Żonki 2009 cz.XXIX

[Madzialenka12344321]

Ana ja ostatnio codziennie o 14 wychodzę

[bzyczka1]

Kliwia mnie ostatnio jeden facet się pytał czy jest tato, a chodziło o tż jest starszy ale bez przesady




co do torbieli i ropni na korzeniach. Miałam dwa razy na dwóch jedynkach. W jednym miałam wycinany korzeń sam, to co na wierzchu zostało - to miałam robione w klinice we Wrocławiu przez chirurga. A drugi u siebie w mieście i ten drugi to żal był. To on mi przed ślubem się złamał. Z nim był mega problem żeby go usunąć (ten korzeń) bo przez torbiel był osłabiony i się kruszył strasznie ale jakoś dało radę po długim walczeniu.

[Ana***]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

mi za to pęka

Kliwia jakbym słyszałam o sobie


Sprawa ta co wczoraj w k. nie rozwiązana... dzisiaj coś dopisałam

[martucha84]

Napisane przez anika222

no ale przeciez na wiosne sie wyciagnie a maluch wtedy bedzie w sam raz na rowerek

mysle ze rower to dobry prezent bez wzgledu na pore roku przecioez nie bedzie na miem jezdził miesiac czy dwa a dluzej

wszystko zależy od jakości rowerka, no i jego wielkości, niektórych się nie opłaca kupić żeby "zimował" lepiej na wiosne coś większego

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

buziakuje cie
pamiętaj że stokrotki to taka opowieść wigilijna dla dorosłych, taka "bajka" ale pozytywnie nastrajająca daj znać jak woda rózana i zupa z granatów
a romans z trupem ma pozytywne recenzje więc może będzie równie fajny jak klub

Ana co ty za głupoty gadasz przecież nauczyciel to tylko się bawi i kawe pije przy stoliku

[ktosia86]

Napisane przez kliwia

zjadlabym dobrej chinszczyzny ale u nas chyba nie ma akowej

wlasnie zapukal pan z dywanami sie psytac - czy rodzice nie potrzebuja dywanu
tak mlodo wygladam

U nas są takie małe bary z chińskim żarciem, mnie smakują bardzo
Pan z dywanów zaplusował

Napisane przez Ana***

(...)
i znowu wesele

No znowu Wcale mi się nie chce iść

[anika222]

e mnie sie wydawało zawsze ze roczne dziecko to dosc sporo pojezdzi takim malym rowerkiem


laski kiedys pisalyscie o takich plasterkach/masciach na mocne rozciecia

ciachłam sie skalpelem i mi cieknie krew juz chyba 3 plastry zmienilam a to leci dalej

ana nie ty sie ciachlas? czym to kleiłas
albo to gucia pisala....

[martucha84]

Napisane przez anika222

e mnie sie wydawało zawsze ze roczne dziecko to dosc sporo pojezdzi takim malym rowerkiem

tak pojezdzi ale mi chodzi o pogode, kwiecien maj czerwiec lipiec sierpien wrzesień pazdziernik i to max co da się jezdzic, a pazdziernik to nie zawsze...

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez martucha84

ojj osłabienie cie wzieło.. nie dobrze..

na roczek? a ile masz kasy? Pat dostał wielki zestaw klocków, ubrania, arkę z kiddielandu (jesteśmy bardzoo z niej zadowoleni jest super)

no tak mysle zeby w 200 zl sie zamknac...

Napisane przez anika222

moze rowerek taki malutki trojkolowiec

Napisane przez martucha84

rowerek to już nie na tą porę roku... myślę że się pomału będzie chować rowerki...

Napisane przez kliwia

ja tez jestem za klockami! albo taki drewnianymi puzlami?
czadrrskie sa tez instrumenty drewnaiien

dzieki dziewczynki za propozycje... bede ogladac na allegro jak mi sie troche polepszy bo na razie to z trudem przy kompie siedze... wszystko byloby spoko gdybym nie byla tak baaaardzo slaba...jestem wsciekla bo tyle mialam planow a tu lipa...

