Chcemy mieć starania z głowy i przeskoczyć na wątek mamusiowy. Staraczki-mamusie cz.8

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

a ja siedzę na konferencji o owcacch tzn robimy sztuczny tłum bo gdyby nie studenci to było by tu pusto :/
dodatkowo wykład jest po angielsku

współczuje nas tez czesto zmuszaja do udzialu w konferencji jako sztuczny tłum...

[(kicia)]

Napisane przez Karoloo

Od 2 dni się kłócę z TŻ nie dość że osobno mieszkamy to jeszcze mnie szantażuje spotkaniami

coś przeoczyłam czemu mieszkacie osobno

[manieczka1]

Napisane przez Karoloo

Od 2 dni się kłócę z TŻ nie dość że osobno mieszkamy to jeszcze mnie szantażuje spotkaniami

bidulko! mam nadzieję, że szybko poprawią się relacje między wami

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez God Of War 20

Niestety nie bo te wyniki idą do przychodni ja ich do ręki nie dostane więc tak czy siak nic mi to nie da.
Pozostaje mi pójść do szpitala niech zrobi ta operacje i już. A potem już do niej nie będę chodzić.
Niestety nie mam teraz kasy na prywatna wizyte u gina.

no jakiegoś wyboru trzeba dokonać. Jesli ta operacja jest potrzebna to trzeba iść. A później już do dobrego gina do którego ma sie zaufanie chodzić

[niunia_ona]

Napisane przez Karoloo

Od 2 dni się kłócę z TŻ nie dość że osobno mieszkamy to jeszcze mnie szantażuje spotkaniami

o jej przykro.

[Leine]

Napisane przez God Of War 20

Heja

Byłam u gina, baba sie spóźniła półtorej godziny. Taki koleś był z żoną i poszedł ochrzanić pielęgniarki bo już nie wytrzymał... no bez przesady. Ma niby przyjmować od 7 a przyszła po 8 i tak nie przyjmowała dopiero koło 9 zaczęła.

Byłam 5 i w miarę szybko poszło bo same ciężarne po recepty...
Więc tak: co do USG to powiedziała, że wszystko wygląda dobrze tylko to endometrium jest dość cienkie ale żeby sprawdzić dokładnie co i jak to by musiała co 2 dni wykonywać USG. Żadnych torbieli, mięśniaków czy patologii nie stwierdziła.

Co do kolposkopii to tak jak pisałam zapalenie i dysplazja szyjki macicy. Mówiła o operacji i dała mi skierowanie do szpitala i mam w poniedziałek zgłosić się o 7:00 na czczo z pidżamką. Pytam się jej kto będzie wykonywał operacje to odpowiedziała: ja, pasuje? Odpowiedziałam tak, pasuje. A ona: wow. Głupkowate odpowiedzi ma, tak jakby mi łaskę robiła.
Ogólnie musiałam się zapytać jak będzie wyglądać operacja bo sama z siebie to nic nie raczyła powiedzieć. Będę uśpiona, maja mi wyciąć te zmiany i będą poddawać badaniu histopatologicznemu. Potem założą opatrunek i niby ma się szyjka pokryć nabłonkiem już cala.

dlatego nie chodzę do bab ginekolożek bo są wstrętne
Nie, nic nie będziesz płacić jak dają skierowanie do szpitala. Jesteś ubezpieczona na nfz to się nie martw
Mój gin co chwile wysyłał mnie w poprzedniej ciąży do szpitala i leżałam po tygodniu, dwóch.
Chyba bym się z suką kłóciła w gabinecie za takie traktowanie. Młoda, stara?

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez cowie

Jakie patole?

zapewne patologia

[manieczka1]

Napisane przez God Of War 20

Niestety nie bo te wyniki idą do przychodni ja ich do ręki nie dostane więc tak czy siak nic mi to nie da.
Pozostaje mi pójść do szpitala niech zrobi ta operacje i już. A potem już do niej nie będę chodzić.
Niestety nie mam teraz kasy na prywatna wizyte u gina.

ja bym tak zrobiła - poszła na tą operację, a zaraz po niej zmieniła lekarza

[(kicia)]

Laski trzeba tytuł ogarnąć

[kotka34]

Napisane przez niunia_ona

no wlasnie ten strach i obawy sa okropne no ale nic trzeba walczyc
u mnie w okregu znajomych panuje epidemia ciąż aż nie do wiary 8 ciąż w ciągu 3 miesiecy

no niestety uda sie napewno

[niunia_ona]

