Marzycielnia

[90agnieszka90]

Napisane przez gothka152

Ależ ja Wam zazdroszczę przeokrutnie tych mieszkań

Mnie to nie ma czego zazdrościć ja mówiłam o domu "rodzinnym"

[gothka152]

Napisane przez mikonada

u mnie wychodzi na to, że tż chce jak najszybciej ze mną zamieszkać

Zazdroszczę w takim razie podwójnie

Napisane przez 90agnieszka90

Mnie to nie ma czego zazdrościć ja mówiłam o domu "rodzinnym"

No to Tobie zazdroszczę rozmów o zaręczynach

[asiaczek87]

Ja w sumie zazdroszczę ale też lubię swój pokój i co zrobić?

[mikonada]

i ja swoj lubie..

ogladalismy teraz mieszkanie jedno, samo w sobie super tylko wada ze ostatnie pietro w wierzowcu i okienka przy kuchni oraz malym pokoiku sa skierowane na przejscia miedzy klatkami, a duzy normalny pokoj ma balkon, osobna kuchnia, w miare odnowiona lazienka...
jest jeden gosciu chetny z zaliczka wplacona, ale wlasciciel moze nam je odstapic. my go nie chcemy, ale ta swiadomosc ze np za 2 dni juz mozna by mieszkac razem... jakos mnie sparalizowala :P
powiedzialam o tym tżowi i doszlismy do wniosku ze nie bedziemy sie spieszyc bo to ma byc zakup na dluzsze lata..

[90agnieszka90]

Cześć

Nie zdążylíśmy wczoraj z TŻ tem na explorers, ale co tam

[karoline3ek]

Ja też zazdroszczę szukania własnego gniazdka
I rozmów o zaręczynach też, ach jak dawno ja ze swoim "rozmawiałam"

My raczej przed ślubem razem nie zamieszkamy, od razu pieniądze będziemy inwestować albo w dom, albo w szybki remont parteru u Tż jako tymczasowe rozwiązanie.

[vicky7]

My podobnie jak Karola przed ślubem pewnie razem nie zamieszkamy. Ale to już niedługo .

W sobotę byłam z przyjaciółką oglądać suknie ślubne, bo wychodzi za mąż w przyszłym roku. I w salonie wszystkie suknie były przecenione na 800, góra 1000zł

Zuz gratulacje prawka!! Fajnie, że masz to już za sobą!

A wczoraj byliśmy u chrześnika TŻ. Rozczula mnie jak on się z nim bawi i się nim zajmuje . Będzie kiedyś dobrym tatą

[karoline3ek]

Vicky wy to macie już wszystko ustalone, fajnie tak

Aha zapomniałam Wam napisać, po 7 miesiącach mamy datę ślubu

[asiaczek87]

Napisane przez karoline3ek

My raczej przed ślubem razem nie zamieszkamy, od razu pieniądze będziemy inwestować albo w dom, albo w szybki remont parteru u Tż jako tymczasowe rozwiązanie.

My też pewnie pomieszkamy razem na mojej działeczce a jednocześnie będziemy się budować mam nadzieję
Zazdroszczę oglądania sukien, nawet w towarzystwie innej przyszłej Panny Młodej

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez karoline3ek

Vicky wy to macie już wszystko ustalone, fajnie tak

Aha zapomniałam Wam napisać, po 7 miesiącach mamy datę ślubu

Dawaj, kiedy?

Dwa dni temu rozrysowałam Narzutowi parter naszego domku Podobają mi się plany domów, występujących w USA. Typu że wchodzę do odmu i na lewo bądź prawo mam jadalnię połączoną z kuchnią a po drugiej salon
Na piętrze przewiduję naszą sypialnię połączyć z łazienką oraz garderobą
+ stworzyć dwa pokoiki dodatkowo dla każdego z osobna by mógł mieć na kilka godzin swój świat typu ja uciekam w lekturę albo brzdąkam u sie a TŻ u sie w gierkę

[vicky7]

Karola kiedy ?

[asiaczek87]

Karola buduje napięcie

[vicky7]

Asia ja bym ogromnie chciała mieć sypialnię połączoną z łazienką i garderobą i też fajny pomysł z pokoikiem dla każdego z Was, coś jak gabinet

[liven]

Karola kiedy?

