Marcowe Mamy 2015 cz. 3

[tout-petit-fille]

Napisane przez nouvelle2

Na brzuszkowe smarowanko polecam olej kokosowy, nierafinowany. Fajna konsystencja, nie chlapnie Wam na pościel czy podłogę, dobrze się wchłania. Zostawia taka aksamitna powloczke, a nie taka olejowata warstwę jak np. migdałowy. No i ten zapach! !! To pachnie identycznie jak Rafaello ja mam firmy efavit

Taak olej kokosowy jest cudowny Do ciała, do olejowania włosów, do smażenia.. Bajka! I ma barrdzo dużą temperaturę dymienia, o wiele wyższą od oleju.

[niunia_ona]

Napisane przez mon9

Dziewczyny dzieki wam wszystkim za śliwa otuchy!!

U nad bez zmian, mała podpięta pod te rurki wszystkie, ja ciągnę sutki laktatorem i umieram ale każda kropelka siary jak na razie jest na wagę złota. Co 3 h jak w zegarku musze wstawać i ściągać

Ogólnie wszyscy mówią ze trzeba czekać .. Ehhh masakra, a miało byc tak pięknie i kolorowo.

takie to ciężkie wszystko ((
oby się udało

[lesyeux]

A ja smutna....
Zadzwoniłam do mamy i omyślałam, że pochwale ie, że wybraliśmy już imię dla córci. I powiedziałam jej, że będzie Zosia

I nagle tel. Ciszaaaaaaaaa............ ...



I taki wielki wdech usłyszałam i sapnięcie


Już znam opinie mojej matuli. Pięknie przekazała mi nic nie mówiac niezadowolenie.

I nagle.... odezwała sie: a dlaczego nie Amelia, Jadzia, Emilka.......


A ja ledwo co powstrzymałam sie od płaczu.
I zmoeniłam temat na inny i szybko zakończyłam rozmowe.



Ważne że mi i Tż podba sie Zosieńka

Ale smutek mam do mamy...... nie spodziewałam ie takiej chamskiej reakcji

[tout-petit-fille]

Napisane przez mon9

Dziewczyny dzieki wam wszystkim za śliwa otuchy!!

U nad bez zmian, mała podpięta pod te rurki wszystkie, ja ciągnę sutki laktatorem i umieram ale każda kropelka siary jak na razie jest na wagę złota. Co 3 h jak w zegarku musze wstawać i ściągać

Ogólnie wszyscy mówią ze trzeba czekać .. Ehhh masakra, a miało byc tak pięknie i kolorowo.

Jesteśmy z Tobą kochana
Trzymaj się dzielnie. Jestem przekonana, że pokonacie tą sytuację i wyjdziecie z niej wszyscy szczęśliwie, a w przyszłości będziecie mieć z Helenką niezłą historię do opowiadania.

Dzięki wielkie, że odzywasz się co u Ciebie, bo wiemy jak wiele teraz masz na głowie, a przy tym wszystkim doceniasz nasze troski i na bieżąco informujesz

[aaakarolina]

Napisane przez morful

Mon9 trzymam kciuki za Ciebie i Maleństwo Tak strasznie mi przykro. Miałyśmy termin na ten sam dzień ...

Ja się już zapisałam na trzecie USG ciąży po 28tc. I zaczynam kompletowanie wyprawki, bo poza albumem maleństwa nie mam jeszcze nic. Wcześniej wszyscy mnie strofowali, że zapeszę, że za wcześnie, ale mam już zielone światło od męża Z tym że im więcej czytam, tym mniej wiem co lepiej. Jakie pieluszki i ile, jaki kocyk, który smoczek lepiej itd itd..

mam to samo...im więcej czytam, oglądam, szukam, tym mniej wiem co tak naprawdę powinnam mieć i kupić chyba muszę na spokojnie usiąść, wszystko sobie wypisać a później skreślać to co już mam.

[luzna25]

Napisane przez mon9

Dziewczyny dzieki wam wszystkim za śliwa otuchy!!

U nad bez zmian, mała podpięta pod te rurki wszystkie, ja ciągnę sutki laktatorem i umieram ale każda kropelka siary jak na razie jest na wagę złota. Co 3 h jak w zegarku musze wstawać i ściągać

Ogólnie wszyscy mówią ze trzeba czekać .. Ehhh masakra, a miało byc tak pięknie i kolorowo.

Wszystko będzie dobrze Helenka w inkubatorze wszystko nadrobi! Trzeba wierzyć, że będzie dobrze
Myśleliście z TŻ aby ochrzcić Helenkę w szpitalu?

[tout-petit-fille]

Napisane przez lesyeux

A ja smutna....
Zadzwoniłam do mamy i omyślałam, że pochwale ie, że wybraliśmy już imię dla córci. I powiedziałam jej, że będzie Zosia

I nagle tel. Ciszaaaaaaaaa............ ...



I taki wielki wdech usłyszałam i sapnięcie


Już znam opinie mojej matuli. Pięknie przekazała mi nic nie mówiac niezadowolenie.

I nagle.... odezwała sie: a dlaczego nie Amelia, Jadzia, Emilka.......


A ja ledwo co powstrzymałam sie od płaczu.
I zmoeniłam temat na inny i szybko zakończyłam rozmowe.



Ważne że mi i Tż podba sie Zosieńka

Ale smutek mam do mamy...... nie spodziewałam ie takiej chamskiej reakcji

Ja miałam wersję dla chłopca- Aleksander, a dla dziewczynki Nikola. Gdy powiedziałam teściom o imieniu dla córy gdy już było wiadomo, że to ONA, zrobili taką dziwną manierę i mówią, że nooooooo Aleksander to faaaaajnie. Ale Nikoooola.. W duppie ich mam głęboko, bo to moje życie i moja dzidzia.

[nouvelle2]

Napisane przez mon9

Dziewczyny dzieki wam wszystkim za śliwa otuchy!!

U nad bez zmian, mała podpięta pod te rurki wszystkie, ja ciągnę sutki laktatorem i umieram ale każda kropelka siary jak na razie jest na wagę złota. Co 3 h jak w zegarku musze wstawać i ściągać

Ogólnie wszyscy mówią ze trzeba czekać .. Ehhh masakra, a miało byc tak pięknie i kolorowo.

Jeszcze będzie pięknie i kolorowo, wszystkie wierzymy, że dacie radę

[niunia_ona]

Napisane przez tout-petit-fille

Ja miałam wersję dla chłopca- Aleksander, a dla dziewczynki Nikola. Gdy powiedziałam teściom o imieniu dla córy gdy już było wiadomo, że to ONA, zrobili taką dziwną manierę i mówią, że nooooooo Aleksander to faaaaajnie. Ale Nikoooola.. W duppie ich mam głęboko, bo to moje życie i moja dzidzia.

tak o to właśnie chodzi ;D tak trzymać

[EdithS]

Napisane przez MaMusKA29

Ja bym miała to głęboko w du.... że się obrażą, u mnie też tak było tzn licytowanie się z prezentami kto da droższy, lepszy, ale ja się tym w ogóle nie przejmowałam kupuję taki prezent na jaki mnie stać a nie patrzę żeby był markowy. Moja córka nie powiem ma bardzo duzo zabawek, ale nauczyłam ją że z każdego prezentu trzeba się cieszyć i zawsze powie dziękuję.

Napisane przez crystal25

To jesli TZ ciezko odmowic rodzinie, powiedz mu ze dla swojej rodziny tez chcesz tak drogie prezenty jak dla jego, dlaczego w takim razie maja byc gorsi, ale wtedy poleci wam po kieszeni, a on powinien zrozumiec. Ja tam sama wyznaczylam kwote na prezenty dla dzieci, i moj TZ zaczal troche wymyslac, ze za malo, powiedzialam ze nawet nie chce go sluchac, dziecko w drodze, a co chwile cos wyskakuje, maly kredyt jeszcze jest wiec ile powiedzialam tyle zrobimy i wydaje mi sie ze to rodzice sa aby dawac dziecku wiecej niz rodzina przede wszystkim. jak bylam mala wiekszosc mialam po mojej siostrze i kuzynce, jak i moja siostra po starszej kuzynce. I nie umarlysmy, tak samo beda mialy moje dzieci, ile bede mogla to dam, i dziecko nie powie ze chce wiecej bo bedzie musialo rozumiec.

tak, ja mam takie samo zdanie, jak Wy i będę się tego trzymać, czas skończyć z "nienormalnymi" przyzwyczajeniami, w końcu to nic złego, a dzieci muszą się umieć cieszyć nawet z drobiazgów. W końcu liczy się gest i miłość, a nie cena prezentu i gruby portfel.

Napisane przez crystal25

wlasnie wyszlam z wanny, i wiecie co..... widze ze rozstepy mnie nie omina.....juz sie jeden czerwony pojawil z boku (((((((((((((

Kochana, ja mam już na obu piersiach, na szczęście na dole, ale są!!!

szkrabeniek cudne Twoje dzieła!

Napisane przez mon9

Dziewczyny dzieki wam wszystkim za śliwa otuchy!!

U nad bez zmian, mała podpięta pod te rurki wszystkie, ja ciągnę sutki laktatorem i umieram ale każda kropelka siary jak na razie jest na wagę złota. Co 3 h jak w zegarku musze wstawać i ściągać

Ogólnie wszyscy mówią ze trzeba czekać .. Ehhh masakra, a miało byc tak pięknie i kolorowo.

trzymaj się, jeszcze będzie pięknie i kolorowo, ja w to wierzę głęboko... zobaczysz

[nouvelle2]

Napisane przez lesyeux

A ja smutna....
Zadzwoniłam do mamy i omyślałam, że pochwale ie, że wybraliśmy już imię dla córci. I powiedziałam jej, że będzie Zosia

I nagle tel. Ciszaaaaaaaaa............ ...



I taki wielki wdech usłyszałam i sapnięcie


Już znam opinie mojej matuli. Pięknie przekazała mi nic nie mówiac niezadowolenie.

I nagle.... odezwała sie: a dlaczego nie Amelia, Jadzia, Emilka.......


A ja ledwo co powstrzymałam sie od płaczu.
I zmoeniłam temat na inny i szybko zakończyłam rozmowe.



Ważne że mi i Tż podba sie Zosieńka

Ale smutek mam do mamy...... nie spodziewałam ie takiej chamskiej reakcji

A co mamie w Zosi nie pasowało? Bo u mnie teściowie tez kręcili nosem z tego powodu, że wszyscy będą mówili do małej 'zocha'. Co za bzdura. ... ważne, że Wam się podoba, a mama przetrawi i zaakceptuje

[kruszynkaa88]

Napisane przez lesyeux

A ja smutna....
Zadzwoniłam do mamy i omyślałam, że pochwale ie, że wybraliśmy już imię dla córci. I powiedziałam jej, że będzie Zosia

I nagle tel. Ciszaaaaaaaaa............ ...



I taki wielki wdech usłyszałam i sapnięcie


Już znam opinie mojej matuli. Pięknie przekazała mi nic nie mówiac niezadowolenie.

I nagle.... odezwała sie: a dlaczego nie Amelia, Jadzia, Emilka.......


A ja ledwo co powstrzymałam sie od płaczu.
I zmoeniłam temat na inny i szybko zakończyłam rozmowe.



Ważne że mi i Tż podba sie Zosieńka

Ale smutek mam do mamy...... nie spodziewałam ie takiej chamskiej reakcji

Nie smutaj, jak moja mama się dowiedziała, że będzie Maksymilian to sie krzywila,po czym zadzwoniła i powiedziała ze wymyslila dla niego kacperek i ze bedzie kacper, a ja niestety sie nie zgodziłam Musi sie po pierwsze nauczyc wymawiac to imię (bo ciężko jej idzie Maksymilian i je przekreca ) i niestety przyzwyczaić bo zmienić imienia z Tż nie mamy zamiaru

[luzna25]

Napisane przez lesyeux

A ja smutna....
Zadzwoniłam do mamy i omyślałam, że pochwale ie, że wybraliśmy już imię dla córci. I powiedziałam jej, że będzie Zosia

I nagle tel. Ciszaaaaaaaaa............ ...



I taki wielki wdech usłyszałam i sapnięcie


Już znam opinie mojej matuli. Pięknie przekazała mi nic nie mówiac niezadowolenie.

I nagle.... odezwała sie: a dlaczego nie Amelia, Jadzia, Emilka.......


A ja ledwo co powstrzymałam sie od płaczu.
I zmoeniłam temat na inny i szybko zakończyłam rozmowe.



Ważne że mi i Tż podba sie Zosieńka

Ale smutek mam do mamy...... nie spodziewałam ie takiej chamskiej reakcji

Nie przejmuj się! Dziadkowie tak już mają, że są niezadowoleni ze wszystkiego co nie jest ich decyzją! To jest wasza córeczka i tylko wy macie prawo do wybrania imienia. Skoro podoba wam się imię Zosia to olejcie wszystkie opinie wokół i róbcie po swojemu. A mama Twoja przyzwyczai się do imienia które wy wybraliście. Choć wiem, że to dla Ciebie było przykre. Na pewno mama sobie to przemyśli i jeszcze będzie zachwycona wnuczką Zosią

[nouvelle2]

Napisane przez tout-petit-fille

Taak olej kokosowy jest cudowny Do ciała, do olejowania włosów, do smażenia.. Bajka! I ma barrdzo dużą temperaturę dymienia, o wiele wyższą od oleju.

Ja właśnie do olejowania włosów tez go stosuję

[aaakarolina]

Napisane przez mon9

Dziewczyny dzieki wam wszystkim za śliwa otuchy!!