Napisane przez kotka34

no niestety uda sie napewno

bedzie dobrze ) trzeba tak myslec a nie sie zaraz zalamywac jak nawet jeszcze nie wiem co jest u mnie grane

[manieczka1]

Napisane przez Leine

dlatego nie chodzę do bab ginekolożek bo są wstrętne

o nie nie nie ja co prawda chodziłam do dwóch beznadziejnych babek i one wliczają się to tych wstrętnych bab ale od kilku lat chodzę do babeczki ginekolożki i jest super

[niunia_ona]

Napisane przez manieczka1

o nie nie nie ja co prawda chodziłam do dwóch beznadziejnych babek i one wliczają się to tych wstrętnych bab ale od kilku lat chodzę do babeczki ginekolożki i jest super

poprostu trzeba miec szczescie by trafic na dobrego gina

[cowie]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

zapewne patologia

aaaaaaaaaa

[kotka34]

Napisane przez niunia_ona

no wlasnie masakra jak nic. ja znam ludzi nie maja co jesc chudzi sa bardzo , bo nie ma co do garnka wsadzic , maja 4 dzieci a piate w drodze

no niestety niestac ich pewnie na jakiekolwiek zabezpieczenie

[wik_and_ola]

Napisane przez God Of War 20

Heja

Byłam u gina, baba sie spóźniła półtorej godziny. Taki koleś był z żoną i poszedł ochrzanić pielęgniarki bo już nie wytrzymał... no bez przesady. Ma niby przyjmować od 7 a przyszła po 8 i tak nie przyjmowała dopiero koło 9 zaczęła.

Byłam 5 i w miarę szybko poszło bo same ciężarne po recepty...
Więc tak: co do USG to powiedziała, że wszystko wygląda dobrze tylko to endometrium jest dość cienkie ale żeby sprawdzić dokładnie co i jak to by musiała co 2 dni wykonywać USG. Żadnych torbieli, mięśniaków czy patologii nie stwierdziła.

Co do kolposkopii to tak jak pisałam zapalenie i dysplazja szyjki macicy. Mówiła o operacji i dała mi skierowanie do szpitala i mam w poniedziałek zgłosić się o 7:00 na czczo z pidżamką. Pytam się jej kto będzie wykonywał operacje to odpowiedziała: ja, pasuje? Odpowiedziałam tak, pasuje. A ona: wow. Głupkowate odpowiedzi ma, tak jakby mi łaskę robiła.
Ogólnie musiałam się zapytać jak będzie wyglądać operacja bo sama z siebie to nic nie raczyła powiedzieć. Będę uśpiona, maja mi wyciąć te zmiany i będą poddawać badaniu histopatologicznemu. Potem założą opatrunek i niby ma się szyjka pokryć nabłonkiem już cala.

Dobrze, że trochę wyjaśniła. Teraz musisz zrobić porządek z tymi zmianami (wielkie kciuki za operację) a w przyszłym cyklu może zabierz się za to endometrium, zrób monitoring czy w ogóle przyrasta, a jak nie to któraś dziewczyna pisała co brała na wzrost

[Leine]

Karoloo małżeństwo i mieszkacie osobno? Jak to tak?
Pewnie o pierdoły się kłócicie?

Napisane przez manieczka1

o nie nie nie ja co prawda chodziłam do dwóch beznadziejnych babek i one wliczają się to tych wstrętnych bab ale od kilku lat chodzę do babeczki ginekolożki i jest super

nazwisko proszę!

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez Leine

dlatego nie chodzę do bab ginekolożek bo są wstrętne
Nie, nic nie będziesz płacić jak dają skierowanie do szpitala. Jesteś ubezpieczona na nfz to się nie martw
Mój gin co chwile wysyłał mnie w poprzedniej ciąży do szpitala i leżałam po tygodniu, dwóch.
Chyba bym się z suką kłóciła w gabinecie za takie traktowanie. Młoda, stara?

ja też trafialam na wredne, nieczułe, wszystko robiące na siłę kobiety i zawsze ufałam bardziej ginekologom facetom. Ale ta moja obecna gin jest chyba wyjątkiem od reguły i jest na prawdę super i nie mam zamiaru jej zmieniać

[kotka34]

Napisane przez niunia_ona

bedzie dobrze ) trzeba tak myslec a nie sie zaraz zalamywac jak nawet jeszcze nie wiem co jest u mnie grane

napewno dobre masz podejscie

[niunia_ona]

Napisane przez kotka34

no niestety niestac ich pewnie na jakiekolwiek zabezpieczenie

a jeszcze jej facet nie ma pracy to naprawde jest patalogia jak nic.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez kotka34

napewno dobre masz podejscie

podejscie to podstawa!

