Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

[Susanna]

Ja póki co też nie kupuję wózka tzn. kupię parasolkę jak młody będzie chodził bo nie mam zamiaru w jednej ręce trzymać drepczącego Stanisława a w drugiej pchać wózek. W sumie ten Graco jest naprawdę lekki, zwrotny i jestem z niego bardzo zadowolona ale taka maluteńka parasolka to by się przydała. Może kupię na jesień

Dziś zauważyłam kropeczkę na dziąśle czyli mamy 7 zęba Tym razem idzie prawa, dolna dwójka. Pewnie następna w kolejce będzie lewa.
I się pochwalę - zrobiłam sobie makijaż permanentny oczu, górne kreski, moje marzenie 14 sierpnia idę na korektę.

[Poziomkowa89]

Napisane przez Susanna

Ja póki co też nie kupuję wózka tzn. kupię parasolkę jak młody będzie chodził bo nie mam zamiaru w jednej ręce trzymać drepczącego Stanisława a w drugiej pchać wózek. W sumie ten Graco jest naprawdę lekki, zwrotny i jestem z niego bardzo zadowolona ale taka maluteńka parasolka to by się przydała. Może kupię na jesień

Dziś zauważyłam kropeczkę na dziąśle czyli mamy 7 zęba Tym razem idzie prawa, dolna dwójka. Pewnie następna w kolejce będzie lewa.
I się pochwalę - zrobiłam sobie makijaż permanentny oczu, górne kreski, moje marzenie 14 sierpnia idę na korektę.

Gratuluję zęba

Ile kosztują takie kreski? Odczuwasz jakies skutki uboczne? Nie wiem boli to czy cos? Niezły pomysł bo sama równo jeszcze nigdy nie namalowałam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Susanna]

Napisane przez Poziomkowa89

Gratuluję zęba

Ile kosztują takie kreski? Odczuwasz jakies skutki uboczne? Nie wiem boli to czy cos? Niezły pomysł bo sama równo jeszcze nigdy nie namalowałam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

300 zł. Robiłam po znajomości tzn. babeczka pracuje w salonie ale robi też w domu bo ma swój sprzęt. Na rogówkę masz nakładany żel chroniący a powieki są znieczulane kremem i sam zabieg nie boli a raczej łaskocze. ALE gdy schodzi znieczulenie to boli, inaczej - piecze. Jest to nieprzyjemne ale spokojnie do przeżycia. Brwi bolą o wiele, wiele bardziej. Oczy spuchły, opuchlizna utrzymywała się dwa dni. Potem zrobił się strupki które już mi poschodziły i teraz mam kreski. Zobaczę jak się będzie barwnik utrzymywał i na korekcie napewno je trochę pogrubię no i uzupełni się ubytki.

[doughnut_agg]

Napisane przez badzia987

Dołączam do życzeń dla Solenizantów !!!



Super wieści



Gratuluję- szczególnie, że baaaardzo długo wychodził Teraz już powinno być z górki



Ja też nie kupuję. Może na przyszły rok albo za dwa jakiegoś najtańszego shita jak Mała będzie więcej chodzić niż jeździć.

Dzień dobry


Dużo zdrówka dla MsLullaby i rusałka

Chciałam pochwalić tytuły kolejnego wątku.
I chwalę się, że mamy już wszystkie jedynki i teraz dwójeczka górna wychodzi. Cieszę się, bo 4 ząbki wyszły w przeciągu miesiąca i tylko przez tydzień wyraźnie Mała mniej jadła i nie było jakiegoś specjalnego marudzenia.

Mam pytanie:

czy tylkko ja mam wielki bałagan w domu bo Gosia uwielbia raczkować ciągnąc ze sobą wszystkie zabawki, rozpracowywać wszelkie gazetki marketowe, rozczłonkowywać papier toaletowy na części pierwsze , wyrywać kartki z jakichś starych książek? Puzzle piankowe to już ze 2 miesiące są schowane bo też bałaganiła i wszędzie to było. Z resztą ja mam wrażenie, że z niej łobuziara będzie. Niczego się nie boi, trochę zareaguje na "zostaw" ale chwilę "zostawi" a i tak zaraz dotknie czy urwie (np. liść od kwiatka). To taki typ co się boi i broi. Trochę się boje, że nie poradzę z nią sobie.