U nad bez zmian, mała podpięta pod te rurki wszystkie, ja ciągnę sutki laktatorem i umieram ale każda kropelka siary jak na razie jest na wagę złota. Co 3 h jak w zegarku musze wstawać i ściągać

Ogólnie wszyscy mówią ze trzeba czekać .. Ehhh masakra, a miało byc tak pięknie i kolorowo.

jeszcze będzie!!! wszystkie tutaj trzymamy za Was kciuki trzymaj się kochana!

Napisane przez lesyeux

A ja smutna....
Zadzwoniłam do mamy i omyślałam, że pochwale ie, że wybraliśmy już imię dla córci. I powiedziałam jej, że będzie Zosia

I nagle tel. Ciszaaaaaaaaa............ ...



I taki wielki wdech usłyszałam i sapnięcie


Już znam opinie mojej matuli. Pięknie przekazała mi nic nie mówiac niezadowolenie.

I nagle.... odezwała sie: a dlaczego nie Amelia, Jadzia, Emilka.......


A ja ledwo co powstrzymałam sie od płaczu.
I zmoeniłam temat na inny i szybko zakończyłam rozmowe.



Ważne że mi i Tż podba sie Zosieńka

Ale smutek mam do mamy...... nie spodziewałam ie takiej chamskiej reakcji

nie przejmuj się!! to Twoje dziecko i imię ma się podobać Tobie a nie Twojej mamie! rozumiem, że Ci przykro bo to jednak mama, ale naprawdę szkoda nerwów

[kruszynkaa88]

Napisane przez nouvelle2

Ja właśnie do olejowania włosów tez go stosuję

olej kokosowy do włosów jest CUDNY!! Moje włosy go kochają

[anyolek]

Napisane przez mon9

Dziewczyny dzieki wam wszystkim za śliwa otuchy!!

U nad bez zmian, mała podpięta pod te rurki wszystkie, ja ciągnę sutki laktatorem i umieram ale każda kropelka siary jak na razie jest na wagę złota. Co 3 h jak w zegarku musze wstawać i ściągać

Ogólnie wszyscy mówią ze trzeba czekać .. Ehhh masakra, a miało byc tak pięknie i kolorowo.

Mon9- cały dzień o Tobie myślę... Trzymasz się bardzo dzielnie, podziwiam Cię! Z malutką wszystko będzie dobrze, medycyna idzie do przodu i nie takie maleństwa już ratowali

Lesyeux- nie przejmuj sie reakcją mamy- do imienia wkońcu przywyknie! To Wasza córeczka i ważne, że WAM sie imie podoba

Co do kąpieli, o jakich piszecie, to ja też unikam, tak jak i spania na plecach i brzuszku- choc czasem w nocy tak niewygodnie, że budzę się w takiej dziwacznej pozycji- półbrzuszkowej lub półplecowej Poducha ciążowa nie daje sobie ze mną rady

[niunia_ona]

Napisane przez anyolek

Mon9- cały dzień o Tobie myślę... Trzymasz się bardzo dzielnie, podziwiam Cię! Z malutką wszystko będzie dobrze, medycyna idzie do przodu i nie takie maleństwa już ratowali

Lesyeux- nie przejmuj sie reakcją mamy- do imienia wkońcu przywyknie! To Wasza córeczka i ważne, że WAM sie imie podoba

Co do kąpieli, o jakich piszecie, to ja też unikam, tak jak i spania na plecach i brzuszku- choc czasem w nocy tak niewygodnie, że budzę się w takiej dziwacznej pozycji- półbrzuszkowej lub półplecowej Poducha ciążowa nie daje sobie ze mną rady

ja na plecach leżę gdy piszę na laptopie ale mam wyżej plecy także myślę że nie szkodzę dziecku raczej

[ojustyna]

Napisane przez mon9

Dziewczyny dzieki wam wszystkim za śliwa otuchy!!

U nad bez zmian, mała podpięta pod te rurki wszystkie, ja ciągnę sutki laktatorem i umieram ale każda kropelka siary jak na razie jest na wagę złota. Co 3 h jak w zegarku musze wstawać i ściągać

Ogólnie wszyscy mówią ze trzeba czekać .. Ehhh masakra, a miało byc tak pięknie i kolorowo.

Oby początki były tylko tak trudne, trzymajcie się i wspierajcie

[niunia_ona]

Próbuje zasnąć ale nie idzie przez to wszystko. Daj Boże siłę Helence.

[luzna25]

Napisane przez niunia_ona

Próbuje zasnąć ale nie idzie przez to wszystko. Daj Boże siłę Helence.

