Mamusie lutowe - część II

[MamaKarolci28]

Napisane przez rudziutka1987

No właśnie nie da rady od ręki, dlatego chciałam zamówić dziś, bo do ślubu już tu nas nie będzie, a w Niemczech ceny z kosmosu..

Mozna oczopląsu dostać wybierając obrączki dlatego trudno sie zdecydować. Pewnie okres 3-5 tygodni oczekiwania to w dalszym ciagu norma. A u Was ? A Tobie co sie podobało ?

[agaczilla21]

Kasia nie mówię ze na pewno nie bo to różnie bywa...ale juz bym raczej nie chciała nawet...

[figa84]

Napisane przez justynka333

My po wizycie synuś waży 700 gram, ułożony był poprzecznie. Widziałam na własne oczy że to na 100% chłopczyk teraz już nie mam wątpliwości Dostaliśmy skierowanie do Krakowa na echo serca do szpitala Ujastek. Na połówkowym lekarz dobrze nie widział dokładnie czy serduszko jest 4 komorowe, na 99% jest ok ale chcemy się upewnić czy nie ma żadnej wady. Za jakieś 3 tygodnie mam iść zrobić krzywą cukrową.

duży chłopak! I jak macie możliwość to jedź do lepszego lekarza, będziecie spokojniesi.

Napisane przez rudziutka1987

Wiem że proste najlepsze, ja to bym chciała zwykłe złote, bez żadnych wzorków, kamieni itp, ale chłopu nie podobają się złote i dałam się namówić by szukać pół na pół z białym złotem, no i tu zaczynają się znów schody, bo ja wolę, by pasek w środku był białe złoto a reszta zółte, a ten chce na odwrót, i się dogadać nie możemy

My mieliśmy o tyle dobrze, że wiedzieliśmy że chcemy proste ;-) bo tak jak raz przejrzeliśmy wzornik, to mieliśmy dość....

[agaczilla21]

My mamy najprostsze...ale to przez wzgląd na finanse...wesele robiliśmy sami tak ze oszczędnie...

[marciar7]

Mu tez mamu najprostsze w srodku zgrawerem imie i data slubu

[rudziutka1987]

Mi zwykły złoty krążek, bez niczego , ale nie dam rady go namówić

On chce coś w tym stylu, jeśli ja nie chcę całej z białego złota http://allegro.pl/goldrun-zlote-obra...119851266.html

Naprawdę można na głowę dostać przy wyborze. Powiedziałam mu, że jak jutro nie wybierzemy, to kupię u chińczyków za 10 zł i będzie spokój

[butterfly20]

Napisane przez siasia13

Rozka za chiny bo mam obsesje jakas. Poprostu tak mam I nie umiem tego racjonalnie wytlumaczyc Nie nosze golfow, nie lubie szlikow (nosze jak musze), nie lubie bluzek z dlugim rekawem ktore sie nie rozpinaja z przodu I taki sam wstret budzi we mnie rozek a juz najbardziej jak pomysle, ze dziecko sie wscieknie a ja sie nie obudze. Taka moja przypadlosc Kocyk narzucalam tylko jak sie jeszcze nie za bardzo ruszala I zawsze wciskalam go troche pod nia a raczki na wierzchu. W UK nie zalecaja chowac raczek I ja to popieram bo sama nie chowam jak spie




Najpierw musialabym byc pierwsza zona No przyznaje, porownanie mowi wszystko


Kaaasi ja mu to codziennie mowie jak mu M po glowie skacze, ze teraz beda mu takie dwie skakac I do tego ja

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------




Ja mialam zgage I M sie urodzila wlochata. Teraz tez mam zgage zobaczymy jak bedzie tym razem. W zabobony nie wierze ale z tego sie zawsze smieje ze u mnie sie sprawdzilo.




