Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusie2009

[anya_krk]

Napisane przez moni2324

Dzień dobry !!!

Codziennie wisze na wątku od rana bo w pracy zawsze się mam ochotę odezwać a jak już sie zabieram do pisania to zawsze niestety jest coś do zrobienia.

A teraz może w końcu uda mi się wkręcić do was. Trochę o mnie mam córcię Natalcię urodzoną 24.04.2009 i jest to nasz mały urwis. Chodzi już sama i nie chce zeby na spacerach ją trzymać za raczkę, z jedzeniem nie mamy problemu i to samo ze spaniem nocnym zasypia okolo 21:30 i spi do rana czyli do 6 bez pobudek.

Póki co tyle o nas mam nadzieje ze gorący okres w pracy już minął i będę się mogła częściej odzywać do Was. No i mam nadzieje że mnie przyjmiecie do waszego grona mamusiek.

witamy!
Jo@n@ gratuluje skutecznosci weź wywołaj inne wiszaki, ja kiedyś apelowałam o ujawnienie sie i nic

Napisane przez dzikazaba

dzien dobry

Ja w ciazy bralam falvit mama i tez byl mdlilo mnie przy kazdej tabletce.
mlody od rana jest okropny, nie wiem jak wytrzymam a dopiero 10
musze skoczyc po nocnik, bo u mojej mamy nie ma. moze odrazu kupie do tesciow. niech ma 3 trony!
corka mojej kolezanki w lutym skonczyla 2 latka i nie chce siadac na nocnik. placze i spazmuje. jak robi kope chowa sie za firanke albo lozko...

weź nawet nie strasz, moje dziecko jest obrazone na nocnik i robi kupsztala tylko w kącie. Stwierdzilam ze znowu zaczne probowac jak bedzie miec 1.5 roku. Bo teraz nawet jak widze, ze bedzie kupsko i ją posadze to i tak nie zrobi do nocnika

Ja bralam feminatal bo przynajmniej byl do polkniecia, a prenatal dha to wyglada raczej jak czopki niz jak cos co mozna połknąć

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez dzikazaba

potem bralam jakies inne ale nie pamietam juz jakie. na pewno bralam dodatkowe zelazo, po ktorym dostawalam biegunki ale to bylo podobno normalne-wyczytalam na ulotce.

Ja zażywałam Tardyferon i był spoko a w szpitalu to mi dawali jakieś inne żelazo i to była tragedia, tzn. nie miałam biegunki tylko wręcz przeciwnie

[moni2324]

Ja brałam najpierw elevit a potem feminatal bo po tym pierwszym się bardzo źle czułam.

[buziaczekk]

anya no Prenatal DHA rzeczywiscie ma duuze kapsulki mi one bardzo czesto w gardle stawaly i musialam cuda robic zeby przelecialy...albo duuzo zapijac albo czyms zagryźć, zreszta Prenatal classic ten co teraz biore tez ma duze te kapsulki a ja w 3 trymestrze wlasnie bralam obie razem wiec bylo ciekawie z polykaniem

[jo@n@]

Anya a ja czytałam, ze jak dziecko chowa się na kupę to jest jak najbardziej gotowe na nocnik, bo zdaje już sobie sprawę co robi. Bartas wali gdziekolwiek jest. I go to nie rusza. A moze jak nie chce nocnika spróbuj nakładkę na klopka Są dzieci, które nie lubią na nocnik robić

Spadamy się obcinać

[anya_krk]

Napisane przez jo@n@

Anya a ja czytałam, ze jak dziecko chowa się na kupę to jest jak najbardziej gotowe na nocnik, bo zdaje już sobie sprawę co robi. Bartas wali gdziekolwiek jest. I go to nie rusza. A moze jak nie chce nocnika spróbuj nakładkę na klopka Są dzieci, które nie lubią na nocnik robić

Spadamy się obcinać

wlasnie tez tak wyczytalam, moze rzeczywiscie sprobuje z nakladka.
Czekam na fotki

a co z alkamorka? dalej nie ma netu? ktoś coś wie?

