Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;) - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-28, 15:43   #4711
Melodia mgieł nocnych
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Melodio odnośnie tej taktyki męsko-damskiej to ja, jak mi zależy nie stosuję żadnych gierek , nie analizuję, nie kombinuję, bo jakoś mi szkoda energii na to. Nie wiem czy to źle czy dobrze, w sumie jak ma Cię ktoś zranić to zrani pomimo taktyki, bo jest na świecie wielu cwaniaków co dostosują się do każdej gierki, a prawda wychodzi i tak na końcu

Np. mój Tżet powiedział mi kiedyś, że poznał że mi jakoś zależy na nim, bo szybko odpisywałam na sms-y a ja w tym zauroczeniu robiłam to naturalnie, nie kalkulowałam, ehh napisał ok. ale ja mu odpiszę za godzinę, niech sobie nie myśli....
Dlatego czasem szczegóły nas zdradzają, ale ja nie żałuję, że nie stosowałam żadnej gierki
Dorinko, może masz rację Że cwaniak tak czy inaczej nas zrani Czy będziemy stosować jakieś gierki czy nie

Ja marzę o facecie, przy którym wreszcie będę mogła być sobą bez konsekwencji, że mnie zrani czy to w jakiś sposób wykorzysta Ale czy to realnie możliwe?

No mnie chyba zdradza głos Wczoraj zauważyłam, że jak rozmawiałam z nim przez telefon to radość z mojego głosu biła na kilometry chyba

Na sms-y to różnie odpisuję Czasem od razu, czasem po dłuższym czasie... Zależy

Właśnie boję się okazać, że jestem nim zauroczona, że mi się podoba...
__________________


All the single ladies, now put your hands up!!!


Pani Magister


OPENER 2010

Edytowane przez Melodia mgieł nocnych
Czas edycji: 2010-01-28 o 15:47 Powód: dopisek
Melodia mgieł nocnych jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 18:12   #4712
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cześć!

Dorinko, dobrze, że napisałaś L_V smsa, przynajmniej jestem spokojna

Butter
, ładne buty Zastanawiam się tylko, czy na pewno wygodne

Dziś byłam krócej w pracy (do 14), bo wczoraj siedziałam do 18, ale za to dzień był hardkorowy Nie dość, że ledwo dojechałam do pracy (autobus mi nie przyjechał, jechałam z przesiadką innymi), to w dodatku jak tylko dotarłam do biura, zadzwoniła pani z urzędu, z wydziału budownictwa, że w projekcie brakuje pewnej ważnej rzeczy, a dziś już miało być pozwolenie na budowę. To była tylko i wyłącznie moja wina, więc się mocno zdenerwowałam - na szczęście mój szef jest wyrozumiały, trochę mnie zbeształ przez telefon i tyle było na ten temat. Musiałam dymać na piechotę do urzędu i wklejać na miejscu brakujące strony
ze mnie


Dziewczyny, dziś TŻ zrezygnował z pracy, bo chcą go w innej, chyba lepszej. To stanowisko miał objąć jego kumpel, ale znalazł jeszcze lepszą ofertę, więc wstępnie zrezygnował - teraz będą zatrudnieni obydwoje, przy czym TŻ jako ich główny pracownik, a ten kumpel - jako ekspert, bo ma zdecydowanie większe doświadczenie w tej branży (produkcja stalowych odkuwek do różnych gałęzi przemysłu). Praca jest jako home office, ale TŻ będzie miał samochód służbowy. Zobaczymy, co to będzie

Chyba się wybiorę z TŻ do knajpy na mecz piłki ręcznej
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 18:48   #4713
novocaine870
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 983
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

helloo,

trochę Was ponadrabiałam, pocytowałam i gdzieś mi to wszystko wsiąkło

Ja w zasadzie też nie stosuję żadnych gierek - wtedy to byłby dopiero hardcore

w ogóle jestem jakaś zła od wczoraj - mam ochotę rzucać szklankami i non stop zbiera mi się na płacz Nie podwyższyli mi etatu, na zajęcia nadal niewiele umiem i zdecydowanie seksu mi brak
__________________

The future starts today, not tomorrow.
novocaine870 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 22:49   #4714
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych Pokaż wiadomość
Poemi, no słodko Aż do wyrzygania

Heh Oby było tak jak mówisz Dzięki za ciepłe słowa

No poczytałam trochę książkę, pogadałam z przyjaciółką przez telefon, a potem rozmawialam z nim na GG

Ale mam taki wewnętrzny zgrzyt Kiedyś jak byłam w związku to myślałam, że jak będę super wyrozumiała i nie będę mieć pretensji o jakieś rzeczy, które mnie zdenerwowały czy zabolały, to będzie super, facet to doceni i będzie wielkie love. Ale teraz wiem, że kotka można zagłaskać... I raczej powinno mówić się wszystko wprost Ale często mam tak, że boję się, że jak coś powiem to dana osoba mnie znielubi i pomyśli o mnie źle Szczególnie jeśli chodzi o typowe relacje damsko-męskie

Np. wczoraj rozmawiałam z tym "moim" i było już dosyć późno... On często leży w łóżku z lapkiem i tak coś robi np. ze mną rozmawia. No i dziś mu się przysypiało tak kilka razy Więc powiedziałam mu, że "powiedz po prostu dobranoc i śpij bo takie znikanie ktoś może odebrać jako brak szacunku... Ktoś np. ja Więc dobranoc! "Na co on zrobil wielkie oczy, ale przeprosił. A ja napisała, że "oki po prostu mówie wprost, że tego nie lubię". I powinnam zapomnieć o sprawie, ale mnie to teraz męczy i będę rozkminiać Że on nie będzie mnie lubił, że coś tam...

