Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

[ajka89]

Napisane przez Linka25

Ajka ja wezmę gazetę lub książkę i myślę ze szybko minie

Oby Bo ja nie należę do cierpliwych osób i nienawidzę takiego czekania

[Soleilka]

Ale mi się żryć chce

[prince_polo]

Napisane przez Linka25

dlatego nie wiedzieła co ma odpowiedzieć na pytanie czy ma zdrowe zęby

ja se mysle co ona tak sepleni, a dzis patrze a ona bez nie ktorych zebow i w dodatku czarne

Napisane przez ooolllccciiiaaa

oooo ciastuś już w domu, no to załapałaś się na założenie nowego wątku

:

nom ale nich ktos zalozy bo ja musze isc robic obiad no i najwyzej na kolejną czesc sie pisze dzis jestem mało ogarnięta.


a w szpitalu na sali bylo tak goraco, a ja spałam kolo grzejnika doslownie ze ciałem mogłam go dotknac a on goracy, otworzyłam na cala noc okno i nic niedawało!!!!!!!!!!! wiec jak sie w nocy obudziłam cała mokra, to sie przeniosłam w druga strone i spałam w "nogach" juz bylo duzo lepiej ale itak goraco

[Mandragorrka]

No i zaś nie wszystko mi zacytowało...

ooolllccciiiaaa jak bym złapała takich "dowcipnisiów" co rysują auta... Dziady jakieś - inne słowa cisną mi się na usta, ale tutaj nie wypada...

Ciuszki śliczne

[Soleilka]

Napisane przez prince_polo

ja se mysle co ona tak sepleni, a dzis patrze a ona bez nie ktorych zebow i w dodatku czarne

A co powiedziała o stanie zębów? Pewnie, że dobre?

[blueberry88]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Zgadzam się.

Napisane przez ooolllccciiiaaa

wróciliśmy z serwisu,niestety cały bok samochodu będzie do malowania myślałam że uda wymienić się te części na nowe skoro mamy AC ale doopa mój mąż jest załamany,on tak dba o samochody a teraz będzie malowany...przecież to obniża jego wartość o parenaście tysięcy...ehh.. czemu ludzie są tacy podli?

Co za ludzie. Nieciekawie

Napisane przez ajka89

Zazdrość..niestety ludzie nie mają czasami sumienia
Niedawno takie facet zwrócił mi uwagę, czemu parkuję przed blokiem- przecież tu sami mieszkańcy mogą? Ja mu tłumaczę grzecznie, że od niedawna wynajmuję tu mieszkanie. A ten do mnie z sapem, że jak wynajmuję, to nie mam prawa tu parkować, bo nie jestem właścicielem mieszkania, i że zajmuję jego miejsce. To się wkurzyłam i powiedziałam mu, że płacę czynsz tak samo jak on,mam prawo trzymać tu swoje auto ,będę tu parkować i koniec i kropka. A poza tym jakim prawem jego miejsce? Stary dziad tak mnie wkurzył, że masakra. I co? na następny dzień miałam przebitą oponę...

Nie mają co robić. Co to w ogóle za pomysł?!?

Napisane przez agunia82

Ajka takie parkowanie to niestety norma nas kiedyś lepiej koleś urządził, akurat znajomi do nas przyjechali i jechaliśmy pozwiedzać, schodzimy do autka, a tam ktoś sobie zaparkował tak, że zastawił nas i trzy inne samochody. Bo mu się nie chciało podjechać kawałek dalej, bo by iść za dużo musiał. Trąbimy i trąbimy, może ktoś wyjdzie. Po 15 minutach idzie jakiś koleś z laską do tego samochodu (już mieliśmy straż miejską wzywać). I to żeby jeszcze się pospieszył, ale nie, on spacerkiem sobie idzie jakby nigdy nic... Oczywiście dobitnie mu powiedzieliśmy, co o nim myślimy, koleś udawał cwaniaka, ale jego laska niezłego buraka spaliła

A co do przebijania opon. Mój tato kiedyś od sąsiada garaż wynajmował, ale w pewnym momencie sąsiad zaczął taką cenę za garaż krzyczeć, że tato zrezygnował. I co? I przez jakiś czas co chwilę mieliśmy opony przebijane. Bezczelność niektórych ludzi nie zna granic

Nas też zastawili raz na parkingu w kościele (oczywiście było więcej miejsca - pomijam już to, że zastawili też wjazd na cały parking - w końcu są dwa), no i musieliśmy czekać aż skończy się następna Msza...