[buziaczekk]

Napisane przez jo@n@

Anya a ja czytałam, ze jak dziecko chowa się na kupę to jest jak najbardziej gotowe na nocnik, bo zdaje już sobie sprawę co robi. Bartas wali gdziekolwiek jest. I go to nie rusza. A moze jak nie chce nocnika spróbuj nakładkę na klopka Są dzieci, które nie lubią na nocnik robić

Spadamy się obcinać

Dawid wie ze do nocnika sie robi sisi ale na tym sie sprawa konczy, nie potrafi polaczyc wiedzy z czynami i nie chce siedziec na nocniku, wstaje i cala masa innych rzeczy wokolo interesuje go bardziej, kupala tez robi w obojetnie jakim miejscu i obojetnie jakim momencie, ja dopiero wiem ze narobil jak zacznie smierdziec, jemu nie przeszkadza ani kupa w pampku, ani mocno przesikany pampek a juz wogole mu nie przeszkadzaja mokre majtki czy spodnie jak przesika a nie ma pampersa wiec kiepsko widze ta nauke na nocniku i chyba jeszcze gotowy nie jest, poczekam jeszcze z miesiac az skonczy 1,5 roku i wtedy zaczniemy juz na powaznie, moze faktycznie trzeba bedzie sprobowac z nakladka na wc, moze wtedy bedzie lepiej i poczuje sie jak dorosly myslalam tez o grajacym nocniku ale przypuszczam ze bedzie to taki sam efekt jak na zwyklym

[mati393]

Przypomnialam sobie, ze te drugie witaminy ktore bralam w III trymestrze to Prenate Elite z DHA.

[dzikazaba]

tez go bralam, przypomnialas mi nazwe, takie czerwone tabletki.
z tym nocnikowaniem to sama nie wiem jak to jest. jedni mowia zeby jak najwczesniej inni ze dopiero po roku. moja kolezanka zaczela wczesnie i mala sie chyba zrazila.


Piotrek znalazl szminke mojej mamy. umazal siebie, ubranko i dywan nie ma to jak cieszyc sie ze dziecko zajelo sie same soba i siedzi cicho
a wiec zadania na dzis, kupic pieluszki i odkupic szminke mamie.

[moni2324]

Napisane przez buziaczekk

Dawid wie ze do nocnika sie robi sisi ale na tym sie sprawa konczy, nie potrafi polaczyc wiedzy z czynami i nie chce siedziec na nocniku, wstaje i cala masa innych rzeczy wokolo interesuje go bardziej, kupala tez robi w obojetnie jakim miejscu i obojetnie jakim momencie, ja dopiero wiem ze narobil jak zacznie smierdziec, jemu nie przeszkadza ani kupa w pampku, ani mocno przesikany pampek a juz wogole mu nie przeszkadzaja mokre majtki czy spodnie jak przesika a nie ma pampersa wiec kiepsko widze ta nauke na nocniku i chyba jeszcze gotowy nie jest, poczekam jeszcze z miesiac az skonczy 1,5 roku i wtedy zaczniemy juz na powaznie, moze faktycznie trzeba bedzie sprobowac z nakladka na wc, moze wtedy bedzie lepiej i poczuje sie jak dorosly myslalam tez o grajacym nocniku ale przypuszczam ze bedzie to taki sam efekt jak na zwyklym

No to ja sie muszę pochwalić moją córcią która już od dobrych 3 miesięcy załatwia swoje sprawy na nocniku )) I myśle że grający nocnik to dobra rzecz u mnie zadziałała .

[zanka205]

Napisane przez anya_krk

wlasnie tez tak wyczytalam, moze rzeczywiscie sprobuje z nakladka.
Czekam na fotki

a co z alkamorka? dalej nie ma netu? ktoś coś wie?

nadal nie ma internetu

[dzikazaba]

kupilam Piotrkowi kiedys nakladke ale placze jak posadze go na sedesie. woli nocnik, niestety ostatnio robi kupe na stojaco. sadzam go na nocnik, on steka i steka a na "sama kope" wstaje. musze go pilnawac i nie ma mowy o dobrowolnym siedzeniu.

[gabriellao0]

Napisane przez anya_krk

uwielbiam domowe frytki a moj malzonek to byl kiedys ciezko zdziwiony, ze mozna frytki w domu zrobic, no ale go oswiecilam


:

ale się uśmiałam
pytanko: gdzie On się wychował? frytek domowych nie jadł nigdy???


Kaja sika w pampersa
jak robi kupę to zdarzy jej się do nocnika ale to czysty przypadek
ja jej pilnuje i przy oznakach kupkowania "myk na nocnik"
i często ją sadzam tak ooo po śniadaniu lub po kolacji i robi

ps. choć ostatnio Grzdyl ukrył 2-3 kupy w pampersie
jak przebierałam mało nie
odwykłam od brudnej dupci

[anya_krk]

Napisane przez gabriellao0

ale się uśmiałam
pytanko: gdzie On się wychował? frytek domowych nie jadł nigdy???


