Rozstanie z facetem -cz. XVII - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-25, 11:35   #4711
martuska2o
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez wypalona Pokaż wiadomość
Martuś przecież to tradycja jest
Piękna, ale nie w pracy

No dobra to kto mi wynajdzie jakieś foto patriszi kazadi fryzury z ostatniego odcinka u can dance?

Edytowane przez martuska2o
Czas edycji: 2011-04-25 o 11:51
martuska2o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:53   #4712
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 170
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Ja już nie byłam lana od.. ho ho..
Nie no, rok temu ekseks mnie zaatakował z kolegami, ale to słodkie było. A tak to u nas pokolenie 'lejące' już podrosło.. kiedyś to człowiek przebierał się 5razy dziennie, teraz te dzieci siedzą przed komputerem i nawet pewnie nie wiedzą że dzisiaj jest lany poniedziałek.

Dzisiaj o 2 w nocy ktoś do mnie dzwoni z zastrzeżonego, odebrałam ale nie powiedziałam nawet 'halo' bo byłam tak zaspana i usłyszałam w telefonie męski głos "śmigus dyngus" i się rozłączyłam.. wtf?
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:55   #4713
ilo16na
Zakorzenienie
 
Avatar ilo16na
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 16 345
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez wypalona Pokaż wiadomość
Martuś przecież to tradycja jest
Tradycja tradycja ale ja w szkole sredniej dostalam z wiadra wody i tak pol dnia w szkole chodzilam.. chlopacy nas dopadli..
(we wtorek po lanym pn) masakra(szczegol nie wlasnie jak sie ma wiekszy biust..)
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.

  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

ilo16na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:55   #4714
martuska2o
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Ja już nie byłam lana od.. ho ho..
Nie no, rok temu ekseks mnie zaatakował z kolegami, ale to słodkie było. A tak to u nas pokolenie 'lejące' już podrosło.. kiedyś to człowiek przebierał się 5razy dziennie, teraz te dzieci siedzą przed komputerem i nawet pewnie nie wiedzą że dzisiaj jest lany poniedziałek.

Dzisiaj o 2 w nocy ktoś do mnie dzwoni z zastrzeżonego, odebrałam ale nie powiedziałam nawet 'halo' bo byłam tak zaspana i usłyszałam w telefonie męski głos "śmigus dyngus" i się rozłączyłam.. wtf?
wtf?
masz zastrzeżonego wielbiciela
a ja mam nerwa...
martuska2o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:56   #4715
ilo16na
Zakorzenienie
 
Avatar ilo16na
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 16 345
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Ja już nie byłam lana od.. ho ho..
Nie no, rok temu ekseks mnie zaatakował z kolegami, ale to słodkie było. A tak to u nas pokolenie 'lejące' już podrosło.. kiedyś to człowiek przebierał się 5razy dziennie, teraz te dzieci siedzą przed komputerem i nawet pewnie nie wiedzą że dzisiaj jest lany poniedziałek.
pamietam pamietam..sama sie 5 razy przebieralam i z butelkami wody latałam miedzy blokami(jak mialam 6-10 lat)
A teraz ..teraz jest net..
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.

  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

ilo16na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:57   #4716
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez martuska2o Pokaż wiadomość
No dobra to kto mi wynajdzie jakieś foto patriszi kazadi fryzury z ostatniego odcinka u can dance?
http://www.zeberka.pl/art.php?id=12627




Ja tam Lanego Poniedziałku nie toleruję, bo mi się kojarzy z póxniejszym dwutygodniowym leżeniem na zapalenie oskrzeli
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:58   #4717
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 170
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez martuska2o Pokaż wiadomość
wtf?
masz zastrzeżonego wielbiciela
a ja mam nerwa...
Ale ja nie wiem kto to.. nie znałam tego głosu..
a byłam ciekawa komu się żartów zachciało, pewnie gdybym wtedy nie była taka zaspana to chociaż zapytałabym 'kto tam'?
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:00   #4718
martuska2o
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez ilo16na Pokaż wiadomość
pamietam pamietam..sama sie 5 razy przebieralam i z butelkami wody latałam miedzy blokami(jak mialam 6-10 lat)
A teraz ..teraz jest net..
I dzięki Bogu, bo nie wiem jak dziś dotrę do pracy. Chyba, że mój tatuś się nade mną zlituje i bezpiecznie zawiezie..
A w robocie to już nic nie wiadomo co będzie dalej

