Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona piąta:)

[anula_81]

Ja na chwilke, bo zaraz moja Szwedzka kolezanka przychodzi, Zoska spi, a potem ok 13-stej jedziemy odwiedzic inna kolezanke z dzieciowej grupy co sie cholewka przeprowadzila..
wiec korzystamy dzis z pieknej pogody a obiadu NIET


grazin co za Nocka??wspolczuje..dobrze ze ci mama pomoze, troche wiary w nia, moze chociaz ze 3 godziny wytrzyma

MoniaK standardowo przytulam cie niewyspane ty moje biedactwo

Matall to i tak calkiem neizle Edzik pospal! ja caly czas pod wrazeniem jego umiejetnosci jestem....aha...Zoska ciagle ulewa mega, wiec dla mnie to nei nowosc

Gosiek nie martw sie, moze to nie tak ze sie konczy, moze jest niecierpliwa i dlatego placze bo wolniej leci? pamietasz? Zoska moja tez miala dluugo taki okres a teraz znowu ok...

Paulizia moze sie Antos tak obudzil bo nowe ciagle miejsce jednak...?ja to juz sie boje jak bedziemy tydzien w PL i Zoska znowu z nami w pokoju bedzie spac w dodatku z trzeszczacym parkietem u tesciow...

moria ty nocki nie zazdrosc, bo jeszcze mi Zoske odczarujesz a tak na powaznie to dopiero 3 nocki chyba takie, wiec nie zapeszajmy na razie, mam jednak nadzieje, ze juz zrozumiala, ze nie planuje jej karmic po nocach u nas etz sporo sie dzieje, duzo spacerujemy i tez tylko 2 drzemki wiec prosze tego nei uzywac jako wymowki ze nie masz dla nas czasuuuuuuuuuuu!!!

oliwka wlasnie dla mnie to neizrozumiale, bo ja sie budze meeega glodna zawsze ale Zoska chyba sie w TZ wrodzila bo on sniadanie potrafi jesc nawet 2-3 godziny po przebudzeniu


gusiaczku gratuluje tez niekiepskiej nocki! wiesz Zoska sie budzi w nocy 1-2 razy, ale nie wyje, tylko tak sobie jeczy i steka troszke ale nawet nie jakos bardzo glosno i po max 10-15 minutach zasypia, wiec sobie wytlumaczylam, ze skoro nawet smoka nie potrzebuje to glodna chyba tez nie jest

aga pe wspolczuje nocki, az mi glupio, ze Zoska tak ladnie spala, moze masz racje z tym jedzeniem, tylko ze jak jadla raz dwa razy w nocy to sie nie martwilam, bow iedzialam, ze nie jest glodna, a tak to 11-12 godzin nie je i co? kilka minut pociumka i juz??
i ja chce kawe z cynamonmem..ejj zapomnialam ze tez mam cynamon!!!

andziotku ale Gaba tez slicznie spala nie moge uwierzyc, ze doczekalam tej chwili, ze ZOska spi rownie dlugo, albo i dluzej, dla mnei to szokujace po prostu
Myslisz ze ona sie po prostu tak szybko najada? Bo ja sie boje ze ona jak sie budzi w nocy to mzoe jeszcze poytrzebuje jedzenia? tylko ja jestem wyrodna matka i skoro nie wyje w nieboglosy to do niej nei chodze...
sama nie wiem... no ale nic juz nie medze bo mnie wygonicie z forum

wy to macie do mnie MORZEEEE cierpliwosci, normalnie kocham was za to

[moniqac]

andziotku, tak zrobię, dziękuję.

Grazin daj żesz dziecku cyca, bidulek papcia musi ssać .

daisulka, taaa... kochamy korporacje. wiesz nawet nie narzekam na jakis spadek formy. Szymonek budzi się zazwyczaj ok. 6.00 (dziś później przez godzinkę wyjętą ze snu), daję mu do łóżeczka zabawkę i się bawi, albo daję go do łóżka do TZta, wstaję ide się kąpać, robię nam (mnie i TZ) śniadanko (bo Szymonek jada dopiero po 7.00), chodzę oczywiście w domu pomalowana, uczesana i w szlafroku zanim nie nakarmie bobaska, coby się nie przebierać gdyby ulał po śniadanku. o 7.00 TZ wstaje, ja idę do Małego, daję papu i przyjeżdżają rodzice. na razie hula . (odpukać). jesli tylko te płaczki nam ustaną to będzie git .
a wyniki nie wiem jeszcze, mają w szpitalu laboratorium na miejscu, ale nie wiem ile się czeka, pewnie dowiem się w poniedziałek jak będziemy u neurologa. już widzę jak szef kręci nosem że mnie nie będzie 1/2 dnia, bo we wtorek mamy bardzo ważny dzień (W domu będę pewnie po 20 ).

mnie sobota pasuje jak najbardziej, bo TZ cały dzień na uczelni. delicadeza, dziewczyny z okolic - podepnie się ktoś? .

[amarcia]

na dobry początek...

- Jak poznać ginekologa na kongresie lekarzy?
- Tylko ginekolog nosi zegarek na bicepsie.

moria upłynnia lustrzankę? hał macz?

ja musze sukieneczke z płaszczykiem od chrztu wystawic w końcu... nawet juz zdjęcia przygotowałam

[moniqac]

daisunia - a propos fotek w albumie - robił je nam kolega TZta, profesjonalny fotograf (choć jeszcze się za takiego nie uważa, bo jeszcze studiuje). nota bene - zaprosił mnie do portretu mają na uczelni "kolokwia" gdzie mają zrobić fotki dot jakiejś tematyki i teraz mają porterty, stwierdził, że mam bardzo interesującą twarz i jestem fotogeniczna (taką sesję we trójkę też nam robił i czekam na zdjęcia). TZ się pół dni do mnie nie odzywał zazdrośnik jeden .


ta ja tez kawał na dobry dzień:
"Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu mężowi, że wrócę o północy.
-Obiecuje ci kochanie, nie wrócę ani minuty później - powiedziałam i wybyłam. Ale, impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków. Było tak fajnie, że zapomniałam o godzinie...

Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem.
Wchodzę do domu, po cichutku otwieram drzwi, słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, że mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w cztery dup.y, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem...
Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc, jaka to ja jestem inteligenta! Ha.

Rano, podczas śniadania, mąż zapytał, o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, że o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. Po chwili, spojrzał na mnie, mówiąc:
- Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką.
Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem:
- Taaaak A dlaczego, kochanie?
A on na to:
- Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O kur*a!' Znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać...".

[amarcia]

moooooooooooooooooooc

[andziot]

daisy możesz taką kaszkę nie dziw się że ja Gabunie wcześniej położysz spać to wcześniej Ci wstanie



Gabi to teraz przebije Edzika
BAWI SIĘ W DOMEK KLOCKAMI DUPLO

wlepie zdjęcie jak kotlety ugniotę

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

a dziś miałam aferę nad ranem:
wzięłam Gabi do karmienia (na leżąco) i ona zwarta i gotowa się robi i na boczek się obraca, ale jej się za bardzo fikło i wylądowała na brzuszku, jakie RYYYYK się zrobił
takiej złej to jeszcze mojej córy nie widziałam

[matallewar]

Napisane przez Paulizia

[/COLOR]Matall, a moze on taki nespokojny w nocy bo kombinuje co by tu jeszcze nowego pokazac bysmy wszyscy z zachwytu popadali?
Wproawdzilas bebilon 2 jak Eda skonczyl 6 miesiecy tak?

Bardzo możliwe

Troszkę wcześniej, bo akurat kończył mi się pepti 1.
Od 31 mu mieszałam, a 5 skończył pół roczku

Napisane przez Grazin

moria heloł babo! codo edzika to on :
siada i siedzi
raczkuje
wstaje!
i sądząc po zdjeciach na fejsie gra na gitarze

matal daje mu chyba jakies pigułki na przyszpieszenie rozwoju:P


matal zauwazyłas tą prawidłowość że jak u mnie nocka jest fajna to u Ciebie koszmar i na odwrót??wiec juz wiesz jaka mialam noc

Graża, może poszukam teraz jakiś na dobry sen, bo te na przyspieszenie rozwoju działają całkiem nieźle

No jeśli odwrotną niż nasza, to

Nie mogę uwierzyć, że bywały noce, kiedy Eda się NIE BUDZIŁ...

[Camomile]

Dzien dobry.
U nas nocka standard, pobudka 7.30.
Nadia tez mi rano duzo nie je (tzn. 150-180ml, w dzien zwykle wcina po 200-230ml).

U nas znowu szaroburo... czuc jesien w powietrzu i jakos tak zimno sie zrobilo... Dzis na spacer musimy obie dobrze sie opatulic.

Najlepszego dla Izy i Mai.

Napisane przez eweska

Moi chłopcy mieli podawany gluten po troszku dwa dni nic im nie było i pojechaliśmy na całego :P Pija na noc mleko z kaszą manną, a w dzień kaszki z glutenem.
Mięsko jedzą i cielęcinę, kurczaka(pierś), królika, sama im je gotuję z warzywami.
Jedzą deserki, owoce ze śmietaną ze słoiczków, no i dwa razy dostali jogurciki misiowy sad. Nic im nie jest nic im nie dolega z czego się cieszę bardzo, bo teraz już nie wprowadzam po woli nowości tylko od razu dostają.
Tfu tfu odpukać w niemalowane żeby nie zapeszyć

Tfutfu odpukuje.
No ja musze wszystko wprowadzac powolutku, bo mala alergiczka...

anula, dzieki za odpowiedz.
Czyli kaszke podajesz PO kapieli czy kapiecie Zosie pozniej?

Moim zdaniem mozesz sobie spokojnie darowac karmienie nocne.

Milego dnia z kolezanka!

Gusia, moj TZ tez urzadza takie akcje (najczesciej ma tel.kom. ustawiony na budzenie no i gra sobie ten budzik co 5 min... a on pol-spi)

moniqac, bedziemy trzymac kciuki w poniedzialek...

A co do pracy, kogo jak kogo, ale ciebie to na pewno nie wykopia. Zreszta przeciez widza, ze caly dzien pilnie przed kompem siedzisz.

A kawal o kukulce.

moria, fajnie ze jestes.


Mala sie obudzila.
Miala "power nap" znowu, 30 min snu i styknie...
Niedlugo pewnie w ogole przestanie spac w dzien.
Ide...

[matallewar]

Napisane przez andziot

daisy możesz taką kaszkę nie dziw się że ja Gabunie wcześniej położysz spać to wcześniej Ci wstanie



Gabi to teraz przebije Edzika
BAWI SIĘ W DOMEK KLOCKAMI DUPLO

wlepie zdjęcie jak kotlety ugniotę

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

a dziś miałam aferę nad ranem:
wzięłam Gabi do karmienia (na leżąco) i ona zwarta i gotowa się robi i na boczek się obraca, ale jej się za bardzo fikło i wylądowała na brzuszku, jakie RYYYYK się zrobił
takiej złej to jeszcze mojej córy nie widziałam

To czekam na foty


Eda gada "agabu, agabu"

[eweska]

Napisane przez moniqac

ta ja tez kawał na dobry dzień:
"Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu mężowi, że wrócę o północy.
-Obiecuje ci kochanie, nie wrócę ani minuty później - powiedziałam i wybyłam. Ale, impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków. Było tak fajnie, że zapomniałam o godzinie...

Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem.
Wchodzę do domu, po cichutku otwieram drzwi, słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, że mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w cztery dup.y, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem...
Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc, jaka to ja jestem inteligenta! Ha.

Rano, podczas śniadania, mąż zapytał, o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, że o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. Po chwili, spojrzał na mnie, mówiąc:
- Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką.
Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem:
- Taaaak A dlaczego, kochanie?
A on na to:
- Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O kur*a!' Znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać...".

[moniqac]

andziotek - ma charakterek kobitka (widzę że jeszcze sie karmicie piersią i zazdraszczam).

camomille - o tak, stukam namiętnie w klawiaturę .

[Catia88]

Cześć Dziewczyny!
Bardzo przepraszam,że tak się wbijam, ale proszę, poradźcie coś (Andziot może Ty mnie uspokoisz?)
Zaraz zwariuję i się popłaczę, bo Kuba wczoraj wieczorem, dzisiaj już 3 razy zrobił mi bardzo rzadkie kupki, kolor żółtawy-musztardowy, z grudkami białymi i ... ze śluzem. Nie mam pojęcia dlaczego? Gluten? czy jakieś inne paskudztwo? Gluten podaję od prawie tygodnia. Boję się strasznie żeby to jakaś biegunka nie była i żeby czasem mi się nie odwodnił. Je ładnie, właśnie zjadł słoiczek : marchewka z jabłkiem. HELP

[delicadeza]

Napisane przez moniqac

mnie sobota pasuje jak najbardziej, bo TZ cały dzień na uczelni. delicadeza, dziewczyny z okolic - podepnie się ktoś? .

Napisane przez ddaaiissyy

Słuchaj, a sobota by Ci pasowała? Bo jeszcze nie wiem, czy mój mąż jednak nie pójdzie 11.11 do pracy Dla niego nie ma znaczenia czy Wszystkich świetych, czy inne świeto......... zresztą sama wiesz, jak korporacje pracują. Miałabyś w weekend czas? I to samo pytanie dotyczy DELICADEZY !!

dasiula dostałaś PW z linkiem Fregaty?

Kochane ja mam czas w sobotę na 100% i w pt. 11 -go, zależnie od tego o której zapowie się pan rehabilitant na ćwiczenia, już jutro powinnam wiedzieć czy to bedzie do południa
tylko gdzie, co i jak??? o której Wam pasuje, market odpada raczej, bo tłum dziki napiera na CH w soboty, w pt raczej nieczynne nic. Ale pomyślę nad miejscem, no chyba, że u mnie

Napisane przez agnieszka_pe25

moria to mi wyglada na odwyk wizazowy
ja tez bym musiala isc

agnieszko_pe to i mnie pewnie zostałby przepisany na receptę taki odwyk
współczuję Wam nocki,
kawę z cynamonem lubię ale taką sypaną i z ekspresu
a cynamon dodawałabym niemal do wszystkiego, tak uwielbiam zapach

Napisane przez antropia

AAAAAA....i dla niewtajemniczonych.....pr zeprowadzamy się do mojej mamy Za kilka tyg.
Czeka mnie 4 przeprowadzka od 2 lat
Na stare śmieci! :P

antropia a mnie 6 w przeciągu 4 lat ja sobie tego nie wyobrażam aż trudno mi uwierzyć, że tyle wszystkiego człowiek gromadzi przez lata a potem to trzeba taszczyć za sobą

Napisane przez andziot

delicadeza zęby trójki to kły więc kresek raczej wtedy nie ma tylko kolec poza tym one dość późno wychodzą ... choć oczywiście nie mówię, że to niemożliwe

andziot ja mam nadzieję, że chłopak zaczeka jeszcze z tymi zębami, bo druga jedynka dolna już lada moment i twarde obydwie górne

piękną nockę miałyście

klaterina dziękuję za zdjęcia

moria stęskniłyśmy się za Tobą !!!

ochraniacz z kubusiem puchatkiem (do którego Wiktor nawija ciągle) u nas jest na tapecie, jako, że obejmuje tylko połowę szczebelków łączę go z drugim innym, bo dziecko z uporem maiaka wali w szczebelki stopami aż siniaka dojrzałam i bardziej wystraszyłam się ja nić on

amarciu to ja prosze o kolejną porcję dobrego humoru

moniuK za stronkę dziękuję, wrzuciłam do zakładek i poszukam czegoś w wolnej chwili;

gosiek, nie smuć się, u mnie też pokarmu mniej i tak jesteś wytrwała!

aliczko przyłączam się do prośby o przepis


drzemka trwa,
słońce piękne więc wybywamy na spacerek po jedzeniu

[andziot]

Napisane przez moniqac

andziotek - ma charakterek kobitka (widzę że jeszcze sie karmicie piersią i zazdraszczam).

nie masz czego, bo tylko do jutra i rozpoczynam akcje odstawiania




------------------------------

FOTA w albumie !!!

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez Catia88

Cześć Dziewczyny!
Bardzo przepraszam,że tak się wbijam, ale proszę, poradźcie coś (Andziot może Ty mnie uspokoisz?)
Zaraz zwariuję i się popłaczę, bo Kuba wczoraj wieczorem, dzisiaj już 3 razy zrobił mi bardzo rzadkie kupki, kolor żółtawy-musztardowy, z grudkami białymi i ... ze śluzem. Nie mam pojęcia dlaczego? Gluten? czy jakieś inne paskudztwo? Gluten podaję od prawie tygodnia. Boję się strasznie żeby to jakaś biegunka nie była i żeby czasem mi się nie odwodnił. Je ładnie, właśnie zjadł słoiczek : marchewka z jabłkiem. HELP

trochę za mało wiem,
3 kupy to jeszcze nic strasznego i się raczej po nich nie odwodni,
co jadł wcześniej ?
podałaś coś nowego ?
jest na piersi czy mm ?
jak długo rozszerzasz dietę ?
katar, kaszel jest ?
jak zęby ??

nie da się tak od razu hop siup

[gusiagatko]

amarcia, moniqac


Anula Dziekuje Powiem Ci, ze Nadia ostatnio calkiem niezle spi. Budzi sie czesciej na karmienie, ale mnie to nie przeszkadza. Usypia pieknie przy wieczornym cycusiu i spi do 7:45-8:45 (dzis wyjatek, bo ja Tz obudzil ) Jestem zadowolona. Karmienia nocne jakos mnie nie mecza (bardziej nieudane proby usypiania)



Bylysmy na spacerku. Zimnooooo bylo Zmarzlam troche, ale za to Nadia cieplo zapakowan byla

Czy ktos mi powie dlaczego ostatnio mam taka ogromna ochote na slodkieeeeeee? Nie moge sie powstrzymac i doslownie slinka mi cieknie!

[ddaaiissyy]

Andziotku Dziękuję Połozyłam ją tylko 1h wcześniej a Maluszka wstała prawie 3 szybciej No nic, nie poddam się, będziemy przestawiać dalej...
Racja - jutro 10.11 - Gabunia i czwórka innych Urwisków kończy 6msc Na tą okoliczność w Ikei kupiłam grog bezalkoholowy No a Ty na imieninach gulniesz sobie, co? Nawet nei wiesz jak Ci zazdroszczę

Delicadeza, tak - widziałam - pokażę mężowi. Ślicznie tam, nie sprawdziłam tylko jeszcze ile to km do Wrocka.. chociaż ja nie wiem czy nie zdecydujemy się na nocleg jak coś w samym wrocławiu, no bo w niedzielę już wyjeżdzamy i to nie za późno bo jednak kawałek drogi jest.

Moniqac, Delicadeza - to może sobota lepsiejsza? Co? No tylko kwestia gdzie się spotkamy Chyba,że macie ochotę zaliczyć Krk a jak nie to wyciągnę męża do Was (o moim pomyśle jeszcze nie wie ale liczę, że się zgodzi!)

Loluś, jesteś !!! Noooooo Faktycznie, mówiłaś, że do DE jedziesz Kiedy powrót?

Matall, Edzik jakąś Gabrysię chyba wzywa Pochwal się nową umiejętnością Edzika? On tak co dzień nas zaskakuje to może i dziś odkryje swoje nowe, kolejne JA

Anulko, udanego spotkania Obiadem się nie martw, coś na szybko potem stworzysz Będzie radosna twórczośc Fajnie masz z tymi koleżankami

MoniczkoK, mooocno Cię śckiskam... jak zwykle

U nas jedynym standardem jest to, że ok 11-12 dziecko obojętnie kiedy wstanie jest śpiące, tak więc korzystając z ostatnich ciepłych jak na listopad dni wietrzę ją od 30min w ogródku warując pod drzwiami tarasu z lapikiem na kolanach.

[Catia88]

Napisane przez andziot

co jadł wcześniej ? gruszkę z morelami, pierwszy raz ugotowałam zupkę: marchewa, ziemniak, trochę pietruszki, a wieczorem kaszkę ryżowo-kukurydzianą wieloowocową z dodatkiem kaszy manny
podałaś coś nowego ? właśnie nie, ten gluten od tygodnia mu podaję, kaszkę też od tyg.
jest na piersi czy mm ? mm, cały czas bebilon 1
jak długo rozszerzasz dietę ? od 2 miesięcy
katar, kaszel jest ? nie, humor ma też ok, teraz uciął sobie drzemkę
jak zęby ?? bezzębny, objawy wychodzenia zębów ma od dawna (tzn.wg mnie )

oby już więcej tych kup nie było
a WGL to dzięki za tak szybką odpowiedź

Net mi szwankuje

[andziot]

Napisane przez Catia88

oby już więcej tych kup nie było
a WGL to dzięki za tak szybką odpowiedź

Net mi szwankuje

może ta zupka ?
czasem przy ząbkowaniu są rzadkie kupy, nawet kilkanaście dziennie

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez ddaaiissyy

Andziotku Dziękuję Połozyłam ją tylko 1h wcześniej a Maluszka wstała prawie 3 szybciej No nic, nie poddam się, będziemy przestawiać dalej...
Racja - jutro 10.11 - Gabunia i czwórka innych Urwisków kończy 6msc Na tą okoliczność w Ikei kupiłam grog bezalkoholowy No a Ty na imieninach gulniesz sobie, co? Nawet nei wiesz jak Ci zazdroszczę

jutro sobie gulne ?????//
nie, bo nie odstawie jej tak ostro bo mi cyce by pękły, a chce bez tabletek się obyć

[Catia88]

Andziot- może. Ja jestem przewrażliwiona, i bardzo boję się biegunek u takich maluszków, bo wiem, że czasem dzieciaki lądują w szpitalach Ten śluz mnie niepokoi. Pierwszy raz coś takiego nam się zdarzyło. Myślisz,że kiedy trzeba iść do lekarza? Wiadomo-teraz nie pójdę i nie powiem "Panie doktorze, dziecko zrobiło mi 3 razy nieładną kupkę i tyle"

A ten nieszczęsny gluten? Daję go od tygodnia, możliwe, że np dopiero teraz byłaby reakcja? Czy nie bardzo?

[ddaaiissyy]

Andziotko, aa no oczywiste,że nie drastycznie odstawisz... ale na Sylwestra na pewno już napijesz się szampana Zachowałam się jak blondynka (nie uwłaczając nikomu )

Catia, aby szybko sie poprawiło !!

[moniqac]

Napisane przez Catia88

Cześć Dziewczyny!
Bardzo przepraszam,że tak się wbijam, ale proszę, poradźcie coś (Andziot może Ty mnie uspokoisz?)
Zaraz zwariuję i się popłaczę, bo Kuba wczoraj wieczorem, dzisiaj już 3 razy zrobił mi bardzo rzadkie kupki, kolor żółtawy-musztardowy, z grudkami białymi i ... ze śluzem. Nie mam pojęcia dlaczego? Gluten? czy jakieś inne paskudztwo? Gluten podaję od prawie tygodnia. Boję się strasznie żeby to jakaś biegunka nie była i żeby czasem mi się nie odwodnił. Je ładnie, właśnie zjadł słoiczek : marchewka z jabłkiem. HELP

ja bym obstawiała gluten, ale znawcą nie jestem. może warto zrobić przerwę i wrócić do rzeczy "sprawdzonych"? podawaj mu piciu, to się nie odwodni.

Napisane przez andziot

nie masz czego, bo tylko do jutra i rozpoczynam akcje odstawiania




------------------------------

FOTA w albumie !!!

ale robisz to świadomie i to Ty zdecydowałaś o tym.

fotka po prostu boska .

Napisane przez ddaaiissyy

Moniqac, Delicadeza - to może sobota lepsiejsza? Co? No tylko kwestia gdzie się spotkamy Chyba,że macie ochotę zaliczyć Krk a jak nie to wyciągnę męża do Was (o moim pomyśle jeszcze nie wie ale liczę, że się zgodzi!)

chyba jendak sobota lepsza.
,mie miejscówka jest obojętna, ale obawiam się że w Krk będzie oblęzenie ludzi.

Napisane przez andziot

nie, bo nie odstawie jej tak ostro bo mi cyce by pękły, a chce bez tabletek się obyć

możesz spróbowac sposób "czarownicy" - odciągnąć i wylać do wc - podobno efekt od razu i znam kogoś kto tak zrobiła (nie ja of course).

[Ollliwka]

my w końcu po szczepieniu
Zuza waży 7250g
była dzielna płakała mniej niż poprzednio

dziekujemy za kciuki!

[Eve1603]

Hej
to moje drugie podejscie do posta dzisiaj poprzedniego nie udalo mi sie wyslac bo net mi gdzies zaginal

Gusia
Klaterina
Paulizia
Gosiek
Delicadeza
Andziot
Agus
Ddaaiissyy
Camomile

Macie po kwiatku Cioteczki za zyczenia dla Mayeczki

Wczoraj Maya wykonala pierwszy przewrot z brzuszka na plecki, ale zdecydowanie bylo to spowodowane ciezarem glowy.