Jak Wy robicie w relacjach z mężczyznami? Jak to wyważyć?
Do tej pory mnie mdli .

Kurczę, ja to raczej szczera jestem jeśli chodzi o facetów. Np. przed wernisażem TŻ-a pisałam z nim na gg i miałam straszny humor, jakoś tak beznadziejnie się czułam. I jeszcze miałam ten problem z ręką... I jakoś tak szybko skończyłam rozmowę, napisałam mu, że mam fatalny humor i idę sobie i nie wiem czy przyjdę na wernisaż i... Poszłam. Przez moment nawet pomyślałam, że może się obraził bo to takie średnio miłe były, ale jak się później okazało wcale się nie obraził i tylko się martwił, że to przez niego. Tak, że ja się zbytnio nie patyczkuję (ale to chyba niezbyt dobrze ).

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Poemi gratuluję powiedzenia TEGO
Dzięki

Dzisiaj TŻ przeżył konfrontację z moim bratem . Poszłam do kibla rzucając na odchodne "to sobie pogadajcie", wracam i słyszę jak brzt pyta "skąd się znacie?" no to mówię "nie przeszkadzajcie sobie, ja chętnie posłucham", a oni "idź sobie" . No to poszłam... Potem oczywiście wypytałam co i jak jednego i drugiego... Brat się zapytał TŻ-a jak znosi moje zachcianki . Ja to w ogóle nie wiem co on mógł mieć na myśli . Ale ogólnie pozytywnie z obu stron
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 08:05   #4715
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cześć

Piątek
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 08:25   #4716
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cześć

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Cześć

Piątek
Moje odczucia odnośnie faktu, że dziś piątek są podobne do Twoich
Piątkowy wieczór to moja najnajnajulubieńsza pora i wtedy siedzenie z TŻ na kanapie pod kocykiem to moje najnajnajulubieńsze zajęcie Już się nie mogę doczekać
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 08:43   #4717
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość


Dziewczyny, dziś TŻ zrezygnował z pracy, bo chcą go w innej, chyba lepszej. To stanowisko miał objąć jego kumpel, ale znalazł jeszcze lepszą ofertę, więc wstępnie zrezygnował - teraz będą zatrudnieni obydwoje, przy czym TŻ jako ich główny pracownik, a ten kumpel - jako ekspert, bo ma zdecydowanie większe doświadczenie w tej branży (produkcja stalowych odkuwek do różnych gałęzi przemysłu). Praca jest jako home office, ale TŻ będzie miał samochód służbowy. Zobaczymy, co to będzie

Chyba się wybiorę z TŻ do knajpy na mecz piłki ręcznej
hmm..ciekawe czy praca mu przepasuje. Takie home office ma swoje plusy i minusy. Wiem bo jakby nie było mój mąż tak pracuje.

Mąż widzi więcej minusów, ja więcej plusów

A głównym plusem jest to że zawsze mogę napisać na gg "mężu skocz do sklepu po zakupy obiadowe"

I jak byłaś an meczu??
Kitwasili wczoraj prze okrutnie.
Ale nie zagłębiam sie w temat bo mogłabym was zanudzić. Ja jestem ekstremalną fanką ręcznej.
Z dwóch powodów..brat to we mnie zaszczepił od dziecka..a po drugie to Kielce są potęgą ręcznej w Polsce więc nie dało rady inaczej

Mąż przekonał sie jaką jestem kochającą żoną gdy odstąpiłam mu bilet na mecz w Insbrucki Polska- Niemcy. Powiem szczerze że oglądając transmisje na laptopie mowiłam sama do siebie "chyba zwariowałam że oddaałam mu ten bilet, co ja najlepszego zrobiłam"
Z jednej strony cieszę sie że w tym uczestniczył i dzięki temu teraz z wypiekami na twarzy ogląda wszystkie mecze..a z drugiej strony....do końca życia będę załować ze na tym meczu nie byłam

Cytat:
Napisane przez novocaine870 Pokaż wiadomość

w ogóle jestem jakaś zła od wczoraj - mam ochotę rzucać szklankami i non stop zbiera mi się na płacz Nie podwyższyli mi etatu, na zajęcia nadal niewiele umiem i zdecydowanie seksu mi brak
Ja podejrzewam, że wszystkie złe humory to przez ten brak seksu....trzeba coś z tym zrobić

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość

Dzisiaj TŻ przeżył konfrontację z moim bratem . Poszłam do kibla rzucając na odchodne "to sobie pogadajcie", wracam i słyszę jak brzt pyta "skąd się znacie?" no to mówię "nie przeszkadzajcie sobie, ja chętnie posłucham", a oni "idź sobie" . No to poszłam... Potem oczywiście wypytałam co i jak jednego i drugiego... Brat się zapytał TŻ-a jak znosi moje zachcianki . Ja to w ogóle nie wiem co on mógł mieć na myśli . Ale ogólnie pozytywnie z obu stron
Jeżeli brat zatwierdził "fajność TŻ" to dobrze wróży

Bracia..szczegolnie starsi jakoś mają nosa to wyłapywania drani.
Mój nigdy sie nie mylił. Odetchnęłam z ulga gdy mąż zapoznał sie z moim bratam..a brat po tym spotkaniu z aprobatą pokiwał głową

Teraz po 4 latach to sobie nawet milość wyznają

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-01-29 o 08:46
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-29, 09:17   #4718
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cześć



Moje odczucia odnośnie faktu, że dziś piątek są podobne do Twoich
Piątkowy wieczór to moja najnajnajulubieńsza pora i wtedy siedzenie z TŻ na kanapie pod kocykiem to moje najnajnajulubieńsze zajęcie Już się nie mogę doczekać

U mnie tak samo, z tym że nie siedzimy pod kocykiem raczej, tylko jemy jakąś niedietetyczną kolację (dzisiaj zamawiamy pizzę )
i degustujemy jakiś dobry alk , a później oczywiście ognisty sex
Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
hmm..ciekawe czy praca mu przepasuje. Takie home office ma swoje plusy i minusy. Wiem bo jakby nie było mój mąż tak pracuje.