Macie bałagan? Jak reagują wasze dzieci na "zostaw", "nie wolno"?

Ooo...a dzisiaj mi na spacerze wychodziła z wózka. Po prostu stawała - nie wiem- ścisło trzeba mieć szelki zapiete czy raczej luźno, żeby była jakaś swoboda? Jak jest u Was?

u nas porozrzucane sa jedynie zabawki, moja nie bawi sie zadnymi papierami bo je zjada, wiec rzeczy tego typu chowamy.
z zakazami to hmm jest problem na zostaw, nie wolne reaguje smiechem i tak za kazdym razem.
co do wozka to moja zapiete ma tylko wokol pasa, gornych nie urzywamy wcale

Napisane przez MsLullaby

Czy ktos jeszcze oprocz mnie nie ochrzcil jeszcze dziecka? Bedzie mi razniej

ja moze na swieta dopiero ...

Napisane przez Susanna

Ja póki co też nie kupuję wózka tzn. kupię parasolkę jak młody będzie chodził bo nie mam zamiaru w jednej ręce trzymać drepczącego Stanisława a w drugiej pchać wózek. W sumie ten Graco jest naprawdę lekki, zwrotny i jestem z niego bardzo zadowolona ale taka maluteńka parasolka to by się przydała. Może kupię na jesień

Dziś zauważyłam kropeczkę na dziąśle czyli mamy 7 zęba Tym razem idzie prawa, dolna dwójka. Pewnie następna w kolejce będzie lewa.
I się pochwalę - zrobiłam sobie makijaż permanentny oczu, górne kreski, moje marzenie 14 sierpnia idę na korektę.

za 7 zabka

witam sie i ide dospac

[misia332]

dzień dobry.


wstałam i mam oko jak gołota po walce. Ehhh. dobrze, że noga mniej boli.

[ewacia85]

Napisane przez Larysa88

tak też myślałam, że to może baterie ale w ogóle całe serducho wysiadło, bo jak się je naciskało to mówiło "Serce, różowe serce" a tu cisza nie reaguje :///

Ola tak samo uwielbia ją i tak samo tuli, robi noski noski
a drugim hitem jest kurczak no nie wiem czego tak Ola go uwielbia

jak to przeczytałam to sie do siebie usmiałam bo mi się przypomniało jak sebek strasznie uciekał przed kurczakiem

a tak w ogóle to witam czytam was i czytam ale nie mam mocy się odezwać i wbić
osttanie nocki to koszmar dla mnie /tz w pracy a sebek budzi sie kilka razy i wstaje b.wcześnie/ zwalam na zęby bo ewidentnie idą dwójeczki ale ja pomału wymiekam po tylu nockach...zwłaszcza że adi tez ostatnio się budzi i coś steka....a to siku a to piciu a to boje sie, a to boli mnie coś ..bla bla bla i zawsze ja wstaje bo tz nigdy nic nie słysze.....zanim on usłyszy to już bedzie ryk na całego i w zasadzie dopiero wtedy wstaje jak ja musze zdwójką dawać rade i jest ryk nieziemski
co do wózków to myśle laryska że nikt tu nie krytykuje bo nie ma czego ja przy adim miałam używana /tak madziuchna używaną/ spacerówke bezimienna kupioną za 60zł i wysłużyła mi sie bardzo długo .....bardziej niz mocarny wózek ...teraz nie miałam zamairu kupować ale nauczona doświadczeniem że dużo wiecej używałam wózka lekkiego bede potrzebowała/ tymbardziej przy dwójce dzieci bedzie lepiej z wyjsciami/. nie kupowałabnym nowego ale ten stary strasznie sie zniszczył i materiał wypłowiał wiec wstyd nawet koło domu było wyciagąć.

