Panny Młode 2009 cz.II

[strippi]

Napisane przez Madzialenka12344321

oo kurcze, no to nieźle. to ile jeszcze ci zostało z zamierzonego wczesniej planu??

jeszcze z 15 kg

[martucha84]

[quote=SAMBAdiJANEIRO;7495 906]u mnie rano swiecilo piekne sloneczko a teraz

Napisane przez anuulaa

Kurcze, wczoraj jednak nie wytrzymałam, przed tańcami zjadłam 2 kromki chleba z masłem, pomidorkiem i ogórkiem i... pół kiełbaski na ciepło aż mi wstyd:/ ale to pierwszy dzień był. Do tego pokłóciłam się z TŻ na samym początku tańców i było glupio tak tańczyć, miałam focha na niego, bo mnie strasznie wkurzył ehh:/
Jak możesz to wyjślij mi na PW adres Twojego bloga, jeśli nie masz nic przeciwko
Ale Ci fajnie

Anuulaa ta moja kolezanka ze studiow - tancerka - mowi ze w tancu widac jak sie para pokloci czy jest po namietnym wieczorze.. i wprawne oko odrazu to odczyta, ona na turniejach tanczy ze swoim przyszlym mezem i tez jak sie pokluceni to w gruncie rzeczy najlepiej wychodzi im tango i pasadoble, a jak sa bardzo bardzo do siebie przytulasko nastawieni to ruma.. ciekawe co wasza inatruktorka by o waszym wczorajszym tancu powiedziala

Napisane przez strippi

jeszcze z 15 kg

jesoo stripp nie za duzo?
ja tez poprosze o adres na pw jesli mozna

uciekam na uczelnie mam nadzieje ze szybko wroce

[Madzialenka12344321]

Napisane przez strippi

jeszcze z 15 kg

ojoj to bardzo dużo. to ile chcesz ważyc??

[strippi]

[quote=martucha84;7496142]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

u


jesoo stripp nie za duzo?
ja tez poprosze o adres na pw jesli mozna

wyslalam adres bloga nieee nie za duzo

Napisane przez Madzialenka12344321

ojoj to bardzo dużo. to ile chcesz ważyc??

tak jak wczesniej 48kg ...mozna sobie zobaczyc ile waze teraz.schudlam 3 kg a chce jeszcze 15 :d hehe

[anuulaa]

Napisane przez strippi

jeszcze z 15 kg

No coś Ty, nie przesadzaj kochana. 18kg to zdecydowanie za dużo, tymbardziej w krótkim czasie.

Napisane przez martucha84

Anuulaa ta moja kolezanka ze studiow - tancerka - mowi ze w tancu widac jak sie para pokloci czy jest po namietnym wieczorze.. i wprawne oko odrazu to odczyta, ona na turniejach tanczy ze swoim przyszlym mezem i tez jak sie pokluceni to w gruncie rzeczy najlepiej wychodzi im tango i pasadoble, a jak sa bardzo bardzo do siebie przytulasko nastawieni to ruma.. ciekawe co wasza inatruktorka by o waszym wczorajszym tancu powiedziala

Akurat mamy Pana trenera. Nie wiem czy coś zauważył, bo było 14 par. Akurat tango tańczyliśmy na końcu i miałam już beznadziejny humor i jeszcze zęby mnie bolały, więc już tańczyłam od niechcenia. Ale zgadzam się z tym, że od razu widać jakie para ma humory, jakby było po namiętnym wieczorze, to wczorajsza cha cha wyszłaby bardzo zmysłowo, fajnym kroków się nauczyliśmy

[strippi]

Napisane przez anuulaa

Kurcze, wczoraj jednak nie wytrzymałam, przed tańcami zjadłam 2 kromki chleba z masłem, pomidorkiem i ogórkiem i... pół kiełbaski na ciepło aż mi wstyd:/ ale to pierwszy dzień był. Do tego pokłóciłam się z TŻ na samym początku tańców i było glupio tak tańczyć, miałam focha na niego, bo mnie strasznie wkurzył ehh:/
Jak możesz to wyjślij mi na PW adres Twojego bloga, jeśli nie masz nic przeciwko


Ale Ci fajnie

kochana no wiem ze na poczatek to woda spada ale pozniej w koncu ten tluszcz

oj kochana sa lepsze i gorsze dni...ja wczoraj zjadlam kawalek otrta bo tż miał urodziny i tez troszku sie podlamalam ale dzis postanowilam zjesc mniej kcal ok 1000 i bedzie oki nie mam sil cwiczyc po tej wczorajszej pracy ale za to wysprzatam lazienke i tez spale

[Madzialenka12344321]