Mąż widzi więcej minusów, ja więcej plusów

A głównym plusem jest to że zawsze mogę napisać na gg "mężu skocz do sklepu po zakupy obiadowe"

I jak byłaś an meczu??
Kitwasili wczoraj prze okrutnie.
Ale nie zagłębiam sie w temat bo mogłabym was zanudzić. Ja jestem ekstremalną fanką ręcznej.
Z dwóch powodów..brat to we mnie zaszczepił od dziecka..a po drugie to Kielce są potęgą ręcznej w Polsce więc nie dało rady inaczej

Mąż przekonał sie jaką jestem kochającą żoną gdy odstąpiłam mu bilet na mecz w Insbrucki Polska- Niemcy. Powiem szczerze że oglądając transmisje na laptopie mowiłam sama do siebie "chyba zwariowałam że oddaałam mu ten bilet, co ja najlepszego zrobiłam"
Z jednej strony cieszę sie że w tym uczestniczył i dzięki temu teraz z wypiekami na twarzy ogląda wszystkie mecze..a z drugiej strony....do końca życia będę załować ze na tym meczu nie byłam


Ja podejrzewam, że wszystkie złe humory to przez ten brak seksu....trzeba coś z tym zrobić
Kwestia pracy home office, to nie praca dla każdego, bo nie każdy potrafi sie zmobilizować w warunkach domowych, ja nie chciałabym aby mój Tzet tak pracował Kiedyś pracował tak przez pół roku, męczące to było dla mnie, tak jakby był w pracy 24 h , poza tym ja zostając w domu na urlopie nie mogłam w domu odpocząć , dom to ma być azyl, wchodzimy i zapominamy o problemach służbowych- tak byłoby idealnie ale wiem, że nie zawsze się tak da.
Ja za ręczną nie przepadam
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 10:04   #4719
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Ja wczoraj i w poniedziałek miałam wieczór przytulano- jedźeniowo- alkoholowy..piątek i sobota to dzień wyjść. Dziś cala ekipą narciarską spotykamy sie u kumpla, jutro znajomi przychodzą do nas, a później idziemy w miasto.

Szkoda tracić piątek na mizianki których mamy pod dostatkiem cały tydzień.

Dlatego też zawsze się zastanawiam gdy cieszycie sie tak na ten piątek....dlaczego niby tylko w piątek można mieć wieczór z TŻ??
Przecież codziennie z tym TŻ jesteście..co robicie wieczorami przez 5 dni tygodnia?
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 10:20   #4720
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja wczoraj i w poniedziałek miałam wieczór przytulano- jedźeniowo- alkoholowy..piątek i sobota to dzień wyjść. Dziś cala ekipą narciarską spotykamy sie u kumpla, jutro znajomi przychodzą do nas, a później idziemy w miasto.

Szkoda tracić piątek na mizianki których mamy pod dostatkiem cały tydzień.

Dlatego też zawsze się zastanawiam gdy cieszycie sie tak na ten piątek....dlaczego niby tylko w piątek można mieć wieczór z TŻ??
Przecież codziennie z tym TŻ jesteście..co robicie wieczorami przez 5 dni tygodnia?
Haniu, to może ja Ci wyjaśnię jak jest u nas
W dni powszednie (nieweekendowe) wracamy z pracy (ja pracuję 9 godzin, po powrocie do domu jestem padnięta, bo jeszcze dojazd w jedną stronę prawie godzinę), gotujemy obiad, potem ja robię jakieś pranie, prasuję, czasem coś sprzątnę, TŻ siada przy kompie i robi coś do pracy...niekiedy jedziemy na jakieś zakupy...we wtorki zaraz po pracy ja mam korepetycje, w środy TŻ ma próby, w czwartki mam lekarza...Jak po załatwieniu tego wszystkiego w końcu siądę na tyłku na kanapie, to zasypiam w 4 sekundy...Pewnie, że nie przytulam się do TŻ tylko w weekendy...ale w środku tygodnia nie mamy czasu, żeby np. usiąść i zobaczyć jakiś film razem, bo ja po 20 minutach zasypiam, przenoszę się do sypialni, po czym ok. 3 w nocy wstaję i taszczę chrapiącego TŻ do sypialni.
Tak to wygląda u nas, więc dlatego tak bardzo cieszymy się z TŻ na weekendy
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 10:24   #4721
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja wczoraj i w poniedziałek miałam wieczór przytulano- jedźeniowo- alkoholowy..piątek i sobota to dzień wyjść. Dziś cala ekipą narciarską spotykamy sie u kumpla, jutro znajomi przychodzą do nas, a później idziemy w miasto.

Szkoda tracić piątek na mizianki których mamy pod dostatkiem cały tydzień.

Dlatego też zawsze się zastanawiam gdy cieszycie sie tak na ten piątek....dlaczego niby tylko w piątek można mieć wieczór z TŻ??
Przecież codziennie z tym TŻ jesteście..co robicie wieczorami przez 5 dni tygodnia?
U nas w tygodniu wszystko idzie innym trybem, poranne wstawanie i obowiązku szkolne jakoś nie służą miziankowym wieczorom, wiadomo obejrzymy coś czasem, siedzimy, pogadamy ale to nie totalny luz jak w piątek. Wtedy wiemy, że mamy luz psychiczny i fizyczny, wylegujemy się do południa i dalej też bez planu co nam się zachce to robimy.

