Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III - Strona 159 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-02, 20:50   #4741
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

"Bepanthen krem 30g


Skład:
1 gram kremu zawiera 50mg dekspantenolu
substancje pomocnicze:
D1 lakton, fenoksyetanol, amfysol K, alkohol cetylowy, alkohol stearylowy, lanolina (tłuszcz barani), mirystynian izopropylu, glikol propylenowy, woda destylowana. "


no nie wiem...

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
mam czas.....aż nadto..............
czyli dziewczyny zgłaszają się do Cibie lub do mnie po numer
super, że ustalone, z rańca się tym zajmę
super


TEŻ CHCĘ KRÓWEK

chociaz chetniej bym zjadla michalki
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 20:53   #4742
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
ciągutki obowiązkowo!!!!
ja chodzę na NFZ i nie miałam do tej pory ani jednego badania za darmo, wszystko z własnej kasy musiałam opłacić.....i gdzie sprawiedliwość?
jak to z własnej kasy na NFZ???
przeciez po to sie chodzi do nich na NFZ zeby dali skierowanie na badania darmowe i moim zdaniem bez zadnej laski powinni dac.. u nas wiem ze jak sie chodzi na NFZ to badania sa darmowe..

ja uwazam ze lekarza mozemy sobie wybrac jakiego chcemy czy na NFZ czy prywatnie ale skoro ciezarna ma prawo do opieki bezpłatnej to chyba badania tez powinni nam robic za darmo!!
ehhh.. co za kraj!!

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Nam znowu położna mówiła na SR (i czytałam to w paru miejscach) że żadnego kremu czy to Bephanten czy Maltan nie trzeba zmywać przed karmieniem.
z tego co mi wiadomo to tych kremów sie nie zmywa..
ja przynajmniej za rada mojej położnej nie zmywałam przy Amelce..
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 20:59   #4743
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

hmmmmmm, pozostawiam bez komentarza......
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 21:03   #4744
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Aaaa Idę spać...
Dobranoc Mamy, dobranoc Brzuszki!
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 21:06   #4745
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość
Aaaa Idę spać...
Dobranoc Mamy, dobranoc Brzuszki!
ja tez juz padam wstałam o 5 rano wiec też mówie
DOBRANOC
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 21:14   #4746
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
ja tez juz padam wstałam o 5 rano wiec też mówie
DOBRANOC
dobranoc

Właśnie zaczęłam sie pakować do szpitala, bo mój mąż mówi, że urodze 3 stycznia (3 tyg przed terminem)... ale się pogubiłam.
dla siebie spakowałam:
-dwa duże ręczniki i jeden mały
- papcie, szlafrok
-2 pizamy (jedną musze dokupić)
- majtk jednorazowe, wkładki laktacyjne.
-musze jeszcze naczynia i kosmetyki spakować, ale dopiero po kosmetyki w tygodniu idę.

dla małego zaczęły sę schody:
ile par body i śpiochów? 56 czy 62?
ręcznki czy nie?

tyle jeśli chodzi o pakowanie torby...
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 21:19   #4747
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

dobranoc
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-02, 21:22   #4748
dewi
Rozeznanie
 
Avatar dewi
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
LadySith chciałam też XL ale pani nie miała i wzięłam L. Przymierzyłam teraz z ciekawości i powiem, że jest dobrze, bo mam jeszcze jakby co zapas , a przylegają jak należy. Co do krówek, to mam ochotę na nie od czasu, jak któraś to napisała. A moimi cukierkami ciążowymi są kukułki.

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------


ciekawe co robią w przypadku pacjentek, które nie pracują, nie są ubezpieczone i chodzą do lekarza na NFZ? Pewnie wszystko mają za darmo.........bo takie prawo
ja jak chodziłam na nfz to nie płaciłam za badania....

Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
Nam dzisiaj babeczka powiedziała że nie poleca MALTANu ... lepiej kupić na receptę LANOLINĘ lub purelan - z medeli ale to to samo a dużo droższe tyle że bez recepty;
bo przy karmieniu lanoliny nie trzeba zmywać bo to naturalny składnik, a maltan ma skład nie do końca taki jaki byśmy chcieli wkładać do buźki dziecku...a bez sensu zmywać przy każdym karmieniu bo nawet ten lek nie zdąży zadziałać

:
purelan z madeli mogę z całego serca polecić, używałam go z Michasiem, a teraz mam zamiar kupić go wcześniej bo naprawdę jest rewelacyjny. Wyleczył moje bardzo pogryzione cycochy....

