Polecamy:

malenstwo5 · 2012-07-07, 20:25

Za moment ponadrabiam

Czy jest wedlug Was jakas roznica miedzy karma Applaws dla kociat, a zwykla karma Applaws ? porownalam sklady i roznicy nie widze zadnej..

http://www.zooplus.ie/shop/cats/dry_...applaws/136613
http://www.zooplus.ie/shop/cats/dry_...applaws/136608

Moje koty maja sie dobrze, mialy cos z oczami, ale dostawaly antybiotyk i juz jest ok.

stasiek · 2012-07-07, 20:42

Cytat:

Napisane przez malenstwo5

Za moment ponadrabiam

Czy jest wedlug Was jakas roznica miedzy karma Applaws dla kociat, a zwykla karma Applaws ? porownalam sklady i roznicy nie widze zadnej..

http://www.zooplus.ie/shop/cats/dry_...applaws/136613
http://www.zooplus.ie/shop/cats/dry_...applaws/136608

Moje koty maja sie dobrze, mialy cos z oczami, ale dostawaly antybiotyk i juz jest ok.

ta dla kociat ma malenkie chrupki (moj ja je), dla doroslych moze ma wieksze?

malenstwo5 · 2012-07-07, 20:47

Cytat:

Napisane przez stasiek

ta dla kociat ma malenkie chrupki (moj ja je), dla doroslych moze ma wieksze?

hmm to moze nie zrobi im to jakiejs wiekszej roznicy, bo wolalabym zeby jadly tego kurczakowo-lososiowego. No i chcialam im zamowic z zooplus na dniach, a ten dla kociat jest out of stock teraz.
I koniecznie musze im kupic zamykana kuwete i fontanne, bo one malo pija.

Spi teraz oboje obok mnie. Albert na biurku miedzy moimi rekami, a laptopem. Hektor na moich udach. <3

monika_sonia · 2012-07-07, 21:00

Cytat:

Napisane przez malenstwo5

Za moment ponadrabiam

Czy jest wedlug Was jakas roznica miedzy karma Applaws dla kociat, a zwykla karma Applaws ? porownalam sklady i roznicy nie widze zadnej..

Różnice są.

Cytat:

Napisane przez Applaws dla kociąt suchy

DRY KITTEN FOOD
CHICKEN

Composition:

Dry Chicken Meat Meal (min. 58%), Dry Potato (min. 10%), Chicken Mince (min. 9%), Poultry Oil (min. 7%, source of omega 6), Poultry Gravy (min. 3%), Beet Pulp (min. 3%), Dry Whole Eggs (min. 3%), Salmon Oil (min. 2.6% source of Omega 3, EPA & DHA), Brewers Dried Yeast, Cellulose Plant Fibre (min. 1%), Minerals, Cranberry Extract, Sodium Chloride, Calcium Carbonate, Seaweed/Kelp, Cranberry, DL-Methionine, Potassium Chloride, Yucca Extract, Citrus Extract, Rosemary Extract.
Additives:

Nutritional Additives: Vitamin A (retinyl acetate) 25,305 IU/kg, Vitamin D3 (cholecalciferol) 1,745 IU/kg, Vitamin E (alpha-tocopherol acetate) 558 IU/kg; Trace Elements: Selenium from Sodium Selenite 0.13 mg/kg, Iodine from Calcium Iodate Anhydrous 1.75mg/kg, Iron from Ferrous Sulphate Monohydrate 61 mg, Copper from Cupric Sulphate Pentahydrate 9mg/kg, Manganese from Manganous Sulphate Monohydrate 26mg/kg, Zinc from Zinc Sulphate Monohydrate 140 mg/kg. Technological Additives: Tocopherol rich extracts of natural origin.
Analytical Constituents:

Protein 48%, Crude Oils and Fats 21%, Crude Fibres 3%, Inorganic Matter 9.9%, Calcium 2.0%, Phosphorous 1.5%, Taurine 2000 mg/kg, <10.5% Carbohydrates
No added artificial colourants, flavourings or preservatives.
Available in 400g, 2kg & 7.5kg sizes.

Cytat:

Napisane przez Applaws łososiowy suchy

DRY CAT FOOD
CHICKEN & SALMON

Composition:

Dry Chicken Meat Meal (min. 47%), Dry Salmon Meat Meal (min. 19%), Dry Potato (min. 4%), Poultry Oil (min. 8%, source of omega 6), Poultry Gravy (min. 4%), Salmon Oil (min. 3%, source of omega 3), Beet Pulp (min. 3%), Dry Whole Eggs (min. 3%), Brewers Dried Yeast, Cellulose Plant Fibre, Minerals, Sodium Chloride, Calcium Carbonate, Seaweed/Kelp, Cranberry, DL-Methionine, Potassium Chloride, Yucca Extract, Citrus Extract, Rosemary Extract.
Additives:

Nutritional Additives: Vitamin A (retinyl acetate) 26,852 IU/kg, Vitamin D3 (cholecalciferol) 1,852 IU/kg, Vitamin E (alpha-tocopherol acetate) 593 IU/kg; Trace Elements: : Selenium from Sodium Selenite 0.13 mg/kg, Iodine from Calcium Iodate Anhydrous 1.75mg/kg, Iron from Ferrous Sulphate Monohydrate 61 mg, Copper from Cupric Sulphate Pentahydrate 9mg/kg, Manganese from Manganous Sulphate Monohydrate 26mg/kg, Zinc from Zinc Sulphate Monohydrate 140 mg/kg. Technological Additives: Tocopherol rich extracts of natural origin.
Analytical Constituents:

Protein 47%, Crude Oils and Fats 19.7%, Crude Fibres 3%, Inorganic Matter 10%, Calcium 2.1%, Phosphorous 1.4%, Taurine 2000 mg/kg, <12.5% Carbohydrates
No added artificial colourants, flavourings or preservatives. Contains natural taurine from meat.
Available in 400g, 2kg & 7.5kg sizes.

esfira · 2012-07-08, 20:29

Cytat:

Napisane przez Melka88

Ta fundacja radzi maluchy do schroniska zawozić

dobrze wiedzieć

Miejmy nadzieję, że chociaż z tym schroniskiem współpracują

hm, może nie mieli innej możliwości, mieli polecić, żeby Morenica nic nie robiła ? chyba lepiej, żeby kociaki trafiły do schroniska, niż żeby zdziczały na podwórku

Cytat:

Napisane przez danutam

Dziewczyny wariuje. Mój Muki dziś zaczął krwawić z ptaszka tzn jakieś pół godziny temu obudził się zszedł z kanapy i nakapał na posadzkę ale nie siusiał oczywiście jedziemy do weterynarza ale dopiero jutro o 16 dziś już nie przyjmuje. W żełądku wszystko mi lata sama w to nie wierzę mam nadzieję, że to nie SUK nawet nie chcę myśleć, że możemy go stracić jak Charliego on 12 będzie miał 4 m-ce dostaje tylko royala w zeszłym tygodniu byliśmy na szczepieniu i wszystko było ok a teraz to. Jestem przerażona i załamana mam nadzieję, że to tyko incydent i obędzie się na strachu

trzymamy kciuki, może tylko przeziębił sobie pęcherz

Malla · 2012-07-08, 20:57

Ale oni mają przepełnienie, kociaki mają tam małe szanse! Wydawało mi się, że przekażą wskazówki, jak je przechować w bezpiecznym miejscu i szukać domu...

Beczka Soli · 2012-07-08, 21:57

Cytat:

Napisane przez danutam

Dziewczyny wariuje. Mój Muki dziś zaczął krwawić z ptaszka tzn jakieś pół godziny temu obudził się zszedł z kanapy i nakapał na posadzkę ale nie siusiał oczywiście jedziemy do weterynarza ale dopiero jutro o 16 dziś już nie przyjmuje. W żełądku wszystko mi lata sama w to nie wierzę mam nadzieję, że to nie SUK nawet nie chcę myśleć, że możemy go stracić jak Charliego on 12 będzie miał 4 m-ce dostaje tylko royala w zeszłym tygodniu byliśmy na szczepieniu i wszystko było ok a teraz to. Jestem przerażona i załamana mam nadzieję, że to tyko incydent i obędzie się na strachu

Weterynarzem nie jestem, ale w naszym przypadku (to znaczy przypadku Blancika) taki krwiomocz oznaczał zapalenie pęcherza. Kot prawdopodobnie nawet nie czuje że mu coś spod ogona wylatuje

(ciężki weekend miałam) Co więcej, za pierwszym razem myśleliśmy że mu przeszło, niestety po niecałym miesiącu był nawrót. Dobrze by było gdyby wet sprawdził siki kota pod kątem osadu w moczu czy innych anomalii.

Chorea · 2012-07-09, 09:40

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Jeśli masz taką możliwość, wstaw kuwetę do łazienki. Naprawdę. Za jakiś czas to docenisz

Często tak jest, że kiedy w domu są goście, kot 'musi' pilnie skorzystać.

Miałam kuwetę w rogu kuchni- nigdy więcej w innym pomieszczeniu niż łazienka

Niestety nie mam takiej mozliwosci (mala lazienka niestety i to jeszcze holenderska, czyli zamiast przysznica jest spad wiec woda wszedzie.

)

Ale kotek ma swój oddzielny pokój (wlasciwie nasz pokój hobbistyczno-naukowy), do kuwetki robi bez problemu (poza ta mala wpadka na poczatku

), niezealeznie czy jestesmy w poblizu. Toaleta jest zamknieta od góry (czytalam duzo negatywnych opinii ze koty nie chca do niej wchodzic ale Watson nie widzi problemu nawet jsli któres z nas jest w pokoju

)

Jeszcze raz dziekuje wam za wszystkie porady

Watson wyszedl sam z pokoju i przyszedl do nas w sobote

I jest wrecz obrzydliwym wulkanem energii, jak juz przyszedl to wsciekal sie do 2 w nocy

biegal, skrobal, skakal - az sie przestraszylam ze sasiedzi z dolu przybiegna ze skarga (bo oni jacys dziwni sa

) wiec zaczelam sie z nim bawic, bo gdzies znalazlam zeby to robic to on sie zmeczy. Bawilam sie godzine i nic! Taki wariat. A za szczególne miejsce do pieszczot upodobal sobie moja szyje, na której regularnie siada

Malla · 2012-07-09, 09:48

Hihi, nie łudź się, że maluch się zmęczy. Te małe diabły tylko udają, że śpią, a w rzeczywistości usypiana jest nasza czujność, a one brykają do woli!

Andriejewna · 2012-07-09, 11:27

Watson

co imię to lepsze

W temacie spania na szyi, to jest to słodkie, ale trochę... niebezpieczne?

od siebie mogę uprzedzić, żeby ściągnąć z siebie kociaka kiedy taaak słitaśnie wpatruje się w oczy, u mnie zawsze oznaczało to, że poluje na rzęsy

oczywiście rozczulona wpatrywałam się w niego też, dopóki nie skoczył mi z pazurkami do twarzy

Anitast · 2012-07-09, 11:36

Witajcie

jaka u Was pogoda ??? u mnie bardzo goraco a moje koteczki spia

Malla · 2012-07-09, 11:42

O, u Anitast wietrzenie jajek!

Cytat:

Napisane przez Andriejewna

od siebie mogę uprzedzić, żeby ściągnąć z siebie kociaka kiedy taaak słitaśnie wpatruje się w oczy, u mnie zawsze oznaczało to, że poluje na rzęsy

oczywiście rozczulona wpatrywałam się w niego też, dopóki nie skoczył mi z pazurkami do twarzy

ha, ha!

monika_sonia · 2012-07-09, 11:44

Anitast, ale im dobrze

, Giulietta dobrze sobie wygląda, widać, że przybrała na wadze, a Snoopy niebieski cudny

.

marea · 2012-07-09, 11:45

U nas też upały, przeplatane z ulewami

Mój rudy maluszek jest bardzo chory

dostaje antybiotyk od ponad tygodnia i nie ma poprawy

ciągle gorączkuje, temp co spadnie to znowu wzrasta, zmieniliśmy już antybiotyk na taki o szerokim spectrum działania, silny i wciąż nic. Boje się o niego, jest bardzo słaby, choć na szczęście je i ma ładne kupki. Choć mniej je, nie przybiera na wadze, wygląda jak chucherko przy rodzeństwie które ładnie rośnie. Podejrzewałam już najgorsze, FIP FELV, pojechałam nawet do innego weta na konsultacje i zbadać małemu krew, ale krew poza stanem zapalnym nic nie wykazała, wyniki są dobre, w normach. Naprawdę już nie mam pomysłów. Kupiłam Convalescence i wpychamy mu strzykawą na siłę nawet żeby się wzmocnił...

monika_sonia · 2012-07-09, 12:01

Cytat:

Napisane przez Malla

O, u Anitast wietrzenie jajek!

Snoopy wydmuszki wietrzy

.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Cytat:

Napisane przez marea

Mój rudy maluszek jest bardzo chory

Przykro mi

. Trzymam kciuki

.