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
http://www.zeberka.pl/art.php?id=12627




Ja tam Lanego Poniedziałku nie toleruję, bo mi się kojarzy z póxniejszym dwutygodniowym leżeniem na zapalenie oskrzeli
DZIĘKUJĘ !!!!
Myślałam by zabrać te foty do fryzjera przy najbliższej wizycie
Coś w tv lepiej wyglądały :P
martuska2o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:00   #4719
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Smutno mi... Pierwsze święta które spędzam sama z córką. I tak juz zostanie...
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:01   #4720
mrytka
Wtajemniczenie
 
Avatar mrytka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Dzisiaj o 2 w nocy ktoś do mnie dzwoni z zastrzeżonego, odebrałam ale nie powiedziałam nawet 'halo' bo byłam tak zaspana i usłyszałam w telefonie męski głos "śmigus dyngus" i się rozłączyłam.. wtf?
Dobrze, że się rozłączyłaś, bo pewnie zaraz ze słuchawki poleciałaby woda

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ja tam Lanego Poniedziałku nie toleruję, bo mi się kojarzy z póxniejszym dwutygodniowym leżeniem na zapalenie oskrzeli
Też w tym roku nie toleruję tej zabawy
__________________
.

"Pragnienia łamią nam serce, męczą nas.
Pożądanie rujnuje nam życie.
Ale jeśli chodzi o pragnienia,
najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą."


.
mrytka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:02   #4721
niquolle
Rozeznanie
 
Avatar niquolle
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie damy Ci zwątpić
dziękuję ślicznie...
chociaż wydawało mi sie, że limit łez już wyczerpałam to wczoraj po małej domowej imprezie zebrało mi się na płacz..
brakowało mi Go, to fakt..
ale dziś wstałam już z nieco lepszym humorze i mam zamiar do końca dnia w nim pozostać

Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość
moja droga jak to przeczytałam to, aż musiałam poderwać tyłek z łóżka i odpisać. ja mam podobną sytuację - niby wszystko pięknie, cacy i wogóle. mówił, że kocha, że mu zależy... mieliśmy razem zamieszkać. mieszkanie pomału miało się remontować, ba nawet mieliśmy już trochę rzeczy do niego i jak już zaczęło się robić poważnie tzn. kiedy to już nie były takie tam plany, że za pół roku się wprowadzamy - było wiadomo, że to kwestia może 2 miesięcy, może krócej jak pójdziemy na swoje. i wtedy mi oznajmił, że między nami koniec, że się wypaliło i takie tam. faceci właśnie tacy są, jak jest wszystko na lajcie to jest fajnie, ale jak zaczyna się robić poważnie to biorą nogi za pas i tchurza. i co z tego, że byłam "tą jedyną", co z tego, że się dogadywaliśmy, rozumieliśmy... strach wziął górę niestety
też mi się tak wydaje.. wszystko pięknie-ładnie do momentu aż się za poważnie nie zrobi..
czytałam kilka dni temu całkiem ciekawą ksiażkę (e-book) "Mężczyźni, którzy nie potrafią kochać" i przyznam się szczerze, że trochę, jakbym o moim byłym czytała.. z tą różnicą, że oddalenia/prowokowania kłótni/"zlewki" mnie nie było... może nie dałam mu szansy, bo kilka dni po naszej rozmowie o wspólnym zamieszkaniu (choć on już mówił mi to nie raz dużo wcześniej) - nastąpił koniec....

a co jest zabawne - dosłownie 2 dni po tym, jak mi napisał, że Jego miłość wygasła -zaczął pisać, jakby nigdy nic... fakt, prosił mnie, abyśmy byli w kontakcie, ale sorry... jeśli on myśli, że my teraz przyjaciółmi będziemy - to się przeliczył...
KONIEC TO KONIEC....

pozdrawiam

miłego dnia życzę wszystkim

http://www.youtube.com/watch?v=iuODUm9MjKM [na miły początek dnia]
__________________

Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola..