Ja dla małego naszykuje 4 komplety ubranek... tylko że ja mam napisane body, kaftanik śpiochy... chyba jak zabiorę body i pajacyk to wystarczy....
__________________
Blanka 12.01.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8rib2inzgqmx.png
dewi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 21:26   #4749
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

no bo niby na nfz jak się chodzi to powinni dawać za darmo, ale ja chodze na nfz i raz dostałam skierowanie na morfologię a 2 razy na mocz. Sama robiłam badania no bo uważałam że jest to ważne. no i pokazywałam gince. Raz zrobiłam sobie przerwę 2 miesięczną na badania to mi właśnie dała skierowanie a tak to nie. Wydaje mi się, ze ona tak by dawała co 2 miesiąc a że ja co miesiac robiłam to nie dawała mi tego skierowania.


Mutron może źle sie wyraziłam, mówiąc o alergii u dzieciatka - bardziej to chyba jest taki wybieg, żeby spróbować tego białego jelenia - bo podobno jest dobry a jakoś bez ciązy to mi go wstyd kupić.

Edytowane przez vilya
Czas edycji: 2010-12-02 o 21:27
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 21:42   #4750
Supernovaja
Raczkowanie
 
Avatar Supernovaja
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 369
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Eeee tam, przy mnie na pewno wysiadasz
Przez Ciebie dzisiaj musiałam od razu polecieć do kuchni i na szybko naleśniki robić bo zgłodniałam
.
my ostatanio jedliśmy naleśniki o 24

Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
Nam dzisiaj babeczka powiedziała że nie poleca MALTANu ... lepiej kupić na receptę LANOLINĘ lub purelan - z medeli ale to to samo a dużo droższe tyle że bez recepty;
bo przy karmieniu lanoliny nie trzeba zmywać bo to naturalny składnik, a maltan ma skład nie do końca taki jaki byśmy chcieli wkładać do buźki dziecku...a bez sensu zmywać przy każdym karmieniu bo nawet ten lek nie zdąży zadziałać


ja kupiłam lanolinę, ale co osoba to inna opinia, znajoma używała maltanu i nie narzekała, małej nic nie było



dobraaaaaaaaaaaaaaaanoc
Supernovaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 21:43   #4751
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

bardzo mi się podoba

http://earlydays.pl/komentarz-1013.html

http://www.mamanazakupach.pl/wyposaz...k-na-zabawki-/
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png

Edytowane przez JeSuisUnPapillon
Czas edycji: 2010-12-02 o 21:44
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 21:49   #4752
2ed2b7bd55856fc562a8a0fc0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b8b5c69
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 406
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Ale fajnie że podoba Wam się moja propozycja tytułu

Popieram kandydaturę lilijki na prowadzącą

-to co nasze nr. tel mamy wysyłać lilijce i JeSuis





Ja używałam Bepanthen ten niebieski na brodawki i jego nie trzeba zmywac ,naprawdę pomaga


Ach no przecież..... MARIKA jeszcze raz gratuluje Saruni i tak szybkiego porodu ( Kobieto jak Ty to zrobiłaś ?)
-Ja z jednąi druga męczyłam się po 10 godz.

Edytowane przez 2ed2b7bd55856fc562a8a0fc0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b8b5c69
Czas edycji: 2010-12-02 o 22:00
2ed2b7bd55856fc562a8a0fc0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b8b5c69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 22:24   #4753
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

