Matki - Polki wyuzdane i ich Bąble ukochane!!! III - IV 2010r.

[megi-megi]

P0P - ja jestem bi, jak patrze na Twoje zdjęcia...

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Aneczkaaa- a Maciusia widziałam na fb. Mam wrażenie, że robi się coraz bardziej podobny do mamy - cudowny - wygląda na takiego grzecznego... ale psotnika.

[ania p]

I znowu leje , szlag by to trafił ile można

[P0P70]

A u mnie o 6 rano była ogromna burza. Nawet fotel z tarasu został porwany. Namiot zatrzymał się na płocie i zamek dmuchany też poleciał na drugą stronę domu. Zabawki Oliwki do piaskownicy też zostały porwane przez wiatr. Masakra.

Megi - jakbym była młodsza to może ....

A na Kubie byłam dwa lata temu tuż przed zajściem w ciąże.
Teraz to też długo się nie wybieram w dalekie trasy. Ale marzy mi się Wietnam. I gdyby nie Oliwka to pewnie w zeszłym roku bym go zaliczyła.

[ania p]

Napisane przez P0P70

A u mnie o 6 rano była ogromna burza. Nawet fotel z tarasu został porwany. Namiot zatrzymał się na płocie i zamek dmuchany też poleciał na drugą stronę domu. Zabawki Oliwki do piaskownicy też zostały porwane przez wiatr. Masakra.

Megi - jakbym była młodsza to może ....

A na Kubie byłam dwa lata temu tuż przed zajściem w ciąże.
Teraz to też długo się nie wybieram w dalekie trasy. Ale marzy mi się Wietnam. I gdyby nie Oliwka to pewnie w zeszłym roku bym go zaliczyła.

Pop poczytaj blogi mojego kuzyna i marz
http://noexperienceexpedition.blogsp...max-results=18
już kiedyś zamieszczałam ale chłopaki oczywiście nie zakończyli jeszcze przygody .

A mnie interesuje droga do chorwacji jakbyś mogła zdać potem relację . Ile jechaliście jakie drogi , kwatery , ceny na miejscu , plaża ( czy tak źle na tych kamieniach itp ) masz dla małej buty ?
Bo jak koleżanka była to mówi że na miejscu tego jest pełno tych do wody i za parę groszy się kupuje

[Gmyrelka]

Cześć Laski

Ja w ogóle nie mam kiedy do Was zaglądać, bo Marci mi nie da, a jak idzie spać to ja też idę, bo mój uroczy synek wstaje o 5

Drugi dzień łazi po domu bez pampka i sika wszędzie i w ogóle nie czai póki co że ma na nocnik Ale wczoraj udała nam się kupa na nocniku

Szukam aktualnie wakacji - może polecacie jakąś kwaterę nad morzem polskim co fajna dla dzieci i plaża ładna? Aktualnie rozważam Karwię. Wioska mała ale ponoć plaża piękna. W tym roku daję ostatni raz szansę pogodzie w Polsce, jak nie dopisze obrażam się Chciałam jechać do Włoch (nawet w tej sprawie gadałam z Anią p) ale mój tż powiedział, że z naszym upierdliwym synem nie ma opcji On nigdzie nie jedzie. Więc ograniczam się do Mazur, gór i morza, ale ja bym chciała morze ... pomóżcie!!

P0P jaka Kuba jest piękna Ja też tam chcę na wakcje! A z Ciebie jest niezły lachon - mam nadzieję że będę się równie dobrze trzymać W TWOIM WIEKU Aha, tata mój jest właśnie w Wietnamie z kolegami i wczoraj wysłał mi stronkę http://www.seahorseresortvn.com/index.php tu się chwilowo zatrzymał

I jeszcze miałam Was pytać: moi rodzice mają rocznicę niedłgo i chciałam im zrobić ich karykaturę na płótnie - czy macie pomysł gdzie ja mogę coś takiego znaleźć?? Na all są tylko na zwykłych kartkach ...

[lindsley]

Witam po dłuższej przerwie... Nie było mnie trochę w domu a u siostry net taki że nawet do kompa nie siadałam. Do tego domek nieprzystosowany do małych dzieci i trzeba było ganiać za Misiem co by po schodach nie latał i kociaków nie roznosił za sierść... Po powrocie nie było czasu nadrabiać i dopiero co skończyłam. Przywiozłam sobie na wakacje siostrzeńca to mam pomoc... przypilnuje zabawi małego. Na ogół mam jak megi Michaś taty nie uznaje i jest tylko mama mama...

Gmyrelka plaża w Karwi super Mieszkałam niedaleko i zwykle tam jeździliśmy na plażę. Co prawda mała byłam i wiele nie pamiętam ale byłam 4lata temu i było super

My mieliśmy jechać nad nasze morze ale na 99% jedziemy do Hiszpanii do siostry tz-a na przełomie września i października. Płacimy tylko za podróż także w 1tys się zmieścimy

Napisane przez ASIULEK_23

My dziś byliśmy nad jeziorem. Mala zadowolona. Wody nie boi się w ogóle. To jej żywioł- ma to po mamusi

Gdzie byliście nad jeziorem? Daj znać jak będziecie następnym razem jechać może też się wybierzemy

Wszystkie fotki, dzieciaczki i mamusie na nich super

[ania p]

Gmyrelka a jakbyście przejechali w nocy do tych włoch to młody by nie przespał w aucie ? Bo to taka trasa akurat na noc . wymęczyć gada w dzień nie dać mu spać i potem go w auto i jazda .
Bo jak widzę te deszcze za oknem to wspóczuję każdemu kto nad naszym morzem jest czy był i komu aura psuje skutecznie urlop. Ja już never mam nadzieję nie będę musiała dwuch tyg tam spędzać .. mam dość
mogę jechać na majówkę co najwyżej . Bo z dziećmi nie oszukujmy się jak nie ma pogody nie ma co nad morzem robić .

