"Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

[muron]

Napisane przez Supernovaja

niech Ci to Bóg w dzieciach muron wynagrodzi

http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-do...9,3411696.html


porady prawne dla ciążówek:
http://www.kobietaiprawo.pl/prawa-ko...chowawczy.html

u mnie korzystaja z tego na karmienie wychodząc wcześniej z pracy, nikt nie sprawdza jak karmisz;-)

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez vilya

muron witaj w klubie

ja oglądam te sprzęty na allegro ale nie mam tam konta i nie miałabym chyba jak kupić. Może powinnam sobie założyć. Pogadam jeszcze z moim mężem.

a to tylko moment Ja jestem uzależniona od alle;-)

[cytrynka3002]

muron - Gratuluję dziewczynki . W końcu jakaś odmiana na forum, no i Vilya nie będzie taka osamotniona .

mysiolopez - a wiesz, że wczoraj zastanawiałam się, czy nie połazić po sklepach z tkaninami? Byłaś na starówce? Tyle, że ja jestem anty, jeśli chodzi o szycie etc., będę musiała Mamcię poprosić. Fajny pomysł, tym bardziej, że możesz sama sobie wybrać wzór - mi się marzy jakaś pościel - zeberka. Daj znać, gdzie szukać materiałów.

Ja wczoraj na allegro zamówiłam sobie długie leggi, zimno się robi, a ja na razie mam jedną parę spodni ciążowych. Kupiłam te niby - ciążowe, także dam Wam znać czy warto kupić.

kma1982 - fajno by było się znowu spotkać w finale, ale żeby wynik był inny tym razem. A co do pokoiku to jasne, że pokażę na fotkach, ale to około listopada, jak już łóżeczko kupimy i wszystkie dodatki, bo na razie pusto tu...w miejscu łóżeczka mam wanienkę na razie.

Miłego piątku, no i weekendu udanego Kochane! Ja czekam tylko do 16, aż mój mężulek weekendzik rozpocznie. Czuję, że nie wytrzymam do poniedziałku i jutro wyciągnę go na rajd po sklepach dziecięcych. A dziś może wskoczę do lumpa, ma być nowy towar, ale pogoda u nas do d..., nie chce mi się nosa wystawiać za drzwi jak na razie.

p.s. dziś rano moje maleństwo szalało - ale miałam radochę, w końcu wyraźnie to poczułam!!

[agape]

Napisane przez mysiopez

My byliśmy w kilku sklepach. W sumie w 2 były tkaniny pościelowe.. z czego w jednym mnóstwo dla dzieciaczków. Z tym, że większość dla dziewczynek. Zastanawiam się ile jest potrzebnych zmian pościeli. 3 wystarczą? Bo jeszcze żólta mi się podobała... i czarna w owce, ale ona z kory była i strasznie sztywny materiał, a ja niecierpie kory... nie bede też dziecku jej dawać.. ale te owieczki..:P:P

a ile materiału na jedną pościel?? ja policzyłam że ok 3m by trzeba było mieć (w zależności od rozmiarów kołderki i poduszki)... ile dałas za mb?

[_havana_]

vilya - rejestracja na allegro jest bezpłatna a naprawdę warto
Ja wczoraj wylicytowałam wózek za 250 zł

[agape]

chyba po pościel wybiore się jednak do ikei
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00161328
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20172279
cena fajna a i pościel inna niż te tradycyjne. Ja tymczasem męczę się nad narzutą na łóżko- takim kocykiem jakby... Jak uszyje w końcu to się pochwalę

[cytrynka3002]

Napisane przez _havana_

vilya - rejestracja na allegro jest bezpłatna a naprawdę warto
Ja wczoraj wylicytowałam wózek za 250 zł

Matko, jak Wy to dziewczyny robicie, że na takie aukcje trafiacie??

Napisane przez agape

chyba po pościel wybiore się jednak do ikei
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00161328
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20172279
cena fajna a i pościel inna niż te tradycyjne. Ja tymczasem męczę się nad narzutą na łóżko- takim kocykiem jakby... Jak uszyje w końcu to się pochwalę

Kurczę, ja bym musiał aż do Gdańska popylać - tam jest najbliższa Ikea.

