WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

[JuliaJ]

Słuchajcie próbowałam naprawdę dużo rzeczy na te włosy ale nic mi nie pomaga, uzywałam tez placenty podobno wspaniałej i nic. Co polecacie ? naprawdę działającego

[guniagusia]

uzywam od paru dni La Roche Posay Kerium sprayu pzeciw wypadaniu. Narazie wielkiej różnicy nie widzę, ale czekam bo jeszcze krótko. Jednocześnie biorę inneov bo zawsze mi pomagały

a chcialam się z wami moim odkryciem podzielic bo wymienilam sie w watku na szampon i odzywke CeCe Med z jedwabiem i faktycznie na moje przesuszone włosy super podziałał. Kiedys używałam odzywki takiej żółtej Vichy i uważam że były to wyrzucone pieniądze co mnie zaskoczyło bo ich zampon czerwony jest git.

[DarkNoir]

Dziewczyny używała któraś z WAs szpamonu, odżywki lub żelu Dermena? Dostałam wczoraj od dermatologa próbki, właśnie wtarłam żel (czuje, że główke mi grzeje troche ;P). Zapach baardzo ładny. A odżywka no cóż...to pierwszy kosmetyk po którym rozczesałam włosy! Bez rwania i bólu.

[aeronauta]

Napisane przez --Olka--

Mogę napisać tylko jedno - nigdy nie decyduj się na tabletki anty bez badań!
Po pierwsze - skoro ich nie robiłaś to skąd niby lekarz wie, że masz rozregulowaną gospodarkę hormonalną i powinnaś brać tabsy? po oczach?! powód wypadania włosów moze być całkowicie inny.
Po drugie - na podstawie badań można dobrać odpowiednie tabsy, więc na jakiej podstawie lekarz chce je dobrać bez nich?
Piszę to z własnego doświadczenia - przy dwa razy niedobranych tabletkach (bez badań) miałam traumatyczne przejścia. Teraz biorę trzecie, dobrane na podstawie badań i wszystko jest w porządku (na wszelki wypadek dodam, że nie biorę z powodu włosów).

Masz rację tabletki anty powinno dobierać się po zmierzeniu hormonów indywidualnie dla każdej osoby. Ale w praktyce niestety jest zupełnie inaczej

Napisane przez mastiff

Hormony tarczycy. Bo wydawało mi się, że gdzieś w wątku któraś z dziewczyn napisała, że bada się w trzecim tygodniu. I czy faktycznie tak jest?

Nie, akurat hormony tarczycy możesz badać kiedy chcesz. Nie wpływa na nie ani dzień cyklu, ani pora dnia czy to czy jesteś na czczo itd.

Napisane przez CAMA07

Tabsy chce mi gin przpisać na wypadajace włosy-bez badań...
aj, mi włosy lecą garściami a ten chce na mnie testy przprowadzać.

Wiesz, jeśli włosy lecą Ci z powodu zaburzeń hormonalnych, to akurat tabletki anty mogą Ci pomóc. Tyle tylko, że warto by było najpierw tą teorię udowodnić, czyli zrobić badania. Zmuś jakoś swojego gina do tego, żeby zlecił Ci badania, a jeśli bardzo by się opierał to zawsze możesz je zrobić na własną rękę. Fakt, trochę droga sprawa, ale co zrobić.

[Shopaholic Girl]

Napisane przez guniagusia

uzywam od paru dni La Roche Posay Kerium sprayu pzeciw wypadaniu. Narazie wielkiej różnicy nie widzę, ale czekam bo jeszcze krótko. Jednocześnie biorę inneov bo zawsze mi pomagały

a chcialam się z wami moim odkryciem podzielic bo wymienilam sie w watku na szampon i odzywke CeCe Med z jedwabiem i faktycznie na moje przesuszone włosy super podziałał. Kiedys używałam odzywki takiej żółtej Vichy i uważam że były to wyrzucone pieniądze co mnie zaskoczyło bo ich zampon czerwony jest git.

Daj znać czy kerium zadziała za parę tygodni! Też mam zamiar go kupić.