Lindsley zazdroszczę hiszpani .

u NAS pada dzieciaki się klockami bawią i oglądają TV . Bo co tu robić dobrze że sa dziewczyny to ja swoich dzieci nie posiadam .. żyć nie umierać

[Gmyrelka]

lind no właśnie ta plaża w Karwii mnie tak kusi, ponoć rewelacja A jeszcze jak Ty potwierdzasz Ja właśnie rozważałam też Szwecje (tżta siostra tam mieszka) ale jak zobaczyłam ceny biletów lotniczych to mi się odechciało Za naszą 4 dwa tysie A Hiszpanii Ci zazdroszczę jak diabli!! Byłam raz 2 tygodnie i do dzisiaj zakochana jestem a póki co nie stać mnie na fajne wczasy tam dla naszej 4.

Ania p no właśnie mój tż jest na nie Marcel jest upierdem na trasie wawa-kielce 180km i mój tż na wczasy zegrze proponuje haha Nasz problem z autem polega na tym że mój syn ZAWSZE śpi na brzuchu. W aucie jest zmęczony to szarpie się, wygina i robi wszystko by na ten brzuch się dostać i jest awantura na całego dlatego obawiam się że mógłby całą noc do włoch wyć

[lindsley]

Sama sobie zazdroszczę Będzie nas to kosztowało trochę wyrzeczeń bo z pensji tz-a trudno nawet tysiaka odłożyć... Ale nigdy nie byłam na prawdziwych wakacjach tym bardziej gdzieś gdzie ciepło, plaża, morze... Narzeczony siostry tz uwielbia dzieci, Misiek widział go rok temu i teraz dopiero w czerwcu a od pierwszego dnia ciągnął do niego bardziej niż do Tz... Także odpocznę troszkę też

A u nas ząbkowanie na całego, jedną dwójkę już prawie widać, pozostałe chyba się szykują... Także jakby co to u nas też na razie 4 jedynki tylko... Jęczydupka chodzi i marudzi ciągle...

A widział kto ostatnio Izumii?

[ania p]

Napisane przez Gmyrelka

Ania p no właśnie mój tż jest na nie Marcel jest upierdem na trasie wawa-kielce 180km i mój tż na wczasy zegrze proponuje haha Nasz problem z autem polega na tym że mój syn ZAWSZE śpi na brzuchu. W aucie jest zmęczony to szarpie się, wygina i robi wszystko by na ten brzuch się dostać i jest awantura na całego dlatego obawiam się że mógłby całą noc do włoch wyć

Mam nadzieję że kiedyś mu przyjdzie bo ile można nad zegrze jeździć
W karwi nie byłam . Ale póki co to chyba wszędzie leje
A w tamtym roku takie fajne lato było

[P0P70]

U mnie nie leje jest ciepło i slonecznie.

Ania ja jadę na piaszczysta plaże koło splitu

Gmyrelka ja tak wygladalam ponad dwa lata temu i 5 kg mniej. Teraz ta ja wyglądam okropnie

[madziwnia]

Napisane przez aneczkkaa

ja bym nie mogła na to patrzeć
Madzia może zafundujcie kotce sterylkę ja uważam że najlepsze rozwiązanie jeśli nie może się zatrzymać kotków.

to tak najlepsze rozwiązanie.. ale włąsnie chodzi o to że mnie nie stac na kota wydac 200 zł.. bo i tak udało mi sie wynegocjować kastracje kota ale to koszt 60 zł był.. a tu niestety rodzice nie dołożą.. wiec nie wiem co zrobic.. tata juz cos baka pod nosem o pozbyciu sie kociaków.. a ja ich pilnuje jak mogę... jeden jest boski biały w rudo szare plamy

Napisane przez mrowak

Madzia, a Ty od Mielna daleko rezydujesz?

a co w Mielnie spotykałąm sie z Daria i dusiaczkiem

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Napisane przez mrowak

w 3000000% się zgadzam, ale nie chciałam rozwijać tematu

A propo steryli i tej kotki.. ona jest młoda.. dopiero w2 styczniu sie urodziła bo ja ktos wyrzucił pod naszym domem może z 2 tygodnie miała.. oczywiście nie chcieli jej zatrzymać bo jeden kto juz był wiec decyzją wspólna została z nami ale stacjonuje na werandzie .. nie w domu jak czarny Bazyl.. tam ma swoje legowisko taki domek sepcjalny i tu sie okociła... i o tym że to kotka dowiedzielismy sie jak brzuch był widoczny... a myślałam że nawet jesli to kotka to że za młoda na ciąże...
Pisałąm do koleżanki któa ma znajomą w fundacji czy by za darmo sterylki nie zrobili.. jak jej kocicy.. ale chyba wyjechała..

Więc to nie jest tak że sobie trzymamy kotke a kotó sie pozbywamy.. to jest przybłeda.. i nagle sie brzuch pokazał.. a ponoc 2 to kocice a jeden kot.. masz ci los!!! buuuuuuuuuuu ciezko oddac gdzies kotki..
chyba lepiej je uspisc.. niz mają rodzic gdzies tam.. kotki i inni mają je topić...

