Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009) - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-18, 13:36   #4831
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 915
GG do pietrusia
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

andre zięciu Ty mój
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 13:44   #4832
jo@śka
Rozeznanie
 
Avatar jo@śka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 684
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Agusia - wyobraźnia Was ponosi
wywa - ja mam całokształtos galaretkowatos
karenina - dajesz codziennie Andre do dzieciaków? Chyba nie z tego co pamiętam. Taka opcja pewnie byłaby też fajna dla elalank, ze np. trzy razy w tygodniu, tylko wątpię czy u nas tak można... Fajny ten Twój Andre Pewnie masz rację z tym czasem dla siebie. Muszę spróbować. Może się uda. Lecę, bo się obudziła moja córka przylepka
jo@śka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 13:54   #4833
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez wywa Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Mieliśmy teraz wysypkę na brzuszku, lekarz powiedział,że to może być od antybiotyku
Nie braliśmy antybiotyku

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Konspi nigdy Piterek nie miał wysypki...mam nadzieje, że u Was przejdzie wstrętna biegunka. Może spróbuj też posiłki na ryzu? Zawsze się u mnie w domu na takie akcje podawało ryż z jabłkami.
Oczywiście, ryż i marchewka

Cytat:
Napisane przez brombusia Pokaż wiadomość
Może to uczulenie na coś
A dlaczego orsalit, aż taka ciężka ta biegunka?
A Dicoflor próbowałaś mu dawać?
Na wysypkę możesz calcium w syropku dać, na pewno nie zaszkodzi.
Pomaga też kleik marchwiowo- ryżowy ors z Hippa, do kupienia w aptece. U nas sprawdzają sie jagody
A najlepiej przejdź się z nim do pediatry, po co się niepotrzebnie martwić.
Orsalit mi poleciła wczoraj w aptece. Biegunka dosyć cięzka, wczoraj sama woda z niego leciała tylko sie non stop przebieralismy...
Dico to my cały czas na odporność bierzemy i jak dotąd sie sprawdzał

Wiecie co? Dziś po wysypce ani śladu!!! rano jeszcze bieguna była, byliśmy u pedi, bo ją mam niedaleko więc wolałam sprawdzić. Podobnoż jelitówka być musi... Dołożyła nam jeszcze ten kleik ors wymiennie z orsalitem i czekac na poprawę. Po Stasiu oczywiście nic nie widać, pięknei się bawi i tylko do mne się tuli caly czas...

Brombi a skąd jagody bierzesz?

Ach no i stawiam na jelitówkę jednak bo mnie rano też pognało...

Cytat:
Napisane przez magdawikp Pokaż wiadomość
nie wiem co oradzić - wysypki przy biegunce nie mieliśmy
własnie jak napisała Brombi - dicoflor daj bo orsalit to przy odwodnieniu a dico to ma odbudowac flore

i wytęp tego lokatora z gardła.

Cytat:
Napisane przez samanthhha Pokaż wiadomość

Jak długo Wasze dzieciaki bawią sie same?? Bo mój syn zwariował i ciagle chce zebym siedziala obok
Oj nie za długo... najlepiej z książaczką, choś czasem czymś niespodziewanym mnie potrafi zaskoczyć.

Cytat:
Napisane przez gissh Pokaż wiadomość
Biedny Staś... Dużo zdrówka
i gratulacje za "telly"

Cytat:
Napisane przez brombusia Pokaż wiadomość



Gissh, ja dopiero w czerwcu 2012, ale że ma być wtedy koniec świata,

Cytat:
Napisane przez brombusia Pokaż wiadomość

Konspi, co ze Stasiem?
Wreszcie ktoś pilnuje porządku na watku!

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
zebra - dzięki, ale o butelki z dziubkiem, to chodziło mi takie... hmmm... no takie jak w sklepach spożywczych kupujesz napój dla dzieci czy wodę dla dzieci. Wiesz, takie dziubki wyciągane. Chodziło mi o to, ze pewnie niedługo będę mogła na drogę kupić po prostu coś takiego i już. A zastanawiałam się nad niekapem z TT, takim który temperaturę trzyma.
Też uważam że taka butelka z dzióbkiem spokojnie daje radę

A Wy babites strasznios przesadzatos z tym figuros- problematos!
Na pewno nie jest tak źle.

Karenina, kiedy będziesz miała swoje wyniki?

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość

Konspi jak tam Stas??
od rana tylko 2 kupki,więc chyba idzie ku lepszemu...

Pięknie się Andruś bawi
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 14:05   #4834
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość
andre zięciu Ty mój

Stara sie stara...zeby Kamilce sie podobac...


Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
karenina - dajesz codziennie Andre do dzieciaków? Chyba nie z tego co pamiętam. Taka opcja pewnie byłaby też fajna dla elalank, ze np. trzy razy w tygodniu, tylko wątpię czy u nas tak można... Fajny ten Twój Andre Pewnie masz rację z tym czasem dla siebie. Muszę spróbować. Może się uda. Lecę, bo się obudziła moja córka przylepka

Staram sie...na zajecia chodzimy teraz tylko 2 razy w tyg, ale w pozostale dni chodze z nim do Kinderparkow...tam to dopiero sie dzieje.... lepszy to fitnes dla mnie niz maraton na biezni....
A od marca juz wynalazlam nam nastepne zajecia dla maluszkow


Warto sprobowac...kazdy potrzebuje chwilki dla siebie...a maluchy sa baaardzo sprytne...jak nie maja mamusi w polu widzenia to pieknie potrafia sie soba zajac a jak tylko mame namierza od razu sie "przylepiaja"...choci az ja sie przyznam, ze lubie jak André tak sie do mnie przytula...


---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Wiecie co? Dziś po wysypce ani śladu!!! rano jeszcze bieguna była, byliśmy u pedi, bo ją mam niedaleko więc wolałam sprawdzić. Podobnoż jelitówka być musi... Dołożyła nam jeszcze ten kleik ors wymiennie z orsalitem i czekac na poprawę. Po Stasiu oczywiście nic nie widać, pięknei się bawi i tylko do mne się tuli caly czas...

od rana tylko 2 kupki,więc chyba idzie ku lepszemu...

Dobrze, ze chociaz wysypka zeszla....jelitowka mowisz?

Kciuki, zeby szlo dalej...


Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Karenina, kiedy będziesz miała swoje wyniki?

Pięknie się Andruś bawi

W poniedzialek, ale mam sobie zbadac jeszcze tarczyce, bo ostatnio jeszcze w ciazy mialam takie sobie wyniki wiec musze powtorzyc a tam mam termin dopiero na 7 marca...


__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 14:11   #4835
jo@śka
Rozeznanie
 
Avatar jo@śka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 684
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

konspiracja - super, że już jest dobrze!!! Co do wagi, to może i niektóre przesadzają, ale też wreszcie trzeba się wziąć za siebie
karenina - no tak, ale to nie to samo co żłobek pięć dni w tygodniu. Tak jest fajnie. Też z Millką staram się wychodzić do dzieciaków - spotkania Klubu Kangura, angielski w mdk (z nieodpłatnych zrobili odpołatne, cłe 6zł za miesiąc ). Jak zacznę jeździć autem, to nie będziemy wcale w domu siedzieć, oj nie To napisz ile czasu dajesz Andre na zabawę z Tobą, ile czasu masz dla siebie i generalnie co i jak. Lecę, bo siostra przyjechała
jo@śka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 15:12   #4836
tarasia
Wtajemniczenie
 
Avatar tarasia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez brombusia Pokaż wiadomość
Tarasiu, ale przynajmniej nic Ci nie wisi
A ja mam takie puste woreczki
co racja to racja
ostatnio kupowałam cyckonosz i nie mogłam w sklepie uwierzyć jak mi spadło do A
Cytat:
Napisane przez lucky1910 Pokaż wiadomość
o!o!o! to trafniej i mnie opisuje! niestety
dzięki bogu nei jestem sama
Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Tarasia mój niby nie znikos ale bez staniak się tak wydłuża, że traci na rozmiarze
ale mnie rozbawiła ta dyskusja o piersiach
__________________
NASZ ŚLUB
w dniach
w latach



tarasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 15:25   #4837
Maria2008
Zadomowienie
 
Avatar Maria2008
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 351
GG do Maria2008
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Hej mamusie
Piszecie o swoich figurach. Każda z Nas ma coś co chciałaby zmienić.
Też mam teraz takie A hehe i brzusio taki okrągły hihihi. Trzeba by było coś kupić na te piersiątka może coś pomoże
Brzusio trzeba ćwiczyć ale nie mam ochoty jak narazie

konspiracja moja już też lepiej tyle że my mamy antybiotyk.

Joasiu kubeczek już mam z tydzień ale teraz mieliśmy choróbsko więc narazie nie próbowałam. Dziś spróbujemy

magdawikp zdrówka życze

elalank niestety uroki żłobka ale jak narazie ja bym dawała może się uodporni. Jak urodzisz to zobaczysz czy dalej będzie chorować Jak tak to może lepiej będzie jak przestanie chodzić. Szkoda żeby malutka/tki był chory.
Mam znajomą to dała małego do żłobka ale w końcu miała już dość. Na lekarstwa wydała już hoho ona wiecznie na L4 i dała go siostrze na miesiąc.

lucky1910 piękna sukienka ja bym ją kupiła

karenina pięknie się bawi
Moja też sama się potrafi bawić choć napewno woli moje towarzystwo. Jak już się zaczyna nudzić to chodzi za mną i mama mama

Edytowane przez Maria2008
Czas edycji: 2011-02-18 o 15:28
Maria2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 15:51   #4838
lucky1910
Rozeznanie
 
Avatar lucky1910
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 748
GG do lucky1910
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez Maria2008 Pokaż wiadomość
Hej mamusie
Piszecie o swoich figurach. Każda z Nas ma coś co chciałaby zmienić.
Też mam teraz takie A hehe i brzusio taki okrągły hihihi. Trzeba by było coś kupić na te piersiątka może coś pomoże
Brzusio trzeba ćwiczyć ale nie mam ochoty jak narazie
z tymi zakupami to o jakimś push-up mówisz ? czy coś innego masz na myśli???

a ćwiczyć dziś zaczęłam trochę.. dziewczyny na diecie mnie zmobilizowały, żeby coś zacząć ze sobą robić... diety nie potrzebuję więc może brzuszek uda się ujędrnić

Cytat:
Napisane przez Maria2008 Pokaż wiadomość
lucky1910 piękna sukienka ja bym ją kupiła
no i ja nie mogłam soię zdecydować od rana i ją kupiłam właśnie...:torba :

w temacie samodzielnej zabawy to Ola od początku potrafi się sama bawić..jak tylko mogę to spotykam się z koleżankami, które też mają dzieci, żeby uczyła się bawić z innymi.. no i wiadomo czasami jak się znudzi/albo nawet na to nie czekam tylko siadam koło niej i bawimy się razem
ale pamętam jak kiedyś moja kuzynka próbowała mi wmówić, że to żle, że ja 100% czasu nie poświęcam zabawom z dzieckiem... na co ja jej, że cieszę się z tego jak jest bo mogę coś posprzątać, poprasować, ugotować.. mieć chwilę na wizaz a ona dalej szła w zaparte, że zła matka jestem bo nie po to się robi sobie dzieci, żeby im nie poświęcać czasu albo do dziadków podrzucać nie dogadałyśmy się i więcej się nie spotykamy
lucky1910 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 16:25   #4839
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Dziewczyny, podrzuccie jakas sprawdzy przepis na zapiekanke ze szpinakiem...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 16:25   #4840
wywa
Zakorzenienie
 
Avatar wywa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 4 413
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość



André wie juz, ze mama musi miec czas dla siebie...np. po sniadaniu siadam do komputera i maly wie, ze chocby stanal na uszach to i tak nie dostanie mojej uwagi. To samo przy prasowaniu, w kuchni i jeszcze czasami...Po pobycie w port, gdzie caly czas kazdy sie tylko nim zajmowal i jak wrocilismy nie umial sie soba zajac wprowadzilam budzik...naztawialismy do razem i to byl "czas dla mamy "a jak tylko zadzwonil to od razu konczylam to, co robilam, chwalilam malego i szlismy sie bawic.
Mysle, ze to kwestia przyzwyczajenia troche...

Teraz przed drzemka az mnie zadziwil, bo bawil sie w swoim kaciku takim transporterem do resorakow...otwieral, wyciagal, nauczyl sie, ze autka moga zjezdzdac jak sie opusci rampe, albo mozna je zamknac...i tak bawil sie ponad 20 minut az w koncu sama zabralam go do spania...
Załącznik 3757021Załącznik 3757022Załącznik 3757024Załącznik 3757025


Dzien doberek

bylismy dzisiaj z malzem u dentysty na czyszczeniu zabkow André bardzo podobala sie poczekalnia, bo byly w niej zestawy Duplo Zoo i Farma i klocki do budowania

Konspi jak tam Stas??




To fajnie zrobiłaś. Karol zajmuje sie sam tylko przy Teletubisiach i wtedy mogę coś zrobić. Na szczęście jest jeszcze Beniamin i jak muszę miec chwilę dla siebie to zajmuje się braciszkiem
__________________
Ubrania 44-46,dla chłopca 110-116, decoupage
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265168
Kosmetyczny
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1262590


Chudnę sobie...
83kg-78kg -75......................6 2 kg





wywa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 16:52   #4841
lucky1910
Rozeznanie
 
Avatar lucky1910
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 748
GG do lucky1910
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, podrzuccie jakas sprawdzy przepis na zapiekanke ze szpinakiem...
a może być lasagne?
https://polki.pl/kuchnia_przepisy_li...,10022912.html

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Kareninka i moje ulubione:

szpinak (na oliwie, z cebulką i czosneczkiem) + makaron + podsmażony (zgrillowany) łosoś + śmietana kremówka = pyszny makaron

szpinak (na oliwie, z cebulką i czosneczkiem) + makaron + podsmażony (zgrillowany) łosoś + sos beszmelowy + starty ser = pyszna zapiekanka
lucky1910 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 17:05   #4842
elalank
Zadomowienie
 
Avatar elalank
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

heloł dziewczęta


ale dziś miałam hardcore z Olcią, gile do pasa, temperatura i jeszcze spadła mi z kanapy! płakała mi non stop cały dzień, myślałam, że nie wyrobię i zadzwoniłam po TZa żeby wracał z pracy, bo juz do szpitala chciałam z nią jechać.
TZ już ją wykąpał, lepiej jej sie w nosku zrobiło i teraz sobie leżą i bawią telefonem FP.


Cytat:
Napisane przez wywa Pokaż wiadomość
Wiesz co, ja słyszałam,że tak w żłobku dzieci chorją, bo mają pierwszy raz styczność z nową florą bakteryjną. Beniamin mój starszy jak poszedł do przedszkola to tak miał, że w końcu go na rok zabrałam, bo to już się robiło bez sensu, w miesiącu był tydzień max dwa w przedszkolu.
no żal mi Olci jak nie wiem. I nie wiem czy dobre jest to łapanie odporności ja nie chodziłam do żłobka ani do przedszkola i teraz nie choruję

wieczór żałobny, dobre

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Ela jak będziesz w domku siedziała już to w sumie po co do żłobka... ja to jak nie trzeba albo jest inne wyjście to jakoś jestem anty żłobkowa. To chorowańsko ciągłe u takiego malucha...Wole żeby się uodpornaił i chorował w przedszkolu...
bo od września Olka i tak ma iść na pełen etat do żłobka, więc chcemy ją przyzwyczaić. Ja jestem za spotkaniami z dziećmi, a nie tylko z mamą w domu

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
elalank - no dokładnie, kokota Nie wiem jaką masz sytuację. Jeśli byłabym w domu, to na pewno nie dawałabym małej do żłobka, nawet nie ze względu na infekcje, bo najlepiej jednak z mamą. Zależy też jak się czujesz.
powoli zaczynam sobie nie radzić, bóle pleców


Cytat:
Napisane przez gissh Pokaż wiadomość
Kurcze, Ela... Z jednej strony to na pewno dużo łatwiej by Ci było gdyby Olka chodziła do żłobka bo z drugim maleństwem przecież i tak będziesz mieć dużo roboty, ale z drugiej strony... Pewnie dalej będzie łapać te infekcje bo ponoć większość dzieci na początku tak ma no i będzie się męczyć bidulka a Wy z nią... Do tego jeszcze będzie przecież w domu maleństwo które tak łatwo moze się czymś zarazić... Oj, naprawdę sama nie wiem co jest najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji
no właśnie jestem w rozsypce. Nie wiem co zrobię, jeszcze sie z TZem przez weekend naradzę

Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość
To jest tak ze jak dziecko zaczyna chodzic do złobka czy do przedszkola to zaczyna łapac wszytskie bakterie jakie tylko istnieja ale po czasnie dziecko sie uodparnia i nie łapie juz tych bakcyki. Jak bedziesz zostawiac ja w domu przez to ze znow sie rozchoruje to ona nigdy sie nie uodporni. Widze to po moich dzieciakach w przedszkolu, z poczatku te co przyszly pierwszy rok chorowaly na potenge a teraz juz ladnie chodza
sama nie wiem Pietrusiu. Zaczynam już świrować. z jednej strony myśle podobnie jak Ty, ale jeśli pomyślisz sobie o swoim dziecku, które się tak męczy,to ten sposób nie wydaje się już być taki miły. I co tydzień powtórka z rozrywki

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
karenina - dajesz codziennie Andre do dzieciaków? Chyba nie z tego co pamiętam. Taka opcja pewnie byłaby też fajna dla elalank, ze np. trzy razy w tygodniu, tylko wątpię czy u nas tak można...
można, bo ja daję do prywatnego na 2 h dziennie. I płacę za godziny. Mogłabym dawać co drugi dzień ale i tak przez ten czas załapie jakies świństwo.

Lucky- super ta sukienka. A gdzie ją kupiłaś?
__________________
Córcie 15.11.2009 i 16.06.2011



Edytowane przez elalank
Czas edycji: 2011-02-18 o 17:07
elalank jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 17:12   #4843
lucky1910
Rozeznanie
 
Avatar lucky1910
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 748
GG do lucky1910
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

na allerdogo.. jak wpiszesz romantyczna sukienka to znajdziesz
lucky1910 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 18:19   #4844
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez tarasia Pokaż wiadomość
kurcze ja z tym biustem to po karmieniu mam:
biustus znikus.
gorzej niż 10cio latka
ja też jeden rozmiar mniejszy niż przed ciążą

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Cytat:
Napisane przez lucky1910 Pokaż wiadomość



zgadzam się z tym co napisała Brombi ja też mam podobne wyobrażenie o Tobie, no może nie chuda ale taka w sam raz
ja też, ale to chyba przez ten avatar
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 18:21   #4845
Maria2008
Zadomowienie
 
Avatar Maria2008
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 351
GG do Maria2008
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez lucky1910 Pokaż wiadomość
z tymi zakupami to o jakimś push-up mówisz ? czy coś innego masz na myśli???


a ćwiczyć dziś zaczęłam trochę.. dziewczyny na diecie mnie zmobilizowały, żeby coś zacząć ze sobą robić... diety nie potrzebuję więc może brzuszek uda się ujędrnić





no i ja nie mogłam soię zdecydować od rana i ją kupiłam właśnie...:torba :


w temacie samodzielnej zabawy to Ola od początku potrafi się sama bawić..jak tylko mogę to spotykam się z koleżankami, które też mają dzieci, żeby uczyła się bawić z innymi.. no i wiadomo czasami jak się znudzi/albo nawet na to nie czekam tylko siadam koło niej i bawimy się razem
ale pamętam jak kiedyś moja kuzynka próbowała mi wmówić, że to żle, że ja 100% czasu nie poświęcam zabawom z dzieckiem... na co ja jej, że cieszę się z tego jak jest bo mogę coś posprzątać, poprasować, ugotować.. mieć chwilę na wizaz a ona dalej szła w zaparte, że zła matka jestem bo nie po to się robi sobie dzieci, żeby im nie poświęcać czasu albo do dziadków podrzucać nie dogadałyśmy się i więcej się nie spotykamy

No i dobrze zrobiłaś


No stanik to będę musiała kupić taki żeby w lecie jakoś mój biust wyglądał. Choć nie wiem czy to coś pomoże. Myśle też żeby kupić jakiś kremmyślałam o vichy

też powinnam zacząć

Edytowane przez Maria2008
Czas edycji: 2011-02-18 o 18:23
Maria2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 18:34   #4846
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
katevalley - tak, to pociążowy język jest właśnie
brombusia i lucky - tak, może ta blondyna z mojego avatara Może trochę za dużo gadam o tym, ale akurat teraz już mam naprawdę siebie dosyć i tej swojej niemocy dotyczącej zrzucenia kilogramów. Blondynką jestem, ale nie szczupłą. Jedyne co, to tyle, że tyję tak proporcjonalnie, wszędzie, nie tylko np. w biodrach, więc może aż tak nie zwraca to czyjejś uwagi. Kiedyś już pisałam, że dawno temu miałam duuużo ruchu - trening po kilka godzin kilka razy w tygodniu i miałam płaaaaaski brzuch, cudny taki. Teraz tyle ruchu nie mam. Póki co nie jeżdżę autem (co wkrótce się zmieni) i nie mam jak wyrwać się na zajęcia jakieś taneczne. No i przeszkadza mi ta moja nadwaga, bo nigdy tyle nie ważyłam. Do tego łydkos gigantos, bo mało które kozaki na mnie pasują. Dla mnie to tragedia i coś muszę z tym zrobić, tylko wciąż nie wychodzi. Brombusia - szyję teraz worki z grochem, więc jakbyś chciała trochę grochu do swoich...
zebra - dzięki, ale o butelki z dziubkiem, to chodziło mi takie... hmmm... no takie jak w sklepach spożywczych kupujesz napój dla dzieci czy wodę dla dzieci. Wiesz, takie dziubki wyciągane. Chodziło mi o to, ze pewnie niedługo będę mogła na drogę kupić po prostu coś takiego i już. A zastanawiałam się nad niekapem z TT, takim który temperaturę trzyma.

Nie zrobiłam kury w musztardzie tylko pilaw z kurczaka, z cynamonem, gałką muszkatołową, goxdzikami i groszkiem zielonym. Zajadałyśmy się z Millką, natomiast Leon zjadł tylko kilka kawałków mięcha, bo groszku nie lubi... Szkoda, że jak był mały to nie przyszło mi do głowy BLW...
a

a może byś się nam pokazała?

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Agusia_a9 Pokaż wiadomość


SLiczna! jak bede chuda to będe takie kupować ;d tymczasem kupiłam sobie wczoraj czerwoną kiecle. NIe mam nic czerwonego w swojej garderobie więc musialam cos kupic.;d jeszcze musze tzta namowic na czerwone czółenka

ja sobie ostatnio właśnie w Bon Prix kupiłąm czerwoną, troche sie w niej głupio czuje :/ ale ogólnie fajna
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 19:18   #4847
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 915
GG do pietrusia
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

My juz wykapane Kamilka oglada swoja ulubiona bajke i za chwile do spania

Ale mialam tydzien dzien w dzien gdzies my z kamilka byly i wracalysmy na noc

A jutro ide na impreze na zabawe od meza z pracy, wiec pazurki juz ładnie zrobione wlos farbniety wic tylko czekac do jutra i bawic sie do rana

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Cytat:
Napisane przez elalank Pokaż wiadomość
sama nie wiem Pietrusiu. Zaczynam już świrować. z jednej strony myśle podobnie jak Ty, ale jeśli pomyślisz sobie o swoim dziecku, które się tak męczy,to ten sposób nie wydaje się już być taki miły. I co tydzień powtórka z rozrywki
Wiem kochana ze latwo sie mowi jak to nie chodzi o swoje dziecko ale sama mowisz ze od wrezsnai pojdzie na caly dzien wiec do wrzesnia napewno sie bardziej uodporni.
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 19:46   #4848
jo@śka
Rozeznanie
 
Avatar jo@śka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 684
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

tarasia - tyle nam pozostało - śmiać się z siebie Inaczej można zwariować
Maria - ja tam myślę, ze kremy nic nie dadzą na piersiaki. Jedynie masaż może troszkę poprawi wygląd skóry, no i ćwiczenia na mięśnie, które trochę podtrzymują nam biust. Np. z tą gumą taką do ćwiczeń. Ale generalnie cudów ni ma Ja tam lubię teraz mój biust, bo wcześniej, jak ubrałam jakiś dekolt, to pierwszy w oczy rzucał się właśnie biust i wyglądałam zawsze tak prowokująco Teraz bardziej mi się podoba
A jaki masz kolor kubka?
lucky - sukienka naprawdę ładna i niedroga z tego, co widziałam. Pokażesz się? Co do koleżanki, to bredzi Każdy potrzebuje chwili dla siebie, odsapnięcia. Każda skrajność jest niedobra. Generalnie ważne jest, żeby dziecko uczestniczyło w naszym życiu, a nie żeby jemu wszystko podporządkować. No i chyba to, że ktoś inny zajmie się na chwilę naszym dzieckiem to nic strasznego... Żadna trauma. No, chyba że dla matki, bo to właśnie my częściej przeżywamy.
wywa - Millka właśnie ostatnio polubiła Teletubisiową piosenkę. Też mam jeszcze synka, ale jego często nie ma, jak nie przedszkole, to wizyta u babć, basen, więc za bardzo mi nie pomoże. Jak jest, to na chwilę się zajmie, ale to siedmiolatek, więc też nie mogę tak do końca z oka spuścić.
elalank - nam dziś Millka z łóżka zlądowała, ale to przy schodzeniu, więc nie mocno. To fajnie, jak masz możliwość posłać ją na chwilę choć. Może póki jeszcze dajesz radę, niech zostanie w domu, może przeczekacie ten wirusowy okres i później pójdzie? Zobaczysz też czy bez złobka mniej choruje.
pietrusia - Ty też się pokaż jakaś piękna

Małż kąpie dzieciaki, a ja biorę się zaraz za szycie i inne projekty. Dzień zaczął sie kiepsko, ale później wpadła do mnie siostra i fajnie zleciało.
jo@śka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 20:02   #4849
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 915
GG do pietrusia
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
pietrusia - Ty też się pokaż jakaś piękna
.
Mnie to tu juz wszyscy znaja na wylot no ale Ty moglas jeszcze mnie nie widziec

To teraz czekam na Twoja foteczke
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 5a9de118e2.jpg (48,0 KB, 33 załadowań)
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-18, 20:15   #4850
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 915
GG do pietrusia
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Moja perełka juz spi a ja siedze na necie i popijam winko sobie

Na wiosne albo najpozniej w lecie planujemy przeniesc sie z sypialnia ma gore a w tym pokoju co teraz na dole jest sypialnia zrobimy Kamili taki pokój zabaw i teraz siedze i szukam jakis inspiracji na ta sypialnie

Kiedys na decorii wpadł mi taki projekt zielonej sypialni i teraz nie moge go znalesc a nie zapisalam sobie

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

W sumie to nie wiem na jaki kolor sobie teraz zrobic sypialnie bo na dole to w sumie tak jakby na zielono bylo bo mialam ta tapete taka zielonawa a reszte scian biale a meble brazowe. Na deccori widze ze przewaza tez fiolet ale jakos mnie fiolet sie nie bardzo widzi
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 20:54   #4851
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Ach! Zapomniałam dodać - Andre cudny, jak zawsz e

Joaśka - to ja Cie prosiłam o focio :P

Wojtek wreszcie padł. Od trzech dni w dzień śpi raz. A i tak z zaśnięciem na noc ma problemy :/

Komu piwka?
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 20:55   #4852
Agusia_a9
Zadomowienie
 
Avatar Agusia_a9
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 463
GG do Agusia_a9
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, podrzuccie jakas sprawdzy przepis na zapiekanke ze szpinakiem...
nie jadłam nigdy szpinaku ..

Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość

Kiedys na decorii wpadł mi taki projekt zielonej sypialni i teraz nie moge go znalesc a nie zapisalam sobie

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

W sumie to nie wiem na jaki kolor sobie teraz zrobic sypialnie bo na dole to w sumie tak jakby na zielono bylo bo mialam ta tapete taka zielonawa a reszte scian biale a meble brazowe. Na deccori widze ze przewaza tez fiolet ale jakos mnie fiolet sie nie bardzo widzi
ja mam teraz sypialnie w różu ale bardzo podoba mi sie biało niebieska. taki mocny niebieski slicznie to wygląda
__________________


'Uwielbiam ludzi, którzy umieją cieszyć się najbardziej zwykłą chwilą, ludzi którym nie potrzeba zbyt wiele.'

Fifi









Agusia_a9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 20:58   #4853
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość

[/COLOR]W sumie to nie wiem na jaki kolor sobie teraz zrobic sypialnie bo na dole to w sumie tak jakby na zielono bylo bo mialam ta tapete taka zielonawa a reszte scian biale a meble brazowe. Na deccori widze ze przewaza tez fiolet ale jakos mnie fiolet sie nie bardzo widzi
nie, fiolet nie. Kolor łdny ale na ubraniach a nie na ścianach
Ja wolę jednak jasne kolory, odcienie żółci, pomarańczy.
Zieleń miałam u rodziców w domu, też było fajnie

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Szpinak dobry i zdrowy ale ja nigdy sama nie robiłam, jadłam u teściówki tylko
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 20:59   #4854
wywa
Zakorzenienie
 
Avatar wywa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 4 413
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
Ach! Zapomniałam dodać - Andre cudny, jak zawsz e

Joaśka - to ja Cie prosiłam o focio :P

Wojtek wreszcie padł. Od trzech dni w dzień śpi raz. A i tak z zaśnięciem na noc ma problemy :/

Komu piwka?
Dla mnie proszę, nerka mnie boli i muszę przepłukać. Mały już śpi i ja tez chyba się zbiorę, bo Tż za mną łazi, chyba coś chce, więc wolę uciec A nie mam wymówki,że Beniamin, bo go tato dziś zabrał na weekend
__________________
Ubrania 44-46,dla chłopca 110-116, decoupage
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265168
Kosmetyczny
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1262590


Chudnę sobie...
83kg-78kg -75......................6 2 kg





wywa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 20:59   #4855
Maria2008
Zadomowienie
 
Avatar Maria2008
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 351
GG do Maria2008
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Joasiu może masz racje co do kremów. Ja nigdy ich nie stosowałam więc nie wiem.
Kolorek kubeczka mamy fuksje z brokatem

pietrusia udanej zabawy Wam życzę
Maria2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 21:00   #4856
suonko2
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 914
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Hej wszystkim
W końcu mam chwilkę, żeby popisać troszkę, poodpisywać na maile itp. Przy moim małym przylepku nie mogę do kompa usiąść, bo zaraz mi na kolana włazi i chce dzidki oglądać. Jak śpi to chcę coś w domu zrobić. Moja mała umie czasem się zająć sama sobą, ale z mamą jej lepiej się bawić. Jest dobrze jak usiądę i piję np kawę, ale jakbym się ruszyła to zaraz do mnie leci. Ale nie mam co narzekać, bo generalnie grzeczne dziecko mi się trafiło. W temacie bicia - moja robi cacy cacy, ale czasem jak ma pazurki dłuższe i mnie złapie to masakra
Ela ja ze względu na twój stan i małej fasolki przestałą na razie posyłać małą do żłobka, może przynieść jakąś niefajną bakterię\wirusa a ty zdaje się w drugim trymestrze??? Wiesz drugi trymestr jest pod tym względem najgorszy, kształtuje się mózg itd... Wiem coś o tym... Ale oczywiście decyzja należy do was.
W temacie mojej pracy to było tak. Wróciłam 1 lutego, szefa nie było więc poszłam do dyrektora. Podczas mojej nieobecności troszkę się pozmieniało i moje miejsce było zajęte, więc poszłam zapytać co ze mną. Stwierdził, że on nic nie wiedział o moim powrocie i że ma czekać 3 dni na powrót bossa. Spoko tylko co w tym czasie? Stwierdził, że mam sobie poszukać jakieś miejsce - najlepiej w sali konferencyjnej i poczekać. W sali jest zimno, nudno więc dosiadłam się do starych kolegów i tak przesiedziałam nic nie robiąc - bo nawet kompa nie dostałam - do piątku (od wtorku). W piątek rano wpadłam do bossa zawiadomić, że jestem, a on na to, że cieszy się, ale mam przyjść później. No dobra. Znalazł czas dopiero koło 14. Wtedy też dostałam propozycje dwie: wypowiedzenie miejsca wykonywanej pracy (stwierdzili, że tu nie ma już takiego stanowiska) i po trzech miesiącach miałam przejść do miasta oddalonego od mojego zamieszkania o 80km, dodam, że o tej pory miałam 15 min spacerkiem. Oczywiście kasa ta sama. Zresztą jaka by nie była to nie mogłam się na to zgodzić, wtedy widziałabym Lenke tylko jak śpi
Druga opcja to porozumienie, że oni płacą mi za 3 m-ce plus odprawa i nie muszę już więcej przychodzić. Chyba wiecie co wybrałam. Dodam, że pracę, którą wykonywałam wykonuje teraz nowo przyjęta osoba, ale nazwa stanowiska się zmieniła, żebym wątów nie miała. Tak w tym kraju traktuje się matki wracające do pracy. Pracowałam tam 7 lat, miałam umowę na czas nieokreślony. Ale spodziewałam się tego. Zaszłam w planowaną ciąże, ale zaraz na początku musiałam na chorobowe iść i nie udało mi się już wrócić. Nie było to naciągane w żadnym sensie chorobowe - błąd z mojej strony miał polegać podobno na tym, że nie powiedziałam o ciąży zaraz jak się dowiedziałam. A z mojej strony wyglądało to tak, że tylko kilka dni wcześniej wiedziałam o ciąży, a nie mówiłam od razu, bo nie chciałam zapeszać. A potem wyszło zwolnienie lekarskie... Będąc na macierzyńskim dowiedziałam się od znajomych z pracy, że szef otwarcie mówi, że nie widzi ze mną dalszej współpracy... Spoko nie? Tak naprawdę chodziło o to, że nie jestem już dyspozycyjna jak dawniej wg nich, kiedyś było tak, że w piątek dowiadywałam się o tym, że w poniedziałek mam na drugi koniec Polski w delegacje jechać na 3 dni - i się jechało...
suonko2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 21:01   #4857
wywa
Zakorzenienie
 
Avatar wywa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 4 413
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
nie, fiolet nie. Kolor łdny ale na ubraniach a nie na ścianach
Ja wolę jednak jasne kolory, odcienie żółci, pomarańczy.
Zieleń miałam u rodziców w domu, też było fajnie

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Szpinak dobry i zdrowy ale ja nigdy sama nie robiłam, jadłam u teściówki tylko
Ja lubię połączenia zieleni, pomarańczu, żółci, zawsze forsuję te kolory w domu
Szpinakową tylko zupkę robię , taki krem z serkami topionymi, pyszny jest, ale kaloryczny
__________________
Ubrania 44-46,dla chłopca 110-116, decoupage
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265168
Kosmetyczny
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1262590


Chudnę sobie...
83kg-78kg -75......................6 2 kg





wywa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 21:09   #4858
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez wywa Pokaż wiadomość
Dla mnie proszę, nerka mnie boli i muszę przepłukać. Mały już śpi i ja tez chyba się zbiorę, bo Tż za mną łazi, chyba coś chce, więc wolę uciec A nie mam wymówki,że Beniamin, bo go tato dziś zabrał na weekend