Napisane przez kliwia

zjadlabym dobrej chinszczyzny ale u nas chyba nie ma akowej

wlasnie zapukal pan z dywanami sie psytac - czy rodzice nie potrzebuja dywanu
tak mlodo wygladam

hehehe niezle

[anika222]

Napisane przez martucha84

tak pojezdzi ale mi chodzi o pogode, kwiecien maj czerwiec lipiec sierpien wrzesień pazdziernik i to max co da się jezdzic, a pazdziernik to nie zawsze...

no tak ale jak dostanie teraz na roczek to na wiosne w lato na bank nim pojezdzi a mysle ze dziecko by sie ucieszyło z rowerka

[201803111825]

Treść usunięta

[india83]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

jaki cwaniaczek

Napisane przez bzyczka1

Kliwia mnie ostatnio jeden facet się pytał czy jest tato, a chodziło o tż jest starszy ale bez przesady


.

no to nieźle

[zaaaabcia]

Napisane przez kliwia

zjadlabym dobrej chinszczyzny ale u nas chyba nie ma akowej

to zapraszam do mnie
znam super miejsce


Jeszcze tylko 1,5h i .. porywam mamite na zakupy

[Madzialenka12344321]

w k. wiadomość od śliweńki

[Katunia:)]

czesc

Jak mnie boli zab... gryyy
bylam u dentystki i mialam czyszczony i wypelniany kanal, po 2 godz puscilo znieczulenie i boli

Bylismy dzis z Tomciem razem w pracy-jest najmlodszym przedszkolakiem haha a fajnie sie dzis bawil

na razie uciekam sie poloztc bo mi juz glowa peka od tego bolu zeba

[Madzialenka12344321]

Katunia współczuję bólu zęba... jeny bardzo współczuję. Super , ze praca z Tomciem u boku ci sie podoba. Pewnie wraz z czasem mały będzie coraz bardziej bawił się z dziećmi niż siedział obok ciebie.

[SAMBAdiJANEIRO]

Laseczki jak myslicie co kupic??? najbardziej mi sie podobaja ta arka co podpowiedziala Martucha, tylko ze ja juz kiedys kupilam taki interaktywny samochodzik jezdzacy i grajacy rozne melodyjki z chlopkami ktore sie ruszaja... wiem ze maly uwielbia ta zabawke ale nie wiem czy to dobry pomysl zeby kupowac druga podobna czy lepiej cos innego... albo te samochodziki mi sie podobaja o ile mozna na nich jezdzic... rowerka raczej nie kupie bo boje sie ze maly juz ma, albo ze ktoras babcia mu kupi i bedzie dubel... jak myslicie?

http://allegro.pl/fisher-price-szcze...805871830.html

http://allegro.pl/fisher-price-kroko...798810628.html

http://allegro.pl/kiddieland-cars-au...796268948.html
czy ktos wie czy dziecko sobie moze na to usiasc i jezdzic i to sie nie rozleci??

http://allegro.pl/kiddieland-jezdzik...801603587.html

http://allegro.pl/kiddieland-arka-no...819953027.html

http://allegro.pl/klocki-drewniane-2...807217116.html

[Katunia:)]

Napisane przez Madzialenka12344321

Katunia współczuję bólu zęba... jeny bardzo współczuję. Super , ze praca z Tomciem u boku ci sie podoba. Pewnie wraz z czasem mały będzie coraz bardziej bawił się z dziećmi niż siedział obok ciebie.

dzieki madziu, wzielam ketonal i czekam az przestanie bolec

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Laseczki jak myslicie co kupic??? najbardziej mi sie podobaja ta arka co podpowiedziala Martucha, tylko ze ja juz kiedys kupilam taki interaktywny samochodzik jezdzacy i grajacy rozne melodyjki z chlopkami ktore sie ruszaja... wiem ze maly uwielbia ta zabawke ale nie wiem czy to dobry pomysl zeby kupowac druga podobna czy lepiej cos innego... albo te samochodziki mi sie podobaja o ile mozna na nich jezdzic... rowerka raczej nie kupie bo boje sie ze maly juz ma, albo ze ktoras babcia mu kupi i bedzie dubel... jak myslicie?