misia brawa dla kornela ale szczerze to wątpię w to żebyś tak szybko odpieluchowała kornika ...oczywiście trzymam kciuki ale jednak wydaje mi sie za mały jeszcze adi wcześnie robił do nocnika ale mimo wszystko calkowite odpieluchowanie trwało dość długo ...mają c 3 lata na noc i tak zakładałam pampersa bo sie powódź zdarzała ...u m,atal zresztą też
dobra juz nic nie pisze bo sie za bardzo rozpisałam ....muszę zacząc na bieżąco pisać

[mariiasia]

Szymek wstał dziś zdecydowanie za wcześnie

Napisane przez kaska87

dziewczątka macie pozdrowienia od Passion80

wzajemnie!

Napisane przez Susanna

Ja póki co też nie kupuję wózka tzn. kupię parasolkę jak młody będzie chodził bo nie mam zamiaru w jednej ręce trzymać drepczącego Stanisława a w drugiej pchać wózek. W sumie ten Graco jest naprawdę lekki, zwrotny i jestem z niego bardzo zadowolona ale taka maluteńka parasolka to by się przydała. Może kupię na jesień

Dziś zauważyłam kropeczkę na dziąśle czyli mamy 7 zęba Tym razem idzie prawa, dolna dwójka. Pewnie następna w kolejce będzie lewa.
I się pochwalę - zrobiłam sobie makijaż permanentny oczu, górne kreski, moje marzenie 14 sierpnia idę na korektę.

gratki za zębolka!
i podziwiam, że się zdecydowałaś na makijaż, bo jak czytałam o opuchliźnie i strupkach to ja mam strasznie wrażliwe oczy, na samą myśl o tym mi się łzawią

Napisane przez misia332

dzień dobry.


wstałam i mam oko jak gołota po walce. Ehhh. dobrze, że noga mniej boli.

Misia, jak sobie wyobrażę Ciebie, taką poobijaną to mi się płakać normalnie chce

[Snow_White1]

Napisane przez Asiek84

Larysko, ja nie krytykuję, nic z tych rzeczy... Nie powiem gdybym dysponowała dodatkową kasą to na bank bym kupiła, ale że kasy nie mam to nie kupię, poza tym mieszkam w domu jednorodzinnym i wózek trzymam w garażu, jak wychodzimy na spacer, to odpalam bramę z pilota i wyjeżdżam, nie wnoszę wózka po schodach. Przy Jakubie tez nie miałam lekkiej spacerówki, bo On uwielbiał chodzić, a jak gdzieś jechaliśmy to tż Go nosił... a wówczas wózek pożyczyliśmy kuzynce i tym sposobem Jakub sobie tuptał mając dwa latka. Mieszkaliśmy w bloku i wszędzie miałam blisko: przychodni przy samym bloku, sklepy po drugiej stronie ulicy i 15 minut piechotką do mamy, to jak sobie mały Kuba szedł pół godzinki to było fajnie, bo po drodze oglądał kamienie, kwiatki

Ja kupilam lekka i tania spacerówke, choc tez nie musze wozka znosic. ale dla mnie x-lander jest za ciezki do skladania, no i nie miesci się w moim bagażniku a ja duzo z mlodym jeżdżę.
Za spacerówke nowa dalam cale 250 zl i nie jest to szajs. X-lander zas świetnie się sprawdza na lokalnych wertepach i w lesie.

Młody dzis u babci, to może uda mi się później napisać, co u nas.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez butterfly20

kaczki mają faajne dzióbki





a ja dzisiaj patrzyłam za bucikami dla młodej i babka w sklepie mówiła,że rodzice kupujący u niej buciki od lekarzy słyszeli,że dobrze jk dziecko czasem po domu chodzi w butach, bo wtedy uczą się prawidłowo stawać, a nie na palcach.
Natala co ty o tym myślisz?

