Marcowo-kwietniowe bobasy wyjeżdżają na pierwsze wczasy! III-IV.2011

[traicionera]

U nas to jest tak, ze początek ciastolina, a jajecznica idzie już na przewijaku
wczoraj poszedł bobek, ale dałam jeszcze więcej picia i zrobiła tez normalna.

mam nadzieje, ze nie jecie podczas czytania tego posta

[Montii]

ja jem ale mnie to nie rusza

[Olusiaa_]

Napisane przez Montii

ja jem ale mnie to nie rusza

mnie też nie

kupa ważna sprawa

[Montii]

dokładnie, wyższej rangi

[ego_ego]

Napisane przez Olusiaa_

no, Dady 3-6 kg
ale moja to drobina, 6 kg jeszcze nie wazy
ale już mamy Babydream 4-9 kg zakupione, jutro pewnie otworzymy paczkę


zjadłam 2 pączki do kawki

no mój to juz 7kg

Napisane przez diatoma

dziewczyny co ja mam kupic na prezent slubny, nie ide na slub ani na wesele, a chcialabym wyslac mlodym. tzn dostalam zaproszenie ale w tym czasie jeziemy nad morze. a sytuacja jest tez taka ze ta siostra potwierdzila przyjscie na moje wesele, a nie przyszla na nie mimo ze do kosciola przyszla ubrana jak na wesele i uczesana z brokatem we wlosach! do tej pory nie wiem czemu nie dotarla na sale. mam troche zal za to do niej. no i nie chce zeby wyszlo ze sie odgrywam za to wiec jakis prezent wypadaloby dac. no i ona dala cos w kopercie. wiec co radzicie w tej sytuacji? wesele 6 sierpnia i musze to najpozniej w poniedzialek wyslac

mozesz wysłac poczta kwiatowa kwiaty

Napisane przez traicionera

U nas to jest tak, ze początek ciastolina, a jajecznica idzie już na przewijaku
wczoraj poszedł bobek, ale dałam jeszcze więcej picia i zrobiła tez normalna.

mam nadzieje, ze nie jecie podczas czytania tego posta

ja jem lody

[coralady]

Napisane przez Olusiaa_

Moja robi takie półpłynne cały czas, a odkąd sie przestawiła na 1kupe dziennie, to sie nie miesci w pampersie

najgorzej z ciuszkami- musze wymoczyc i wyprac 2 razy- najpierw w naszym proszku, potem w Loveli zeby zeszlo
masakra

My mamy to samoJa tez musze przepłukiwać,bo w dzidziusiowym proszku zostają plamy.Teraz mam taki system prania,bo piore tez nasze rzeczy z Lili.Wsypuje zwykły proszek na pranie wstepne i dzidziusiowy na zwykłe.Wszystko sie w ten sposób dopiera

[Olusiaa_]

Przesrane z tymi kupami

heh, polozyłam małą za sobą na sofie, patrze, a ta spi to lece obiad szykowac

[diatoma]

trai Tymo tez cos z ta kupa ostatnio pochrzanil,bo cosik ciastolinowa wyszla, ale juz dzis byla taka wylewniejszapoza tym te kupy tak śmierdza, ze dzis mnie zwyczajnie zemdliło, a to dopiero poczatek wprowadzania innych pokarmów! ja niestety mam bardzo wrazliwy węch... mogłabym w policji pracowac

odkrylam ostatnio płyn do prania Bobas! jakmi sie skonczy ta lovela to sie przerzucam na bobasa! Tymka nie uczulilo i do tego bajecznie pachnie! a ta lovela tez mnie zapachem męczy.

Izabella, wiesz co mnie to chyba najbardziej wkurza ze Tymek ani razu nie pociagnał, nawet łyczka nie zrobił. i ja nie wiem jak to jest i nie moge sie w tej kwestii odzywac, czy oceniac bo tego nie doswiadczylam - i chyba to mnie najbardziej męczy! ale przy drugim dziecku tez pewnie na MM sie skonczy,ale moze uda sie chociaz w szpitalu pokramic nonic, pogadamy jak przyjdzie pora a Ty chociaz chwilke w szpitalu karmilas czy od razu MM?