http://allegro.pl/fisher-price-szcze...805871830.html

http://allegro.pl/fisher-price-kroko...798810628.html

http://allegro.pl/kiddieland-cars-au...796268948.html
czy ktos wie czy dziecko sobie moze na to usiasc i jezdzic i to sie nie rozleci??

http://allegro.pl/kiddieland-jezdzik...801603587.html

http://allegro.pl/kiddieland-arka-no...819953027.html

http://allegro.pl/klocki-drewniane-2...807217116.html

Sambus po pierwsze na tym amochodziku moze jezdzic samo dziecko i sie nie rozleci-moj braciszek taki mial i bardzo go lubil, tylko czy jest miejsce w domu o tego dzieciaczka twojego i czy rodzice beda szczesliwi z takiego prezentu ktory zajmuje troche miejsca...

podoba mi sie bardzo ta arka! to jest moj nr 1
potem kolcki - dluuugo posluza i dlugo sie nimi pobawi - to moj nr 2
na kolejnym miejscy krokodyl

[strippi]

Napisane przez zaaaabcia

nooooo
mam 9 przebran na oku i ciezki wybor ktory bedzie tym jedynym

no to masz orzech do zgryzienia

Napisane przez Maggie1983

dziewczyny za Wasza rada mezus juz wie o dzidziolku

przyszedl z pracy i zapytalam czy napije sie ze mna winka, a on ze chetnie nalalam w kieliszki, postawilam na stole, a na talerzyku dalam mu jedna fasolke i powiedzialam, ze to gwozdz programu na dzis (swoja droga dobrze, ze nam mama dala fasolke po bretonsku bo skad bym ja wytrzasnela ), tz oczywiscie nic nie zalapal, wiec mu mowie, jak nie chcesz dania glownego to masz deser i dalam mu prostokatne pudelko z kokardka (kiedys dostalam w nim zegarek), a w nim 2 testy, a pod nimi na karteczce napisany ten wierszyk ktory mam w podpisie a ten matolek, swoja droga ojciec, ktory juz widzial testy ciazowe pyta co znacza 2 kreski i literki C i T na tescie

ale ucieszyl sie i to bardziej niz myslalam, a ja sobie oczywiscie poryczalam, a on pozniej chodzil i owtarzal, ze dobrze ze mala roznica wieku i ze pozniej sobie dopiero pozyjemy, jak sie dzieci odchowaja

ale słodko

Napisane przez kliwia

ktosia, mowie CI zatesknisz za dniami kiedy lezala i patrzyla sie w karuzele!!

o tak!

Napisane przez myszka_maj

a ja mam pytanie do mamusiek

jakie macie spacerówki do swoich dzieciaczków??

ja mam swój tako jumper

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Laseczki jak myslicie co kupic??? najbardziej mi sie podobaja ta arka co podpowiedziala Martucha, tylko ze ja juz kiedys kupilam taki interaktywny samochodzik jezdzacy i grajacy rozne melodyjki z chlopkami ktore sie ruszaja... wiem ze maly uwielbia ta zabawke ale nie wiem czy to dobry pomysl zeby kupowac druga podobna czy lepiej cos innego... albo te samochodziki mi sie podobaja o ile mozna na nich jezdzic... rowerka raczej nie kupie bo boje sie ze maly juz ma, albo ze ktoras babcia mu kupi i bedzie dubel... jak myslicie?

http://allegro.pl/fisher-price-szcze...805871830.html

http://allegro.pl/fisher-price-kroko...798810628.html

http://allegro.pl/kiddieland-cars-au...796268948.html
czy ktos wie czy dziecko sobie moze na to usiasc i jezdzic i to sie nie rozleci??