My póki co nie wyłazimy w miasto, bo wszystko skupione na wykańczaniu mieszkania, ale na wiosnę na pewno zaczniemy się wynurzać, póki co zostają spotkania kameralne u znajomych Ale u nas tak jest zwykle, zimę przezimujemy i budzimy się z aktywnością na wiosnę

Edytowane przez dorinka30
Czas edycji: 2010-01-29 o 10:26
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 11:23   #4722
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Haniu, to może ja Ci wyjaśnię jak jest u nas
W dni powszednie (nieweekendowe) wracamy z pracy (ja pracuję 9 godzin, po powrocie do domu jestem padnięta, bo jeszcze dojazd w jedną stronę prawie godzinę), gotujemy obiad, potem ja robię jakieś pranie, prasuję, czasem coś sprzątnę, TŻ siada przy kompie i robi coś do pracy...niekiedy jedziemy na jakieś zakupy...we wtorki zaraz po pracy ja mam korepetycje, w środy TŻ ma próby, w czwartki mam lekarza...Jak po załatwieniu tego wszystkiego w końcu siądę na tyłku na kanapie, to zasypiam w 4 sekundy...Pewnie, że nie przytulam się do TŻ tylko w weekendy...ale w środku tygodnia nie mamy czasu, żeby np. usiąść i zobaczyć jakiś film razem, bo ja po 20 minutach zasypiam, przenoszę się do sypialni, po czym ok. 3 w nocy wstaję i taszczę chrapiącego TŻ do sypialni.
Tak to wygląda u nas, więc dlatego tak bardzo cieszymy się z TŻ na weekendy
Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
U nas w tygodniu wszystko idzie innym trybem, poranne wstawanie i obowiązku szkolne jakoś nie służą miziankowym wieczorom, wiadomo obejrzymy coś czasem, siedzimy, pogadamy ale to nie totalny luz jak w piątek. Wtedy wiemy, że mamy luz psychiczny i fizyczny, wylegujemy się do południa i dalej też bez planu co nam się zachce to robimy.

My póki co nie wyłazimy w miasto, bo wszystko skupione na wykańczaniu mieszkania, ale na wiosnę na pewno zaczniemy się wynurzać, póki co zostają spotkania kameralne u znajomych Ale u nas tak jest zwykle, zimę przezimujemy i budzimy się z aktywnością na wiosnę
Rozumiem to w ten sposób że dopiero w piątek możecie sie wyluzować na 100 % gdyż w sobotę rano wstać nie musicie

To ja w takim razie nie mam problemów z "wyluzowywaniem" się w środku tygodnia
I to nie ejste kwestia tego że pracę mam malo stresującą i niemęczącą..bo mam! klienci czasem daja mi ostro popalić i jak z pracy wychodzę to klnę jak szewc..ale poklnę, poklnę i za chwilę mam ochotę coś pooglądać, wyjść do znajomych...tym bardziej właśnie jak miałam zly dzień w pracy. Robię wszystko by nie zajmować sie obowiązkami domowymi.

Wczoraj np mimo sterty prania jeszcze powyjazdowego, brudnych naczyń i ogólnego syfu w domu....ugotowałam spagetti, mąż kupił wino zamkeliśmy sie w pokoju włączyliśmy TV rozłozyliśmy lóżko i od 18 do 24 byczyliśmy się w najlepsze.

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-01-29 o 11:25
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 11:30   #4723
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

cześć
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 11:43   #4724
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Rozumiem to w ten sposób że dopiero w piątek możecie sie wyluzować na 100 % gdyż w sobotę rano wstać nie musicie

To ja w takim razie nie mam problemów z "wyluzowywaniem" się w środku tygodnia
I to nie ejste kwestia tego że pracę mam malo stresującą i niemęczącą..bo mam! klienci czasem daja mi ostro popalić i jak z pracy wychodzę to klnę jak szewc..ale poklnę, poklnę i za chwilę mam ochotę coś pooglądać, wyjść do znajomych...tym bardziej właśnie jak miałam zly dzień w pracy. Robię wszystko by nie zajmować sie obowiązkami domowymi.

Wczoraj np mimo sterty prania jeszcze powyjazdowego, brudnych naczyń i ogólnego syfu w domu....ugotowałam spagetti, mąż kupił wino zamkeliśmy sie w pokoju włączyliśmy TV rozłozyliśmy lóżko i od 18 do 24 byczyliśmy się w najlepsze.
Może to kwestia charakteru jest , bo mi za cholerę nie wychodzi wyluzowanie w tygodniu Od razu jak sobie pomyślę, że wstać o 6, odśnieżanie , odwózka szkoła-praca, biegiem, z sercem w gardle czy korek, czy nie spóźnimy się to odechciewa mi się wszystkiego

Jeszcze jak jest wiosna, lato to mam przyjemność z wyjścia z domu- mam ochotę się fajnie ubrać, wstać wcześniej i cieszyć się aurą - a zimy cholernej nienawidzę U mnie bardzo się zmienia nastawienie wraz z porą roku, próbowałam z tym walczyć i tyle już lat się nie udaje

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
cześć
Cześć, gdzie Ty była jak Cię nie było ?