Olusia co dziś serwujesz? ja kotelty z piersi kurczaka, ziemniaczki i surowka z czerwonej kapuchy

[marta_27]

ehhh, i nie udało się wylicytować stojaka.

Napisane przez coralady

My mamy to samoJa tez musze przepłukiwać,bo w dzidziusiowym proszku zostają plamy.Teraz mam taki system prania,bo piore tez nasze rzeczy z Lili.Wsypuje zwykły proszek na pranie wstepne i dzidziusiowy na zwykłe.Wszystko sie w ten sposób dopiera

u nas paskudne kupy były po szpitalu. i tylko vanish sobie radził ze spieraniem tego z ubranek, później normalne pranie w loveli.

zbieram się bo pora na poranną porcję ćwiczeń Mateusza.
miłego dnia

[iizabelaa]

Napisane przez Montii

nawet nie wiedziałam,że jest taka woda....dostępna w marketach? nigdy jej nie widziałam...

u mnie to ja widziałam w jedynym naszym markecie Intermarche

Napisane przez coralady

A my pismo od pani Rzecznik zawieźliśmy do sklepu i czekamy na decyzję co z tym wózkiem.Jeżeli nam nie wymienią to chcemy zwrot kasy.Niezła zadyma się z tego zrobiłaCiekawe ile to potrwa?


A co do karmienia piersią to powiem wam że to piekna sprawa Poczucie takiej niesamowitej bliskości z dzieckiemJa to uwiebiam ja Lilusia wtula się do mnie,jedną rączke kładzie na piersi i patrzy mi w oczy i się uśmiecha Choć dużo przeszłam,żeby karmic(nawał,pogryzione do krwi brodawki,jedna to mi dosłownie wisiała odgryziona,potem zastój) i wcale tego nie żałuje i jestem z siebie dumna.Nie jedna by sie poddała!Teraz w nagrodę te piekne chwilę razem...

jestem ciekawa co z tego wyjdzie, pisz koniecznie,
jak w sklepie zareagowali?

a jakoś nie przekonałam się do karmienia

Napisane przez diatoma

Izabella, wiesz co mnie to chyba najbardziej wkurza ze Tymek ani razu nie pociagnał, nawet łyczka nie zrobił. i ja nie wiem jak to jest i nie moge sie w tej kwestii odzywac, czy oceniac bo tego nie doswiadczylam - i chyba to mnie najbardziej męczy! ale przy drugim dziecku tez pewnie na MM sie skonczy,ale moze uda sie chociaz w szpitalu pokramic nonic, pogadamy jak przyjdzie pora a Ty chociaz chwilke w szpitalu karmilas czy od razu MM?

ja karmiłam przez 3 dni, w szpitalu,
bo nie było innej możliwości

[diatoma]

a ja nawet tego nie robilam. chyba jestem tu jedyna która tego nie doświadczyła

[laseczkaa]

Napisane przez tajka88

Dzis dalam malej pierwszy raz marchewke tak sie rozplakala, ze masakra. Nie wiedziala co ma zrobic z jedzeniem w buzi... w koncu zjadla polowe sloiczka(tzn jakies 3 lyzki trafily do brzuszka;p) i troche mleka tak z 80ml. Jutro powalczymy ponownie...

Bylam zwazyc mala w aptece i w sukience bawelnianej i pampku wazyla 6860g czyli pewnie 6660g dlatego to taki diabelek ostatnio jest hehe

traicionera torba nawek ok ale cena troche za wysoka jak dla mnie;p ja ciagle w mojej torbie nosze wszytsko nie moge kupic nic bo albo drogie albo brzydkie;p

sliczne zdjęcia

Napisane przez marta_27

hej
no to chyba już działa wszystko. wczorajsze posty ukazały się z opóźnieniem ale są mam nadzieję, że kolejne nie będą musiały być akceptowane przez moderatora.

wstawiam fotki Mateusza:
1. tydzień po porodzie
2. niecałe 4mce

zmykam ogarnąć mieszkanie póki Mały śpi.

super - wczoraj ich nie zauważyłam a ile Mateuszek waży ?