[lindsley]

Napisane przez ania p

Ale póki co to chyba wszędzie leje

U mnie też nie leje, świeci słońce - właśnie wszystkie chmury wywiało. Jest cieplutko

[izazula]

Hej
U nas weekend na całego. Cały plan dnia jest przewrócony do góry nogami. Zosia zamiat do 7 śpi do 8.30. Później nie chce spać. Teraz śpią z Tż-em.
Pogoda u nas super choć wcześnie rano była burza ale sobie poszła. Bylismy na basenie. Ja całkiem już ześwirowałam, jak się jakiś facet patrzy na Zośkę to myślę - pedofil

Napisane przez P0P70

My jurto cały dzień sie pakujemy i w nocy ruszamy do Chorwacji. Tylko jakieś 1200 km w jedną stronę. Na szczęście moja też jak Ani dzieci dużo podróżuje więc mam nadzieję że damy radę. A jak nie damy to zawsze możemy się gdzieś zatrzymać.

Fajnie tylko mnie ilość km przeraża. Zośka najwięcej to wytrzymuje 2-3 godz jak nie śpi.

Napisane przez megi-megi

Izazula - Ty mnie tu nie strasz :P Aczkolwiek z tego wszystkiego też już myślałam o ciąży, bo jak może boleć uwalnianie małej komórki.

Tak poważnie to lepiej idź do ginka bo może masz torbiel albo co innego

Napisane przez aneczkkaa

byliśmy najpierw w Chłopach a potem u Unieściu w sumie ponad dwa tygodnie sie wczasowaliśmy ale pogoda nas wygoniła do domu

Ja byłam w Chłopach (albo obok) w pensjonacie Brydar. Pogodę mieliśmy podobną do Waszej, max 17 st.

Napisane przez pl_madzia

i tu się niestety zgodze kupowaliśmy latem, ludzi się pytamy czy aby napewno grzyba nie ma, to się zarzekali że nigdy w tym mieszkaniu nie było W marcu likwidowaliśmy grzyba, a raczej taką pleśń na ścianie po zimie, troche kosztów pociągneło, bo i zdzieranie tynku, i specjalne płyny, a zimę przetrwaliśmy z oczyszczaczem powietrza non stop włączonym żeby dzieciakom nie zaszkodziło.

P0P zawsze można się pocieszyć, że Ty na miejscu tych młodych już byłaś, a one na twoim miejscu dopiero będą, a zawsze punkt widzenia zmienia się z punktem siedzeniaJak miałam 10 lat to jak miałam kuzynkę 27 lat to się dziwiłam że w tym wieku jeszcze żyją

O tym Kubusiu http://www.kubus.pl/dla-rodzicow/soki-waterrr/

U nas to mieszkanie 3 pokoje a 2 pokoje to różnica około 15 tyśCzasami są w tej samej cenie. I można mieć 3 pokoje ale w metrazu 2 pokoi lub niewiele w metrach się różniące.
Z czynszem to też nie ufaj na słowo tylko poproś o ostatni kwitek, albo udaj się do spółdzielni i podpytaj.
Na ostatnich piętrach zazwyczaj jest upał latem, u szwagra to całorocznie w gatkach chodzą bo ma taki ukrop. Jakakolwiek awaria dachu to muszą remontować, a przez 6 lat mieli już 2 razy zalanie od dachuNo i te schodyZa to mieszkania na parterze są zimne, i więcej na ogrzewanie idzie, mało schodów, kosztem tego że blisko wyjście i jak drzwi trzaskające to może być niewesoło, a jeszcze jak trafi się sąsiad palacz co mu się z klatki wyjść nie chce jak rano psa wyprowadza
Jak myśmy kupowali mieszkanie i chcieliśmy takie na 4 piętrze to tz po sąsiadach chodził i się pytał jak latem powiedzieli mu że upał straszny, to zrezygnowaliśmy.

Nam się udało i z tym. Mieszanie jest ciepłe i suche

Napisane przez aneczkkaa

Zapewne większkość z Was dawno nie widziałam mojego diabełka wiec wklejam fotkę z jedzenia czekolady

CZekoladka do zjedzenia

Napisane przez P0P70

Minaka: A oto parę zdjęć morza na Kubie.
MAma steki tych zdjęć z Kuby i nie wiem które wybrać

Śllicznie

Napisane przez Gmyrelka

Cześć Laski

Ja w ogóle nie mam kiedy do Was zaglądać, bo Marci mi nie da, a jak idzie spać to ja też idę, bo mój uroczy synek wstaje o 5

Drugi dzień łazi po domu bez pampka i sika wszędzie i w ogóle nie czai póki co że ma na nocnik Ale wczoraj udała nam się kupa na nocniku

Szukam aktualnie wakacji - może polecacie jakąś kwaterę nad morzem polskim co fajna dla dzieci i plaża ładna? Aktualnie rozważam Karwię. Wioska mała ale ponoć plaża piękna. W tym roku daję ostatni raz szansę pogodzie w Polsce, jak nie dopisze obrażam się Chciałam jechać do Włoch (nawet w tej sprawie gadałam z Anią p) ale mój tż powiedział, że z naszym upierdliwym synem nie ma opcji On nigdzie nie jedzie. Więc ograniczam się do Mazur, gór i morza, ale ja bym chciała morze ... pomóżcie!!


