Kolejną część plotek zaczynamy- w zdrowej diecie i ćwiczeniach się wspieramy! Cz. VI.

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

No racja, ale każdy ma inne nastawienie moja siostra od dziecka podobno mówiła, że nie chce być w Polsce a wyjechała tam na stałe do pracy mając zaledwie 20 lat no i poznała swojego męża więc sama nie jest bo ma bliską osobę przy sobie, teraz tam ma znajomych itp a teraz jak jest era samolotów to tanio i szybciutko można się przemieszczaći odwiedzać się

No ale to właśnie zależy od każdej osoby jakie kto ma nastawienie bo ja tak nie potrafiłabym jak ona

no wiadomo, każdemu odpowiada co innego

Napisane przez heroine86

A Ty co robisz?

Asia, no dokładnie jest tak ja mówisz- każdy ma inne priorytety i pomysł na życie moja siostra też zawsze powtarzała, że Ona w Polsce nie zostanie na studiach już wyjeżdżała do pracy za granicę, teraz już też ponad 4 lata tam siedzi (a może i 5 )- ma stałą pracę i nie zamierza wracać. My z początku też myśleliśmy o zagranicy (w sumie temat nie jest do końca zamknięty...), ale z upływem czasu dochodzę do wniosku, że chyba bym nie chciała... daleko od rodziny, bycie zdanym wyłącznie na siebie... jakoś średnio to widzę

pierś z kurczaka z sosem pieczarkowym, pieczone ziemniaki no i jakieś warzywka

no ja też bym raczej tak nie mogła, no chyba że już naprawdę sytuacja by mnie zmusiła, no ale sama z siebie to raczej na pewno bym się nie zdecydowała na wyjazd na stałe, czy jakiś dłuższy okres czasu
na trochę, jakiś określony czas, żeby trochę zarobić to spoko, ale na dłużej to nie

[asiuniaa1987]

Ania, smacznie

Idę sobie kawkę walnąć

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś, barszczyk jadłam z jajkiem

No do Ikei dzisiaj miałam jechać, bo tż miał mieć dzisiaj na popołudnie i miał Mnie rano zawieźć i potem przyjechać po Mnie (bo daleko mam bardzo, musiałabym 2 razy się przesiadać, a tak to autem autostradą jeździmy jak na Katowice i za 15 min jesteśmy) ale poszedł na rano a samej nie chce Mi się wlec mpk

No tak to dokładnie jest ja też mogłabym wyjechać do Belgii bo siostra zawsze Mi to mówiła, że załatwiłaby Mi jakąś pracę, tż też mógłby jechać no ale My właśnie średnio się widzimy za granicą
jest tak jak mówisz, daleko od rodziny, inny język, nowe miejsce

Widzę, że ostatnio botwinkowo-barszczkowo

Hehe, też by mi się nie chciało

Każdy musi znaleźć swoje miejsce po prostu

Napisane przez Aniaa_89

pierś z kurczaka z sosem pieczarkowym, pieczone ziemniaki no i jakieś warzywka

Pysznie ja tak średnio tą zupą się najadłam, ale niedługo kawkę sobie zrobię i loda zjem a na kolację zrobię sobie mini-hamburgera w wersji bezglutenowej

[asiuniaa1987]

Justyś, ja bardzo lubię buraki więc często jem

Ostatnio nawet robiłam takie ala frytki w piekarniku

Jakiego loda będziesz szamać? Magnuma?

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś, ja bardzo lubię buraki więc często jem

Ostatnio nawet robiłam takie ala frytki w piekarniku

Jakiego loda będziesz szamać? Magnuma?

Ja też ostatnio buraczki robiłam

Frytek jeszcze nie próbowałam

Tak ale na pół z TŻ-tem

[asiuniaa1987]

Frytki też dobre

Zjedz całego

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Frytki też dobre

Zjedz całego

Muszę kiedyś spróbować

Nieee, podzieliłam się bo też miał ochotę

[asiuniaa1987]

Spróbuj kiedyś

Dobra z Ciebie żonka

Mój tż wrócił i poszedł się położyć bo taki zmęczony

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Dobra z Ciebie żonka

Mój tż wrócił i poszedł się położyć bo taki zmęczony

Mój też śpi właśnie zaniosłam Mu połowę loda

[asiuniaa1987]

No mój też śpi

Wstał o 5 i niedawno wrócił dopiero, a jutro idzie na 7 i skończy późnym wieczorem

Ja chyba do Biedronki się przejdę

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

No mój też śpi

Wstał o 5 i niedawno wrócił dopiero, a jutro idzie na 7 i skończy późnym wieczorem

Ja chyba do Biedronki się przejdę

Hehe :P

No my też wstaliśmy o 5, bo dzisiaj TŻ wcześniej o godzinę szedł do pracy... skończył przed 17 jutro po pracy jedzie do rodziców bo w piątek znów ma dyżur... sobota wolna i niedziela znów pracująca do rana, i rano w poniedziałek do pracy bezpośrednio z dyżuru

Po co do Biedry?