ale ze buty takie jak na dwor? bo kapcie to kumam

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Napisane przez Susanna

Ja póki co też nie kupuję wózka tzn. kupię parasolkę jak młody będzie chodził bo nie mam zamiaru w jednej ręce trzymać drepczącego Stanisława a w drugiej pchać wózek. W sumie ten Graco jest naprawdę lekki, zwrotny i jestem z niego bardzo zadowolona ale taka maluteńka parasolka to by się przydała. Może kupię na jesień

Dziś zauważyłam kropeczkę na dziąśle czyli mamy 7 zęba Tym razem idzie prawa, dolna dwójka. Pewnie następna w kolejce będzie lewa.
I się pochwalę - zrobiłam sobie makijaż permanentny oczu, górne kreski, moje marzenie 14 sierpnia idę na korektę.

za zeba
co do kresek to super fajnie ze spelnilo sie twoje marzenire

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

Napisane przez misia332

dzień dobry.


wstałam i mam oko jak gołota po walce. Ehhh. dobrze, że noga mniej boli.

[Isabell12]

hej, hej witam się z rana
och kurcze nie chce mi coś ta aplikacja cytować, próbowałam 2 razy
no nic, napiszę więc co pamiętam
ewcia dawno Cię "nie widziałam" ciężkie dni masz z dziećmi, mocy ci życzę
susana odważna z ciebie babeczka, ja kiedyś też chciałam zrobić sobie taki makijaż ale odpuściłam bo myślałam że to strasznie boli, skóra na oczach jest taka delikatna brawa dla Pana Stanisława za zębulka

co do lżejszego wóżka ja na razie nie planuję żadnego zakupu, ten który mamy sprawdza się nie najgorzej choć prawda jest bardzo ciężki, dokupiłam tylko parasolkę i latamy na spacery tylko kurz!, przy starszaku miałam ale podobnie jak u Ewci wyblakł i zrobił się brzydki.

boshe nie pamiętam co miałam jeszcze napisać

dobra to będzie o klusku:
już tydzień definitywnie się nie karmimy
mały nie raczkuje, ale ślizga się na pupie po całym domu i muszę go ciągle mieć "na oku" wczoraj majstrował przy wieży , ciągał palmę za liście, wszedł do spiżarni i tam rządził i ogólnie to zagląda wszędzie gdzie może
i od jakichś 3 tygodni zasypia przy kolędach (oczywiście zaśnie i bez nich) tylko mu włączę, a ten już śpi
no i dzisiaj mamy gości odwiedza mnie koleżanka jeszcze z czasów podstawówki, przyleciała w pn. z Londynu i wreszcie się zorganizowała żeby zajrzeć do mnie zobaczyć małego
u nas dzisiaj pogoda raczej deszczowa, troszkę mży ale jest ciepło 26 stopni

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

przypomniałam sobie
misia- bidulu ty idź moze do lekarza z tym okiem
loola jak tam trwasz na diecie

a ja w tym tygodniu miałam manie szycia uszyłam kluskowi firankę do pokoju i 3 pary krótkich bawełnianych szortów[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

[Snow_White1]

Napisane przez MsLullaby

Czy ktos jeszcze oprocz mnie nie ochrzcil jeszcze dziecka? Bedzie mi razniej

My plan był na sierpień, ale nikomu się nie chce za to zabrać. Ja to bym w ogóle odpuściła, ale w PL to krzywda dla dziecka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lolaaaaaaa88]

Isabell haha juz dawno porzucona dieta, mialam zaczac od pon to sie maly rozchorowal i nie miala glowy do tego, natomiast i tak prze zte upaly i z nerwow nie jadlam za bardzo, tylko wiadomo to co pod reka, chyba musze zaczac jezcze raz

[Isabell12]

badzia - hej hej ciebie tez dawno nie było
lola- och zdarza się , ale pamiętam że ty dużo schudłaś chyba 10 kg?

