|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4831 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
jak ja mam czas to zadna nie zaglada
![]() a to moj brzuchol w 32 tc brakuje mi 2 cm do stowy
|
|
|
|
#4832 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
ja przed porodem bylam mierzona i mialam 101
|
|
|
|
#4834 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Kurcze, dziewczyny mam dziwne myśli że coś się święci.. Dzisiaj cały dzień mam takie dziwne skurczybyki, do tego czuję takie ciągłe parcie na sikanie, i w okolicy odbytu, tyle się naczytałam o tym wszystkim że teraz świruję
Do tego synek dziś spokojny jakiś, nawet ciasta ani sok go nie ruszyły...Cytat:
Cytat:
Gratuluję ciąży Jak się czujesz? Co do studiów, kurcze nie wiem, nie bardzo znam się na tych dziekankach, jak to funkcjonuje wszystko..Cytat:
dla Miłka! Cytat:
Wy dziewczyny tak słodzicie że można popaść w samozachwyt hehe A zdjęcie powstało tylko i wyłącznie dzięki wspaniałej pani fotograf.
|
||||
|
|
|
#4835 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Patisia ale fotograf też cudów z niczego nie zrobi
dlatego uwierz w nasze słowa śliczna jesteś i koniec kropka
__________________
♥E.M♥ |
|
|
|
#4837 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#4838 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
__________________
♥E.M♥ |
|
|
|
#4839 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Cytat:
aguu u mnie tez ten durny huragan hula. Nawet okna nie mozna otworzyc
|
|
|
|
|
#4840 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
My mamy ponad 400
Cytat:
![]() biodra i tyłek mnie przerażają, zaczęły żyć własnym życiem! Cytat:
Dobrze,że z Amelką wszystko dobrze na samą myśl o szwach wszystko mnie boli ja też ale dowiem się w czwartek przy wizycie u ginka zgrabniutki masz ten brzuszek! Patisia - uciekamy oglądać film i spać. dobranocka
__________________
Edytowane przez agnesuk Czas edycji: 2011-09-12 o 23:20 |
||
|
|
|
#4841 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Ej przestańcie, bo się zawstydzę
![]() Muffinko nie wiem czemu ale przedtem nie zaznaczyło mi Twojego posta, piękny ten twój brzusio! Edytowane przez Patiisia Czas edycji: 2011-09-12 o 23:43 |
|
|
|
#4842 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Karla ściąganie szwów nic a nic nie boli
Też się tego bałam (że będę czuła jak nitki się przeciągają itd.) ale na prawdę kompletnie nic nie czuć
|
|
|
|
#4843 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Dzień dobry kochane
Do potem
|
|
|
|
#4844 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Cytat:
Maleńka wietrzy się na balkonie w wózeczku pięknie śpiąc. Mama z nią rano posiedziała a my pojechaliśmy ją zarejestrować ![]() Więc już wszystko w urzędach pozałatwiane
|
|
|
|
|
#4845 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Hej
dziekuje za wszystkie mile slowa, brzucho tez dziekuje wczoraj wylazl mi pierwszy rozstep nad pepkiem smaruje sie kilka razy dziennie, ale skore mam juz napieta jak na bebnie, wiec nie ma sie co dziwic, pocieszam sie, ze go nie bardzo widac, bo od razu jest bialy![]() PATIISIA nie za czesto masz te skurcze? Duzo zostalo ci do wizyty? Edytowane przez muffinka90 Czas edycji: 2011-09-13 o 11:15 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4846 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Cytat:
ej zaczynam sie denerwowac..niby tlumacze sobie ze wyjdzie kiedy chce.. w sumie to nawet sie bym nie spieszyła ale boje sie ze tam lozysko i w ogole zaczyna sie psuć.. chociaż jest też opcja ze mam czas bo to termin na podstawie ost. @ i już nie wiem co mam robić..moze pojade dzis do szitala i niech mi sprawdza łożysko i wody bo sie schizuje ze juz mi polowa wyleciala i nie wiem kiedy. masakra.
__________________
|
|
|
|
|
#4847 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Karla serio, serio
aguuoo jeśli uspokoi Cię wizyta w szpitalu to pewnie że jedź Tylko, że pewnie większego sensu to nie ma bo angole ledwo co spojrzą (albo i nie) i odeślą Cię do domu ![]() Patisia uważaj z tymi skurczami i nospą Oszczędzaj się
|
|
|
|
#4848 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Cytat:
chociaż zaraz się okaże ze urodzę przez zdenerwowanie
__________________
|
|
|
|
|
#4849 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Wróciłam. Byłam u ginki z tż-tem bo już przyjmowała. Ale się cieszył wszystkim jak głupi.. dostał dwa zdjęcia i ciągle się na nie patrzył. Posłuchaliśmy jak bije serce małego, pooglądaliśmy go całego, pomierzyliśmy i waży około 3kg. Lekarka namawiała go żeby był ze mną przy porodzie, i w gabinecie niby się zgodził.. Ale jak wsiedliśmy do samochodu, i powiedział mamie (która po nas przyjechała) że lekarka go na chama chciała wcisnąć na poród (mówiła o zwykłym patrzeniu mi w oczy i trzymaniu za rękę, po prostu o wsparciu psychicznym podczas porodu..) to mama zaczęła mu mówić że lepiej żeby nie szedł bo się naogląda i lepiej nie ryzykować że potem będzie miał uraz, żeby przyszedł np. przeciąć tylko pępowinę.. a on sam powiedział też że nie bardzo chce tam być przy tym wszystkim.. jego mama spytała się mnie czy ja bym w ogóle chciała, powiedziałam że tak, że chciałabym żeby mnie chociaż trzymał za rękę.. a ona stwierdziła że trzymać za rękę mnie będzie przecież położna i ona będzie tam ze mną przez cały czas.. zrobiło mi się cholernie przykro, to ja mam się naoglądać tej masakry a on nie bo będzie miał uraz?? Zmajstrował ze mną dziecko a tylko ja odczuję tego skutki
A jak ma przyjść przeciąć samą pępowinę to wolę żeby go tam w ogóle nie było.. bo ja nie po to się będę męczyć żeby on sobie przyszedł na sam koniec jak gdyby nigdy nic żeby dokończyć wszystko. Płakać mi się chce, wcześniej wiedziałam że nie będzie przy porodzie, ale jak lekarka o tym zaczęła mówić chciałam żeby on tam był, i jego słowa do niej że będzie dały mi na to nadzieję..---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- A i bardzo prawdopodobne że za 2 tygodnie będę rodzić. Edytowane przez Patiisia Czas edycji: 2011-09-13 o 12:39 |
|
|
|
#4850 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Cytat:
![]() ja nie wiem ale ja bym pod żadnym pozorem nie chciała żeby mój partner był przy porodzie.. w sumie to nie chce mieć nawet mamy.
__________________
|
|
|
|
|
#4851 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Patisia to super, duży ten Twój Filipek
To poród już tuż tuż Mój Tż też nie chce być przy porodzie, a ja nie chcę go na siłę ciągnąć. Tyle, że mój Tż nie idzie bo by nie zniósł tego wszystkiego. On nie spojrzy np jak paznokcia złamię, a co dopiero miałby być przy porodzie. Ja sobie zdaję sprawę, że więcej by problemów było niż pomocy z jego strony Zresztąja też do końca nie chciałabym, żeby był przy porodzie. Za to koleżanka już mi oznajmiła, że mam ją ze sobą wziąć nie wiem czy się zdecyduję na to, ale pomoc zawsze się przyda
__________________
♥E.M♥ Edytowane przez Karo89 Czas edycji: 2011-09-13 o 12:54 |
|
|
|
#4852 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
A mój chce być przy porodzi, bardzo chce i chce przecinać pępowinę i być przy mnie, ale nie wiem czy do tego czasu zasłuży sobie na to
|
|
|
|
#4853 | |||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Hej Wam
Cytat:
dobrze,że już wszystko załatwione Cytat:
na pewno Cię to uspokoi, więc nie zastanawiaj się za długo! Cytat:
a co do porodu... hmmm ja jakoś sobie nie wyobrażam rodzić sama. Wiem,że mój Tż bardzo mi pomoże swoją obecnością, bo pomógł mi już nie raz w ciężkich chwilach i jak rozmawialiśmy na ten temat, to powiedział,że będzie jechał ze mną i koniec. I jakoś nie przejmuje się tym,że będę wyglądać tragicznie, będę zmęczona, spocona... W końcu to będzie Nasze dziecko, więc nie rozumiem myślenia,że Tż może mieć uraz po porodzie?? będziesz jeszcze z Nim na ten temat rozmawiać, czy zrobicie tak,że On będzie siedział na poczekalni? ajjj 2 tyg mówisz? No to chyba dobrze, prawda? jeszcze chwila i będziesz mieć Małego koło siebie Ja dzisiaj zawiozłam mocz, oddałam krew na badania i czekam do czwartku na wizytę Odkąd wróciłam z badań ciągle leże... miednica nie daję mi funkcjonować!! Muffinko - masz gdzieś jeszcze rozstępy? czy tylko ten jeden na brzuszku? Mnie ostatnio też skóra strasznie swędzi i jest napięta, ale na szczęście nic na brzuchu się nie pojawia, uffff
__________________
Edytowane przez agnesuk Czas edycji: 2011-09-13 o 13:02 |
|||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4854 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Dziewczyny ja też tż-ta nie chcę zmuszać, i wcześniej nie wyobrażałam sobie żeby on tam ze mną był.. tzn. może i chciałam, ale odpuściłam sobie to jak on nie chciał. Ale teraz widzę że będzie mi ciężko samej, dzisiaj nawet podczas wizyty mi słabo było i zbladłam, lekarka cały czas powtarzała że jestem dzielna i żeby on docenił to jak ja się dla niego poświęcam (bo usg można było przerwać na początku, ale uparłam się że chcę żeby on zobaczył małego).. Nie wiem jakby zareagował będąc tam, ale nawet lekarka powiedziała że nie musiałby patrzeć się na dół, tylko mi w twarz.. No nic, pozostaje mi tylko żałować że będę rodzić sama ze sobą, i ze świadomością że tak na prawdę nikt na mnie nie czeka.
|
|
|
|
#4855 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Patiisia poród to po 1 czysta fizjologia i uwierz, że faceci nie radzą sobie później... NIE WSZYSCY ale wiekszosc...ja nie chcialam od poczatku TŻta obok żeby pozniej nie myslec czy nadal ma w pamieci TEN widok. Mimo ze nie musi zagladac to uwierz ze i tak by zerkna a jak ma patrzec w Twoje oczy to sadze, ze nie bardzo bedzie mogl bo porod to za✂✂✂isty bol i nie ma sie co oszukiwac.
a poza tym moj TŻ niby twardziel jak kazdy facet haha a nie wytrzymal tego wszystkiego mimo ze byl na korytarzu. najpierw zobaczyl jak mi przebijaja pecharz i w sekunde zniknal... i dobrze. bo ja wyginajac sie z bolu i krzyczac podejrzewam ze nie bylam ciekawym widokiem - a facet i tak ci niestety nie ulzy.Pozniej jak TZ byl na korytarzu i uslyszal moje krzyki zaczal poprostu plakac. To sa silne emocje dla kazdego z Was i kazdy powinien zostac zrozumiany. Owszem polecam np tak jak bylo u mnie ze przez te pare godz gdy skurcze byly coraz silniejsze i sama nie bylam w stanie wstac czy cokolwiek a polozna zaproponowala kapiel w wannie to TŻ byl przy mnie, trzymal za reke, rozebral, oblewal woda i podstawil miske gdy wymiotowalam ( za duzo wody mineralnej pilam ). Dla mnie cos takiego ma sens ale sam porod ( wyczytalam w jakiejs ksiazce ) jest takim olbrzymim bolem zeby kobieta nie byla w stanie myslec o niczym innym, zeby calą siebie poświęciła na poród więc nie będziesz wtedy myślała o patrzeniu w oczy itp ![]() Proponuje, żeby jak tylko urodzisz i posprzataja sale, żeby wtedy TŻ odrazu do CIebie przyszedl i byl przy Tobie z malenstwem ![]() To moje osobiste zdanie chce tylko pomoc i zobrazowac jak to bylo u mnie ale wiadomo, ze kazdy ma inne potrzeby itp wiec bez stresu i obrazania sie
|
|
|
|
#4856 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Na pewno nie jest tak,że nikt na Ciebie czeka. Wszyscy czekają, wszyscy się będą o Ciebie martwić.
