Ostatnio testowałam... - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-09-09, 16:55   #4711
taka taka
Zakorzenienie
 
Avatar taka taka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Anuschka Pokaż wiadomość
Urazić? Ależ skąd
Czego jak czego, ale dystansu to nam, fanatycznym wyznawcom H d`E nie brakuje. Chociaż mogę mówić tylko za siebie
Anuschko, możesz i za mnie
dystansu mam jak od Chanel No 5 do Avignon CdG

idę odkurzyć moją złotą kulę
wyznawczynie i wyznawcy Hd'E łączmy się
taka taka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-09, 17:27   #4712
Córka D'artagnana
Zakorzenienie
 
Avatar Córka D'artagnana
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 957
Dot.: Ostatnio testowałam...

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;8940683]A ja żadnych gwizdków nie słyszałam Być może w bajorku mi uszy zalało.[/quote]

...

Cytat:
Napisane przez taka taka Pokaż wiadomość
Anuschko, możesz i za mnie
dystansu mam jak od Chanel No 5 do Avignon CdG

idę odkurzyć moją złotą kulę
wyznawczynie i wyznawcy Hd'E łączmy się
łączę się, choć do wielkich wielbicielek Hd'E nie należę,to jednak przyjemnie mi się ją nosi na skórze.

Tako...ja też mam ogrom dystansu,nie zraziły mnie miażdżące recenzje piątki, i nie zrazi fantastyczna, bezlitosna krytyka Jicky Racheli
no i dobrze!
Córka D'artagnana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-09, 18:06   #4713
Anuschka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anuschka
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
Dot.: Ostatnio testowałam...

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;8940683]A ja żadnych gwizdków nie słyszałam Być może w bajorku mi uszy zalało.[/quote]
Niech i tak będzie

Cytat:
Napisane przez taka taka Pokaż wiadomość
Anuschko, możesz i za mnie
dystansu mam jak od Chanel No 5 do Avignon CdG
Zachowaj dystans - moje motto
Cytat:
idę odkurzyć moją złotą kulę
wyznawczynie i wyznawcy Hd'E łączmy się



Może nie do końca "w temacie", ale jak już przy dystansie jesteśmy...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg dystans.jpg (58,5 KB, 76 załadowań)
Anuschka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-09, 19:38   #4714
Twitter
Zakorzenienie
 
Avatar Twitter
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lover Silesia
Wiadomości: 4 684
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Anuschka Pokaż wiadomość
Urazić? Ależ skąd
Czego jak czego, ale dystansu to nam, fanatycznym wyznawcom H d`E nie brakuje. Chociaż mogę mówić tylko za siebie
Mnie Woda również nie zachwyciła podczas pierwszego testu z lanej próbki - zakwitło mi na nadgarstku obrzydliwe ylang-ylang, ale potem było tylko lepiej - kardamon, rakija (śliwek saute i suszonych nie lubię), skóra, słona ambra, i mięta, którą wyszpiegowała Taka Taka. I śmietankowo-karmelowa baza.
Dla mnie to zapach skończony i na całą orkiestrę gwizdków
To niezwykłe i piękne, że różni ludzie mogą tak diametralnie odmiennie odbierać ten sam zapach...

Mogę prosić o rozwinięcie myśli, Twitter ?


?
Anuschko, ależ oczywiście! Wodna opowieść od pierwszego niucha była dla mnie zawiła... Nie mam w zwyczaju dzielenia zapachów na letnie, nieletnie, ranne, poranne, zimne czy ziemne a tym bardziej damskie czy męskie. A tu mój nos się uparł i stwierdził, że nijak to damskie wodne opowieści i że prędzej mu do męskich gorących, wulkanicznych źródeł. No to ja mu tłumaczę, że to ma być damska opowieść, bo z taką myślą została zaprojektowana, a on dalej swoje. Nie pozostało mi nic innego jak skropić się od uszu do pępka i patrzeć co z tego wyjdzie: czy kobieta czy mężczyzna (uczciwie przyznam, że wcześniejsze testy były nieśmiałe, delikatne, bo zapach mnie trochę dusił) I co wyszło? Piękna skórzana torebka, delikatnie wyprawiana, z tłoczeniami, o aksamitnej fakturze i blasku. Zdecydowanie torebka damska i muszę przyznać, że chyba urokliwa!
Zatem Historię wolę pod koniec, nie dusi i pięknieje. Co z tego, że w damską torebkę?
Hermafrodyta jest bardziej kobietą
A Hermafrodyt może być bardziej mężczyzną (takim jak Bachus z obrazów Caravaggia)
__________________
Wymiany kosmetyczne?
Twitter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-09, 22:11   #4715
Porcelainnn
Zadomowienie
 
Avatar Porcelainnn
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez joasiak1 Pokaż wiadomość
Ja podobnie odbieram ten zapach - pisałam o tym po swoim pierwszym zetknięciu się z H d'E. Dla mnie to tak, jakby twórcy przestraszyli się swojego ciekawego pomysłu na ten zapach i zatrzymali w pół drogi - H d'E jest właśnie takie niedokończone, niespełnione, bez kropki nad i, która dookreślałaby całość. To taki zapach na pół gwizdka.
Ciekawym pomysłem byłoby wyprodukowanie eliksiru HdE. Myślę, że tu już twórcy nie zaserwowaliby czegoś tak zachowawczego, że popuścili by wodze fantazji.