Edytowane przez niquolle
Czas edycji: 2011-04-25 o 12:07
niquolle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:04   #4722
martuska2o
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez mrytka Pokaż wiadomość
Dobrze, że się rozłączyłaś, bo pewnie zaraz ze słuchawki poleciałaby woda
martuska2o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:06   #4723
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Dziewczyny przyjechał do mnie eks.Oczywiscie tak jak mówiłam,płaczu było co nie miara,tulił się ,tego samego oczekiwał odemnie,na siłe probował całować, płakał,prosił.Byłam nieugięta,trwało to długo ,jakies 2 godziny zanim pojechał.Pogadalismy dużo,powiedziałam mu,ze nie potrafie z nim byc,po prostu nie mogę. Zachowowywał sie troche jak zakochany psychopata.Zostawił u mnie obraczke,ktora mu oddałam,nie wiem po co ,dla mnie temat jest zamkniety.
Obiecywalismy sobie,ze czasem mozemy wyskoczyc gdzies na piwo,ale zanim dojdzie to do tego,ze oboje bedziemy patrzyli na siebie jak na kumpli to dużo wody w Odrze upłynie.
Zal mi go było,ale no tak ma być,chce z tym skończyc i on doskonale o tym wie.
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:17   #4724
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Dokładnie jak u nas... Końskie zaloty, inaczej tego opisać się nie da. Szkoda że w tym wieku, bo już jednak trochę starzy jesteśmy . Ale fakt, że on strasznie nieśmiały jest, zakompleksiony potwornie - nie wiem dlaczego, bo to naprawdę fajny facet jest. Trudno, ja go z tych kompleksów wyciągać nie mam zamiaru. Jego problem.

Wiesz, to nawet nie chodzi o równouprawnienie w moim przypadku. Ja właśnie staram się z całych sił walczyć z "równouprawnieniem" i tym źle pojmowanym feminizmem. Uważam, że facet powinien być silniejszy, powinien umieć się zaopiekować kobietą. Po prostu bardzo rzadko spotykam facetów, którzy są w stanie zaopiekować się mną, którzy imponują mi siłą charakteru (bo fizyczna - to pół biedy i żadna sztuka ). Kiedy już na takich natrafiam, to... okazują się świetnymi kumplami, ale nie podobają mi się jako mężczyźni. No i tak się kręci to błędne koło.

W każdym razie ja chciałabym być z męskim, silnym facetem. Problem tkwi w tym, że albo takich nie ma, albo ja na nich nie jestem w stanie trafić . Może kiedyś się uda, a może po prostu mam zbyt wysokie wymagania.

Właśnie wróciłam z piwa z moim długoletnim przyjacielem, który dawno, dawno temu - jeszcze przed byłym - "czegoś" ode mnie chciał. To właśnie jest taki typ faceta, jaki mi imponuje. Niestety, totalnie mi się nie podoba i nie moglibyśmy być razem. Cholera, co za szkoda - za dobrze się znamy .

No nic, idę spać. Jutro nauka a później impreza u kumpli. Uff, ciężkie te święta...
I właśnie z racji tego,że końskie zaloty zaczęły mnie irytować to albo wóz albo przewóz a nie niby coś a jednak nie i tak w koło Macieja...

Ja niestety mam głupią tendencję do tego,że jak sie z kimś spotykam to wydaje mi się,że to jednak nie to,że nie jestem gotowa...Wypuszczę faceta z rąk i pluje sobie w brodę przez bardzo długi czas,że to może faktycznie było to...