Jeśli Tż nie jest w stanie znieść porodu, to zawsze może czekać na poczekalni. Odwiedzi Was już po porodzie i wtedy zobaczysz jak zareaguje na to wszystko. Może jest za słaby psychicznie na takie wyzwanie... Teraz skup się na sobie. Musisz być silna i dzielna! Mój Tż też zgrywa takiego twardziela, ale ciekawa jestem jak to wszystko się potoczy jak już będę na porodówce. czy ja będę w stanie znieść Jego obecność, a On moją. Na razie wiem,że chce być tam z Nim, ale jeśli to wszystko nas przerośnie, to poproszę żeby na mnie poczekał
__________________
Edytowane przez agnesuk Czas edycji: 2011-09-13 o 13:18 |
|
|
|
#4857 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Cytat:
Chciałabym mieć małego przy sobie trochę szybciej, gdyby tylko tak się dało ![]() Ja dziś też byłam zanieść mocz, oprócz tego podczas jak tż siedział za parawanem lekarka pobierała mi wymaz z pochwy i oglądała jak tam w środku wszystko wygląda.. Pewnie myśli że to straszne, bo nasłuchał się mojego niezadowolenia i pocieszających słów lekarki że to niby nie boli ).Agnesuk współczuję Ci strasznie |
|
|
|
|
#4858 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
U mnie było tak, że w oczekiwaniu na poród byłam sama bo po prostu nie chciałam żeby mąż się niecierpliwił razem ze mną więc spacerowałam sama a na porodówce po takim małym znieczuleniu przez godzinkę odjechałam z tego świata i mąż dopiero przyjechał jak już się zaczęło. Dla niego to nie było nic strasznego, chciał być z nami w tej ważnej chwili, przecinać pępowinę i patrzeć jak się rodzi jego dziecko. Wszystko zależy od faceta i relacji jakie was łączą. Wbrew pozorom nie musiał patrzeć na mnie jak jestem 'spocona, ubabrana krwią' bo tak nie było
Nadal postrzega mnie jako swoją kobietę, pożąda mnie ale niestety uważa, że poród to pikuś bo wcale nie krzyczałam i byłam dzielna Pati jeśli potrzebujesz wsparcia to może na ten czas oczekiwania na poród a nie przy samym parciu to byłoby dobre rozwiązanie?
|
|
|
|
#4859 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#4860 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)
widzisz
bedzie cudownie, nie martw sie
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:09.





Do tego synek dziś spokojny jakiś, nawet ciasta ani sok go nie ruszyły...

Gratuluję ciąży
Jak się czujesz? Co do studiów, kurcze nie wiem, nie bardzo znam się na tych dziekankach, jak to funkcjonuje wszystko..
jak narazie dotarlam do zdjec MARTITY i PATIISI i jestem w szoku
)








smaruje sie kilka razy dziennie, ale skore mam juz napieta jak na bebnie, wiec nie ma sie co dziwic, pocieszam sie, ze go nie bardzo widac, bo od razu jest bialy
A jak ma przyjść przeciąć samą pępowinę to wolę żeby go tam w ogóle nie było.. bo ja nie po to się będę męczyć żeby on sobie przyszedł na sam koniec jak gdyby nigdy nic żeby dokończyć wszystko. Płakać mi się chce, wcześniej wiedziałam że nie będzie przy porodzie, ale jak lekarka o tym zaczęła mówić chciałam żeby on tam był, i jego słowa do niej że będzie dały mi na to nadzieję..