Kaja sika w pampersa
jak robi kupę to zdarzy jej się do nocnika ale to czysty przypadek
ja jej pilnuje i przy oznakach kupkowania "myk na nocnik"
i często ją sadzam tak ooo po śniadaniu lub po kolacji i robi

ps. choć ostatnio Grzdyl ukrył 2-3 kupy w pampersie
jak przebierałam mało nie
odwykłam od brudnej dupci

chyba mu teściowa nie robiła nie wiem dziwne
no wlasnie u nas nawet oznaki kupkowania niewiele daja bo jak posadze ja na nocnik to nic z tego, zaciska pupala chyba i robi kiedy indziej

[alkamor]

hello!
ja nadal bez neta teraz na chwilę u mamy jestem. Niestety jestem dosłownie na chwilę więc nie nadrobię.....

P.S pochwalę się, że na imieniny dostałam w prezencie samochód oczywiście nie nowy ale lepszy od naszego starego złoma i przynajmniej kombi

[zanka205]

tata Cię rozpieszcza Alina

[alkamor]

heh kogoś musi najważniejsze, że duży i na gaz

[anya_krk]

Napisane przez alkamor

hello!
ja nadal bez neta teraz na chwilę u mamy jestem. Niestety jestem dosłownie na chwilę więc nie nadrobię.....

P.S pochwalę się, że na imieniny dostałam w prezencie samochód oczywiście nie nowy ale lepszy od naszego starego złoma i przynajmniej kombi

spoko, wiele do nadrobienia nie masz
fiu fiu niezły prezent

[alkamor]

co do nocnika to u nas narazie więc nie pomogę....raz na ruski rok jak to się mówi zrobi łaskawie siku na nocnik...kupę kiedyś robił zawsze rano a teraz jak mu się chce.i najgorzej, że żadnych wcześniejszych oznak nie ma a na nakładkę chyba jeszcze za wcześnie...przynajmniej ja sobie tego nie wyobrażam ale jak dziecko chce to czemu by nie...

[anya_krk]

Napisane przez alkamor

co do nocnika to u nas narazie więc nie pomogę....raz na ruski rok jak to się mówi zrobi łaskawie siku na nocnik...kupę kiedyś robił zawsze rano a teraz jak mu się chce.i najgorzej, że żadnych wcześniejszych oznak nie ma a na nakładkę chyba jeszcze za wcześnie...przynajmniej ja sobie tego nie wyobrażam ale jak dziecko chce to czemu by nie...

ja nie wiem czy chce czy nie, ale nie zaszkodzi sprobowac , nie wiem ile taka nakładka kosztuje chyba niedużo.

[Tun1a]

Joł!

Napisane przez zanka205

Filip lubi frytki, ale zje max 2 z obiadu haha a resztę mięcha wciąga
mój mąż mówi, że Filip to mięsiarz, bez mięsa nie ma sensu życia haha

a chwalę się, dziś Filip sam jadł rosół, całą miseczkę zjadł, z makaronem i marcheweczką, sam łyżeczką jadł, choć ubrudził się niemiłosiernie, ale jaką frajdę miał

Ale fajnie

Napisane przez gabriellao0

to? to pikuś..............
wczoraj na festynie dziecko w wieku naszych (chodzace ale nic nie mówiące itd.) było karmione przez tatusia (na oko lat 40-45) popcornem i coca colą! a mamusia (lat na oko ze 30 może 30parę) dokarmiała frytasami i lodami
pyszny obiad dla dziecka około rok-półtora

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

daj przepis na te pastę ze szczypiorkiem???

Olka te ju jada popcorn!

Napisane przez mati393

Mikolaj od piatku zasypia sam w lozeczku, nareszcie sie udalo. A juz myslalam, ze dwojke na raz bede tulic do snu.

Doroślak!

Napisane przez spicegirl

Tylko 2 strony do nadrobienia ???

Na dobry poczatek macie tu moja wiercidupke

Weekend minal spokojnie, sniadanie przezylismy Potem bylismy w kosciele, ale Jula zaczela spiewac i tanczyc, wiec wyszlysmy przed kosciol. Poza tym upaly 30stopniowe.
Aha i glosowac bylam w sobote.
I schudlam kilogram
I jeszcze tylko 22 dni do Polski

Julcia świetna

Napisane przez jo@n@

Buziaczekk w Realu będzie mleko od Nestle za 11,95 od czwartku

Tun1a jak Ola dała radę tyle godzin w Akademii?

