Coraz lepiej się już znamy, zwariowane pomysły nadal mamy...część XX

[NeriumL]

Kłótnie, bo nie zgadzam się zachowywać jak wywłoka? Nie chcę tak na forum publicznym mówić jak dokładnie wygląda sytuacja... To czego "wymaga" jest dla mnie niezdrowe, chore. On nie naciska na mnie agresywnie, ale robi oczy spaniela i wywołuje poczucie winy... Ech, nie, nie chcę póki co zrywać związku, bo nie mogę. Nie mam gdzie wrócić jakbym musiała się wyprowadzić. Rodzice się rozchodzą, więc muszę radzić sobie sama a u niego mogę mieszkać.

[kudlik_kk]

Neri ciężka i trudna sytuacja, to trzeba przyznać. Czasem sama siadam i myślę o tym dlaczego tacy są faceci i doszłam do wniosku, że chyba od czasu kiedy bóg wie jakie udziwnienia zaczęły wchodzić do "tych" filmów to i faceci zaczęli mniej szanować kobiety. A kobiety w porę nie powiedziały stop i dlatego teraz również nie są szanowane. Wiem jak to odbierasz, bo masz taki sam pogląd na to jak i ja ale na miłość boską nie zgadzaj się na to, proszę!

[booombelek]

Neri staralabym sie usamdzielnic i uciekac gdzie pieprz rosnie

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Kudlik faceci facetami, ale przede wszystkim kobiety powinny szanowac same siebie, a niestety w dzisiejszych czasach juz nawet tego nie ma

[Cytruskowa6]

Napisane przez Tilili

hej Lenka, Cytrusek i Asik

Hej

Napisane przez kudlik_kk

Cytruska z dwojga złego wolę wiatr, bo chłop to czasem i niechcianym dziadem poczęstuje

To musiałby pomagać mi niańczyć


Neri ten facet Cię nie szanuje, bo jeśli szanowałby, to uszanowałby, że się nie zgadzasz i nie poruszał więcej tego tematu

[Tilili]

Neri ciężka sprawa wydaje mi się, że najważniejsza jest rozmowa w tym wszystkim, albo zaproponowanie Tż równie dziwacznej rzeczy na którą on się na bank nie zgodzi

przykro mi z powodu Twoich rodziców a dlaczego musisz sobie radzić sama...? a co z mamą..?

zamówiłam sobie mój ukochany BB cream i olejek arganowy

[Cytruskowa6]

Dzisiejsza porcja brzuszków za mną Jeszcze tylko przysiady

[88_akwE]

Tili, jaki olejek arganowy? 100% naturalny? Miałaś go już? Wiesz jak pachnie??

[Tilili]

Napisane przez Cytruskowa6

Dzisiejsza porcja brzuszków za mną Jeszcze tylko przysiady

zazdroszczę motywacji..

Napisane przez 88_akwE

Tili, jaki olejek arganowy? 100% naturalny? Miałaś go już? Wiesz jak pachnie??

tak 100% bio z Marocca miałam wiem jak pachnie i nie podoba mi się jego zapach nieee ale widzę efekty po nim i jak dla mnie to numer jeden na paznokcie jest rewelacyjny a Ty miałaś go Ewcia..?

[88_akwE]

Miałam tzn. nadal mam, też 100% naturalny, ale nie mogę go używać , bo na samą myśl
Dla mnie śmierdzi kupą

[Tilili]

Napisane przez 88_akwE

Miałam tzn. nadal mam, też 100% naturalny, ale nie mogę go używać , bo na samą myśl
Dla mnie śmierdzi kupą

szkoda, że się wcześniej nie zgadałyśmy może bym odkupiła od Ciebie
jak dla mnie ten zapach jest taki nijaki... ale drażni mnie on ale jak to mówią cierp ciało jak żeś chciało

mojego mężusia nie ma w domku jeszcze buu

[Cytruskowa6]

Napisane przez Tilili

zazdroszczę motywacji..