Będzie dobrze! musi być i inaczej nie wolno nam myśleć!

[niunia_ona]

Napisane przez luzna25

Będzie dobrze! musi być i inaczej nie wolno nam myśleć!

Masz racje musi być juz teraz tylko dobrze.

[crystal25]

Napisane przez niunia_ona

nie chcę się wymądrzać , ale cieszmy się że z maluszkami jest dobrze , bo po przypadku mon9 to już mnie nic nie obchodzi tylko by urodzić w terminie zdrowe dziecko

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------


nic nie przytyłaś? ooo też bym tak chciała , musiałaś na początku schudnąć pewnie.

Oczywiscie, ze mysle jak ty....... ale wiesz pomimo wszystko to jest moje cialo, z ktorego przestaje byc zadowolona.... Nie szykowalam sie na to, ze bedac w ciazy bede wygladac jak seksowna mamuska..... ale te zmiany przerazaja poprostu i juz.....mon9 niestety znalazla sie w grupie tych kilku procent niestety.....wierze jednak ze zadnej z nas juz to nie spotka.... ale natury sie niestety nie przeskoczy.

[asiulek8]

Napisane przez aaakarolina

mam to samo...im więcej czytam, oglądam, szukam, tym mniej wiem co tak naprawdę powinnam mieć i kupić chyba muszę na spokojnie usiąść, wszystko sobie wypisać a później skreślać to co już mam.

Ja właśnie tak robię, tylko zamiast lista się skracać, wydłuża się

mon9 - będzie pięknie i kolorowo, nie ma innej możliwości

[crystal25]

Napisane przez mon9

Dziewczyny dzieki wam wszystkim za śliwa otuchy!!

U nad bez zmian, mała podpięta pod te rurki wszystkie, ja ciągnę sutki laktatorem i umieram ale każda kropelka siary jak na razie jest na wagę złota. Co 3 h jak w zegarku musze wstawać i ściągać

Ogólnie wszyscy mówią ze trzeba czekać .. Ehhh masakra, a miało byc tak pięknie i kolorowo.

Jestes niesamowicie silna! i dziekujemy ze odzywasz sie do nas, pomimo tego wszystkiego..... bo my tu wszystkie caly dzien o tobie myslimy.... Wierze ze malutka jest bardzo silna, i szybko przybierze na wadze

[ojustyna]

Napisane przez crystal25

Oczywiscie, ze mysle jak ty....... ale wiesz pomimo wszystko to jest moje cialo, z ktorego przestaje byc zadowolona.... Nie szykowalam sie na to, ze bedac w ciazy bede wygladac jak seksowna mamuska..... ale te zmiany przerazaja poprostu i juz.....mon9 niestety znalazla sie w grupie tych kilku procent niestety.....wierze jednak ze zadnej z nas juz to nie spotka.... ale natury sie niestety nie przeskoczy.

ja się zaczynam krępować w pełnym "słońcu" przed własnym mężem teraz najchętniej tylko pod kołdeką i najlepiej w cimnościach, szkoda tylko że TŻ jak typowy samiec, musi widzieć wszystko

[nouvelle2]

ja wprowadziłam taki wieczorny rytuał, że to tż smaruje mi brzuch, biust i biodra tymi specyfikami na rozstępy Przez to, że widzi mnie nagą w tych okolicznościach, to w intymnych sytuacjach bez problemu mogę sie wyluzować i nie myśleć o własnym, powiekszającym się ciele

[Alunia79]

Niunia_ona , tak piszę na wątku lutowym a czy to zbrodnia jakaś przecież nie raz pisałam wam tutaj co tam słychać, i że y racji tego że mam 2 terminy to piszę i tu i tu. Nie widzę w tym jakiegoś zła Piszę też na innych wątkach, a czy to zabronione?
Nouvelle dam znać mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Ja dziś dziewczyny dostałam paczkę, kupiłam orzechy indyjskie i będę z nich tworzyć różne cuda do mycia włosów,do prania bejbikowych rzeczy. Jutro mam zamiar wyprać część rzeczy to zdam relacje,bo sama aż ciekawa jestem.

[asiulek8]

Mojemu na razie nie przeszkadza to, że się powiększam, a jest wręcz zachwycony tym mówi, że go to bardziej podnieca

[ojustyna]

Napisane przez asiulek8

Mojemu na razie nie przeszkadza to, że się powiększam, a jest wręcz zachwycony tym mówi, że go to bardziej podnieca

właściwie to gdzie oni lepiej mieć będą? teraz każda z nas ma pewnie większe cycochy niż te panny z pornoli zdecydowanie brak konkurencji