[jyyli]

Napisane przez DarkNoir

Dziewczyny używała któraś z WAs szpamonu, odżywki lub żelu Dermena? Dostałam wczoraj od dermatologa próbki, właśnie wtarłam żel (czuje, że główke mi grzeje troche ;P). Zapach baardzo ładny. A odżywka no cóż...to pierwszy kosmetyk po którym rozczesałam włosy! Bez rwania i bólu.

Ja używałam szamponu, nadal usiłuję go dokończyć. Niesamowicie wydajny. Mojej mamie po nim i Vitapilu przestały wypadać włosy, ja używam 2 miesiące, ale nie codziennie i jest dużo lepiej, nie wiem, czy od niego, ale mam babyhair
Ale teraz muszę przerzucić się na coś innego, zużyłam prawie 1,5 opakowania i myślę, że już starczy.
Myślałam też, żeby wziąć żel za punkty z DOZ-u, ale nie wiem czy jest sens używać żelu bez połączenia z szamponem.

[guniagusia]

Napisane przez Shopaholic Girl

Daj znać czy kerium zadziała za parę tygodni! Też mam zamiar go kupić.

spoko dam znac

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez DarkNoir

Dziewczyny używała któraś z WAs szpamonu, odżywki lub żelu Dermena? Dostałam wczoraj od dermatologa próbki, właśnie wtarłam żel (czuje, że główke mi grzeje troche ;P). Zapach baardzo ładny. A odżywka no cóż...to pierwszy kosmetyk po którym rozczesałam włosy! Bez rwania i bólu.

uzywalam zelu Dermena przez dłuższy czas i uwazam ze on skutkuje głównie tym, że włosy mniej się przetłuszczają ale na wypadanie nie pomógł. Szamponu jednej butelki też używalam jest taki w porządku, ale na kolana nie powala, Jedynie z szamponów Vichy mi jakies bardziej wymierne rezultaty dal z takich nie fryzjerskich specyfikow z wyzszej polki

[lilly78]

Napisane przez mastiff

Hormony tarczycy. Bo wydawało mi się, że gdzieś w wątku któraś z dziewczyn napisała, że bada się w trzecim tygodniu. I czy faktycznie tak jest?

ja robilam te badania niezalezie od dnia cyklu. i ginka tez mi nic nie mowila, zeby robic je w jakims okreslonym przedziale dni

[karolina1466]

Witam wszystkie WŁOSOMANIACZKI!;D
otóż problem zaczął się po kilku (3?) koloryzacjach szamponem palette...
owszem, używam waxa baardzo regularnie, ale pomaga tylko na krótki czas, bo po kolejnym myciu włosy są tak jak poprzednio: rzadkie, słabe, łamliwe, oklapnięte... zużyłam też pół buteleczki mgiełki radical, ale mam do niej zastzrzeżenia z powodu obecności w niej alkoholu...
nie wiem, czy mogę nią jeszcze bardziej włosy osłabić zamiast wzmocnić... może powinnam ją wcierać? ...
buuu ... ja nie chcę być łysa czytałam wątek, planuję kupić jakieś tabletki na wzmocnienie włosków, nastawiłam się na belissę, ale już sama nie wiem...

[jyyli]

Napisane przez karolina1466

Witam wszystkie WŁOSOMANIACZKI!;D
otóż problem zaczął się po kilku (3?) koloryzacjach szamponem palette...
owszem, używam waxa baardzo regularnie, ale pomaga tylko na krótki czas, bo po kolejnym myciu włosy są tak jak poprzednio: rzadkie, słabe, łamliwe, oklapnięte... zużyłam też pół buteleczki mgiełki radical, ale mam do niej zastzrzeżenia z powodu obecności w niej alkoholu...
nie wiem, czy mogę nią jeszcze bardziej włosy osłabić zamiast wzmocnić... może powinnam ją wcierać? ...
buuu ... ja nie chcę być łysa czytałam wątek, planuję kupić jakieś tabletki na wzmocnienie włosków, nastawiłam się na belissę, ale już sama nie wiem...

Trzymaj się z daleka od Pallette do końca życia
Wydaje mi się, że możesz wcierać tą mgiełkę, raczej nadaje się na wcierkę
Z tabletek najlepszy jest moim osobistym zdaniem Vitapil, wiele osób ceni też Merz Spezial.
No i bądź cierpliwa, niestety żadna kuracja nie zadziała od razu.

