Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III

[djerba]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24389366]chyba dlatego za darmo, że w sumie w tym wieku dzieciaczki za dużo sie w takim miejscu nie pobawią.
no i na dodatek przy niedzieli będzie pewnie mnóstwo ludzi... istny sajgon.
Chyba lepiej byłoby się wybrać w dzień powszedni.


razy siedem.[/QUOTE]

Ano właśnie powiedziala mi, że lepiej jutro...dzisiaj akurat mają 4 imrpezy urodzinowe, więc będzie dużo ludzi..
Ten plac zabaw jest praktycznie 2 minuty od mojego domu i jestem tam codziennie bo to w CH, więc w niedzielę z rana czyli 10 nie ma praktycznie żadnych dzieciaczków. Wszyscy zwalają się ok 14

[kardashi]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24388819]


chyba bym udusiła.
Mój TŻ wszystko po sobie sprząta, wie gdzie jest kosz na pranie, gdzie się odwiesza czyste ubrania... także w tej kwestii żadnych starć nie ma. nic nigdzie nie leży, krzesła nie są obwieszone, wszystko na swoim miejscu.


[/QUOTE]

Dusiłam już wiele razy
No zaa niiiic nie moge tego wytępić
Fotele obwieszone jego ciuchami, pod leżą kulki skarpet.
I nie sprzątam tego żeby sam sobie sprzątał, no ale ja długo tak nie mogę.
Jak jest w domu to karzę mu to natychmiast sprzątać - to wtedy sprzątnie

Napisane przez djerba

Dziewczyny jutro idziemy z małą pierwszy raz do kidslandu Właśnie dzwoniłam i powiedzieli, że dzieci do roczku mają gratis, więc tym lepiej Ciekawe jak będzie wygladać ta jej zabawa Ogólnie fajny asortyment do zabaw mają, baseniki kulkowe, ślizgawki, chodziki, maty i pełno różnych takich tam pierdziółek ;D

ooo aleee faajnie

Napisane przez margo80

wpadam tylko pochwalić się 7 ZĄBKIEM

Gratulacje

[Curly81]

Napisane przez margo80

wpadam tylko pochwalić się 7 ZĄBKIEM

Gratulacje

No niemożliwe są te Wasze dzieci.Jedno siada już na nocnik,drugie ma 7go zęba,czym Wy je karmicie..?

[margo80]

Napisane przez Curly81

Gratulacje

No niemożliwe są te Wasze dzieci.Jedno siada już na nocnik,drugie ma 7go zęba,czym Wy je karmicie..?

cycem głównie
wczoraj i dziś zapodałam rybkę - po raz pierwszy. baaardzo smakowała. ale ten oddech o zapachu paprykarza....

[Silpe]

Napisane przez bydgoszczanka

Najpierw się pochwalę. Luizka powiedziała dzisiaj "tata". Mąż wszedł do domu, a ona przywitała go uśmiechem i takimi słowami normalnie szczeny nam opadły. Była u mnie akurat kumpela i ona też to słyszała

Luiza za najlepsze przytulanki uważa nas dowód poniżej, dzisiaj robione.

Odnośnie ryb: sama kupię dorsza, albo łososia i ugotuję.

Gratki za tate super - mój sie nie może doczekac i prognozuje że pierwsze słowo małej to bedzie właśnie tata bo niby łatwiejsze
Słodko śpi

Napisane przez kaszpirek

Kończymy dziś 8 miechów.Stawiamy piwo/wino/martini/soczek

A jutro małą imprezkę mam na mieście w babskim gronie.
W środę stuknęła mi trzydziecha,więc trzeba to uczcić.
Nawet nie wiecie,jak się cieszę na to wyjście.

Podwójne gratki najleps zego .

Napisane przez ałła

Ja wczoraj dawalam wlasnie tez sloiczek ale po ostatnich rewelacjach chyba tez sama zaczne gotowac. Tym bardziej ze blender na te okazje kupilam



si

Tez miałam kupic blender ale ceny mnie troche zaskoczyły tych które mnie interesowały
wiec nie kupiłam , za to używam takiego dokrecanego do miksera i naprawde świetnie sie sprawdza

Napisane przez biankaaa

My od dłuższego czasu w wielorazówkach i już bym nie wróciła do pampersów. Nic mi sie w łazience nie kisi:P

Jezuuuu ale on słodziak

Napisane przez margo80

wpadam tylko pochwalić się 7 ZĄBKIEM

nocka koszmar - najgorsza jak do tej pory, rano nagroda w postaci górnej lewej dwójki. teraz czekamy na prawą, bo tam też napuchnięte.

no i basen dziś był, może potem pokażę jakąś fotę.

na razie znikam - pranie i takie tam...

Ty przystopuj z tymi zebami

Gnaty mnie wszystkie bolą na tą pogode , starośc nie radośc
Leje i wieje , masakra - chce wiosneeee
Juz sie doczekac nie moge .
Babcia nam dzis wyjechała wiec sie same bawimy ale we wtorek chyba wpadnie jeszcze na kilka dni ,strasznie jej sie przykszy za wnuczką
Przez tą pogode nawet moje dziecie zrobiło sobie mega długą drzemke na południe - całe 1,5 godziny
ona te drzemki ma co dzien inne . nie idzie nic przewidziec .