mysiopez mój TŻ też mówi ze urodzę szybciej, że może 4.01. albo 13.01
Też zaczęłam się "pakować" - usiadłam nad torbą, gapiłam się w nią przez 15min, złożyłam w kostkę koszulkę do porodu i szlafrok i położyłam obok na razie, a do torby póki co spakowałam grzebień, gumkę, szare mydło (opakowanie podróżne), podkłady i podpaski poporodowe, siatkowe majtki (swoją drogą te Hartmanna są bardzo przyjemne w dotyku i chyba będą wygodne), dwie wkładki laktacyjne i dokumenty w koszulce (wszystkie badania i RMUA, bo kartę ciąży z badaniem na grupe krwi i USG mam zawsze w torebce) aha i czekoladę gorzką dla TŻa No i wena mi się skończyła a nie mogę znaleźć moich japonek pod prysznic ręczniki się piorą. Aha, i moja położna która ma odbierać mój poród powiedziała że mogę wziąć dla siebie landrynki ale bez nadzienia, dla wzmocnienia.
Póki co, wszystko mi z głowy wypadło i jak przyszło co do czego to nie wiem co pakować, a przecież tyle razy czytałam

Aha, wrocławianki, polecam weekendową (teraz 4-5.12) giełdę minerałów (głównie wszelkiego rodzaju biżuteria - i sztuczna, i złoto, i srebro, i kamień i wszystko co się da) w Hali Ludowej Jest dużo taniej niż w sklepach. Ja się wybieram jak zwykle i już się boję ile wydam... ale przynajmniej będe miała z głowy prezenty świąteczne dla damskiej części rodziny

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

[1=2ed2b7bd55856fc562a8a0f c0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b 8b5c69;23540784]
Ach no przecież..... MARIKA jeszcze raz gratuluje Saruni i tak szybkiego porodu ( Kobieto jak Ty to zrobiłaś ?)
-Ja z jednąi druga męczyłam się po 10 godz.[/QUOTE]

Moja mama mnie rodziła 18h, siostrę chyba 11h... więc ja już się boję. Za to szwagierka TŻa pierwsze dziecko 1,5h a drugie 45min (oba do wody)... I co to za sprawiedliwość...? Ciekawe co nam się trafi...

Edytowane przez make_up_istka
Czas edycji: 2010-12-02 o 22:25
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 04:20   #4754
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Jezu, dziewczyny, że Wam się tak chce na necie tyle czasu spędzać...ja to wchodzę w sumie tylko po to, żeby nadrobić zaległości na forum!! Nie chce mi się kompletnie przed kompem siedzieć - podziwiam te najwytrwalsze, które niemal cały dzień tu urzędują. Dla mnie doba jest za krótka!!

Dziś Mały nie dał mi spać, dlatego siedzę na forum o 5 rano!! Przynajmniej spokojnie Was nadrobię.

Co do nowej prowadzącej wątek - popieram kandydaturę lilijki lub JeSuisUnPapillon, albo może Justine1988 - też ma późno termin...jeśli oczywiście macie ochotę dziewczyny prowadzić nasz wątek.


kma1982 - przepiękne masz zdjęcie w avatarze - napatrzeć się nie mogłam - śliczna kobieta z Ciebie.

gosiaczek - 3maj się dzielnie Kochana. Wypożycz sobie może jakieś dobre książki, albo filmy na dvd, żeby Ci się nie nudziło w łóżku...będzie dobrze1!
make_up_istka - Współczuję tych kłótni z teściami...masakra jakaś, ludzie nie mają o co się czepiać...jakoś musisz to zcierpieć Kochana! Najważniejsze, że masz wsparcie męża i swoich rodziców. Chociaż z tym ocieplaniem poddasza męczysz się już sporo czasu...szkoda, że niektórzy mają tyle siły na kłótnie, można by to spożytkować w inny sposób - choćby zabrać się za ocieplanie.


Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
to jest super:

"Styczeń ,Luty już za pasem czas przywitać się z Bobasem"

albo to

"Trzeci trymestr już nam leci, po świętach zobaczymy dzieci" ale wpięłabym "NASZE" przed "dzieci"
Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
"Dzieci ciepło w brzuszkach mają, do stycznia i lutego się tam chowają"

"Zimą III trymestr mamy, od nowego roku dzieci swoje przywitamy"

"Zimno, mokro i ponuro, chowamy dzieci w brzuszkach przed wichurą"

"Jak ten czas nam szybko leci - to już nadszedł trymestr III a my powoli witamy dzieci"
Kurczę, cięzko wybrać - wszystkie są fajne...może ten 1 tytuł, albo 4?

