Polecamy:

handzia600 · 2013-07-01, 16:13

swoim zachowaniem doprowadzają mnie doszału już niejednokrotnie , czuję się w tym mieszkaniu taka niepotrzebna jakby teściowa chciała tż odwieść od pomysłu brania ślubu ze mną ale nie wjeżdża na to aż tak bardzo bo wie żę tż zrobi i tak swoje. Chodzi i ciągle narzeka , ciągle o coś się czepia , wszystko chce wiedzieć. Tż kiedyś pożyczył od niej pewną sumę pieniędzy , oddał połowę a drugą ma spłacić jak będzie ją posiadał tak się umówili że bez pośpiechu. Tymczasem miesiąc temu sprzedaliśmy motor , za część kasy kupiliśmy samochód a za drugą laptopa bo nasz się rozpadł na części a teraz (nawet nie rozmawiali tak abym nie słyszała tylko tak aby m słyszała ) pomiędzy sobą coś tam przyszło do tż (jak się domyślam coś związanego z pieniędzmi) i teściowa kazała teściowi schować to gdzieś żebyśmy tego nie znaleźli bo jak to powiedziała: miał ostatnio tyle pieniędzy to mógł mnie oddać a nie na badziewia wydawać... ma w tym trochę racji bo powinniśmy w końcu oddać ale jeżeli mamy oddać tę sumę to ślubu nie będzie.... Ona jest taka wredna jakby chciała zrobić wszystko aby nam się nie udało. Tak samo z domem...mają postawiony dom do którgo można już się wprowadzać , trzeba tylko meble kupić a siedzą tu z nami w małej klitce bo jak to ona stwierdziła : to jest mój dom i ja nim rządzę . zabijcie mnie.

Martika654 · 2013-07-01, 16:17

Cytat:

Napisane przez handzia600

swoim zachowaniem doprowadzają mnie doszału już niejednokrotnie , czuję się w tym mieszkaniu taka niepotrzebna jakby teściowa chciała tż odwieść od pomysłu brania ślubu ze mną ale nie wjeżdża na to aż tak bardzo bo wie żę tż zrobi i tak swoje. Chodzi i ciągle narzeka , ciągle o coś się czepia , wszystko chce wiedzieć. Tż kiedyś pożyczył od niej pewną sumę pieniędzy , oddał połowę a drugą ma spłacić jak będzie ją posiadał tak się umówili że bez pośpiechu. Tymczasem miesiąc temu sprzedaliśmy motor , za część kasy kupiliśmy samochód a za drugą laptopa bo nasz się rozpadł na części a teraz (nawet nie rozmawiali tak abym nie słyszała tylko tak aby m słyszała ) pomiędzy sobą coś tam przyszło do tż (jak się domyślam coś związanego z pieniędzmi) i teściowa kazała teściowi schować to gdzieś żebyśmy tego nie znaleźli bo jak to powiedziała: miał ostatnio tyle pieniędzy to mógł mnie oddać a nie na badziewia wydawać... ma w tym trochę racji bo powinniśmy w końcu oddać ale jeżeli mamy oddać tę sumę to ślubu nie będzie.... Ona jest taka wredna jakby chciała zrobić wszystko aby nam się nie udało. Tak samo z domem...mają postawiony dom do którgo można już się wprowadzać , trzeba tylko meble kupić a siedzą tu z nami w małej klitce bo jak to ona stwierdziła : to jest mój dom i ja nim rządzę . zabijcie mnie.

Witaj w Klubie kochana

Ty masz teściów wariatów ja rodziców, i znam ten ból, szczerze Cię rozumiem, ja mam tylko na to jedną radę, do ślubu siedź cicho, ale po nie daj się mieszać w życie twoje i twojej rodziny. Ja sobie na to nie pozwolę...

handzia600 · 2013-07-01, 16:19

Cytat:

Napisane przez Martika654

Witaj w Klubie kochana

Ty masz teściów wariatów ja rodziców, i znam ten ból, szczerze Cię rozumiem, ja mam tylko na to jedną radę, do ślubu siedź cicho, ale po nie daj się mieszać w życie twoje i twojej rodziny. Ja sobie na to nie pozwolę...

tak chciałabym zrobić ale zastanawiam się nad oddaniem im oszczędności który mamy (przeznaczone na ślub ) żeby w końcu mieć święty spokój. Mam tego dosyć.