Anitast · 2012-07-09, 12:07

Udalo mi sie zrobic fotke rudaskom bezdomniakom , ktore przychodza

dziewczynka bardziej ruda , chlopczyk jasniejszy

Andriejewna · 2012-07-09, 12:45

Anitast, masz te piękności

Hah, wydmuszki to nawet lepiej, może mu tam jakiś wiaterek zahula

I jakieś insze mi się te italiańskie gacioki wydają

oczy jak latarki

U mnie też ciepełko, ale nie tak parszywie jak ostatnio

co nie zmienia faktu, że moje koti i tak zdechłe leżą

Kurczę, marea

Trzymamy kciuki

Dobrze, że nie widzę jak się dziecku krzywda dzieje bo już bym pewnie nad nim buczała.

Chorea · 2012-07-09, 13:04

Marea, trzymam kciuki ze bedzie dobrze!

Cytat:

Napisane przez Malla

Hihi, nie łudź się, że maluch się zmęczy. Te małe diabły tylko udają, że śpią, a w rzeczywistości usypiana jest nasza czujność, a one brykają do woli!

To jest jakas masakra

Nie spodziewalam sie w zyciu takiego szaleju, zeby to to sie jeszcze czyms bawilo, a to nie - biega po kanapie przez pol godziny

Cytat:

Napisane przez Andriejewna

Watson

co imię to lepsze

W temacie spania na szyi, to jest to słodkie, ale trochę... niebezpieczne?

od siebie mogę uprzedzić, żeby ściągnąć z siebie kociaka kiedy taaak słitaśnie wpatruje się w oczy, u mnie zawsze oznaczało to, że poluje na rzęsy

oczywiście rozczulona wpatrywałam się w niego też, dopóki nie skoczył mi z pazurkami do twarzy

Wiesz co, on nie spi na szyi - po prostu kiedy ma ochote na pieszczote wlazi na kanape (ja z reguly siedze na kanapie :P) i mizia mi sie o szyje

Andriejewna · 2012-07-09, 13:22

Cytat:

Napisane przez Chorea

(...)
To jest jakas masakra

Nie spodziewalam sie w zyciu takiego szaleju, zeby to to sie jeszcze czyms bawilo, a to nie - biega po kanapie przez pol godziny

Wiesz co, on nie spi na szyi - po prostu kiedy ma ochote na pieszczote wlazi na kanape (ja z reguly siedze na kanapie :P) i mizia mi sie o szyje

Właśnie mi się przypomniało, że Srajtek jak był mały to gonił swój ogon

Aha aha, to luz

Słodkie są takie mizianki! Jeszcze szczególnie latem jak na wilgotnej skórze zostają kępki kłaków

Moja mamuśka zawsze Tygrysa sobie układała wokół szyi i się cieszyła, że jej się tak słodko wisiorkiem bawi, mina jej zrzedła jak w końcu drapieżca zapolował

Lenka 91 · 2012-07-09, 17:39

moją Nensi dzisiaj udziabała osa

ledwo dała se żądło wyjąć ze szczątkami osy

dzwoniłam do weta jak spuchnie mam przyjechać po zastrzyk sterydowy... biedna moja niuńka tak liże sie teraz i łapką trze

monika_sonia · 2012-07-09, 18:06

Ojej

. Sonię też użądliła raz, ale nie spuchła, tylko się śliniła i była taka nieswoja. Będzie dobrze.

Lenka 91 · 2012-07-09, 18:18

Cytat:

Napisane przez monika_sonia

Ojej

. Sonię też użądliła raz, ale nie spuchła, tylko się śliniła i była taka nieswoja. Będzie dobrze.

moja leży smutna w kącie pod łóżkiem i co jakiś czas trze łapką

monika_sonia · 2012-07-09, 18:22

Pamiętasz? Sonię w język użądliła na spacerze i było ok na następny dzień. Wet jej wyciągnął żądło i tyle.
Jak to się stało, w domu czy była na spacerku?
Ma rankę, ma trochę spuchnięte?
Nie chcesz dla świętego spokoju jechać do weta?