[biankaaa]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24388819]tak z ciekawości spytam, ile tych pieluszek potrzeba mieć, i ile wkładów? żeby na nich non stop być? czy używasz tylko sporadycznie?
daj no jakiś dzieciowy avatar, jakoś mi ten jęzor nie pasi... wciąż Cię nie poznaję.


[/QUOTE]
używamy tylko wielorazowych. Dokladnie nie wiem ile ich mam pewnie ok 20 kieszonek i tzw all in one (pieluszki z wymiennym wkladem wsuwanym do kieszonki albo z wkladem wszytym na stale) + 5 otulaczy do ktorych uzywam pieluszek skladanych np BambinoMio (gruba bawełna) lub formowanych (na noc, dluge spacery itp. W zapasie zawsze kilka tetrowek ktore super sie sprawdzaja na wietrzenie pupy, male siku itp - generalnie nie grzesza chlonnoscia i z tetry korzystam sporadycznie.
Z firm polecam IttiBitti, Bumgenius, Close Parents, TotsBots, Applechecks. Mam tez kilka ulubionych szytych przez dziewczyny z forum pieluszkowego.Kopalnia wiedzy nt na stronie pieluszkarnia . pl i forum chusty. pl.
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24389494]bianka, i jeszcze ile razy dziennie zmieniasz taka pieluszkę?
po każdym zmoczeniu trzeba dać nowa pieluszkę i nowy wkład? [/QUOTE]
Dobra pieluszka np ItsiBitsi sio spokojnie wytrzymuje 2-3 godz sikania - maja dobrej jakosci bambusowe wklady, chlonne i delikatne dla pupy. Na noc tez pieluszka bambusowa +dodatkowy wklad -ok 12 h wytrzymuje bez pzecieku i z sucha pupa.
Tetra to wiadomo-siku i do prania.

Pomysle nad avatarem

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez biankaaa

My od dłuższego czasu w wielorazówkach i już bym nie wróciła do pampersów. Nic mi sie w łazience nie kisi:P

U mnie by się kisiło, wentylacja do tyłka, poza tym w łazience nie mam miejsca na pranie

Napisane przez kafuniax

oby zostało!powiedz mi Szaju, czemu macie przejść na pepti a nie odrazu na mleko HA? pytam, bo nam zaproponowała takie własnie rozwiązanie, a o Pepti nic nie wspomniała i jestem ciekawa.

Rany boskie, pomyl;iłam się, przepraszam ! BEBIKO, nie pepti! nutramigen z bebiko zaczęłam mieszać, normalnym takim, nr 2. Nawet nie ha żadne, szlag mnie już trafia na to, że nie mogę mleka kupić o każdej porze i wszędzie - więc wybrałam takie, które jest dostępne w każdym sklepie. Obaczym, jak będzie ok, to... ok

Napisane przez djerba

Dziewczyny jutro idziemy z małą pierwszy raz do kidslandu Właśnie dzwoniłam i powiedzieli, że dzieci do roczku mają gratis, więc tym lepiej Ciekawe jak będzie wygladać ta jej zabawa Ogólnie fajny asortyment do zabaw mają, baseniki kulkowe, ślizgawki, chodziki, maty i pełno różnych takich tam pierdziółek ;D

Fajnie foty rób!

Napisane przez margo80

wpadam tylko pochwalić się 7 ZĄBKIEM

Bez komentarza

Napisane przez margo80

cycem głównie
wczoraj i dziś zapodałam rybkę - po raz pierwszy. baaardzo smakowała. ale ten oddech o zapachu paprykarza....

Młoda też rybę dziś po raz pierwszy chyba, smakowała.

[Edzia400]

Napisane przez margo80

wpadam tylko pochwalić się 7 ZĄBKIEM

nocka koszmar - najgorsza jak do tej pory, rano nagroda w postaci górnej lewej dwójki. teraz czekamy na prawą, bo tam też napuchnięte.

o jacie klask i:

u nas tez kolejna nocka do i ten sam schemat spanie do 1 w nocy mimo iz polozyłam ja o 22 i brykanie do 7
co do zebów to na wylocie jest górna jedynka prawa i dolnia dwójka prawa ale jak narazie nic nie przebiło sie
zerszta w nocy marduna nie była ona sie poprostu swietnie bawiła ze spaniem tez bo zawsze kładłam ja do łozeczka i zasypiała teraz musze ja naprawde zmeczyc i musi byc naprawde zmeczona zeby zasneła

[ona1981]

A ja mam dzisiaj labę. Mąż pojechał ze starszym synkiem do rodziny, ja zostałam z Szymonem w domu Wybraliśmy się na spacer, chodziliśmy dwie godziny, cały czas spał. Nogi mnie zabolały, wróciliśmy do domu a on dalej śpi. Ja normalnie nie poznaję mojego dziecka. Chyba chce wykorzystać nieobecność brata i wreszcie się wyspać Jeszcze dostałam wiadomość od męża, że chrzestna Szymona wysłała paczkę a w niej mnustwo ciuszków i szczeniaczek uczniaczek. Szczeniak wprawdzie po angielsku, ale i tak się cieszę

Szaja fajnie z tym mlekiem. Może tez bym spróbowała zmienić w niedługim czasie...
Margo gratki za ząbki. U nas nadal zębów brak...

[bratkab]

Biankaa każdemu co kto lubi. Ja po prostu nie znoszę prania w pokoju, do tego tam dodatkowe źródło wilgoci niewskazane, i chociaż w łazience mam wentylację mechaniczną, ale i tak nie znoszę ciepłych i wilgotnych pomieszczeń. Więc staram się ograniczyć takie sytuacje do minimum.

Margo gratulacje Ponoć do roku zazwyczaj rośnie dziecku 8 zębów. Wiec Ewcia szybko to osiągnęła.

Byliśmy w muzeum. Boguś oczywiście swoją skromną osobą zrobił furorę. Tym bardziej, że obsługa tam w większości w wieku przedemerytalnym, więc takie maluszki tym bardziej zachwycają pracowników. Rozglądał się, stawał przy pufach do oglądania obrazów, dotykał (są tam obrazy dla niewidomych). Całe to wyjście miało jeden minus - tam było chyba z 25 stopni. Z nas się lało, jak maluch pił mleko to aż włosy mu się spociły. Masakra pod tym względem. Nawet zwróciłam uwagę obsłudze, ale tylko zbyły to stwierdzeniem, że on z zimnego chowu. Mam tylko nadzieję, że w lecie nie dogrzewają.

[Darianna25]

Witam,

Napisane przez bydgoszczanka

Najpierw się pochwalę. Luizka powiedziała dzisiaj "tata". Mąż wszedł do domu, a ona przywitała go uśmiechem i takimi słowami normalnie szczeny nam opadły. Była u mnie akurat kumpela i ona też to słyszała



Luiza za najlepsze przytulanki uważa nas dowód poniżej, dzisiaj robione.

Odnośnie ryb: sama kupię dorsza, albo łososia i ugotuję.

Super śpi.
za "tata"

Napisane przez kaszpirek

My od nieeepamiętnych czasów dziś też o 9.O 7 się obudził,dałam herbatki,obrócił się na drugi boczek,więc szybko wskoczyłam do wyrka i też na boczek.Ale się wyspałam.

Witam Was dziewczynki.
Byłam dziś w mieście za kiecką.W przyszłą sobotę idziemy na wesele.
Po długich łowach znalazłam to co chciałam.Ubierałam się już w przymierzalni i rozwalił mi się zamek przy kozaczku.
No i kurde co?Leciałam do pierwszego lepszego sklepu,zakupiłam "byleco",żeby jakoś do domu wrócić.

Kończymy dziś 8 miechów.Stawiamy piwo/wino/martini/soczek

A jutro małą imprezkę mam na mieście w babskim gronie.
W środę stuknęła mi trzydziecha,więc trzeba to uczcić.
Nawet nie wiecie,jak się cieszę na to wyjście.

Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i małego.

Napisane przez margo80

cycem głównie
wczoraj i dziś zapodałam rybkę - po raz pierwszy. baaardzo smakowała. ale ten oddech o zapachu paprykarza....

Myśmy też jedli rybkę po raz pierwszy i wcisnęłam z wielkim trudem.

Ogłaszam,że moja Olcia dziś oficjalnie zaczeła raczkować do przodu

[ona1981]

Dla Olci za raczkowanie

[bydgoszczanka]

Brawa i gratulacje za nowe osiągnięcia

Mąż robi bigos, a ja siedzę z nim w kuchni i dotrzymuję towarzystwa

Luiza już ładnie raczkuje. I jak szybko jej to idzie, jak chce dojść do czegoś ciekawego
Jak siedzi ze mną na narożniku, to wstaje i rwie mi paprotkę ja jej mówię, że nie wolno, a ona patrzy mi w oczy i dalej rwie. A jak jej grożę palcem i mówię "nunu", to zaraz ma minę w podkówkę i zaczyna płakać ale zaraz dalej do niej sięga

[margo80]

brawo dla Oli Ewcia ciągle tylko do tyłu ucieka

za to zszokowała mnie dziś tym, jak śpi. od pół roku moje dziecko ma jedną pozycję do spania w łóżeczku - na brzuchu. tylko w foteliku i wózku śpi na plecach, choć w wózku dopiero od niedawna.
położyłam ją śpiącą na brzuch. zawsze czekam ok. 10 minut, żeby się upewnić, czy śpi głeboko. siedzę przy łóżeczku, a ona się zaczyna wiercić, przekręca się na plecy, na moment otwiera oczka, po czym zapada w sen zostając na plecach. nie wiem - może już wcześniej tak robiła - w nocy jej nie widzę. ale do tej pory było tak, że jak zdarzyło się jej obrócić, to się wybudzała, a dziś nie. wczoraj zrobiła podobnie, ale trwało to kilka minut - obrót na plecy i za chwilę znów na brzuch.
może teraz będzie jej już wszystko jedno?

foteczki pokazujemy:
1. po prostu Ewcia
2. czas surferów
3. niekapek

[evean]

witam
melduję że czytam ale nie mam siły pisać mam mega katar zaraziłam się od Ola a on biedaczek taki chory że dopiero antybiotyk pomógł poza tym za mało żelaza ma i lekka anemia ale może sobie sam poradzi - więc ogólnie do bani
ja do pracy a Olo chory więc zero konfortu psychicznego mam nadzieję że już wychodzimy na prostą
słabo sie zaczął ten rok

kardashi super zakupki

gratki nowych umiejętności Lusi I Olci

rybki nie dawałam a w związku z perypetiami biegunkowymi dopiero wczoraj dostał mięsko - indyka i smakowało

a owocki robię sama - ostatnio jabłko gruszka banan i kasza manna jako ekspozycja na gluten zamykm na ciepło i robię 2 razy w tygodniu szybko i tanio i baaaardzo smakuje nawet córuni - lat 16 jakby ktoś nie wiedział