[mariiasia]

Napisane przez Isabell12

(...)
dobra to będzie o klusku:
już tydzień definitywnie się nie karmimy
mały nie raczkuje, ale ślizga się na pupie po całym domu i muszę go ciągle mieć "na oku" wczoraj majstrował przy wieży , ciągał palmę za liście, wszedł do spiżarni i tam rządził i ogólnie to zagląda wszędzie gdzie może
i od jakichś 3 tygodni zasypia przy kolędach (oczywiście zaśnie i bez nich) tylko mu włączę, a ten już śpi
no i dzisiaj mamy gości odwiedza mnie koleżanka jeszcze z czasów podstawówki, przyleciała w pn. z Londynu i wreszcie się zorganizowała żeby zajrzeć do mnie zobaczyć małego
u nas dzisiaj pogoda raczej deszczowa, troszkę mży ale jest ciepło 26 stopni

(...)
a ja w tym tygodniu miałam manie szycia uszyłam kluskowi firankę do pokoju i 3 pary krótkich bawełnianych szortów[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

sorry, ale w święta będziesz spokój

pochwal się uszytkami

[Isabell12]

misia mój starszak miał 1.5 roku jak pożegnaliśmy pieluch (na noc jeszcze zakładałam) on jest ze stycznia i pamiętam że w pierwsze lato po pierwszych urodzinach latał już w majteczkach po podwórku, no wiadomo czasami się zapomniał i się zsikał i wtedy tak stał w rozkroku i patrzył że coś tam leci a później szedł do mnie z rozstawionymi nogami, nie lubił jak było mu mokro odrazyu musiałam ściągać mu majtki i czasami leciał do domu z gołą pusią
bardzo szybko opanował też robienia kupy na nocki, także wierzę że dzieci mogą bardzo szybko nauczyć się wołania na nocnik, wiadomo jedne wolniej drugie szybciej,

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Napisane przez mariiasia

sorry, ale w święta będziesz spokój

pochwal się uszytkami

noooo, całe święta dziecko prześpi

dobra pokaże moje dzieła,

[doughnut_agg]

Napisane przez Snow_White1

My plan był na sierpień, ale nikomu się nie chce za to zabrać. Ja to bym w ogóle odpuściła, ale w PL to krzywda dla dziecka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja tez ... ale tak to juz jest, ze rodzice wola ochrzcic dla swietego spokoju i bo tak trzeba ...
my jestesmy zasypywani pytaniami kiedy chrzest albo czy juz ochrzcilismy, a jak mowimy, ze nie to krzywe spojrzenia i glupie gadki ...

[Isabell12]

klusek właśnie demoluje mi kuchnię , siedzi przed szufladą z różnymi łyżkami, chochelkami i innymi usytuowaną najniżej, wyciąga wszystko i mówi tak, tak
a wczoraj jak zaczepiałam mu nową firankę w pokoju otworzył komodę i wyciągną wszystkie ubranka tak misternie przeze mnie poukładane i mówił- to to to tatata tatatatata

ach i któraś dziewczyna pytała klusek rozumie słowo "nie", "zostaw" tylko zalezy jak się je wypowiada jeśli stanowczo i kilka razy powtórzę to z reguły porzuca swoje niecne plany i wołam go wtedy i daję buziaki ( choć i z tym różnie bywa) a jak tak mówię trochę ze śmiechem to raczej cieszy się, i piszczy i czasami jeszcze bardziej broi i jak mówię " a ty gdzie tam" to on ucieka i jeszcze bardziej zajmuję się swoją robótką
a w domu mamy raczej porządek z racji tego że nic nie mogę zostawić w zasięgu jego rąk bo wszystko ale to wszystko wkłada do buzi, nawet okruchy z dywanu

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez doughnut_agg

ja tez ... ale tak to juz jest, ze rodzice wola ochrzcic dla swietego spokoju i bo tak trzeba ...
my jestesmy zasypywani pytaniami kiedy chrzest albo czy juz ochrzcilismy, a jak mowimy, ze nie to krzywe spojrzenia i glupie gadki ...

tak bo w PL przyjęło się że dzieci się chrzci bardzo wcześnie w naszych okolicach to jak ma 2-3 miesiące ,małego ochrzciliśmy jak miał 2 miesiące i to już pytali wcześniej kiedy chrzcimy

boshe- klusek założył sitko na głowę i poszedł w siną dal krzycząc eta eta eta

[ja-ika]