[agape]

Napisane przez _havana_

vilya - rejestracja na allegro jest bezpłatna a naprawdę warto
Ja wczoraj wylicytowałam wózek za 250 zł

pochwal się swoją nową zdobyczą

[vilya]

gratulacje udanych zakupów

a ja znowu się denerwuję, już Wam pisałam że czułam ruchy codziennie dzidzi od prawie tygodnia a od 3 dni nic i cały czas mi się wydaje, że coś jest nie tak. Mam 1 iść na 5 minut na usg bo ostatnio kręgosłupa nie było widać i się nie mogę doczekać. Cały czas tylko myślę o tym, żeby się poruszyła. Nie wiem czemu teraz nie czuję

[cytrynka3002]

Napisane przez vilya

gratulacje udanych zakupów

a ja znowu się denerwuję, już Wam pisałam że czułam ruchy codziennie dzidzi od prawie tygodnia a od 3 dni nic i cały czas mi się wydaje, że coś jest nie tak. Mam 1 iść na 5 minut na usg bo ostatnio kręgosłupa nie było widać i się nie mogę doczekać. Cały czas tylko myślę o tym, żeby się poruszyła. Nie wiem czemu teraz nie czuję

A może za bardzo się wczuwasz?? Ja też się denerwowałam, że nie czuję maleństwa, a jak sobie odpuściłam - stwierdziłam, że muszę jeszcze poczekać, to same się pojawiły. Nie wiem, przydałaby się rada Mariki, ale mi się wydaje, że na tym etapie ciąży to chyba normalne jest. A poza tym, jeśli coś byłoby nie tak, to chyba miałabyś jakieś objawy - plamienia, bóle - tak mi się wydaje...Do 1 września już niedużo czasu zostało, ale jeśli sę denerwujesz, to może idź wcześniej do lekarza?

[vilya]

Napisane przez cytrynka3002

A może za bardzo się wczuwasz?? Ja też się denerwowałam, że nie czuję maleństwa, a jak sobie odpuściłam - stwierdziłam, że muszę jeszcze poczekać, to same się pojawiły. Nie wiem, przydałaby się rada Mariki, ale mi się wydaje, że na tym etapie ciąży to chyba normalne jest. A poza tym, jeśli coś byłoby nie tak, to chyba miałabyś jakieś objawy - plamienia, bóle - tak mi się wydaje...Do 1 września już niedużo czasu zostało, ale jeśli sę denerwujesz, to może idź wcześniej do lekarza?

no właśnie staram się sama przekonać siebie że wszystko jest ok, tylko się mała tyłeczkiem obróciła i teraz mnie w żeberka kopie a tego nie czuję. Chcę sie wstrzymać z wizytą bo w najbliższym czasie to mam wizytę u dentysty, na usg, u mojej gin, u mojej gin na usg i u endokrynologa a ja niestety sama boję się jeździć żeby mi się gdzieś slabo nie zrobiło a mąż tyle wolnego sobie nie weźmie.

[mysiopez]

Napisane przez vilya

gratulacje udanych zakupów

a ja znowu się denerwuję, już Wam pisałam że czułam ruchy codziennie dzidzi od prawie tygodnia a od 3 dni nic i cały czas mi się wydaje, że coś jest nie tak. Mam 1 iść na 5 minut na usg bo ostatnio kręgosłupa nie było widać i się nie mogę doczekać. Cały czas tylko myślę o tym, żeby się poruszyła. Nie wiem czemu teraz nie czuję

Ja pierwsze ruchy poczułam we wtorek, ale były delikatne i odpuściłam sobie, kolejne poczułam w niedziele i te były już mocniejsze.. Pamiętaj, że denerwowanie się w niczym nie pomoze!

Napisane przez agape

a ile materiału na jedną pościel?? ja policzyłam że ok 3m by trzeba było mieć (w zależności od rozmiarów kołderki i poduszki)... ile dałas za mb?

Ja nie będe używać poduszek, więc wziełam tylko na kołderkę. Kołderka, którą chce kupić ma rozmiar 90x120. Wiec kupiłam 190 cm. (bo długosc to 160...). Więc w sumie i tak starczy na poduszkę...;P M.b tkaniny kosztuje 9,50. Kora była nawet za 8,50. I to są te tkaniny co na alle można kupić gotowe komplety.