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
Witajcie Mamusie i Brzusie
Tak na prawdę nie wiem od czego mam zacząć.....Od 26.11. cały Nasz świat stanął do góry nogami. Wszystko się zmieniło za sprawą tej Maleńkiej Kruszynki, która przyszła na świat.
Teraz jesteśmy RODZICAMI

NASZ PORÓD
Wszystko zaczęło się bardzo niespodziewanie. Około godziny 4 nad ranem jak co noc wstałam na siusiu. Położyłam się spać jak dotąd. O 6 godzinie mój mąż wyjeżdżając do pracy powiedział „Pa moje dziewuszki” a ja zamknęłam oczy i dalej spałam.
Pół godziny później poczułam w podbrzuszu dziwny skurcz, z nieprzyjemnych uczuciem sensacji jelitowych.....Poszłam do toalety i jakby nigdy nic wróciłam do łóżka. Po 20 minutach znów poczułam ten sam skurcz. Tym razem zapaliła mi się w głowie lampka kontrolna. Postanowiłam poczekać czy nadejdzie następny. W międzyczasie leżąc w łóżku poczułam jak po nodze sączy mi się jakiś płyn.......No i nadszedł kolejny skurcz.
Nie zastanawiałam się dłużej, wstałam i ruszając w stronę łazienki zaznaczyłam ścieżkę wodami płodowymi. Spora ilość ....nie nadążałam ze zmianą wkładek. Chwyciłam za telefon i poinformowałam mojego męża, że musi wrócić z pracy bo jedziemy do szpitala hamować czynność skurczową. Byłam przekonana, że zostanę tak kilka dni by wyciszyć skurcze, że dostanę antybiotyk bo odeszły mi wody płodowe. Byłam na to przygotowana. Wystawiłam torby, weszłam jeszcze pod prysznic żeby się odświeżyć i ogolić

Skurcze dopadały mnie już co 5 minut i stawały się bardziej bolesne, jednak do zniesienia bo nie trwały długo. W czasie skurczu opierałam się o cokolwiek i kołysałam biodrami....to trochę pomagało. W takiej sytuacji zastał mnie mój mąż.
Skurcze stawały się coraz częstsze i bardziej bolesne. TŻ zapakował ciuchy do samochodu a ja w tym czasie między skurczami zrobiłam jeszcze lekki makijaż co by dobrze wyglądać

No i mąż wpadł na pomysł, że zrobi mi jeszcze zdjęcie bo zapomniał 24 listopada a zawsze co miesiąc robiliśmy Jakoś udało mi się wytrzymać i zapozowałam