Martika654 · 2013-07-01, 16:23

Cytat:

Napisane przez handzia600

tak chciałabym zrobić ale zastanawiam się nad oddaniem im oszczędności który mamy (przeznaczone na ślub ) żeby w końcu mieć święty spokój. Mam tego dosyć.

Nie rób tego !! To wasz dzień !!! Spokojnie, póki nic Wam nie mówią, Wy też siedźcie cicho, ja robię to samo, nie jesteś wyjątkiem. Ehhh Kochana, żebyś Ty wiedziała jak ja Cię doskonale rozumiem...

Dziś np moja mama powiedziała mi, że jestem pretensjonalna....nie wiem co o tym myśleć....Wracam do Was na ploty wieczorem bo już Tż pod domem

papappa;*

Isusia91 · 2013-07-01, 16:28

Cytat:

Napisane przez handzia600

swoim zachowaniem doprowadzają mnie doszału już niejednokrotnie , czuję się w tym mieszkaniu taka niepotrzebna jakby teściowa chciała tż odwieść od pomysłu brania ślubu ze mną ale nie wjeżdża na to aż tak bardzo bo wie żę tż zrobi i tak swoje. Chodzi i ciągle narzeka , ciągle o coś się czepia , wszystko chce wiedzieć. Tż kiedyś pożyczył od niej pewną sumę pieniędzy , oddał połowę a drugą ma spłacić jak będzie ją posiadał tak się umówili że bez pośpiechu. Tymczasem miesiąc temu sprzedaliśmy motor , za część kasy kupiliśmy samochód a za drugą laptopa bo nasz się rozpadł na części a teraz (nawet nie rozmawiali tak abym nie słyszała tylko tak aby m słyszała ) pomiędzy sobą coś tam przyszło do tż (jak się domyślam coś związanego z pieniędzmi) i teściowa kazała teściowi schować to gdzieś żebyśmy tego nie znaleźli bo jak to powiedziała: miał ostatnio tyle pieniędzy to mógł mnie oddać a nie na badziewia wydawać... ma w tym trochę racji bo powinniśmy w końcu oddać ale jeżeli mamy oddać tę sumę to ślubu nie będzie.... Ona jest taka wredna jakby chciała zrobić wszystko aby nam się nie udało. Tak samo z domem...mają postawiony dom do którgo można już się wprowadzać , trzeba tylko meble kupić a siedzą tu z nami w małej klitce bo jak to ona stwierdziła : to jest mój dom i ja nim rządzę . zabijcie mnie.

Ja bym na Twoim miejscu zacisnęła zęby i poczekała do ślubu.. a teraz niech sobie gada, powiedziała najpierw że nie musicie się śpieszyć z oddaniem to niech teraz czeka ;] Ludzi nie da się zmienić, ale zawsze możesz ich olewać

Martika654 · 2013-07-01, 16:29

Cytat:

Napisane przez isusia91

ja bym na twoim miejscu zacisnęła zęby i poczekała do ślubu.. A teraz niech sobie gada, powiedziała najpierw że nie musicie się śpieszyć z oddaniem to niech teraz czeka ;] ludzi nie da się zmienić, ale zawsze możesz ich olewać

święte słowa !!!:d

**e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141** · 2013-07-01, 16:31

A ja Wam powiem ze olewanie to najgorsza taktyka. Bratowa Tz mojego tak robila i ma coraz gorzej bo przez slubem tesciowa qeszla jej na glowe i od 10 lat nie chce zejsc. Ja krotko na samym poczatku powiedzialam ze nie zycze sobie takiego traktowania i mam spokoj

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kroooliczek89 · 2013-07-01, 16:59

Dziewczyny, jak wy mówiliście rodzicom że zaczynacie szykować się do ślubu?
Nie wiem zupełnie, jak do tego podejść

Verunka · 2013-07-01, 17:01

Cytat:

Napisane przez alucior

Oczywiście, że tak. Wiadomo, że osoba z gorszą przemianą materii musi się bardziej natrudzić, żeby schudnąć. Ja też jem mało. Ale wiem, że jak odstawie chleb na kolację, słodycze i poćwiczę to schudnę bez rewolucji w codziennym jadłospisie