[margo80]

gerber raz jeszcze:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,...recepture.html

[bydgoszczanka]

Napisane przez evean

witam
melduję że czytam ale nie mam siły pisać mam mega katar zaraziłam się od Ola a on biedaczek taki chory że dopiero antybiotyk pomógł poza tym za mało żelaza ma i lekka anemia ale może sobie sam poradzi - więc ogólnie do bani
ja do pracy a Olo chory więc zero konfortu psychicznego mam nadzieję że już wychodzimy na prostą
słabo sie zaczął ten rok

kardashi super zakupki

gratki nowych umiejętności Lusi I Olci

rybki nie dawałam a w związku z perypetiami biegunkowymi dopiero wczoraj dostał mięsko - indyka i smakowało

a owocki robię sama - ostatnio jabłko gruszka banan i kasza manna jako ekspozycja na gluten zamykm na ciepło i robię 2 razy w tygodniu szybko i tanio i baaaardzo smakuje nawet córuni - lat 16 jakby ktoś nie wiedział

Masz jeszcze lepszą różnicę wieku niż ja

Napisane przez margo80

gerber raz jeszcze:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,...recepture.html

Niesmak pozostanie. A my bojkotujemy koncern Nestle Niech się wypchają.

Fotki już widziałam na NK Super

[panna migotka]

Napisane przez kardashi

Chciałam kupić w tchibo taką jakby chusteczkę z głowką misia taka przutulanka, ale już nie było.

ja mam taką i Wiktor z nią śpi trzyma sobie, gryzie rogi a jak rano się budzi to trzyma w 2 rączkach i patrzy na nią albo ją obślinia (muszę często ją prać )

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24388819]
Mój TŻ wszystko po sobie sprząta, wie gdzie jest kosz na pranie, gdzie się odwiesza czyste ubrania... także w tej kwestii żadnych starć nie ma. nic nigdzie nie leży, krzesła nie są obwieszone, wszystko na swoim miejscu.
.[/QUOTE] mój tak samo

Napisane przez margo80

wpadam tylko pochwalić się 7 ZĄBKIEM

już nie komentuję

Napisane przez kardashi

Dusiłam już wiele razy
No zaa niiiic nie moge tego wytępić
Fotele obwieszone jego ciuchami, pod leżą kulki skarpet.
I nie sprzątam tego żeby sam sobie sprzątał, no ale ja długo tak nie mogę.
Jak jest w domu to karzę mu to natychmiast sprzątać - to wtedy sprzątnie

ja bym miała sposób zapowiedziałabym, że to co będzie zostawiał na wierzchu będziesz wyrzucać do kosza na śmieci i jak faktycznie zostawi to spakuj i na sam początek gdzieś schowaj (bo może być tam coś droższego) ale tak żeby myślał, że faktycznie wyrzuciłaś

Napisane przez Darianna25

Ogłaszam,że moja Olcia dziś oficjalnie zaczeła raczkować do przodu

wow

Napisane przez margo80

gerber raz jeszcze:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,...recepture.html

to nie mogli zrobić tego wcześniej? trzeba szybciej rozkręcać jakieś afery żeby traktowali nas jak resztę Europy ale tak poza tym to dziwię się, że ludzie robią zakupy dla swoich dzieci i nie czytają etykietek? są aż tak ufni czy naiwni?


a z mojego syna rośnie straszny łobuz jak coś popsuje to robi wielkie oczyska, krzyczy gardłowo i po chwili się śmieje

[kafuniax]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24392193]


Rany boskie, pomyl;iłam się, przepraszam ! BEBIKO, nie pepti! nutramigen z bebiko zaczęłam mieszać, normalnym takim, nr 2. Nawet nie ha żadne, szlag mnie już trafia na to, że nie mogę mleka kupić o każdej porze i wszędzie - więc wybrałam takie, które jest dostępne w każdym sklepie. Obaczym, jak będzie ok, to... ok


.[/QUOTE]
mnie też już coś trafia trzymam kciuki żeby u Was bebiko przeszło!

Napisane przez margo80

foteczki pokazujemy:
1. po prostu Ewcia
2. czas surferów
3. niekapek

super!

Napisane przez Darianna25

Ogłaszam,że moja Olcia dziś oficjalnie zaczeła raczkować do przodu

gratulacje

Napisane przez bratkab

Byliśmy w muzeum. Boguś oczywiście swoją skromną osobą zrobił furorę. Tym bardziej, że obsługa tam w większości w wieku przedemerytalnym, więc takie maluszki tym bardziej zachwycają pracowników. Rozglądał się, stawał przy pufach do oglądania obrazów, dotykał (są tam obrazy dla niewidomych). Całe to wyjście miało jeden minus - tam było chyba z 25 stopni. Z nas się lało, jak maluch pił mleko to aż włosy mu się spociły. Masakra pod tym względem. Nawet zwróciłam uwagę obsłudze, ale tylko zbyły to stwierdzeniem, że on z zimnego chowu. Mam tylko nadzieję, że w lecie nie dogrzewają.

super, że wizyta udana my pojechaliśmy na Mszę do Strumienia i obejrzeć szopkę z żywych zwierząt DZIEWCZYNY POLECAM!! Nigdy nie widziałam takiej pięknej szopki, pełno zwierząt, od kur i gołębi poprzez lamy, daniele, osła, kozy, jagniątka, po wielbłąda!! nawet dziki tam były. Naprawdę super!Strumień - skręca się z wiślanki (DK81) za Pawłowicami w lewo.

Napisane przez biankaaa

używamy tylko wielorazowych. Dokladnie nie wiem ile ich mam pewnie ok 20 kieszonek i tzw all in one (pieluszki z wymiennym wkladem wsuwanym do kieszonki albo z wkladem wszytym na stale) + 5 otulaczy do ktorych uzywam pieluszek skladanych np BambinoMio (gruba bawełna) lub formowanych (na noc, dluge spacery itp. W zapasie zawsze kilka tetrowek ktore super sie sprawdzaja na wietrzenie pupy, male siku itp - generalnie nie grzesza chlonnoscia i z tetry korzystam sporadycznie.
Z firm polecam IttiBitti, Bumgenius, Close Parents, TotsBots, Applechecks. Mam tez kilka ulubionych szytych przez dziewczyny z forum pieluszkowego.Kopalnia wiedzy nt na stronie pieluszkarnia . pl i forum chusty. pl.

Dobra pieluszka np ItsiBitsi sio spokojnie wytrzymuje 2-3 godz sikania - maja dobrej jakosci bambusowe wklady, chlonne i delikatne dla pupy. Na noc tez pieluszka bambusowa +dodatkowy wklad -ok 12 h wytrzymuje bez pzecieku i z sucha pupa.
Tetra to wiadomo-siku i do prania.

Pomysle nad avatarem

Dzieki za wyczerpujące informacje. Mam jeszcze bardzo konkretne pytanie: podobają mi się te itti bitti snap in one, bo nie trzeba zmieniać całej pieluchy, tylko te wkłady, zgadza się? czy są jakieś tańsze zamienniki?

[xxNiuniaxx]

kardashi... miałam zapytać, ile zapłaciłaś za ten sweter czerwony dla Blanki? taki sam, beżowy przed przecenami kosztował mnie 79 zł

[biankaaa]

Napisane przez kafuniax

Dzieki za wyczerpujące informacje. Mam jeszcze bardzo konkretne pytanie: podobają mi się te itti bitti snap in one, bo nie trzeba zmieniać całej pieluchy, tylko te wkłady, zgadza się? czy są jakieś tańsze zamienniki?

Zgadza się, chyba ze zdarzy się kupa albo przeciek i material wewnatrz pieluszki zmoczy sie/zabrudzi. My najczesciej zmieniamy pieluszke dopiero za 2-3 razem, a tak to tylko wklady.
Zamiast orginalnych wkladow mozesz używać wkladek z innych pieluch (wtedy tylko nie mocujesz ich na napy - bez tego ladnie sie trzymaja bo pieluszka jest dopasowana). Moze byc tez tetra, flanela czy co tam masz

Witko w Snap in one tak dla zachety

Zdj 1
Zdj 2

[Silpe]

Napisane przez Darianna25

.

Ogłaszam,że moja Olcia dziś oficjalnie zaczeła raczkować do przodu

- to może i moja sie wreszcie rozpedzi

Napisane przez kafuniax

super, że wizyta udana my pojechaliśmy na Mszę do Strumienia i obejrzeć szopkę z żywych zwierząt DZIEWCZYNY POLECAM!! Nigdy nie widziałam takiej pięknej szopki, pełno zwierząt, od kur i gołębi poprzez lamy, daniele, osła, kozy, jagniątka, po wielbłąda!! nawet dziki tam były. Naprawdę super!Strumień - skręca się z wiślanki (DK81) za Pawłowicami w lewo.

?

U nas w Tarnowie co roku jest taka szopka z wielbłądami i innymi zwierzetami w klasztorze benedyktynów czy jak im tam
jest naprawde ogromna i świetna ale w tym roku nie byliśmy jakoś nam zeszło

Napisane przez biankaaa

Zgadza się, chyba ze zdarzy się kupa albo przeciek i material wewnatrz pieluszki zmoczy sie/zabrudzi. My najczesciej zmieniamy pieluszke dopiero za 2-3 razem, a tak to tylko wklady.
Zamiast orginalnych wkladow mozesz używać wkladek z innych pieluch (wtedy tylko nie mocujesz ich na napy - bez tego ladnie sie trzymaja bo pieluszka jest dopasowana). Moze byc tez tetra, flanela czy co tam masz

Witko w Snap in one tak dla zachety

Zdj 1
Zdj 2

Juz pisałam że słodziak

Ewcia Margowa też

[justin18061976]

Napisane przez biankaaa

Zgadza się, chyba ze zdarzy się kupa albo przeciek i material wewnatrz pieluszki zmoczy sie/zabrudzi. My najczesciej zmieniamy pieluszke dopiero za 2-3 razem, a tak to tylko wklady.
Zamiast orginalnych wkladow mozesz używać wkladek z innych pieluch (wtedy tylko nie mocujesz ich na napy - bez tego ladnie sie trzymaja bo pieluszka jest dopasowana). Moze byc tez tetra, flanela czy co tam masz

Witko w Snap in one tak dla zachety

Zdj 1
Zdj 2

oszalalam na punkcie tych pieluszek
od 6 rano wertuje dzis pieluszkarnie i mam zamiar zamowic na probe pare rzeczy, b.podoba mi sie itti bitti snap in one, charlie banana i close parent, nie wszystkie sa dostepne poki co a ja jeszcze nie wiem co wybrac zeby starczylo 'na probe', uwazam to za bardzo dobry pomysl, swoja droga jak poczytalam tam z czego sa jednorazowki to wlos mi sie zjezyl na plecach nie wiem czy absolutnie przejde na wielorazowki (zawsze bylam przeciwna), ale chce sprobowac..

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Napisane przez evean

witam
melduję że czytam ale nie mam siły pisać mam mega katar zaraziłam się od Ola a on biedaczek taki chory że dopiero antybiotyk pomógł poza tym za mało żelaza ma i lekka anemia ale może sobie sam poradzi - więc ogólnie do bani
ja do pracy a Olo chory więc zero konfortu psychicznego mam nadzieję że już wychodzimy na prostą
słabo sie zaczął ten rok

to zdroweczka zycze

Napisane przez margo80

gerber raz jeszcze:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,...recepture.html

u nas indyk juz wyladowal w koszu
Ewunia jak zwykle cudenko
i te zeby!!! szok normalnie, my na razie dwa i cisza

Gratki za nowe umiejetnosci Olci i Lusi
Bratka fajnie, ze wizyta w muzeum udana
Szaja kciuki za zmiane mleka
------------------------------------------
U nas luzik, wczoraj byl ksiadz - w porzo bylo,
pogoda do bani, nocka fajna - pieluchy na napy mi sie snily
i wciaz na wszystko czasu brak

[margo80]

a u nas nocka tylko ciut lepsza niż wczorajsza, ale zaczęła się tak samo - ryk zębowy, bujanie na rękach. kolejne wybudzenia nie były już zębowe tylko katarowe. trudno jej się oddychało.
i teraz nie wiem, czy ten katar to od ząbkowania, czy zaraziła się ode mnie...
na razie psikam i czyszczę fridą. mam Nasivin, ale nie wiem, czy to jest moment, żeby go stosować. z noska nie leci, no chyba, że kichnie sobie. słychać tylko, że jest zatkana.

czy używacie Nasivinu od razu jak się zaczyna katar?

i drugie pytanko: czy kupując dzieciaczkom chrupki patrzycie, żeby nie miały soli w składzie? możecie mi napisać które jej nie mają?

[Edzia400]

Napisane przez margo80

brawo dla Oli

od pół roku moje dziecko ma jedną pozycję do spania w łóżeczku - na brzuchu.
położyłam ją śpiącą na brzuch. zawsze czekam ok. 10 minut, żeby się upewnić, czy śpi głeboko. siedzę przy łóżeczku, a ona się zaczyna wiercić, przekręca się na plecy, na moment otwiera oczka, po czym zapada w sen zostając na plecach

dołączam do grona gratulujacych olci


za to moja odwrotnie jak spała na boczkach i plecach teraz jej najlepsza pozycja to na brzuchu z nogami podgietymi i jej zmienie pozycje ona znów do niej wraca

A tak ogólnir to Witam dzis sie wyspałam no powiedzmy ze sie wyspałam młoda wstała tylko raz koło 1 na cycka i przespała do 7 dałam cyca potem o 9.00 , 140 kaszki i teraz dziec padł (oczywiscie na 20 minut)

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez panna migotka

to nie mogli zrobić tego wcześniej? trzeba szybciej rozkręcać jakieś afery żeby traktowali nas jak resztę Europy ale tak poza tym to dziwię się, że ludzie robią zakupy dla swoich dzieci i nie czytają etykietek? są aż tak ufni czy naiwni?

nie wiem ale ja chyba do obu grup należę bo nie czytałam nigdy składu

sprawdzałam tylko termin do spożycia i czy ma glkuten czy nie ma no i oczywiste rodzaj

zawsze mi sie wydawało ze jak robia cos dla takich maluchów robia to z mysla o nich tzn wiem ze maja zawsze na mysli pieniadze ale wiadomo ze jak produkt dobry i dla dzieci kazda matka kupi bo wie ze dobre i zdrowe wiec i ja tak myslałam ze jesli cos jest robione wyłacznie dla nich nie ma mowy o towarze który mogłby zaszkodzić i okazało sie jaka jestem naiwna i głupia teraz wiem ze herbatki i słoiczki sa poprostu beee no jesli sa sporadycznie podawane to nic złego sie nie stanie ale jak napisała któras z was to cukier w cukrze posłodzone cukrem wiec ja juz wybrałam gotuje małej sama zreszta mloda musi sie przyzwyczaić do jedzonka które jemy my (kurczaki marketowe, ziemniaki napuszczane, itp) zreszta mloda dostaje to w swoim mleku i jakbysmy sie strasznie starały i tak nasze dzieciaki nie beda jadły zdrowej zywnosci a po drugie sadze ze moga z tego wyniknąc wieksze kłopoty chcac zdrowo zywic swoje dzieci musiałybysmy nosic jedzonko eko ze soba bo bedac na urodzinach nie mozemy zakazac jesc tego co na stole rozumiecie mnie.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

a Wit i Ewcia to takie słodkie Bombonki

o włsnie miałam jeszcze napisac ze wczoraj sobie kupiłm na wage troche słodkosci i mloda mnie w samochodzi szczapiła jak je wcinam wiec tak ociupinke jej dałam troche nadzienia w zyciu nie widziałam mojej Amelci w takim szoku jak ja musiałam szybko te cuksy schowac ona sie az cała trzesła płakała krzyczała zeby jej jeszcze dać w szoku totalnym byłam mąż chciał zjechac na bok myslac ze jej sie cos dzieje tak jej smakowało a deserków nie chce jesc

no i wymysiłam biore deserek rozcienczam go daje maki ziemniaczanej i kisielek mloida ciama az sie uszy trzesa


Bydgos kiedys mówiłas ze robiłas Lusi kisiel z soku bananowego (chyba bananowego) powiedz mi jakiego soku uzyłas

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez margo80

czy używacie Nasivinu od razu jak się zaczyna katar?

i drugie pytanko: czy kupując dzieciaczkom chrupki patrzycie, żeby nie miały soli w składzie? możecie mi napisać które jej nie mają?

hmm młoda jeszcze kataru nie miała mimo iz chora była choruje równiez bezobjawowo musze ja obserwowac
wiec nie pomoge

co do chrupek to Mr.Snaki flipsy Opis produktu:

Chrupki kukurydziane, jedynie 100 % kukurydzy, żadnych barwników, żadnych konserwantów, ani innych dodatków, o wygodnym do trzymania kształcie.
Składniki: 100 % kasza kukurydziana
Bez konserwantów, Bez cukru, Bez laktozy
Wartości odżywcze w 100 g produktu:

• Białko 8,00
• Węglowodany 86,00
• Tłuszcz 1,00
• Kcal 385,00 kJ 1640,00)

i tygryski ich akurat juz nie mam i składu ci nie podam

sa bez cukru w carfur sa tez pałeczki takie bez soli ale nie wiem jak sie nazywaja i miałam je raz

[panna migotka]

Napisane przez margo80

a u nas nocka tylko ciut lepsza niż wczorajsza, ale zaczęła się tak samo - ryk zębowy, bujanie na rękach. kolejne wybudzenia nie były już zębowe tylko katarowe. trudno jej się oddychało.
i teraz nie wiem, czy ten katar to od ząbkowania, czy zaraziła się ode mnie...
na razie psikam i czyszczę fridą. mam Nasivin, ale nie wiem, czy to jest moment, żeby go stosować. z noska nie leci, no chyba, że kichnie sobie. słychać tylko, że jest zatkana.

czy używacie Nasivinu od razu jak się zaczyna katar?

i drugie pytanko: czy kupując dzieciaczkom chrupki patrzycie, żeby nie miały soli w składzie? możecie mi napisać które jej nie mają?

mr. snaki ale widzę, że już Edzia napisała ci skład

Napisane przez Edzia400

nie wiem ale ja chyba do obu grup należę bo nie czytałam nigdy składu

sprawdzałam tylko termin do spożycia i czy ma glkuten czy nie ma no i oczywiste rodzaj

zawsze mi sie wydawało ze jak robia cos dla takich maluchów robia to z mysla o nich tzn wiem ze maja zawsze na mysli pieniadze ale wiadomo ze jak produkt dobry i dla dzieci kazda matka kupi bo wie ze dobre i zdrowe wiec i ja tak myslałam ze jesli cos jest robione wyłacznie dla nich nie ma mowy o towarze który mogłby zaszkodzić i okazało sie jaka jestem naiwna i głupia teraz wiem ze herbatki i słoiczki sa poprostu beee no jesli sa sporadycznie podawane to nic złego sie nie stanie ale jak napisała któras z was to cukier w cukrze posłodzone cukrem wiec ja juz wybrałam gotuje małej sama zreszta mloda musi sie przyzwyczaić do jedzonka które jemy my (kurczaki marketowe, ziemniaki napuszczane, itp) zreszta mloda dostaje to w swoim mleku i jakbysmy sie strasznie starały i tak nasze dzieciaki nie beda jadły zdrowej zywnosci a po drugie sadze ze moga z tego wyniknąc wieksze kłopoty chcac zdrowo zywic swoje dzieci musiałybysmy nosic jedzonko eko ze soba bo bedac na urodzinach nie mozemy zakazac jesc tego co na stole rozumiecie mnie.

mam nadzieję, że nie zrozumiałaś mnie źle bo nie chciałam nikogo obrazić
w słoiczkach z obiadkami (sprawdzałam wszystkie dostępne) nie ma MOM - wg przepisów prawa producent ma obowiązek napisać w składzie jeśli występuje (no chyba, że nas jawnie oszukują i kontrole też)
poza tym uważam, że żyjemy w trochę przykrych czasach bo cokolwiek byśmy dali dzieciom do jedzenia czy zabawy to albo rakotwórcze albo nafaszerowane chemią, nawozami, hormonami. Nie wiadomo co wybrać
a co do sklepowego mięsa to ja zamiast kurczaka kupiłabym indyka bo niestety ale mam przykre doświadczenia w rodzinie- kuzynka dawała takiego swojej rocznej córeczce i po pewnym czasie zaczęły jej mocno rosnąć piersi - lekarz kazał odstawić właśnie te sklepowe kuraki

mały śpi a ja zamiast szykować się do rodziców na obiad to siedzę tutaj

[Curly81]