[Montii]

o ja ale Fabian ma dzisiaj focha
od wczoraj po szczepieniu
rączki nie, cycek nie,
teraz leży i ogląda brzydulę

[laseczkaa]

Napisane przez Montii

oo to mój ogólnie leń

Napisane przez Olusiaa_

Czy wasze dzieci tez sadzą takie kupy?
moja ma prawie codziennie na plecach

oj tak
czasem nawet po kilka razy muszę go przebierać bo to na nogawce jest to z tyłu wyjdzie to bokiem .
a kupy robi często bo kilka razy dziennie i najgorsze to to pranie ubranek po kupach- ja od razu idę je zaprać mydłem a potem np moczą się w proszku i dopiero potem do pralki- te kupy strasznie ciężko schodzą z ubran

Napisane przez coralady

A co do karmienia piersią to powiem wam że to piekna sprawa Poczucie takiej niesamowitej bliskości z dzieckiemJa to uwiebiam ja Lilusia wtula się do mnie,jedną rączke kładzie na piersi i patrzy mi w oczy i się uśmiecha Choć dużo przeszłam,żeby karmic(nawał,pogryzione do krwi brodawki,jedna to mi dosłownie wisiała odgryziona,potem zastój) i wcale tego nie żałuje i jestem z siebie dumna.Nie jedna by sie poddała!Teraz w nagrodę te piekne chwilę razem...

zgadzam się z Twoimi słowami też uwielbiam jak Kacperek trzymam mnie za pierś -uśmiecha się zalotnie i ta bliskość wiem że początki były ciężkie mój dosłownie 24 h wisiał mi na cycku,poranione brodawki ale nie żałuję że się nie poddałam -daję mojemu dziecku to co najlepsze i niezastąpione najbardziej cenne-mleko matki
i jeśli będę miała 2 dziecko też będę je karmić tylko piersią

[diatoma]

Montii to Fabio ma niezły gust, miejmy nadzieje ze z tego wyrośnie!

Izabella nie żeby żałowala ze nie karmilam, tak sie zlozylo ze przez 6 dni nie mialam pokarmu. tylko ta ciekawosc mnie zżera. psychicznie wiem ze bym sobie nie poradzila i tyle.

a ja sobie robie domowe spa.naoliwkowalam te moje nędzne włosy, teram mam maske na twarzy z glinką marokańską,, pachnie nieziemsko!

[iizabelaa]

My dzisiaj mamy szczepienie,
już się boję,
bo mała w kiepskim nastroju

[coralady]

Napisane przez iizabelaa

jestem ciekawa co z tego wyjdzie, pisz koniecznie,
jak w sklepie zareagowali?

a jakoś nie przekonałam się do karmienia

ja karmiłam przez 3 dni, w szpitalu,
bo nie było innej możliwości

Ja też jestem ciekawa.Mąż pojechał do sklepu,bo ja juz siły do tego nie miałam.Okazało się,że kierownik nawet nie zna swoich obowiązków,ale Tz miał dla niego specjalną ksiązeczką od Rzecznika z obowiązkami i prawami przedsiębiorcy,my mamy dla konsumenta.Pan upierał sie,że nie potrzebuje,ale po rozmowie Tż uznał,ze ksiązeczka mu panu jak najbardziej przyda i mu ja grzecznie wręczył Wszystko odbyło sie grzecznie i na poziomie,aczkolwiek stanowczym tonem.Może czegos ich ta sytuacj anauczy.