U mnie też ładnie

podobno trzeba z obciążeniem robić

ale nie wiem bo jeszcze nie próbowałam

ja planuję zrobić wyzwanie z załącznika

i wrzucam jeszcze znalezione w necie zdjęcie po miesiącu robienia przysiadów(nie wiem jaka częstotliwość i ilość)

oo genialne! Zapisuje i tez bede robic

Cytat:

Napisane przez Martika654

Muszę to wypróbować bo faktycznie pasuje

Moim najgorszym problemem w diecie, i wiem, że przez to tyję, są...chipsy, wiem, wiem nie są zdrowe, ale jedni palą inni ćpają a ja mam chipsy, nie jem ich już chyba ze dwa tygodnie i jestem z siebie dumna

Chipsy to moje big love

ale od jakiegos czasu juz moooocno ograniczyłam - na poczatku zastąpiłam sunbitsami, a teraz mnie juz w ogóle nie ciągnie

Cytat:

Napisane przez Martika654

Staram się nie jeść ich, naprawdę się staram, ale ziemniaki kochałam od małego, a chipsy to stały repertuar i tak jak na to ile ich jem to cud, że nie mam nadwagi, bo moja waga aktualnie jest teoretycznie idealna, szkoda tylko, że nie rozkłada się idealnie na całym ciele....

Siostro

Cytat:

Napisane przez madziara889

Ja wczoraj wcinałam bardzo dietetyczna fasolkę szparagową i bułką i masłem

love it!

Cytat:

Napisane przez Martika654

Hahaha masz to co ja !!! Nie jestem sama

Oto moja dieta: Czips, cola, czips, baton, żelek, żelek, cola, czpis, KFC, czpis, McDonald, cola, żelek......i tak mogłabym non stop

o matko.... chipsy, zelki, cola i hamburgery i pizza!!!

zdecydowanie. ALBO SPAGETTIII>>> mogłabym jesc spagetti przez cały tydzien i by mi sie znudzilo (na pierwszym roku studiów tak robiłam:P)

Cytat:

Napisane przez handzia600

Wiem że już pewnie wszystkie o tym słyszałyście ale zapytam a co myślicie o księdze gości w postaci drzewka z odciskami palców ?

bo ja będę je miała wyjątkowo wykonane nie przez atrament z drukarni tylko własnoręcznie narysowane przez świadkową i zastanawiam się czy może wykorzystac inny oryginalny projekt albo inną formę skoro mogę przebierać

ja bede miala, ale plakat taki duzy, bo potem wsadze w rame i bedzie wisiał w domu!

Cytat:

Napisane przez handzia600

też chciałam ale wokół wszędzie zabudowania.

a w ogóle to będziecie opłacały ZAiKS ?

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

piękne zdjęcie ...

ja tak, chyba ze zespół ma oplacony.

Cytat:

Napisane przez handzia600

nienawidze swoich teściów po prostu nienawidze i chyba nigdy ich nie polubię

piona, ja swoich też! I siostry tżta... grrr

Cytat:

Napisane przez Martika654

Witaj w Klubie kochana

Ty masz teściów wariatów ja rodziców, i znam ten ból, szczerze Cię rozumiem, ja mam tylko na to jedną radę, do ślubu siedź cicho, ale po nie daj się mieszać w życie twoje i twojej rodziny. Ja sobie na to nie pozwolę...

hehe u nas obie strony są szurnięte

z żadną nie mamy dobrych relacji, jesteśmy prawdziwymi odludkami

robię własnie placek po węgiersku z gulaszem omniom niom

ta laska co wczoraj skoczyła z kładki nad autostradą miała 17 lat

kosmos

Isusia91 · 2013-07-01, 17:05

Cytat:

Napisane przez kroooliczek89

Dziewczyny, jak wy mówiliście rodzicom że zaczynacie szykować się do ślubu?
Nie wiem zupełnie, jak do tego podejść

U mnie to było, jakoś na początku roku jak już wiedzieliśmy że pewnie będziemy podpisywać umowę z salą

ja do mamy powiedziałam "a wiesz że my szukamy sali?" ( teraz jak sobie pomyśle..taaa ciekawe skąd miała wiedzieć