Napisane przez strippi

tak jak wczesniej 48kg ...mozna sobie zobaczyc ile waze teraz.schudlam 3 kg a chce jeszcze 15 :d hehe

a ile masz wzrostu?? cos ok. 165 chyba tak??
ja mam 170cm wzrostu i waze 49 kg - moja idealne waga

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez martucha84

ja tez musze poprawic ten nieszczesny ostatni rozdzial... myslalam ze poprawie teraz i oddam jutro ale tak mi sie przez ten egipt dlugi week i zmiane pracy niechcialo ze olalam to i oddam jej za 2 tygodnie... ale oddam odrazu ze wstepem i zakonczeniem to moze przezuci sie napoprawianie wstepu i da mi juz spokoj bo 5 raz tego samego rozdzialu mi sie niechce poprawiac..
Samba ja ci daje kopa :kop: i co pomoglo?

dzieki pomoglo juz nad tym siedze tylko najgorsze jest to ze ona sprawdzila moze co 10 strone mojej pracy i kazala mi poprawic przecinki i nazwiska tak zeby byla pierwsza litera imienia i nazwisko, a nie cale imie np. N. Bonaparte ma byc a nie Napoleon troche to glupie dla mnie ale ok takze ja mam takie poprawki, a na przyklad u moich kolezanek zwrocila uwage na zupelnie inne rzeczy, ktore ja tez mam inaczej niz ona by sobie zyczyla, no ale mi o tym nic nie mowila wiec na razie tego nie poprawiam zreszta pewnie przy nastepnym sprawdzaniu to przeczyta 10 innych stron i zas bedzie miala inne ale

Napisane przez martucha84

Anuulaa ta moja kolezanka ze studiow - tancerka - mowi ze w tancu widac jak sie para pokloci czy jest po namietnym wieczorze.. i wprawne oko odrazu to odczyta, ona na turniejach tanczy ze swoim przyszlym mezem i tez jak sie pokluceni to w gruncie rzeczy najlepiej wychodzi im tango i pasadoble, a jak sa bardzo bardzo do siebie przytulasko nastawieni to ruma.. ciekawe co wasza inatruktorka by o waszym wczorajszym tancu powiedziala

tez slyszalam ze to widac zreszta to jest nawet logiczne

[strippi]

Napisane przez Madzialenka12344321

a ile masz wzrostu?? cos ok. 165 chyba tak??
ja mam 170cm wzrostu i waze 49 kg - moja idealne waga

170cm mam

Napisane przez anuulaa

No coś Ty, nie przesadzaj kochana. 18kg to zdecydowanie za dużo, tymbardziej w krótkim czasie.



Akurat mamy Pana trenera. Nie wiem czy coś zauważył, bo było 14 par. Akurat tango tańczyliśmy na końcu i miałam już beznadziejny humor i jeszcze zęby mnie bolały, więc już tańczyłam od niechcenia. Ale zgadzam się z tym, że od razu widać jakie para ma humory, jakby było po namiętnym wieczorze, to wczorajsza cha cha wyszłaby bardzo zmysłowo, fajnym kroków się nauczyliśmy

uwazaj na pana trenera bo bedzie tak jak w pierwszej milosci hehe

nie przesadzam :d ja lubie byc chudzina nie takim sadlem

[Madzialenka12344321]

Napisane przez strippi

179cm mam

i chcesz ważyc 48 kg??

[strippi]

Napisane przez Madzialenka12344321

i chcesz ważyc 48 kg??

no tak wtedy najlepiej bede sie czula
moja kumpela wazy 45 kg przy 171cm


tam mialo byc 170 cm

[anuulaa]

Napisane przez strippi

kochana no wiem ze na poczatek to woda spada ale pozniej w koncu ten tluszcz

oj kochana sa lepsze i gorsze dni...ja wczoraj zjadlam kawalek otrta bo tż miał urodziny i tez troszku sie podlamalam ale dzis postanowilam zjesc mniej kcal ok 1000 i bedzie oki nie mam sil cwiczyc po tej wczorajszej pracy ale za to wysprzatam lazienke i tez spale

A ćwiczysz codziennie? Ja jakoś nie nadaję się do liczenia kalorii:/

Mojej koleżanki kolega schudł 15 kg, bo nie jadł w ogóle węglowodanów, za to jadł tłuste nawet mięso.

edit:
tzn źle napisałam, bo nie można całkiem wyeliminować węglowodanów, ale oczywiście baardzo je ograniczał

Napisane przez strippi

179cm mam


uwazaj na pana trenera bo bedzie tak jak w pierwszej milosci hehe

nie przesadzam :d ja lubie byc chudzina nie takim sadlem

To wysoka jesteś Akurat z trenerem nie tańczymy hehe, tylko raz z nim tańczyłam walca angielskiego z ćwierć obrotem na samym środku

Też bym wolała być chudzinka z natury, mieć taką przemianę materii, żeby jeść wszystko na co mam ochotę ehh marzeniaa....Ael słyszałam, że po urodzeniu dziecka przemiana materii może się całkowicie zmienić, więc jest nadzieja haha

[strippi]

Napisane przez anuulaa

A ćwiczysz codziennie? Ja jakoś nie nadaję się do liczenia kalorii:/

Mojej koleżanki kolega schudł 15 kg, bo nie jadł w ogóle węglowodanów, za to jadł tłuste nawet mięso.