[mastiff]

Napisane przez DarkNoir

Dziewczyny używała któraś z WAs szpamonu, odżywki lub żelu Dermena? Dostałam wczoraj od dermatologa próbki, właśnie wtarłam żel (czuje, że główke mi grzeje troche ;P). Zapach baardzo ładny. A odżywka no cóż...to pierwszy kosmetyk po którym rozczesałam włosy! Bez rwania i bólu.

Ja używam szamponu, kobieta w aptece mi poleciła. Nie wiem jak wpływa na porost włosów(niby ma przyspieszyć porost nowych), bo jestem przy połowie pierwszej butelki, ale kudełki po umyciu mam bardzo fajne, więc na pewno im nie szkodzi A potrzebowała delikatnego szamponu który będę używała na zmianę z POLYTAREM.

[anulinka2009]

Kupiłam wczoraj tą mgiełkę ( radical ). Chyba spanikowałam, po wczorajszym porannym myciu. Dwa razy spryskałam nią włosy, na razie żadnych efektów. Za szybko. Myślisz, że można ją wcierać na noc, np. przed myciem??
Zastanawiam się jeszcze nad ampułkami z tej serii . Opinie na KWC są wyjątkowo zachęcające.
Chyba zaczynam się motać i nie bardzo mam pomysł, na to jak dalej postępować z tym moim nieszczęsnym wypadaniem

[jyyli]

Napisane przez anulinka2009

Kupiłam wczoraj tą mgiełkę. Chyba spanikowałam, po wczorajszym porannym myciu. Dwa razy spryskałam nią włosy, na razie żadnych efektów. Za szybko. Myślisz, że można ją wcierać na noc, np. przed myciem??
Zastanawiam się jeszcze nad ampułkami z tej serii . Opinie na KWC są wyjątkowo zachęcające.
Chyba zaczynam się motać i nie bardzo mam pomysł, na to jak dalej postępować z tym moim nieszczęsnym wypadaniem

Ja bym stosowała po myciu, chyba, że przetłuszcza Ci włosy, wtedy spryskuj wieczorem, albo np. popołudniu po przyjściu z pracy

[Caramel Babe]

Do dziewczyn z lekkimi przeswitami i bardzo rzadkimi wlosami- szczerze z calego serca polecam proszek Nanogen. Wiem, ze nie zastopuje dalszego wypadania ale zamaskuje spustoszenie na glowie. Ja nie wiem jakbym sobie bez tego proszku dawala rade. Tylko czapka na glowe (na peruke naszczescie jeszcze za wczesnie). Dziewczyny, to naprawde pogrubia wlosy przy czaszce, wydaje sie jakby ich bylo 200 % wiecej. Dodal mi pewnosci siebie, nie martwie sie czy mi przeswit gdzies nie zaswieci Sprawa jest dosc droga, ja tu w Londynie place 20 funtow, starcza mi na dwa miesiace. Do typowego polskiego mysiego ciemnego blondu lub jasnego brazu jak to czasem ludzie go okreslaja polecam Nanogen w kolorze jasny braz. Uwazam, ze do lekkich przeswitow, minimalnych lub rzadkich mysich, wlosow jest bardzo dobry. Z wiekszymi przerzedzeniami to nie wiem, bo troche wlosow na glowie musi byc by wlokienka sie oblepily. Po posypaniu na glowe wystarczy spryskac lekko lakierem.

[mastiff]

Napisane przez aeronauta

Nie, akurat hormony tarczycy możesz badać kiedy chcesz. Nie wpływa na nie ani dzień cyklu, ani pora dnia czy to czy jesteś na czczo itd.

Napisane przez lilly78

ja robilam te badania niezalezie od dnia cyklu. i ginka tez mi nic nie mowila, zeby robic je w jakims okreslonym przedziale dni

Dziękuję za odpowiedź To bardzo dobrze, bo już myślałam, że kuli mnie na darmo

[karolina1466]

Napisane przez jyyli

Trzymaj się z daleka od Pallette do końca życia
Wydaje mi się, że możesz wcierać tą mgiełkę, raczej nadaje się na wcierkę
Z tabletek najlepszy jest moim osobistym zdaniem Vitapil, wiele osób ceni też Merz Spezial.
No i bądź cierpliwa, niestety żadna kuracja nie zadziała od razu.

co do palette zgadzam się w całej rozciągłości...
będę dalej stosować vax, kupię tabletki, do tego mgiełka radical i jedwab... - zobaczymy, co z tego wyniknie

a na ten proszek (nanogen) czy inne kosmetyki z tej serii żal mi kasy ...:/

[mastiff]

Muszę się poskarżyć, bo mi źle się zrobiło Poszłam sobie mazidło we włosy wetrzeć, ale na odmianę wyczesałam włosy po całym zabiegu, i garść zebrałam Kurcze nigdy tego nie robię i chyba nie powinnam. Myślałam, że już mi tak nie lecą A jednak.

[modlishque]

dziewczyny czy któraś z Was pije bądź piła pokrzywe? czy dało to jakieś efekty i jak często to robiłyście?

[Madzia000]

Dziewczyny o ktorym Wy waxie mowicie ? Bo ja teraz zauwazylam ze mam maseczke odzywcza do wlosow, dokladnie tą:

http://www.allegro.pl/item811845962_...pakowanie.html

konczy mi sie juz wiec chce znowu kupic, nie pomaga mi na wypadanie wlosow, wiem ze jest jeszcze strikte na wypadanie, czy to chodzi o tą? :

http://www.allegro.pl/item808733399_...ce_gratis.html

Jakich jeszcze kosmetykow z waxa uzywacie, ktore mozna by bylo polecic? Zastanawiam sie nad szamponem z tej samej serii przeciw wypadaniu- uzywalyscie?

[mastiff]

Napisane przez modlishque

dziewczyny czy któraś z Was pije bądź piła pokrzywe? czy dało to jakieś efekty i jak często to robiłyście?

Najpierw piłam pokrzywę taką zaparzaną z expresówek, dwa opakowania mi poszły. A teraz miałam liście pokrzywy, też z Herbapolu i przyznam się szczerze, że czuć różnicę w smaku, jest intensywniejsza...niestet y dla mnie aż za, bo przy końcówce opakowania czułam już mdłości podczas picia. Miałam jakiś miesiąc przerwy i teraz od 3 dni piję, ale taką z ekspresówek, bo akurat mi trochę zostało. Czy coś pomogła? Nie wiem, bo mam wrażenie że mi nic już nie pomaga

[modlishque]

no właśnie bo ja wyczytałam że ponoć pomaga na wypadające włosy ;O
no nic zaczne pić to sie zobaczy. Ja kupiłam sobie expresówke jak narazie... śmiesznie bo pokrzywa to ogolnie na lekki reumatyzm xD

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Mastiff? a wypróbowałaś moze szampon vichy dercos? ponoć bardzo dobry no ale cena niczego sobie. Ja chyba będę musiała sie w niego zaopatrzyć ;/ w sumie włosy jak narazie przestały wypadac garściami ale i tak jest ich dużo. Szukam dobrego sposobu ale jak narazie nic ciekawego nie znalazłam. Zamierzam pić drożdże O matko xD może jakoś podołam^^


z tego co wyczytałam ale pewnie o tym wiesz to dobry jest seboren (ale nigdzie go znaleźć nie moge) tabsy onozis i bardzo słynna nafta

nafte jak narazie sobie odpuscze warunki nie pozwalają ;O

[mastiff]

Napisane przez modlishque

no właśnie bo ja wyczytałam że ponoć pomaga na wypadające włosy ;O
no nic zaczne pić to sie zobaczy. Ja kupiłam sobie expresówke jak narazie... śmiesznie bo pokrzywa to ogolnie na lekki reumatyzm xD

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Mastiff? a wypróbowałaś moze szampon vichy dercos? ponoć bardzo dobry no ale cena niczego sobie. Ja chyba będę musiała sie w niego zaopatrzyć ;/ w sumie włosy jak narazie przestały wypadac garściami ale i tak jest ich dużo. Szukam dobrego sposobu ale jak narazie nic ciekawego nie znalazłam. Zamierzam pić drożdże O matko xD może jakoś podołam^^


z tego co wyczytałam ale pewnie o tym wiesz to dobry jest seboren (ale nigdzie go znaleźć nie moge) tabsy onozis i bardzo słynna nafta

nafte jak narazie sobie odpuscze warunki nie pozwalają ;O

To może dlatego ostatnio mnie nogi nie bolały Podobno każdej diety efekty widać dopiero po roku, ja mam nadzieje, że mojej zobaczę dużo szybciej.
Tak, miałam ten szampon VICHY, ale przyznam szczerze, że bez szału. U mnie jak do tej pory najlepiej chyba sprawdza się NIZORAL ( bo jest na grzyba, a łojotok to ponoć taki borowik właśnie), PREGAINE i DERMENA. Nie próbowałam jeszcze żadnych ziołowych, poza RADICALEM, więc chyba się skuszę. Miałam kiedyś szampon SEBORADIN, nie wiem czy to jakiś krewniak SEBORENU? Jeśli tak, to u mnie się nie sprawdził.
Ja mam już stosunkowo dużo rzeczy na sobie wypróbowanych, kiedyś wcierałam naftę z jajkiem i olejkiem rycynowym, ale to jak byłam dużo młodsza. Teraz się trochę boję, że jak zacznę to nakładać na skalp, a to takie gęstawe i oporne jest, to mi od razu z pół włosów wyjdzie razem z tym jajkiem. Zresztą, nie chcę też przesadzić. Mam na wcieranie LOXON, zobaczymy czy coś wskóra, no a oprócz tego jestem na TETRACYKLINIE, i mam nadzieję bo najbardziej na nią liczę, że zanim mnie zabije to mi pomoże

[modlishque]

ja własnie mam takie dziwne przeczucie że włosy mi wypadają przez te codziennne mycie głowy ;( ale co zrobić jak mus to mus. Przerzuciłam sie na joanne narazie to bez zmian.

Mojej ciotce pomógł zestaw witamin Centrum. Łykała jedną tabletke dziennie ale efekt uzyskała po roku ;( nie można tego jakoś przyspieszyć? ale nie powiem jej włosy to marzenie gęste i lśniące i włosy jej sie nawet nie przetłuszczają. Znaczy przetłuszczają ale nie tak jak mi. Bo ona myje je co 3, 4 dni a ja? codziennie ;|

[mastiff]

Napisane przez modlishque

ja własnie mam takie dziwne przeczucie że włosy mi wypadają przez te codziennne mycie głowy ;( ale co zrobić jak mus to mus. Przerzuciłam sie na joanne narazie to bez zmian.

Mojej ciotce pomógł zestaw witamin Centrum. Łykała jedną tabletke dziennie ale efekt uzyskała po roku ;( nie można tego jakoś przyspieszyć? ale nie powiem jej włosy to marzenie gęste i lśniące i włosy jej sie nawet nie przetłuszczają. Znaczy przetłuszczają ale nie tak jak mi. Bo ona myje je co 3, 4 dni a ja? codziennie ;|

Moje niestety też kwalifikują się do codziennego mycia, ale robię wszystko żeby tego nie robić, nawet kosztem samopoczucia i złego wyglądu. Jak jestem w domu, to nie jest problem, ale kiedy mam iść do pracy, to już trochę gorzej, ludziska mnie widzą. Ale parę osób mówiło mi, że moje włosy nie wyglądają na aż tak przetłuszczone jak opowiadam. Że przesadzam. Ale kurcze, przecież czuję, że głowę mam jak obklejoną, no i mnie swędzi!

[karolina1466]

ojj... mam chyba wszystkie problemy dotyczące włosów oprócz tego, że są: rzadkie/łamliwe/wypadają/są cienkie to jeszcze, podobnie jak mastiff myję codziennie. Wręcz MUSZĘ to robić, ponieważ w nieumytych wyglądam jakbym miała 2 włosy na głowie Na "świeżo" są bardziej puszyste

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

PS- czy któraś z Was używała loxonu lub jego odpowiednika o innej nawie- Piloxidilu? słyszałam, że nadają się one do zwalczania łysienia androgenowego czyli męskiego (robiące się zakola, łysiejący czubek głowy itd.). kosztują ok. 23 zł...

[Snufki]

Wydaje mi się,ż codzienne mycie włosów nie szkodzi, z tym,że zazwyczaj jak sie umyje to sie tez modeluje,suszy suszarką, prostuje prostownicą itd.....a jak ktos ma farbowane to wiadomo,że częściej będzie musiał farbować... a to wszytsko już szkodzi :/ Mój chłopak ma ciocie ona od prawie 30 lat codziennie myje włosy rano, a często też wieczorem drugi raz i włosów ma więcej niz ja....


U mnie po tym jak po odstawieniu tabletek anty włosy masakrycznie wypadały nastąpiła poprawa Mam nadzieje,że nie cieszę się przedwczesnie i to się utrzyma

Napisze teraz co urzywała/urzywam:
-ampułki Seboradin 1 seria
-Bellissa 1 op
-MERZ 1op
-Ha-Pantoten obecnie
-maseczki z rycyny, cytryny i jajka
-ukochany WAX stale
-od lekarza dostałam Aplicort E, ale dopiero zaczełam go stoswać ,więc poprawa to nie jego zasługa
-mieszanka do wcierania z witamina B robiona z apteki obecnie.

A ja mam też pyatnie czy farbowac takie podatne na wypadanie włosy, wiem,że lepiej byłoby w ogóle tego nie robić, ale niestety w moim przypadku musze co jakiś czas

[anulinka2009]

Snufki, po jakim czasie zauważyłaś poprawę??
Mieszankę z witaminąB dostałaś na receptę?? Co ma w swoim składzie??

Dzisiaj umyłam rano włosy i znowu było ciężko - ok. 150 włosów mniej.

[Snufki]

Włosy zaczęły wypadać pod koniec sierpnia, parę dni temu zauważyłam poprawę. Czyli wszystko trwało około2,5 miesiaca.

Mieszkanke dostałam od dermatologa, nie wiem niestety co prócz witaminy B się w niej znajduje, gdyz recepte ze składem zostawiłam w aptece, w zamian dostałam buteleczke z miksturą

Jednak i tak ja bym najbardziej polecała Wax i witaminy w tabletkach. Dermatolog mi też powiedziała bym nie uzywała narazie takiech zwykłych szmponów z drogerii tylko apteczane jakieś. Ja kupilam Dermene. Bo Vichy kosztował 45 zł co uznałam za lekkie przegięcie

[anulinka2009]

Napisane przez Snufki

Włosy zaczęły wypadać pod koniec sierpnia, parę dni temu zauważyłam poprawę. Czyli wszystko trwało około2,5 miesiaca.

Mieszkanke dostałam od dermatologa, nie wiem niestety co prócz witaminy B się w niej znajduje, gdyz recepte ze składem zostawiłam w aptece, w zamian dostałam buteleczke z miksturą

Jednak i tak ja bym najbardziej polecała Wax i witaminy w tabletkach. Dermatolog mi też powiedziała bym nie uzywała narazie takiech zwykłych szmponów z drogerii tylko apteczane jakieś. Ja kupilam Dermene. Bo Vichy kosztował 45 zł co uznałam za lekkie przegięcie

Dzięki za info. Moje włosy wypadają od lipca, ponad 2 tygodnie temu odstawiłam dodatkowo tabsy. Na razie jest ciężko, wierzę jednak, że w końcu wszystko się ustabilizuje.
Dzisiaj kupiłam sobie szampon Alpecin. Jak to wszystko nie pomoże, to pozostaje witamina B6 domięśniowo.

PS. Na mnie szampon z vichy nie działał, wprost przeciwnie wypadanie zwiększyło się, a włosy wyglądały jak przetłuszczone już po paru godzinach od umycia.

[aa2]

właśnie doczytałam że szampon vichy nie bardzo pomaga, i muszę tu sie zgodzić uzywam i efektów brak, mam już dość tych wszystkich specyfików zastanawiam sie ostatnio czy jakąś metode domową spróbowac