) a mama" to żenić się chcecie?"

i tyle

ParisParisienne · 2013-07-01, 17:10

witam Was kochane

jak tak Was nadrabialam i czytalam na przemian o tych smakolykach i dietach to ciagle sie glodna robilam.
Ale nie dalam sie! I dzis dzielnie wytrzymalam pierwszy dzien takiej prawdziewej diety

Do tej pory jadlam po prostu mniej, ale nie jakos mega rygorystycznie. Ale teraz nie ma przelewek nie dlugo jade do Polski i zamierzam pobuszowac troche po sklepach i porzymierzac kiecki

Wspolczuje Wam konfliktow ze strona TZ, albo z obiema

u mnie tesciowa dalej jest szurnieta i wciaz nie wiemy z TZ czy nas zaszczyci swoja obecnoscia na slubie i na weselu. Ja ja olewam ale szkoda mi TZ....

miec taka matke, to zadna przyjemnosc

alloffkowa · 2013-07-01, 17:16

cześć i czołem, póki zacznę nadrabiać informuję że parę minut temu minął rok od kiedy udzielam się na wątku !!z tej okazji stawiam wszystkim !!!

kroooliczek89 · 2013-07-01, 17:20

Ogólnie to zaczynam mieć małe wątpliwości czy jednak damy radę

myboyismine · 2013-07-01, 17:22

Cytat:

Napisane przez alloffkowa

cześć i czołem, póki zacznę nadrabiać informuję że parę minut temu minął rok od kiedy udzielam się na wątku !!z tej okazji stawiam wszystkim !!!

noo to

poznanianka1990 · 2013-07-01, 17:24

Ale naprodukowałyscie! Jadę właśnie na to spotkanie forumowe

Co do diet to sie nie wypowiadam bo ja sie nigdy nie odchudzalam. Waze 47kg, nie mam z czego sie odchudzac. Jedynie przytyc bym mogła - najlepiej w cyckach

Ja o moich teściach sie nie wypowiadam. Za dużo stresu sie przez nich najadłam...

Krooliczek, ja zaczęłam od tego, że powiedziałam, że mamy ustalona datę i szukamy sali.

Widzę, że chyba dziś wykonczycie dziada

Kto zakłada nowy wątek?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

karoolecka · 2013-07-01, 17:26

Cytat:

Napisane przez kroooliczek89

Dziewczyny, jak wy mówiliście rodzicom że zaczynacie szykować się do ślubu?
Nie wiem zupełnie, jak do tego podejść

ja zwyczajnie pokazałam mamie pierścionek

ale to było dosłownie kilka godzin "po".

Na dodatek mama zdjęła mi go i przełożyła na środkowy palec mówiąc, ze mi spadnie.. dodała, że ładny i się zaczęła śmiać i poszła dalej pracować (przyszłam do niej do pracy). Nie chciała uwierzyć, że to zaręczynowy..

antonina_bielska · 2013-07-01, 17:26

Tekst mojej mamy dzisiaj apropos ślubnych spraw: (z wyrzutem oczywiście) "Jak możesz nie chcieć mieć podwójnego nazwiska?" (sama nie ma, ale kij z tym

-> i będziesz tu człeku normalny?

) i dyskusja denna na ten temat :/

myboyismine · 2013-07-01, 17:29

Cytat:

Napisane przez antonina_bielska

Tekst mojej mamy dzisiaj apropos ślubnych spraw: (z wyrzutem oczywiście) "Jak możesz nie chcieć mieć podwójnego nazwiska?" (sama nie ma, ale kij z tym

-> i będziesz tu człeku normalny?

) i dyskusja denna na ten temat :/

tak nagle takie pytanie??

zastanawiam się- do "dzieci" na weselu to jaki wiek się zalicza?

kroooliczek89 · 2013-07-01, 17:30

Cytat:

Napisane przez karoolecka

ja zwyczajnie pokazałam mamie pierścionek

ale to było dosłownie kilka godzin "po".