Ja juz nawet wymysliłam im rozwiązanie z tej sytuacji.Nie orientuje sie tylko(trzeba byłoby to sprawdzić)czy sklep sprzedający wózki powinien mieć zastepczy w razie reklamacjiWydaj e mi sie,że tak,ale pewności nie mam.Ponoć mieli 4,ale im klienci zepsuli i wyrzucili.Mogliby wziąc ten nasz-naprawiony(poklejnony)dla klientów a nam zamówic nową gondole ze stelażem.Prawda jest taka,że ja nie oddałam tego wózka wczesniej tylko dlatego,że nie chciałam zostac bez a wiedziałam że oni nie mają.Mam nadzieje,że sprawa szybko sie wyjaśni...

A co do karmienia to ja szczerze mówiąc wcześniej nie sądziłam,że tak duzo kobiet nie chce karmic piersią Pytam z ciekawości dlaczego nie chciałyscie karmic piersią???

[iizabelaa]

Napisane przez Montii

o ja ale Fabian ma dzisiaj focha
od wczoraj po szczepieniu
rączki nie, cycek nie,
teraz leży i ogląda brzydulę

to ma to samo zajęcie co Idalia

[patrycja_22]

Napisane przez trzyrazyi

Acha i jeszce....mialam sen
tz przy kompie siedzi-ja go wolam chodz szybko juz spac....a on do mnie nie teraz jeszcze nie moge bo sie wkrecilem,..no to pytam a co robisz na tym kompie a on tekstem ...wlasnie jestem w polowie i czytam zale AJA ech biedna ma zycie hihihi to by bylo na tyle poki co

hehe znowu zaczynasz

Napisane przez iizabelaa

ja też bym nie chciała pomocy takiej 24h

mama blisko mieszka, więc wpadała ale to tak raczej na kawę, żebym na głowę nie dostała,
ale nic przy małej nie robiła

u mnie mama też blisko więc jak cos to wpadamy do siebie na kawę ale co do krzątania się po domu to też tego nienawidzę

Napisane przez miamore999

dziewczyny ukradli mi wózek z klatki w bloku ....

właśnie tata szedł i mówi, że nie ma:ma d:

Boże co za ludzie Dziecku wózek ukraść to się w głowie nie mieści

Napisane przez diatoma

dziewczyny co ja mam kupic na prezent slubny, nie ide na slub ani na wesele, a chcialabym wyslac mlodym. tzn dostalam zaproszenie ale w tym czasie jeziemy nad morze. a sytuacja jest tez taka ze ta siostra potwierdzila przyjscie na moje wesele, a nie przyszla na nie mimo ze do kosciola przyszla ubrana jak na wesele i uczesana z brokatem we wlosach! do tej pory nie wiem czemu nie dotarla na sale. mam troche zal za to do niej. no i nie chce zeby wyszlo ze sie odgrywam za to wiec jakis prezent wypadaloby dac. no i ona dala cos w kopercie. wiec co radzicie w tej sytuacji? wesele 6 sierpnia i musze to najpozniej w poniedzialek wyslac

Może jakąś ładną pościel - przynajmniej nic podczas transportu się nie stanie

Napisane przez Olusiaa_

Czy wasze dzieci tez sadzą takie kupy?
moja ma prawie codziennie na plecach

zdarza się ale rzadko

Napisane przez coralady

A co do karmienia piersią to powiem wam że to piekna sprawa Poczucie takiej niesamowitej bliskości z dzieckiemJa to uwiebiam ja Lilusia wtula się do mnie,jedną rączke kładzie na piersi i patrzy mi w oczy i się uśmiecha Choć dużo przeszłam,żeby karmic(nawał,pogryzione do krwi brodawki,jedna to mi dosłownie wisiała odgryziona,potem zastój) i wcale tego nie żałuje i jestem z siebie dumna.Nie jedna by sie poddała!Teraz w nagrodę te piekne chwilę razem...

zgadzam się z Tobą w 100% jest to ogrona bliskość z dzieckiem, której nie da się z niczym porównać