Z doswiadczenia

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Ja to ja raczej nie mam tego BH bo u mnie jak juz jest kamien, to kamien do wieczora I nie puszcza.

ale o co chodzi z porównaniem rożka do golfa? przecież dziecko ma z przodu wolną przestrzeń i u nas w ogóle nie dotykało szyi

[marciar7]

Tez fajne zawsze.cos innego tylko z brylancikami moze byc problem ze zmiana rozmiaru jesli kiedys bedziecie chcieli

[wykalacka]

Napisane przez kaaasi

wykalacka aż spojrzałam na pierwszą stronę kiedy masz termin bo myślałam, że już wszystkie po połówkowych i co...masz ten sam co ja
też postawiłam na proste i obojgu nam się podobają Wy już po ślubie czy przed?

nam już w czerwcu rok stuknął opiliśmy go w Warszawie + na koncercie Roxette nie wiedząc , że ja już w ciąży jestem

To będziemy razem rodzic

Napisane przez rudziutka1987

Mi zwykły złoty krążek, bez niczego , ale nie dam rady go namówić

On chce coś w tym stylu, jeśli ja nie chcę całej z białego złota

Naprawdę można na głowę dostać przy wyborze. Powiedziałam mu, że jak jutro nie wybierzemy, to kupię u chińczyków za 10 zł i będzie spokój

A może niech TŻ weźmie taką jak chce a Ty identyczną tylko kolory odwrotnie? Znam też parę co ma kompletnie inne obrączki

My mamy takie w kształcie: http://www.cardano.pl/product-pol-28...AZSO001SL.html
a braliśmy najcięższe jakie były, bo w końcu to do końca życia A teraz nie noszę, tak palce mi spuchły

[Aninis]

Hej dziewczyny Nic nie pisałam od 2 dni, ale wieczorkiem nadrabiałam czytanie, co tam popisałyście.
Widzę, że temat zgagi wypłynął... ja niestety mam zgagę od 3 dni i zawsze dopada mnie wieczorem. Tak mnie pali w gardle, że nie wiem co robić, a nie potrafię przez to zasnąć. Zauważyłam tylko, że jak siedzę, to jest gorzej niż jak się położę.

Mam jeszcze pytanko do śpiworków, o których dyskutowałyście - mogłaby, któraś z doświadczonych mamuś wrzucić zdjęcie jakiegoś, który polecacie na początek? I jaki lepszy, na szelkach, czy z długim rękawem? A jeżeli na szelkach, to co pod spód na noc, żeby było ciepło?

[marciar7]

Wlasciwoe tak mozecie wziax inne obraczko

[Aninis]

Napisane przez wykalacka

nam już w czerwcu rok stuknął opiliśmy go w Warszawie + na koncercie Roxette nie wiedząc , że ja już w ciąży jestem

To będziemy razem rodzic

A może niech TŻ weźmie taką jak chce a Ty identyczną tylko kolory odwrotnie? Znam też parę co ma kompletnie inne obrączki

Albo krakowskim targiem wybierzcie takie pół na pół w idealnych proporcjach

[butterfly20]

Napisane przez justynka333

Dzięki za rady przy okazji krzywej cukrowej zrobimy te badania


Ja aż się zaczerwieniłam Pazurki i rzęsy to powiem Wam że tak bardziej z lenistwa robię Mam z głowy miesięczny manicure, a rzęski to super sprawa Cały mój mejkap to przemalować się czarna kredką na dolnej powiece i gotowe


Dzięki za kciukasy

My po wizycie synuś waży 700 gram, ułożony był poprzecznie. Widziałam na własne oczy że to na 100% chłopczyk teraz już nie mam wątpliwości Dostaliśmy skierowanie do Krakowa na echo serca do szpitala Ujastek. Na połówkowym lekarz dobrze nie widział dokładnie czy serduszko jest 4 komorowe, na 99% jest ok ale chcemy się upewnić czy nie ma żadnej wady. Za jakieś 3 tygodnie mam iść zrobić krzywą cukrową.


Oooo trzymam kciuki za ten dzień

Super, gratulacje za wizytę i dobrze,że widziałaś

[justynka333]

Napisane przez Lola2828

Justynka super duży chłop już gratulacje udanej wizyty na pewno wszystko będzie dobrze

Napisane przez kaaasi

ale urósł i synuś to możesz odetchnąć z ulgą

Napisane przez wykalacka

Hybryda to genialny wynalazek

a synuś jaki duży! ja idę w poniedziałek na połówkowe i w czwartek na normalną wizytę obstawiam, że jakieś 450g będzie


też o tym czytałam

mój będzie łysy


super, że macie takie podejście i mała też taka rezolutna. moja bratowa za to ma 0 konsekwencji. Raz moja bratanica była tak nieznośna jak jechały gdzieś na miasto, że bratowa mówiła, że nawet kolorowanki nie dostanie, a zostawiła ją na chwilę z moją mamą i kupiła jej 5 nowych lalek 5! Oczywiście wszystkie(!) dostała od razu....

nam się udało kupić obrączki od ręki, nawet tak nie szukaliśmy, bo z wyprzedzeniem itd. a tu niespodzianka od razu z obrączkami wyszliśmy. Ale mamy proste bez wymyślnych łączeń

Napisane przez figa84

duży chłopak! I jak macie możliwość to jedź do lepszego lekarza, będziecie spokojniesi.