Było ciężko, ale dzisiaj 7 h i też było ciężko. Straszna panika jak zaprowadzałam i nie chciała wracać ze mną do domu. Wolała opiekunkę
Napisałam wniosek o zmniejszenie etatu od lipca

Napisane przez anya_krk

witamy!
Jo@n@ gratuluje skutecznosci weź wywołaj inne wiszaki, ja kiedyś apelowałam o ujawnienie sie i nic

weź nawet nie strasz, moje dziecko jest obrazone na nocnik i robi kupsztala tylko w kącie. Stwierdzilam ze znowu zaczne probowac jak bedzie miec 1.5 roku. Bo teraz nawet jak widze, ze bedzie kupsko i ją posadze to i tak nie zrobi do nocnika

U nas tak samo. Jak kilka razy na wsi miała problem ze zrobieniem kupy. Płakała bo bolało. To ją sadzałam i robiła. Bo wiadomo, że lżej. Ale i tak płakała i chciała schodzić....

Napisane przez jo@n@

Anya a ja czytałam, ze jak dziecko chowa się na kupę to jest jak najbardziej gotowe na nocnik, bo zdaje już sobie sprawę co robi. Bartas wali gdziekolwiek jest. I go to nie rusza. A moze jak nie chce nocnika spróbuj nakładkę na klopka Są dzieci, które nie lubią na nocnik robić

Spadamy się obcinać

kupie nakładke!
Fotki!

Napisane przez dzikazaba

z tym nocnikowaniem to sama nie wiem jak to jest. jedni mowia zeby jak najwczesniej inni ze dopiero po roku. moja kolezanka zaczela wczesnie i mala sie chyba zrazila.

Piotrek znalazl szminke mojej mamy. umazal siebie, ubranko i dywan nie ma to jak cieszyc sie ze dziecko zajelo sie same soba i siedzi cicho
a wiec zadania na dzis, kupic pieluszki i odkupic szminke mamie.

a wymyć dywan

Napisane przez gabriellao0

ps. choć ostatnio Grzdyl ukrył 2-3 kupy w pampersie
jak przebierałam mało nie
odwykłam od brudnej dupci

Jak ukrywa kupy?

Zaraz lecimy na szczepienie! Zgubiłam Oli książeczkę zdrowia! Dobrze, że mam głowę dobrze przyczepioną, bo bym pewnie też zgubiła. Jaka ofiara.....
Ciekawe czy zaszczepią bo gile jak zawsze. Żeby gardło było ok
Mam dosyć Oli żłobkowania!
Mam dól jak diabli!
I jeszcze małżon w Wawie!
Lece.
Pa

[spicegirl]

Napisane przez buziaczekk

A jesli ta goraczka spowodowana jest choroba to tez mam czekac tydzien? na to co sie wydarzy albo nie wydarzy? Nam wizyty pokrywa NFZ, placimy za to grube skladki wiec nie widze problemu w tym zeby sie przejsc, dowiedziec i zadecydowac co dalej....

E... no ja nie mowie, zebys nie szla, mowie tylko czemu ja bym nie poszla. Wiadomo, ze inaczej kwestia ubezpieczenia wyglada. Ja bym musiala zaplacic za wizyte ta normalna z wazeniem i mierzeniem a tydzien pozniej znowu, choc trwalaby 5 minut i tylko by szczepili.

Napisane przez moni2324

Dzień dobry !!!

Codziennie wisze na wątku od rana bo w pracy zawsze się mam ochotę odezwać a jak już sie zabieram do pisania to zawsze niestety jest coś do zrobienia.

A teraz może w końcu uda mi się wkręcić do was. Trochę o mnie mam córcię Natalcię urodzoną 24.04.2009 i jest to nasz mały urwis. Chodzi już sama i nie chce zeby na spacerach ją trzymać za raczkę, z jedzeniem nie mamy problemu i to samo ze spaniem nocnym zasypia okolo 21:30 i spi do rana czyli do 6 bez pobudek.

Póki co tyle o nas mam nadzieje ze gorący okres w pracy już minął i będę się mogła częściej odzywać do Was. No i mam nadzieje że mnie przyjmiecie do waszego grona mamusiek.

Witaj!

Napisane przez moni2324

No to ja sie muszę pochwalić moją córcią która już od dobrych 3 miesięcy załatwia swoje sprawy na nocniku )) I myśle że grający nocnik to dobra rzecz u mnie zadziałała .