[asiuniaa1987]

Ale w sobotę wróci? czy w piątek skończy?

A tak się przejść, wodę kupię bo się skończyła i jajka bo na kolację mam smaka na omleta z twarożkiem

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Ale w sobotę wróci? czy w piątek skończy?

A tak się przejść, wodę kupię bo się skończyła i jajka bo na kolację mam smaka na omleta z twarożkiem

No będzie u rodziców spał bo nie opłaca Mu się wracać do Lbl na jeden dzień

Aha ja mam 30 jajek wiejskich- rodzice mi w niedzielę przywieźli od cioci i babci

[asiuniaa1987]

To kiedy wróci? dopiero w niedzielę wieczorem?

Ja też miałam ale już się skończyły bo tż namiętnie jadł jajecznicę a ja omlety

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

To kiedy wróci? dopiero w niedzielę wieczorem?

Ja też miałam ale już się skończyły bo tż namiętnie jadł jajecznicę a ja omlety

No właśnie nie, kończy dyżur w poniedziałek rano i bezpośrednio jedzie do pracy do Lbl... zobaczymy się dopiero w pon. po południu

Mój jakoś z jajecznicą przystopował bo pieczywa mało je

[asiuniaa1987]

Aha bo nie zrozumiałam to trochę go nie będzie

Co planujesz? słodkie lenistwo w domciu?

Mój chyba nawet dnia nie wytrzymałby bez pieczywa czasami po 6 kanapek je

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Aha bo nie zrozumiałam to trochę go nie będzie

Co planujesz? słodkie lenistwo w domciu?

Mój chyba nawet dnia nie wytrzymałby bez pieczywa czasami po 6 kanapek je

Nom

Do rodziców jadę

Mój teraz do pracy głównie bierze, no i na dyżury

[asiuniaa1987]

Aha Kiedy jedziesz?w piątek?

Ja byłam szybciutko w Biedronce, kupiłam jajca i zrobiłam sobie omlecika

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Aha Kiedy jedziesz?w piątek?

Ja byłam szybciutko w Biedronce, kupiłam jajca i zrobiłam sobie omlecika

Chyba jutro z tatą się zabiorę po Jego pracy

Smacznego

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Do rodziców jadę

majóweczka u rodziców,fajnie jakieś grillowanie planujecie czy coś?

my w niedziele do mojej rodziny jedziemy zapraszać, a na resztę majówki póki co planów nie mamy TŻ w sobotę pracuje

Napisane przez asiuniaa1987

Ja byłam szybciutko w Biedronce, kupiłam jajca i zrobiłam sobie omlecika

ja też byłam z TŻtem na zakupach-w Kauflandzie i Biedrze

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

majóweczka u rodziców,fajnie jakieś grillowanie planujecie czy coś?

my w niedziele do mojej rodziny jedziemy zapraszać, a na resztę majówki póki co planów nie mamy TŻ w sobotę pracuje

Hmm, grillowanie to chyba średnio, bo pogoda ma być do

Na miejscu czy gdzieś dalej?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Hmm, grillowanie to chyba średnio, bo pogoda ma być do

Na miejscu czy gdzieś dalej?

no słyszałam, ale może nie będzie tak źle

na miejscu to ja mam tylko rodziców, brata i babcie reszta rodziny poza Łodzią

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no słyszałam, ale może nie będzie tak źle

na miejscu to ja mam tylko rodziców, brata i babcie reszta rodziny poza Łodzią

No nie nastawiam się na nic... Mogłoby przynajmniej nie padać

Ale jak daleko?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ale jak daleko?

około 100km

[heroine86]

No to kawałek

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No to kawałek

nom, trochę jest. A że moi rodzice chcieli jechać z nami, to zgranie terminów, żeby i oni i TŻ mieli wolne to nie było takie łatwe
no i wyszło, że to w maju jedyny termin kiedy możemy jechać
tzn to akurat taka rodzina, że generalnie kiedy byśmy nie pojechali to spoko, no ale chce mieć już jak najszybciej to zapraszanie z głowy

[asiuniaa1987]

Ania, czyli rodzina Twojej mamy i koniec zaproszeń?

Justyś, ja też się nie nastawiam na piękną pogodę bo ma być średnio a tż jutro się dowie czy pracuje czy nie, jak będzie pracować to też chyba pojadę na wieś

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania, czyli rodzina Twojej mamy i koniec zaproszeń?

no jeszcze ta rodzina,no i kilku znajomych
Ale powoli juz coraz blizej konca

[asiuniaa1987]

Ania to super

Ja już w wyrku leżę bo zmęczona jestem

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania to super

Ja już w wyrku leżę bo zmęczona jestem

Ja tez juz w pizamce i zalegam w lozku
TZ jakies mecze oglada,a mi sie nudzi poszlabym juz spac ale jeszcze troche za wczesnie i i tak bym pewnie nie usnela