[_havana_]

http://allegro.pl/show_item.php?item=1192792854

Oto moja zdobycz
Co prawda używany, ale myślę że za taką kaskę to naprawdę warto.
Kolorek uniwersalny a styl nowoczesny.
Zobaczymy jak paczka przyjdzie jaki będzie

Teraz zastanawiam się czy nie zacząć poszukiwań łóżeczka, jestem w 15 tyg ciąży i mój narzeczony już gada, że jest jeszcze czas...

I dałyście mi do myślenia z tą pościelą
Jestem na L4 a lubie ręczne robótki więc może także zaczne szukać materiałów

[kaskup]

witajcie,
naskrobałyście że ledwo mozna czytaniem nadrobic

Napisane przez vilya

gratulacje udanych zakupów

a ja znowu się denerwuję, już Wam pisałam że czułam ruchy codziennie dzidzi od prawie tygodnia a od 3 dni nic i cały czas mi się wydaje, że coś jest nie tak. Mam 1 iść na 5 minut na usg bo ostatnio kręgosłupa nie było widać i się nie mogę doczekać. Cały czas tylko myślę o tym, żeby się poruszyła. Nie wiem czemu teraz nie czuję

nie denerwuj sie, ja tez ostatnio miałam taki okres że maluszka prawie nie czułam.. i tez już sobie wmawiałam różne chore rzeczy.. a trzy dni temu jak zaczął/eła fikać to normalnie jakbym jakiegos giganta w brzuchu nosiła.. z moja Amelką jak chodziłam w ciąży to ona raczej tak delikatnie muskała, a teraz to normalnie jakiś piłkarz czy cos...
maluszki tez mają dni kiedy sa bardziej aktywne, i pogoda na nie tez wpływa, a nasz stres tym bardziej...
jeszcze jesteśmy na takim etapie ciąży że to naprawde nie jest nic strasznego ze nie zawsze czujemy ruchy także głowa do góry..


ostatnio sie łapie że jak mowie o moim maleństwie to zawsze mówie ON.. aż sie moja mama ze mnie śmiała ze pewnie chłopak będzie..
ostatnio byliśmy z tż w tesco i oglądaliśmy takie małe ciuszki i on złapał jakies body różowe a mnie normalnie jakoś tak wewnętrznie mało nie trafiło ze ogląda różowe, bo przeciez chłopczyk w rożowym jakoś tak nie bardzo..
nie wiem moze to jakies przeczucie
zobacze 09.09.. juz sie nie moge doczekać.. o ile sie nie odwróci

u nas dziś niby chłodniej ale jakos tak parno.. pewnie padac będzie..

jejku Wy już pokoiki urządzacie a ja nawet ciuszków nie kupuje.. ja sie nadal boje ze cos bedzie nie tak.. ze zakupy zostawiam na listopad.. o ile wytrzymam

urlop mi sie skończył a miałam materacyk do łożeczka po Amelce wyprac, a tu dzis słońca nie ma... lenistwo tak sie kończy..
w poniedziałek do pracy to nie wiem kiedy to zrobie bo chyba pogoda sie zaczyna robic jesienna...

pozdrawiam ciepło

[magdaka13]

kaskup-witaj w klubie zapracowanych Ja myslalam, ze ty na zwolnieniu z powodu tej maloplytkowosci...Bedzie cie troche ciezko teraz sie przestawic na tryb pracy...ale dasz rade...

Ja z kolei marze o urlopie na jakiejs bezludnej wyspie....znowu mnie wszyscy wkurzaja dookola jak w czerwcu...mlode chyba bedzie strasznym nerwusem...bo ja normalnie nie wyrabiam...co 3 dni w ryk, bo ktos mi cos powiedzial...
Mam strasznie glupie wrazenie, ze tylko mi zalezy na tym dziecku...

[Supernovaja]

witam piątkowo ufff już weekend prawie

muron dzięki za te poradniki, własnie czegoś takiego szukałam, na stronach zusu burdel jak złoto


vilya przy amelce pomagała czekolada albo coś słodkiego, mała skakała jak szalona, spróbuj zjesc i poczekaj troche a może po prostu jest leniwy jak moje dzieciątko

havana fajny ten wózek, my mamy w zasadzie dwa wózki, bo po kuzynce dostaniemy jeszcze, także ten problem mamy z głowy, cieszę się, bo teraz jakbym miala szukać...chyba bym zwariowała

molalala u mnie tp na 11 luty prosze zmienic, no i chłopak najprawdopodobniej i możnaby wkoncu jakiś porządek zrobić w tej liście wg tp czy cos