Co do facetów to ja sama nie wiem jaki typ mi odpowiada
Nie może być macho ale pantoflem też nie...Tak zeby się ładnie pomiędzy uplasował było by idealnie ale jak juz trafi mi się taki to związku z tego nie ma i co z tego,że facet idealny jak nic z tego nie ma później
A ja lubię radzić sobie sama Może jestem dziwna pod tym względem ale po to mam ręce żebym sobie nimi radziła nie chcę być potem zależna od faceta bo nie będę potrafiła czegoś sama zrobić...
Poza tym tata ma 2 córki więc jedna musiała sie nauczyć posługiwać narzędziami ;]

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Słodziak
A wątpiłaś w to kiedykolwiek
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:25   #4725
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez martuska2o Pokaż wiadomość

DZIĘKUJĘ !!!!
Myślałam by zabrać te foty do fryzjera przy najbliższej wizycie
Coś w tv lepiej wyglądały :P
Ależ prosz Fajna stronka, szeroko komentowane sprawy modowe


Cytat:
Napisane przez mrytka Pokaż wiadomość
Też w tym roku nie toleruję tej zabawy
Czemu mnie to nie dziwi

Jak się czujesz?


Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość
dziękuję ślicznie...
chociaż wydawało mi sie, że limit łez już wyczerpałam to wczoraj po małej domowej imprezie zebrało mi się na płacz..
brakowało mi Go, to fakt..
ale dziś wstałam już z nieco lepszym humorze i mam zamiar do końca dnia w nim pozostać
Huśtawki nastroju są niestety nieodłączną i upierdliwą częścią dochodzenia do siebie...pocieszające jest to, że im dalej w czas, tym mniej dołków


Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Zal mi go było,ale no tak ma być,chce z tym skończyc i on doskonale o tym wie.


Obyś wytrwała


Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Ja niestety mam głupią tendencję do tego,że jak sie z kimś spotykam to wydaje mi się,że to jednak nie to,że nie jestem gotowa...Wypuszczę faceta z rąk i pluje sobie w brodę przez bardzo długi czas,że to może faktycznie było to...
Skąd ja to znam...

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
A wątpiłaś w to kiedykolwiek
Nie śmiałabym
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 13:16   #4726
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
Tak Ci bardzo jeszcze na nim zależy? Ja musze codziennie na uczelni widzieć eks i patrzeć jak próbuje się wieszać na innych. Ja patrze w drugą strone i mam to w d.... Takim sposobem doprowadziłem eks do rozpaczy, bo aż w końcu mi się zapytała czy ją jeszcze lubie
To samo miałam!

Ja niestety udawałam, że mnie to nie rusza, a potem płakałam w wc albo w domu. A z czasem już nawet przestałam, bo doszłam do wniosku, że bez sensu sobie nim du*ę zawracać. Dzieciak i tyle...

Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
Pytała się mi 3 razy. 2 razy poprzez sms - nie odpisywałem. Dorwała mnie na gg, to już odpisałem. Pytanie dokładnie brzmiało: "Lubisz mnie jeszcze chociaż trochę?". Odpisałem "trochę". Napisała, że dobrze, że chociaż troche i to było na tyle.
Ja bym swojemu odpisała stanowczo "NIE!"

Z reszta on mnie sie nie zapyta. On sie na mnie zacznie wieszac, obejmowac mnie, zagadywać, a jak mu powiem "Zabieraj te łapy" albo "Szukasz pokojówki i kucharki na stancję?" i dojdzie do wniosku, że chyba już go nie lubie...


Cytat:
Napisane przez magdalenabellacoza Pokaż wiadomość
No właśnie, ino nie mam jak wbić na inną imprezę...
To bym na chacie została i tyle...

Cytat:
Napisane przez mrytka Pokaż wiadomość
Bardzo ładne zdanie Trzymam kciuki


Ale musicie mi pomoc po maturze przygotowac się na to spotkanie...


Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
A temat eks już dawno skończyłem, tylko wczoraj wywołałem ją do tablicy, żeby pokazać przykład ignorancji i obojętności
A ja jednak myśl, że wcale tematu nie skończyłeś... Ona Ci ciągle na watrobie leży...


Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ja tam Lanego Poniedziałku nie toleruję, bo mi się kojarzy z póxniejszym dwutygodniowym leżeniem na zapalenie oskrzeli
Ja tez tego nie lubie...


Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Ale ja nie wiem kto to.. nie znałam tego głosu..
a byłam ciekawa komu się żartów zachciało, pewnie gdybym wtedy nie była taka zaspana to chociaż zapytałabym 'kto tam'?
Do mojej przyjaciolki ciagle jakis zastrzezony dzwoni, ona mówiła już wszystko. I "halo" i "slucham" i "prosze...". Mowilam jej kto to moze byc. Raz bawila sie telefonem tego osobnika i faktycznie, polaczenia sie zgadzaly. Jej chlopak juz wiedzial co z tym zrobić!


Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Smutno mi... Pierwsze święta które spędzam sama z córką. I tak juz zostanie...
A ja sobie przypomniałam dziś rano, że w zeszłoroczny Lany Poniedziałek byłam z eksem u jego rodziny na wiosce. I, że było fajnie. Przedstawił mnie tym, co mnie nie znali jako "swoją dziewczynę" I dostaliśmy zaproszenie na ślub jego kuzynki, a 3 miesiące później sie okazało, że ślubu nie bedzie, bo sie rozeszli...
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 13:24   #4727
Reggaenator
Rozeznanie
 
Avatar Reggaenator
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 888
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez lily92920 Pokaż wiadomość
A ja jednak myśl, że wcale tematu nie skończyłeś... Ona Ci ciągle na watrobie leży...
Oj Lily, już dawno się wszystko zmieniło. Nie myślę o niej już wcale (dla niektórych niemożliwe, ale jednak). W tym wątku przywołuje ją tylko, gdy chce przytoczyć jakiś przykład
Reggaenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 13:43   #4728
sheneedslove
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

kiedy minie to uczucie pustki?
Z każdym dniem tęsknie coraz bardziej...
sheneedslove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 13:46   #4729
czarodziejka18
Raczkowanie
 
Avatar czarodziejka18
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 414
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

A ja znowu płakałam od rana Jestem beznadziejna,już dawno powinnam się z tego otrząsnąć ale najwidoczniej nawet tego nie potrafię
__________________
D.

Blanka mój Aniołek
czarodziejka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 13:49   #4730
mrytka
Wtajemniczenie
 
Avatar mrytka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Czemu mnie to nie dziwi

Jak się czujesz?
A dziękuję, dzisiaj nastąpiła zdecydowana poprawa, bo nie mam już gorączki Jedynie jeszcze trochę mnie gardło drapie, ale cały czas z tym walczę

Cytat:
Napisane przez lily92920 Pokaż wiadomość


Ale musicie mi pomoc po maturze przygotowac się na to spotkanie...
Tak Cie przygotujemy, że wpadniesz tam jak torpeda, weźmiesz co swoje i wylecisz. Będzie łatwo, szybko i bezboleśnie
__________________
.

"Pragnienia łamią nam serce, męczą nas.
Pożądanie rujnuje nam życie.
Ale jeśli chodzi o pragnienia,
najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą."


.
mrytka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 13:53   #4731
wypalona
Rozeznanie
 
Avatar wypalona
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Góry
Wiadomości: 968
GG do wypalona
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez czarodziejka18 Pokaż wiadomość
A ja znowu płakałam od rana Jestem beznadziejna,już dawno powinnam się z tego otrząsnąć ale najwidoczniej nawet tego nie potrafię
Może po prostu nie chcesz

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Cytat:
Napisane przez mrytka Pokaż wiadomość
A dziękuję, dzisiaj nastąpiła zdecydowana poprawa, bo nie mam już gorączki Jedynie jeszcze trochę mnie gardło drapie, ale cały czas z tym walczę
Zapraszam na lody
__________________
"Don't hurry, there is whole life ahead of you!"
wypalona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 13:54   #4732
mrytka
Wtajemniczenie
 
Avatar mrytka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez wypalona Pokaż wiadomość
Zapraszam na lody
Moja koleżanka zawsze tak leczy ból gardła
Więc może się skuszę?
__________________
.