Napisane przez panna migotka

a co do sklepowego mięsa to ja zamiast kurczaka kupiłabym indyka bo niestety ale mam przykre doświadczenia w rodzinie- kuzynka dawała takiego swojej rocznej córeczce i po pewnym czasie zaczęły jej mocno rosnąć piersi - lekarz kazał odstawić właśnie te sklepowe kuraki

kurczak czy indyk ta sama bajka,nafaszerowane antybiotykami,hormonami i chmią.Ja chyba poszukam jakiejś farmy swojskiej w okolicy i tam co tydzień będę się zaopatrywała w 1 kurę dla Ali i jakieś warzywka.

[kafuniax]

Napisane przez justin18061976

oszalalam na punkcie tych pieluszek

też spróbuję i tez mi się śniły...
Na razie będę uzywała po powrocie z pracy. Jak tylko dostanę wypłatę składam zamówienie. Mąż przekonany.

Napisane przez biankaaa

Zgadza się, chyba ze zdarzy się kupa albo przeciek i material wewnatrz pieluszki zmoczy sie/zabrudzi. My najczesciej zmieniamy pieluszke dopiero za 2-3 razem, a tak to tylko wklady.
Zamiast orginalnych wkladow mozesz używać wkladek z innych pieluch (wtedy tylko nie mocujesz ich na napy - bez tego ladnie sie trzymaja bo pieluszka jest dopasowana). Moze byc tez tetra, flanela czy co tam masz

Witko w Snap in one tak dla zachety

Zdj 1
Zdj 2

dzięki Bianko, spróbujemy Wit jest naprawdę przekonywujący w tych pieluszkach, są naprawdę urocze. Zobaczymy jak to będzie u nas w praktyce wszystko wyglądało. Jeszcze raz dzięki

Napisane przez Silpe

U nas w Tarnowie co roku jest taka szopka z wielbłądami i innymi zwierzetami w klasztorze benedyktynów czy jak im tam
jest naprawde ogromna i świetna ale w tym roku nie byliśmy jakoś nam zeszło

ooo a wybieramy się do Tarnowa i obok Tarnowa, na wieś, ale dopiero w lutym

Napisane przez margo80

na razie psikam i czyszczę fridą. mam Nasivin, ale nie wiem, czy to jest moment, żeby go stosować. z noska nie leci, no chyba, że kichnie sobie. słychać tylko, że jest zatkana.

czy używacie Nasivinu od razu jak się zaczyna katar?

i drugie pytanko: czy kupując dzieciaczkom chrupki patrzycie, żeby nie miały soli w składzie? możecie mi napisać które jej nie mają?

Używałam nasivinu tylko jak nosek był zatkany, na noc.
Tak, patrzę czy nie ma soli, kupuję różne, co mi w rękę wpadnie, tylko patrzę na skład.


Dziewczyny, przyszedł czas podjęcia ostatecznej decyzji odnośnie fotelika. Jeszcze raz bardzo Was proszę o pomoc, czy lepiej wybrać fotelik z oceną 3, ale nowy, czy lepiej z wyższą oceną a używany? i na jakie foteliki Wy się zdecydowałyście?

U nas nocka średnia, tak jak zawsze, wstawanie dwa razy na jedzenie, z pięć razy na pogłaskanie ALe w dzień naprawdę fajnie. Już od dłuższego czasu

Ciekawe co tam u Kropki i Dania.

[Silpe]

Napisane przez kafuniax

ooo a wybieramy się do Tarnowa i obok Tarnowa, na wieś, ale dopiero w lutym





Dziewczyny, przyszedł czas podjęcia ostatecznej decyzji odnośnie fotelika. Jeszcze raz bardzo Was proszę o pomoc, czy lepiej wybrać fotelik z oceną 3, ale nowy, czy lepiej z wyższą oceną a używany? i na jakie foteliki Wy się zdecydowałyście?

.

Przyznaj sie gdzie , gdzie może moje strony

A fotelik juz mamy wybrany tzn , mąż wybrał bo ja w tym ciemna
i kupi go w niemczech - sporooooroooo taniej wychodzi nawet do 5 stów taniej
Romer king plus model 2011 a jaki dokładnie to nie pamietam

[annLee]

Napisane przez Curly81

kurczak czy indyk ta sama bajka,nafaszerowane antybiotykami,hormonami i chmią.Ja chyba poszukam jakiejś farmy swojskiej w okolicy i tam co tydzień będę się zaopatrywała w 1 kurę dla Ali i jakieś warzywka.

Indyki są chyba mniej faszerowane

i to na farmach się faszeruje chyba,ze masz na myśli jakiegoś rolnika z kilkoma kurkami na własny użytek

ja mam to szczeście,że mam rodzinę na wsi i co jakiś czas dostaję dobrodziejstwa ziemi i inwentarza
całej chemii nie da się uniknąć,ale można się starac ograniczać albo spróbować poszukać zdrowszego źródła

Bianko-czy WIt już jest zarezerwowany? cudny jest!
Kawał chłopa!