![]() |
#451 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
większej bzdury nie słyszałam ![]() wiesz, że dzieci i ich charaktery są różne? na moim przykładzie mam 2 córki jedna lat 5 druga lat 2,5 starsza generalnie oaza spokoju, jak chciała nie raz coś w sklepie i odmówiłam to owszem był lament, szloch, płacz, łzy ogromne, ale sceny to może ze 2 konkretnie mi w całym swoim dotychczasowym życiu odstawiła młodsza do tej pory przebiła starszą o 300% co najmniej dodam, że wychowywane na identycznych zasadach, traktowane tak samo - wymagania odpowiednie do wieku i co? chcesz powiedzieć, że skoro starsza scen nie odstawiała to jest wychowywana a młodsza, że ma inny charakter i sposób bycia to już daliśmy sobie na luz i ją już "chowamy" bo wychowywanie nam się znudziło tak? proszę Cię......
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#452 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43403319]
![]() Śmiejesz się nie wiem po co. Ja sama znam dzieci na tyle dobrze wychowane, że takich scen nie odstawiają a gdy próbują to rodzic potrafi je na czas uciszyć. Bynajmniej nie klapsem czy inną przemocą. Naprawdę nie rozumiem po co ta głupia emotka.Widocznie ty sobie z dziećmi nie radzisz, skoro czyjeś świadectwo cię bawi. Przykro mi bardzo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#453 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
szaja jak możesz nie radzć sobie z dziećmi
![]() ![]()
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#454 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
tak, ale skąd możesz wiedzieć czy np. dzień wcześniej to dziecko nie urządziło rodzicom sceny w sklepie i akurat żaden sposób nie podziałał aby to dziecko uspokoić? podejrzewam, że rodzice tych na tyle dobrze wychowanych dzieci nie pękają z dumy i nie opowiadają dookoła jaką histerię dziecko mu wyrządziło tu czy tam (sama staram się o takich akcjach jak najszybciej zapomnieć a już na pewno nie opowiadam wokół jaki miałam wczoraj problem w sklepie) nie jesteś z tym dzieckiem non stop tylko je "znasz" więc nie wiesz wszystkiego a to dziecko, które akurat urządza histerię w sklepie może być zmęczone, rozdrażnione, może je łapać jakaś choroba, wychodzić ząb albo po prostu ma zły dzień i w ten oto sposób daje o tym znać ![]() nie każdy 2-3 latek mówi pięknie pełnymi zdaniami ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#455 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
No ale niekażde dziecko takie jest, są dzieci nad którymi byś sobie flaki wypruła, a one by sobie z nich zrobiły łańcuch na choinkę
![]() Osobiście dziwię się, że mnie rodzina nie zapakowała w karton i nie wysłała na Syberię ![]() Edytowane przez 201607231707 Czas edycji: 2013-10-23 o 22:52 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#456 |
potworkowa
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: u Jego boku :)
Wiadomości: 13 222
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
to ja dorzucę przypadek z własnego doświadczenia - czekamy z małą przed drzwiami w punkcie szczepień, przed nami jakaś matka z dzieckiem na oko 3-4letnim, za chwilę przychodzi kobieta z trzymiesięcznym niemowlakiem w nosidle, się okazuje, że siostra tej przed nami. chwila spokoju i za chwile jak to niemowlę nie zacznie kaszleć i się smarkać, no mokry kaszel i mocne przeziębienie jak nic. dobrze, że zaraz była nasza kolej, bo zaczęło się we mnie gotować
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#457 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#458 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
A w domu lub juz u bliskich mu osób ![]() ![]() ![]() Porazka pedagogiczna. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#459 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
Cytat:
![]() Tyle tylko, że Ty zachowujesz się podobnie do tych dzieci, które wrzeszczą w sklepie, nic do Ciebie nie dociera i wściekasz się jeszcze bardziej. Cytat:
Inna sprawa, że dziecko, tak jak pisała Demi93, to mały człowiek z emocjami, nad którymi jeszcze nie do konca panuje i czasem "najgrzeczniejszemu" zdarzy się wpadka, choćby w sklepie. Mnie się trafiły dwa egzemplarze wyjątkowo fajne, co nie znaczy, że oni zawsze tylko "tak mamusiu", "nie mamusiu", bo gdyby tak było uznałabym, że coś z nimi nie tak. Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#460 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