[cocobella]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

właśnie wróciłam z glukozy, bleeee tylko pobrała mi krew po 1.40h zamiast 2h, czy to nie będzie miało wpływu na wynik?

wczoraj mieliśmy okropny wieczór, nie spaliśmy do 3.00, porysowali nam nowy samochód calusieńki bok a nie było nas w samochodzie dosłownie 5 min... zaraz jedziemy zgłosić szkodę, jest mi strasznie smutno bo mamy go dopiero 2 miesiące...

przyszły ubranka dla Oskarka które ostatnio zamówiłam, wstawiam fotki i przy okazji M1 niunia (26tc)

Śliczne ubranka
A brzuszek

[KarolinaPW]

Napisane przez Linka25

Silniejszy jest urosept czy furalgin?

Furagin jest mocniejszy, poza tym jest na receptę
Urosept to zioła, więc raczej profilaktycznie lub pomocniczo niz leczniczo

Napisane przez ooolllccciiiaaa

właśnie wróciłam z glukozy, bleeee tylko pobrała mi krew po 1.40h zamiast 2h, czy to nie będzie miało wpływu na wynik?

wczoraj mieliśmy okropny wieczór, nie spaliśmy do 3.00, porysowali nam nowy samochód calusieńki bok a nie było nas w samochodzie dosłownie 5 min... zaraz jedziemy zgłosić szkodę, jest mi strasznie smutno bo mamy go dopiero 2 miesiące...

przyszły ubranka dla Oskarka które ostatnio zamówiłam, wstawiam fotki i przy okazji M1 niunia (26tc)

Ale przykra sprawa z tym autem, współczuję
Ciuszki piękne,a brzuszek masz boski, jaką masz piękną, gładką skórę

Napisane przez ajka89

Co do ruchów, to ja już nie czuję smyrania lekkiego, tylko już czasem takie mocniejsze pukanie i często też w ciągu dnia

Czy ja jestem ostatnia na wątku, która nic jeszcze nie czuje?

Napisane przez Maciejka__

No i
Wczorajsze badanie glukozy zakończyło się po 45 min.,
a dzisiejsze po 35.
Któraś z laborantek radziła, żebym spróbowała zrobić badanie z 50, a nie 75g glukozy. Lekarz ma zdecydować, co dalej.

Nie denerwuj się, tylko następnym razem zostaw sobie kopię. Jako pracownik zostawiłabym sobie jeszcze druczki RMUA (które tak warto mieć), a Ty pewnie składasz deklarację do ZUS. Zapytaj księgową, jakie kopie i np. potwierdzenia wpłat lub wypłat z ZUS zachować.

Ad1. Przykro mi, myślałam, że tym razem się uda, ciekawe co gin na to
Ad2. Teraz już na pewno zostawię
Wszystkie wpłaty i wypłaty z ZUSu są robione przelewami internetowymi, więc sobie wydrukuję potwierdzenia.

Napisane przez ooolllccciiiaaa

wróciliśmy z serwisu,niestety cały bok samochodu będzie do malowania myślałam że uda wymienić się te części na nowe skoro mamy AC ale doopa mój mąż jest załamany,on tak dba o samochody a teraz będzie malowany...przecież to obniża jego wartość o parenaście tysięcy...ehh.. czemu ludzie są tacy podli?

wstawiam jeszcze jednego pajacyka którego zapomniałam w tamtym poście

Super ten pajacyk, tak jak reszta
Ludzie się niestety kompletnie nie przejmują, że komuś zarysowali auto, mężowi kiedyś koleś dostawczakiem z DHLu trzepnął zderzak, błotnik i drzwi i oczywiście zwiał i gdyby nie monitoring na parkingu, to nie doszliby kto to i mąż musiałby sam pokrywać szkody mimo, że auto ma służbowe

Napisane przez ajka89

Zazdrość..niestety ludzie nie mają czasami sumienia
Niedawno takie facet zwrócił mi uwagę, czemu parkuję przed blokiem- przecież tu sami mieszkańcy mogą? Ja mu tłumaczę grzecznie, że od niedawna wynajmuję tu mieszkanie. A ten do mnie z sapem, że jak wynajmuję, to nie mam prawa tu parkować, bo nie jestem właścicielem mieszkania, i że zajmuję jego miejsce. To się wkurzyłam i powiedziałam mu, że płacę czynsz tak samo jak on,mam prawo trzymać tu swoje auto ,będę tu parkować i koniec i kropka. A poza tym jakim prawem jego miejsce? Stary dziad tak mnie wkurzył, że masakra. I co? na następny dzień miałam przebitą oponę...