I jeszcze miałam Was pytać: moi rodzice mają rocznicę niedłgo i chciałam im zrobić ich karykaturę na płótnie - czy macie pomysł gdzie ja mogę coś takiego znaleźć?? Na all są tylko na zwykłych kartkach ...

za kupkę nocnikową

Kiedyś byłam w Karwi i było super ale pod namiotami

Napisane przez lindsley

My mieliśmy jechać nad nasze morze ale na 99% jedziemy do Hiszpanii do siostry tz-a na przełomie września i października. Płacimy tylko za podróż także w 1tys się zmieścimy

Cena super miejscce też

Napisane przez madziwnia

to tak najlepsze rozwiązanie.. ale włąsnie chodzi o to że mnie nie stac na kota wydac 200 zł.. bo i tak udało mi sie wynegocjować kastracje kota ale to koszt 60 zł był.. a tu niestety rodzice nie dołożą.. wiec nie wiem co zrobic.. tata juz cos baka pod nosem o pozbyciu sie kociaków.. a ja ich pilnuje jak mogę... jeden jest boski biały w rudo szare plamy

.

To może oddać do schroniska?

[aneczkkaa]

Napisane przez P0P70

MAma steki tych zdjęć z Kuby i nie wiem które wybrać

zdjęcia wspaniałe

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez megi-megi

P0P - ja jestem bi, jak patrze na Twoje zdjęcia...

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Aneczkaaa- a Maciusia widziałam na fb. Mam wrażenie, że robi się coraz bardziej podobny do mamy - cudowny - wygląda na takiego grzecznego... ale psotnika.

megi hihihihi

właśnie bo on wygląda na takiego aniołka a jest inaczej

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez ania p

I znowu leje , szlag by to trafił ile można

u nas była piękna pogoda 35 stopni

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez Gmyrelka

Szukam aktualnie wakacji - może polecacie jakąś kwaterę nad morzem polskim co fajna dla dzieci i plaża ładna? Aktualnie rozważam Karwię. Wioska mała ale ponoć plaża piękna. W tym roku daję ostatni raz szansę pogodzie w Polsce, jak nie dopisze obrażam się Chciałam jechać do Włoch (nawet w tej sprawie gadałam z Anią p) ale mój tż powiedział, że z naszym upierdliwym synem nie ma opcji On nigdzie nie jedzie. Więc ograniczam się do Mazur, gór i morza, ale ja bym chciała morze ... pomóżcie!!

I jeszcze miałam Was pytać: moi rodzice mają rocznicę niedłgo i chciałam im zrobić ich karykaturę na płótnie - czy macie pomysł gdzie ja mogę coś takiego znaleźć?? Na all są tylko na zwykłych kartkach ...

ja w tym roku byłam w chłopach domki za✂✂✂iste http://www.sztormowa.pl/ godne polecenia ale mnie nie pasowała sama miejscowość bo to taka wiocha zabita dechami tzn były tam jakieś sklepy stragany pare barów ale to nie to samo co mielno a ja uwielbiam mielno potem byliśmy w unieściu ale kwatera taka sobie wiec nie polecam

[pl_madzia]

P0P kolega jak jechał do chrwacji to po powrocie opowiadał o kilku mandatach, podobno bardzo upierdliwi policjanci, dają ci mandat, i niebardzo wiesz za co bo ich nie rozumiesz, a po angielsku nie chcą gadać , do tego auto mu się zepsuło, bo jednak chwilami były wielgachne gorki, i jego nowa terenowa toyotka nie wyrobiła, a dodatkowe ubezpieczenie w PZU nie dało rady bo przez dwa dni nikt nie raczył tel odebrać . Ale jak wrócili i pojechali jeszcze na kilka dni nad nasze może to jego dzieciaki nie chciały się kąpać bo"tato a czemu ta woda jakaś taka...brudna"i od 4 lat jeździ zawsze do chorwacji. Mówił że tanio w restauracjach w tej miejscowości co był to tylko na mieście jadali. Polecał miejsca z plażą piaszczystą, bo kamieniste nie bardzo dla dzieci.

Moje dzieci super grzecznie jeżdzą autem, Mały większość przesypia(max 6h jechaliśmy)Duży jak dostanie tabletki na chorobę lokomocyjną to też ok. Najgorzej tz czeste przystanki potrzebuje na siusiujedzenie i picie
W domu mamy z młodym w miare spokojno bo przestosowane mieszkanie do jego pomysłów, tylko nie mogę nic zrobić z jego ciągłą chęcia zrzucania poduch na oparciach, i co któryś raz leci z nimi a jak gdzieś kogoś odwiedzamy, co maja mieszkanie właśnie nieprzystosowane to takich urwisów, czy ogród, to masakra, tylko biegamy i mu coś z reki zabieramywiec malo co lubimy takie odwiedziny. Stąd też ta niechęc wakacji, bo w domu bezpieczny, a w terenie to jesteśmy obydwoje umęczeni, i dupa a nie odpoczynek

Madziu jak oddasz do schroniska, to zawsze pierwsze co to kastracja( z tego co słyszałam) Sąsiedzi babci dali ogłoszenie że wydadzą kotki, ale z potwierdzeniem późniejszej ich kastracji

[evitka21]

Napisane przez Baobabek

mój Kubuś już tą kubuisową wodę od daaaawna pije, ale dopiero od jakiegoś m-ca trzyma sobie ją sam i ładnie przechyla - w ciągu dnia wypija prawie całą butelkę, uwielbia malinową i truskawkową, pozostałych nie chce pić. szkoda, ze nie ma czystej wody nie smakowanej dzisiaj mu wlałam do tej butelko mleko - popatrzył na mnie jak na durnia, poszedł i wywalił do kosza

a ja jak pop wypijam zawartość i lence tam co innego daję
ładny cwaniak z kubulinka

trzymam kciukasy za mieszkanko

Napisane przez megi-megi

"znalazłem błoto na balkonie (mama przesadzała kwiatka) to się wymazałem cały, dosłownie cały i w takich zabłoconych skarpetach ruszyłem na salony"