Vicky a Ty kiedy? Bo nie pamiętam daty.

My w ten weekend wybieramy się na targi budowlane i w przyszłym roku, prawdopodobnie w wakacje zaczynamy działać z remontem.

I może w te lub następne wakacje zrobimy kurs przedmałżeński.

[asiaczek87]

Napisane przez vicky7

Asia ja bym ogromnie chciała mieć sypialnię połączoną z łazienką i garderobą i też fajny pomysł z pokoikiem dla każdego z Was, coś jak gabinet

I to taką co to mogę swobodnie wejść, a nie tylko otworzyć drzwiczki i widzieć wieszaczki
ale też potrzeba kasy by potem tą tonę butów i ciuchów poukładać

No i ewentualnie połączymy oba jakimiś rozsuwanymi drzwiami gdybyśmy zatęsknili za sobą

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez liven

My w ten weekend wybieramy się na targi budowlane i w przyszłym roku, prawdopodobnie w wakacje zaczynamy działać z remontem

a przypomnij mi proszę: mieszkanko czy domek będzie?
co do białego my chcemy w przyszłym roku co by mieć z głowy, a w grę wchodzi styczeń lub marzec
laski dajcie w podpisy te daty co by marzycielki mogły łatwo odliczać

[vicky7]

Liv my ślubujemy 2.08.2014
Też w przyszłym roku, w wakacje chcemy zacząć remont
I też muszę pomyśleć o kursie przedmałżeńskim TŻ ma, więc muszę sama zrobić

Asia znając życie u mnie się skończy na zwykłej szafie a nie wypasionej garderobie ale co tam

[asiaczek87]

Ale drobna dygresja: on zrobił w liceum? ma takie zaświadczenie?
Rzekomo żeby coś takiego było ważne druga strona też musi mieć coś takiego zrobione. Jeśli Ty nie miałaś to i tak razem musicie iść na kurs przedmałżeński z tego co pamiętam Bierzecie ślubik razem to i razem musicie mieć równe papierki, ale upewnij się bo tak tylko słyszałam
To prawie rok wcześniej niż my prawie bo jeden dzień różnicy

[vicky7]

Tak Asia, on robił w liceum . To jeśli by było tak jak mówisz, to ja bym się bardzo ucieszyła, że nie będę sama robić . Ale zorientujemy się jak to wygląda

[liven]

Napisane przez asiaczek87

a przypomnij mi proszę: mieszkanko czy domek będzie?
co do białego my chcemy w przyszłym roku co by mieć z głowy, a w grę wchodzi styczeń lub marzec
laski dajcie w podpisy te daty co by marzycielki mogły łatwo odliczać

Dom a dokładnie poddasze w domu jest do zrobienia od podstaw.
U nas w grę wchodzą wakacje tylko, bo w mojej parafii kurs jest w niedziele, a TŻ ma zjazdy też w niedziele.

Napisane przez vicky7

Liv my ślubujemy 2.08.2014
Też w przyszłym roku, w wakacje chcemy zacząć remont
I też muszę pomyśleć o kursie przedmałżeńskim TŻ ma, więc muszę sama zrobić

A ja czytałam, że jeśli jedna osoba ma skończony kurs, a druga nie to i tak razem trzeba zrobić cały kurs.

[asiaczek87]

no i ja liven słyszałam to samo
u mnie jest więcej terminów a właśnie styczeń, marzec i chyba jeszcze maj to miesiące gdy odbywa się w tygodniu.
Poza tym weekendowe są płatne, mamy zajęcia na uczelniach a jeśli nie mamy to chcemy weekendy mieć wolne

[liven]

My będziemy w przyszłym roku sprawdzać co i jak z tym kursem.

A daty wstawiać nie będę, bo nie mamy zaklepanej sali, więc nie ma sensu, bo możemy mieć np. tydzień wcześniej lub później termin
Na pewno jako ostatnia wyjdę za mąż z tego wątku

[asiaczek87]

No nie wiem czy ostatnia, prędzej Ja

[vicky7]

No to fajnie z tym kursem. W mojej parafii jest chyba 2 razy w roku, przez kilka tygodni w piątki i soboty wieczorem. Ale póki co się nad tym nie zastanawiam

Liv a o którym roku i miesiącu myślicie? Jak kiedyś pisałaś to sorki, ale nie pamiętam

[liven]

My chcemy październik 2015, więc ostatnia

[karoline3ek]

Liven my też myśleliśmy o październiku, ale Tż ma sady i mu to nie pasowało
Stanęło na 9 maj 2015

U nas na nauki można się zapisać weekendowo, 2 dni nad jeziorami, ale taki minus że ani razu nie można się spotkać z Narzutem. Raz tylko przy babce z poradni rodzinnej :/

[vicky7]

Karol te nauki może w Gródku nad Dunajcem?
Jak bym miała mieć ślub w 2015 to bym wzięła 15.08, bo każdą rocznicę ślubu mielibyśmy wolną od pracy

[asiaczek87]

My tego 15.08 nie obstawialiśmy bo 21 ja obchodzę imieniny więc było by za gęsto ale może może
Karola a czemu Narzuta nie można oglądać przez te dwa dni?

[karoline3ek]

Dokładnie w Gródku.
Asia żebyście się nie gorszyli nawzajem

[asiaczek87]

Bez sensu
Chociaż pewnie ciekawe doświadczenie w mojej parafii nie organizują takich wyjazdów

[Zuzik06]

Napisane przez asiaczek87

My też pewnie pomieszkamy razem na mojej działeczce a jednocześnie będziemy się budować mam nadzieję
Zazdroszczę oglądania sukien, nawet w towarzystwie innej przyszłej Panny Młodej

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------


Dawaj, kiedy?

Dwa dni temu rozrysowałam Narzutowi parter naszego domku Podobają mi się plany domów, występujących w USA. Typu że wchodzę do odmu i na lewo bądź prawo mam jadalnię połączoną z kuchnią a po drugiej salon
Na piętrze przewiduję naszą sypialnię połączyć z łazienką oraz garderobą
+ stworzyć dwa pokoiki dodatkowo dla każdego z osobna by mógł mieć na kilka godzin swój świat typu ja uciekam w lekturę albo brzdąkam u sie a TŻ u sie w gierkę

ulala tez chce miec taki otwarty dół, po lewej własnie kuchnie z jadalnią i okrągłym stołem, po prawej salon z kominkiem i małą łazieneczkę, a na górze już sypialnię, pokoje, no i gdzies pracownie

Napisane przez vicky7

My podobnie jak Karola przed ślubem pewnie razem nie zamieszkamy. Ale to już niedługo .

W sobotę byłam z przyjaciółką oglądać suknie ślubne, bo wychodzi za mąż w przyszłym roku. I w salonie wszystkie suknie były przecenione na 800, góra 1000zł

Zuz gratulacje prawka!! Fajnie, że masz to już za sobą!

A wczoraj byliśmy u chrześnika TŻ. Rozczula mnie jak on się z nim bawi i się nim zajmuje . Będzie kiedyś dobrym tatą

danke ja dalej nie wierze
A faceci opiekujący się dziećmi są mega

Napisane przez karoline3ek

Vicky wy to macie już wszystko ustalone, fajnie tak

Aha zapomniałam Wam napisać, po 7 miesiącach mamy datę ślubu

Napisane przez asiaczek87

My tego 15.08 nie obstawialiśmy bo 21 ja obchodzę imieniny więc było by za gęsto ale może może
Karola a czemu Narzuta nie można oglądać przez te dwa dni?

idąc tym tropem myślenia, żeby ślub mieć w miesiącu kiedy nie ma urodzin imienin i innych takowych okazji to nam zostaje w sumie luty, marzec, sierpien i wrzesien

Napisane przez asiaczek87

Bez sensu
Chociaż pewnie ciekawe doświadczenie w mojej parafii nie organizują takich wyjazdów

pzreciez nie musicie jechac na nauki z Waszej parafii

ja coooraz bardziej chce ślub cywilny

[90agnieszka90]

Karo-gratuluje ustalenia daty


A w ogóle to 18 grudnia mam rozdanie listów gratulacyjnych od rektora