[agape]

weszłam na forum mam wrześniowo-październikowych i tam już 3 bobaski a termin jedna z nich miała na 10 września, inna na 4... aż mnie ciarki przechodzą...brrrr... ja nie chce być wcześniej zaskoczona... i wiecie co, jak bedziemy potem pisać smski ze urodziłysmy to nie żadna nie pisze że bolało, pomińmy ten fakt już się nie moge doczekać lutego aż sama pokołysze maleństwo

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez Supernovaja

witam piątkowo ufff już weekend prawie

muron dzięki za te poradniki, własnie czegoś takiego szukałam, na stronach zusu burdel jak złoto


vilya przy amelce pomagała czekolada albo coś słodkiego, mała skakała jak szalona, spróbuj zjesc i poczekaj troche a może po prostu jest leniwy jak moje dzieciątko

havana fajny ten wózek, my mamy w zasadzie dwa wózki, bo po kuzynce dostaniemy jeszcze, także ten problem mamy z głowy, cieszę się, bo teraz jakbym miala szukać...chyba bym zwariowała

molalala u mnie tp na 11 luty prosze zmienic, no i chłopak najprawdopodobniej i możnaby wkoncu jakiś porządek zrobić w tej liście wg tp czy cos

u mnie termin też na 11 lutego się przesunął

[stalowamagnolia]

Napisane przez _havana_

vilya - rejestracja na allegro jest bezpłatna a naprawdę warto
Ja wczoraj wylicytowałam wózek za 250 zł

Witamy w naszym wątku! Koniecznie napisz do Molalali, żeby dodała Cię na listę

[oliwiakp]

Cześć wam przyszle mamusie Daaawno mnie tu nie bylo i naprawde ciezko jest nadrobic te wszystkie dni. A wiadomo jak to jest ślub wesele goscie. Trzeba nad wszystkim mieć kontrolę. A przyznam sie szczerze wszystko sie udalo i bylo naprade cudownie. Nawet sie nie spodziewalam ze przetancuję cala noc i na poprawinach tez troszke poszaleje dzidzius dobrze sie sprawowal
Widze ze już część z was czuje juz ruchy dzidziusia. Więc i ja sie pochwalę: od ok 16 tygodnia czuję takie delikatne przyjemne bombelki w brzuszku. Fajne uczucie ale niestety nie jest to codziennie.
Wczoraj miałam wrazenie ze poczulam pierwszego kopniaka i to 2 razy ale do konca nie jestem pewna czy to bylo to. Poprostu siedzialam sobie z kolezankami a tu nagle takie delikatne jakby musniecie nóżka lub raczka A jestem juz w 18 tygodniu.

Napiszcie prosze a jak u was bylo pierwsze odczucie kopniaka. Bo nie wiem czy to jest to.

A jak tam wasze brzuszki?? Pewnie u niektorych z was są juz naprawde
widoczne Moj brzusio powoli nabiera ksztaltów także za wiele jeszcze nie widac. Moze dlatego ze szczupla jestem a raczej bylam

Molalu a czy ja mialam zaszczyt goscic na twojej liscie?? bo ja nawet nie wiem gdzie jej szukac i jak ona wyglada ??

[Justine1988]

Hej!Jak Wam mija dzień? U mnie dzis nie wesoło..2 dzień po odstawieniu duphastonu i plamienia wróciły:-( Dziś rano na wkładce zauważyłam zabrązowioną plamkę od razu zadzwoniłam do lekarki i kazała wykupic duphaston i brac tak jak na poczatku czyli po 4 dziennie. Niestety dzis moja gin miala pilny wyjazd słuzbowy i mąz poszedł kołowac recepte do lekarza rodzinnego albo błagac aptekarke.Od razu zrezygnowałam ze wszystkich planów na dzis i mój jedyny plan to ŁÓŻKO! Leże i juz plamien nie mam poki co , moze za bardzo panbikuje ale ostrożności nigdy za wiele musze dbac o moje malenstwo...

Mam nadzieje , że będzie dobrze...muszę się uspokic i nie panikować.
Marika czy to moze byc cos poważnego? Znasz takie przypadki?