To wysoka jesteś Akurat z trenerem nie tańczymy hehe, tylko raz z nim tańczyłam walca angielskiego z ćwierć obrotem na samym środku

Też bym wolała być chudzinka z natury, mieć taką przemianę materii, żeby jeść wszystko na co mam ochotę ehh marzeniaa....Ael słyszałam, że po urodzeniu dziecka przemiana materii może się całkowicie zmienić, więc jest nadzieja haha

blad tam jest 170 cm mam
nie chcialabym 179cm miec :d hehehehe

ja sie nauczylam liczyc kcal bo znac cala tabele na pamiec i zawsze jak cos kupuje najpierw sprawdzam ile ma kcal - takie zboczenie hehehe

jak jesz 500kcal...to szybko chudniesz ale pozniej tyjesz jak zjesz 1000kcal

najlepiej jesc 1000kcal

ojj ja tez chcialabym jesc wszystko i nie tyc ojj to najwieksze chyba marzenie ...bo jak cos jem to odrazu mi sie odklada na boczki i tylek hehe

[Madzialenka12344321]

Napisane przez strippi

tam mialo byc 170 cm

to znaczy masz wzrostu 170 a nie 179 tak??

[strippi]

Napisane przez Madzialenka12344321

to znaczy masz wzrostu 170 a nie 179 tak??

tak 170 blad klawiatury

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez anuulaa

Też bym wolała być chudzinka z natury, mieć taką przemianę materii, żeby jeść wszystko na co mam ochotę ehh marzeniaa....Ael słyszałam, że po urodzeniu dziecka przemiana materii może się całkowicie zmienić, więc jest nadzieja haha

heheh nie chce Cie dolowac, ale wydaje mi sie ze jesli przemiana materii ma ulec zmianie po urodzeniu dziecka to tylko na gorsze No ale mam nadzieje ze sie myle

[Madzialenka12344321]

Napisane przez strippi

tak 170 blad klawiatury

aaa to co innego. bo sie wystraszyłam, ze masz 179 i chcesz ważych 48 kgŁ=

a ja wlasnie tak ostatnio mam , że non stop mam na cos ochote i cos wcinam, podjadam itp. dzis np oprócz sniadania zjadłam juz całą czekoladę i znowu mam na cos smaka

[Madzialenka12344321]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

heheh nie chce Cie dolowac, ale wydaje mi sie ze jesli przemiana materii ma ulec zmianie po urodzeniu dziecka to tylko na gorsze No ale mam nadzieje ze sie myle

tez tak mysle, zresztą wraz z wiekiem chyba jest coraz gorzej

[strippi]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

heheh nie chce Cie dolowac, ale wydaje mi sie ze jesli przemiana materii ma ulec zmianie po urodzeniu dziecka to tylko na gorsze No ale mam nadzieje ze sie myle

z moja chyba juz sie nie da gorzej

Napisane przez Madzialenka12344321

aaa to co innego. bo sie wystraszyłam, ze masz 179 i chcesz ważych 48 kgŁ=

a ja wlasnie tak ostatnio mam , że non stop mam na cos ochote i cos wcinam, podjadam itp. dzis np oprócz sniadania zjadłam juz całą czekoladę i znowu mam na cos smaka

nie nie chyba bym wygladala jak szkielet

ojjj zazdroszcze ci ze mozesz to jesc

[popscene]

A ja polubiłam uczucie głodu. Wolę być głodna niż przejedzona. A odchudzać to się nie odchudzam, bo nie umiem Nigdy żadna dieta mi nie wychodziła. Grunt to dobre nawyki żywieniowe i odrobina ruchu

[anuulaa]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

heheh nie chce Cie dolowac, ale wydaje mi sie ze jesli przemiana materii ma ulec zmianie po urodzeniu dziecka to tylko na gorsze No ale mam nadzieje ze sie myle

Akurat z przypadku mojej znajomej, to zmieniło się na lepsze. Urodziła 3 dzieci, ale już po pierwszym dziecku szybciej potrafiła schudnąć. Mówiła, że przed urodzeniem, to ciężko jej było zejść z kilogramów, ale po porodzie, to kilka dni i już jej waga spada.