Na dodatek mama zdjęła mi go i przełożyła na środkowy palec mówiąc, ze mi spadnie.. dodała, że ładny i się zaczęła śmiać i poszła dalej pracować (przyszłam do niej do pracy). Nie chciała uwierzyć, że to zaręczynowy..

O zaręczynach to oczywiście wiedzą, TŻ przecież prosił ich o moją rękę

Ale od zaręczyn minęło już ponad rok i miesiąc, dlatego nie wiem jak im teraz powiedzieć że chcemy zacząć przygotowania

antonina_bielska · 2013-07-01, 17:31

Cytat:

Napisane przez myboyismine

tak nagle takie pytanie??

W czasie czytania dedykacji do pracy licencjackiej

myboyismine · 2013-07-01, 17:31

Cytat:

Napisane przez kroooliczek89

O zaręczynach to oczywiście wiedzą, TŻ przecież prosił ich o moją rękę

Ale od zaręczyn minęło już ponad rok i miesiąc, dlatego nie wiem jak im teraz powiedzieć że chcemy zacząć przygotowania

tzn mieliście zaręczyny między sobą i później jeszcze przy rodzicach czy tylko przy rodzicach??

antonina_bielska · 2013-07-01, 17:32

Cytat:

Napisane przez kroooliczek89

O zaręczynach to oczywiście wiedzą, TŻ przecież prosił ich o moją rękę

Ale od zaręczyn minęło już ponad rok i miesiąc, dlatego nie wiem jak im teraz powiedzieć że chcemy zacząć przygotowania

Ja też spękałam jak dzisiaj pytała czy mamy już pomysł na termin, wspominałam jej wcześniej, że 2014, ale teraz żeby na 100% potwierdzić to nie. Nienawidzę siebie czasami

kroooliczek89 · 2013-07-01, 17:36

Cytat:

Napisane przez myboyismine

tzn mieliście zaręczyny między sobą i później jeszcze przy rodzicach czy tylko przy rodzicach??

Najpierw poprosił mnie o rękę, a później jechaliśmy do mnie do domu i z kwiatami i flaszką prosił moich rodziców o rękę

W sumie już niewiele mieli do powiedzenia

velika · 2013-07-01, 17:36

witam dziewczyny

wróciłam wczoraj wieczorem i już nie miałam siły pisać, a dziś powrót do pracy, na szczęście dość bezbolesny

Wypad się udał oczywiście, a sponsorowało go grzane wino

wypróbowane w prawie wszystkich schroniskach w Tatrach

no ale cóż było pić innego, jak lało i było zimno. Ale w niczym nam to nie przeszkodziło, nałaziłam się mega, a dwa ostatnie dni to już chodziłam sama, bo chłopakom się nie chciało zrywać o 6

Niestety kilka celów z powodu pogody odkładam na następny wypad, za to połaziliśmy w inne miejsca, prawie same nowe, no i po jaskiniach w Dolinie Kościeliskiej, Mylna jest extra

Zaliczyliśmy też małą przygodę, bo spierdzielił nam ostatni bus z Palenicy do Zakopca, a jedyny który stał chciał 120 zł za naszą trójkę. Mieliśmy już wizję powrotu do Roztoki i spania na ziemi po grzanym winie (ze wszystkich schronów wino w Roztoce wygrywa!), ale spotkaliśmy jakieś dwie laski, które były w takiej samej desperacji i zorganizowały ratunkowy transport do Zakopca za darmo

No i w ogóle dużo się działo, było baaaardzo wesoło i próbuję chłopa namówić jeszcze na wypad na kilka dni pod koniec sierpnia, a najlepiej znowu na 9 dni

myboyismine · 2013-07-01, 17:38

w sumie rozmyślałam dzisiaj nad tym, czy proszenie rodziców o ręke jest konieczne

kroooliczek89 · 2013-07-01, 17:41

Cytat:

Napisane przez myboyismine

w sumie rozmyślałam dzisiaj nad tym, czy proszenie rodziców o ręke jest konieczne

Konieczne nie, ale miłe

Zależy jeszcze jakie kto ma kontakty z rodzicami. Ja z moimi jestem dosyć zżyta, więc nawet dla mnie to było miłe

ParisParisienne · 2013-07-01, 17:52

sorry, ale nie moglam sie powstrzymac.....