![]() To u nas było tak - ja i siostra, dzieci tych samych rodziców, ja grzeczna i .. dobrze wychowana ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#461 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#462 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 639
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
To właśnie dwu-trzylatki widuje się zwykle rozhisteryzowane w sklepach. I prawie każde dziecko ten etap przechodzi - jeśli któremuś z rodziców trafił się "egzemplarz" przechodzący ten okres łagodnie, to szczerze mu zazdroszczę. Moje dziecko nigdy chyba nie dostarczyło mi tyle wstydu, frustracji i stresu co w tym okresie właśnie. To jest taka siara jak dzieciak dostaje szału na oczach tłumu ludzi, którzy patrzą jeszcze na Ciebie z politowaniem oceniając jako najgorszą matkę na świecie. I cokolwiek nie zrobisz, będzie źle : zaczniesz uspokajać, rozmawiać z dzieckiem - nie przestanie się drzeć, dasz klapsa-zlinczują Cię (nigdy nie uderzyłam mojego dziecka, ale przysięgam, podczas jednej z takich akcji jak mi się dziecior zaczął zachowywać dosłownie jak opętany-miałam na to wielką ochotę), jak kupisz mu to co chce (a zapewniam, że to się wydaje takim łatwym i wygodnym wyjściem w tej obciachowej sytuacji)- każda wizyta w sklepie będzie tjuż tak wyglądać, jak zignorujesz wrzaski, żeby się dzieć nauczył, że jego szał nie robi na Tobie wrażenia i nic tym nie wskóra - masz zafundowane kilka minut obciachu na oczach innych i ten wrzask (który nawet dla matki nie jest śpiewem słowika). Po kilku takich akcjach, kiedy właśnie najlepszym, co możesz zrobić to zatkać sobie uszy i udawać, że nie widzisz tych spojrzeń ludzi Cię oceniających (choć w środku spalasz się ze wstydu) - dzieciak w końcu załapie, że se może zdzierać gardełko do bólu, a jedyne co osiągnie, to to, że mamusia potem w domu powie, że tak nie wolno i "be". Dodam jeszcze, że ja generalnie mam dość dobrze wychowane dziecko. Tzn. na zewnątrz, wśród ludzi jest grzeczny, spokojny i miły (ma już 8 lat teraz). Nie oznacza to, że jest aniołkiem - teraz mamy z nim inne problemy, bo i wiek inny. W domu bywa, hm. "różnie". Po prostu taki typ. Wiem, że wiele dzieci ma odwrotnie (jak Demi ![]() No i dzieci też są różne przecież - jak dorośli: spokojne, nadpobudliwe, nieśmiałe i bardzo śmiałe. I owszem, do rodzica należy obowiązek nauczenia go, jak się zachowywać w różnych sytuacjach, ale niekoniecznie wystarczy dziecku powiedzieć i już. Czasem proces wychowania przebiega naprawdę burzliwie. I jeszcze dodam (alem się rozpisała!), że dla mnie mama z OZM to nie ta, która "pozwala" dziecku rozpłakać się w restauracji, do której mogą chodzić wszyscy (no sorry, w getcie dla matek z dziećmi ma się z nim zamknąć, bo dzieci czasem płaczą), tylko takie, które krzyczą w niebogłosy, bo powstają miejsca do których z dziećmi wstęp wzbroniony. A to wieczne gadanie o dzieciach przez młode matki, owszem jest uciążliwe, ale uważam, że większości kobiet się to włącza, bo to dziecko jest zwłaszcza na początku, praktycznie całym jej życiem. I nie nie mówię tu o miłości, tylko o tym, że się babka musi nim i praktycznie tylko nim zajmować. Też tak miałam jak siedziałam z malutkim młodym w domu. Na szczęście miałam mądrych przyjaciół, którzy pozwalali mi się wygadać o tym jak biedna wczoraj umierałam ze strachu, bo dzieciak wył mi całą noc a ja nie wiedziałam czemu, albo opowiedzieć jakąś anegdotkę z życia z dzieckiem, ale hm.. nie dawali mi się rozpędzić z tematem po całości (sygnalizując np. że temat kupek po prostu ich zniesmacza) ![]() Gorzej jak mamie z czasem nie przechodzi, nawet jak dziecko ciut starsze i choćby na film w tv można se pozwolić czasowo i o nim pogadać. Albo nie zwraca uwagi, że o tych kupach naprawdę nie wypada gadać przy jedzeniu i nie każdy w ogóle chce tego słuchać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#463 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
Szkoda mi się zrobiło tych kelnerek, bo pewnie swoje myślały, pomijając już to, że to zwyczajnie niebezpieczne, kiedy maluch tak sobie raczkuje w miejscu, w którym nosi się gorące napoje. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#464 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