A na placu zabaw... jak Wasze maluchy? Mój raczej średnio zainteresowany innymi dziećmi, ale jak przychodzi do jakiejś konfrontacji, wycofuje się. Jak Wasze maluchy?

igi jest boski lew salonowy

moja jak pisałam jest mega towarzyska-wszystkim cześć, wybranym tulu tulu, a mega wybranym buzi w policzek. Zagląda do dzieci, daje im zabawki, jak się starsze bawią w berka to się próbuje dołączyć, w piaskownicy pomaga im sypać piasek do wiaderek, foremek. Bardzo "zsocjalizowana" jest z placykowym towarzystwem (nawet jak za każdym razem są inne dzieci)

Napisane przez pl_madzia

ja raz niedawno kupilam te pieluchy bo potrzebowalam na już , a ani hugisów ani dada w rozmiarze mojego nie było i wziełam te co piszesz. U nas się nie sprawdziły, bo brak rzepu to tragedia. Mały się wierci przy przewijaniu, więc najczęsciej go ubieram siedzącego na kolanie, i czasami nie tak jak trzeba zapnę, a te taśmy już za drugim zapięciem słabną, i mu się odpinały. No i jak już za dużo nasikał to miał pieluchę po kolana, a w innych sie nie było tego. Używamy hugisów, i tych takich z Lidla co były polecane, są naprawdę dobre

mi te zapięcia teżnie podchodzą, ale same pieluchy już tak. Te lidlowe fajne były, ale z nich te kulki żelowe wyłaziły i lenak je "wszędzie" miała. Ale muszę jeszcze w najbliższym czasie kupić znów.

Napisane przez ania p

No i Ola pasjami grzebie ludziskom w wózkach we poszukiwaniu mokrych chusteczek .
czy wasze dzieciaki też je lubią ssać ? Bo dla mojej to jak narkotyk .
jak zobaczy paczke to wycie zaraz żeby jej dać . chyba jej to na zęby pomaga .

moja nie ssie chusteczek, ale chce żeby jej dawać i wtedy robi i mówi "myj, myj"-wyciera wszystko dookoła, nawet czasem swoje zabawki z półki ściąga i półki wyciera
A grzebać w wózkach grzebie, a jakże, ale w poszukiwaniu czegokolwiek, byle kolorowe.

Napisane przez megi-megi

Mój na placu bawi się zawsze bramkami - każdy plac otoczony jest płotem i jego kręcą bramki wejściowo-wyjściowe Tylko się tak zastanawiam- inne dzieci mu zabierają te bramki, a on daje. Może to były starsze trochę dzieci, ale zastanawiam się, jak reagują w takiej sytuacji inne dzieciaczki.

ja to podpatrzyłam, że na ogół te młodsze wszystko najpierw dają i są zgodne dość (mopja nam ogół tez daje, choć nie zawsze), a potem przychodzi wiek, czas kiedy nic nie chcą dawać [swojego] i wszystko też innym zabierają.
Ja właśnie tych sytuacji nie lubię, jak takie "starsze" próbują wszystko młodej zabierać (nawet jak to jej-wtedy reaguję, lub jak wiem że to czym lenka się bawi jest też nie ich), albo podtykają jej pod nos swoje zabawki, a jak ona chce zobaczyć, to wyszarpują i krzyczą "zostaw MOJE!"
Ale bardzo lubię jak lenka znajdzie "starszą" koleżanką-opiekunkę do zabawy-wtedy nie mam dziecka, siedzę wygodnie na ławeczce, a lenka zapatrzona w opiekunkę jak w obrazek.

U nas dziś rano była mega burza i lało okrutnie, a potem mega giga upał. Spędziliśmy dzień u teściów, ale po obiadku mieliśmy wychodne,a teściowa była chyba ze 3h z małą na spacerku.

[aneczkkaa]

Napisane przez madziwnia

to tak najlepsze rozwiązanie.. ale włąsnie chodzi o to że mnie nie stac na kota wydac 200 zł.. bo i tak udało mi sie wynegocjować kastracje kota ale to koszt 60 zł był.. a tu niestety rodzice nie dołożą.. wiec nie wiem co zrobic.. tata juz cos baka pod nosem o pozbyciu sie kociaków.. a ja ich pilnuje jak mogę... jeden jest boski biały w rudo szare plamy

a co w Mielnie spotykałąm sie z Daria i dusiaczkiem

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------



A propo steryli i tej kotki.. ona jest młoda.. dopiero w2 styczniu sie urodziła bo ja ktos wyrzucił pod naszym domem może z 2 tygodnie miała.. oczywiście nie chcieli jej zatrzymać bo jeden kto juz był wiec decyzją wspólna została z nami ale stacjonuje na werandzie .. nie w domu jak czarny Bazyl.. tam ma swoje legowisko taki domek sepcjalny i tu sie okociła... i o tym że to kotka dowiedzielismy sie jak brzuch był widoczny... a myślałam że nawet jesli to kotka to że za młoda na ciąże...
Pisałąm do koleżanki któa ma znajomą w fundacji czy by za darmo sterylki nie zrobili.. jak jej kocicy.. ale chyba wyjechała..