Może go myszy zjedzą za takie traktowanie ciężarnej

[cocobella]

Dziewczynki, te które pamiętają, jaki miałyście ostatni wynik WBC? Bo ja przed chwila odebrałam i mam 11,60 przy normie do 10
Chyba jest za wysoki aaaaaa i CRP 4,2

[asia665]

Hej dziewczyny

Wreszcie jestem w domu. Cukier mam różny tzn o 22:00 miałam 90, o 3:00 84, o 6:00 74 . O 7:30 było śniadanie ,pomiar cukru o 9:00 wskazał 152, a o 10:00 118. Ordynator zadzwonił do pani diabetolog,która powiedziała,że można mnie wypisać. Mam ograniczyć czekolade (ptasie mleczko,cukierki itd) i soki. Podobno zdrowiej dla mnie będzie jeśli zjem drożdżówkę a nie pół paczki ptasiego mleczka . I powinnam spacerować, raz dziennie wieczorkiem. Teraz mam iść do szpitala na przełomie 29/30 t.c. i znowu będę musiała zostać na noc.

Dzisiaj idę na USG 4D ,tylko zapomniałam o której godzinie, tzn chyba o 18:30 . Mam całe sine palce od tego glukometru. Z dziewczyną z sali poszłyśmy na oddział gdzie leżały maluszki- cudowny widok . Jeden tak fajnie ziewał i wyciągał rączkę .

[Maciejka__]

Napisane przez Paula SHIN

ja sie pytam po co on sie wykloca, a on mi na to "i bede sie klocil", no to do widzenia, zamknelam drzwi i poszlam. Nie bedzie mnie w ciazy stresowac pajac jeden... Normalnie jak dziecko

A może powinnaś zgłosić nękanie i załatwić zakaz zbliżania się do Ciebie? Nawet, jeśli uzyska prawo widywania się z synem, to tylko w określone dni. To nie jest sprawa beznadziejna, a skoro ma problem również ze swoją rodziną, to może się wystraszy i od razu odpuści. Mam wrażenie, że na razie to on Cię zastrasza i składa pozwy do sądu, więc czuje się górą. Czasem trzeba formalnie wyeksmitować kogoś, kto od dawna nie mieszka, a dopiero później złożyć wniosek o wymeldowanie. Nie podam Ci podstawy prawnej, bo jej nie znam i w dodatku to stan prawny sprzed kilku lat.

Napisane przez ajka89

Albo zawsze na weekend przyjeżdża tutaj takie nowiuśkie audi i już 4 raz widzę jak staje sobie na środku parkingu na miejscu dla dwóch aut Jadę kiedyś za nim i chcę zaparkować. A facet podjeżdża, znów staję na środku i wychodzi. Ja już się nie zmieszczę i mówię do niego: Dlaczego Pan tak zaparkował, niech pan pojedzie trochę do przodu, to ja się jeszcze zmieszczę. A koleś do mnie: Nie chcę mi się. I poszedł...

Burak i tyle.

Olcia - szkoda autka.

Napisane przez Linka25

domyślasz się skąd taka reakcja?
i co teraz? podejmiesz następną próbę?

Nie mam pojęcia, ale podobno u niektórych tak się zdarza. Jutro mam wizytę. Może zleci mi badanie z 50g glukozy?
Soleilka - brrr! Nie lubię bólu.

Napisane przez prince_polo

Mocz mam dobry, o wynikach biochemi sie nie wypowiadali ale sie na wizycie w nie gapili. Wiec nie wiem
mam prowadzic oszczedny tryb .

Te Twoje wyniki potwierdzają coś, co już stwierdzili na USG, więc może po prostu nie było czego komentować. Ciesz się, że wróciłaś do domku.
Tylko co Ty zrobisz, jak będziesz miała ochotę na słodycze, a mąż CI ich nie kupi, bo "lekarz zabronił"?

Napisane przez ooolllccciiiaaa

dziękuję dziewczynki za , ale nadal jest mi strasznie smutno przez ten samochód masakra ta zawiść ludzka niestety to już trzecie auto porysowane w ciągu roku.. no ale co zrobić

Trzecie?

[Mandragorrka]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

ojej karolka bardzo mi miło za taki komplement ale jest tam na pewno tłuszczyk, ja czuję się wieeeeelka,gruba i ociężała jak słoń, a mam już prawie 8kg na plusie! także nie tak mało ale jeszcze raz dziękuję

Brzuszek masz piękny, absolutnie nie powinnaś czuć się wielka i gruba. Wyglądasz super

Napisane przez agunia82

Mi na glukozie same kazały pilnować godziny i po 2h wejść bez kolejki na pobranie

U mnie było tak samo, z tym, że ja czekałam godzinę bo miałam z 50 g.

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Płaciłaś aż 25 zł za badanie? U mnie było 13,50...

Napisane przez Maciejka__

No i
Wczorajsze badanie glukozy zakończyło się po 45 min.,
a dzisiejsze po 35.
Któraś z laborantek radziła, żebym spróbowała zrobić badanie z 50, a nie 75g glukozy. Lekarz ma zdecydować, co dalej.

Glukoza Ci nie służy Ciekawe co na to powie lekarz.

Napisane przez Linka25

i te 2 h siedzi się na miejscu tak?
to drugie pobranie po 2 h też jest na czczo?

Lepiej siedzieć i czekać - nawet jak pozwolą wyjść. Ruch może zafałszować wynik.

[Soleilka]

Asiu super, że już w domku I kciuki za wizytę

[Maciejka__]

Napisane przez asia665

Hej dziewczyny
Wreszcie jestem w domu.

[Mandragorrka]

Napisane przez asia665

Hej dziewczyny

Wreszcie jestem w domu. Cukier mam różny tzn o 22:00 miałam 90, o 3:00 84, o 6:00 74 . O 7:30 było śniadanie ,pomiar cukru o 9:00 wskazał 152, a o 10:00 118. Ordynator zadzwonił do pani diabetolog,która powiedziała,że można mnie wypisać. Mam ograniczyć czekolade (ptasie mleczko,cukierki itd) i soki. Podobno zdrowiej dla mnie będzie jeśli zjem drożdżówkę a nie pół paczki ptasiego mleczka . I powinnam spacerować, raz dziennie wieczorkiem. Teraz mam iść do szpitala na przełomie 29/30 t.c. i znowu będę musiała zostać na noc.

Dzisiaj idę na USG 4D ,tylko zapomniałam o której godzinie, tzn chyba o 18:30 . Mam całe sine palce od tego glukometru. Z dziewczyną z sali poszłyśmy na oddział gdzie leżały maluszki- cudowny widok . Jeden tak fajnie ziewał i wyciągał rączkę .

Super, że Cię już wypuścili pilnuj zaleceń lekarza i będzie dobrze
Trzymam kciuki za badanie W 4D będzie super

[agunia82]

Asiu fajnie, że już w domku jesteś I widzisz, nie było czym tak się stresować, naczytałaś się głupot, a tu wychodzi, że nie taki diabeł straszny
za wizytę

[prince_polo]

Napisane przez Soleilka

A co powiedziała o stanie zębów? Pewnie, że dobre?

no ze wyleczone

Napisane przez Maciejka__

Te Twoje wyniki potwierdzają coś, co już stwierdzili na USG, więc może po prostu nie było czego komentować. Ciesz się, że wróciłaś do domku.
Tylko co Ty zrobisz, jak będziesz miała ochotę na słodycze, a mąż CI ich nie kupi, bo "lekarz zabronił"? Trzecie?

ja powiedzialam ze zabronil narazie do nasteonej wizyty wiec na 2 tyg wrazie wu

ale serio, nie bede jadła narazie, rpzeraziła mnie ta waga, malo spadłam z niej

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

narazie robie fasolke szparagową w bułce sobie an obiadek a pizza bedzie troszke pozniej, to juz zjem an kolacje

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Asiu super z ejuz jestes w domkU!!!!!!!!!!!!!!

[Linka25]

Napisane przez cocobella

Dziewczynki, te które pamiętają, jaki miałyście ostatni wynik WBC? Bo ja przed chwila odebrałam i mam 11,60 przy normie do 10
Chyba jest za wysoki aaaaaa i CRP 4,2

ostatnio WBC miałam 9,43, ja norme mam wskazaną do 11,30

a crp nie widzę..

[Soleilka]

Napisane przez prince_polo

no ze wyleczone

uśmiech pełną gębą normalnie

[ooolllccciiiaaa]

Napisane przez Maciejka__

Trzecie?

niestety jedno moich rodziców a dwa nasze wszystkie porysowane w ten sam sposób,gwoździem albo kluczem...

[houserka]

Napisane przez Maciejka__

Źle, że musisz leżeć, ale ja prawie wszystkie ruchy czuję nisko, a ciążę mam niewiele młodszą. Czy do tej pory wiek z USG pokrywał się z tym z daty OM? Może później miałaś owu? Poza tym po 12 tc. wzrost dziecka zależy również od cech rodziców, więc skoro Ty byłaś drobna, to może Twoja kruszynka też. I gratuluję córeczki.

na pierwszym i na drugim USG wymiary dziecka były zawsze 1 tydzień do tyłu, to fakt mam dłuższe cykle miesięczne ok. 32 dni więc nie panikuję termin porodu wg OM(24IX) to 1 lipiec ,a wg USG to mniej więcej 7.07.

[Paula SHIN]

Napisane przez asia665

Hej dziewczyny

Wreszcie jestem w domu. Cukier mam różny tzn o 22:00 miałam 90, o 3:00 84, o 6:00 74 . O 7:30 było śniadanie ,pomiar cukru o 9:00 wskazał 152, a o 10:00 118. Ordynator zadzwonił do pani diabetolog,która powiedziała,że można mnie wypisać. Mam ograniczyć czekolade (ptasie mleczko,cukierki itd) i soki. Podobno zdrowiej dla mnie będzie jeśli zjem drożdżówkę a nie pół paczki ptasiego mleczka . I powinnam spacerować, raz dziennie wieczorkiem. Teraz mam iść do szpitala na przełomie 29/30 t.c. i znowu będę musiała zostać na noc.

Dzisiaj idę na USG 4D ,tylko zapomniałam o której godzinie, tzn chyba o 18:30 . Mam całe sine palce od tego glukometru. Z dziewczyną z sali poszłyśmy na oddział gdzie leżały maluszki- cudowny widok . Jeden tak fajnie ziewał i wyciągał rączkę .

Trzymam kciuki za USG
a z cukrem nie jest zle

[nel_a]

Napisane przez houserka

na pierwszym i na drugim USG wymiary dziecka były zawsze 1 tydzień do tyłu, to fakt mam dłuższe cykle miesięczne ok. 32 dni więc nie panikuję termin porodu wg OM(24IX) to 1 lipiec ,a wg USG to mniej więcej 7.07.

u mnie na ost. usg też tak było - różnica kilku dni. Owulacja mi się przesunęła i to dla tego. Nie ma się co martwić

[dottta]

Napisane przez Linka25

dlatego nie wiedzieła co ma odpowiedzieć na pytanie czy ma zdrowe zęby

Napisane przez asia665

Hej dziewczyny

Wreszcie jestem w domu. Cukier mam różny tzn o 22:00 miałam 90, o 3:00 84, o 6:00 74 . O 7:30 było śniadanie ,pomiar cukru o 9:00 wskazał 152, a o 10:00 118. Ordynator zadzwonił do pani diabetolog,która powiedziała,że można mnie wypisać. Mam ograniczyć czekolade (ptasie mleczko,cukierki itd) i soki. Podobno zdrowiej dla mnie będzie jeśli zjem drożdżówkę a nie pół paczki ptasiego mleczka . I powinnam spacerować, raz dziennie wieczorkiem. Teraz mam iść do szpitala na przełomie 29/30 t.c. i znowu będę musiała zostać na noc.

Dzisiaj idę na USG 4D ,tylko zapomniałam o której godzinie, tzn chyba o 18:30 . Mam całe sine palce od tego glukometru. Z dziewczyną z sali poszłyśmy na oddział gdzie leżały maluszki- cudowny widok . Jeden tak fajnie ziewał i wyciągał rączkę .

super że już w domu i za wizytę

[prince_polo]

Napisane przez Soleilka

uśmiech pełną gębą normalnie

ale dobra fasolka

[cocobella]

Napisane przez asia665

Dzisiaj idę na USG 4D ,tylko zapomniałam o której godzinie, tzn chyba o 18:30 . Mam całe sine palce od tego glukometru. Z dziewczyną z sali poszłyśmy na oddział gdzie leżały maluszki- cudowny widok . Jeden tak fajnie ziewał i wyciągał rączkę .

Ja dzisiaj tez 4D na 19.30
Powodzenia

[Soleilka]

O, jeszcze tylko 50 postów

[asia665]

Napisane przez Soleilka

Asiu super, że już w domku I kciuki za wizytę

Napisane przez Maciejka__

Napisane przez Mandragorrka

Super, że Cię już wypuścili pilnuj zaleceń lekarza i będzie dobrze
Trzymam kciuki za badanie W 4D będzie super

Napisane przez agunia82

Asiu fajnie, że już w domku jesteś I widzisz, nie było czym tak się stresować, naczytałaś się głupot, a tu wychodzi, że nie taki diabeł straszny
za wizytę

Napisane przez prince_polo

Asiu super z ejuz jestes w domkU!!!!!!!!!!!!!!

Dzięki dziewczyny

Aguś , bo kurcze wszystko przez ten internet .Naczytałam się i zmartwienie gotowe.

Kamilka to Ty też już w domku jesteś ??

Napisane przez ooolllccciiiaaa

niestety jedno moich rodziców a dwa nasze wszystkie porysowane w ten sam sposób,gwoździem albo kluczem...

Jejku to jakiś pech,albo komuś szczególnie zależy żeby sprawić Wam przykrość . Co za ludzie . . .


Narazie nie mam wypisy ze szpitala,ani karty ciąży. Bo musiałabym długo czekać. Mój ginekolog powiedział ,że weźmie mój wypis i rezte dokumentów na wizytę. Chociaż znając życie zapomni o tym,bo ma mase spraw na głowie. Muszę się tylko pilnować żeby dostać zwolnienie,bo dzisiaj mi się skończyło,a muszę zachować ciągłość.

[KarolinaPW]

Napisane przez agunia82

Ajka takie parkowanie to niestety norma nas kiedyś lepiej koleś urządził, akurat znajomi do nas przyjechali i jechaliśmy pozwiedzać, schodzimy do autka, a tam ktoś sobie zaparkował tak, że zastawił nas i trzy inne samochody. Bo mu się nie chciało podjechać kawałek dalej, bo by iść za dużo musiał. Trąbimy i trąbimy, może ktoś wyjdzie. Po 15 minutach idzie jakiś koleś z laską do tego samochodu (już mieliśmy straż miejską wzywać). I to żeby jeszcze się pospieszył, ale nie, on spacerkiem sobie idzie jakby nigdy nic... Oczywiście dobitnie mu powiedzieliśmy, co o nim myślimy, koleś udawał cwaniaka, ale jego laska niezłego buraka spaliła

Zastawianie kogoś to istna zmora
Jak mieszkałam w Pruszkowie to na teren naszego bloku (ogrodzony) wjeżdżało się przez teren McDriva, brama wjazdowa do nas była dokładnie na wprost wejścia, więc zastawianie nam wjazdu to była codzienna norma, nieważne, że że na bramie był znak "zakaz postoju i zatrzymywania" a obok były wolne miejsca, ale trzeba by przejść te dwa kroki więcej, bo po co...

Napisane przez ajka89

Ale jestem głodna..od rana nic nie jadałam, ale czekam na męża z obiadem. Miał już być pół godziny temu, chyba zaraz wciągnę te ziemniaki na pół surowo

Uwielbiam surowe ziemniaki, jak obieram, to zawsze wciągnę jednego czy dwa

Napisane przez Mandragorrka

Z tego co pamiętam to sama wysyłasz L4, więc ksero powinnaś sobie zostawiać. Ale poprzednimi się nie przejmuj, rób kserokopie od następnego I pamiętaj, żeby mieć ksero ze wszystkiego co składasz do Urzędu (obojętnie jakiego) i ZUSu. Zresztą na kserokopiach powinnaś mieć pieczątkę, potwierdzającą złożenie dokumentu do Urzędu, albo potwierdzenie nadania jeśli wysyłasz coś pocztą.
.

Dzięki, już będę tego pilnować

Napisane przez cocobella

Dziewczynki, te które pamiętają, jaki miałyście ostatni wynik WBC? Bo ja przed chwila odebrałam i mam 11,60 przy normie do 10
Chyba jest za wysoki aaaaaa i CRP 4,2

Też cos koło tego, na pewno powyżej 11, crp jeszcze mi nie zlecał.
Gin powiedział, że w ciąży to norma, że jest podwyższone
Kciuki za wizytę!

Asia, Prince
Super dziewczyny, że już w domku,
Asiu- kciuki za dzisiejszą wizytę

[ooolllccciiiaaa]

Asia i cocobela trzymam mocno za dzisiejsze wizyty pokażcie koniecznie zdjęcia maluchów