bo głupota ludzka nie zna granic czasami jeszcze jakby się coś stało dziecku to pewnie mama miałaby żal do kelnerek bo nie uważały ![]() większość z tych sytuacji opisywanych tutaj to czysta głupota a to, że akurat ktoś taki ma dziecko no to ma, ale nie robi się głupi od samego posiadania dziecka tylko no taki jest :/ matka innej matce też potrafi życie uprzykrzyć mam koło bloku szkołę już nie raz widziałam jak jeden samochód parkuje tak, że blokuje wyjazd dla wózków przy schodach i pewnego dnia wracam do domu z młodszą w wózku (byłyśmy starszą odprowadzić do przedszkola) a Pani akurat podjeżdża i blokuje zjazd :/ stoję i nie mam jak zjechać bo zjechałabym wprost na maskę auta grzecznie zwróciłam Pani uwagę, że zablokowała zjazd, że tak się nie parkuje (no chyba każdy normalny przyzna mi rację) a ta na mnie z mordą, że jej się śpieszy, ona tylko na 2 minuty dziecko do szkoły zaprowadzi etc nosz zagotowało mnie i jej mówię, że jak w tej chwili samochodu nie przeparkuje to dzwonię na straż miejską zaczęła wyzwiskami do mnie lecieć to jej przypomniałam, że strasznie jej się śpieszyło czy przeparkuje auto czy mam dzwonić znalazła nagle czas żeby auto przesunąć i dziwi mnie właśnie takie zachowanie tym bardziej u kobiety, która jest matką, jakiś czas temu wózkiem jeździła i innym życie utrudnia ale to jest przypadek totalnego egoizmu w tym momencie a nie OZM
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#465 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
Kurcze, ja nie wiem, ale ani żadna moja koleżanka, kiedy ja nie miałam jeszcze dziecka tematem kup mnie nie raczyła, ani mnie by nie przyszło do głowy rozmawiać o tym z niedzieciatymi, bo po co? I tak mi nie pomoże. Na takie tematy rozmawiam wyłącznie z osobami chętnymi (vide moja mama, której codziennie rano muszę zdawać relację z tego, jak Młody spał i jadł ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#466 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
![]() Nie rozumiem, ale szanuję fakt, że kogoś mogą irytować zarówno same dzieci, jak i ich sytuacyjne zachowania. Są sytuacje, w których ciężko jest zapanować nad dzieckiem tu i teraz. Moim zdaniem mama dobrze zrobiła, nie reagując. Czemu? Uległaby=dzieciak nauczyłby się, że takim ośmieszającym matkę zachowaniem wyegzekwuje zakup każdej rzeczy. Wiem, zdaję sobie sprawę, że dla gapiów to przyjemne nie jest i niejeden obserwator tegoż zdarzenia mruknie coś w stylu "co to za matka, że dziecku nie kupi, na papierosy to pewnie ma". Tylko że to nie o to chodzi, żeby dziecko miało wszystko, bo chce... Podejrzewam, że takim mamom jest wstyd i dlatego większość z nich jednak ulega i kupuję kolejny samochodzik, czy Barbie. Mniejszość po prostu wychodzi. Sama za chwilę zostanę mamą i, mam nadzieję, wytrwam w postanowieniu, że jeśli się umawiam z dzieckiem, że dziś nie dostaje nic, to rzeczywiście nic nie dostanie, choćby nie wiem co. I to jest zdrowa postawa wychowawcza-tak myślę. Że otoczenie może to gorzej znieść, trudno(wiem, łatwo powiedzieć). Nie sądzę, żeby jakiekolwiek próby spacyfikowania trzylatka przyniosły pozytywny skutek w takiej chwili. Jedyne, co można, to zerwać kontakt wzrokowy i przemilczeć. Co najwyżej można usłyszeć: "jak mi nie kupisz, to się jeszcze zsikam". ![]() Bardzo lubię dzieci, choć nie obnoszę się z tym, ponieważ nie każdy rodzic życzy sobie, by obca osoba, spotkana np. w kolejce sklepowej, mówiła do kilkumiesięcznego malucha: "a guci-guci". ![]() Na ozm publiczne nie zachoruję raczej, ponieważ miałam w rodzinie przypadek taki i wiem, jak bardzo denerwująca(to na prawdę bardzo łagodne określenie) jest postawa rodzica. Podać jeden z wielu przykładów? Pogrzeb. Zmarła bardzo bliska mi osoba. Dla mnie babcia, dla wspomnianego dziecka-prababcia. Rzecz dotyczy 13-letniej wówczas dziewczynki. Matka całe życie nie zwracała uwagi, gdy np. będąc u gości, grzebie im po szafkach albo bez pytania ściąga z półek co chce i maca na wszelkie sposoby. ![]() ![]() O nie... na ozm na pewno nie zachoruję. ![]() Edytowane przez Nie wiem co robic Czas edycji: 2013-10-24 o 11:55 Powód: literówki |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#467 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#468 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Nie wiem co robić, akurat na moim przykładzie: ja jako 13-latka (albo nawet 12-latka) również byłam na pogrzebie (zmarła moja koleżanka z klasy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#469 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Nie sądzę. Jest to bliska rodzina i wiedziałam o wszystkim, jako że kilka lat temu, jeszcze jako studentka, udzielałam małej korepetycji. Kuzynka mówiła mi o wszystkim, pokazywała diagnozy na piśmie, zalecenia dla nauczycieli. Dziecko od małego sprawiało problemy wychowawcze. Było diagnozowane u wielu specjalistów, w poradniach przeróżnych. Coś tam stwierdzono(na podstawie trudności w nauce), ale nic w stronę autyzmu. ADHD też podobno nie ma.