W samochodzie było mi strasznie duszno a skurcze przybierały na sile i nadchodziły już co 3 minuty, wtedy pierwszy raz pomyślałam, że tego nie da się wyhamować i pewnie urodzę. Postanowiliśmy więc, że jedziemy do Kliniki gdzie pracuję a nie do szpitala gdzie byłam umówiona. W Klinice byłabym spokojniejsza o Naszą Córeczkę.
Oczywiście natknęliśmy się na korki, całe szczęście, że mój mąż obskoczył je jakoś bokiem, bo ja zaczynałam naprawdę odczuwać intensywnie czynność skurczową. Kiedy bolało oddychałam spokojnie, ale czasami ból sprawiał, że kompletnie zapominałam o świecie.
W izbie Przyjęć zdążyłam powiedzieć tylko, że odeszły mi wody i mam skurcze co 3 minuty i momentalnie wzięli mnie na badanie. Lekarza, który mnie badał myślałam że zabiję, tak by delikatny...... Czekałam tylko aż powie mi, że mam 5 cm rozwarcia i miałam już perspektywę, że wyląduję na porodówce na następne 10 godzin podłączona pod KTG z niemożnością wstawania. Skurcze były już tak silne, że kiedy o tym wszystkim pomyślałam, stwierdziłam, że nie dam rady za żadne skarby z takimi skurczami przetrwać jeszcze tylu godzin.....
Wtedy usłyszałam tylko jak lekarz woła do położnej „Wózek! 8 cm!” Ja w ciężkim szoku, nie mogąc w to uwierzyć jak w transie ubierałam się w szpitalna koszulę i siadałam na wózek.
Mój mąż gdzieś się zapodział bo nikt mu nie powiedział gdzie ma iść a ja bałam się, że zaraz urodzę.
Na porodówce nie było oczywiście wolnej sali, jedna była właśnie sprzątana. Postawili mnie więc w zaułku i tam podpięli migiem KTG i przy okazji zbierali wywiad. Zadawali tak głupie pytania (wiem, że się o to pyta, ale jak jest czas do jasnej ciasnej), że w końcu jak przy kolejnym, które padło „Ile lat jest Pani mężatką” powiedziałam przez zaciśnięte zęby, że mam skurcze parte, momentalnie zrobił się harmider i pershingiem przewieźli mnie na salę.
Zdążyłam jeszcze zapytać o mojego męża, którego nikt nie pokierował gdzie ma iść.
Kiedy wszedł na salę, ja byłam już przygotowana do porodu. Położna mówiła, że na skurczu mam przeć. TŻ głaskał mnie po włosach i mówił, że świetnie mi idzie i że niedługo będziemy mieli Małą na świecie.
Cały zespół, który się zszedł na poród (od położnej, przez ginekologa, neonatologa i Chińczyków- studentów medycyny) czekał na następny skurcz. Lekarz przygotował znieczulenie i powiedział, że w związku z tym, że poród jest tak gwałtowny trzeba naciąć krocze. Zgodziłam się bo chciałam jak najszybciej zobaczyć Małą, zresztą tak na prawdę w tej chwili to nie miało dla mnie większego znaczenia. Przy kolejnym skurczu znieczulili krocze a ja traciłam już powoli siły. Skurcze dawały się we znaki a uczucie jakie towarzyszy parciu jest niedopisania......Wtedy położna powiedziała „Marika ten skurcz i Mała będzie z nami!”
Te słowa dodały mi skrzydeł. Natychmiast zebrałam się w sobie i kiedy tylko poczułam skurcz zaczęłam przeć. Moja Kruszynka wyskoczyła ze mnie a ja w tym momencie poczułam nieopisaną ulgę

Już nic mnie nie bolało, byłam tylko wyczerpana.
Kiedy położyli mi Ją na piersiach popłakałam się a mój mąż całując mnie po włosach ściskał moją rękę.
Sara zapłakała a TŻ drążącymi rękoma przeciął pępowinę


---------------------------------------------------------------------------------
To w wielkim skrócie
Od poniedziałku jesteśmy w domu.
Sara czuje się dobrze i jest zdrowa jak rybka. Ma tylko żółtaczkę, ale mam nadzieję, że szybko jej minie.
Grzeczna jak Aniołek.
W nocy budzi się dwa razy (jak na razie )
Ja dochodzę do siebie........i walczę z ciągnącymi szwami i bolącymi piersiami.....Laktacja jest po prostu wyśmienita......

Także odnośnie laktatorów – zabierzcie je ze sobą do szpitala. Gdyby nie to, że go miałam i przez całą noc ściągałam mleko, miałabym juz pewnie stan zapalny.....

A propo wątku. Myślę, że powinniście ustalić kto będzie nowym założycielem.....ja nie dam rady Ale zostaje z Wami rzecz jasna

Buziaki dla Was wszystkich i podziękowania za gratulacje

Życzę Wam tak szybkich porodów jak mój.

Kochana cieszę się, ze wszystko w porządkuklaski :!! Życzę dużo szczęścia i przespanych nocy z Małą Sarką - dzielna kobietka z Ciebie. Dziękuję za dokładną relację przebiegu porodu - jakoś bardziej się z nim oswoiłam! Jeszcze raz gratuluję, śliczną masz córeczkę.



Zaraz chyba sobie zrobię jakieś jedzenie, bo mnie skręca w żołądku - kto by pomyślał, że o 5 rano człowiek może być w pełni sił umysłowych i fizycznych.

Wczoraj cały dzień upłynął nam na zakupach - dla Małego ostatnie potrzebne rzeczy wyprawki, prezentów dla rodzinki na święta...bardzo fajny dzień. Jestem mega szczęśliwa, że mąż ma urlop, nie mogę się nim nacieszyć.

