Mamy majowe cz. VI

[decorail]

Magnificence - to jesteśmy we 3

Ania - ja pytałam o parę

Incognito - jak to tak z zaskoczenia?! Hehe, super, gratulacje

[IncognitoNick]

Dziękuję Dziewczyny! :-* Z Helenką mamy się dobrze Jak nabiorę ciut siły to wszystko opiszę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angellinka]

Incognito serdeczne gratulacje.
Helenka witaj na świecie 💖

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

[ania9o]

Dziewczyny strasznie opuchnieta się obudziłam... I zmierzyłam sobie ciśnienie i wyszło mi 135/90. Chyba trochę za wysokie nie wiem co robić

[decorail]

Ania - a spróbuj może poleżeć chwilę i zrelaksować się i zmierz jeszcze raz?

[Kiwaczka]

Incognito, cudowne wieści z z samego rana!!!😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magnificence]

Napisane przez IncognitoNick

Hej! Tak na szybko: dzisiaj (a właściwie wczoraj) o 22:30 przyszła na świat Helenka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow gratulacje


Ja przez pół nocy nie spałam. Obudziłam się o 0:45 oczy jak 5 złotych i do 4:30 próbowałam zasnąć masakra jakas już o 4 miałam taki pomysł że wstanę i zacznę dom sprzątać zamiast leżeć bez sensu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fartuch]

Napisane przez ania9o

Dziewczyny strasznie opuchnieta się obudziłam... I zmierzyłam sobie ciśnienie i wyszło mi 135/90. Chyba trochę za wysokie nie wiem co robić

Nie masz tabletek na nadciśnienie? Ja w takim wypadku biore dopegyt ktory przepisala mi gin i po problemie. 135 to o wiele za dużo przy ciazy. Ostatnio bylam u kardiologa to mi mowil ze u ciezarnej najlepiej 100/x albo 110/x

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Poloz się i napij sie zimnej wody, jak za pół godziny nie przejdzie to szukaj pomocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Nie mam nic na ciśnienie bo zawsze miałam super 110/70. A dzisiaj sie obudziłam taka spuchnięta i mama mi kazała zmierzyć i wyszło 135/90. Zjem śniadanie, położę się i zobaczymy. A jak nie pomoże to ip... A dzisiaj ślub mojej przyjaciółki tak bardzo nie chce jej zawieźć...



Edit: Nogi w górze. Zszedł obrzęk a ciśnienie spada, teraz 120/80.

[happiness__]

Napisane przez Baambi

Happiness a o jakie podejście do zwierząt chodzi?

Tak z grubsza chodzi o podejście na zasadzie "zwierzęta są po to, by służyć człowiekowi", "zwierzęta nie mają duszy", itp. Ja sobie nieba bez zwierząt nie wyobrażam i z kościelnych podoba mi się jedynie podejście franciszkańskie do zwierząt, które niestety nie jest praktykowane.

Napisane przez felliciti

Cieszę się, że nie jestem sama Ja mam niestety tak, że jak już się obudzę to za nic nie zasnę dalej zanim nie pójdę do łazienki... A wstać z tym brzuchem to już nie taka łatwa sprawa.

Ja mam tak samo

Napisane przez milutek

No to fajnie, w kupie raźniej
Może jeszcze ktoś?

Jeszcze ja! mam ktg o 8.30 w szpitalu, potem mam się spotkać z ginką moją, więc pewnie będzie mnie też badać.

Napisane przez decorail

Milutek - ja mam 25.04 też jestem ciekawa, ale szczerze mówiąc w ogóle nie czuję się "porodowo"

Ja też nie... tzn czułam się i to mocno porodowo, ale tak jak myślałam były to żarty mojej szyjki, która jest nieugieta. Wszystkie skurcze i bóle bezproduktywne więc czuję, że będę chodzić z taką ze stali do samego końca i mieć wywoływany porod albo cc...
[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;7310201 6]Ja jadłam duzo słodyczy przed i w trakcie ciazy xd uwielbiam je hahaha xd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ja tak samo

Napisane przez IncognitoNick

Hej! Tak na szybko: dzisiaj (a właściwie wczoraj) o 22:30 przyszła na świat Helenka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaka niespodzianka! Wielkie gratulacje! coraz więcej tych dzieciów

Napisane przez ania9o

Dziewczyny strasznie opuchnieta się obudziłam... I zmierzyłam sobie ciśnienie i wyszło mi 135/90. Chyba trochę za wysokie nie wiem co robić

A jakie masz na co dzień, mierzysz sobie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Happiness, ogólnie na codzien rzadko sprawdzałam ale jak sprawdzałam to było super. Zazwyczaj 110/70 nie więcej. Raz u położnej wyszło mi 130 ale to było jak prosto z dworu weszłam do gabinetu a taka sniezyca była i umęczyłam sie jak szlam do przychodni.