[Leine]

wiecznie, manieczka oczywiście są wyjątki, ja co chwile spotykam się ze złymi opiniami dot. kobiet, sama doświadczyłam znieczulicy w szpitalu przed porodem. Uczyła się na mnie
Lubię facetów Czuli, delikatni, przeproszą a nie babsko powie: "musiałam"

[Karoloo]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

a o co się pokłóciliście? Coś poważnego?

Mamy w mieszkaniu azbest i miałam załatwić demontaż... OK zadzwoniłam przyjechali ale nie wywieźli wszystkiego bo TŻ miał szafki kuchenne ściągnąć. Po raz kolejny się z nimi umawiałam a TŻ szafek nie ściągnął oni przyszli i znowu nic nie zrobili. Teraz mamy ekipe na mieszkaniu a księciunio sobie przypomniał o azbeście. Zapytalam się czy nie może tego załatwić bo 1. nie jestem na miejscu 2. nie gadałam z ekipą (w przeciwieństwie do niego) 3. umawiałam się z nimi tyle razy i nie będę po raz kolejny z siebie idiotki robić A ten na mnie naskoczył, ze jestem leniem że nic nie robie, remont mam w itd. szczerze to mogłabym zadzwonić nawet sie zapytałam czy mają ściągać ten azbest czy tylko wynieść. Odpowiedzi nie dostałam tylko tekst "Masz to zrobić i koniec" - nie ze mną takie numery powiedział, ze w takim wypadku on nie będzie miał dla mnie czasu żeby się spotkać dzisiaj bylismy umówieni na kolacje ale stwierdził, że jak nie załatwiłam sprawy to się nie widzimy. phi
proszę nie cytować

[kotka34]

Napisane przez niunia_ona

a jeszcze jej facet nie ma pracy to naprawde jest patalogia jak nic.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------



podejscie to podstawa!

no niestety a tu widzisz niektore zdrowe pary staraja sie po nascie lat i nie moga miec dzieci

[manieczka1]

Napisane przez (kicia)

Laski trzeba tytuł ogarnąć

wiem ale ze mnie wieszcz słaby

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

już mnie robotą zawaliła

[Karoloo]

Napisane przez Leine

Karoloo małżeństwo i mieszkacie osobno? Jak to tak?
Pewnie o pierdoły się kłócicie?

nazwisko proszę!

gdybyś nadrabiała to byś wiedziała


Mieszkamy osobno z racji remontu

[niunia_ona]

Napisane przez kotka34

no niestety a tu widzisz niektore zdrowe pary staraja sie po nascie lat i nie moga miec dzieci

i tego nigdy nie zrozumiem gdzie jest sprawiedliwosc:/

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez Leine

wiecznie, manieczka oczywiście są wyjątki, ja co chwile spotykam się ze złymi opiniami dot. kobiet, sama doświadczyłam znieczulicy w szpitalu przed porodem. Uczyła się na mnie
Lubię facetów Czuli, delikatni, przeproszą a nie babsko powie: "musiałam"

wyjątków jest 1 na 100 wśród kobiet. A niby powinno być więcej takich, bo w końcu co jak co, ale kobieta kobietę najbardziej zrozumie i tu szok, bo tak nie jest

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Karoloo, jak zwykle tak Ci faceci kota ogonem odwrócą że wyjdzie że wszystko to nasza wina

[kotka34]

Karoloo widzisz on nie umie sobie bez ciebie sam poradzic ani nic zalatwic i liczy tylko na ciebie

[Karoloo]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

wyjątków jest 1 na 100 wśród kobiet. A niby powinno być więcej takich, bo w końcu co jak co, ale kobieta kobietę najbardziej zrozumie i tu szok, bo tak nie jest

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Karoloo, jak zwykle tak Ci faceci kota ogonem odwrócą że wyjdzie że wszystko to nasza wina

Napisane przez kotka34

Karoloo widzisz on nie umie sobie bez ciebie sam poradzic ani nic zalatwic i liczy tylko na ciebie

A mój to zawsze chce odwrócić!! I przeważnie mu się udaje ale nie tym razem

pisze mi, że to moja sprawa i mam (!!!) ją doprowadzić do końca Po moim trupie!! Dla zasady nie zadzwonie

[niunia_ona]

Napisane przez kotka34

Karoloo widzisz on nie umie sobie bez ciebie sam poradzic ani nic zalatwic i liczy tylko na ciebie

U mnie to mojemu czasem uda sie samemu cos zalatwic he ale bardzo czesto trzeba go ruszyć bo sam to ciężko mu idzie