Dziś swoją miesięcznicę obchodzi:

Aluś, który kończy 10 miesięcy
Lola mam nadzieję, że się nie złościsz za zdrobnienie Aleksander-Aluś
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

Napisane przez Asiek84

Uciekam spać, jutro po 6- tej ruszamy, odezwę się jak będziemy na miejscu o ile zasięg bedzie

szerokiej drogi

Napisane przez misia332

dzień dobry.


wstałam i mam oko jak gołota po walce. Ehhh. dobrze, że noga mniej boli.

Misiaku marsz do lekarza

U nas od dwóch dni znowu pobudki Niestety tylko jedna nocka była przespana Emilce wychodzą kolejne ząbki. Jest właśnie niespokojna, strasznie pcha paluszki do buźki i nawet się ciągnie za włoski a wczoraj było chyba z 6 luźnych kupek. Dałam jej przed chwilą Nurofen

[papalinka83]

Napisane przez butterfly20

k



a ja dzisiaj patrzyłam za bucikami dla młodej i babka w sklepie mówiła,że rodzice kupujący u niej buciki od lekarzy słyszeli,że dobrze jk dziecko czasem po domu chodzi w butach, bo wtedy uczą się prawidłowo stawać, a nie na palcach.
Natala co ty o tym myślisz?

Motyl, u Oli wczoraj była rehabilitantka i powiedziała, żeby Oli kupić sandały i czasem jej zakładać po domu, tylko dokładnie powiedziała jakie. Mówiłą, że generalnie im dłużej dziecko chodzi boso, tym lepiej, ale Ola ma trochę krzywe stopy i bardzo podwija palce, więc że w tym przypadku może jej to pomóc wyrobić nawyk prostowania

[Natala84]

ja tam bym dziecka dla tzw świętego spokoju nie ochrzciła gdyby w PL chrzcili tylko Ci którzy robią to naprawdę świadomie i w wierze, to dzieci nie chrzczonych byloby znacznie znacznie więcej i czułyby się "inne" czy "gorsze"

Motyl - co do butów to wg mnie najlepiej jak najwięcej boso, zwłaszcza oczywiście po domu. jeśli dziecko wykazuje jakieś nieprawidłowości w układaniu stóp (i to na tyle duże, że wymaga korekty, bo na początku to normalne że stópki układają się wręcz kosmicznie) to powinien to zauważyć lekarz i wtedy zaleca obuwie np z wkładkami.

Marysia np stawiała stopy trochę do środka, kazali czekać i dać jej czas do 2 urodzin. zalecili tylko kilka prostych ćwiczeń. ponieważ po 2 ur nadal stopa leciała do wew, to wtedy już zalecili po domu kapcie z wkładką do tego czasu biegała po domu boso (znaczy się w skarpetkach)

[Isabell12]

mały śpi, zasypiał całe 2 min. 75 s. przy kolędach
no dobra" do pracy rodacy" lecę sprzatać po śniadaniu bo za jakieś 4 godz. mam gości
MIŁEGO DNIA

[kaska87]

Hejo

Ja-ika współczuję nocek

Misia jak tam syra?

Isabel ale ten Twoj klusio zboj ale mój to samo tylko szuka co tu zbroić
A dzisiaj spadl z łóżka bo nauczył sie na nie wchodzic ale z zejsciem ma juz problem i rzuca sie w przepasc na szcescie na dywan spadl i co najlepsze to go za reke trzymalam nie wiem jak to sie stało

Co do butow to ja kupiłam Mikiemu befado i sa super ale po domu i u nas na ogrodzie chodzi boso buty na placu zabaw uzywamy ma rozmiar 19 a teraz w lidlu maja byc crocsy od 19 jak mi się uda to kupię może sie tak ludzie na te dziecięce nie rzucą

[Isabell12]

dobroci dla Alusia-STO LAT

[ewacia85]