http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21

i ta tez jest super....

http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21

kroooliczek89 · 2013-07-01, 17:53

Cytat:

Napisane przez ParisParisienne

sorry, ale nie moglam sie powstrzymac.....

http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21

o matko

Jeszcze dołem jej cycki widać

karoolecka · 2013-07-01, 17:57

Cytat:

Napisane przez ParisParisienne

sorry, ale nie moglam sie powstrzymac.....

http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21

i ta tez jest super....

http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21

serio ?

myboyismine · 2013-07-01, 17:58

Cytat:

Napisane przez ParisParisienne

sorry, ale nie moglam sie powstrzymac.....

http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21

i ta tez jest super....

http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21

oo jaaa

2013-07-01, 16:13	#4831
handzia600 perfumowe ADHD Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 3 255	Dot.: Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14 swoim zachowaniem doprowadzają mnie doszału już niejednokrotnie , czuję się w tym mieszkaniu taka niepotrzebna jakby teściowa chciała tż odwieść od pomysłu brania ślubu ze mną ale nie wjeżdża na to aż tak bardzo bo wie żę tż zrobi i tak swoje. Chodzi i ciągle narzeka , ciągle o coś się czepia , wszystko chce wiedzieć. Tż kiedyś pożyczył od niej pewną sumę pieniędzy , oddał połowę a drugą ma spłacić jak będzie ją posiadał tak się umówili że bez pośpiechu. Tymczasem miesiąc temu sprzedaliśmy motor , za część kasy kupiliśmy samochód a za drugą laptopa bo nasz się rozpadł na części a teraz (nawet nie rozmawiali tak abym nie słyszała tylko tak aby m słyszała ) pomiędzy sobą coś tam przyszło do tż (jak się domyślam coś związanego z pieniędzmi) i teściowa kazała teściowi schować to gdzieś żebyśmy tego nie znaleźli bo jak to powiedziała: miał ostatnio tyle pieniędzy to mógł mnie oddać a nie na badziewia wydawać... ma w tym trochę racji bo powinniśmy w końcu oddać ale jeżeli mamy oddać tę sumę to ślubu nie będzie.... Ona jest taka wredna jakby chciała zrobić wszystko aby nam się nie udało. Tak samo z domem...mają postawiony dom do którgo można już się wprowadzać , trzeba tylko meble kupić a siedzą tu z nami w małej klitce bo jak to ona stwierdziła : to jest mój dom i ja nim rządzę . zabijcie mnie. __________________ www.magiawewnetrzna.pl

2013-07-01, 16:31	#4837
e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7 290	Odp: Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14 A ja Wam powiem ze olewanie to najgorsza taktyka. Bratowa Tz mojego tak robila i ma coraz gorzej bo przez slubem tesciowa qeszla jej na glowe i od 10 lat nie chce zejsc. Ja krotko na samym poczatku powiedzialam ze nie zycze sobie takiego traktowania i mam spokoj Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2013-07-01, 16:59	#4838
kroooliczek89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Poznań PTKWO Wiadomości: 3 727	Dot.: Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14 Dziewczyny, jak wy mówiliście rodzicom że zaczynacie szykować się do ślubu? Nie wiem zupełnie, jak do tego podejść __________________ Tak bardzo Go kocham... Razem od 27.06.2008r Zaręczeni: 25.05.2012r Wedding

2013-07-01, 17:10	#4841
ParisParisienne Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 893	Dot.: Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14 witam Was kochane jak tak Was nadrabialam i czytalam na przemian o tych smakolykach i dietach to ciagle sie glodna robilam. Ale nie dalam sie! I dzis dzielnie wytrzymalam pierwszy dzien takiej prawdziewej diety Do tej pory jadlam po prostu mniej, ale nie jakos mega rygorystycznie. Ale teraz nie ma przelewek nie dlugo jade do Polski i zamierzam pobuszowac troche po sklepach i porzymierzac kiecki Wspolczuje Wam konfliktow ze strona TZ, albo z obiema u mnie tesciowa dalej jest szurnieta i wciaz nie wiemy z TZ czy nas zaszczyci swoja obecnoscia na slubie i na weselu. Ja ja olewam ale szkoda mi TZ.... miec taka matke, to zadna przyjemnosc