"Pragnienia łamią nam serce, męczą nas.
Pożądanie rujnuje nam życie.
Ale jeśli chodzi o pragnienia,
najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą."


.
mrytka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 13:56   #4733
sheneedslove
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez czarodziejka18 Pokaż wiadomość
A ja znowu płakałam od rana Jestem beznadziejna,już dawno powinnam się z tego otrząsnąć ale najwidoczniej nawet tego nie potrafię
wcale nie jesteś beznadziejna. Dopiero minęły 4 miesiące... ja się po poprzednim zbierałam rok i udało się. I uwierz, że było gorzej ze mną niż teraz... widujecie się w ogóle? macie kontakt?
sheneedslove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 13:57   #4734
wypalona
Rozeznanie
 
Avatar wypalona
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Góry
Wiadomości: 968
GG do wypalona
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez mrytka Pokaż wiadomość
Moja koleżanka zawsze tak leczy ból gardła
Więc może się skuszę?
Też słyszałam że lody są najlepsze na bolące gardło, ale nie próbowałam jeszcze
__________________
"Don't hurry, there is whole life ahead of you!"
wypalona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 14:00   #4735
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
A co? Taki biały jestem, że aż razi w oczy? Ja każdą koleżankę zripostowałbym tak samo. Ale, że ona nie potrafi się pogodzić z tym, że daje sobie radę, to już nie moja wina.

A temat eks już dawno skończyłem, tylko wczoraj wywołałem ją do tablicy, żeby pokazać przykład ignorancji i obojętności
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Raczej z tym, że przestała być czyimś całym światem...
Przestańcie wsiadać na faceta, zachowuje się całkowicie normalnie i nawet wyjątkowo porządnie, nie docinając babie i nie paradując przed nią z innymi koleżankami.

A kobietki po rozstaniach - zauważyłam pewne zjawisko, jeśli to one rzucą to nagle są właśnie zdziwione, że nie są już dla faceta całym światem. Nie chcą go więcej, ale mógłby się jeszcze trochę postarać, a nie jak to tak? Ogarnął się i nie cierpi i żyje normalnie jak gdyby nigdy nic?
Jestem pewna, że zacznie się dopiero z jej strony jak Reggaenator znajdzie sobie kogoś bardziej na poważnie, czy wejdzie w nowy związek, to taka uśpiona bomba Ze wstydem muszę powiedzieć, że ja też miałam takie zapędy, ale postarałam się to opanować. Mój były ma prawo spotykać się z kim chce, jak chce, gdzie chce, nawet z tymi kilkoma pannami na raz chodzić do łóżka. I głupio mi za bęcwała, że się zwyczajnie puszcza ubierając to raz w 'odreagowywuje' a dwa w 'one są partnerkami, które chcą dla mnie dobrze, Ty nie byłaś nawet w połowie partnerką' (oczywiście mowa o seksie). Krzyżyk na drogę, moje koleżanki życzą mu wpadki albo niegroźnego syfa, a ja nawet aż tak wredna nie jestem, ale mam nadzieję, że jak się chłopak znowu 'zalofa' to przejedzie się na jakiejś podobnej do niego
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 14:01   #4736
czarodziejka18
Raczkowanie
 
Avatar czarodziejka18
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 414
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez sheneedslove Pokaż wiadomość
wcale nie jesteś beznadziejna. Dopiero minęły 4 miesiące... ja się po poprzednim zbierałam rok i udało się. I uwierz, że było gorzej ze mną niż teraz... widujecie się w ogóle? macie kontakt?
Na początku ustaliliśmy że będziemy mieć kontakt,on na to nalegał,ale nie rozmawiałam z nim od stycznia,nawet nie wiem czy nie wyjechał za granicę do pracy bo jest taka możliwość.Ostatni raz widzieliśmy się 14 grudnia,więc już baaaardzo dawno. Najwidoczniej nie chce mnie znać. Myślałam nad tym czy nie wysłać mu smsem życzeń wielkanocnych,ale nie zrobiłam tego.
__________________
D.