Napisane przez Montii

o ja ale Fabian ma dzisiaj focha
od wczoraj po szczepieniu
rączki nie, cycek nie,
teraz leży i ogląda brzydulę

hihi Alan na macie leżakuje i też co jakiś czas na brzydulę zerka Niestety uwielbia tv

[iizabelaa]

Napisane przez coralady

A co do karmienia to ja szczerze mówiąc wcześniej nie sądziłam,że tak duzo kobiet nie chce karmic piersią Pytam z ciekawości dlaczego nie chciałyscie karmic piersią???

a ja nie sądziłam, że tak dużo kobiet karmi piersią
bo w moim otoczeniu bardzo mało

Jakoś nie wyobrażam sobie na początku całymi dniami karmić,
moje dziecko od początku po kąpieli śpi 5-6 godzin, a i tak mi było ciężko
poza tym nie widzę tego, że zawsze jak moje dziecko jest głodne a bym musiała być w pobliżu,
i nie przemawia do mnie ta czynność, dziecko głodne a ja się rozbieram

[ego_ego]

Napisane przez diatoma

Olusia co dziś serwujesz? ja kotelty z piersi kurczaka, ziemniaczki i surowka z czerwonej kapuchy

a ja dziś lasagne z lidla

Napisane przez marta_27

e
zbieram się bo pora na poranną porcję ćwiczeń Mateusza.
miłego dnia

a co ćwiczycie?

Napisane przez Montii

o ja ale Fabian ma dzisiaj focha
od wczoraj po szczepieniu
rączki nie, cycek nie,
teraz leży i ogląda brzydulę

biedny Fabianek

Napisane przez iizabelaa

My dzisiaj mamy szczepienie,
już się boję,
bo mała w kiepskim nastroju

trzymam kciuki

[diatoma]

Coralady ale z tym wózkiem niezła akcja, i to nowy wózek! my kupiliśmy używany i odpukac nic sie nie dzieje.
a co do karmieni,a to tak jak wyżej pisałam nie miałam 6 dni pokarmu, poza tym Tymo nie ssał, był dokarmiany strzyakwką. potem zatrybił butlę, i był od 3 doby karmiony butlą. i tak zostało. wracam do domu i nic. a nastepnego dnia, mam gorączke. nie wiedzialam od czego. potem patrze bluzka mokra. i skojarzylam ten nawał. najadłam sie prochów itroszke puscilo,na chwiel goraczka spadla. potem nawet probowalam Tymka przystawiac ale mam tak małe brodawki jak wtedy kiedy miałam 15 lat. i nic mi nie urosly przez ciąże. biedny nawet nie miał jak złapać. jak widzialam na oddziale inne mamy karmiace i ich cyce to az mi sie glupio robilo. w koncu tż kupil mi laktator, i zastanawialam sie czy dawac Tymkowi to mleko, ale polozna powiedziala zebym sie okreslila czy chce karmic tak czy tak. bo lepiej dla dziecka jak bedzie mial staly pokarm. a ze mialam wciąż doła po porodzie to wybór był prosty- karmie MM.

[mordka_1985]

laseczka - Oliwia tydzień temu ważyła 7 kg. 3 dada odciskały jej sie na udkach a 4 są spoko. Nie obsikuje się.

ja mam kanapę pomarańczowo- beżową, obitą alcantarą i po 5 latach wygląda masakrycznie. Może dlatego, że taka jasna 2 lata temu zalałam ją czarną kawą, a teraz wizę, że jak nawet zwykła woda kapnie to juz zostaje ślad Muszę ją przykrywać, a najlepiej to wymienić na nową.

Tydzień temu byłam u dentysty i znów mnie ząb boli Wykończę się!