Lenka 91 · 2012-07-09, 18:32

Cytat:

Napisane przez monika_sonia

Pamiętasz? Sonię w język użądliła na spacerze i było ok na następny dzień. Wet jej wyciągnął żądło i tyle.
Jak to się stało, w domu czy była na spacerku?
Ma rankę, ma trochę spuchnięte?
Nie chcesz dla świętego spokoju jechać do weta?

na balkonie była i zaczęła pewnie atakować ją bo osa sama nie ma w zwyczaju żądlić tylko w chwili zagrożenia. Byłam w pokoju i słyszę że ona strasznie hałasuje na balkonie poleciałam a ona łapką paca osę (nawet nie zauważyłam ze ta osa już byla w połowie i była martwa) no i zabrałam małą do domu a ona zacząła sie dziwnie lizać po pyszczku u łapką trzeć obserwowałam ją czy moze nie zjadła czegoś i nagle zobaczyłam spod łapki pupę osy.. i sie wystraszyłam ze moze ose zjadła ale po ok 5 min ona przyszła do mnie ja patrze a ze szczęki jej żądło z kawałkiem tyłka wystaje :/ wzięłam pęsetę odkaziłam ją i wyjęłam żądło i od razu za telefon do weta. Babka powiedziała ze dobrze ze wyjęłam żądło i mam poczekać czy będzie jakaś reakcja w stylu czy spuchnie jak tak mam przyjechać

monika_sonia · 2012-07-09, 18:39

Tak mi się wydaje, że gdyby miała spuchnąć to już by spuchła. Nie ślini się?

KrystynaO · 2012-07-09, 19:13

Desperacko szukam dobrej duszy, która zaopiekuje się moją koteczką Terry przez 3 tygodnie w Krakowie, odpłatnie.
Terrusia jest przemiłą 7-letnią istotką z poważną niewydolnością nerek, na lekach i kroplówkach, co ~10 dni.
Bardzo będę wdzięczna za pomoc, wiadomości, mam nadzieję dobre, proszę przesłać na prywatną skrzynkę.

Lenka 91 · 2012-07-09, 19:16

Cytat:

Napisane przez monika_sonia

Tak mi się wydaje, że gdyby miała spuchnąć to już by spuchła. Nie ślini się?

nie ślini się spokojnie sobie śpi i dała mi buźkę pooglądać wszystko jest dobrze

esfira · 2012-07-09, 19:58

Cytat:

Napisane przez Lenka 91

nie ślini się spokojnie sobie śpi i dała mi buźkę pooglądać wszystko jest dobrze

no to super

niezła zawodniczka z Nensi, za osy się brać

monika_sonia · 2012-07-09, 20:18

Kurde no, zamiast Feliwaya przyszło coś na pchły dla psa, a ta małpa syczy, zanim złożę reklamację i przyślą co trzeba to wieki miną, wrr

.

Lenka 91 · 2012-07-09, 20:24

Cytat:

Napisane przez esfira

no to super

niezła zawodniczka z Nensi, za osy się brać

mam nadzieję że ma nauczkę na całe swoje kocie życie i zostawi takie bzyczki w spokoju i tak jak pańcia będzie od nich uciekać

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Cytat:

Napisane przez monika_sonia

Kurde no, zamiast Feliwaya przyszło coś na pchły dla psa, a ta małpa syczy, zanim złożę reklamację i przyślą co trzeba to wieki miną, wrr

.

biedna ta twoja ślicznotka

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Cytat:

Napisane przez Anitast

Udalo mi sie zrobic fotke rudaskom bezdomniakom , ktore przychodza

dziewczynka bardziej ruda , chlopczyk jasniejszy

jakie słodkie maleństwa

jak to dobrze że są takie duszyczki jak ty i takim pięknościom biednym pomagają

2012-07-07, 20:25	#4711
malenstwo5 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Dublin Wiadomości: 2 597	Dot.: Koty część IV Za moment ponadrabiam Czy jest wedlug Was jakas roznica miedzy karma Applaws dla kociat, a zwykla karma Applaws ? porownalam sklady i roznicy nie widze zadnej.. http://www.zooplus.ie/shop/cats/dry_...applaws/136613 http://www.zooplus.ie/shop/cats/dry_...applaws/136608 Moje koty maja sie dobrze, mialy cos z oczami, ale dostawaly antybiotyk i juz jest ok. __________________ <3

