Panny Młode - Kielce cz. II

[madziadominik]

Napisane przez Alice the Bride

Ja to mysle ze powinnyscie sie zastanowic ewentualnie nad wypozyczeniem sukni albo kupnem uzywanej? Mozna kupic markowa sukienke za pol ceny albo i mniej Nie wiem jak w Kielcach ale w Wawie jest po prostu masa takich ogloszen. Jest to sposob jesli sobie wczesniej upatrzysz jakas sukienke droga. Moze ktos akurat po swoim slubie bedzie chcial taka sprzedac A reszta kasy na zajabista podroz poslubna zostaje

wystarczy wejść na stronę http://www.we-dwoje.pl/suknie;slubne,kategoria,61.html
wybrać region i już
nawet na 2009 rok na październik jest sala w bohemie do odstępienia

[Alice the Bride]

Ehhh mi to sie podobaja z Madonny suknie, ale te to nawet w komisach kosztuja po 3 tyś a co dopiero w salonie ;] ale mam jeszcze ponad rok na research wiec w razie czego moze sobie uszyje

[serene81]

Hej dziewczynki!

Ja odwiedziłam jakieś 5 salonów i nie ukrywam, ze wybór nie była łatwy..Poczatkowo bardzo spodobała mi sie suknia koronkowa w Madonnie..Ostatecznie zdecydowalam się na emmimariage. W Kielcach te sukieneczki sa ndostępne w salonie Ivon. Ceny jak najbardziej przystepne. Ja zapłaciłam za swoją 2100 (cena z rabatem bo o taki zawsze nalezy pytać)
Podaję link gdzie można obejrzeć suknie:
www.emmimariage.pl

Ja na swoja juz się nie mogę doczekać!

[malenstwo21]

hmmm w komisie nie jest rzecza prosta znaleźc suknie dla siebie przez internet boje sie zamawiac a ja nie powiem bo mam problemy ze znalezieniem kiecki dla siebie bo jestem niska 160cm i do tego chuda 43kg nie chce bombki bo mi sie one strasznie nie podobaja a przymierzajac różne doszłam do wniosku że najlepiej wyglądam w koronkowej z trenem a niestety nawet w komisie kosztuja powyzej 1500zl do ego nie ma takiego fasonu jaki bylby dla mnie najlepszy czyli rybka i od bioder delikatne A...ech bede zmuszona szukac dalej...:

[dzustine_ck]

Dziewczynki pisałyście o sali w Niestachowie..Trochę się wystraszyłam tych złych opinii bo ja mam wesele w tej właśnie sali we wrzesniu 2010 A zaliczka już wpłacona rok temu...Czy naprawdę jest tam tak strasznie źle jak piszecie??

[Ghia]

Alice ogólnie jak słuchałam opinii to ludzie się nie rozdrabniali na tort czy takie detale ale myślę że jak coś by było nie tak to bym usłyszała więc jestem dobrej myśli ale jak już przetestuję tort na własnej skórze to dam znać
A co do sukni to ja jadę do Krakowa tam na jednej ulicy jest zagłębie no i tam jest ta wymarzona tylko ja musze zmierzyć mam nadzieję że bedzie ładnie leżeć.
A propos jakąś dietę cud możecie mi polecić tak ze 2 kg jakby mi po zimie spadło byłoby cacy

A i te nauki w Katedrze to się zaczynają w tą niedzielę jednak.

[serene81]

Odnośnie Krakowa, to "zagłebie ślubne" jest na ul. Długiej. Warto też zobaczyć na Florianskiej...

[malenstwo21]

A i te nauki w Katedrze to się zaczynają w tą niedzielę jednak.[/quote]

w kaplicy na wesołej (chyba w duszpasterstwie akademickim) tez jest od niedzieli kurs słyszałam że warto tam isc
pozatym kurs trwa w Miłosierdzia Bożego na Mieszka po mszy o godz 18

[aniksAnn]

Dziewczyny ja ponownie z zapytaniem. Gdzie prowadzi się poradnictwo rodzinnne i gdzie warto iść, żeby sie nie namęczyć???

[Modliszka86]

Dziewczyny a nie wiecie moze kiedy jest organizowany ten kurs weekendowy na karczowce?