Jakbyś po spojrzeniu w lustro widziała moje ciało, to motywacja znalazłaby się szybciutko

[Kokosaneczka]

Nie mam dziś weny, żeby się do Was dzisiaj wbić

[88_akwE]

Napisane przez Tilili

szkoda, że się wcześniej nie zgadałyśmy może bym odkupiła od Ciebie
jak dla mnie ten zapach jest taki nijaki... ale drażni mnie on ale jak to mówią cierp ciało jak żeś chciało

mojego mężusia nie ma w domku jeszcze buu

Nie mam go dużo, około 8ml Może kiedyś będzie okazja to Ci go po prostu dam Kupowałam na Zrób sobie krem, 15 ml, raz nałożyłam połowę na włosy Fuuuj

[Dreadlocks]

Hej.
Dzięki dziewczyny. Dziś lepiej, chociaż palec tak boli, że zastanawiałam się czy kawałek tego szydełka mi tam nie został.
Aldi Ale masz piękny brzuszek.
Kudlik Świetnie, że kupujecie mieszkanie.
Cytrus Ja chcę schudnąć. Brawo za ćwiczenia. Ja się zaraz biorę.
Booombelek Świetna wiadomość co do palca!

[MarysN]

Czesc Skarby!
zabijcie mnie.. nie mialam kiedy, a jak juz mialam chwile zeby usiasc to nie mam na czym.. dalej zyje bez kompa, i siedze tylko na telefonie..oszalec mozna!
mam do nadrobienia chyba 20 stron, nie dam rady..
dzialo sie cos waznego?
tesknie za wami! a nie mam jak was w ogole cytowac ..


szkola mnie denerwuje i jesli nie zmieni troche profilu ksztalcenia to ja rzuce, prace juz zaczelam i poki co wszyscy zyja
caluje mocno!

[bluesky89]

Dobry wieczór

Mąż poszedł do pracy, to postanowiłam do Was zaglądnąć
U mnie po staremu, niestety nic się nie zmieniło i nadal jestem nie do życia Pasowałoby się zabierać za pakowanie, sprzątanie a ja kompletnie nie mam do tego sił

Witam nową
Bombelku, czekam na zdjęcia mieszkanka i super, że paluszek do odratowania!
Dredzik, jak czytałam co zrobiłaś z palcem, to aż mnie zesłabiło Mam nadzieje, że za niedługo przestanie boleć
Maryś, pracusiu Jak Ci w tej pracy?
Asia, widzę z kolegą w końcu zaczyna się układać! Super!

Co do paznokci, to ja używam Eveline 8w1 i jest dobra Czasem sobie nakładam jeszcze to : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...twist-off.html i też pomaga na skórki, paznokcie, rzęsy

I nie wiem co miałam jeszcze napisać... Skleroza

[Tilili]

Napisane przez Kokosaneczka

Nie mam dziś weny, żeby się do Was dzisiaj wbić

ja też.. w ogóle kiepsko mi się wbić w rozmowę..

Napisane przez 88_akwE

Nie mam go dużo, około 8ml Może kiedyś będzie okazja to Ci go po prostu dam Kupowałam na Zrób sobie krem, 15 ml, raz nałożyłam połowę na włosy Fuuuj

weź bo jak mi przyjdzie ten mój to jeszcze zaczne sobie wkręcać, że kupą śmierdzi

Napisane przez Dreadlocks

Hej.
Dzięki dziewczyny. Dziś lepiej, chociaż palec tak boli, że zastanawiałam

jak Ty to zrobiłaś w ogóle..? i to jest cienkie czy grube..? i w ogóle dlaczego Ci to nie chciało wyjść..?

Napisane przez MarysN

Czesc Skarby!
zabijcie mnie.. nie mialam kiedy, a jak juz mialam chwile zeby usiasc to nie mam na czym.. dalej zyje bez kompa, i siedze tylko na telefonie..oszalec mozna!
mam do nadrobienia chyba 20 stron, nie dam rady..
dzialo sie cos waznego?
tesknie za wami! a nie mam jak was w ogole cytowac ..


szkola mnie denerwuje i jesli nie zmieni troche profilu ksztalcenia to ja rzuce, prace juz zaczelam i poki co wszyscy zyja
caluje mocno!

hej skarbie
lepiej pisz co tam u Ciebie? dlaczego nie masz kompa..?
i jak w pracy lepiej już to znosisz..?

Blue hej kochana
widzę, że nie najlepiej się czujesz.. a powiedz mi Ty jesteś w ciąży tak..?

[Dreadlocks]

Napisane przez MarysN

Czesc Skarby!
zabijcie mnie.. nie mialam kiedy, a jak juz mialam chwile zeby usiasc to nie mam na czym.. dalej zyje bez kompa, i siedze tylko na telefonie..oszalec mozna!
mam do nadrobienia chyba 20 stron, nie dam rady..
dzialo sie cos waznego?
tesknie za wami! a nie mam jak was w ogole cytowac ..


szkola mnie denerwuje i jesli nie zmieni troche profilu ksztalcenia to ja rzuce, prace juz zaczelam i poki co wszyscy zyja
caluje mocno!

Cześć.
Nie zabijemy, nie. Szkoda, że ze szkołą nieciekawie, ale przynajmniej praca okej.

Napisane przez bluesky89

Dobry wieczór

Mąż poszedł do pracy, to postanowiłam do Was zaglądnąć
U mnie po staremu, niestety nic się nie zmieniło i nadal jestem nie do życia Pasowałoby się zabierać za pakowanie, sprzątanie a ja kompletnie nie mam do tego sił

Dredzik, jak czytałam co zrobiłaś z palcem, to aż mnie zesłabiło Mam nadzieje, że za niedługo przestanie boleć

Cześć.
Olej pakowanie, mąż Cię spakuje..

Ja też mam nadzieję, dzięki.

Napisane przez Tilili

jak Ty to zrobiłaś w ogóle..? i to jest cienkie czy grube..? i w ogóle dlaczego Ci to nie chciało wyjść..?

Szydełkowałam dreda i wbiłam je w palec. Cieniutkie takie. Nie chciało wyjść, bo jak jest ten haczyk (?) na końcu to tak się wbił w środku, zaczepił o coś, że nie mógł wyjść.

[bluesky89]

Tili, Słoneczko, tak jestem w ciąży Nie pisałam o tym oficjalnie na forum, tylko na fb i pewnie dlatego nie wiedziałaś No nie najlepiej, bo męczą mnie wymioty ciągle i żołądek mam taki dziwny, ciężko mi na nim

Dredzik, tylko do spakowania mamy wszystko z mieszkania. Ciuchy, sprzęty, talerze i w ogóle wszystko, także nie mogę na niego wszystkiego zwalić, bo mi się biedny wykończy... Także będę musiała się wziąć w garść

[Dreadlocks]

Blue Trzymam kciuki, żeby dolegliwości przeszły.

[bluesky89]

Napisane przez Dreadlocks

Blue Trzymam kciuki, żeby dolegliwości przeszły.

dziękuję

[Tilili]

Napisane przez Dreadlocks

Szydełkowałam dreda i wbiłam je w palec. Cieniutkie takie. Nie chciało wyjść, bo jak jest ten haczyk (?) na końcu to tak się wbił w środku, zaczepił o coś, że nie mógł wyjść.

o jejku już wiem.. biedna moja
a co tam słychać u Ciebie..?

Napisane przez bluesky89

Tili, Słoneczko, tak jestem w ciąży Nie pisałam o tym oficjalnie na forum, tylko na fb i pewnie dlatego nie wiedziałaś No nie najlepiej, bo męczą mnie wymioty ciągle i żołądek mam taki dziwny, ciężko mi na nim

Dredzik, tylko do spakowania mamy wszystko z mieszkania. Ciuchy, sprzęty, talerze i w ogóle wszystko, także nie mogę na niego wszystkiego zwalić, bo mi się biedny wykończy... Także będę musiała się wziąć w garść

jak cudownie! cieszę się bardzo
mam nadzieję, że dolegliwości szybko miną..
a który tydzień..?

i gdzie Wy się przeprowadzacie..?

ja od dwóch tygodni mam jakieś problemy żołądkowe.. zastanawiam się czy nie iść do lekarza z tym..

[bluesky89]

Tili, też mam taką nadzieje A tydzień 10
Mieszkamy teraz w Anglii, ale za troszkę ponad 2 tygodnie wracamy do Pl

A co z Twoim brzuszkiem?

[Tilili]

Napisane przez bluesky89

Tili, też mam taką nadzieje A tydzień 10
Mieszkamy teraz w Anglii, ale za troszkę ponad 2 tygodnie wracamy do Pl

to ładnie się zsynchronizowałyście z Al kilka dni jest różnicy chyba więc będziemy miały dwa porody w odstępie kilku dni
a w Pl zostaniecie już na stałe..? będzie Tż miał pracę i w ogóle..?

w ogóle nie mam apetytu.. a jak już zjem troszkę to zaczyna mnie boleć żołądek i czuję się najedzona.. i tak jakoś mi dziwnie na nim.. nie boli ale tak mnie męczy.. w nocy mnie np obudziło to uczucie "męczenia" i spać nie mogłam..myślałam, że to grypa żołądkowa ale chyba nie może ciąża..?

[bluesky89]

Napisane przez Tilili

to ładnie się zsynchronizowałyście z Al kilka dni jest różnicy chyba więc będziemy miały dwa porody w odstępie kilku dni
a w Pl zostaniecie już na stałe..? będzie Tż miał pracę i w ogóle..?

No Al mnie troszkę wyprzedza
Tak, chcemy zostać na stałe Tutaj jesteśmy sami, nie możemy liczyć na niczyją pomoc, a jednak nie ma to jak blisko rodziny TŻ ma pracę na 90%, jeszcze szczegóły będzie dogadywał po przyjeździe i powinno być dobrze

[Tilili]

Napisane przez bluesky89

No Al mnie troszkę wyprzedza
Tak, chcemy zostać na stałe Tutaj jesteśmy sami, nie możemy liczyć na niczyją pomoc, a jednak nie ma to jak blisko rodziny TŻ ma pracę na 90%, jeszcze szczegóły będzie dogadywał po przyjeździe i powinno być dobrze

dokładnie wstawiłabyś sobie kochana suwaczek.. byłabym na bieżąco
cieszę się bardzo, że Wam się wszystko tak ładnie układa

[bluesky89]

Napisane przez Tilili

dokładnie
cieszę się bardzo, że Wam się wszystko tak ładnie układa

Nie zapeszajmy, ale mam nadzieje, że będzie dobrze Nad suwaczkiem się właśnie zastanawiam

Matko, co ja będę robić do północy

Co do żołądka, to ja mam teraz identycznie A próbowałaś sobie łykać jakieś tabletki, żeby wspomóc pracę żołądka? Jakieś essentiale forte czy coś?

[Tilili]

Napisane przez bluesky89

Nie zapeszajmy, ale mam nadzieje, że będzie dobrze

Matko, co ja będę robić do północy

dlaczego do północy..? no jak to co położysz się spać a nie jesteś senna..?

[bluesky89]

Bo TŻ dopiero po północy wróci z pracy, a ja nie umiem zasnąć jak jego nie ma Czekam zawsze na niego

[Tilili]

Napisane przez bluesky89

Bo TŻ dopiero po północy wróci z pracy, a ja nie umiem zasnąć jak jego nie ma Czekam zawsze na niego

też tak miałam jak mój Tż chodził na zmiany czasami do 3 w nocy czekałam na niego i też wtedy byłam w ciąży a później spaliśmy do 12 razem eh fajnie wtedy było