2012-07-08, 20:57	#4716
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Koty część IV Ale oni mają przepełnienie, kociaki mają tam małe szanse! Wydawało mi się, że przekażą wskazówki, jak je przechować w bezpiecznym miejscu i szukać domu... __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-07-09, 09:48	#4719
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Koty część IV Hihi, nie łudź się, że maluch się zmęczy. Te małe diabły tylko udają, że śpią, a w rzeczywistości usypiana jest nasza czujność, a one brykają do woli! __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-07-09, 11:27	#4720
Andriejewna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: z puszki Pandory Wiadomości: 5 017	Dot.: Koty część IV Watson co imię to lepsze W temacie spania na szyi, to jest to słodkie, ale trochę... niebezpieczne? od siebie mogę uprzedzić, żeby ściągnąć z siebie kociaka kiedy taaak słitaśnie wpatruje się w oczy, u mnie zawsze oznaczało to, że poluje na rzęsy oczywiście rozczulona wpatrywałam się w niego też, dopóki nie skoczył mi z pazurkami do twarzy __________________ Fetyszystka kocich stóp Spełniam się w macierzyństwie Roz Dwa Trzi Cztyry (Ej mam blog )

2012-07-09, 11:44	#4723
monika_sonia KOTerator Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 7 344	Dot.: Koty część IV Anitast, ale im dobrze , Giulietta dobrze sobie wygląda, widać, że przybrała na wadze, a Snoopy niebieski cudny . __________________

2012-07-09, 11:45	#4724
marea Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdansk Wiadomości: 2 458	Dot.: Koty część IV U nas też upały, przeplatane z ulewami Mój rudy maluszek jest bardzo chory dostaje antybiotyk od ponad tygodnia i nie ma poprawy ciągle gorączkuje, temp co spadnie to znowu wzrasta, zmieniliśmy już antybiotyk na taki o szerokim spectrum działania, silny i wciąż nic. Boje się o niego, jest bardzo słaby, choć na szczęście je i ma ładne kupki. Choć mniej je, nie przybiera na wadze, wygląda jak chucherko przy rodzeństwie które ładnie rośnie. Podejrzewałam już najgorsze, FIP FELV, pojechałam nawet do innego weta na konsultacje i zbadać małemu krew, ale krew poza stanem zapalnym nic nie wykazała, wyniki są dobre, w normach. Naprawdę już nie mam pomysłów. Kupiłam Convalescence i wpychamy mu strzykawą na siłę nawet żeby się wzmocnił...

2012-07-09, 12:45	#4727
Andriejewna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: z puszki Pandory Wiadomości: 5 017	Dot.: Koty część IV Anitast, masz te piękności Hah, wydmuszki to nawet lepiej, może mu tam jakiś wiaterek zahula I jakieś insze mi się te italiańskie gacioki wydają oczy jak latarki U mnie też ciepełko, ale nie tak parszywie jak ostatnio co nie zmienia faktu, że moje koti i tak zdechłe leżą Kurczę, marea Trzymamy kciuki Dobrze, że nie widzę jak się dziecku krzywda dzieje bo już bym pewnie nad nim buczała. __________________ Fetyszystka kocich stóp Spełniam się w macierzyństwie Roz Dwa Trzi Cztyry (Ej mam blog ) Edytowane przez Andriejewna Czas edycji: 2012-07-09 o 12:48

2012-07-09, 17:39	#4730
Lenka 91 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: woj. Opolskie Wiadomości: 1 106	Dot.: Koty część IV moją Nensi dzisiaj udziabała osa ledwo dała se żądło wyjąć ze szczątkami osy dzwoniłam do weta jak spuchnie mam przyjechać po zastrzyk sterydowy... biedna moja niuńka tak liże sie teraz i łapką trze __________________ Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11 6.08.2014r.

2012-07-09, 18:06	#4731
monika_sonia KOTerator Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 7 344	Dot.: Koty część IV Ojej . Sonię też użądliła raz, ale nie spuchła, tylko się śliniła i była taka nieswoja. Będzie dobrze. __________________

2012-07-09, 18:22	#4733
monika_sonia KOTerator Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 7 344	Dot.: Koty część IV Pamiętasz? Sonię w język użądliła na spacerze i było ok na następny dzień. Wet jej wyciągnął żądło i tyle. Jak to się stało, w domu czy była na spacerku? Ma rankę, ma trochę spuchnięte? Nie chcesz dla świętego spokoju jechać do weta? __________________

2012-07-09, 18:39	#4735
monika_sonia KOTerator Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 7 344	Dot.: Koty część IV Tak mi się wydaje, że gdyby miała spuchnąć to już by spuchła. Nie ślini się? __________________

2012-07-09, 20:18	#4739
monika_sonia KOTerator Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 7 344	Dot.: Koty część IV Kurde no, zamiast Feliwaya przyszło coś na pchły dla psa, a ta małpa syczy, zanim złożę reklamację i przyślą co trzeba to wieki miną, wrr . __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)