http://allegro.pl/kiddieland-jezdzik...801603587.html

http://allegro.pl/kiddieland-arka-no...819953027.html

http://allegro.pl/klocki-drewniane-2...807217116.html

można jeździć na nich
Julka właśnie ma ten etap
dostała na roczek, a dopiero teraz na nim jeździ uwielbia jeździk

dopiero też teraz bawi się szczeniaczkiem uczniaczkiem

[zaaaabcia]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Laseczki jak myslicie co kupic??? najbardziej mi sie podobaja ta arka co podpowiedziala Martucha, tylko ze ja juz kiedys kupilam taki interaktywny samochodzik jezdzacy i grajacy rozne melodyjki z chlopkami ktore sie ruszaja... wiem ze maly uwielbia ta zabawke ale nie wiem czy to dobry pomysl zeby kupowac druga podobna czy lepiej cos innego... albo te samochodziki mi sie podobaja o ile mozna na nich jezdzic... rowerka raczej nie kupie bo boje sie ze maly juz ma, albo ze ktoras babcia mu kupi i bedzie dubel... jak myslicie?

http://allegro.pl/fisher-price-szcze...805871830.html

http://allegro.pl/fisher-price-kroko...798810628.html

http://allegro.pl/kiddieland-cars-au...796268948.html
czy ktos wie czy dziecko sobie moze na to usiasc i jezdzic i to sie nie rozleci??

http://allegro.pl/kiddieland-jezdzik...801603587.html

http://allegro.pl/kiddieland-arka-no...819953027.html

http://allegro.pl/klocki-drewniane-2...807217116.html

Jak dla mnie krokodyl , arka i ten samochodzik boskie

gucia - teeeesknie

[martucha84]

Napisane przez anika222

no tak ale jak dostanie teraz na roczek to na wiosne w lato na bank nim pojezdzi a mysle ze dziecko by sie ucieszyło z rowerka

no tak ale jest pytanie czy rodzice mają go gdzie trzymać, bo ja nie mam i teraz przez zimę będzie klops.. chyba do rodziców wywiozę

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

możliwe , czekam na recenzje

Napisane przez Katunia:)

czesc

Jak mnie boli zab... gryyy
bylam u dentystki i mialam czyszczony i wypelniany kanal, po 2 godz puscilo znieczulenie i boli

ciesze się ze Tomcio się dobrze bawił
a co o zęba współczuje, ja wole milion razy jeszcze raz urodzić niż robić kanałówkę i potem męczyć się z bólem... brrr




Samba powiem tylko trochę o tej arce - jak się ją pcha ciągnie to jedzie kołysając się na boki - zwierzątka i Noego można wyciągać (nie połknie dziecko bo są duże) mają kształty żeby je wkłądać w odpowiednie miejsce, przy wsadzeniu tudzież naciśnięciu wydają odgłosy jak prawdziwe zwierzątka, do tego są 2 skrzynie niewyciągane po naciśnięciu grają kilka melodyjek, jest przymocowany kogut który pieje zegar którego wskazówki się kręcą i koło - ster który wydaje odgłosy kręcenia zanurzania do wody i dzwięk odpływania
Pat uwielbia arkę, zwięrzątka, wyciąga bawi się stara się naśladować głos,
no i plus ze zajmuje mało miejsca

dostał też klocki drewniane i bawi sie tzn rozwala ułoży klocek na klocek ale 2 to max bo to nie ten wiek żeby budować, a tak wkłada do pudełek aut przewozi itd więc też jest zabawa,

szczeniaczek uczniaczek - przyłączam się do strippi - Pat był u znajomych i zaintereswoał go na chwile, koleżanka mówiła że córa dostała na roczek a dopiero po ok pół roku zaczęła się nim bawić

co do jeździków pchaczów wszystko zależy od tego czy dziecie już chodzi czy nie, na ile posłuży no i czy rodzice mają miejsce do przechowywania

z kiddielandu jest jeszcze:
-domek - laski w "starszych" mamuśkach polecają http://allegro.pl/kiddieland-odkrywc...801697737.html

- statek piratów http://allegro.pl/kiddieland-ogromny...822251773.html

- grające pudełko http://allegro.pl/kiddieland-aktywne...817014138.html ale to dla mniejszych dzieci

- kierownica http://allegro.pl/kiddieland-maly-ra...822251741.html

ja przeglądałam sporo tych zabawek z tej firmy przed Patowymi urodzinami i musze powiedzieć że są sporą konkurencją fisherprica