Haniu, Ty jako znawca powiedz co o tej myślisz?

http://etorebka.pl/s03.php?f=0203#


mam jedną wątpliwość odnośnie paska tego długiego, czy on nie jest za cienki ? da się to nosić w ogóle, czy raczej tylko w ręku za uszy ?
Nie miałam jeszcze żadnej torebki stąd, dlatego tak głupawo pytam
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 11:56   #4725
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Może to kwestia charakteru jest , bo mi za cholerę nie wychodzi wyluzowanie w tygodniu Od razu jak sobie pomyślę, że wstać o 6, odśnieżanie , odwózka szkoła-praca, biegiem, z sercem w gardle czy korek, czy nie spóźnimy się to odechciewa mi się wszystkiego

Jeszcze jak jest wiosna, lato to mam przyjemność z wyjścia z domu- mam ochotę się fajnie ubrać, wstać wcześniej i cieszyć się aurą - a zimy cholernej nienawidzę U mnie bardzo się zmienia nastawienie wraz z porą roku, próbowałam z tym walczyć i tyle już lat się nie udaje

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------



Cześć, gdzie Ty była jak Cię nie było ?

Haniu, Ty jako znawca powiedz co o tej myślisz?

http://etorebka.pl/s03.php?f=0203#


mam jedną wątpliwość odnośnie paska tego długiego, czy on nie jest za cienki ? da się to nosić w ogóle, czy raczej tylko w ręku za uszy ?
Nie miałam jeszcze żadnej torebki stąd, dlatego tak głupawo pytam
Masz rację pogoda bardzo wpływa na sposób spedzania wolnego czasu.
Ja zimę lubię więc caly czas mam dobry humor. Nie złości mnie śnieg, odśnieżanie auta itp stroić się stroję zdecydowanie bardziej niż latem czy wiosną, do klubów chodzić uwielbiam...a ciepły domek i winko to błogosławieństwo.
generalnie widzę duzo plusów panującego zimna.

(no może w tym roku jest nieco inaczej bo nawet wg mnie zima troche przesadza/ ale tylko trochę)


To torebka wielkościowo i fasonowo jest bardzo podobna do Andi http://etorebka.pl/s03.php?f=0166 C
Moja siostra ma własnie szarą Andi i generalnie ja uważam że na dlugim pasku słabo te torebki wyglądają. Pasek jest długi i cienki..torebka zawieszona na nim zupełnie sie zniekształca..a le w Andi da się przepiąc krótki pasek tak ze wchodzi na ramę (z tym że latem na mała bluzeczkę albo na cieńszy płaszczyk)

Ja osobiście nardzo lubie nosić torebki na przedramieniu..przyzwycza iłam sie do tego i nawet te które mają długi pasek tak noszę.

EDIT
Przypomniałaś mi że do tej pory nie kupiłam mojej wymarzonej torebki.
Kupię jak tylko pensja wpłynie

EDIT2

Dori tu masz real zdjęcia Any
W poście nr 30 są linki
Z tego co widzę ma dość długie te krótsze uszy ..więc bez problemu założysz na ramię.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=364231

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-01-29 o 12:05
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 12:06   #4726
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Masz rację pogoda bardzo wpływa na sposób spedzania wolnego czasu.
Ja zimę lubię więc caly czas mam dobry humor. Nie złości mnie śnieg, odśnieżanie auta itp stroić się stroję zdecydowanie bardziej niż latem czy wiosną, do klubów chodzić uwielbiam...a ciepły domek i winko to błogosławieństwo.
generalnie widzę duzo plusów panującego zimna.

(no może w tym roku jest nieco inaczej bo nawet wg mnie zima troche przesadza/ ale tylko trochę)


To torebka wielkościowo i fasonowo jest bardzo podobna do Andi http://etorebka.pl/s03.php?f=0166 C
Moja siostra ma własnie szarą Andi i generalnie ja uważam że na dlugim pasku słabo te torebki wyglądają. Pasek jest długi i cienki..torebka zawieszona na nim zupełnie sie zniekształca..a le w Andi da się przepiąc krótki pasek tak ze wchodzi na ramę (z tym że latem na mała bluzeczkę albo na cieńszy płaszczyk)

Ja osobiście nardzo lubie nosić torebki na przedramieniu..przyzwycza iłam sie do tego i nawet te które mają długi pasek tak noszę.

EDIT
Przypomniałaś mi że do tej pory nie kupiłam mojej wymarzonej torebki.
Kupię jak tylko pensja wpłynie
No tak podobna, ta też ładna ale ja chcę szarą albo beżową
Właśnie tak mi się wydawało, że ten długi pasek to jakiś bezsens jest.
Zastanawiam sie jak się to nosi w ręku, nigdy nie praktykowałam i znając mnie przeszkadzałoby mi, bo np. jak iść trzymać męża za rękę i gadać przez telefon ?
Gdyby dawało się przepiąć tak aby wchodziła na ramię to ok., zwłaszcza że ja już chcę kupić na wiosnę właśnie - czyli lżejsze ubrania itp., bo zimą to mi wisi wszycho

Edit
Haniu dzięki, nie zaglądałam na ten wątek i nie widziałam zdjęć, jednak podoba mi się najbardziej szara Emilii

Edytowane przez dorinka30
Czas edycji: 2010-01-29 o 12:16
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 12:10   #4727
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
No tak podobna, ta też ładna ale ja chcę szarą albo beżową
Właśnie tak mi się wydawało, że ten długi pasek to jakiś bezsens jest.
Zastanawiam sie jak się to nosi w ręku, nigdy nie praktykowałam i znając mnie przeszkadzałoby mi, bo np. jak iść trzymać męża za rękę i gadać przez telefon ?
Gdyby dawało się przepiąć tak aby wchodziła na ramię to ok., zwłaszcza że ja już chcę kupić na wiosnę właśnie - czyli lżejsze ubrania itp., bo zimą to mi wisi wszycho
Popatrz jeszcze na mój 2 edit.
Masz linki z real foto.