Więc to nie jest tak że sobie trzymamy kotke a kotó sie pozbywamy.. to jest przybłeda.. i nagle sie brzuch pokazał.. a ponoc 2 to kocice a jeden kot.. masz ci los!!! buuuuuuuuuuu ciezko oddac gdzies kotki..
chyba lepiej je uspisc.. niz mają rodzic gdzies tam.. kotki i inni mają je topić...

madzia moja koleżanka załatwiła sterylkę za darmo przez urząd miasta on maja jakąś pluę na takie rzeczy żeby było jak najmniej bezdomnych zwierząt ale z tego co pamiętam oni musielni nakłamać ze to jest bezdomny kot i oni sie nim zajmują z dobrej woli itd.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez izazula

Ja byłam w Chłopach (albo obok) w pensjonacie Brydar. Pogodę mieliśmy podobną do Waszej, max 17 st.

CZekoladka do zjedzenia

my o dziwno pogodę mieliśmy super przez te dwa tygodnie padało 3 dni (ostatnie) i dlatego zjechaliśmy do domu a urlop był zaplanowany na 3 tygodnie nie wyszło tydzień wcześniej wróciliśmy

dziewczyny dziękujemy za miłe słowa Buziaczki od Macieja

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

a i zapomniałam napisać że mamy problem :/ od wczoraj maciuś ma na karku brzuszku i plecach wysypkę dzis rano na karku miał straszne wykwity na reszcie ciała bez zmian, i nie wiem co mu jest i od czego w sumie nie jadł nic nowego proszku tez nie zmieniałam macie jakieś pomysły ?

zobaczymy co będzie jutro jak cos idziemy do lekarza

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

ide na film

od jakiegoś czasu korzystamy z pewnej strony zalukaj.pl tam są dostępne fajne filmy duzo nowości ale płaci sie abonament 25 zł na 3 miesiące to i tak się opłaca wiec jeśli ktoś chciałby cos sobie czasem pooglądać to polecam tą stronę

[mrowak]

Napisane przez P0P70

Dzień dobry.

Wczoraj byłam ostatnia a dzisiaj już jestem pierwsza. Nas to chyba nikt dzisiaj nie pobije. Mała wstała przed 4-tą więc od czwartej buszujemy razem. Jesteśmy juz we dwie po śniadaniu. Nie ma to jak wczesna pobudka.

.

ja sprobuje-mala sie wyspala jak mops o 8.30 z jedna godzinna przerwa miedzy 2 a 3 kiedy t o na zmiane z tz do niejj szlismy, ALE ja i tz wlasciwie nie spalismy wcale-ja nie wim co to bylo:goraco, duszno? nie wim. Mnie bylo lbo nie wygodnie, albo za uszno, albo walilo mi serce tak, ze spac sie nie dalo, albo bolala mnie reka, a jak juz mi wszystko przechodzilo to odechciewalo mi sie spac.
To co, wygralam? p.s. usnelam dopiero ok.6.30 na 2h dopoki mloda sie nie obudzila.
Czuje sie i wygladam jak zombie do potegi.

Napisane przez madziwnia

a co w Mielnie spotykałąm sie z Daria i dusiaczkiem

jedziemy do Mielenka w środę

Napisane przez aneczkkaa

a ja uwielbiam mielno potem byliśmy w unieściu ale kwatera taka sobie wiec nie polecam

a to podpowiedz co jest fajnego w Mielnie w razie niepogody?

Napisane przez aneczkkaa

a i zapomniałam napisać że mamy problem :/ od wczoraj maciuś ma na karku brzuszku i plecach wysypkę dzis rano na karku miał straszne wykwity na reszcie ciała bez zmian, i nie wiem co mu jest i od czego w sumie nie jadł nic nowego proszku tez nie zmieniałam macie jakieś pomysły ?

stawiam na potówki, u nas też dziś pokazały się na karku

[aneczkkaa]

Napisane przez mrowak

j
jedziemy do Mielenka w środę



a to podpowiedz co jest fajnego w Mielnie w razie niepogody?



stawiam na potówki, u nas też dziś pokazały się na karku

fajnie Wam z mielenka rzut beretem do mielna na poczatek polecam kowbojskie miasteczko za kołobrzegiem 2 km http://www.dzikizachod.com.pl/dziki.html super miejsce naprawde godne polecenia wstep po 8 zeta i pokazy kaskaderskie w cenie chyba o 12-stej :/ . Jest jeszcze blisko mielna piękny ogród http://www.hortulus.com.pl/ niestety nie zwiedzaliy go bo jest tam zakaz jeżdżenia wózkiem !!!! a dla mnie to absurd w✂✂✂✂iłam sie i pojechaliśmy i nic nie widziałam no tylko strone internetową po pryjeździe
Jak nie ma pogody to zawsze można jechać do koszalnia do galerii forum lub kołobrzegu na jakieś zakupki. W mielnie duzo knajp wiec zawsze gdzieś można posiedzieć

[ania p]

Napisane przez aneczkkaa

u nas była piękna pogoda 35 stopni

wkurzajcie mnie dalej u nas cały dzień lało

Napisane przez aneczkkaa

a i zapomniałam napisać że mamy problem :/ od wczoraj maciuś ma na karku brzuszku i plecach wysypkę dzis rano na karku miał straszne wykwity na reszcie ciała bez zmian, i nie wiem co mu jest i od czego w sumie nie jadł nic nowego proszku tez nie zmieniałam macie jakieś pomysły ?
:

Może potówki ?

Co do bezdomnych zwierząt to w rumuni byłam w szoku plaga bezdomnych chudych jak patyk psów
straszne to było .
Jak stanęłam na stacji takiej małej i dawałam Oli jeść to jeden malo mi słoika z ręki nie zabrał Kotów nie ma ale chyba je psy zjadły
Wiem że gupia myśl ale te psiaki takie biedne wychudzone że tak mi na myśl przyszło .
Normalnie łażą przy drogach i czekają aż im ktoś coś da .