Kurcze, ale masz super. A jak ty to zrobilas? Bo widze, ze pracujesz? Ja za cholere nie moge tesciowej (opiekuje mi sie dzieckiem) namowic, zeby Jule szkolila z nocnikiem, bo jej sie nie chce, a w weekendy to za malo czasu, zeby dziecko pojelo...

[gabriellao0]

Napisane przez anya_krk

ja nie wiem czy chce czy nie, ale nie zaszkodzi sprobowac , nie wiem ile taka nakładka kosztuje chyba niedużo.

ja kupiłam jeszcze chyba przed urodzeniem Kai albo zaraz po w Biedronie
nocnik plus nakładka kibelkowa Disneya pachnące kosztowało 15 zł

Napisane przez Tun1a

Olka te ju jada popcorn!



Jak ukrywa kupy?


Pa

1. zapija coca colą potem zagryza lodem? np.? jeśli tak to uważam Cię za, że tak powiem, wygodną matkę
ale nie wydaje mi się abyś takie obiady jej serwowała

2. ukrywa w pampersie
Kaja jak robi kupkę to tylko po minie widać
odgłosów czy "zachowań" nie ma żadnych
od bardzo bardzo dawna nie zrobiła do pampersa
a tu wczoraj i przedwczoraj (łącznie 3 sztuki) do pampka
no i jak już zrobi to też nie daje oznak (tylko smród czuć)

[buziaczekk]

Napisane przez anya_krk

ja nie wiem czy chce czy nie, ale nie zaszkodzi sprobowac , nie wiem ile taka nakładka kosztuje chyba niedużo.

Kupilam dzisiaj nakladke w Kauflandzie za 11,99 zl

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez spicegirl

E... no ja nie mowie, zebys nie szla, mowie tylko czemu ja bym nie poszla. Wiadomo, ze inaczej kwestia ubezpieczenia wyglada. Ja bym musiala zaplacic za wizyte ta normalna z wazeniem i mierzeniem a tydzien pozniej znowu, choc trwalaby 5 minut i tylko by szczepili.

Lekarz zaliczony.....Dawid ma wirusowe zapalenie gardla, narazie ma tylko czerwone wiec jeszcze nic powaznego sie nie zdazylo wykluc i obylo sie bez antybiotyku, mam mu dawac syrop Clemastinum i te ampulki ktore sie bierze do antybiotyku Lakcid, szczepienie odlozone na za tydzien, pojdziemy w nastepna srode lub czwartek....po antybiotyku czeka sie 2 tygodnie a po wirusie 1 tydzien...i mowil, ze teraz wlasnie panuje taki wirus ktory atakuje gardlo/krtan/przelyk
Wiec gdybym czekala...to by sie skonczylo gorsza choroba, tymbardziej ze dopiero niedawno mial problemy z gardlem wiec wirus zaatakowal ponownie


Bylam tez u dentystki, zaplacilam znowu 120 zl za plombowanie myslalam ze zaplace gdzies 80 zl a tu sie okazalo ze moja Pani dentystka juz nie ma umowy z NFZ podpisanej na szczescie mam jeszcze do zrobienia tylko 2 zeby, ktore musza byc robione razem bo to jest jedynka i dwojka (dziurki obok siebie) i wiecej robot zebowych nie mam tylko ze ta przyjemnosc mnie jednorazowo wyjdzie 220 zl ale mysle czy by ich nie isc zrobic do przychodni na NFZ

A dla zainteresowanych mlekiem Junior z Nestle to w Kauflandzie jest promocja i mleko kosztuje 10,99 zl wiec taniej niz bedzie w Realu kosztowalo

[gabriellao0]

Buziak
znając moich 'rodzimych" dentystów nie ryzykowałabym 1 i 2 na NFZ. Lepiej już wydać te 220 zł (a to i tak ogólnie nie jest tragedia). Mój Mąż za wyrwanie 3 zębów zapłacił 350 zł a potem za zdjęcie szwów jeszcze 40 zł! Ale on ma "gębową tragedię" nie zęby .


Masz znieczulenie? Czy na żywca te zęby robisz?

Ja z Kajką w ciąży byłam u dentysty raz (znaczy leczyłam jednego zęba bo wizyt było ze 3). Bez znieczulenia (gdzieś tak 5-6 miesiąc). Kopnęłam dentystkę .
Dlatego nigdy więcej bez znieczulenia nie pójdę.