[kasiaher]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Laseczki jak myslicie co kupic??? najbardziej mi sie podobaja ta arka co podpowiedziala Martucha, tylko ze ja juz kiedys kupilam taki interaktywny samochodzik jezdzacy i grajacy rozne melodyjki z chlopkami ktore sie ruszaja... wiem ze maly uwielbia ta zabawke ale nie wiem czy to dobry pomysl zeby kupowac druga podobna czy lepiej cos innego... albo te samochodziki mi sie podobaja o ile mozna na nich jezdzic... rowerka raczej nie kupie bo boje sie ze maly juz ma, albo ze ktoras babcia mu kupi i bedzie dubel... jak myslicie?

http://allegro.pl/fisher-price-szcze...805871830.html

http://allegro.pl/fisher-price-kroko...798810628.html

http://allegro.pl/kiddieland-cars-au...796268948.html
czy ktos wie czy dziecko sobie moze na to usiasc i jezdzic i to sie nie rozleci??

http://allegro.pl/kiddieland-jezdzik...801603587.html

http://allegro.pl/kiddieland-arka-no...819953027.html

http://allegro.pl/klocki-drewniane-2...807217116.html

bardzo fajne zabawki
ja jestem za 1 i 3 i 4
klocki mi się wydaja też fajnym prezentem , ale dopiero pewnie będzie się nimi bawił jak będzie miał z 2 latka co najmniej , na tych może pojeździć i pchać , to dobre jest jak dziecko zaczyna chodzić i może takie coś pchać , mój Dominik ma taka kosiarkę którą non stop się bawi i pcha , chociaż już chodzi , a ten misiaczek tez super , tylko może się tez nim później zainteresować

wogole to czesć
u mnie po staremu, Dominik chodzi dalej do żłobka , ale urwis jest straszny , juz czasami rozkładamy ręcę z tż bo nie wiadomo o co mu chodzi , masakra

w pracy tak sobie tzn. jest ok

z mężem jak zawsze raz lepiej raz gorzej

[201803111825]

Treść usunięta

[Ana***]

Napisane przez martucha84

Ana co ty za głupoty gadasz przecież nauczyciel to tylko się bawi i kawe pije przy stoliku

wczoraj jak zrobiłam sobie herbatkę o 6 to wzięłam łyka, a drugiego dopiero o 12

Martuś mam do Ciebie interes pisałaś kiedyś o porach roku i takiej metodzie rozpoznawania ich przez różne zmysły... pamiętam, że w zimę na pewno był zapach mięty co to była za metoda? możesz mi przybliżyć? aaa i czy nadawałaby się do kącika jesiennego na korytarzu?

Napisane przez ktosia86

No znowu Wcale mi się nie chce iść

podobno jak się nie chce to zabawa będzie udana

Napisane przez anika222

e mnie sie wydawało zawsze ze roczne dziecko to dosc sporo pojezdzi takim malym rowerkiem


laski kiedys pisalyscie o takich plasterkach/masciach na mocne rozciecia

ciachłam sie skalpelem i mi cieknie krew juz chyba 3 plastry zmienilam a to leci dalej

ana nie ty sie ciachlas? czym to kleiłas
albo to gucia pisala....

ja się ciachnęłam nożem do tapet... ojjj lało się i później miałam taki zrost w tym miejscu... w dotyku takie dziwne ale prawie już nic nie czuć a plastrów nie klej bo to jeszcze gorzej... bo jak ja raz przykleiłam na w miarę zagojone to się rozpaprało...

najlepiej gaza i bandaż... i ja swoje smarowałam tribioticiem... ale gucia coś pisała o czymś co skleja skórę, ale to chyba jak się rozchodzi zamiast szycia chyba

[martucha84]

Napisane przez Ana***

wczoraj jak zrobiłam sobie herbatkę o 6 to wzięłam łyka, a drugiego dopiero o 12

Martuś mam do Ciebie interes pisałaś kiedyś o porach roku i takiej metodzie rozpoznawania ich przez różne zmysły... pamiętam, że w zimę na pewno był zapach mięty co to była za metoda? możesz mi przybliżyć? aaa i czy nadawałaby się do kącika jesiennego na korytarzu?