[izazula]

Napisane przez aneczkkaa

fajnie Wam z mielenka rzut beretem do mielna na poczatek polecam kowbojskie miasteczko za kołobrzegiem 2 km http://www.dzikizachod.com.pl/dziki.html super miejsce naprawde godne polecenia wstep po 8 zeta i pokazy kaskaderskie w cenie chyba o 12-stej :/ . Jest jeszcze blisko mielna piękny ogród http://www.hortulus.com.pl/ niestety nie zwiedzaliy go bo jest tam zakaz jeżdżenia wózkiem !!!! a dla mnie to absurd w✂✂✂✂iłam sie i pojechaliśmy i nic nie widziałam no tylko strone internetową po pryjeździe
Jak nie ma pogody to zawsze można jechać do koszalnia do galerii forum lub kołobrzegu na jakieś zakupki. W mielnie duzo knajp wiec zawsze gdzieś można posiedzieć

Nastepnych pogięło. A ciekawe jak oni sobie wyobrażają przemieszczanie się dzieci od 0-3 (zgodnie z cennikiem) ? Chyba bym im jakiś komentarz na ten temat wstawiła na stronę albo maila wysłała z prośbą o wytłumaczenie.

Domki w których mieszkaliście były akurat w budowie jak tam byłam. Ta mi się wydaje bo bardzo podobne.
Myślałam że mieliście fatalną pogodę na całym wyjeździe 3 dni to nie tragedia

[aneczkkaa]

Izazula nie masz pojęcia jak jak sie wkurzyłam oni tłumaczą sie tym że nie mają przystowanych dróżek, no może faktycznie nie bardzo można tam wóżkiem jeździć straszne wertepy mają. Ścieżki zrobione są z podkładów kolejowych, można sobie wyobrazić jak to wygląda ale czemu nie mają żadnych informacji na ulotkach czy stronie internwtowej ? Dobrze że mieliśmy blisko bo jakby jechała tam kawał drogi to narobiłabym im niezłego rabanu

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

chyba potówki :/ wczoraj posmarowałam mu pudrem w płynie i dzis ma jeszcze taką kaszkę na brzuchu ale bezbarwną, w nocy spał z samelj pieluszce i troszkę pomogło

[Gmyrelka]

Dzień dobry.

Mój Marcepan ma gorączkę gigant i na 9 jedziemy do lekarza Nie chce nic jeść ani pić, nawet nie mam jak Mu podać czegoś przeciwgorączkowego ... wmusiłam Mu w nocy 2ml i puścił pawia

Może i ja do Mielenka bym pojechała ... Jakoś obawiam się nudy w Karwii, ale z drugiej strony mamy auto więc w razie niepogody bez problemu sobie gdzieś pojedziemy. Ja widzę pogodę w Polsce to jakoś w ogóle odechciewa mi się wczasów

Sara NAJLEPSZE ŻYCZENIA URODZINOWE!! DUŻO UŚMIECHU I MIŁOŚCI NA CODZIEŃ

[pl_madzia]

aneczka na szyji i pleckach najczęściej potówki wychodzą, posmaruj sudokremem.

gmyrelkaoby nic poważnego

U nas dzisiaj pierwszy dzień pogoda się popsuła i leje, musiałam wstać o 8 i pranie z balkonu zabrać, bo Eryk mnie obudził z krzykiem, mama pranie moknieNa szczęście Erwin jeszcze śpi.
Też idziemy dzisiaj do lekarza jak zdążymy ale z Erykiem, bo od 2 mc ma kaszel rano. Dzisiaj kaszlu brak ale deszcz to dla astmatykow raj. A do pumnologa żeby zapisać mogę dzwonić w styczniuto na kwiecień powinno się udaćNo to zostaje rodzinny, a z nią taki problem że nie może zmieniac mu leków zapisanych przez pumnologa nawet jak nie skutkują, bo musi mieć na kartce od specjalisty w zaleceniach

No i pochwalę się, bo Erwinek wczoraj sam na więcej niż 3 sek się przytuliłWieczorem nie mógł zasnąć to ze mną w sypialni się połozył przytulił pleckami i mnie po ręku głaskał jak ja przestawałam go po plecach
A z umiejetności to mój tata go wyszkolił na swoją żonkę, i mały lata za nim i woła Lila Lila ku jego uciesze. A ona że babcia jest, to on raz powie że baba, a za chwile ucieka się śmieje i Lila Lila

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Któraś dawała coś do reklamacji do x-landera? Bo ja wysłałam daszek, koleżance podobną naprawę odesłali po 2 dniach, a u mnie jutro będzie tydzieńPewnie u nich sezon urlopowy i zabrakło jakiejś pani od szyciaNie przeszkadzało mi to do dzisiaj, bo dzisiaj leje, i jak ja mam wyjść z wózkiem, a tz auto zabrał

[ASIULEK_23]

Napisane przez Gmyrelka

Może i ja do Mielenka bym pojechała ... Jakoś obawiam się nudy w Karwii, ale z drugiej strony mamy auto więc w razie niepogody bez problemu sobie gdzieś pojedziemy. Ja widzę pogodę w Polsce to jakoś w ogóle odechciewa mi się wczasów

My tez jedziemy do Mielenka w to samo miejsce co Mrowak tylko miniemy sie o jakieś 3 dni My jedziemy 23-ego. Zapraszamy Najwyzej razem będziemy się "nudzić"