Kupuj Dori na pewno będziesz zadowolona

Jak trzymasz męża za rękę to gadasz przez telefon z ręki w której na przedramieniu wisi torebka.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 12:11   #4728
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Może to kwestia charakteru jest , bo mi za cholerę nie wychodzi wyluzowanie w tygodniu Od razu jak sobie pomyślę, że wstać o 6, odśnieżanie , odwózka szkoła-praca, biegiem, z sercem w gardle czy korek, czy nie spóźnimy się to odechciewa mi się wszystkiego

Jeszcze jak jest wiosna, lato to mam przyjemność z wyjścia z domu- mam ochotę się fajnie ubrać, wstać wcześniej i cieszyć się aurą - a zimy cholernej nienawidzę U mnie bardzo się zmienia nastawienie wraz z porą roku, próbowałam z tym walczyć i tyle już lat się nie udaje

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------



Cześć, gdzie Ty była jak Cię nie było ?

Haniu, Ty jako znawca powiedz co o tej myślisz?

http://etorebka.pl/s03.php?f=0203#


mam jedną wątpliwość odnośnie paska tego długiego, czy on nie jest za cienki ? da się to nosić w ogóle, czy raczej tylko w ręku za uszy ?
Nie miałam jeszcze żadnej torebki stąd, dlatego tak głupawo pytam
w kwestii pogody mam bardzo podobnie jak ty, wyluzowanie w tygodniu bardzo podobnie. Chętnie bym sobie poszła na imprezę, ale jak pomyślę, że mam rano wstawać do pracy a potem siedzieć tam 8 h i nie daj Boże cieżko pracować, to wymiękam. A tej zimy okropnej doszło do tego, że praktycznie się nie ruszam poza pracą i domem, bo jest za zimno i za dużo śniegu. Chodzę też wcześniej spać niż latem i wiosną.

Nie było mnie, bo 3 dni się męczyłam na negocjacjach z najbardziej upierdliwym naszym kontrahentem. ogólnie nuda, długie nasiadówy i ogólnie strata czasu. Na szczęście weekend się zbliża, nie mam zajęć, tż ma wolne, więc się wybyczymy

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Masz rację pogoda bardzo wpływa na sposób spedzania wolnego czasu.
Ja zimę lubię więc caly czas mam dobry humor. Nie złości mnie śnieg, odśnieżanie auta itp stroić się stroję zdecydowanie bardziej niż latem czy wiosną, do klubów chodzić uwielbiam...a ciepły domek i winko to błogosławieństwo.
generalnie widzę duzo plusów panującego zimna.

(no może w tym roku jest nieco inaczej bo nawet wg mnie zima troche przesadza/ ale tylko trochę)


To torebka wielkościowo i fasonowo jest bardzo podobna do Andi http://etorebka.pl/s03.php?f=0166 C
Moja siostra ma własnie szarą Andi i generalnie ja uważam że na dlugim pasku słabo te torebki wyglądają. Pasek jest długi i cienki..torebka zawieszona na nim zupełnie sie zniekształca..a le w Andi da się przepiąc krótki pasek tak ze wchodzi na ramę (z tym że latem na mała bluzeczkę albo na cieńszy płaszczyk)

Ja osobiście nardzo lubie nosić torebki na przedramieniu..przyzwycza iłam sie do tego i nawet te które mają długi pasek tak noszę.

EDIT
Przypomniałaś mi że do tej pory nie kupiłam mojej wymarzonej torebki.
Kupię jak tylko pensja wpłynie

EDIT2

Dori tu masz real zdjęcia Any
W poście nr 30 są linki
Z tego co widzę ma dość długie te krótsze uszy ..więc bez problemu założysz na ramię.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=364231
ja mam tą torebkę też przecież Haniu, co pokazujesz. Zgodzę się, że lepiej wygląda na krótkich rączkach trzymana w ręku, ale nie zgodzę się, że słabo z tym długim paskiem. Ja generalnie nie kupuję torebek tylko na krótkich rączkach (chyba że jakieś imprezowe). Ten pasek jest ok, można spokojnie nosić taką torbę przez ramię. I o to chodzi. nienawidzę chodzić po sklepach i mieć ręce zajęte, więc jak jest ten długi pasek, przerzucam torebkę przez ramię i mam problem z głowy.
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 12:24   #4729
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Ja noszę torebki tak jak ta koleżanka wizażanka
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=4863

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość

Nie było mnie, bo 3 dni się męczyłam na negocjacjach z najbardziej upierdliwym naszym kontrahentem. ogólnie nuda, długie nasiadówy i ogólnie strata czasu. Na szczęście weekend się zbliża, nie mam zajęć, tż ma wolne, więc się wybyczymy

ja mam tą torebkę też przecież Haniu, co pokazujesz. Zgodzę się, że lepiej wygląda na krótkich rączkach trzymana w ręku, ale nie zgodzę się, że słabo z tym długim paskiem. Ja generalnie nie kupuję torebek tylko na krótkich rączkach (chyba że jakieś imprezowe). Ten pasek jest ok, można spokojnie nosić taką torbę przez ramię. I o to chodzi. nienawidzę chodzić po sklepach i mieć ręce zajęte, więc jak jest ten długi pasek, przerzucam torebkę przez ramię i mam problem z głowy.
Wynikło chociaż coś z tych negocjacji?

Fajnie że masz w końcu luźny weekend

No tak masz przecież czerwoną..i szarą chyba też.

Skoro Ty użytkowniczka piszesz, że da radę na długim pasku, to tym bardziej Dori powinna ją kupić

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość

Edit
Haniu dzięki, nie zaglądałam na ten wątek i nie widziałam zdjęć, jednak podoba mi się najbardziej szara Emilii
Właśnie na szarą Emili się czaję.
Zresztą ona jest najbardziej "popularna"
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-29, 12:25   #4730
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja noszę torebki tak jak ta koleżanka wizażanka
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=4863




Wynikło chociaż coś z tych negocjacji?