2013-07-01, 17:16	#4842
alloffkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Niebooo:) Wiadomości: 11 102	Dot.: Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14 cześć i czołem, póki zacznę nadrabiać informuję że parę minut temu minął rok od kiedy udzielam się na wątku !!z tej okazji stawiam wszystkim !!! __________________ zawsze twoja... zawsze mój... zawsze my... Oliwka 21.07.2016

2013-07-01, 17:20	#4843
kroooliczek89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Poznań PTKWO Wiadomości: 3 727	Dot.: Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14 Ogólnie to zaczynam mieć małe wątpliwości czy jednak damy radę __________________ Tak bardzo Go kocham... Razem od 27.06.2008r Zaręczeni: 25.05.2012r Wedding

2013-07-01, 17:24	#4845
poznanianka1990 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 6 493	Odp: Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14 Ale naprodukowałyscie! Jadę właśnie na to spotkanie forumowe Co do diet to sie nie wypowiadam bo ja sie nigdy nie odchudzalam. Waze 47kg, nie mam z czego sie odchudzac. Jedynie przytyc bym mogła - najlepiej w cyckach Ja o moich teściach sie nie wypowiadam. Za dużo stresu sie przez nich najadłam... Krooliczek, ja zaczęłam od tego, że powiedziałam, że mamy ustalona datę i szukamy sali. Widzę, że chyba dziś wykonczycie dziada Kto zakłada nowy wątek? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Nasz ślub 16.08.2014 Julcia 4.11.2015 g. 0:09 2740g 52 cm

2013-07-01, 17:26	#4847
antonina_bielska Polka Ogarniaczka Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: słoikowo Wiadomości: 8 107	Dot.: Odp: Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14 Tekst mojej mamy dzisiaj apropos ślubnych spraw: (z wyrzutem oczywiście) "Jak możesz nie chcieć mieć podwójnego nazwiska?" (sama nie ma, ale kij z tym -> i będziesz tu człeku normalny? ) i dyskusja denna na ten temat :/ __________________ Lubię czytać „Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią, nie płacz za tymi, co miłość Twą trwonią”

2013-07-01, 17:36	#4854
velika Winter is coming Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: DNO Wiadomości: 17 197	Dot.: Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14 witam dziewczyny wróciłam wczoraj wieczorem i już nie miałam siły pisać, a dziś powrót do pracy, na szczęście dość bezbolesny Wypad się udał oczywiście, a sponsorowało go grzane wino wypróbowane w prawie wszystkich schroniskach w Tatrach no ale cóż było pić innego, jak lało i było zimno. Ale w niczym nam to nie przeszkodziło, nałaziłam się mega, a dwa ostatnie dni to już chodziłam sama, bo chłopakom się nie chciało zrywać o 6 Niestety kilka celów z powodu pogody odkładam na następny wypad, za to połaziliśmy w inne miejsca, prawie same nowe, no i po jaskiniach w Dolinie Kościeliskiej, Mylna jest extra Zaliczyliśmy też małą przygodę, bo spierdzielił nam ostatni bus z Palenicy do Zakopca, a jedyny który stał chciał 120 zł za naszą trójkę. Mieliśmy już wizję powrotu do Roztoki i spania na ziemi po grzanym winie (ze wszystkich schronów wino w Roztoce wygrywa!), ale spotkaliśmy jakieś dwie laski, które były w takiej samej desperacji i zorganizowały ratunkowy transport do Zakopca za darmo No i w ogóle dużo się działo, było baaaardzo wesoło i próbuję chłopa namówić jeszcze na wypad na kilka dni pod koniec sierpnia, a najlepiej znowu na 9 dni __________________ Edytowane przez velika Czas edycji: 2013-07-01 o 17:39

2013-07-01, 17:38	#4855
myboyismine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 21 826	Dot.: Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14 w sumie rozmyślałam dzisiaj nad tym, czy proszenie rodziców o ręke jest konieczne

2013-07-01, 17:52	#4857
ParisParisienne Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 893	Dot.: Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14 sorry, ale nie moglam sie powstrzymac..... http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21 i ta tez jest super.... http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21 Edytowane przez ParisParisienne Czas edycji: 2013-07-01 o 17:54

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)