Ale leżę teraz i już po nogach czuje i dłoniach że obrzęki zmalały i od razu niższe mam ciśnienie. Jak będzie się to powtarzać to nie zastanawiam się tylko jedziemy na ip. Lepiej niech będzie to pod kontrolą.

[decorail]

Ania - super, że już cisnienie idzie w dół - zmierz dziś parę razy i odpoczywaj - w razie czego pojedź do szpitala ja u gina zazwyczaj mam ze 120 i 130 też się zdarzyło, ale nic takiego nie mówił - ale u mnie to efekt wizyty, bo normalnie mam ze 110

Happiness - no ja to właśnie mam wrażenie, że tak będę chodzić w tej ciąży bez końca

[anita7]

Ania dobrze że ciśnienie spada.

My z Karolkiem wcinamy ☺
Ciągle nie chce jeść z piersi tak 1-2 razy dziennie uda mi się go przystawić a tak to wrzask nie do opanowania więc daję butelkę ze swoim mlekiem. Z pokarmem nie jest najgorzej ściągam laktatorem i mu daje prawie każde jego jedzenie. Choć i bywa ze mm musze dokarmić. Liczę jeszcze ze "dorośnie" i będzie jadł z piersi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IncognitoNick]

Może uda mi się sklecić opis póki Mała śpi, jeśli nie, to będzie w częściach

Wczoraj od rana miałam jakieś skurcze, ale bardzo nieregularne i bezbolesne. Uznałam więc, że to osławione przepowiadacze. Nie pojechałam jednak z M do sklepu, tylko sobie leżałam.

Koło 16 coś te "przepowiadacze" zrobiły się podejrzanie częste. Zadzwoniłam po Rodziców, żeby przyjechali do naszego synka, bo my chyba pojedziemy z M na IP zobaczyć co i jak. Koło 17 pouczyłam piętrze skurcze, które trochę bolały (ale bez przesady). Pojechaliśmy na IP, chociaż jeszcze sądziłam, że mnie odesla. Pani skierowała mnie jednak do sali przedporodowej. Podlaczyli mnie pod KTG i skecze pisały się bardzo małe. Rozwarcie tylko 1 cm. Pani polożna raczej twierdziła, że się skurcze rozejdą i tyle. Odlaczyli mnie od ktg i kazali iść pod ciepły prysznic, Żeby zobaczyć, co będzie. W trakcie drugiego prysznica (koło 21) skurcze zrobiły się już bardzo mocne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[happiness__]

Ania, doczytałam, dobrze że spada. Tak jak mówisz, kontroluj i w razie czego od razu ip, skoro na co dzień masz niskie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

Napisane przez decorail

Ania - super, że już cisnienie idzie w dół - zmierz dziś parę razy i odpoczywaj - w razie czego pojedź do szpitala ja u gina zazwyczaj mam ze 120 i 130 też się zdarzyło, ale nic takiego nie mówił - ale u mnie to efekt wizyty, bo normalnie mam ze 110

Happiness - no ja to właśnie mam wrażenie, że tak będę chodzić w tej ciąży bez końca

Też mam takie wrażenie...

A dopegyt jak narazie na mnie słabo działa, skurczowe ciągle powyżej 130 dam mu jeszcze jeden dzień, może potrzebuje czasu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CamomileS]

Napisane przez IncognitoNick

Może uda mi się sklecić opis póki Mała śpi, jeśli nie, to będzie w częściach

Wczoraj od rana miałam jakieś skurcze, ale bardzo nieregularne i bezbolesne. Uznałam więc, że to osławione przepowiadacze. Nie pojechałam jednak z M do sklepu, tylko sobie leżałam.