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez srubka87

My właśnie mamy wesele w Ameliówce.Sala jest naprawdę bardzo ładna.Zdjęcia na stronie pokazują strą salę, teraz jest po remoncie i ma nowe krzesła i stoliki.My właśne ze względu na dużą liczbę osób do przenocowania robimy tam wesele, poza tym otoczenie..bajka.. A o jedzeniu słyszeliśmy same dobre opinie Jedynie co to ktos kiedys na tym forum napisał, że slyszał iż obsługa jest kiepska, z tym, że to jedyny minus jaki słyszeliśmy a po drugie to wesele jest za 1,5 roku wieć obsługa może się zmienić 10 razy My jesteśmy dobrej mysli.Jutro jedziemy podpisać umowę

My tez mamy wlasnie wesele w Ameliowce z tym ze na tej nowej sali co ma niby byc w majuAle rzeczywiscie ta duza sala robi wrazenie ,otoczenie super nawet na plener slubny , jedzenie pyszne a obsluga z tego co slyszalam nie taka zla Wiec bylabym dobrej mysliJa mam wesele 15 sierpnia 2009 takze dam znac jak to wyglada.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez aniksAnn

Dziewczyny ja ponownie z zapytaniem. Gdzie prowadzi się poradnictwo rodzinnne i gdzie warto iść, żeby sie nie namęczyć???

Wiem ze poradnictwo jest "w miare" przy parafii sw.Jozefa Robotnika.

[NATALUSIA14]

Napisane przez dzustine_ck

Dziewczynki pisałyście o sali w Niestachowie..Trochę się wystraszyłam tych złych opinii bo ja mam wesele w tej właśnie sali we wrzesniu 2010 A zaliczka już wpłacona rok temu...Czy naprawdę jest tam tak strasznie źle jak piszecie??

nie jest strasznie, moim zdaniem to bardzo ładna sala, my jej nie wybralismy bo juz kilka osob z naszych rodzin miało tam swoje wesele a poza tym dziewczyny tylko pisały o dobrych i złych stronach wymienionych wyżej na forum sal.
W letnich miesiącach moze poprostu byc troszke gorąco na sali, ale we wrzesniu bedzie okwiec głowa do góry.

[ycnan]

Hej,
Ja z zupełnie innym tematem
Znacie może fotografa za max 500-600zł? Wiem, że to mało, ale nie robimy wesela i nie będziemy mieli a niego żadnego "reportażu". Potrzebuje tylko kogoś, kto zrobi zdjęcia w Kościele, a potem sesje w plenerze. No i oczywiście album z tego.
Myślałam, że zajmie się tym znajomy, ale zawsze lepiej jak zabierze się za to profesjonalista

[gosi5]

Napisane przez malenstwo21

hmmm w komisie nie jest rzecza prosta znaleźc suknie dla siebie przez internet boje sie zamawiac a ja nie powiem bo mam problemy ze znalezieniem kiecki dla siebie bo jestem niska 160cm i do tego chuda 43kg nie chce bombki bo mi sie one strasznie nie podobaja a przymierzajac różne doszłam do wniosku że najlepiej wyglądam w koronkowej z trenem a niestety nawet w komisie kosztuja powyzej 1500zl do ego nie ma takiego fasonu jaki bylby dla mnie najlepszy czyli rybka i od bioder delikatne A...ech bede zmuszona szukac dalej...:

Mam podobnie, tyle ze pare cm i kilo więcej, ale tez sie nie widze w duzej bezie, zdecydowanie wole, proste i zwiewne sukienki, ale jak zacznę przymierzac to zobacze w której mi najlepiej. Na razie zakochana jestem w jednej - http://www.mlodaimoda.pl/san-patrick...ck-pravia.html .

Mam nadzieje, z enie tylko mi sie podoba
Tylko, że ceny oryginałów ciut wysokie, nie wiem moze ktoś by ja uszył, ale na razie nie szaleję, bo jestem na etapie sali

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

a wogóle dzięki dziewczyny za odzew o salach, na pierwszy rzut pójdziemy chyba obejrzeć bristol, dworek w malsowie, sosonowy dwore a po dordze Kolibowa korbe
tylko nie mam pojecia kiedy to zrobimy, bo mi czasu ciągle brakuje
Czasem myśle, że najlepiej zlecic jakiejś firmie całatazabawę organizacyjną, ale zwykle sobie życzą z 10% od całości kosztów. Hm za taka kas mozna pojecha w podroz.