---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Cytat:
Napisane przez suonko2 Pokaż wiadomość
Hej wszystkim
W końcu mam chwilkę, żeby popisać troszkę, poodpisywać na maile itp. Przy moim małym przylepku nie mogę do kompa usiąść, bo zaraz mi na kolana włazi i chce dzidki oglądać. Jak śpi to chcę coś w domu zrobić. Moja mała umie czasem się zająć sama sobą, ale z mamą jej lepiej się bawić. Jest dobrze jak usiądę i piję np kawę, ale jakbym się ruszyła to zaraz do mnie leci. Ale nie mam co narzekać, bo generalnie grzeczne dziecko mi się trafiło. W temacie bicia - moja robi cacy cacy, ale czasem jak ma pazurki dłuższe i mnie złapie to masakra
Ela ja ze względu na twój stan i małej fasolki przestałą na razie posyłać małą do żłobka, może przynieść jakąś niefajną bakterię\wirusa a ty zdaje się w drugim trymestrze??? Wiesz drugi trymestr jest pod tym względem najgorszy, kształtuje się mózg itd... Wiem coś o tym... Ale oczywiście decyzja należy do was.
W temacie mojej pracy to było tak. Wróciłam 1 lutego, szefa nie było więc poszłam do dyrektora. Podczas mojej nieobecności troszkę się pozmieniało i moje miejsce było zajęte, więc poszłam zapytać co ze mną. Stwierdził, że on nic nie wiedział o moim powrocie i że ma czekać 3 dni na powrót bossa. Spoko tylko co w tym czasie? Stwierdził, że mam sobie poszukać jakieś miejsce - najlepiej w sali konferencyjnej i poczekać. W sali jest zimno, nudno więc dosiadłam się do starych kolegów i tak przesiedziałam nic nie robiąc - bo nawet kompa nie dostałam - do piątku (od wtorku). W piątek rano wpadłam do bossa zawiadomić, że jestem, a on na to, że cieszy się, ale mam przyjść później. No dobra. Znalazł czas dopiero koło 14. Wtedy też dostałam propozycje dwie: wypowiedzenie miejsca wykonywanej pracy (stwierdzili, że tu nie ma już takiego stanowiska) i po trzech miesiącach miałam przejść do miasta oddalonego od mojego zamieszkania o 80km, dodam, że o tej pory miałam 15 min spacerkiem. Oczywiście kasa ta sama. Zresztą jaka by nie była to nie mogłam się na to zgodzić, wtedy widziałabym Lenke tylko jak śpi
Druga opcja to porozumienie, że oni płacą mi za 3 m-ce plus odprawa i nie muszę już więcej przychodzić. Chyba wiecie co wybrałam. Dodam, że pracę, którą wykonywałam wykonuje teraz nowo przyjęta osoba, ale nazwa stanowiska się zmieniła, żebym wątów nie miała. Tak w tym kraju traktuje się matki wracające do pracy. Pracowałam tam 7 lat, miałam umowę na czas nieokreślony. Ale spodziewałam się tego. Zaszłam w planowaną ciąże, ale zaraz na początku musiałam na chorobowe iść i nie udało mi się już wrócić. Nie było to naciągane w żadnym sensie chorobowe - błąd z mojej strony miał polegać podobno na tym, że nie powiedziałam o ciąży zaraz jak się dowiedziałam. A z mojej strony wyglądało to tak, że tylko kilka dni wcześniej wiedziałam o ciąży, a nie mówiłam od razu, bo nie chciałam zapeszać. A potem wyszło zwolnienie lekarskie... Będąc na macierzyńskim dowiedziałam się od znajomych z pracy, że szef otwarcie mówi, że nie widzi ze mną dalszej współpracy... Spoko nie? Tak naprawdę chodziło o to, że nie jestem już dyspozycyjna jak dawniej wg nich, kiedyś było tak, że w piątek dowiadywałam się o tym, że w poniedziałek mam na drugi koniec Polski w delegacje jechać na 3 dni - i się jechało...
masakra po prostu !!!!!
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 21:11   #4859
brombusia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez Agusia_a9 Pokaż wiadomość
nie jadłam nigdy szpinaku ..
Kajś Ty się dziołcha chowała? W lesie?

Szpinak najlepszy jest świeży, liście z czosnkiem gotuję i podaję jako warzywo do obiadu

Nie pamiętam co tam chciałam, mam kryzys, chyba walnę się do wyrka.
Z drugiej strony szkoda mi piątku, bo ja uwielbiaaam piątkowe wieczory, kiedy tak daleko do poniedziałku

Konspi super że ze Stasiem lepiej
Kareninko Andree jest przecudny i jak się ładnie bawi

Filippon bawi się coraz częściej i coraz dłużej sam, tylko nie rozumiem jego upodobania do przestawiania łóżeczka, przesuwa je na sam środek pokoju i to jeszcze w poprzek.
Może lubi żeby było zgodnie z zasadami feng shui ?
__________________

brombusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-18, 21:11   #4860
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 915
GG do pietrusia
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
Ach! Zapomniałam dodać - Andre cudny, jak zawsz e

Joaśka - to ja Cie prosiłam o focio :P

Wojtek wreszcie padł. Od trzech dni w dzień śpi raz. A i tak z zaśnięciem na noc ma problemy :/

Komu piwka?
Moje juz od 2 miesiecy albo wiecej spi tylko raz dziennie tak kolo 11.30 do 13.30 ja dopiero wypilam winko to mieszac nie bede

Cytat:
Napisane przez Maria2008 Pokaż wiadomość
Joasiu

pietrusia udanej zabawy Wam życzę
dziekuje
Suonko normalnie tego szefa to tylko
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.