Koło 16 coś te "przepowiadacze" zrobiły się podejrzanie częste. Zadzwoniłam po Rodziców, żeby przyjechali do naszego synka, bo my chyba pojedziemy z M na IP zobaczyć co i jak. Koło 17 pouczyłam piętrze skurcze, które trochę bolały (ale bez przesady). Pojechaliśmy na IP, chociaż jeszcze sądziłam, że mnie odesla. Pani skierowała mnie jednak do sali przedporodowej. Podlaczyli mnie pod KTG i skecze pisały się bardzo małe. Rozwarcie tylko 1 cm. Pani polożna raczej twierdziła, że się skurcze rozejdą i tyle. Odlaczyli mnie od ktg i kazali iść pod ciepły prysznic, Żeby zobaczyć, co będzie. W trakcie drugiego prysznica (koło 21) skurcze zrobiły się już bardzo mocne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajnie że już masz to za sobą, Twój opis skłania mnie do refleksji, że poród to takie zjawisko, że warto ufać swojej intuicji i odczuciom a nie tylko medykom bo niby tylko 1 cm rozwarcia a jednak się rozkręcilo. Dobrze, że nie zdążyli Cię odesłać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marg0lcia]

Napisane przez IncognitoNick

Hej! Tak na szybko: dzisiaj (a właściwie wczoraj) o 22:30 przyszła na świat Helenka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje gratulacje Nic nie pisałaś, że coś dzieje, albo mnie ominęło ;p

A ta bavaria z lidla to normalna, z niebieską etykietą.
Chyba to ta

[vikuniaa]

Napisane przez IncognitoNick

Hej! Tak na szybko: dzisiaj (a właściwie wczoraj) o 22:30 przyszła na świat Helenka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale wiesci! A wczoraj z nami pisalas i nic sie nie zapowiadalo! wow! Gratulacje Kochana!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emi_lka]

Napisane przez ania9o

Nie mam nic na ciśnienie bo zawsze miałam super 110/70. A dzisiaj sie obudziłam taka spuchnięta i mama mi kazała zmierzyć i wyszło 135/90. Zjem śniadanie, położę się i zobaczymy. A jak nie pomoże to ip... A dzisiaj ślub mojej przyjaciółki tak bardzo nie chce jej zawieźć...



Edit: Nogi w górze. Zszedł obrzęk a ciśnienie spada, teraz 120/80.

Hm, mój gin powiedział, żeby kontrolować, ale reagować przy 150...

Ja raz miałam 134, a tak to 110-120.
Leków nie biorę. W czwartek mam wizytę, to zobaczymy.

Napisane przez IncognitoNick

Może uda mi się sklecić opis póki Mała śpi, jeśli nie, to będzie w częściach

Wczoraj od rana miałam jakieś skurcze, ale bardzo nieregularne i bezbolesne. Uznałam więc, że to osławione przepowiadacze. Nie pojechałam jednak z M do sklepu, tylko sobie leżałam.

Koło 16 coś te "przepowiadacze" zrobiły się podejrzanie częste. Zadzwoniłam po Rodziców, żeby przyjechali do naszego synka, bo my chyba pojedziemy z M na IP zobaczyć co i jak. Koło 17 pouczyłam piętrze skurcze, które trochę bolały (ale bez przesady). Pojechaliśmy na IP, chociaż jeszcze sądziłam, że mnie odesla. Pani skierowała mnie jednak do sali przedporodowej. Podlaczyli mnie pod KTG i skecze pisały się bardzo małe. Rozwarcie tylko 1 cm. Pani polożna raczej twierdziła, że się skurcze rozejdą i tyle. Odlaczyli mnie od ktg i kazali iść pod ciepły prysznic, Żeby zobaczyć, co będzie. W trakcie drugiego prysznica (koło 21) skurcze zrobiły się już bardzo mocne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przede wszystkim serdecznie gratuluję!
I czekam na cd relacji

Ja wczoraj wieczorem też miałam skurcze, bezbolesne najpierw, potem kilka bolesnych z odbiciem na krzyż i na jelito grube... Zasypiałam z twardym brzuchem... Do tego Leoś aktywny bardzo. Ale chyba nic z tego na razie - i dobrze

[Baambi]

Incognito gratuluję, witamy Helenkę na świecie Ale zaskoczenie
Niedługo zaczniemy liczyć ile nas jeszcze zostało nierozpakowanych

Dzisiaj odpoczywam sobie i w ogóle zaczynam oszczędzać się do porodu. Zero jakichś wizyt gości czy imprez, wielkiego sprzątania etc.
Niby byłam na tym ślubie i weselu w sumie 6 ha a czuję się jak po całonocnej balandze
Tż idzie sam na szkolę rodzenia dzisiaj, potem mi poopowiada co było.