[Alice the Bride]

gosi5 piekne sa te suknie San Patrick nie wiesz ile mniej wiecej kosztuja? mi podoba sie tez kilka z kolekcji White One. Co do rozmiaru to w sumie to powinnam sie cieszyc bo w razie czego w komisach najwiecej jest 36/38 a mi blizej do tego drugiego Wszystko te bioderka.. dlatego trzeba naprawde poprzymierzac najpierw zeby wiedziec jakiego fasonu szukac. wszystkie suknie wygladaja pieknie na modelkach co to maja 180 i wymiary idealne

[sylwkowa]

Zgadzam się z Tobą Alice The Bride, niektóre suknie są naprawdę piękne ...ale jak patrze na wzrost i figurkę tych dziewczyn to sobie myślę że dla wysokich zgrabnych dzieczyn to idalnie...ja w sumie też nie powinnam marudzić ale ciekawa jestem jakie są najlepsze kiecki dla niższych dziewczyn....ja mam ok.166..ale naszczęście suknią nie muszę się jeszcze przejmować

[oniaczeq]

Napisane przez Alice the Bride

gosi5 piekne sa te suknie San Patrick nie wiesz ile mniej wiecej kosztuja? mi podoba sie tez kilka z kolekcji White One. Co do rozmiaru to w sumie to powinnam sie cieszyc bo w razie czego w komisach najwiecej jest 36/38 a mi blizej do tego drugiego Wszystko te bioderka.. dlatego trzeba naprawde poprzymierzac najpierw zeby wiedziec jakiego fasonu szukac. wszystkie suknie wygladaja pieknie na modelkach co to maja 180 i wymiary idealne

Powiem tak, kiedy brałam ślub sukienki San Patrick były moimi faworytami(przede wszystkim dlatego ze sa subtelne, delikatne,) niestety tak jak piszecie dziewczyny w nich sa zadziwiajaco idealne (ahh ta obrobka) szczuple, wysokie, najlepiej wybrac sie do sklepu i przymierzyc na sobie...ja wybralam sobie white one z 2007 kosztowala wtedy w Paryzance 2700 ( bez zadnych dodatkow) , no i na zywo nie prezentowala sie juz tak efektownie jak w folderze , pozniej znalazlam swoja wymarzona i zrezygnowalam z zakupu San Patricka . Tkaze jesli cos wam sie podoba to najwiecej sukni ich kolekcji jest wlasnie w Paryzance

Ja ostanio przegladalam suknie ( takie skrzywinie mi jeszcze zostalo) i natknelam sie na jedna, boska( jej cena rowniez prawie 7 tys)
http://www.madonna.pl/pl/manuelmota.php?s=8.valdemar

[Alice the Bride]

Ja na szczescie jeszcze spoooro czasu do slubu wiec puki co nie musze sie martwic o suknie, ale to takie kobiece po prostu ze by sie chcialo non stop jakies ogladac i ewentualnie przymierzac

[Ifcia513]

Napisane przez serene81

Witam!

Ja również bardzo proszę o namiary na kwiaciarkę z bazarów...Dzieki z góry.

ja tez poproszę

[Paulina Patryk]

Witam

Mam pytanie odnośnie hotelu karczówka czy może mi ktoś powiedzieć coś wiecej na ten temat bo planuje tam swoje wesele w 2010 roku, ale za dużo o nim nie wiem (jacy są kelnerzy, jedzenie jakie).
Z góry dziękuje

[Puchatek M.]

Napisane przez Paulina Patryk

Witam

Mam pytanie odnośnie hotelu karczówka czy może mi ktoś powiedzieć coś wiecej na ten temat bo planuje tam swoje wesele w 2010 roku, ale za dużo o nim nie wiem (jacy są kelnerzy, jedzenie jakie).
Z góry dziękuje

Byłam tam na weselu w 2007 i było w porządku. Jedzenie dobre. Mi nie podoba się, że toalety na dole i te filary na środku, ale jeśli Wam się podoba to super. A na której sali robicie?

[Paulina Patryk]

Robimy na tej sali dużej na 140 osób. A jak właśnie bylo z tą salą do tańczenia ciasno było??

[Puchatek M.]

I u Was będzie 140 osób? Jeśli tak to chyba bedzie ciasno. Na tamtym weselu było niecałe 80 osób i moim zdaniem to tak akurat jak na tą salę.

[malenstwo21]

Napisane przez gosi5

Mam podobnie, tyle ze pare cm i kilo więcej, ale tez sie nie widze w duzej bezie, zdecydowanie wole, proste i zwiewne sukienki, ale jak zacznę przymierzac to zobacze w której mi najlepiej. Na razie zakochana jestem w jednej - http://www.mlodaimoda.pl/san-patrick...ck-pravia.html .

Mam nadzieje, z enie tylko mi sie podoba
Tylko, że ceny oryginałów ciut wysokie, nie wiem moze ktoś by ja uszył, ale na razie nie szaleję, bo jestem na eta

bardzo ładna chyba nawet podobna w paryżance widziałam ja przymierzałam w paryżance http://www.slubnesuknie.pl/k,2,Paryzanka.html model 2915 i jest prześliczna i świetnie na mnie wygląda a wcześniej przymierzałam http://www.slubnysalon.pl/gala.html model felice i ganeya i powiem ze ganya jest naprawdę prześliczna po prostu jak ja przymierzyłam razem z dodatkami diadem welon to poczułam się jak księżniczka do tego cudny długi tren którego wczesniej nie chciałam...ale niestety cena też śliczna...

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez sylwkowa

Zgadzam się z Tobą Alice The Bride, niektóre suknie są naprawdę piękne ...ale jak patrze na wzrost i figurkę tych dziewczyn to sobie myślę że dla wysokich zgrabnych dzieczyn to idalnie...ja w sumie też nie powinnam marudzić ale ciekawa jestem jakie są najlepsze kiecki dla niższych dziewczyn....ja mam ok.166..ale naszczęście suknią nie muszę się jeszcze przejmować

mi panie doradziły ze dla mojego wzrostu 160 cm najlepsza bedzie tak jakby rybka i od bioder delikatnie A i powiem ze naprawde ma to efekt bo wizualnie wydłuża a tzw. bąbka cię przytłoczy

[gosi5]

Napisane przez Alice the Bride

gosi5 piekne sa te suknie San Patrick nie wiesz ile mniej wiecej kosztuja? mi podoba sie tez kilka z kolekcji White One. Co do rozmiaru to w sumie to powinnam sie cieszyc bo w razie czego w komisach najwiecej jest 36/38 a mi blizej do tego drugiego Wszystko te bioderka.. dlatego trzeba naprawde poprzymierzac najpierw zeby wiedziec jakiego fasonu szukac. wszystkie suknie wygladaja pieknie na modelkach co to maja 180 i wymiary idealne

Nie wiem Alice ile dokładnie kosztuje ta sukienka, która mi sie podoba i na razie podoba mi sie tak bardzo, ze wolę ceny nie znać bo pewnie mnie osłabi, jak zreszta wszytskie ceny ale gdzieś w internecie widziała minne sukienki, również st. patricka i równeiż ładne w granicach 3100-3200 i myśle że mniej wiećej ta kosztuje podobnie. Niestety jak dla mnie to sporo.

Tak jak Ty mam jeszcze czas na szukanie i kupowanie kiecki - najpierw trzeba sale znależć zeby reszte kupowac, ale jak każda baba odruchowo buszuje po internecie. Do salonu sie boje na razie isć, bo pewnie powieszą po mojej wizycie zdjecie "tej Pani nie obsługujemy" hehe Wybredna jestem i upierdwlia jak kupuje coś na czym mi mocno zależy, po za tym wiekszość kiecek ślubnych jet kompletnie nie w moim guście i nie cierpie w prost pań sklepowych, któr mnie uparcie przekonują ze jest mi dobrze w czymś, gdy ja widzę w lustrze koszmar.
Co sie komu podoba sie nie wtrącam, kazdy ma swój gust, ale ja poprostu nie wyobrażam sobie siebie w czymś przypominajacym XVII wieczną suknię z trenami, flabanami, kołami itp. Z bita śmietaną ma być tort weselny a nie ja, no a niestety jakies 70% sukienek to własnei duuuże suknie. oj ciezko bedzie
Wiem, ze jak zaczne przymierzać , to może sie okazac, ze to co mi sie najbardziej podoba mi nie pasuje oj i tego sie boje jeszcze bardziej, oby sie tylko nie okazało, że najładniej mi w bezie...
Ale chyba nie, bo jestem raczej mała i chuda, w biuscie trzeba by cus poszerzyć drapowaniami a reszta nie szeroka, bo skraca ale nie super wąska, bo dupcie zdecydowanie mam wiec mi ten st. patrick pod tym względem odpowiada. ale sama nie wiem czy własnei te sukienki sa tak ładne same w sobie czy na tych ślicznych modelkach tak dobrze wyglądaja...uff zobaczy sie co w praniu wyjdzie.

[malenstwo21]

tak apropo kto z Was chodzi na kurs na Mieszka do parafii podnosic ręce
ja z moim TŻ chodzimy

[gosi5]

Napisane przez Paulina Patryk

Witam

Mam pytanie odnośnie hotelu karczówka czy może mi ktoś powiedzieć coś wiecej na ten temat bo planuje tam swoje wesele w 2010 roku, ale za dużo o nim nie wiem (jacy są kelnerzy, jedzenie jakie).
Z góry dziękuje

Jak bylam starsza na weselu w 2006 r to własnei wesele było na duzej sali na karczówce. Młodzi milei fajnie bo ślub tez na karczówce (ładny kościół, fajny ksiadz). Goście sie przeszli piechotka do hotelu a w tym czasie mlodzi zrobili sobie plenery przy kościele. Slaa jest ok ale przy 140 osobach moze byc już ciasnawo. Moi znajmoi mieli napweno ponad sto ale chyba 120 nie przekroczyli i było tak w sam raz, ale ze cieplutko bylo to duzo ludzi na papieroska i ochłonąć wychodziło na taras przed hotelem, a tam jest gdzie posiedzieć wiec duży plus. dodoatkowo nie przy głownej dordze wiec mało gapiów - tez plus
Jesli chodzi o jedzenei to nie mam zadnych złych wspomnień, nie za bardzo pamietam co bylo ale nie kojarze zadnych narzekań wiec musiało być dobre. obsluga równeiż przyzwoita, bo nic mi złego w pamieci nie utkwiło. Na rzeczy, któe młodzi kupowali we włsanym zakresie, typu soki, wódka owoce bylo osobne pomieszczenie na klucz do dyspozycji młodych i rodziców. Cąłe jesdzenie które zostało oczywiscie do zabrania. Były tez poprawiny i nie widziałam po włascicielach, zeby mieli nas dosyć, a raczej wesołe towarzystwo było, szczeólenie ze na poprawinach szalelismy z karaoke. Nie kestem pwena, ale chyba ekranu użyczył własciciel lokalu. Generalnie wesele wspominam poztywnie, łazienki były czyste, talerze zmieniane bez problemu, obsługa sie raczej nie obijała, sala ładna i z gustem przyozdobiona, jedzenia w sam raz (i tak zostalo, głównie ciasta). Generalnie ok

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez malenstwo21

tak apropo kto z Was chodzi na kurs na Mieszka do parafii podnosic ręce
ja z moim TŻ chodzimy

A pwoedżcie mi gdzie najlepiej zrobić sobie taki kurs, tzn. najszybciej i rozsądnie a nie z nawiedzonymi pogaduchami nt kalendarzyka.
Ja mam kurs jeszcze ze szkoły, ale nie wiem jeszcze czy w mojej parafii to uznają, bo wiekszość wymaga kursów dodatkowych (10 lat temu szkolny wystarczał), to jak juz mam isć, to chciałabym sie czegoś madrego dowiedziec a nie odbębnić tylko. A moz któraś z Was jest z parafii przy Urzedniczej i wie jak to jest z naszymi księżmi?

[niusiaaniusia]

Napisane przez serene81

Witam!

Ja również bardzo proszę o namiary na kwiaciarkę z bazarów...Dzieki z góry.

mogłabym też prosić o ten namiar?

[Paulina Patryk]

Dzięki bardzo za informacjie o hotelu karczówka z chęcią przeczytam jeszcze więcej
A jak sprawy finansowe wyglądają w Katedrze??

[Alice the Bride]

Jezeli chodzi o hotel karczowka to miejsca do tanczenia jest sporo. my tej sali nie wybralismy ze wzgledu na te filary i ksztalt stolikow. Jedzenie slyszalam ze naprawde ok, obsluga tez. Nam na przyszly rok powiedzial 130/os (bez alkoholu, chyba sokow, ciast, tortu, wiejskiego stolu).

gosi5 ja tez nie znosze tych "bezowych" sukienek Jak sie z kims tanczy to trzeba niezla odleglosc bezpieczna zachowywac Moja kolezanka miala taka i na weselu gdzie byl maly parkiet 1/3 miejsca zajmowala
No ale wszystko zalezy od tego kto jak w czyms wyglada wiec jezeli ktos sie dobrze w takich sukienkach czuje to powinien taka wybrac.

[sylwkowa]

Maleństwo ja naszczęście też jeszcze nie muszę martwić się sukienką, ale tak jak Wy to mówicie Każda baba jest taka że lubi sobie poszperać w necie, aby mniej więcej się rozejżeć ja co prawda nie mam swojego ulubionego typu sukienek, podobają mi się i skromne i te dużo mniej skromne teżale może to i dobrze bo jak będę miała sobie wybrać to nie będę nastawiona na jeden typ, tylko wybiorę to w czym będę się czuła dobrze i w czym będę dobrze wyglądać...mam nadzieję że chociaż jedna taka się znajdzie ja mam 166 + obcasik=ok170 więc mam nadzieję że nie będzie tak strasznie...chociaż z moim marudzeniem może być różnie oj dziewczynki będziemy miały nie lada problemy!!!