pisałam ci o tym w klubie i z całym szacunkiem nie chce mi się znowu - metoda porannego kręgu, polisensorycznego poznania - 22 strona w klubie w nauczycielkach
i to metoda pracy z dzieckiem więc nie rozumiem jak miałaby się nadawać do kącika na korytarzu
kącik jesienny to robisz wielką panią jesień, drzewa, liście spadające upinasz, rozrzucasz kasztany itd, koszyk z grzybkami postaw koło jesieni, gdzieś obok na stoliczku mozesz "przetwory" postawić, z sufitu spadajace kropelki deszczu...
tyle

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Rosi bij bacikiem i koniecznie fotki rób

[201803111825]

Treść usunięta

[anika222]

Napisane przez Ana***

wczoraj jak zrobiłam sobie herbatkę o 6 to wzięłam łyka, a drugiego dopiero o 12

Martuś mam do Ciebie interes pisałaś kiedyś o porach roku i takiej metodzie rozpoznawania ich przez różne zmysły... pamiętam, że w zimę na pewno był zapach mięty co to była za metoda? możesz mi przybliżyć? aaa i czy nadawałaby się do kącika jesiennego na korytarzu?



podobno jak się nie chce to zabawa będzie udana



ja się ciachnęłam nożem do tapet... ojjj lało się i później miałam taki zrost w tym miejscu... w dotyku takie dziwne ale prawie już nic nie czuć a plastrów nie klej bo to jeszcze gorzej... bo jak ja raz przykleiłam na w miarę zagojone to się rozpaprało...

najlepiej gaza i bandaż... i ja swoje smarowałam tribioticiem... ale gucia coś pisała o czymś co skleja skórę, ale to chyba jak się rozchodzi zamiast szycia chyba

no to ja sie wlasnie takim nozykiem ciachnełam i to na palcu fakalcu na szczescie w lewej rece
mam to caly czas zaklejone plastrem tylko zmieniam opatrunki:/ boki jak diabli a jeszcze natka widzi ze mam cos na palcu i łapie mnie za plaster co chwila:/

[bzyczka1]

Anika wejdź sobie na stronę aptek d o z i tam są właśnie z nexcare steri strip, to chyba to co Gucia polecała. Albo w ogóle ster strip poszukaj, bo widzę że te z nexcare kosztuja 15 zł a inne są po 4 zł.

[neska22]

dobry

ale dziś zimno~!!!!!! brr

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Katunia:)

dzieki madziu, wzielam ketonal i czekam az przestanie bolec



Sambus po pierwsze na tym amochodziku moze jezdzic samo dziecko i sie nie rozleci-moj braciszek taki mial i bardzo go lubil, tylko czy jest miejsce w domu o tego dzieciaczka twojego i czy rodzice beda szczesliwi z takiego prezentu ktory zajmuje troche miejsca...

podoba mi sie bardzo ta arka! to jest moj nr 1
potem kolcki - dluuugo posluza i dlugo sie nimi pobawi - to moj nr 2
na kolejnym miejscy krokodyl

rodzice maja duzy domek tzn podniesli gore w domu rodzinnym przyjaciolki i maja sporo miejsca, a na dole jest babcia wiec jak co to ona bedzie samochodzik przechowywac nie wiem czy rodzice beda do konca zadowoleni ze im sie dziecko po nowych panelach samochodem rozbija no ale chyba liczyli sie z tym decydujac sie na dziecko hehe

Napisane przez martucha84

no tak ale jest pytanie czy rodzice mają go gdzie trzymać, bo ja nie mam i teraz przez zimę będzie klops.. chyba do rodziców wywiozę


możliwe , czekam na recenzje


ciesze się ze Tomcio się dobrze bawił
a co o zęba współczuje, ja wole milion razy jeszcze raz urodzić niż robić kanałówkę i potem męczyć się z bólem... brrr