Fajnie że masz w końcu luźny weekend

No tak masz przecież czerwoną..i szarą chyba też.

Skoro Ty użytkowniczka piszesz, że da radę na długim pasku, to tym bardziej Dori powinna ją kupić
ooo, a ta czarna torebka całkiem fajna

wynikło, to już któreś spotkanie było. Jesteśmy właściwie na etapie dogrywania szczegółów wykonania kontraktu. Co nie zmienia faktu, że ciężko się z nimi pracuje i nie mają pojęcia o realiach w Polsce

Tak, mam szarą i czerwoną. Potrzebuję jeszcze czarnej - ale jak zawsze oglądałam, to nie było. Może na wiosnę kupię.


Dziewczyny. w międzyczasie udało mi się na szczęście kupić jedne buty w moim wielkim rozmiarze - w Ryłko. Fakt, że nie są takie całkiem długie, ale poza tym ok.
No i zastanawiam się nad innymi - z netu. można niby zamówić pod wymiar, muszę tylko znaleźć jakieś fajne i chyba dam sobie spokój z szukaniem po sklepach
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 12:35   #4731
novocaine870
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 983
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Może to kwestia charakteru jest , bo mi za cholerę nie wychodzi wyluzowanie w tygodniu Od razu jak sobie pomyślę, że wstać o 6, odśnieżanie , odwózka szkoła-praca, biegiem, z sercem w gardle czy korek, czy nie spóźnimy się to odechciewa mi się wszystkiego

Jeszcze jak jest wiosna, lato to mam przyjemność z wyjścia z domu- mam ochotę się fajnie ubrać, wstać wcześniej i cieszyć się aurą - a zimy cholernej nienawidzę U mnie bardzo się zmienia nastawienie wraz z porą roku, próbowałam z tym walczyć i tyle już lat się nie udaje

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------



Cześć, gdzie Ty była jak Cię nie było ?

Haniu, Ty jako znawca powiedz co o tej myślisz?

http://etorebka.pl/s03.php?f=0203#


mam jedną wątpliwość odnośnie paska tego długiego, czy on nie jest za cienki ? da się to nosić w ogóle, czy raczej tylko w ręku za uszy ?
Nie miałam jeszcze żadnej torebki stąd, dlatego tak głupawo pytam
widziałam tę torebkę u takiej dziewczyny - fajnie się prezentuje za niedługo będę potrzebowała torebkę - tylko czarną ( bo moja poprzednia z etorebki już powoli traci uszy ), a ta akurat bardziej podoba mi się w wersji szarej. Mam szarą Andi i w ogóle w niej nie chodzę - w tym roku koniecznie nadrobię jak tylko dokupię jakieś fajowskie szpile

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja noszę torebki tak jak ta koleżanka wizażanka
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=4863

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------


Wynikło chociaż coś z tych negocjacji?

Fajnie że masz w końcu luźny weekend

No tak masz przecież czerwoną..i szarą chyba też.

Skoro Ty użytkowniczka piszesz, że da radę na długim pasku, to tym bardziej Dori powinna ją kupić

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------


Właśnie na szarą Emili się czaję.
Zresztą ona jest najbardziej "popularna"
a która to szara Emili? coś mi to mówi.......

już wiem fajna
__________________

The future starts today, not tomorrow.

Edytowane przez novocaine870
Czas edycji: 2010-01-29 o 12:40
novocaine870 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 12:38   #4732
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
w kwestii pogody mam bardzo podobnie jak ty, wyluzowanie w tygodniu bardzo podobnie. Chętnie bym sobie poszła na imprezę, ale jak pomyślę, że mam rano wstawać do pracy a potem siedzieć tam 8 h i nie daj Boże cieżko pracować, to wymiękam. A tej zimy okropnej doszło do tego, że praktycznie się nie ruszam poza pracą i domem, bo jest za zimno i za dużo śniegu. Chodzę też wcześniej spać niż latem i wiosną.

Nie było mnie, bo 3 dni się męczyłam na negocjacjach z najbardziej upierdliwym naszym kontrahentem. ogólnie nuda, długie nasiadówy i ogólnie strata czasu. Na szczęście weekend się zbliża, nie mam zajęć, tż ma wolne, więc się wybyczymy



ja mam tą torebkę też przecież Haniu, co pokazujesz. Zgodzę się, że lepiej wygląda na krótkich rączkach trzymana w ręku, ale nie zgodzę się, że słabo z tym długim paskiem. Ja generalnie nie kupuję torebek tylko na krótkich rączkach (chyba że jakieś imprezowe). Ten pasek jest ok, można spokojnie nosić taką torbę przez ramię. I o to chodzi. nienawidzę chodzić po sklepach i mieć ręce zajęte, więc jak jest ten długi pasek, przerzucam torebkę przez ramię i mam problem z głowy.
No widzisz stare baby z nas i dlatego nie możemy wyluzowac w tygodniu U mnie tak samo żadne przyjemność nie przemawia jak pomyślę o której wstać trzeba, od razu robię się senna i jedyne o czym marzę w tygodniu to wyspać się

Dzięki za podpowiedź odnośnie paska, jesteś zadowolona rozumiem ogólnie z tych torebek ?

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja noszę torebki tak jak ta koleżanka wizażanka
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=4863

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------


Wynikło chociaż coś z tych negocjacji?

Fajnie że masz w końcu luźny weekend

No tak masz przecież czerwoną..i szarą chyba też.