A dziś wieczorkiem robimy spotkanko ze znajomymi u nas, dlatego dzień upłynie mi pewnie na przyrządzaniu żarełka. Mąż zadeklarował się, że posprząta cały dom - 3 mam kciuki za jego zapał.


Pozdrawiam Was wszystkie ciepło!!


p.s. dopiero doczytałam, że nowy tytuł już wybrany . Jak dla mnie - super. Pewnie następnym razem, jak wejdę na forum, będzie już nowy wątek.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png

Edytowane przez cytrynka3002
Czas edycji: 2010-12-03 o 04:59
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 07:19   #4755
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

zaczynam wysylanie nr -

PS. nie ukazywac numeru na ogolnym forum PROSZE


jesli do kogos nie dotrze wiadomosc do godziny 20 - to dajcie znac bo moglam omylkowo nie wyslac lub cos
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-03, 07:24   #4756
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Witam Mamuśki,

Bożeeeeeeeeeeeee jak to cudownie przespać noc, zasnęłam jak anioł juz o 22, wstałam o 8, raz tylko pobudka o 2 na siusiu. Cud, miód, malina, orzeszki i co tam jeszcze. Czuję się jak nowo narodzona


Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
ciągutki obowiązkowo!!!!
ja chodzę na NFZ i nie miałam do tej pory ani jednego badania za darmo, wszystko z własnej kasy musiałam opłacić.....i gdzie sprawiedliwość?
Ja na początku ciąży chodziłam do lekarza na NFZ i muszę przyznać, że co jak co, ale badania miałam za darmo, za nic nie musiałam płacić. Ale lekarz mi nie odpowiadał, więc zmieniłam sobie na prywatnego, fakt, że za wizytę co 3 tygodnie płacę u niego 200 zł, za badania sama też płacę, ale jestem akurat bardzo zadowolona z wizyt i czuję się jakoś tak bezpiecznie pod jego skrzydłami a dla mnie to najważniejsze. Jest ordynatorem oddziału położniczo-ginekologicznego u nas w szpitalu.

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość

Ja mam kremik do brodawek z babydream i na ulotce na szczęście jest napisane, że zmywać nie trzeba Ufff!
Ja mam do brodawek krem z musteli i niby też jest napisane, że nie trzeba przed karmieniem zmywać.



Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość

TEŻ CHCĘ KRÓWEK

chociaz chetniej bym zjadla michalki

Michałki
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami

Edytowane przez s_a_j
Czas edycji: 2010-12-03 o 07:41
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 08:10   #4757
Katarina89
Raczkowanie
 
Avatar Katarina89
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki/Prochowice
Wiadomości: 244
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Mniam... Ja Michałki wczoraj jadłam :P

U nas wszystko w rozsypce... Przemeblowanie trwa, a teściowa stwierdziła wczoraj, że trzeba pomyć u nas wszystkie ściany i sufit, TŻ wczoraj rozkręcił nasze łóżko, więc dzisiaj spaliśmy na "łóżku dla gości"... Dzisiaj jedziemy kupić komodę dla małej i łóżko dla nas, jak komoda dojdzie, to muszę się wziąć za prasowanie, bo na razie rzeczy małej czekają wyprane w pokoju rodziców... A jak już poustawiamy meble, to teściowa przewidziała jeszcze pastowanie podłóg...
Więc jeszcze sporo przed nami... A dzisiaj tak mi się nie widzi jechać do Wawy... :/ No ale cóż... Jak trzeba, to trzeba.
__________________
Klaudunia
Katarina89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 08:24   #4758
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

A ja dziś po wstaniu zobaczyłam na termometrze wewnątrz 16 stopni, więc spakowałam swoje i TŻa rzeczy do torby i jesteśmy we Wrocławiu na weekend, póki są takie mrozy zostajemy u moich rodziców...
TŻ własnie próbuje spod bloku moich rodziców odkopać i rozmrozić nasz zamarznięty i niedziałający od jakichś trzech dni samochód, a ja staram się nie zasnąć... Musimy wlać zimowe paliwo i go trochę rozruszać. Czekam aż mi sklep otworzą to pójdę trochę uszek kupić, bo barszcz mamy
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 08:31   #4759
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Dzień dobry dziewuszki
Nie wyspałam się w ogóle, pomijam jednak ten fakt