Samba powiem tylko trochę o tej arce - jak się ją pcha ciągnie to jedzie kołysając się na boki - zwierzątka i Noego można wyciągać (nie połknie dziecko bo są duże) mają kształty żeby je wkłądać w odpowiednie miejsce, przy wsadzeniu tudzież naciśnięciu wydają odgłosy jak prawdziwe zwierzątka, do tego są 2 skrzynie niewyciągane po naciśnięciu grają kilka melodyjek, jest przymocowany kogut który pieje zegar którego wskazówki się kręcą i koło - ster który wydaje odgłosy kręcenia zanurzania do wody i dzwięk odpływania
Pat uwielbia arkę, zwięrzątka, wyciąga bawi się stara się naśladować głos,
no i plus ze zajmuje mało miejsca

dostał też klocki drewniane i bawi sie tzn rozwala ułoży klocek na klocek ale 2 to max bo to nie ten wiek żeby budować, a tak wkłada do pudełek aut przewozi itd więc też jest zabawa,

szczeniaczek uczniaczek - przyłączam się do strippi - Pat był u znajomych i zaintereswoał go na chwile, koleżanka mówiła że córa dostała na roczek a dopiero po ok pół roku zaczęła się nim bawić

co do jeździków pchaczów wszystko zależy od tego czy dziecie już chodzi czy nie, na ile posłuży no i czy rodzice mają miejsce do przechowywania

z kiddielandu jest jeszcze:
-domek - laski w "starszych" mamuśkach polecają http://allegro.pl/kiddieland-odkrywc...801697737.html

- statek piratów http://allegro.pl/kiddieland-ogromny...822251773.html

- grające pudełko http://allegro.pl/kiddieland-aktywne...817014138.html ale to dla mniejszych dzieci

- kierownica http://allegro.pl/kiddieland-maly-ra...822251741.html

ja przeglądałam sporo tych zabawek z tej firmy przed Patowymi urodzinami i musze powiedzieć że są sporą konkurencją fisherprica

nooo ogladalam zabawki z tej firmy (wczesniej to nawet nie wiedzialam ze taka firma istnieje), ale ta arka najbardziej mi sie spodobala... bo ten domek to bardziej dla dziewczynek mi sie kojarzy, pudelko grajace tak jak powiedzialas dla mlodszych dzieci, a ta kierownica hmmm... nie jestem do konca przekonana czy jest warta swojej ceny... ewentualnie jeszcze na ten statek piracki zwrocilam uwage ale i tak arka wygrywa w rankingu

chyba kupie to autko i jakis ciuszek ale jeszcze najpierw pomedytuje nad tym

Napisane przez neska22

dobry

ale dziś zimno~!!!!!! brr

zimno?? u mnie za oknem piekne sloneczko... wprawdzie nie wiem czy jest cieplo ale przez szybe to mi to wyglada na jakies 30 stopni hehehe ja tak mam ze rzadko kiedy patrze na termometr tylko jak widze slonce to juz od razu krotki rekawek i heja... a potem jestem chora...


Ale juz powoli zdrowieje... mam nadzieje ze do poniedzialku... kiedy to wracam po urlopie do pracy bede calkiem zdrowa

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

laseczki to jeszcze raz ja przysiegam ze po raz ostatni zawracam glowe pytaniem o prezent zdecydowalam ze kupie ten jezdzik bo chcialabym kupic cos innego... zabawki interaktywne juz dostal ode mnie :P a moja przyjaciolka mowi ze ode mnie dostaje Szymek najlepsze zabawki, ktorymi najlepiej sie bawi, wiec ciocia musi stanac na wysokosci zadania haha no wiec wybralam kilka jezdzikow, tylko nie wiem na co zwrocic uwage... czy cena robi roznice... tzn sa jezdziki juz po 50-60 zl a niektore nawet po 200 zl a funkcjami sie za bardzo nie roznia... wszystkie swieca i melodyjki graja i nie wiem czy warto by ten jezdzik mial zabezpieczenia z boku? czy takie male dziecko juz da rade usiasc i sie pobawic bez zabezpieczen?? Mamuski pomozcie ktory kupic?

http://allegro.pl/jezdzik-pchacz-mis...807775297.html

http://allegro.pl/jezdzik-australian...798758891.html

http://allegro.pl/jezdzik-kolyska-mp...800382384.html

http://allegro.pl/kiddieland-jezdzik...801603052.html

http://allegro.pl/kiddieland-jezdzik...806573251.html

[kliwia]

samba nie znam sie na jezdzikach, mi sie zaden nie podoba