Oliwia spała dzisiaj od 19 do 10:30 (2pobudki na jedzenie), i teraz znów zasypia na bujaczce

[Montii]

a wiecie,że w Norwegii 98% kobiet karmi piersią
i tam nie ma reklam w tv tak jak u nas MM
mleko modyfikowane sprzedawane jest w aptekach, w białych opakowaniach.

ale tam urlop macierzyński trwa 42 tyg, a mają przedłużyć do 52.
no i tam jest pomoc położnych, doradca laktacyjny jest na wyciągnięcie ręki, bezpłatny.
Np mnie olali w szpitalu i od razu zapytali czy chcę MM dla małego, zamiast wydawać kolosalne pieniądze na MM mogliby zainwestować w doradce laktacyjnego, bo pielęgniarka do mnie'' JAK TO PANI NIE POTRAFI KARMIĆ PIERSIĄ'' ? no a skąd miałam wiedzieć jak

[ego_ego]

Napisane przez Montii

a wiecie,że w Norwegii 98% kobiet karmi piersią
i tam nie ma reklam w tv tak jak u nas MM
mleko modyfikowane sprzedawane jest w aptekach, w białych opakowaniach.

ale tam urlop macierzyński trwa 42 tyg, a mają przedłużyć do 52.
no i tam jest pomoc położnych, doradca laktacyjny jest na wyciągnięcie ręki, bezpłatny.
Np mnie olali w szpitalu i od razu zapytali czy chcę MM dla małego, zamiast wydawać kolosalne pieniądze na MM mogliby zainwestować w doradce laktacyjnego, bo pielęgniarka do mnie'' JAK TO PANI NIE POTRAFI KARMIĆ PIERSIĄ'' ? no a skąd miałam wiedzieć jak

no widzisz jakie tam są realia a u nas

u nas reklamuja mm ale tylko mleko nastepne, jest zakaz reklamowania poczatkowego i np nie ma tez promocji na poczatkowe tylko na nastepne

[Montii]

tak,tak ,zauważyłam,że te po 6 msc reklamują

u mnie w szpitalu zero pomocy, przecież to moje 1 dziecko, skąd miałam wiedzieć jak karmić, on mi ciągle wodami wymiotował , zero pomocy, instrukcji kazali mi Bebiko zakupić i heja, wypis

[iizabelaa]

u nas tez powoli robi się Norwegia, bo jak wchodzę na stronę np. Nan żeby mleko odlookac to najpierw jakaś pogadanka o karmieniu piersią
i trzeba kliknąć zgadzam się
chore to jest

I małą w szpitalu ciągle przystawiali i patrzyli jak karmię,
stały nade mną. A słowo mm nie istnieje
bo to zło

[Harrods]

Napisane przez Montii

diatoma a mnie przeraża karmienie butlą właśnie pod względem wygodny, tzn ja chyba bym Fabiana przekarmiała np dzisiaj rano, po wczorajszym szczepieniu marudenssss nr 1 , wstał o 4 6 i 8 i za każdym razem dawałam mu pierś i on się uspokajał i zasypiał, z butlą bym tak raczej zrobić nie mogła, a czasem np nakarmię go o 13 a o 14 MI chce się spać to biorę go do łóżka troche pokarmie i śpimy sobie. W ogóle ja nie wiem czy na MM karmi się na żądanie czy trzyma się ram czasowych a ja nie jestem dobra w stałym rytmie dnia bo nie wiem kiedy zachce mi się wyjsc do sklepu a kiedy na spacer chociaż zapewne jakbym od początku karmiła butlą to bym to doceniała a karmić piersią wiecznie nie będę, może przy starszym dziecku to łatwiejsze będzie [ dla mnie ] jak już będą inne posiłki i Fabiano trochę starszy

Mnie też to przeraża. Jak bym karmiła butelką, to musiałabym pilnować ile dziecko zjada. I na pewno bym się stresowała gdyby jadł za mało lub za dużo. I też te ramy czasowe by mnie stresowały. A tak to wychodzimy nie patrząc na godzinę, bo mleczko zawsze jest pod ręką.