Skoro Ty użytkowniczka piszesz, że da radę na długim pasku, to tym bardziej Dori powinna ją kupić

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------


Właśnie na szarą Emili się czaję.
Zresztą ona jest najbardziej "popularna"
Haniu to ta dokładnie, czy jest jeszcze jakaś inna wersja jej- typu jeszcze większa, bo ja naprawdę raczkuję w temacie
http://etorebka.pl/s03.php?f=0101
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 12:43   #4733
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
No widzisz stare baby z nas i dlatego nie możemy wyluzowac w tygodniu U mnie tak samo żadne przyjemność nie przemawia jak pomyślę o której wstać trzeba, od razu robię się senna i jedyne o czym marzę w tygodniu to wyspać się

Dzięki za podpowiedź odnośnie paska, jesteś zadowolona rozumiem ogólnie z tych torebek ?



Haniu to ta dokładnie, czy jest jeszcze jakaś inna wersja jej- typu jeszcze większa, bo ja naprawdę raczkuję w temacie
http://etorebka.pl/s03.php?f=0101

Jakością to one nie grzeszą niestety, no ale masz za to tanie torebki, które fajnie wyglądają. Już parę osób "niewtajemniczonych" mnie pytało, skąd mam takie fajne torebki
Szkoda, że ten materiał jest taki raczej na jeden-dwa sezony, ale czegóż chcieć za tą cenę?
Jestem ogólnie zadowolona, wolę tańsze i częściej zmieniać niż kupić jedną za 400zł albo lepiej i potem żałować, że w ogóle się nie zużywa
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-29, 12:47   #4734
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Jakością to one nie grzeszą niestety, no ale masz za to tanie torebki, które fajnie wyglądają. Już parę osób "niewtajemniczonych" mnie pytało, skąd mam takie fajne torebki
Szkoda, że ten materiał jest taki raczej na jeden-dwa sezony, ale czegóż chcieć za tą cenę?
Jestem ogólnie zadowolona, wolę tańsze i częściej zmieniać niż kupić jedną za 400zł albo lepiej i potem żałować, że w ogóle się nie zużywa
JA też wolę tańsze i więcej i częściej Bo ześwirowałabym nosząc tą samą torebkę kilka lat
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 13:00   #4735
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Przez Was weszłam na stronę, pooglądałam torebki i już zachorowałam na jedną...muszę się szybko wyleczyć w ramach oszczędzania

Misku, strasznie długo Cię nie było...dobrze, że wróciłaś

Dziewczyny,pytanie z całkiem innej beczki...ile ma się okresu wypowiedzenia przy umowie na czas nieokreślony podpisanej 2 m-ce temu...?wie któraś może?
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 13:03   #4736
novocaine870
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 983
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

zostałam skreślona z listy studentów świetnie
__________________

The future starts today, not tomorrow.
novocaine870 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 13:06   #4737
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez novocaine870 Pokaż wiadomość
zostałam skreślona z listy studentów świetnie
Jak to????
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 13:13   #4738
novocaine870
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 983
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Jak to????
Bo nie spłacam w terminie rat ........ jutro muszę iść do dziekana - może coś się uda załatwić i nie będę musiała płacić za ponowne wpisanie na listę studentów tym bardziej ze w zeszłym roku ani jednej raty nie zaplaciłam z opoźnieniem , a w tym roku z racji tego ze nie mialam na początku pracy mam wszystko wpłacane z z ponad dwutygodniowym opóźnieniem. jeśli będę musiała coś dopłacać poza odestkami, które i tak już płacę to się chyba załamię, bo nie mam kasy
W ogóle mogli mi chociaż wysłać jakieś upomnienie, albo coś wcześniej wtedy bym coś prędko kombinowała ........
__________________

The future starts today, not tomorrow.
novocaine870 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 13:13   #4739
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Przez Was weszłam na stronę, pooglądałam torebki i już zachorowałam na jedną...muszę się szybko wyleczyć w ramach oszczędzania

Misku, strasznie długo Cię nie było...dobrze, że wróciłaś

Dziewczyny,pytanie z całkiem innej beczki...ile ma się okresu wypowiedzenia przy umowie na czas nieokreślony podpisanej 2 m-ce temu...?wie któraś może?

powinnaś mieć to wpisane w umowie
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-29, 13:16   #4740
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Haniu to ta dokładnie, czy jest jeszcze jakaś inna wersja jej- typu jeszcze większa, bo ja naprawdę raczkuję w temacie
http://etorebka.pl/s03.php?f=0101
Emilka jest tylko jedna
Mi się podoba i ta szara i ta czarna
Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Jakością to one nie grzeszą niestety, no ale masz za to tanie torebki, które fajnie wyglądają. Już parę osób "niewtajemniczonych" mnie pytało, skąd mam takie fajne torebki
Szkoda, że ten materiał jest taki raczej na jeden-dwa sezony, ale czegóż chcieć za tą cenę?
Jestem ogólnie zadowolona, wolę tańsze i częściej zmieniać niż kupić jedną za 400zł albo lepiej i potem żałować, że w ogóle się nie zużywa
Z wszystkim się zgadzam.
Poza tym jak masz kilka torebek, chodzisz w nich zamiennie i do tego nie nosisz w nich nie wiadomo jakich ciężarów to wytrzymują długo.
Moja jasna mizensa na lato wygląda po całym sezonie jak nowa...ale była oszczędzana.
Za to moja pierwsza ma już całe popękane uszy..ale to nie dziwne skoro noszę w niej zakupy..np 10 piw + 2 litry soku..no i chodzę z nią już 2 zimę.


Cytat:
Napisane przez novocaine870 Pokaż wiadomość
zostałam skreślona z listy studentów świetnie
Pewnie z powodu czesnego.
Mi sie to często zdarzało

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-01-29 o 13:17
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.