2009-10-13, 13:15 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Zapraszam do dalszych ploteczek.
Oby ta część obfitowała w szczęśliwe i przepełnione radością posty Link do części XVI http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=353942
__________________
|
2009-10-13, 13:18 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
hej, hej melduję się |
|
2009-10-13, 13:24 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Swoją droga ciekawe ile części uda nam się wyprodukować..i która z nas zostanie tu najdłużej.
Bo jak wiemy wiele dziewczyn z czasem po prostu znika Miśku co do jedzenia wieczornego mam jak Ty. Przychodzę do domu jem obiad...zakręcę się po domu chwilę i zaczynam mieć ochotę na kawkę. Mąż robi..a do kawki lubię coś przegryźć. Teraz najczęściej są to orzechy..ale raz na jakiś czas muszę zjeść sernik czy szarlotkę..nawet na ścisłej diecie Koło 22 jem jeszcze jakiś posiłek..typu serek wiejski, kilka plastrów wędliny, kawałek jakiegoś warzywka, tuńczyka, śledzika. A jak jest dzien picia wina to jest wyżera totalna aż do godz. 23
__________________
|
2009-10-13, 13:25 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
I ja się melduję, Miśku ale odpowiedziałam Ci jeszcze w starym wątku
dziewczyny z tym jedzeniem to dla mnie o 22 jest za późno, chodzę spać zazwyczaj o 23 w tygodniu więc odpada. Jak zjem tak późno czuję się jak słoń, nawet rano... Edytowane przez dorinka30 Czas edycji: 2009-10-13 o 13:27 |
2009-10-13, 13:25 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Jestem
Dziewczyny, dużo radości w nowym wątku Ciekawe, w której części naszego wątku wyjdę za mąż Stokrotko, zapewniam Cię, że wyżły to o wiele bardziej szalone psy niż labradory...to wieczne szczeniaki, wiecznie niewybawione, wiecznie marzące o ruchu!! Jak moja psinka była młoda, idealnie mobilizowała mnie do ruchu! To idealny pies dla mnie |
2009-10-13, 13:31 | #6 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
sliczny jest ten ze zdjęcia marzy mi sie taki pies,ale niestety nie mam warunków ,a meczyc psa w bloku nie zamierzam ... |
|
2009-10-13, 13:32 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
ok, zakładałam, że kończysz coś jak ja zazwyczaj, ale jak wracasz później, to ok. Zdziwiłoby mnie niejedzenie od 16 powiedzmy do wieczora, ale widzę, że jednak nie samą zupą żyjesz na szczęście |
|
2009-10-13, 13:32 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Ciekawe co u L_V gdzieś zaginęła w akcji ????
|
2009-10-13, 13:33 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Ja chodzę spać o godz. 24 a o 23:50 potrafię wepchać do buzi ostatniego prażonego migdała.
__________________
|
2009-10-13, 13:34 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
to ja chyba jestem inna pod względem psów, mi się pies nie marzy, wręcz przeciwnie - denerwuje mnie szczekanie, denerwuje mnie syf i smród, denerwuje mnie fakt musu wychodzenia z nim nawet wtedy, kiedy się nie chce. Ogólnie miałam kiedyś psa, ale krótko, nie chciałabym mieć wcale jednak
|
2009-10-13, 13:37 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Dziś np zupę będę jadła ok 20:30 Ale niestety z tym to ja nic nie zrobię.....jedyne co mogę to zmienić pracę. L_V ostatnio śledziłam...tzn przeszukałam jej posty żeby sprawdzić czy tylko u nas sie nie udziela. Udziela sie ogolnie bardzo mało..tylko na biochemii i kosmetykach napisała ze 3 posty w ostatnim czasie
__________________
|
|
2009-10-13, 13:42 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
właśnie też się ostatnio pytałam, ciekawe
---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ---------- Cytat:
|
|
2009-10-13, 13:45 | #13 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
ja zawsze miałam psa ,własciwie od dziecka a teraz nie moge miec i mi tego brakuje |
|
2009-10-13, 13:45 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
__________________
|
|
2009-10-13, 13:48 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
|
2009-10-13, 14:03 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Postanowiłam wrócić do Was od tej części. Przeciez i tak ciągle Was czytam, więc czemu nie pisać?