Napisane przez coralady

A co do karmienia piersią to powiem wam że to piekna sprawa Poczucie takiej niesamowitej bliskości z dzieckiemJa to uwiebiam ja Lilusia wtula się do mnie,jedną rączke kładzie na piersi i patrzy mi w oczy i się uśmiecha Choć dużo przeszłam,żeby karmic(nawał,pogryzione do krwi brodawki,jedna to mi dosłownie wisiała odgryziona,potem zastój) i wcale tego nie żałuje i jestem z siebie dumna.Nie jedna by sie poddała!Teraz w nagrodę te piekne chwilę razem...

Napisane przez laseczkaa

zgadzam się z Twoimi słowami też uwielbiam jak Kacperek trzymam mnie za pierś -uśmiecha się zalotnie i ta bliskość wiem że początki były ciężkie mój dosłownie 24 h wisiał mi na cycku,poranione brodawki ale nie żałuję że się nie poddałam -daję mojemu dziecku to co najlepsze i niezastąpione najbardziej cenne-mleko matki
i jeśli będę miała 2 dziecko też będę je karmić tylko piersią

Ja też się namęczyłam gdy walczyłam o laktację, ale nie żałuję. Też jestem dumna, że udało mi się pokonać trudności dla mojego maleństwa. Ta bliskość jest niesamowita. Też uwielbiam jak Mateusz łapie cycusia z radością, przytrzymuje go rączką, patrzy mi w oczy i uśmiecha się. I jak w nocy budzi go głód, ale nawet oczek nie chce mu się otworzyć i tylko szuka buźką cycusia i jak znajduje to się uspokaja i wsuwa. Jak będę miała drugie dziecko, to na pewno też będę karmiła tylko piersią (a w każdym razie zrobię wszystko, żeby się udało).

[Castia]

cześć

mi ktoś dziecko podmienil wstaje w nocy z mega płaczem że nawet JA nie mogę jej uspokoić nie wiem co się dzieje, trwa to już dosć długo, zastanawiam się czy nie isć do pediatry ale co ja jej powiem że mi dziecko płacze w nocy
nie wiem juz sama co się dzieje, rano było to samo. 2h płaczu
może to te zęby...nigdy w nocy mi się tak nie zrywała z płaczem, zawsze tak kwiliła cichutko i ją brałam do karmienia.
nie mam już pomysłu o co może chodzić

miamore co za dureń, nie mogę zrozumieć jak można dizecku wózek ukraść. debil

gosikk ja również odradzam eko skórę, ani to wygodne ani przyjemne jak sie siedzi, szczególnie w lato klei się skóra do tego, koce się ślizgają. nie kupiłabym tego.
my też polujemy na naroznik - zdecydujemy się chyba na ta alcantarę.
aaa wiesz co jak znalazłaś fajny narożnik w eko skórze to zapytaj czy nie zrobią ci takiego samego w innym obiciu. my osttanio jak ogladalismy to nam kazali tylko wybrać styl narożnika a obicie zamawiamy jakie chcemy

moja mała nie ma dupki!!! nie chce siedzieć tylko stoi, nogi na wyprost i nie ma siedzenia, juz nie wspomnę że dzisiaj leżała z nami w łóżku rano i ciągnąc za kołdrę usiadła
ja tak drzymałam a ona stęka, myslę sobie kupsko idzie ja otwieram oczy a ta już w pozycji półsiedzącej prawie
nie chce wcale leżeć, nie pozwalam jej siedzieć jeszcze ale ona każdą sytuację wykorzystuje żeby usiąść, wczoraj się podciągała za pałąk od maty masakra z nią jest już

ego, corolady klik

[coralady]

Dzieki dziewczyny za odpowiedź

Dla mnie oczywistym było że będe karmic piersia,chyba ze cos stanie mi na przeszkodzie,a przeszkoda będzie na tyle duża że nie zdołam jej pokonaćTo kwestia nastawienia chyba i dobrych chęci,bo łatwo nie było.Oczywiście każda mama robi co uważa za słuszne.No i karmienie mm to chyba wygodne,co?

Ile wy miesięcznie wydajecie na mleko?