[Tun1a]

Ola zaszczepiona!
Buziak to pewnie tego wirusa Ola miała w zeszłym tygodniu ....
Gabi Ola zgarnęła mi kiedyś kilka popcornów. Ale obiad zjadła wtedy bardzo dobrze to jej pozwoliłam. Nie zamiast.... w nagrodę

Kupiłam buty i już mi troche lepiej. Tylko umerdałam sałatke i sobie skojarzyłam, że ogórki kiszone wyszły

[buziaczekk]

gabi zapisalam sie na 10 sierpnia bo wczesniej finansowo nie dam rady tyle naraz wywalic kasy, ale do tego czasu jeszcze sie zastanowie i jak cos to moze pojde jednak na NFZ do przychodni bo to sa tylko malutkie dziurki, zaplace za znieczulenie i doplace za plombe swiatloutwardzalna i tyle....ale najpierw zapytam ile to kosztuje i "co za jedna" tam przyjmuje, czy warto isc do niej (bo to chyba babka jest)...
choc z drugiej strony wolalabym prywatnie u mojej dentystki bo juz kupe lat do niej chodze i mam zaufanie ale zal mi jednorazowo tyle kasy dac bo musialabym zaplacic 220 + 20 znieczulenie ktore tym razem raczej bedzie lepiej wziac...zawsze znieczulenie bralam, ale ostatnim razem i dzis postanowilam byc twarda i nie brac znieczulenia tymbardziej ze powiedziala ze nie powinno byc potrzebne a jakby cos to mam krzyczec to przerwie i mi go da, wiec bylam twarda i wytrzymalam choc dzis troche bolalo ale bylo do przezycia, te dwa ktore mam do robienia tez niby powinny obejsc sie bez znieczulenia ale powiedziala ze jednak byloby lepiej jak wezme bo to jednak 2 zeby naraz i to te z przodu

A czemu az 350 zl placil ? z tego co mi wiadomo to wyrwanie zeba prywatnie kosztuje 50 zl + znieczulenie....chyba ze jeszcze cos innego mial robione oprocz wyrywania

Dawid nadal ma goraczke, jak wrocilismy to byl tak padniety ze o 17:30 polozylam go spac (nie bylo nas prawie 5 h) myslalam ze sie obudzi a on spal az do 20:15 bo poszlam go obudzic zeby umyc, przebrac i dac mleko,byl caly rozpalony, myslalam ze dlugo nie pojdzie spac ale chodzil taki jakis nietomny wiec go 10 min temu polozylam i zasnal od razu albo ta goraczka go rozklada albo to ta godzina o ktorej zawsze juz spi

[mati393]

dzien dobry

[moni2324]

Napisane przez spicegirl

Kurcze, ale masz super. A jak ty to zrobilas? Bo widze, ze pracujesz? Ja za cholere nie moge tesciowej (opiekuje mi sie dzieckiem) namowic, zeby Jule szkolila z nocnikiem, bo jej sie nie chce, a w weekendy to za malo czasu, zeby dziecko pojelo...

To właściwie nie ja zrobiłam tylko moja babcia która się moją latoroślą opiekuje. I teraz jak chce siku czy dwójeczkę to idzie do łazienki i pokazuje na nocnik.

Dzień dobry.
w pracy znowu troszkę spokoju to będę mogła coś popisać.

[gabriellao0]

Napisane przez buziaczekk

A czemu az 350 zl placil ? z tego co mi wiadomo to wyrwanie zeba prywatnie kosztuje 50 zl + znieczulenie....chyba ze jeszcze cos innego mial robione oprocz wyrywania

i

jak wiesz ceny zależą od miasta np. czy regionu
u nas za 50 zł to nic u dentysty nie zrobisz
chyba że znieczulenie np.

no i jeszcze zależy co to za dentysta
Mąż chodzi do chirurga najlepszego w okolicy (nie tylko w mieście)
ma gabinet z żoną ale ona przyjmuje te lajtowe przypadki, on te gorsze
mój mąż to ten gorszy przypadek
jego żona jest tańsza, on jest droższy

a Mąz tak naprawdę nie wyrywał zębów bo .... wyrywał to co mu po tych zębach zostało czyli 1-2 mm kikuty z korzeniami


ps. ja dziś sprawdziłam i łykam Feminantal N od jakiś 2 tyg. czyli jakoś od 10-11 tygodnia ciąży
poprzednio brałam centrum materna (duzo droższe)
żadnych skutków ubocznych nie zaobserwowałam


teraz łykam luteinę i ona ma być pod język ale nie dam rady bo mnie "rzygoli" więc łykam normalnie

[mati393]

gabi- czemu masz przepisana luteine?? Cos nie tak z dzidzią??