Cierpliwie czekajcie, zaczynam zakładać nowy wątek

dziękuję za poparcie.............to dla Was
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-03, 08:32   #4760
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

cytrynka dziękuję

Zaraz lecę na zakupy do Jyska, Biedronki i Pepco - wszystko koło siebie dlatego taki zestaw
Tż ma dziś urodziny, muszę torcik mu upiec, apotem jeszcze upiec ciasto na urodziny babci, bo jutro jedziemy na imprezkę Kurczę, mieliśmy jechac jutro rano do rodziców, tam miałam umówioną bratową, któa miała mnie uczesac (jest fryzjerką), a tu okazuje się, że Tż do pracy musi iśc jutro będę musiała w domu sama coś z włosami pokombinowac :/
__________________
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 08:34   #4761
Katarina89
Raczkowanie
 
Avatar Katarina89
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki/Prochowice
Wiadomości: 244
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

USZKA

Hehehe... Aż mi się przypomniało...
Hehe... Mój tata pewnie zadzwoni do mnie nie zadowolony... :P Co roku babcia robiła farsz, ciasto i tata dzwonił po mnie, żebym uszek nakleiła, bo babcia nie potrafi... W zeszłym roku aż żal mi się zrobiło Pani Ani (narzeczona mojego wujka) jak tata przy wigilijnym barszczu zapytał mnie, czemu w tym roku uszek nie robiłam. To mu powiedziałam, że przecież babcia nie chciała, bo Pani Ania wcześniej się zadeklarowała, że ona zrobi uszka. A tata na to: No tak, ale co roku to mieliśmy uszka, teraz to jakieś świńskie UCHA.
Heh... A w tym roku nie jadę na święta do domu (500km), bo w połowie stycznia mam termin, a już w listopadzie jak byłam, to ciężko zniosłam podróż... Także w tym roku znowu nie będzie tata miał USZEK, tylko pierożki, jeśli babcia będzie robić, albo UCHA jak będzie Pani Ania robić :P
__________________
Klaudunia
Katarina89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 08:54   #4762
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

babki pomocy!!!!!!!! ile ważyła Sara i ile ma cm?? oraz dzieciaczki od Agrafki26?? pomóżcie
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 09:00   #4763
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
babki pomocy!!!!!!!! ile ważyła Sara i ile ma cm?? oraz dzieciaczki od Agrafki26?? pomóżcie
Chyba 2810g Sara (nie pamiętam długości) a Agrafki 1100g i 1200g chyba
Ok, sprawdziłam i dobrze napisałam. Nikt nie podawał długości dzieci.

Edytowane przez make_up_istka
Czas edycji: 2010-12-03 o 09:03
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-03, 09:06   #4764
magdaka13
Wtajemniczenie
 
Avatar magdaka13
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tricity
Wiadomości: 2 156
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
dobranoc

Właśnie zaczęłam sie pakować do szpitala, bo mój mąż mówi, że urodze 3 stycznia (3 tyg przed terminem)... ale się pogubiłam.
dla siebie spakowałam:
-dwa duże ręczniki i jeden mały
- papcie, szlafrok
-2 pizamy (jedną musze dokupić)
- majtk jednorazowe, wkładki laktacyjne.
-musze jeszcze naczynia i kosmetyki spakować, ale dopiero po kosmetyki w tygodniu idę.

dla małego zaczęły sę schody:
ile par body i śpiochów? 56 czy 62?
ręcznki czy nie?

tyle jeśli chodzi o pakowanie torby...
wez jeszcze koszule do porodu-bo uslyszysz pyt. na porodowce: a ktora nogawka chce pani rodzic?
__________________
Cuda wianki
preferencje
Filipek jest juz z nami od 09.01.2011
Borysek ur. 05.04.2013

Vivere non necesse est. Navigare necesse est.
magdaka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 09:08   #4765
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