No i wczoraj tz probowal nas spalic wieczorem postanowil sobie makaron ugotowac i poszedl spac.... po polnocy obudzil mnie smrod spalenizny, zbieglam na dol... masakra, prawie nie dalo sie oddychac, nie wiem jak pies to przezyl Do 3 probowalam wywietrzyc, teraz leb mi peka, pewnie i ze smrodu i z niewyspania... Dobrze, ze skonczylo sie tylko na smrodzie...
Nie ma sily na dluzsze pisanie, musze wyjsc sie dotlenic bo az mnie w gardle drapie.


Izunia, buziaczki dla Ciebie

[andziot]

Napisane przez ddaaiissyy

Andziotko, aa no oczywiste,że nie drastycznie odstawisz... ale na Sylwestra na pewno już napijesz się szampana Zachowałam się jak blondynka (nie uwłaczając nikomu )

na urodziny męża, na sylwestra na pewno sobie golnę

Napisane przez moniqac

możesz spróbowac sposób "czarownicy" - odciągnąć i wylać do wc - podobno efekt od razu i znam kogoś kto tak zrobiła (nie ja of course).

dobre
ale mam nadzieję, że czary nie będą potrzebne

Napisane przez Eve1603

No i wczoraj tz probowal nas spalic wieczorem postanowil sobie makaron ugotowac i poszedl spac.... po polnocy obudzil mnie smrod spalenizny, zbieglam na dol... masakra, prawie nie dalo sie oddychac, nie wiem jak pies to przezyl Do 3 probowalam wywietrzyc, teraz leb mi peka, pewnie i ze smrodu i z niewyspania... Dobrze, ze skonczylo sie tylko na smrodzie...
Nie ma sily na dluzsze pisanie, musze wyjsc sie dotlenic bo az mnie w gardle drapie.

za głodny nie był, jak poszedł spać bez jedzenia
dobrze, że nic się nie stało !




wysłałam męża z Zosią na zakupy
ma kupić warzywka i mięsko i będę gotować zupki dla Gabi,
bo mnie wkurza ta wszędobylska MARFEFKA
dziecko mi bobkami sra

zobaczymy co kupi, bo aż się boję
nie napisałam dokładnych instrukcji co do koloru, wielkości i cen, ilości

zaraz mykam z Gabą na spacerek

[mamaoptymistka]

HELOŁ
HELOŁ

Dla wszystkich którzy mnie rozpoznają, lubieją bądź kochają przesyłam i

Pewnie wiele mnie fajnych i aferowych sytuacji mnie ominęło np. danonkowa akcja rzuciła mi się w oczęta, skomentuje w ten sposób

Ale czas leci, nie czeka a ja ciągle gonię

Dla rozrabiaków którzy mają dziś swe święto DUŻO UŚMIECHU Izunia, Maya buziątka.

Stęskniłam się za Wami dziewczyny.

Andziot cieszę się bardzoooooooooooooooooooo oooooo wiesz że trzymałam kciukasy.

[matallewar]

Napisane przez ddaaiissyy

Matall, Edzik jakąś Gabrysię chyba wzywa Pochwal się nową umiejętnością Edzika? On tak co dzień nas zaskakuje to może i dziś odkryje swoje nowe, kolejne JA

Dziś nic nowego nie ujawnił
Może już starczy, co?

Teraz proszę inne dzieciaczki, aby go goniły, a on odpocznie

[andziot]

Napisane przez mamaoptymistka

Andziot cieszę się bardzoooooooooooooooooooo oooooo wiesz że trzymałam kciukasy.

jeśli chodzi o pracę męża to jeszcze nic nie wiadomo

[Grazin]

wiecie co
idzie MI ZĄB
mi?!
ósemka

[andziot]

Napisane przez matallewar

Teraz proszę inne dzieciaczki, aby go goniły, a on odpocznie

to z pół roku może poodpoczywać

[agus87]

Napisane przez Grazin

wiecie co
idzie MI ZĄB
mi?!
ósemka

współczuję...
mi idą 3 na raz
2 górne są w połowie
lewa dolna 1/3