[mamaSmerfuni]

Ania, nie duzo odbiega od normy, nie wysilaj sie zbytnio, z takim raczej nic nie zrobia wiec nie ma co jechac nigdzie.
Dobrze, ze sie poprawia

Co do bavarii, to ta z niebieska etykieta jest jasminowa czy jakas tam, zwykla jest czerwona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vikuniaa]

Incognito, a na kiedy mialas termin? Nie znalazm Cie na glownej .

Mi sie codziennie sni synus albo cos zwiazanego z porodem.

W ogole to obudzilam sie z jakims fochem na TZ, ale nie mam pojecia czemu .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Bambi, do mnie kolezanka pisala wczoraj, czy nie wybierzemy sie w 4ke gdzies wieczorem na miasto, ale mi sie jakos tez juz nie chce...

Budzilam sie dzisiaj co 2h chyba .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marta6704]

Incognito : Gratulacje
Jak nagle Helenka wyskoczyła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[happiness__]

Napisane przez vikuniaa

Incognito, a na kiedy mialas termin? Nie znalazm Cie na glownej .

Mi sie codziennie sni synus albo cos zwiazanego z porodem.

W ogole to obudzilam sie z jakims fochem na TZ, ale nie mam pojecia czemu .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Bambi, do mnie kolezanka pisala wczoraj, czy nie wybierzemy sie w 4ke gdzies wieczorem na miasto, ale mi sie jakos tez juz nie chce...

Budzilam sie dzisiaj co 2h chyba .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie Ci się przyśniło coś związanego z tym ja tak nieraz mam, że budzę się i jestem z automatu zła na tż, a potem sobie przypominam, co narobił we śnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Baambi]

hehe też tak mam czasami że po śnie jestem wkurzona na męża

To głupie ale potem mogę nawet długo mieć zły humor

No właśnie Vicuniaa mi się też już nie chce
Wczoraj to nawet parę razy zatańczyliśmy z tż na tym weselu.
Potem mężu mówił że fajnie było mu zatańczyć z jego dwiema dziewczynkami

[felliciti]

IncognitoNick cudownie! Moje gratulacje!!! O kurcze czyli jednak 1 cm może sie rozkręcić w szybką akcje

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez IncognitoNick

Hej! Tak na szybko: dzisiaj (a właściwie wczoraj) o 22:30 przyszła na świat Helenka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow gratulacje

Przespałam cała noc i nie wstałam ani razu na siku:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[talusiax33]

Dobry 😘
Wczoraj od południa miałam okropny humor :/ nawet z tż nie rozmawiałam.. Dziś jest już lepiej, obudził mnie buziakiem a teraz podgrzewa wczorajsze krokiety na śniadanko.
W nocy ciagle budził mnie ból brzucha jak na okres i strasznie twardniał, teraz jest ok.

IncognitoNick - Ojacie! Ale jak to?! Gratuluję kochana 😍 Helenka cudne imie! Czekamy na więcej informacji
O już doczytałam, jeju szybko akcja się rozwinęła, tylko pozazdrościć! Czekamy na dalszą część opisu.

MamaSmerfuni - Zdrówka dla Was!

Ania - Uff całe szczęście, że ciśnienie spada i obrzęk się zmniejsza Bawcie się dobrze na weselu tylko bez szaleństw

Wczoraj pisałam do znajomych i mówiłam żeby do Nas wpadli w week, jakoś miałam na to ochotę, mieli się odezwać wieczorem co ustalili.. no ale nie odezwali się. Dziś rano dzwonią, że wymyślili że my do nich przyjedziemy bo Kacperek (ich syn) w domu ma milion zabawek i tam się czymś zajmie a u nas jedynie wszystko porozwala bo to taki mały harpaga. W sumie wkurzyłam się bo mogłam sobie już co innego zaplanować poza tym czemu oni za mnie decydują.. wcale mi się tam nie chce jechać! No ale już trudno.. pojedziemy na chwilę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marta6704]

Czuję się od wczoraj cały czas źle. Brak sił i ból brzucha, pleców jak tylko wstane, a dziecko mega aktywne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[talusiax33]

Esor - Kochana jak pierwsza noc w domku? ☺ jak reakcja Hani na Agatke? Laktacja ruszyła do przodu? Jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz