Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

[misia332]

Napisane przez kaska87

Hejo

Ja-ika współczuję nocek

Misia jak tam syra?

Isabel ale ten Twoj klusio zboj ale mój to samo tylko szuka co tu zbroić
A dzisiaj spadl z łóżka bo nauczył sie na nie wchodzic ale z zejsciem ma juz problem i rzuca sie w przepasc na szcescie na dywan spadl i co najlepsze to go za reke trzymalam nie wiem jak to sie stało

Co do butow to ja kupiłam Mikiemu befado i sa super ale po domu i u nas na ogrodzie chodzi boso buty na placu zabaw uzywamy ma rozmiar 19 a teraz w lidlu maja byc crocsy od 19 jak mi się uda to kupię może sie tak ludzie na te dziecięce nie rzucą

syra lepiej, palec mam fioletowy, troche boli, ale może nie odpadnie.

Napisane przez Aaamelkaa

Nasza Hello Kitty

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez kaska87

wysłannik szatana

byłam u okulisty, oczywiście z moją małą doopką i przylepą. okazało sie, że wbiła mi sie rzęsa pod powiekę i stąd ten stan zapalny. Pani dopiero za 6 razem udało sie wyciągnać.
Dostałam maści, krople. najgorsze, że od tego oka boli mnie głowa i ucho.

[xViolet]

Hej.
Laryska Ty jestes ekspertka od Baby Jogger kojarzysz Vue ? Co o nim myślisz? http://www.wozkifoteliki.pl/wozki-sp...ogger-vue.html

Znalazłam jeszcze taki http://www.sklep-tosia.pl/silver-cross-pop-sport_p744#
U nas nie jest popularny, ale ponoć w uk tak. Slyszalyscie cos o nim?

[dirtymagic85]

heja
juxz nidgy nie ośmielę się mówić, pisać, pomysleć, że się nudzę, kara przyszła szybko......Lila dała w nocy takiego czadu, od 2.30 do 4.30 nie było spania przez to jestem dziś lewa, że szok.

Kaśka Miki umie wchodzić na łóżko? my na odwrót- Lilek schodzsi, pokazałam jak tgo robić, jeszcze czasem ma zajawki żeby skoczyć na główkę, ale ogólnie juz łapie, że ma się położyć na brzuszku i nogi zsuwać na podłogę a z miesiąc temu też mi poleciała raz, ale był płacz....

[czaszka_]

Napisane przez papalinka83

A w ogóle to nie pisałam wam, że Ola nawykowo przenosi ciężar ciała na lewą stronę jak siedzi, jedną nogę ma prostą, a drugą zgiętą i przez to jej się krzywią plecy. Można wyczuć, że jakby ma mocniejsze mięśnie po lewej stronie kręgosłupa, bardziej wystają. I rehabilitantka powiedziała, że to może doprowadzić do skrzywienia kręgosłupa a podobno jak się nie wyrówna takiego czegoś zanim dziecko zacznie chodzić, to skrzywienie można wyćwiczyć dopiero jak już dziecko jest większe i rozumie i wykonuje polecenia. No i się trochę martwię, bo chcieliśmy się z nią umawiać co 2 tygodnie, skoro Ola poszła ruchowo do przodu i już nie ma opóźnień, tylko nadal to obniżone napięcie. Nie bardzo mamy kasę na wizyty co tydzień, ale chyba trzeba będzie się spiąć w takiej sytuacji. A mi jest ciężko z nią ćwiczyć w domu, bo ona już się nie daje tak łatwo. Pani kazała jej podkładać coś pod tyłek jak siedzi, np zwinięty ręcznik pod ten lewy pośladek, żeby ją pchać na prawą stronę, ale to średnio wychodzi, bo Ola siedzi 3 sekundy, po czym idzie dalej i znowu siada źle

mam nadzieje ze bedzie wszystko ok i rehabilitacja pomoze wyprowadzic to zeby bylo prawidlowo
wobrazam sobie z kasa bedzie Wam ciezko, obyscie dali rade jakos

Napisane przez Snow_White1

Wybaczcie, nie pocytuję.

Napiszę, co u nas.
Byliśmy na krótkim 4-dniowym urlopie. Troszkę się bałam tego wyjazdu z niemowlakiem, choć wcześniej nocowal juz kilka razy poza domem. Okazało się, ze bylo świetnie. Nie płakał, nie marudzil. Rano jadł z nami śniadanie w hotelowej restauracji (od ok 3 tyg nie chce rano jeść kaszki, tylko kanapki i jajecznice). Obiad, deser, kolacje jadl sloiczki. Bylismy z nim na basenie i będziemy to kontynuować.
Ogólnie, zrobil się jakis taki "dorosły" wspina się i sie przytula, rozumie kilka słów, jak "daj", "misio", "autko", "mama", "tata", "Adas". Ulubione zabawki to autka, które puszcza po podłodze i robi przy tym "brrr" (jak go nauczylam, ze tak robia auta) i taka zabawka z ikei (klocki na powyginanych drutach, które można przesuwac). Stolik edukacjny poszedł juz w odstawke, ewentualnie sie na nim wiesza i nogi mu dyndaja lubi tez przewracac kartki ksiazeczek.
Jeszcze nie chodzi, ale ładnie stoi i potrafi wstac z kucków. Widze, ze boi się jeszcze dac kroczka. Ma czas
A ja 05.08 wracam do pracy. W sierpniu z malym zostaje tata, a potem niania. Ale myslimy nad zlobkiem od może nowego roku. Zobaczymy, ale chciałabym, żeby miał kontakt z dziećmi. U męża w firmie jest przedszkole z grupą żłobkowa, więc byloby wygodnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super ze wyjazd sie udal i Adaś był grzeczny i za nowe umiejetnosci Adasia

Napisane przez Aaamelkaa

Hej,witam się z ławeczki,jutro mąż do nas przyjedzie w niedzielę wracamy do domku,koniec wakacji,dobrze mi tu bylo u rodziców,no jak na wczasach,pojadlam dobrych obiadów,opalilam się,mam nową fryzurę i kupiłam trochę rzeczy dla siebie m.in 4 lakiery jeżeli macie okazję tak wyjechać to polecam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Samba dzięki za cynk o lidlu,w zeszłym roku kupiłam body i nie bylam z nich zadowolona,za to dresik rewelacja,może i w tym roku tez beda

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super ze "wczasy"sie udaly pokaz nową fryzurkę

Napisane przez Aaamelkaa

Właśnie leci Ale ale Aleksandra koncert na zywo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale ale Aleksandra, ale ale ale ładna

Napisane przez misia332

byłam u okulisty, oczywiście z moją małą doopką i przylepą. okazało sie, że wbiła mi sie rzęsa pod powiekę i stąd ten stan zapalny. Pani dopiero za 6 razem udało sie wyciągnać.
Dostałam maści, krople. najgorsze, że od tego oka boli mnie głowa i ucho.

auć...bolało?
mam nadzieje ze szybko sie zagoi i lepiej sie bedziesz czuć

[Isabell12]

Napisane przez Isabell12

mały śpi, zasypiał całe 2 min. 75 s. przy kolędach
no dobra" do pracy rodacy" lecę sprzatać po śniadaniu bo za jakieś 4 godz. mam gości
MIŁEGO DNIA

własnie zorientowałam się co ja napisałam mam georgiańsko-kosmiczny zegarek
miało być 2.57

Napisane przez kaska87

Isabel mi się wydaje że inne dzieci też takie są

Dzisiaj P jest to nagram film jak on wlazi na to łóżko bo ktos musi asekurowac jak ja mam aparat w rękach

eee moja droga, źle myślisz Mikuś jest wyjątkowy

Napisane przez Lolaaaaaaa88

tak 10 kg na I fazie pozniej 3 kg, i stanelo troche sie zniechecilam
ale chce wrocic[COLOR="Silver"]





dziekujemy

wow! to i tak ładnie poleciała Ci waga

Napisane przez Poziomkowa89

Wszystkiego najlepszego dla Alka!

Isabel jak odkryłaś moc tych kolęd? Grasz je sobie w lipcu?

.

Napisane przez papalinka83

Też mnie to zastanowiło z tymi kolędami ale w sumie każdy patent jest dobry. Ja też mam problem z groźną miną, a bez miny sobie mogę gadać Ja nie robię nic odkrywczego, bo mam rosół i zrobię z niego pomidorową

dziewczyny a no tak na to wpadłam
mały zasypia z reguły przy radiu, nigdy nie uczyłam go spania w zupełnej ciszy no i pewnego razu były jakieś zakłócenia, przed burzą, a kolędy to byłą jedyna płyta jaka akurat znajdowała się w wieży , włączyłam i padł, myślałam że to czysty przypadek ale następnego i kolejnego i jeszcze kolejnego dnia włączyłam mu to samo i działa mały zasypia nie dłużej niż po 5 min.
tylko płyta coś nam zaczyna szwankować już

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez Snow_White1

Wybaczcie, nie pocytuję.

Napiszę, co u nas.
Byliśmy na krótkim 4-dniowym urlopie. Troszkę się bałam tego wyjazdu z niemowlakiem, choć wcześniej nocowal juz kilka razy poza domem. Okazało się, ze bylo świetnie. Nie płakał, nie marudzil. Rano jadł z nami śniadanie w hotelowej restauracji (od ok 3 tyg nie chce rano jeść kaszki, tylko kanapki i jajecznice). Obiad, deser, kolacje jadl sloiczki. Bylismy z nim na basenie i będziemy to kontynuować.
Ogólnie, zrobil się jakis taki "dorosły" wspina się i sie przytula, rozumie kilka słów, jak "daj", "misio", "autko", "mama", "tata", "Adas". Ulubione zabawki to autka, które puszcza po podłodze i robi przy tym "brrr" (jak go nauczylam, ze tak robia auta) i taka zabawka z ikei (klocki na powyginanych drutach, które można przesuwac). Stolik edukacjny poszedł juz w odstawke, ewentualnie sie na nim wiesza i nogi mu dyndaja lubi tez przewracac kartki ksiazeczek.
Jeszcze nie chodzi, ale ładnie stoi i potrafi wstac z kucków. Widze, ze boi się jeszcze dac kroczka. Ma czas
A ja 05.08 wracam do pracy. W sierpniu z malym zostaje tata, a potem niania. Ale myslimy nad zlobkiem od może nowego roku. Zobaczymy, ale chciałabym, żeby miał kontakt z dziećmi. U męża w firmie jest przedszkole z grupą żłobkowa, więc byloby wygodnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

fajnie ze wyjazd wam sie udał i mały chyba was nie źle zaskoczył, co?
kurczę sierpień już tuż tuż stresujesz się powrotem do pracy?

[Isabell12]

Napisane przez papalinka83

chyba nie jest to złe, podobno wszystkie dzieci tak na początku robią. U Oli jest problem, że ona na boki wykrzywia stopy i do tego jeszcze bardzo mocno podwija palce pod spód

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

A w ogóle to nie pisałam wam, że Ola nawykowo przenosi ciężar ciała na lewą stronę jak siedzi, jedną nogę ma prostą, a drugą zgiętą i przez to jej się krzywią plecy. Można wyczuć, że jakby ma mocniejsze mięśnie po lewej stronie kręgosłupa, bardziej wystają. I rehabilitantka powiedziała, że to może doprowadzić do skrzywienia kręgosłupa a podobno jak się nie wyrówna takiego czegoś zanim dziecko zacznie chodzić, to skrzywienie można wyćwiczyć dopiero jak już dziecko jest większe i rozumie i wykonuje polecenia. No i się trochę martwię, bo chcieliśmy się z nią umawiać co 2 tygodnie, skoro Ola poszła ruchowo do przodu i już nie ma opóźnień, tylko nadal to obniżone napięcie. Nie bardzo mamy kasę na wizyty co tydzień, ale chyba trzeba będzie się spiąć w takiej sytuacji. A mi jest ciężko z nią ćwiczyć w domu, bo ona już się nie daje tak łatwo. Pani kazała jej podkładać coś pod tyłek jak siedzi, np zwinięty ręcznik pod ten lewy pośladek, żeby ją pchać na prawą stronę, ale to średnio wychodzi, bo Ola siedzi 3 sekundy, po czym idzie dalej i znowu siada źle

ojej, Olunia , zdaję sobie sprawę że taka rehabilitacja to koszty, mam nadzieję że dacie sobie radę, no a małej wiadomo nie utrzymasz na siłę w jednym miejscu

[Snow_White1]

Napisane przez dirtymagic85

heja
juxz nidgy nie ośmielę się mówić, pisać, pomysleć, że się nudzę, kara przyszła szybko......Lila dała w nocy takiego czadu, od 2.30 do 4.30 nie było spania przez to jestem dziś lewa, że szok.

Kaśka Miki umie wchodzić na łóżko? my na odwrót- Lilek schodzsi, pokazałam jak tgo robić, jeszcze czasem ma zajawki żeby skoczyć na główkę, ale ogólnie juz łapie, że ma się położyć na brzuszku i nogi zsuwać na podłogę a z miesiąc temu też mi poleciała raz, ale był płacz....

Moj się wczoraj próbował wdrapac na nasze łóżko, ale jest za wysokie dla niego (albo on za maciupki )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Isabell12]

my już po gościach, mały kima , ja posprzątam
ale się wzruszyłam

[ja-ika]

Napisane przez misia332

syra lepiej, palec mam fioletowy, troche boli, ale może nie odpadnie.



byłam u okulisty, oczywiście z moją małą doopką i przylepą. okazało sie, że wbiła mi sie rzęsa pod powiekę i stąd ten stan zapalny. Pani dopiero za 6 razem udało sie wyciągnać.
Dostałam maści, krople. najgorsze, że od tego oka boli mnie głowa i ucho.

no to teraz już będzie tylko lepiej

Napisane przez Isabell12

własnie zorientowałam się co ja napisałam mam georgiańsko-kosmiczny zegarek
miało być 2.57

oj tam, przy tych kolędach te 75 sek się chowało

[Isabell12]

Napisane przez dirtymagic85

heja
juxz nidgy nie ośmielę się mówić, pisać, pomysleć, że się nudzę, kara przyszła szybko......Lila dała w nocy takiego czadu, od 2.30 do 4.30 nie było spania przez to jestem dziś lewa, że szok.

[Snow_White1]

Napisane przez Isabell12

własnie zorientowałam się co ja napisałam mam georgiańsko-kosmiczny zegarek
miało być 2.57


eee moja droga, źle myślisz Mikuś jest wyjątkowy

wow! to i tak ładnie poleciała Ci waga




dziewczyny a no tak na to wpadłam
mały zasypia z reguły przy radiu, nigdy nie uczyłam go spania w zupełnej ciszy no i pewnego razu były jakieś zakłócenia, przed burzą, a kolędy to byłą jedyna płyta jaka akurat znajdowała się w wieży , włączyłam i padł, myślałam że to czysty przypadek ale następnego i kolejnego i jeszcze kolejnego dnia włączyłam mu to samo i działa mały zasypia nie dłużej niż po 5 min.
tylko płyta coś nam zaczyna szwankować już

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------



fajnie ze wyjazd wam sie udał i mały chyba was nie źle zaskoczył, co?
kurczę sierpień już tuż tuż stresujesz się powrotem do pracy?

On ogólnie jest spokojny i grzeczny, ale wcześniej zle sypial poza domem. Teraz nie bylo wiekszego problemu. Najbardziej sie chyba w tej restauracji stresowalam, ze zacznie wyć albo cos (choc juz z nami wychodzil wcześniej, ale niezbyt często akurat do restauracji).
Staram sie nie stresowac na zapas. Nic to nie da hehe ale dzien przed to pewnie będzie mega stres, zwlaszcza, ze zmieniam dział, wiec nowe wyzwania przede mną.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Isabell12]

Napisane przez misia332

byłam u okulisty, oczywiście z moją małą doopką i przylepą. okazało sie, że wbiła mi sie rzęsa pod powiekę i stąd ten stan zapalny. Pani dopiero za 6 razem udało sie wyciągnać.
Dostałam maści, krople. najgorsze, że od tego oka boli mnie głowa i ucho.

oby pomogło, mój Tż ma takie długie rzęsy normalnie jak " krowa" i też często mu się podwijają i jest kłopot

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez ja-ika

no to teraz już będzie tylko lepiej

oj tam, przy tych kolędach te 75 sek się chowało

taaaaaa

Napisane przez Snow_White1

On ogólnie jest spokojny i grzeczny, ale wcześniej zle sypial poza domem. Teraz nie bylo wiekszego problemu. Najbardziej sie chyba w tej restauracji stresowalam, ze zacznie wyć albo cos (choc juz z nami wychodzil wcześniej, ale niezbyt często akurat do restauracji).
Staram sie nie stresowac na zapas. Nic to nie da hehe ale dzien przed to pewnie będzie mega stres, zwlaszcza, ze zmieniam dział, wiec nowe wyzwania przede mną.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oj to "kciukam" za Ciebie ja jeszcze 5 mc-y w domu a już się stresuję jak to będzie kiedy wrócę do pracy

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

snow ale Adaś jest z września, to ty nie będziesz cały rok na urlopie rodzicielskim, czy wracasz do pracy bo chcesz ?[COLOR="Silver"]

[bojatoja]

Napisane przez Isabell12

dobroci dla Alusia-STO LAT

Sto lat

[Isabell12]

no ja obiecałam sobie ze do końca miesiąca kupię fotelik małemu, tylko czemu one są aż tak drogie masakra

[butterfly20]

Napisane przez papalinka83

Tak staje na bokach stóp, ale głównie chodzi o to, że tak jakby bardzo mocno podwija palce pod spód. Ja znią próbuję ćwiczyć, żeby równo obciążała stopy, ale kurcze były te ćwiczenia prostsze, jak Ola się tyle nie ruszała

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Motylku, ale jeszcze ci powiem na pocieszenie w razie czego, że ta rehabilitantka mówi, że ogólnie takie rzeczy, jak te stopy często się same wyrównują i nie zawsze trzeba się tym przejmować. Chodzi raczej o to, że u dzieci, któe już mają jakieś problemy trzeba bardziej uważać, bo jedno pogłębia drugie

dziękuję Ci bardzo za info, będę ją obserwować.

Napisane przez Madziuchna27

Hejo!

Byłam dziś w medycynie pracy na badaniach.... Jezu, w tej przychodni pracują sami emeryci, lekarze-staruszkowie W pewnym momencie z gabinetu wyłoniła się okulistka (względnie młoda, bo jakieś 40 kilka lat) po jakimś masywnym udarze/wylewie, ledwo szła o laseczce po korytarzu, ciągnąc nogami... ale normalnie przyjmowała pacjentów. Ech!

a na 14.40 do gina






i nie masz blizn?
mojej t. się brwi nie przyjęły i ma takie rude kreski w miejscu, gdzie był ten makijaż robiony z kolei moja mam chciała zrobić to oczy jej spuchły od razu po posmarowaniu tym żelem znieczulającym, bo się okazało, że jest uczulona na lidokainę... dobrze, że nigdy u dentysty nie robiła zębów ze znieczuleniem to mogło być groźnie...



a rehab. na NFZ?



nasz też podwija mimo, że nie chodzi, ale jak siedzi to tak robi

nie miałam żadnych blizn, byłam zadowolona

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Dziewczyny a jak wygląda dziąsło jak ząb ma wyjść?
Bo Tusia ma takie większe zgrubienie przy jednej dolnej jedynce i mniejsze przy drugiej. Takie jakby bąbelki, guzki.
A wcześniej jak miewała spuchnięte to raczej większość dziąsła:confuse d:

[bojatoja]

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny a jak wygląda dziąsło jak ząb ma wyjść?
Bo Tusia ma takie większe zgrubienie przy jednej dolnej jedynce i mniejsze przy drugiej. Takie jakby bąbelki, guzki.
A wcześniej jak miewała spuchnięte to raczej większość dziąsła:confuse d:

U Filipa było tak: jak szły dolne jedynki to nie było nic widać, górne jedynki to dziąsła miał tak napuchniete, jakby miały zaraz eksplodować, przy dwójkach było widać albo taki biały punkcik, albo taką poziomą białawą kreskę, albo dziurkę.




Dziewczyny co mogę kupić dwuletniemu (skończył w kwietniu) siostrzeńcowi? Tak żeby zmieściło mu się w torbie podręcznej do samolotu, czyli małego gabarytowo, i nie za ciężkiego, ale fajnego?

[Larysa88]

Napisane przez czaszka_

Julia nadal marudna, ale tż pomaga więc dajemy rade we dwoje. Chcielismy jeszcze popytac innego lekarza co sie z nią moze dziać ze taka maruda i caly dzien mnie uczepiona i jazdy ma ze spaniem ale oczywiscie nikt nic nie wie, mamy sie zglosic do takiego osrodka rozwoju to termin dopiero na wrzesien w rzeszowie jest super 2 prywatnie pediatrow do ktorych tez chcialam sie wybrac to 1 na urlopie a drugi ma terminy dopiero za 2 tygodnie wiec pewnie poczekamy...
Wczoraj lekarka stwierdzila ze Julia ma czerwone gardlo i od razu przepisala antybiotyk i sie zastanawiam czy jej podawac czy odposcic narazie...co myslicie? i tak samo Julia ciągnie sie od paru dni za uszy i lekarka mowi ze nie wie dlaczego, moze to od gardla

a z dobrych wiadomosci to az łezka mi sie w oku kreci bo przez ostatni miesiac Julka nauczyla sie raczkowac, opanowala wspinanie sie na mnie i na kanape i od wczoraj chodzi (niepewnie jeszcze) wzdłóż kanapy

wiesz co Ola też łapała się za uszy jak miała zapalenie gardła w kwietniu jeśli lekarka widziała czerwone to chyba trzeba dać, kurcze ciężko doradzić, sama się obawiałam ale u nas przeszło po tym leku. A gorączka jest?

Napisane przez xViolet

Hej.
Laryska Ty jestes ekspertka od Baby Jogger kojarzysz Vue ? Co o nim myślisz? http://www.wozkifoteliki.pl/wozki-sp...ogger-vue.html

Znalazłam jeszcze taki http://www.sklep-tosia.pl/silver-cross-pop-sport_p744#
U nas nie jest popularny, ale ponoć w uk tak. Slyszalyscie cos o nim?

hehe
nie no, akurat na takich spacerówkach mniejszych się nie znam kompletnie, ogólnie baby jogger to bardzo dobra firma. Natomiast musisz poczytać czy ma podnóżek regulowany, czy oparcie rozkłada się na płasko iii hmmm i buda czy jest duża to takie najważniejsze rzeczy chyba

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

xviolet, no zobaczyłam filmik o tym joggerze i fajna opcja to to siedzisko w obu kierunkach
przy okazji, ja-ika Ty takie chciałaś
podnóżek regulowany, na płasko się da, buda jest więc chyba ok, ja bym się takich kółeczek bała, ale to ja zależy jakie masz chodniki u siebie bo na Kraków nie polecam )) nie no żartuje ale ja się moim umęczyłam tam, a kółeczek mniej
choć w tej kasie może dałoby się coś innego fajnego też znaleźć, te maclareny które mają dziewczyny są fajne, ale droższe już.
aha ostatnio dziewczyny pisały na gazecie o spacerówce którą ma policzanka elodie details czy jakoś tak, pisały że bardzo podobna jest do maclarena właśnie i że coś ma lepszego od maclarena ale już zapomniałam co
albo mamas&papas sobie zobacz są tańsze a to ten sam producent co maclarena, tour chyba dziewczyny polecały, tutaj bajka go ma

[rusałka_1]

hej

u nas w koncu lepiej
katar powoli przechodzi, a Jas mniej kaszle
powoli zaczynam myslec o pakowaniu - wujazd w niedziele
neistety pakowac sie nienawidzę, szczególnie ze mam wrażenie że dla młodego musze zabrać milion rzeczy

Napisane przez Isabell12

h
już tydzień definitywnie się nie karmimy
mały nie raczkuje, ale ślizga się na pupie po całym domu i muszę go ciągle mieć "na oku" wczoraj majstrował przy wieży, ciągał palmę za liście:wszedł do spiżarni i tam rządził i ogólnie to zagląda wszędzie gdzie może
i od jakichś 3 tygodni zasypia przy kolędach (oczywiście zaśnie i bez nich) tylko mu włączę, a ten już śpi
no i dzisiaj mamy gości odwiedza mnie koleżanka jeszcze z czasów podstawówki, przyleciała w pn. z Londynu i wreszcie się zorganizowała żeby zajrzeć do mnie zobaczyć małego
u nas dzisiaj pogoda raczej deszczowa, troszkę mży ale jest ciepło 26 stopni

super za zasypianie
mam nadzieję ze i na mojego znajde kiedys taki złoty patent

Napisane przez ja-ika

Dziś swoją miesięcznicę obchodzi:


U nas od dwóch dni znowu pobudki Niestety tylko jedna nocka była przespana Emilce wychodzą kolejne ząbki. Jest właśnie niespokojna, strasznie pcha paluszki do buźki i nawet się ciągnie za włoski a wczoraj było chyba z 6 luźnych kupek. Dałam jej przed chwilą Nurofen

najlepszego Alus!!!

biedna Emi
te ząbki to kiedys "wykończą" nasze maluchy

Napisane przez ewacia85

w kwestii porządków zanim zdąrzyłam odłożyc tel to wszystkie półki były puste

haha co za Łobuzy

Napisane przez Snow_White1

Wybaczcie, nie pocytuję.

Napiszę, co u nas.
Byliśmy na krótkim 4-dniowym urlopie. Troszkę się bałam tego wyjazdu z niemowlakiem, choć wcześniej nocowal juz kilka razy poza domem. Okazało się, ze bylo świetnie. Nie płakał, nie marudzil. Rano jadł z nami śniadanie w hotelowej restauracji (od ok 3 tyg nie chce rano jeść kaszki, tylko kanapki i jajecznice). Obiad, deser, kolacje jadl sloiczki. Bylismy z nim na basenie i będziemy to kontynuować.
Ogólnie, zrobil się jakis taki "dorosły" ) wspina się i sie przytula, rozumie kilka słów, jak "daj", "misio", "autko", "mama", "tata", "Adas". Ulubione zabawki to autka, które puszcza po podłodze i robi przy tym "brrr" (jak go nauczylam, ze tak robia auta) i taka zabawka z ikei (klocki na powyginanych drutach, które można przesuwac). Stolik edukacjny poszedł juz w odstawke, ewentualnie sie na nim wiesza i nogi mu dyndaja lubi tez przewracac kartki ksiazeczek.
Jeszcze nie chodzi, ale ładnie stoi i potrafi wstac z kucków. Widze, ze boi się jeszcze dac kroczka. Ma czas
A ja 05.08 wracam do pracy. W sierpniu z malym zostaje tata, a potem niania. Ale myslimy nad zlobkiem od może nowego roku. Zobaczymy, ale chciałabym, żeby miał kontakt z dziećmi. U męża w firmie jest przedszkole z grupą żłobkowa, więc byloby wygodnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za nowe umiejętności Adasia!
fajnie ze wyjazd się udał

ja tez się troche stresuje naszym wyjazdem
Młody raz spał poza domem i było kiepsko (ale wtedy tez zaczęła się fala uapałów). natomiast zazwyczja lubi nowe miejsca i twarze.
najberdziej obawiam sie jazdy autem, bo Młody jesli nie śpi to świruje i nienawidzi siedzieć w foteliku

Napisane przez czaszka_

witam się ostatnio malo mam strasznie czasu i nie ogarniam
mąż ma wolne więc w ciagu dnia jestesmy na ogrodzie albo gdzies jezdzimy, cos tam zalatwiamy a wieczory spedzamy razem we dwoje , moze w koncu któregos wieczoru tż mi odposci i uda mi sie porządnie nadrobic wizaz

Julia nadal marudna, ale tż pomaga więc dajemy rade we dwoje. Chcielismy jeszcze popytac innego lekarza co sie z nią moze dziać ze taka maruda i caly dzien mnie uczepiona i jazdy ma ze spaniem ale oczywiscie nikt nic nie wie, mamy sie zglosic do takiego osrodka rozwoju to termin dopiero na wrzesien w rzeszowie jest super 2 prywatnie pediatrow do ktorych tez chcialam sie wybrac to 1 na urlopie a drugi ma terminy dopiero za 2 tygodnie wiec pewnie poczekamy...
Wczoraj lekarka stwierdzila ze Julia ma czerwone gardlo i od razu przepisala antybiotyk i sie zastanawiam czy jej podawac czy odposcic narazie...co myslicie? i tak samo Julia ciągnie sie od paru dni za uszy i lekarka mowi ze nie wie dlaczego, moze to od gardla

a z dobrych wiadomosci to az łezka mi sie w oku kreci bo przez ostatni miesiac Julka nauczyla sie raczkowac, opanowala wspinanie sie na mnie i na kanape i od wczoraj chodzi (niepewnie jeszcze) wzdłóż kanapy

u nas bylo podobnie. jeden pediatra zapisał antybiotyk ze względu na gardło, poszlam jeszcze na druga konsultacje i dostalam zupelnie inna opinie. my postanowiliśmy poczekać i leczyc się i=lżejszymi metodami.
moze skonsultuj to jeszcze z kimś?

Napisane przez misia332

syra lepiej, palec mam fioletowy, troche boli, ale może nie odpadnie.







byłam u okulisty, oczywiście z moją małą doopką i przylepą. okazało sie, że wbiła mi sie rzęsa pod powiekę i stąd ten stan zapalny. Pani dopiero za 6 razem udało sie wyciągnać.
Dostałam maści, krople. najgorsze, że od tego oka boli mnie głowa i ucho.

bidulko zdrówka!

Napisane przez butterfly20

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny a jak wygląda dziąsło jak ząb ma wyjść?
Bo Tusia ma takie większe zgrubienie przy jednej dolnej jedynce i mniejsze przy drugiej. Takie jakby bąbelki, guzki.
A wcześniej jak miewała spuchnięte to raczej większość dziąsła:confuse d:

u Jasia tak to właśnie wyglądalo przy jedynkach dolnych
takie jakby gulki na dziąsłach a poźniej już biała kreseczka

[rusałka_1]

papalinko coś m nie zacytowało.
mam nadzieję ze u Oli wszuytko się pielknie wyrowna
rzycze w takim razie zebyscie dali radę finansowo

[Snow_White1]

Napisane przez Isabell12

oby pomogło, mój Tż ma takie długie rzęsy normalnie jak " krowa" i też często mu się podwijają i jest kłopot

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------



taaaaaa


oj to "kciukam" za Ciebie ja jeszcze 5 mc-y w domu a już się stresuję jak to będzie kiedy wrócę do pracy

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

snow ale Adaś jest z września, to ty nie będziesz cały rok na urlopie rodzicielskim, czy wracasz do pracy bo chcesz ?[COLOR="Silver"]

Wykorzystalam połowę rodzicielskiego. Wracam, bo już trochę mam dość siedzenia w domu :sly:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bajka1807]

Napisane przez Larysa88

wiesz co Ola też łapała się za uszy jak miała zapalenie gardła w kwietniu jeśli lekarka widziała czerwone to chyba trzeba dać, kurcze ciężko doradzić, sama się obawiałam ale u nas przeszło po tym leku. A gorączka jest?



hehe
nie no, akurat na takich spacerówkach mniejszych się nie znam kompletnie, ogólnie baby jogger to bardzo dobra firma. Natomiast musisz poczytać czy ma podnóżek regulowany, czy oparcie rozkłada się na płasko iii hmmm i buda czy jest duża to takie najważniejsze rzeczy chyba

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

xviolet, no zobaczyłam filmik o tym joggerze i fajna opcja to to siedzisko w obu kierunkach
przy okazji, ja-ika Ty takie chciałaś
podnóżek regulowany, na płasko się da, buda jest więc chyba ok, ja bym się takich kółeczek bała, ale to ja zależy jakie masz chodniki u siebie bo na Kraków nie polecam )) nie no żartuje ale ja się moim umęczyłam tam, a kółeczek mniej
choć w tej kasie może dałoby się coś innego fajnego też znaleźć, te maclareny które mają dziewczyny są fajne, ale droższe już.
aha ostatnio dziewczyny pisały na gazecie o spacerówce którą ma policzanka elodie details czy jakoś tak, pisały że bardzo podobna jest do maclarena właśnie i że coś ma lepszego od maclarena ale już zapomniałam co
albo mamas&papas sobie zobacz są tańsze a to ten sam producent co maclarena, tour chyba dziewczyny polecały, tutaj bajka go ma

Ja mam cruise a kasiunia ma tour

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[minka965]

Z


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Larysa88]

Napisane przez bajka1807

Ja mam cruise a kasiunia ma tour

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nooo przecież wiedziałam że cruise

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

u nas dzisiaj taka pogoda że szok gorąco 30stopni, zaraz burza deszcz, zaraz znów gorąco duchota, zaraz znowu leje jak z cebra, ulice podtopione, a teraz znów gorąco.

i mam problem z kolanami :/ bolą mnie ale nie umiem opisac jak. tzn. nie jak siedzę czy leże, nawet przy chodzeniu za bardzo tego nie odczuwam, ale jak zaczne biec albo truchtać to jakaś masakra jak kaleka i takie dziwne uczucie.
wydaje mi się że to może od przysiadów... narazie poczekam ale jak dalej tak będzie to lekarza chyba trzeba będzie odwiedzić
dzisiaj myślałam, że już ok nie odczuwałam ich, ale jak złapał nas deszcz i musiałam z wózkiem podlecieć do auta to koszmar :/

[bajka1807]

Napisane przez Larysa88

nooo przecież wiedziałam że cruise

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

u nas dzisiaj taka pogoda że szok gorąco 30stopni, zaraz burza deszcz, zaraz znów gorąco duchota, zaraz znowu leje jak z cebra, ulice podtopione, a teraz znów gorąco.

i mam problem z kolanami :/ bolą mnie ale nie umiem opisac jak. tzn. nie jak siedzę czy leże, nawet przy chodzeniu za bardzo tego nie odczuwam, ale jak zaczne biec albo truchtać to jakaś masakra jak kaleka i takie dziwne uczucie.
wydaje mi się że to może od przysiadów... narazie poczekam ale jak dalej tak będzie to lekarza chyba trzeba będzie odwiedzić
dzisiaj myślałam, że już ok nie odczuwałam ich, ale jak złapał nas deszcz i musiałam z wózkiem podlecieć do auta to koszmar :/

Lykaj moze glukozamine albo jakis 4flex.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Poziomkowa89]

Leos znowu zasnął samodzielnie! Wczoraj tez przy drugiej drzemce sie udało. Nie wiecie jaka to dla mnie radocha najpierw go nakarmiłam piersią potem zaczął "skakac" po łóżku. Gilgałam go tulilismy sie i całowaliśmy i on jak wczoraj nagle odwrócił sie do mnie dupka i oczy zamknięte!

Bylam dzis w komisie dziecięcym zobaczyć za stolikiem edukacyjnym ale używany za 150zl to chyba przesada. Za to byl fajny warsztat za 40 musze poszukać go na necie. Taki z dźwiękami i światłami. A ze moj tz po godzinach jest mechanikiem fajnie jakby leo miał swój warsztat bo pewnie niedługo zacznie obserwować tatę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Laryska wlasnie moze pomyśl o wzmocnieniu stawów?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[xViolet]

Napisane przez Larysa88

wiesz co Ola też łapała się za uszy jak miała zapalenie gardła w kwietniu jeśli lekarka widziała czerwone to chyba trzeba dać, kurcze ciężko doradzić, sama się obawiałam ale u nas przeszło po tym leku. A gorączka jest?



hehe
nie no, akurat na takich spacerówkach mniejszych się nie znam kompletnie, ogólnie baby jogger to bardzo dobra firma. Natomiast musisz poczytać czy ma podnóżek regulowany, czy oparcie rozkłada się na płasko iii hmmm i buda czy jest duża to takie najważniejsze rzeczy chyba

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

xviolet, no zobaczyłam filmik o tym joggerze i fajna opcja to to siedzisko w obu kierunkach
przy okazji, ja-ika Ty takie chciałaś
podnóżek regulowany, na płasko się da, buda jest więc chyba ok, ja bym się takich kółeczek bała, ale to ja zależy jakie masz chodniki u siebie bo na Kraków nie polecam )) nie no żartuje ale ja się moim umęczyłam tam, a kółeczek mniej
choć w tej kasie może dałoby się coś innego fajnego też znaleźć, te maclareny które mają dziewczyny są fajne, ale droższe już.
aha ostatnio dziewczyny pisały na gazecie o spacerówce którą ma policzanka elodie details czy jakoś tak, pisały że bardzo podobna jest do maclarena właśnie i że coś ma lepszego od maclarena ale już zapomniałam co
albo mamas&papas sobie zobacz są tańsze a to ten sam producent co maclarena, tour chyba dziewczyny polecały, tutaj bajka go ma

Wielkie dzięki za odpowiedz, jestes jak encyklopedia wozkowa Chyba jestem jakas dziwna, bo maclareny mi sie nie podobają chociaz dożywotnia gwarancja kusi ale spodobal mi sie ten elodie details

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez Snow_White1

Wybaczcie, nie pocytuję.

Napiszę, co u nas.
Byliśmy na krótkim 4-dniowym urlopie. Troszkę się bałam tego wyjazdu z niemowlakiem, choć wcześniej nocowal juz kilka razy poza domem. Okazało się, ze bylo świetnie. Nie płakał, nie marudzil. Rano jadł z nami śniadanie w hotelowej restauracji (od ok 3 tyg nie chce rano jeść kaszki, tylko kanapki i jajecznice). Obiad, deser, kolacje jadl sloiczki. Bylismy z nim na basenie i będziemy to kontynuować.
Ogólnie, zrobil się jakis taki "dorosły" wspina się i sie przytula, rozumie kilka słów, jak "daj", "misio", "autko", "mama", "tata", "Adas". Ulubione zabawki to autka, które puszcza po podłodze i robi przy tym "brrr" (jak go nauczylam, ze tak robia auta) i taka zabawka z ikei (klocki na powyginanych drutach, które można przesuwac). Stolik edukacjny poszedł juz w odstawke, ewentualnie sie na nim wiesza i nogi mu dyndaja lubi tez przewracac kartki ksiazeczek.
Jeszcze nie chodzi, ale ładnie stoi i potrafi wstac z kucków. Widze, ze boi się jeszcze dac kroczka. Ma czas
A ja 05.08 wracam do pracy. W sierpniu z malym zostaje tata, a potem niania. Ale myslimy nad zlobkiem od może nowego roku. Zobaczymy, ale chciałabym, żeby miał kontakt z dziećmi. U męża w firmie jest przedszkole z grupą żłobkowa, więc byloby wygodnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wow super, gratki za postepy




dziekujemy za zyczenia wszystkim



papalinko moj Alek tez mial jakby z jednej stronie miesnie wieksze kolo kregoslupa ale chyba sie to wyrownalo... zobacze
co do zawijania paluszkow to zawijal bardzo odkad nosi paputki z befado przestal tak robic moze warto sprobowac

[Larysa88]

Napisane przez bajka1807

Lykaj moze glukozamine albo jakis 4flex.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mam coś 'ala ten 4flex - flexiAPTEO. Jakie to obrzydliwe :/ ale piję na siłę

Napisane przez Poziomkowa89

Leos znowu zasnął samodzielnie! Wczoraj tez przy drugiej drzemce sie udało. Nie wiecie jaka to dla mnie radocha najpierw go nakarmiłam piersią potem zaczął "skakac" po łóżku. Gilgałam go tulilismy sie i całowaliśmy i on jak wczoraj nagle odwrócił sie do mnie dupka i oczy zamknięte!

Bylam dzis w komisie dziecięcym zobaczyć za stolikiem edukacyjnym ale używany za 150zl to chyba przesada. Za to byl fajny warsztat za 40 musze poszukać go na necie. Taki z dźwiękami i światłami. A ze moj tz po godzinach jest mechanikiem fajnie jakby leo miał swój warsztat bo pewnie niedługo zacznie obserwować tatę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Laryska wlasnie moze pomyśl o wzmocnieniu stawów?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

brawa dla Leonka, jednak to racja że dzieci dojrzewają do pewnych rzeczy same na siłę nic się nie zrobi
niby wzmacniam, zobaczymy czy to coś da. może samo odstawienie tych przysiadów pomoże. bo z biegania i rolek nie chciałabym rezygnować

Napisane przez xViolet

Wielkie dzięki za odpowiedz, jestes jak encyklopedia wozkowa Chyba jestem jakas dziwna, bo maclareny mi sie nie podobają chociaz dożywotnia gwarancja kusi ale spodobal mi sie ten elodie details

oj nie nie kochana do takiego miana to mi daleko na prawdę
po prostu był taki czas że czytałam trochę o wózkach i coś tam zapamiętałam, teraz od czasu do czasu patrzę co tam ciekawego piszą
jakbuś miała jeszcze jakieś dylematy to pisz, lubię temat wózków

[kaska87]

piątkowy wieczór, a w tv a nie przepraszam jest HP o 20:00 x 100000

[bajka1807]

Napisane przez kaska87

piątkowy wieczór, a w tv a nie przepraszam jest HP o 20:00 x 100000

wlasnie mialam pisac ze tvn postanowil cie uszczesliwic

swoja droga, dubbing w tym filmie jest wypasiony