[Madzialenka12344321]

ja tez sie nigdy nie odchudzałam. wystarczy, ze przyjedzie sesja to moja waga juz do 47 spada chco codziennie wcianam conajmiej jedną czekolade, albo opakowanie całe ptasiego mleczka itp.
przed obrona to ja chyba zniknę

[strippi]

Napisane przez popscene

A ja polubiłam uczucie głodu. Wolę być głodna niż przejedzona. A odchudzać to się nie odchudzam, bo nie umiem Nigdy żadna dieta mi nie wychodziła. Grunt to dobre nawyki żywieniowe i odrobina ruchu

no wlasnie ja tak samo mam ...choc czasami lubie zjesc nie zdrowe jedzenie.....typu fast food ... ehh

[popscene]

Napisane przez strippi

no wlasnie ja tak samo mam ...choc czasami lubie zjesc nie zdrowe jedzenie.....typu fast food ... ehh

Też lubie raz na jakiś czas wyskoczyć na hamba albo kebaba, albo zamówić pizzę. Jami jami. Cóż, wszystko jest dla ludzi

[Madzialenka12344321]

ja za fast foodami nie przepadam bo potem mnie brzuch boli
czasami ale baaaardzo rzadko sobie cos tam zjem.
ale jak juz cos to wolę pizze czy kebaba w chlebie pita własnej roboty. przynajmiej wiem co jem hehe

nie pije tez napoi gazowanych bo tez sie źle po nich czuje, tych wszystkich rzeczy w proszku

a i od dziecka nie pijam mleka i nie jadam masła fuj, fuj

[popscene]

Napisane przez Madzialenka12344321

ja za fast foodami nie przepadam bo potem mnie brzuch boli
czasami ale baaaardzo rzadko sobie cos tam zjem.
ale jak juz cos to wolę pizze czy kebaba w chlebie pita własnej roboty. przynajmiej wiem co jem hehe

nie pije tez napoi gazowanych bo tez sie źle po nich czuje, tych wszystkich rzeczy w proszku

a i od dziecka nie pijam mleka i nie jadam masła fuj, fuj

Gazowane też omijam. Chociaż bardzo ale to bardzo rzadko zdarza mi się napić koli, ale potem mam wyrzuty sumienia, bo wydaje mi się ze mi zęby po niej wypadną hehe
Mleka też nie piję, naczytałam sie artykułów o tym jak to ssaki piją mleko tylko od matki jak są małe a później już nie (w przeciwieństwie do ssaków-ludzi). No i podobno krowie mleko jest słabo przyswajalne przez ludzki organizm.

[strippi]

Napisane przez popscene

Też lubie raz na jakiś czas wyskoczyć na hamba albo kebaba, albo zamówić pizzę. Jami jami. Cóż, wszystko jest dla ludzi

no ja kocham suflaki tostille i piekantne kurczak burgery z mc donalda

Napisane przez Madzialenka12344321

ja za fast foodami nie przepadam bo potem mnie brzuch boli
czasami ale baaaardzo rzadko sobie cos tam zjem.
ale jak juz cos to wolę pizze czy kebaba w chlebie pita własnej roboty. przynajmiej wiem co jem hehe

nie pije tez napoi gazowanych bo tez sie źle po nich czuje, tych wszystkich rzeczy w proszku

a i od dziecka nie pijam mleka i nie jadam masła fuj, fuj

masla tez nie lubie ale mleko lubie tylko z musli

a co do gazowanych to lubie wode gazowana
no i coca cole ale tylko ze szklanej butelki
ostatnio pijam tylko light

[Madzialenka12344321]

ja to na mleko czy masło patrzec nie moge a zapach mleka to mnie normalnie odrzuca. zresztą moja mama mówi, ze jak bylam mała to tylko przez miesiąc piłam mleko a potem juz nie chciałam.
u mnie w domu to mój tata tez nie pije mleka i nie jada masła wiec jestem w niego

[kliwia]

a i od dziecka nie pijam mleka i nie jadam masła fuj, fuj

Mój tż od małego nie jadł majonezu. jak mu zrobiłam pyszności z majonezem, to teraz wcina majonez aż mu się uszy trzęsą

Tż też nie cierpi zapachu mleka, a na wspomnienie o takim krowim z pianką ma odruch wymiotny

Z tż w ogóle nie jemy margaryny, nie smarujemy niczym kanapek [majonez tylko wchodzi w grę ] Dobre i zdrowe rozwiązanie, nie trzeba się martwić że smarowania nie ma
Mleko kupujemy i robimy sobie koktajle z bananmi.
jak mieszkałam z rodzicami to mleko często do obiadu piłam. Teraz rzadko piję surowe. Chyba że z płatkami.

[popscene]

Napisane przez strippi

no i coca cole ale tylko ze szklanej butelki

Tylko i wyłącznie ze szklanej. Z plastiku już tak nie smakuje