|
2009-10-13, 14:06 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Nie każdy przecież musi marzyć o posiadaniu psa. To indywidualne. Mi akurat brakuje teraz szalenie tego radosnego szczekania, cieszenia się jak wracam, merdania ogonkiem... ale ja zawsze miałam psa. Poza tym każdy właściciel wypielęgnowanego psa Ci powie, że psy nie śmierdzą. To zawsze zdanie osób, które nie posiadają psa...wiadomo, też indywidualne A propos jedzenia, ja się staram nie jeść późno, ale czasem mi nie wychodzi.. Jak wracam z pracy, robię obiad, to jemy go ok. 19, potem kolacja ok 22...spać chodzę ok 24...czasami po tym obiedzie już udaje mi się nic nie zjeść...nawet lubie iść spać z lekkim uczuciem głodu, ale jak aż mnie skręca, to nie wytrzymuję |
|
2009-10-13, 14:12 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
|
|
2009-10-13, 14:18 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Teraz trzymamy za słowo Edit Zgadzam sie z Miśkiem odnośnie specyficznego zapachu psa, aczkolwiek ostatnio bywam u znajomych gdzie naprawdę ten smrodek jest prawie niewyczuwalny a psa mają mega wielkiego, nie pamiętam rasy ale jest piękny, Butter to podobno pies co poluje na lwy, znasz taką rasę ? Edytowane przez dorinka30 Czas edycji: 2009-10-13 o 14:20 |
|
2009-10-13, 14:22 | #20 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Cytat:
http://images.champdogs.co.uk/images...-ridgeback.jpg EDIT: Co do psiego smrodu, to bardzo wielu psich właścicieli po prostu przyjmuje, że pies musi śmierdzieć. Mało kto ma pojęcie, co można zrobić, aby ten smród niwelować. A są na to sposoby, bardzo proste. Najgorsze psie smrody, to smród z japy, z uszu i tyłka.... Wszystko to można regularnie czyścić u weta i nie ma problemu. Trzeba chodzić na czyszczenie uszu (albo czyścić samemu), zębów i czyszczenie gruczołów przyodbytniczych...i wtedy zmniejsza się psi smrodek do minimum Edytowane przez ButterBear Czas edycji: 2009-10-13 o 14:41 |
||
2009-10-13, 14:26 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
No bo raz wypadłam z rytmu i ciężko mi było się spowrotem wbić Ale nowy wątek jest ku temu świetną okazją
|
2009-10-13, 14:29 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Ten na zdjęciu to jakiś mały się wydaje, a ten pies jest OGROMNY, ale piękny i mądry. Czy wyobrażasz sobie, że moi sąsiedzi mieszkali z tym psem i 2 dzieci w 2 pokojach. Z nami drzwi w drzwi- i nigdy nie słyszałam tego psa, niewyobrażalnie mądry jest. Teraz przenieśli się do domu, a my się zakolegowaliśmy i bywamy u nich,a ja zakochałam się w tym psie- świetny psiak |
|
2009-10-13, 14:32 | #23 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A im pies starszy tym gorzej. Z tym że właściciele zwierząt tego nie czują bo w tym zapachu żyją. Mója sunia na starość strasznie smierdziała- mimo mycia ząbków i częstych kąpieli. A najgorsze są niezadbane koty i kocie kuwety z niespodziankami w środku Mamy sporo znajomych posiadających koty i niestety wszyscy nie są w stanie upilnować czystości w kuwetach..a faceci szczególnie. U jednego kupla zawsze jest zasyfiała...a kuweta stoi w łazience normalnie na przeciwko kibelka.. siusiu nie da się u niego zrobić bez odruchu wymiotynego Mam wrażenie że w całym mieszkaniu unoszą się kocie bakterie kałowe Obrzydlistwo. W ogóle nie rozumiem, dlaczego wszyscy znani mi koci właściciele, umieszczają te kuwety w łazienkach normalnie w centralnym miejscu..jakby nie mozna bylo gdzieś tego schować
__________________
|
|||
2009-10-13, 14:54 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Haniu, moja była współlokatorka trzymała kocią kuwetę....w kuchni. A kuchnia była tak maleńka, że musiała stać praktycznie pod stołem. Nie można było tam jeść, nie dało się gotować. O siedzeniu przy stole nie wspomnę. Coś okropnego
|
2009-10-13, 14:56 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Tak, psy są piękne, ale niestety ta rasa ma to do siebie, że jest dość agresywna z natury. Oczywiście dobrze wychowany pies = brak agresji No i są bardzo silne Co do psiego smrodu Haniu, popatrz na edycję mojego poprz. postu Smród kota też jest dla mnie okropny...w ogóle te kuwety, to straszne świństwo...uważam, że jak się gości zaprasza, to wypadałoby wyrzucić kupy z domu |
|
2009-10-13, 15:11 | #26 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Cytat:
Weszłyśmy na taki temat że jeść mi si odechciało..a powinnam już wsunąć sałatę
__________________
|
||
2009-10-13, 15:15 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Ja kiedyś byłam u kumpla, który akurat miał małego pieska...wchodzę, a tam na środku pokoju kupa. Myślałam, że może nie zauważył, ale zaprosił mnie do pokoju, sam wszedł, kupkę tylko przestąpił (na pewno widział) i nic. Wszyscy siedzieli w tym pokoju, a ta kupa leżała na środku cały czas...Masakra, ja bym się ze wstydu spaliła w takiej sytuacji.. Haniu, a jeszcze a propos tego, co pisałaś, że Twoja sunia śmierdziała pomimo kąpieli....to akurat częste kąpiele powodują, że psy śmierdzą. Niektóre psy, głównie myśliwskie, mają futro powleczone taką substancją, jak kaczki..., że wystarczy, że się otrzepią i brud odpada sam, a futro nie namaka, nie pochłania wody Im częściej się takiego psa kąpie, tym więcej tej substancji się wydziela...a ona jednak troszkę trąci... Takie psy powinno się kąpać tylko w sytuacji, kiedy jest to niezbędne...np. jak się wytarzają w jakimś świństwie...ale wtedy też zaraz po kąpieli nie można wypuścić psa, bo wytzarza się znowu, żeby zniwelować drażniący go zapach chemikaliów Ok, już się nie wymądrzam Edytowane przez ButterBear Czas edycji: 2009-10-13 o 15:24 |
|
2009-10-13, 15:31 | #28 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Cytat:
Jak kiedyś będę chciała kupić psa zwrócę się do Ciebie po poradę.
__________________
|
||
2009-10-13, 15:39 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Haniu, polecam się
|
2009-10-13, 16:00 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Hej
Jestem i ja w nowym wątku Już niedługo wątek będzie pełnoletni Co do psów, to mnie się wydaje, że inne śmierdzą, a mój nie Zresztą pies to tak niesamowita radość wniesiona do codziennego życia Kocha się toto jak dziecko swoje A tak na marginesie moja sunia dziś wlazła na parapet A jest tylko małym szczeniaczkiem 6 miesięcznym To najbardziej skoczny pies jakiego znam
__________________
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:55.