Napisane przez Isabell12

hej, hej witam się z rana
och kurcze nie chce mi coś ta aplikacja cytować, próbowałam 2 razy
no nic, napiszę więc co pamiętam
ewcia dawno Cię "nie widziałam" ciężkie dni masz z dziećmi, mocy ci życzę
susana odważna z ciebie babeczka, ja kiedyś też chciałam zrobić sobie taki makijaż ale odpuściłam bo myślałam że to strasznie boli, skóra na oczach jest taka delikatna brawa dla Pana Stanisława za zębulka

co do lżejszego wóżka ja na razie nie planuję żadnego zakupu, ten który mamy sprawdza się nie najgorzej choć prawda jest bardzo ciężki, dokupiłam tylko parasolkę i latamy na spacery tylko kurz!, przy starszaku miałam ale podobnie jak u Ewci wyblakł i zrobił się brzydki.

boshe nie pamiętam co miałam jeszcze napisać

dobra to będzie o klusku:
już tydzień definitywnie się nie karmimy
mały nie raczkuje, ale ślizga się na pupie po całym domu i muszę go ciągle mieć "na oku" wczoraj majstrował przy wieży , ciągał palmę za liście, wszedł do spiżarni i tam rządził i ogólnie to zagląda wszędzie gdzie może
i od jakichś 3 tygodni zasypia przy kolędach (oczywiście zaśnie i bez nich) tylko mu włączę, a ten już śpi
no i dzisiaj mamy gości odwiedza mnie koleżanka jeszcze z czasów podstawówki, przyleciała w pn. z Londynu i wreszcie się zorganizowała żeby zajrzeć do mnie zobaczyć małego
u nas dzisiaj pogoda raczej deszczowa, troszkę mży ale jest ciepło 26 stopni

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

przypomniałam sobie
misia- bidulu ty idź moze do lekarza z tym okiem
loola jak tam trwasz na diecie

a ja w tym tygodniu miałam manie szycia uszyłam kluskowi firankę do pokoju i 3 pary krótkich bawełnianych szortów[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

kolędy mnie rozwaliły

Napisane przez Isabell12

klusek właśnie demoluje mi kuchnię , siedzi przed szufladą z różnymi łyżkami, chochelkami i innymi usytuowaną najniżej, wyciąga wszystko i mówi tak, tak
a wczoraj jak zaczepiałam mu nową firankę w pokoju otworzył komodę i wyciągną wszystkie ubranka tak misternie przeze mnie poukładane i mówił- to to to tatata tatatatata

ach i któraś dziewczyna pytała klusek rozumie słowo "nie", "zostaw" tylko zalezy jak się je wypowiada jeśli stanowczo i kilka razy powtórzę to z reguły porzuca swoje niecne plany i wołam go wtedy i daję buziaki ( choć i z tym różnie bywa) a jak tak mówię trochę ze śmiechem to raczej cieszy się, i piszczy i czasami jeszcze bardziej broi i jak mówię " a ty gdzie tam" to on ucieka i jeszcze bardziej zajmuję się swoją robótką
a w domu mamy raczej porządek z racji tego że nic nie mogę zostawić w zasięgu jego rąk bo wszystko ale to wszystko wkłada do buzi, nawet okruchy z dywanu

sebek nie reaguje zbytnio na nie tylko na słowo ....ej...z odpowiednim tonem wtedy zawsze sie zatrzymuje

[Isabell12]

Napisane przez kaska87

Hejo

Ja-ika współczuję nocek

Misia jak tam syra?