[stalowamagnolia]

Napisane przez oliwiakp

Cześć wam przyszle mamusie Daaawno mnie tu nie bylo i naprawde ciezko jest nadrobic te wszystkie dni. A wiadomo jak to jest ślub wesele goscie. Trzeba nad wszystkim mieć kontrolę. A przyznam sie szczerze wszystko sie udalo i bylo naprade cudownie. Nawet sie nie spodziewalam ze przetancuję cala noc i na poprawinach tez troszke poszaleje dzidzius dobrze sie sprawowal
Widze ze już część z was czuje juz ruchy dzidziusia. Więc i ja sie pochwalę: od ok 16 tygodnia czuję takie delikatne przyjemne bombelki w brzuszku. Fajne uczucie ale niestety nie jest to codziennie.
Wczoraj miałam wrazenie ze poczulam pierwszego kopniaka i to 2 razy ale do konca nie jestem pewna czy to bylo to. Poprostu siedzialam sobie z kolezankami a tu nagle takie delikatne jakby musniecie nóżka lub raczka A jestem juz w 18 tygodniu.

Napiszcie prosze a jak u was bylo pierwsze odczucie kopniaka. Bo nie wiem czy to jest to.

A jak tam wasze brzuszki?? Pewnie u niektorych z was są juz naprawde
widoczne Moj brzusio powoli nabiera ksztaltów także za wiele jeszcze nie widac. Moze dlatego ze szczupla jestem a raczej bylam

Molalu a czy ja mialam zaszczyt goscic na twojej liscie?? bo ja nawet nie wiem gdzie jej szukac i jak ona wyglada ??

Lista jest na początku wątku

[_havana_]

Napisane przez stalowamagnolia

Witamy w naszym wątku! Koniecznie napisz do Molalali, żeby dodała Cię na listę

Jak się tylko pojawi to napewno ją poproszę

Dziewczyny mam pytanko: Powiedzcie mi proszę kiedy zaczełyście czuć pierwsze ruchy?
Ja jestem w początku 15 tygodnia, maleństwo miało 3 dni temu 8,5 cm a ja dalej nic nie czuje Chociaż widziałam jak wierzga nożkami i rączkami na usg

[stalowamagnolia]

Napisane przez _havana_

Jak się tylko pojawi to napewno ją poproszę

Dziewczyny mam pytanko: Powiedzcie mi proszę kiedy zaczełyście czuć pierwsze ruchy?
Ja jestem w początku 15 tygodnia, maleństwo miało 3 dni temu 8,5 cm a ja dalej nic nie czuje Chociaż widziałam jak wierzga nożkami i rączkami na usg

15 tydzień to jeszcze bardzo wcześnie, żeby coś poczuć, więc bądź spokojna! Ja kończę 18 tydzień i czasem, ale bardzo rzadko coś tam poczuję, a mimo to nie zawsze jestem pewna, że to Dzidziuś

[cytrynka3002]

Napisane przez Justine1988

Hej!Jak Wam mija dzień? U mnie dzis nie wesoło..2 dzień po odstawieniu duphastonu i plamienia wróciły:-( Dziś rano na wkładce zauważyłam zabrązowioną plamkę od razu zadzwoniłam do lekarki i kazała wykupic duphaston i brac tak jak na poczatku czyli po 4 dziennie. Niestety dzis moja gin miala pilny wyjazd słuzbowy i mąz poszedł kołowac recepte do lekarza rodzinnego albo błagac aptekarke.Od razu zrezygnowałam ze wszystkich planów na dzis i mój jedyny plan to ŁÓŻKO! Leże i juz plamien nie mam poki co , moze za bardzo panbikuje ale ostrożności nigdy za wiele musze dbac o moje malenstwo...

Mam nadzieje , że będzie dobrze...muszę się uspokic i nie panikować.
Marika czy to moze byc cos poważnego? Znasz takie przypadki?

Lepiej dmuchać na zimne!! Leż - to na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc. No i głowa do góry - włącz jakąś komedię sobie, posłuchaj ulubionej muzyki - odpręż się w miarę możliwości.

Mój dzień też nie należy do specjalnie udanych dzisiaj - chyba przez tą pogodę załapałam doła jakiegoś...nic, tylko ryczeć. Staram się myśleć pozytywnie, bo wiem, że emocje mamy na dziecko wpływają, ale ciężko coś dziś. Z moich planów lumpkowych nici - chyba skoczę dziś po męża i wyciągnę go na jakąś pizzę, coby się odstresować trochę.

[Justine1988]

Napisane przez cytrynka3002

Lepiej dmuchać na zimne!! Leż - to na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc. No i głowa do góry - włącz jakąś komedię sobie, posłuchaj ulubionej muzyki - odpręż się w miarę możliwości.

Mój dzień też nie należy do specjalnie udanych dzisiaj - chyba przez tą pogodę załapałam doła jakiegoś...nic, tylko ryczeć. Staram się myśleć pozytywnie, bo wiem, że emocje mamy na dziecko wpływają, ale ciężko coś dziś. Z moich planów lumpkowych nici - chyba skoczę dziś po męża i wyciągnę go na jakąś pizzę, coby się odstresować trochę.

Dziękuję tak zrobie...dzis odpoczywam!Dobrze ze męża mam na urlopie, nie pozala mi wstawac i wszystko sam robi, zakupy , obiadek,porzadki..moge sie zrelaksować. Najwazniejsze to nie myslec negatywnie i nie stresowac sie...
A Tobie życze poprawy nastroju

[weraa11]

Justine nic sie nie martw, dobrze, ze od razu zareagowalas i sie polozylas. Oby Twoj maz dal rade zalatwic ten lek.


A ja nie wiem co sie ze mna dzieje....ale ja juz mam tak od jakichs 2 tygodni ze moglabym ryczec calymi dniami...i w sumie tak tez jest,,, do tego czuje sie taka zestresowana az mnie brzuch boli...wiecie, tak jak podczas stresu... Az sie zaczynam bac jaki to moze miec wplyw na dziecko...staram sie jakos uspokoic sama siebie...ale nie umiem... Mam tyle obaw co do tego dziecka i mojego dalszego zycia

[vilya]

lato się kończy, zimno się robi to nas wszystkie chandra łapie.

Justin udało ci się kupić ten duphaston? Najlepiej jest leżeć, ja cały miesiąc leżałam w łóżku, wiem że jest ciężko ale ja znalazłam sobie zajęcie: oglądanie filmów + wyszywanie albo czytanie książki - polecam, na prawdę można się choć na chwilę oderwać od głupich myśli.

[gabishing]

ja jestem prawie w 19 tc i tez nie czuję ruchów jakoś tak specjalnie, bąbelki owszem ale żeby takie kopniaki jak niektóre z was piszą to wcale, tez zaczynam już trochę panikowac a USG dopiero 9.09

[cytrynka3002]

Napisane przez vilya

lato się kończy, zimno się robi to nas wszystkie chandra łapie.

Justin udało ci się kupić ten duphaston? Najlepiej jest leżeć, ja cały miesiąc leżałam w łóżku, wiem że jest ciężko ale ja znalazłam sobie zajęcie: oglądanie filmów + wyszywanie albo czytanie książki - polecam, na prawdę można się choć na chwilę oderwać od głupich myśli.

Dokładnie - pewnie to ma związek ze zbliżającą się jesienią...chociaż ja urodziłam się we wrześniu i ogółem lubię jesień, ale teraz do lipnej pogody dochodzą przecież nasze hormony...nie dziwota, że tylko byśmy ryczały.

gabishing - ja też na razie czuję bąbelki i przelewanko. Czytałam, że w pierwszej ciąży to nawet i około 22tygodnia można dopiero coś poczuć. Ciężko, żeby od razu czuć mocne kopniaki od stópki, która pewnie ma ze 2 cm . A tak w ogóle to na moje Ty już od dawna jesteś w 19tc - ja tam liczę, jak moja lekarka - np. 17tc + 2 dni to już tydzień 18 .

[magdaka13]

Cytrynka,Wera- a moze ze mna pojedziecie na bezludna wyspe? - bo ja jakos w tym mies. to co pewien czas lapie jakies dolki....

[cytrynka3002]

Napisane przez magdaka13

Cytrynka,Wera- a moze ze mna pojedziecie na bezludna wyspe? - bo ja jakos w tym mies. to co pewien czas lapie jakies dolki....

Dobry pomysł...trzeba jakiś plan obmyślić.

Ech, przejrzałam wszystkie portale plotkarskie - czas zabrać się za robotę jakąś - czyli sprzątanko mieszkania.

Miłego piątku, dziewczyny, głowy do góry i 3majcie się ciepło