[sara 85]

Napisane przez Gmyrelka

Sara NAJLEPSZE ŻYCZENIA URODZINOWE!! DUŻO UŚMIECHU I MIŁOŚCI NA CODZIEŃ

dziękuje za życzenia

Napisane przez pl_madzia

Też idziemy dzisiaj do lekarza jak zdążymy ale z Erykiem, bo od 2 mc ma kaszel rano. Dzisiaj kaszlu brak ale deszcz to dla astmatykow raj. A do pumnologa żeby zapisać mogę dzwonić w styczniuto na kwiecień powinno się udaćNo to zostaje rodzinny, a z nią taki problem że nie może zmieniac mu leków zapisanych przez pumnologa nawet jak nie skutkują, bo musi mieć na kartce od specjalisty w zaleceniach

No i pochwalę się, bo Erwinek wczoraj sam na więcej niż 3 sek się przytuliłWieczorem nie mógł zasnąć to ze mną w sypialni się połozył przytulił pleckami i mnie po ręku głaskał jak ja przestawałam go po plecach
A z umiejetności to mój tata go wyszkolił na swoją żonkę, i mały lata za nim i woła Lila Lila ku jego uciesze. A ona że babcia jest, to on raz powie że baba, a za chwile ucieka się śmieje i Lila Lila

Zosi pediatra też jest właśnie pumnologiem

Zosia nauczyła się z łóżeczka wychodzić sama i teraz w nocy przyłazi do nas do łózka. Jak chcemy ją odłożyc do łóżeczka to taki płacz. Dzisiaj 3 razy próbowaliśmy i za każdym razem się obudziła i ryk. W końcu powiedziałam głośniej: tutaj jest twoje łóżeczko i tutaj będziesz spała. Popłakała minute i usneła

Masakra z nią spać, cała połamana jestem.

Aneczka- Maciuś słodziak

Pop- zdjęcia super, Ty wyglądasz super a tak narzekasz

[ania p]

Napisane przez aneczkkaa

[/COLOR]chyba potówki :/ wczoraj posmarowałam mu pudrem w płynie i dzis ma jeszcze taką kaszkę na brzuchu ale bezbarwną, w nocy spał z samelj pieluszce i troszkę pomogło

Możesz go wykapać w nadmanganianie potasu do kupienia w aptece za jakieś grosze . to jest takie antybakteryjne i lekko wysuszające.

Napisane przez pl_madzia

aneczka na szyji i pleckach najczęściej potówki wychodzą, posmaruj sudokremem.

gmyrelkaoby nic poważnego

U nas dzisiaj pierwszy dzień pogoda się popsuła i leje, musiałam wstać o 8 i pranie z balkonu zabrać, bo Eryk mnie obudził z krzykiem, mama pranie moknieNa szczęście Erwin jeszcze śpi.
Też idziemy dzisiaj do lekarza jak zdążymy ale z Erykiem, bo od 2 mc ma kaszel rano. Dzisiaj kaszlu brak ale deszcz to dla astmatykow raj. A do pumnologa żeby zapisać mogę dzwonić w styczniuto na kwiecień powinno się udaćNo to zostaje rodzinny, a z nią taki problem że nie może zmieniac mu leków zapisanych przez pumnologa nawet jak nie skutkują, bo musi mieć na kartce od specjalisty w zaleceniach

No i pochwalę się, bo Erwinek wczoraj sam na więcej niż 3 sek się przytuliłWieczorem nie mógł zasnąć to ze mną w sypialni się połozył przytulił pleckami i mnie po ręku głaskał jak ja przestawałam go po plecach
A z umiejetności to mój tata go wyszkolił na swoją żonkę, i mały lata za nim i woła Lila Lila ku jego uciesze. A ona że babcia jest, to on raz powie że baba, a za chwile ucieka się śmieje i Lila Lila

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Któraś dawała coś do reklamacji do x-landera? Bo ja wysłałam daszek, koleżance podobną naprawę odesłali po 2 dniach, a u mnie jutro będzie tydzieńPewnie u nich sezon urlopowy i zabrakło jakiejś pani od szyciaNie przeszkadzało mi to do dzisiaj, bo dzisiaj leje, i jak ja mam wyjść z wózkiem, a tz auto zabrał

na reklamację i tak mają dswa tyg na rozpatrzenie więc wsio jest ustawowo ok .

U mnie znowu są jakieś chmurska szlag by to trafił .
piszemy z przyjasciółką [pozew o podniesienie alimentów dla niej na dziecko . ale zrobiłam piękne wyliczenia kosztów utrzymania dziecka .. he he takie realne a nie z kosmosu i wsio jest wyliczone . zobaczymy czy będzie ok

[madziwnia]

Nad morzem dzis pogoda starszna.. burze i leje!!

Czekam na propozycję nazwy watku.. jak taka nie padnie bedzie zwyczajne dzieciaczki i mamusie III-IV 2010... bo juz nic z podanych kiedys propozycji nie pasuje

[lindsley]

Sara wszystkiego najlepszego

Michaś kaszle od miesiąca (pediatra na urlopie do połowy lipca, rodzinny po tygodniu kaszlu mówił że czysto) Dawałam syrop i przechodziło na 2-3 dni i od nowa Teraz znów od 2 dni daję syrop i póki co nie ma poprawy Jeszcze w międzyczasie miał tydzień kataru

U nas tez sie pogoda zepsuła- tzn nie pada jeszcze ale jest chłodniej i pochmurno A od wczoraj od południa miały być burze i ulewy wg prognoz