Isabel ale ten Twoj klusio zboj ale mój to samo tylko szuka co tu zbroić
A dzisiaj spadl z łóżka bo nauczył sie na nie wchodzic ale z zejsciem ma juz problem i rzuca sie w przepasc na szcescie na dywan spadl i co najlepsze to go za reke trzymalam nie wiem jak to sie stało

jessu! Miki to naprawdę wyczynowiec, mój klusek nie umywa się do niego, aż nie wiarygodne że to dziecko ma 10 miesięcy, kaśka Miki naprawdę jest niebywały, nawet nie umiem znaleźć odpowiedniego słowa,

[ewacia85]

w kwestii porządków zanim zdąrzyłam odłożyc tel to wszystkie półki były puste

[kaska87]

Isabel mi się wydaje że inne dzieci też takie są

Dzisiaj P jest to nagram film jak on wlazi na to łóżko bo ktos musi asekurowac jak ja mam aparat w rękach

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez Isabell12

badzia - hej hej ciebie tez dawno nie było
lola- och zdarza się , ale pamiętam że ty dużo schudłaś chyba 10 kg?

tak 10 kg na I fazie pozniej 3 kg, i stanelo troche sie zniechecilam
ale chce wrocic

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez ja-ika

Dziś swoją miesięcznicę obchodzi:

Aluś, który kończy 10 miesięcy
Lola mam nadzieję, że się nie złościsz za zdrobnienie Aleksander-Aluś
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

szerokiej drogi

Misiaku marsz do lekarza

U nas od dwóch dni znowu pobudki Niestety tylko jedna nocka była przespana Emilce wychodzą kolejne ząbki. Jest właśnie niespokojna, strasznie pcha paluszki do buźki i nawet się ciągnie za włoski a wczoraj było chyba z 6 luźnych kupek. Dałam jej przed chwilą Nurofen

dziekujemy
nie gniewam sie sama tak mowie caly czas :P
oby Emilce sie poprawilo

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez kaska87

Hejo

Ja-ika współczuję nocek

Misia jak tam syra?

Isabel ale ten Twoj klusio zboj ale mój to samo tylko szuka co tu zbroić
A dzisiaj spadl z łóżka bo nauczył sie na nie wchodzic ale z zejsciem ma juz problem i rzuca sie w przepasc na szcescie na dywan spadl i co najlepsze to go za reke trzymalam nie wiem jak to sie stało

Co do butow to ja kupiłam Mikiemu befado i sa super ale po domu i u nas na ogrodzie chodzi boso buty na placu zabaw uzywamy ma rozmiar 19 a teraz w lidlu maja byc crocsy od 19 jak mi się uda to kupię może sie tak ludzie na te dziecięce nie rzucą

omg dobrze ze nic mu nie jest

my tez mamy befado i wlasnei musze kupic 20 bo Alek ma wysokie podbicie i 19 go juz uciskaja ;/
ale kapcie super sa
dla mnei te crocsy to przesada 60 zl dla dzieci za chodaki z ktorych wyrosnie za chwilke ;p ale moja mama kupila podroby za 19 zl tylko kurde za male

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez Isabell12

dobroci dla Alusia-STO LAT

dziekujemy

[ewacia85]

Napisane przez kaska87

Isabel mi się wydaje że inne dzieci też takie są

Dzisiaj P jest to nagram film jak on wlazi na to łóżko bo ktos musi asekurowac jak ja mam aparat w rękach

ja próbuje sebka już kilka dni nagrac jak chodzi ale nie ma go kto asekurowac i nie daje rady sama bo jak mnie widzi to biegnie i robi bam

[doughnut_agg]

Napisane przez ja-ika

Dziś swoją miesięcznicę obchodzi:

Aluś, który kończy 10 miesięcy
Lola mam nadzieję, że się nie złościsz za zdrobnienie Aleksander-Aluś
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

szerokiej drogi

Misiaku marsz do lekarza

U nas od dwóch dni znowu pobudki Niestety tylko jedna nocka była przespana Emilce wychodzą kolejne ząbki. Jest właśnie niespokojna, strasznie pcha paluszki do buźki i nawet się ciągnie za włoski a wczoraj było chyba z 6 luźnych kupek. Dałam jej przed chwilą Nurofen

najlepszego dla Alka

oby Emilce sie poprawilo


moja juz balaganu narobila powyciagala co sie dalo z szafek, nawet kurczaki wielkanocne wytargala lata z nimi i gada tatata

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

dziewczyny mam pytanie, ale nie zwiazane z dziecmi
kto to jest ta baletnica92 w klubie ?