[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;8936895]Porcelainnn, bardzo ciekawa recenzja. Przyznaję ,że i ja nie padałam na kolana przed Histoire d'Eau.[/quote]

Dziękuję

Cytat:
Napisane przez Anuschka Pokaż wiadomość
Urazić? Ależ skąd
Czego jak czego, ale dystansu to nam, fanatycznym wyznawcom H d`E nie brakuje. Chociaż mogę mówić tylko za siebie
Mnie Woda również nie zachwyciła podczas pierwszego testu z lanej próbki - zakwitło mi na nadgarstku obrzydliwe ylang-ylang, ale potem było tylko lepiej - kardamon, rakija (śliwek saute i suszonych nie lubię), skóra, słona ambra, i mięta, którą wyszpiegowała Taka Taka. I śmietankowo-karmelowa baza.
Dla mnie to zapach skończony i na całą orkiestrę gwizdków
To niezwykłe i piękne, że różni ludzie mogą tak diametralnie odmiennie odbierać ten sam zapach...

Mogę prosić o rozwinięcie myśli, Twitter ?


Czemu ?
Po historii z La Perlą (http://www.wizaz.pl/forum/showthread...59834&page=146) wolałam się upewnić, że nikt się nie obruszy. Wstyd mi, że Was nie doceniłam, fanatyczne wyznawczynie HdE

To nie był pierwszy test HdE, nigdy nie piszę recenzji po jednokrotnym noszeniu zapachu.

Co do zaznaczonego fragmentu w Twojej wypowiedzi - w pełni sie zgadzam. Cieszę się, że tu trafiłam. Uwielbiam Was czytać.

Cytat:
Napisane przez Twitter Pokaż wiadomość
Anuschko, ależ oczywiście! Wodna opowieść od pierwszego niucha była dla mnie zawiła... Nie mam w zwyczaju dzielenia zapachów na letnie, nieletnie, ranne, poranne, zimne czy ziemne a tym bardziej damskie czy męskie. A tu mój nos się uparł i stwierdził, że nijak to damskie wodne opowieści i że prędzej mu do męskich gorących, wulkanicznych źródeł. No to ja mu tłumaczę, że to ma być damska opowieść, bo z taką myślą została zaprojektowana, a on dalej swoje. Nie pozostało mi nic innego jak skropić się od uszu do pępka i patrzeć co z tego wyjdzie: czy kobieta czy mężczyzna (uczciwie przyznam, że wcześniejsze testy były nieśmiałe, delikatne, bo zapach mnie trochę dusił) I co wyszło? Piękna skórzana torebka, delikatnie wyprawiana, z tłoczeniami, o aksamitnej fakturze i blasku. Zdecydowanie torebka damska i muszę przyznać, że chyba urokliwa!
Zatem Historię wolę pod koniec, nie dusi i pięknieje. Co z tego, że w damską torebkę?
Hermafrodyta jest bardziej kobietą
A Hermafrodyt może być bardziej mężczyzną (takim jak Bachus z obrazów Caravaggia)

Co prawda nie ma na co dzień przyjemności obwąchiwania hermafrodyty/hermafrodyt, ale jeśli ten zapach jest w stajnie zmienić mężczyznę w torebkę ( Od Hermesa? Czy Fendi? z jedwabną podszewką?) to znaczy, że ma zastosowanie i jest niekiedy bardzo przydatny

Bachusa Caravaggia proszę zostawić w spokoju. Przynajmniej mojego ulubionego, 'Chorego'.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg bachio.jpg (18,5 KB, 17 załadowań)
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus)

I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
Porcelainnn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-10, 00:32   #4716
klystianek
Rozeznanie
 
Avatar klystianek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 570
Dot.: Ostatnio testowałam...

bedac w NY na wakacje ostatnio testowalem Creed GIT (Green Irish Tweed) troche podobny a moze nawet bardzo do Cool Water liczylem na cos innego skoro pol ameryki tym sie zachwyca i ta cena 120-150 dolcow za 75-120ml juz nie pamietam i chyba najgenialniejszy z niszowych unisexow No. 88 od Czech & Speake ach te róże przebija nawet Rose 31 od Le Labo ale to na inna bajke historia, moze kiedys bede tak szalony by wydac jak Wy kobiety 300-400zl za 1 perfum :P na razie staram sie nie przekraczac 200zl
klystianek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-10, 06:52   #4717
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Ostatnio testowałam...

a ja testowalam:
Guerlain- l'instant magic. nie umiem opisywac perfum. wiem, że się spodobały- słodziutkie,pierwsze nuty karmelowe, kolejne równie słodkie. zapach jest strasznie trwały czulam go na nadgarstku jeszcze 24 godziny później i to intensywnie! szkoda ze taki drogi

wish chopard- nie wiem przez co zasłużyły na miano słodkich, ciepłych i otulacjących.ja czuje tylko spleśniałe owoce w cukrze
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-09-10, 11:45   #4718
Katty_p13
Piers do przodu
 
Avatar Katty_p13
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
Dot.: Ostatnio testowałam...

A ja właśnie dostałam zamówione w L'Artisanie próbki (całe 11 sztuk choć chciałam więcej ) i zasiadam do kilkudniowego testowania ....

A zaczynam od czego? No naturalnie od Fleur d'Oranger ..... kurza stopa zapowiada się tak przestrzennie jak Fleur de Narcisse brakuje mi odpowiednio wysublimowanych słów by opisać rozwój zapachu ... zaczyna się go czuć ok 20 cm od skóry - przy skórze nie czuć totalnie nic ale kunszt na najwyższym poziomie - zapach cały czas tańczy, wibruje, oddala się by zaraz się niespodziewanie pojawić znów .... oczami wyobraźni widzę zalaną wczesnoporannym słońcem plantację kwitnących drzewek pomarańczowych, mieniących się od rosy i falujących na wietrze przemykającym od morza ... echhh .... idylla
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death .

Edytowane przez Katty_p13
Czas edycji: 2008-09-10 o 11:56 Powód: dopisek
Katty_p13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-10, 12:07   #4719
kluska25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 221
Dot.: Ostatnio testowałam...

Katty_p13, a jak można zamówić próbki w L'Artisanie, bo zaciekawiło mnie kilka zapachów
kluska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-10, 13:37   #4720
Katty_p13
Piers do przodu
 
Avatar Katty_p13
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
Dot.: Ostatnio testowałam...

Zajrzyj na stronę https://www.artisanparfumeur.us/ - set zawiera 5 wybranych próbek i płacisz za przesyłkę kartą kredytową 7 USD
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death .
Katty_p13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-10, 15:08   #4721
kluska25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 221
Dot.: Ostatnio testowałam...

ups, oferta kusząca - szkoda tylko że nie posiadam karty kredytowej
ale gdyby ktoś się znalazł kto mógły zamówić dla mnie pakiet próbek byłabym
oczywiście wszelkie koszta pokryję
kluska25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-10, 17:14   #4722
Anuschka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anuschka
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Twitter Pokaż wiadomość
Anuschko, ależ oczywiście! Wodna opowieść od pierwszego niucha była dla mnie zawiła... Nie mam w zwyczaju dzielenia zapachów na letnie, nieletnie, ranne, poranne, zimne czy ziemne a tym bardziej damskie czy męskie. A tu mój nos się uparł i stwierdził, że nijak to damskie wodne opowieści i że prędzej mu do męskich gorących, wulkanicznych źródeł. No to ja mu tłumaczę, że to ma być damska opowieść, bo z taką myślą została zaprojektowana, a on dalej swoje. Nie pozostało mi nic innego jak skropić się od uszu do pępka i patrzeć co z tego wyjdzie: czy kobieta czy mężczyzna (uczciwie przyznam, że wcześniejsze testy były nieśmiałe, delikatne, bo zapach mnie trochę dusił) I co wyszło? Piękna skórzana torebka, delikatnie wyprawiana, z tłoczeniami, o aksamitnej fakturze i blasku. Zdecydowanie torebka damska i muszę przyznać, że chyba urokliwa!
Zatem Historię wolę pod koniec, nie dusi i pięknieje. Co z tego, że w damską torebkę?
Hermafrodyta jest bardziej kobietą
A Hermafrodyt może być bardziej mężczyzną (takim jak Bachus z obrazów Caravaggia)
Dziękuję, Twitter
Racja - wulkaniczne źródła I o ile, podobnie jak Ty unikam dzielenia zapachów na damskie i męskie, to Hd`E jest kobietą.
Jak to śpiewała E. Górniak - Jestem kobietą... wodą, ogniem, burzą, perłą na dnie (tak to chyba szło), a mój wykładowca od sztuki średniowiecza uczynił cały wykład na temat przemieszania w tym tekście pierwiastków męskich i żeńskich. Girl Power
Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość
Co prawda nie ma na co dzień przyjemności obwąchiwania hermafrodyty/hermafrodyt, ale jeśli ten zapach jest w stajnie zmienić mężczyznę w torebkę ( Od Hermesa? Czy Fendi? z jedwabną podszewką?) to znaczy, że ma zastosowanie i jest niekiedy bardzo przydatny
Świetne
Abrakadabra...to ja od Hermesa poproszę
Anuschka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-11, 19:21   #4723
Twitter
Zakorzenienie
 
Avatar Twitter
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lover Silesia
Wiadomości: 4 684
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość


Co prawda nie ma na co dzień przyjemności obwąchiwania hermafrodyty/hermafrodyt, ale jeśli ten zapach jest w stajnie zmienić mężczyznę w torebkę ( Od Hermesa? Czy Fendi? z jedwabną podszewką?) to znaczy, że ma zastosowanie i jest niekiedy bardzo przydatny

Bachusa Caravaggia proszę zostawić w spokoju. Przynajmniej mojego ulubionego, 'Chorego'.
Ja sobie zamawiam od razu po dwie z różnymi podszewkami! A co! Do butów wszak musi pasować
Porcelainnn, akurat nie o tego Bachio mi chodziło, poszukam i podeślę kopię przy najbliższej wolnej chwili, bo teraz jestem in a rush, ale Twój Ulubiony Portret Bachusa przedstawia mężczyznę- na peirwszy rzut oka

Cytat:
Napisane przez Anuschka Pokaż wiadomość
Dziękuję, Twitter
Racja - wulkaniczne źródła I o ile, podobnie jak Ty unikam dzielenia zapachów na damskie i męskie, to Hd`E jest kobietą.
Jak to śpiewała E. Górniak - Jestem kobietą... wodą, ogniem, burzą, perłą na dnie (tak to chyba szło), a mój wykładowca od sztuki średniowiecza uczynił cały wykład na temat przemieszania w tym tekście pierwiastków męskich i żeńskich. Girl Power

Świetne
Abrakadabra...to ja od Hermesa poproszę
Anuschko, bardzo bym chciała usłyszeć wykład o sztuce średniowiecza i wplątanej w nią Edycie Górniak!!!

Pozdrawiam serdecznie, płynąc w miegłce Givenchy Very Irresistible Summer Coctail - w zasadzie to te same róże, co w wersji podstawowej, niemniej urokliwe!
__________________
Wymiany kosmetyczne?
Twitter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-11, 20:55   #4724
MichałPaweł
Raczkowanie
 
Avatar MichałPaweł
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 39
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dziś oko me wykryło 1 milion Paco Rabanne. Po zarejstrowaniu znaleziska ruszył na mnie marketing i już mi te miliony dolcow w głowie błyskały, już to dżwięcznie się unosiły i juz za chwile miałem pachnieć jak bogata osoba. Niedoczekanie. Psiknołem sobie tą sztabką złota czemu nie, powąchałem i to był koniec. Tzn nie tak całkiem koniec ale połowicznie. Pierwsza myśl. JPG 2. kolejna myśl. JPG 2. i jeszce kolejnej myśli nie było. NIe dośc że wygląd podobny JPG magnes, PR ta sztaba. To zapach jak na moj nos nieomal taki sam. Czyli śmiertelnie słodki i jakiś mało treściwy jednolity. Tyle mojego.
__________________
yes, i'm a witch.

moja oficjalna strona fotograficzna.

www.wieczny.carbonmade.co m

mój fotoblog: www.michalwieczny.blogspot.com

Edytowane przez MichałPaweł
Czas edycji: 2008-09-11 o 20:57 Powód: byk :P
MichałPaweł jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-12, 12:17   #4725
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Ostatnio testowałam...

Testowałam i kupiłam 25 ml Magnetic Beat Escady - słodkie owocki(jakby poziomki) + jaśmin + kokos. Ten kokos najdłużej wyczuwam przez co kojarzy mi się z CN Versace, które bardzo lubię i również posiadam Ale Escada jest lżejsza, dla mnie to takie psikadełko w sam raz na codzień

Amor Amor Tentation - piękny, słodki(przypomina mi nieco śliwki w czekoladzie albo jakieś bombonierki, gdzieś tam kojarzy mi się z Extraordinary Avonu ), otulający, idealny na jesień.... , ale bardzo nietrwały
Z nadgarstka zniknął błyskawicznie(z testami klasyka miałam identycznie)
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-12, 12:43   #4726
czarownica69
Raczkowanie
 
Avatar czarownica69
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 162
Dot.: Ostatnio testowałam...

ja kupiłam nivea diamond gloss lakier i pianka
polecam, włosy są mikkie i fryzurka długo się trzyma
czarownica69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-12, 13:59   #4727
asia_102
Wtajemniczenie
 
Avatar asia_102
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 356
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez czarownica69 Pokaż wiadomość
ja kupiłam nivea diamond gloss lakier i pianka
polecam, włosy są mikkie i fryzurka długo się trzyma
w tym wątku testujemy tylko perfumy
__________________
nie perfum, a perfumy! tak jak spodnie czy skrzypce, a nie spodeń i skrzypiec!

(¨`·.·´¨)
`·.(¨`·.·´¨)
` ·.,.·´
asia_102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-12, 14:13   #4728
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez czarownica69 Pokaż wiadomość
ja kupiłam nivea diamond gloss lakier i pianka
polecam, włosy są mikkie i fryzurka długo się trzyma
Ale to chyba nie to forum
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-12, 19:24   #4729
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Ostatnio testowałam...

Weszlam do Sephory z zamiarem obwachania Narciso Rodriguez edt, ale testera ani EDT ani EDP nie uswiadczylam Uslyszalam od pani sprzedawczyni, ze to nowy zapach i w zwiazku z tym nie maja jeszcze testerow... Zawsze wydawalo mi sie, ze jak wchodzi do danej sieci nowy zapach, to ich zadaniem jest promowanie go, wiec od testerow az powinny uginac sie polki Podejrzewam, ze Narciso po prostu komus sie spodobal z obslugi

bedac tam przetestowalam:

Incanto Shine - toz to Moschino Funny! przeciez. Zapach blizniaczy, wprost identyczny Podoba mi sie, bo Funny! bardzo dlugo szukalam i bardzo je lubie, ale raczej malo wlasnej inwencji pana Salvatore

Hot Ralph Lauren - tyle razy mialam brac w ciemno na targowisku i cale szczescie, ze nigdy mi sie to nie udalo! Dla mnie zapachowy koszmarek - nieswieze owoce wymieszane z kakao i oddechem po alkoholu brrrrr

Lolita Lempicka (zolte jabluszko) - kiepsciutko... zupelnie nie zapadl mi w pamiec. Cos tam na poczatku poczulam lolitkowo-edp nutke, ale bardzo slabiutka, bardziej cukrowa, mniej "przyprawiona" innymi skladnikami i rozwodniona. Totalnie zdominowaly ja inne testowane przeze mnie wonie. Jak przypomnialam sobie o niej ze 3 godz po tescie, juz jej nie bylo na moim nadgarstku czuc dla mnie jakies nieporozumienie i totalny niewypal ze strony LL
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-12, 22:33   #4730
Porcelainnn
Zadomowienie
 
Avatar Porcelainnn
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
Dot.: Ostatnio testowałam...

Escape, Calvin Klein

http://www.youtube.com/watch?v=8AZxgf0ibm4

Ten link pomoże mi chyba zaoszczędzić przydługawy wstęp*.Zobaczyłam reklamę, zobaczyłam Millę w tej prostej koszulce i kucyku , siedziałam parę minut bez ruchu przed komputerem. Wstałam, spokojnie się ubrałam, znalazłam w szafie parasol i wyszłam. Do Sephory.

Zapach jest kwiatowy. Ale nie pompatycznie kwiatowy, nie elegancko kwiatowy,nie nudnawo kwiatkowy, nie 'kwiatkowo-sratkowy'. Jest bezceremonialnie kwiatowy. Jest to najbardziej bezpretensjonalnie kwiatowy zapach jaki znam. Kojarzy mi się z kolorem żółtym, a dokładniej środkiem kwiatu stokrotki, takim mały słoneczkiem.

Pierwszy raz spotykam rumianek w perfumach. Jest śliczny, skromny, wesoły. Musuje, pojawia się pewna, typowa dla Kleina metaliczność, liczi, jabłko - cierpka nutka i uśmiech - tak uśmiecham się czasem po tym jak zjem jakiś niedojrzały, jeszcze lekko kwaśny owoc. Beztrosko.

Wydaje mi się idealnych dla kobiet, które są w środku młode, spontaniczne, radosne. Nie przyjmują wystudiowanych póz, lubią leżeć na nieprzystrzyżonej , zielonej łące (polne kwiaty), przygryzać źdźbło trawy i patrzeć w niebo z rozmarzonym uśmiechem .

Reklama jest arcydziełem. Ale Milla w Escape powinna z tym mężczyzną beztrosko się przekomarzać i droczyć. Jeśli kochać się - to nagle, bez zapowiedzi, wśród żartów i wciąż brzmiącego śmiechu.

Zapach jest bardzo, bardzo trwały i intensywny.

Bardzo chciałabym flakonik na wiosnę
(W zapachu nie czuję konwalii)

___________
*Nie zaoszczędził, jak widać.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg stokrotka1.jpg (13,3 KB, 3 załadowań)
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus)

I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
Porcelainnn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-13, 17:52   #4731
Hawa
Zakorzenienie
 
Avatar Hawa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 859
GG do Hawa
Dot.: Ostatnio testowałam...

Ja dzisiaj powachalam Secret Obssesion. Wielkie rozczarowanie. Brzydki flakon i paskudny zapach.
Hawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-13, 19:54   #4732
Afterburn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 291
Dot.: Ostatnio testowałam...

Od wczoraj testuję Pi Givenchy.daawno temu miałam próbkę,ale przeszła bez echa.Aktualnie jestem zauroczona,cudnie rozwija sie na męskiej skórze;narkotycznie,ale lekko..
Afterburn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-13, 23:43   #4733
princeska69
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Zabki
Wiadomości: 3 550
GG do princeska69 Send a message via Skype™ to princeska69
Dot.: Ostatnio testowałam...

ja dzis testowalam i nadal testuje Givenchy Very Irresistible Sensual i to najpiekniejsze roze jakie mialam okazje kiedykolwiek powachac a do tego jedyne, ktorych nie odbieram jako kwiatki sratki. Okropnie zmyslowy zapach i chyba nie uchronie sie przed wlasnym flakonikiem bo to jest milosc od pierwszego niuchniecia
princeska69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-13, 23:57   #4734
taka taka
Zakorzenienie
 
Avatar taka taka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość
Escape, Calvin Klein

http://www.youtube.com/watch?v=8AZxgf0ibm4

Ten link pomoże mi chyba zaoszczędzić przydługawy wstęp*.Zobaczyłam reklamę, zobaczyłam Millę w tej prostej koszulce i kucyku , siedziałam parę minut bez ruchu przed komputerem. Wstałam, spokojnie się ubrałam, znalazłam w szafie parasol i wyszłam. Do Sephory.

Zapach jest kwiatowy. Ale nie pompatycznie kwiatowy, nie elegancko kwiatowy,nie nudnawo kwiatkowy, nie 'kwiatkowo-sratkowy'. Jest bezceremonialnie kwiatowy. Jest to najbardziej bezpretensjonalnie kwiatowy zapach jaki znam. Kojarzy mi się z kolorem żółtym, a dokładniej środkiem kwiatu stokrotki, takim mały słoneczkiem.

Pierwszy raz spotykam rumianek w perfumach. Jest śliczny, skromny, wesoły. Musuje, pojawia się pewna, typowa dla Kleina metaliczność, liczi, jabłko - cierpka nutka i uśmiech - tak uśmiecham się czasem po tym jak zjem jakiś niedojrzały, jeszcze lekko kwaśny owoc. Beztrosko.

Wydaje mi się idealnych dla kobiet, które są w środku młode, spontaniczne, radosne. Nie przyjmują wystudiowanych póz, lubią leżeć na nieprzystrzyżonej , zielonej łące (polne kwiaty), przygryzać źdźbło trawy i patrzeć w niebo z rozmarzonym uśmiechem .

Reklama jest arcydziełem. Ale Milla w Escape powinna z tym mężczyzną beztrosko się przekomarzać i droczyć. Jeśli kochać się - to nagle, bez zapowiedzi, wśród żartów i wciąż brzmiącego śmiechu.

Zapach jest bardzo, bardzo trwały i intensywny.

Bardzo chciałabym flakonik na wiosnę
(W zapachu nie czuję konwalii)

___________
*Nie zaoszczędził, jak widać.
Escape ma duże szczęście ... do reklamy (Milla rzeczywiście urzekająca) i do recenzentki (Porcelainnn )

ja niestety nie mam szczęścia do Escape
kiedyś (oj daaaawno) nawet zużyłam butelkę (miałam w zestawie z pudrem do ciała, szamponem i płynem pod prysznic), ale teraz dziwię się jak mogłam używać tego zapachu, jak zmieniają się upodobania zapachowe
na fali wspomnień przetestowałam Escape i ....
ostatnio poczułam go na dziewczynie i miałam ochotę uciekać, wydał mi się duszący, męczący, jednostajny, jakbym wsadziła nos do pojemnika z tym pudrem do ciała, którego kiedyś używałam, pełno pudrowych drobinek wdzierających się siłą do nosa i do .... mózgu
taka taka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-14, 14:33   #4735
taka taka
Zakorzenienie
 
Avatar taka taka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
Dot.: Ostatnio testowałam...

w końcu ułożyły mi się w głowie wrażenia po testach pięcioraczow CdG, kiedyś będę miała flaszkę Ouarzazate i może Zagorska
a jak mój M będzie grzeczny to kupię mu Kyoto

Ouarzazate –pierwsze uderzenie zapachu to zioła,pierwsze skrzypce gra szałwia,co mi się bardzo podoba (przypomina mi włoską kuchnię ) przestrzeń, suche liście herbaty i innego suszu, gorący wiatr pustynny przynoszący zapach wygasającego ogniska, pali się suche drewno i suszone liście ziół
Najciekawszy i najlepiej na mnie układający się pięcioraczek
kiedy po godzinie wkładam nos w zgięcie łokcia czuję kobietę, żadne kadzidła, tylko zapach kobiety
po dwóch godzinach szukamgo na sobie i już nie czuję Ouarzazate .... czuję siebie



Zagorsk – podobno smutny ... nie dla mnie
rzeczywiście zapach cerkwii, drewnianej, takiej położonej w lesie,opuszczonej, nabożeństwa w niej odbywają się raz, może dwa razy w roku
czuję mokre drewno ścian i ławek, palone mokre liście, mokrą ziemię, ale czuję też to ożywienie, kiedy odbywają się nabożeństwa, wosk do czyszczenia ławek, ciepło palonego ognia i kadzidła oraz ciepło ludzi,nawet las pachnie świeżym miodem i świeżą żywicą
piękny, zadumany, spokojny zapach


Avignon – słodziak, bardzo kobiecy (moim zdaniem)
mam świadomość,że to świetnie oddany zapach kościelnego kadzidła, niby kadzidło, zimne mury katedry, chłód marmurowej posadzki .... na bloterze
na mojej skórze to ciepło i słodycz bakali, chałwy, nektaru kwiatów ... chociaż chyba tylko ja tak czuję, znajomi pytali – co tu tak śmierdzi ?Pod koniec czuję słodycz podobną dosłodyczy w DV
najtrwalszy


Jaisalmer – żywica, igliwie, szyszki do kąpieli o zapachu sosny
najłatwiejszy do noszenia z pięcioraczków, mało dymu, dużo żywicy, świeżo zgniatanych w rękach igieł, mech i ściółka leśna
radosny, przestrzenny i prosty zapach
odnajduję w nim coś z Encre Noire


Kyoto – może i najdoskonalsze z kadzideł, ale dla mnie to typ zdecydowanie męski, chłodny i przypominający o sobie podczas noszenia, odstaje od mojej skóry, nie pasuje do mnie
podobają mi się w nim nuty suchego, gładkiego drewna, zero żywicy i zieloności, ale też zero zniszczenia, zbutwienia i zawilgocenia
na moim M układa się dużo piękniej, ale jest bardzo nietrwałe
pachnie podobnie do Gucia PH
taka taka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-14, 18:00   #4736
Porcelainnn
Zadomowienie
 
Avatar Porcelainnn
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez taka taka Pokaż wiadomość
Escape ma duże szczęście ... do reklamy (Milla rzeczywiście urzekająca) i do recenzentki (Porcelainnn )

ja niestety nie mam szczęścia do Escape
kiedyś (oj daaaawno) nawet zużyłam butelkę (miałam w zestawie z pudrem do ciała, szamponem i płynem pod prysznic), ale teraz dziwię się jak mogłam używać tego zapachu, jak zmieniają się upodobania zapachowe
na fali wspomnień przetestowałam Escape i ....
ostatnio poczułam go na dziewczynie i miałam ochotę uciekać, wydał mi się duszący, męczący, jednostajny, jakbym wsadziła nos do pojemnika z tym pudrem do ciała, którego kiedyś używałam, pełno pudrowych drobinek wdzierających się siłą do nosa i do .... mózgu
Takuśna... przykro mi, że poniekąd stałam się przyczyną Twojej traumy zapachowej Upatrzyłam już sobie śliczną 15tnasteczkę na allegro, ale obiecuję, że jeśli pojawisz się kiedyś na zlocie w Kraku ( a pojawisz, prawda ? ) to jej nie przyniosę, ani nie użyję

Zgadzam się, że jest jednostajny. Ale te nutki podobają mi się na tyle, że ta jednostajność jest dla mnie zaletą

Dawno używałaś Escape? Po Twoim wpisie zamarzył mi sie taki szampon do włosów

Cytat:
Napisane przez taka taka Pokaż wiadomość
w końcu ułożyły mi się w głowie wrażenia po testach pięcioraczow CdG, kiedyś będę miała flaszkę Ouarzazate i może Zagorska
a jak mój M będzie grzeczny to kupię mu Kyoto

Ouarzazate –pierwsze uderzenie zapachu to zioła,pierwsze skrzypce gra szałwia,co mi się bardzo podoba (przypomina mi włoską kuchnię ) przestrzeń, suche liście herbaty i innego suszu, gorący wiatr pustynny przynoszący zapach wygasającego ogniska, pali się suche drewno i suszone liście ziół
Najciekawszy i najlepiej na mnie układający się pięcioraczek
kiedy po godzinie wkładam nos w zgięcie łokcia czuję kobietę, żadne kadzidła, tylko zapach kobiety
po dwóch godzinach szukamgo na sobie i już nie czuję Ouarzazate .... czuję siebie
Bardzo ładnie napisane, bardzo sugestywnie... już wiem co chcę testować w najbliższym czasie Mogłabyś napisać coś więcej, np. jak wypada w stosunku do Shaal Nur?
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus)

I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
Porcelainnn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-15, 00:05   #4737
taka taka
Zakorzenienie
 
Avatar taka taka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość
Takuśna... przykro mi, że poniekąd stałam się przyczyną Twojej traumy zapachowej Upatrzyłam już sobie śliczną 15tnasteczkę na allegro, ale obiecuję, że jeśli pojawisz się kiedyś na zlocie w Kraku ( a pojawisz, prawda ? ) to jej nie przyniosę, ani nie użyję

Zgadzam się, że jest jednostajny. Ale te nutki podobają mi się na tyle, że ta jednostajność jest dla mnie zaletą

Dawno używałaś Escape? Po Twoim wpisie zamarzył mi sie taki szampon do włosów
aż tak źle nie było, ale jeśli rzeczywiście zjawię się w Krakowie, to poproszę, żebyś użyła innego zapachu
używałam dawno, 10-12 lat temu
pamiętam, że pachniało tak dużo dziewczyn na wydziale, jedna połowa pachniała Escape, druga stożkiem Issey Miyake


Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość
Bardzo ładnie napisane, bardzo sugestywnie... już wiem co chcę testować w najbliższym czasie Mogłabyś napisać coś więcej, np. jak wypada w stosunku do Shaal Nur?
w moim odczuciu, to dwa zupełnie inne zapachy
Shaal Nur to otulający miękki i ciepły szal z kremowych ziół z cytrusami na drzewnej bazie, delikatny dymek i wanilia w tle dodaje charakteru
w Ouzrzazate zioła są suche, dym jest w roli głównej, to zapach który odbieram bardziej głową, sercem i duszą, mniej nosem
taka taka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-09-15, 17:42   #4738
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Ostatnio testowałam...

Secret Obsession - jednym "dzwiekiem" okresle jako BLEEEEEE strasznie slodkie, ale w bardzo nieprzyjemny, cierpki i mdly sposob. Nie trawie takiej slodyczy jak perfumy z lat osiemdziesiatych, moja babcia ma ich na peczki Bije od niego samymi kwiatami z charakterystyczna nutka Obsession klasycznego. Poza tym bardzo nietrwaly - psiknelam ze 2 godz temu i juz na szczescie praktycznie nie czuje. Jestem na NIE :dupa: a poza tym flakonik to istny koszmar w kolorze rozwolnienia

Narciso Rodriguez EDT - wreszcie udalo mi sie znalesc tester tego cuda zaraz po aplikacji nie bylam raczej zachwycona - same konwalie jednak po paru minutach zapach przepieknie sie oslodzil, ocieplil, wyszlachetnial. Na pierwszy plan wyszlo niezwykle apetyczne pizmo z wanilia przeplecione szlachetna wonia kwiatow (bynajmniej nie kwiatkow-sratkow ). Bardzo dostojne, eleganckie i zwracajace uwage perfumy i na dodatek upolowalam cale 100ml tego cuda na Wizazowej wymiance

Lanvin Eclat D'arpage - (moglam troche zle napisac) bylo to przypomnienie, gdyz kiedys juz mialam okazje je przetestowac osobiscie. Wtedy zrobily na mnie ogromne wrazenie - teraz juz niestety nie nie powiem, ze sa brzydkie, wrecz przeciwnie, sa bardzo ladne, przyjemne i niezwykle mi sie podobaja jednak nie maja za grosz oryginalnosci. Z posiadanych przeze mnie zapaachow bez trudu zrobilabym taka mieszanke - I Love Love + Moschino Funny + Miracle Klasyczne i mamy recepte na Lanvina
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 22:04   #4739
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Ostatnio testowałam...

dzisiaj na testy poszly:

Belle en Rykiel - i kolejna pozycja, ktora moge dolaczyc do listy "na nie" ja tam czuje glownie kardamon (nie wiem nawet, czy jest w skladzie), ktorego wprost nienawidze! Liczylam na te pierniczki tak zachwalane, jednak wg mnie ten zapach nawet obok pierniczka nie lezal no moze najwyzej byl trzymany w jednej szafce z przyprawami, ktore pozniej do tego pierniczka trafia na poczatku ostra, baaardzo ostra, korzenna, meskawa nuta. Liczylam, ze pozniej sie oslodzi ale gdzie tam, caly czas wytrawne, ostre, swidrujace w nosie przyprawy. Pozniej dolaczyla jakas zielona nuta - kompletnie ni z gruszki ni z pietruszki teraz wacham rekaw, ktory przy okazji sie poperfumowal i on pachnie nawet calkiem przyjemnie. Na mojej skorze to jednak prawdziwy koszmarek

Escada Magnetism - juz to kiedys wachalam, ale mialam mgliste wspomnienia. Dzisiejszy test uswiadomil mi dobitnie, ze raczej nie bylabym w stanie nosic jej globalnie jest baaaardzo slodka, ale nie jest to owocowa slodycz, tylko taka cukrowa, odrobinke karmelkowa. Podoba mi sie, jednak jak w przypadku Wish jest to za duzo skoncentrowanej, czystej, nieowocowej i niewaniliowej slodyczy na raz. Za to o dziwo moj TZ byl zachwycony nigdy nie nadaze za jego gustami... moze jednak sprawilabym sobie maly flakonik (chociaz TZ zarzekal sie, ze z pewnoscia mnie nim obdaruje ) Na pewno chetnie wwachiwalabym sie w nadgarstek nia wypsikany
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-17, 12:04   #4740
angel 310
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dragonheart
Wiadomości: 567
GG do angel 310
Dot.: Ostatnio testowałam...

tez ostatnio testowałam Amorka i niestety nie podobał mi sie za słodki i duszacy za to na mojej skórze przetrwał 2 dni mimo uporczywego szorowania

za to testy eau de Shalimar wypadły super- piękny zapach, chociaz na mnie trochę za delikatny
angel 310 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.