Blanka mój Aniołek
czarodziejka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 14:05   #4737
Reggaenator
Rozeznanie
 
Avatar Reggaenator
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 888
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Przestańcie wsiadać na faceta, zachowuje się całkowicie normalnie i nawet wyjątkowo porządnie, nie docinając babie i nie paradując przed nią z innymi koleżankami.

A kobietki po rozstaniach - zauważyłam pewne zjawisko, jeśli to one rzucą to nagle są właśnie zdziwione, że nie są już dla faceta całym światem. Nie chcą go więcej, ale mógłby się jeszcze trochę postarać, a nie jak to tak? Ogarnął się i nie cierpi i żyje normalnie jak gdyby nigdy nic?
Jestem pewna, że zacznie się dopiero z jej strony jak Reggaenator znajdzie sobie kogoś bardziej na poważnie, czy wejdzie w nowy związek, to taka uśpiona bomba Ze wstydem muszę powiedzieć, że ja też miałam takie zapędy, ale postarałam się to opanować. Mój były ma prawo spotykać się z kim chce, jak chce, gdzie chce, nawet z tymi kilkoma pannami na raz chodzić do łóżka. I głupio mi za bęcwała, że się zwyczajnie puszcza ubierając to raz w 'odreagowywuje' a dwa w 'one są partnerkami, które chcą dla mnie dobrze, Ty nie byłaś nawet w połowie partnerką' (oczywiście mowa o seksie). Krzyżyk na drogę, moje koleżanki życzą mu wpadki albo niegroźnego syfa, a ja nawet aż tak wredna nie jestem, ale mam nadzieję, że jak się chłopak znowu 'zalofa' to przejedzie się na jakiejś podobnej do niego
Z tym, że stroną rzucającą byłem Ja. Później trochę żałowałem i chciałem wrócić, ale wtedy eks już nie chciała, powiedziała, że "nikogo narazie nie chce". Podobało się jej, że się nadal staram. Ale jak przestałem, to ta bańka prysnęła.

Masz racje. Jak sobie kogoś znajdę, to czuje, że będzie odwalać cyrki...
Reggaenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 14:06   #4738
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
Oj Lily, już dawno się wszystko zmieniło. Nie myślę o niej już wcale (dla niektórych niemożliwe, ale jednak). W tym wątku przywołuje ją tylko, gdy chce przytoczyć jakiś przykład
Jasne. Ja Ci jakoś nie wierze.

A Twoja eks mi działa na nerwy. Bo z Twoich opowiadan wyciagam, ze ma niezle narąbane w bani. Mysli, ze jest najlepsza i najpiekniejsza w każdej sytuacji... Pff...
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 14:08   #4739
Reggaenator
Rozeznanie
 
Avatar Reggaenator
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 888
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez lily92920 Pokaż wiadomość
Jasne. Ja Ci jakoś nie wierze.

A Twoja eks mi działa na nerwy. Bo z Twoich opowiadan wyciagam, ze ma niezle narąbane w bani. Mysli, ze jest najlepsza i najpiekniejsza w każdej sytuacji... Pff...
Myśl jak chcesz, nie będę od Ciebie wymagać byś mi uwierzyła. Ważne, że ja się w tym wszystkim dobrze czuję i myślę o sobie i o swojej przyszłości bez niej.
Reggaenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 14:13   #4740
sheneedslove
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

dziewczyny, czy to będzie bardzo żałosne, jak zapytam go, czy tęskni za mną? albo czy mu mnie brakuje?
Przy rozstawaniu mówił, że mu zależy, ale nie chce mnie krzywdzić... wiem, wiem, że to typowy tekst, żeby nie wyjść na ostatniego ch***
... ale tonący brzytwy się chwyta
Nie wiem, nic już nie wiem...
sprowadźcie mnie błagam na ziemię ;(
sheneedslove jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.