OFICJALNIE ZAMYKAM TEN WĄTEK I ZAPRASZAM NA CZĘŚĆ IV

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=23543725 &posted=1#post23543725



Edytowane przez lilijka3
Czas edycji: 2010-12-03 o 09:12
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 09:10   #4766
dewi
Rozeznanie
 
Avatar dewi
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez magdaka13 Pokaż wiadomość
wez jeszcze koszule do porodu-bo uslyszysz pyt. na porodowce: a ktora nogawka chce pani rodzic?
__________________
Blanka 12.01.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8rib2inzgqmx.png
dewi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 09:10   #4767
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post23543725

NOWA CZĘŚĆ NASZEGO WĄTKU...............

Edytowane przez lilijka3
Czas edycji: 2010-12-03 o 09:12
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-03, 09:11   #4768
Madzia:))
Raczkowanie
 
Avatar Madzia:))
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: czasem z wariatkowa:)
Wiadomości: 324
GG do Madzia:))
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

tytuł wątku super, prowadzace bardzo, bardzo fajne ale ja sie mało udzielam wiec mój głosik nie ma żadnej siły
Ja jestem w trakcie zbierania wyprawki, jak juz Wam pisałam kupuje razem z sis... juz prawie wszystko, jeszcze wózek i troche ciuszków...

przez to ze tyle musze lezeć, too jestem z prezentami na biezaco i chce to wszytsko jak najszybciej załatwić, bo boje sie ze sie rozpakuje szybko oby tylko do stycznia wytrzymac..
Wiecie jak czytam ile Wy robicie i ile pieczecie to u nas masakra, ja str lubie to robic ale teraz stram sie lezec do 14 potem robie obiad i jak chłopaki wracaja z przedszkola i pracy to juz wiecej chodze.. ale jeszcze 28 dni i bedzie styczen

gosiaczek trzymam za Was mocna kciuki, w poprzedniej tez lezałam całkowicie od 32 tyg ale tylko 3,5 tyg, potem odstawiłam fenoterol i Mati był po 2 dniach z nami, był duy 3030g i całkiem zdrowy, Sarunia Mariki tez jest juz w domku i duza dziewczynka, wiec moze tylkko ok 3 tyg wystarczy trzymaj sie

kasia ja jestem z Krosna, jak pisałas o Brzozowie to myslałam ze blizej mieszkasz

marika strasznie sie ciesze ze ju7z w domku jestescie teraz juz coraz lepiej bedzie, moj wczesniaczek przez 2 miesiace tylko jadł i spał wiec zycze i Tobie takiego odpoczynku i sprzyjajacych chwil do regeneracji
__________________
29.06.2007 nareszcie mamy Mateuszka
Madzia:)) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 09:17   #4769
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

witajcie...
jejciu ile u mnie śniegu...........

ja dzis sie tez wyspałam.. z jedna pobudka o 5 jak mi budzik zadzwonił w telefonie bo zapomniałam wyłączyc z wczoraj a pozniej jak zaspałam po godzinnym przewracaniu sie z boku na bok to pospałam do 9.30

ooo widze ze nowa czesc wątku juz jest
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 09:34   #4770
humbak
Rozeznanie
 
Avatar humbak
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 936
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
LadySith chciałam też XL ale pani nie miała i wzięłam L. Przymierzyłam teraz z ciekawości i powiem, że jest dobrze, bo mam jeszcze jakby co zapas , a przylegają jak należy. Co do krówek, to mam ochotę na nie od czasu, jak któraś to napisała. A moimi cukierkami ciążowymi są kukułki.

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------


ciekawe co robią w przypadku pacjentek, które nie pracują, nie są ubezpieczone i chodzą do lekarza na NFZ? Pewnie wszystko mają za darmo.........bo takie prawo
Ja nie pracuję, ale jestem ubezpieczona, u męża w pracy, i do lekarza chodze NFZ, i za nic nie płace . ZA NIC. Jak byłam w Łodzi na badaniach prenatalnych to też nie płaciłam za nie, bo mnie objął jakiś tam program.
__________________
Liliana - 11 lat
Michał - 9 lat
Julian - 6 lata
humbak jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.