Powiem tak: mama od zawsze starała się zrekompensować brak miłości ze strony ojca: wysokie kieszonkowe(czy dla obecnie 14-latki kwota w wysokości 700zł/miesiąc jest odpowiednia?), a oprócz tego dodatkowe fundowanie przyjemności; pozwalanie na więcej niż młodszej córce; nie upominanie na niestosowne czy wręcz naganne zachowanie. Przykłady mogę mnożyć. Nawet w przypadku dziecka chorego, obowiązkiem matki jest zainterweniowanie w takiej sytuacji, jaką opisałam. Mnie się to w głowie nie mieści. I naprawdę-dzieci kocham. Dodam, że latem, będąc w Polsce, ta dziewczynka przyjechała do mojej mamy na kilka dni. Absolutnie nic nie przemawia za jej ewentualnymi problemami tego pokroju. Pali jak smok, matki nie szanuje, pyskuje, zaczepia ludzi, od bójek 'w razie potrzeby' nie stroni.. Włos mi się na głowie zjeżył. Ale dla mamy nadal jest ósmym cudem świata, bo oceny lepsze(były niemal wyłącznie same 2, są 3), bo słownictwo mniej infantylne, bo "zachować się potrafi". Owszem, nie robi już scen jakie robiła kiedyś, ale mama wszystkiego nie wie. Edytowane przez Nie wiem co robic Czas edycji: 2013-10-24 o 13:23 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#470 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 639
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43408384]Kurcze, ja nie wiem, ale ani żadna moja koleżanka, kiedy ja nie miałam jeszcze dziecka tematem kup mnie nie raczyła, ani mnie by nie przyszło do głowy rozmawiać o tym z niedzieciatymi, bo po co? I tak mi nie pomoże. Na takie tematy rozmawiam wyłącznie z osobami chętnymi (vide moja mama, której codziennie rano muszę zdawać relację z tego, jak Młody spał i jadł
![]() ![]() ![]() ![]() A choćby po to, żeby opowiedziec "anegdotkę" fekalno-ulewającą, że tak się wyrażę oględnie, żeby się w szczegóły nie wdawać. Nie, żeby się poradzić, tylko opowiedzieć o tym jak np. dziś rano pielucha zawiodła. Że taki peszek, tak się zdziwiłaś i to nawet może zabawne było. A nie dla każdego słuchającego jest to komfortowe. Rozumiesz. Poza tym dzietność/bezdzietność słuchających niekoniecznie musi mieć związek z tym, że ktoś nie chce słuchać takich opowieści. Oczywiście macierzyństwo nieco zwiększa odporność na tego typu tematy, ale ja np.mam dziecko i nie lubię o czyichś kupach słuchać. A wystarczy na plac zabaw z dzieckiem pójść i łatwo na takie opowieści trafić. Są takie mamy, naprawdę-jeśli ich nie spotkałaś, to, że tak powiem - farcik. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#471 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
![]() btw, co ma adhd do tego? i "coś tam stwierdzono" - czyli z małą nie całkiem ok było, a matka mogła nie reagować, jeśli wiedziała, że to nic nie da lub np. wywoła to atak histerii/agresji spowodowany chorobą. Bywa. I akurat chore dzieci mają swoje prawa - nie, nie znaczy to, że można pozwalać na wszystko ale dla dajmy na to dzieciaka z ZA fiołem może być dotykanie różnych faktur lub odwrotnie - unikanie ich. Miałam dzieciaka, który miał fobię dywanową, tam gdzie był dywan chodził naokoło, a jeśli się nie dało - po meblach. Po latach terapii minęło, ale ktoś niezorientowany też zapewne pomyślał: niewychowany gówniarz. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#472 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Trudniej, ale się da.
Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#473 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#474 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43410743]
btw, co ma adhd do tego? i "coś tam stwierdzono" - czyli z małą nie całkiem ok było, a matka mogła nie reagować, jeśli wiedziała, że to nic nie da lub np. wywoła to atak histerii/agresji spowodowany chorobą. Bywa. I akurat chore dzieci mają swoje prawa - nie, nie znaczy to, że można pozwalać na wszystko ale dla dajmy na to dzieciaka z ZA fiołem może być dotykanie różnych faktur lub odwrotnie - unikanie ich. Miałam dzieciaka, który miał fobię dywanową, tam gdzie był dywan chodził naokoło, a jeśli się nie dało - po meblach. Po latach terapii minęło, ale ktoś niezorientowany też zapewne pomyślał: niewychowany gówniarz.[/QUOTE] To, że ona nie potrafiła usiedzieć w miejscu i miała trudności w koncentracji uwagi. Potworne. Potrafiła mieć na nogach rolki w trakcie odrabiania lekcji i w czasie, gdy tłumaczyłam jej zadanie z matematyki, nagle wstawała i robiła kilka kółek po pokoju. Prośby zdjęcia ich oczywiście nie dawały nic. Nie wchodźmy dalej w dyspute pod tytułem 'chore czy nie'. Pozostaje bowiem kwestia jeszcze innych spornych spraw, które wymieniłam wyżej(np. wysokość kieszonkowego). W mojej ocenie matka powinna zwrócić jej uwagę. I dla mnie miedzy innymi takie zachowanie to ozm., niestety... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#475 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
Ale oczywiście olejmy sikiem prostym chorobę dziecka, zdiagnozujmy za to u matki ozm. ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#476 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
![]() "na zewnątrz" wszyscy chwalą "ojej, jakie grzeczne dziecko" - bo ładnie idzie za rączkę, bo nie ucieka, bo nie ma głupich pomysłów, bo w sklepie bierze to, o co ją poproszę (o ile dosięgnie), lub sama po swojemu pyta czy kupimy to czy coś innego. W domu diabełek, skacze po wszystkim, włazi na meble i ma w nosie tłumaczenie, że zrobi sobie krzywdę. Spadła kilka razy z kanapy, z szafki (takiej to jej kolan ale zawsze). Ostatnio spodobało się robienie fikołków z tejże szafki. Na placu zabaw nie ma takich pomysłow ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43404857] ![]() To u nas było tak - ja i siostra, dzieci tych samych rodziców, ja grzeczna i .. dobrze wychowana ![]() ![]() ![]() chociaż domyślam się, że rodzice zapadliby się pod ziemię
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#477 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Tak, mama do dzisiaj wspomina to z zażenowaniem
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#478 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
![]() W tym jednostkowym przypadku chodzi o dziesiątki innych rzeczy, rozumiem, że ten jeden marny przykładzik z pogrzebem Was nie przekonuje, dlatego postanowiłam nie brnąć dalej w studium przypadku(swoje zdanie na temat ozm jednak mam). Spokojnie. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#479 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
Przykład z pogrzebem przekonuje mnie jedynie do tego, że dziecko jest chore. na co i w jakim stopniu, tego już nie zdiagnozuję, ale wszystkie przykłady jakie podajesz są dla mnie dość jasne. Tak samo jasne jest dla mnie to, że matka dziecka nie ma żadnego ozm, ale, jak w wielu takich przypadkach wypiera chorobę dziecka, nie chce jej przyjąć do wiadomości lub nie informuje o niej nikogo i dziecko nie ma żadnych terapii, kóre mogłyby mu pomóc. nad tykim dzieckiem można "zapanować" w pewnym stopniu ale sa do tego potrzebni specjaliści, którzy wskażą drogę. Zaś rodzina, zamiast kobiecie pomóc diagnozuje u niej ozm i obgaduje ją na publicznym forum. Smutne bardzo.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#480 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
![]() Dzięki i pa. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:36.