My mieliśmy o tyle dobrze, że wiedzieliśmy że chcemy proste ;-) bo tak jak raz przejrzeliśmy wzornik, to mieliśmy dość....

Jasne że pojedziemy jak mamy skierowanie grzech nie skorzystać zwłaszcza że do tej pory wszystko płaciliśmy prywatnie...
A nasz Dzieć ładnie nadrobił z 340 na 700 gram w miesiąc uffff trochę mnie martwiła ta niska waga :/ A ja niecałe 5kg na "+" Czyli nie najgorzej jak na 6 miesięcy ciąży

My mamy obrączki kupione na allegro, sporo taniej jak w sklepie stacjonarnym, polecam Wzór jak ten http://www.goldcommerce.pl/product-p...oba-0-585.html

[kaaasi]

Napisane przez rudziutka1987

Mi zwykły złoty krążek, bez niczego , ale nie dam rady go namówić

On chce coś w tym stylu, jeśli ja nie chcę całej z białego złota http://allegro.pl/goldrun-zlote-obra...119851266.html

Naprawdę można na głowę dostać przy wyborze. Powiedziałam mu, że jak jutro nie wybierzemy, to kupię u chińczyków za 10 zł i będzie spokój

są ładne tylko ten brylancik średnio mi się podoba coś wybierzecie zawsze można dwie różne wybrać

Napisane przez wykalacka

nam już w czerwcu rok stuknął opiliśmy go w Warszawie + na koncercie Roxette nie wiedząc , że ja już w ciąży jestem

To będziemy razem rodzic

A może niech TŻ weźmie taką jak chce a Ty identyczną tylko kolory odwrotnie? Znam też parę co ma kompletnie inne obrączki

ciekawe która pierwsza coś czuję że my w końcówce będziemy razem z Agaczilla

Napisane przez Aninis

Hej dziewczyny Nic nie pisałam od 2 dni, ale wieczorkiem nadrabiałam czytanie, co tam popisałyście.
Widzę, że temat zgagi wypłynął... ja niestety mam zgagę od 3 dni i zawsze dopada mnie wieczorem. Tak mnie pali w gardle, że nie wiem co robić, a nie potrafię przez to zasnąć. Zauważyłam tylko, że jak siedzę, to jest gorzej niż jak się położę.

Mam jeszcze pytanko do śpiworków, o których dyskutowałyście - mogłaby, któraś z doświadczonych mamuś wrzucić zdjęcie jakiegoś, który polecacie na początek? I jaki lepszy, na szelkach, czy z długim rękawem? A jeżeli na szelkach, to co pod spód na noc, żeby było ciepło?

pod spód myślę, że pajac wystarczy lepszy na szelkach przykładowo pokazuję bo jeszcze nie mam swojego http://allegro.pl/spiworek-do-spania...061408901.html
Justynka pocieszyłaś mnie z ta wagą synka bo u mnie podobnie mam nadzieję że będzie miał ok 600g chociaż Twoja waga ok byle maluszek zdrowy

[marciar7]

Nie wytrzymam... Tz poklocony ze wszystkimi.. Starszy p 13 lat brat ma nagle dzien przed slubem prete sje ze my jezdzilismy i tu i tam.i przez to ze pojechaliśmy nad morze zamiast im pomagac w gospodarstwie to nam.ukradli ten samochod.. Jego bratowa moala zrobic ciasta i zrobila ale tz och nie przywiezie bo obrazony. Ja probuje sie dodzwonic to nie odbiera ona..... Az.wypiekow dostalam z tych nerwow akurat fajnie sie zaczyna historia z ta rodzina

[wykalacka]

Napisane przez kaaasi

ciekawe która pierwsza coś czuję że my w końcówce będziemy razem z Agaczilla

ja planuję do walentynek się wyrobić

Kiedy masz/miałaś wizytę? Będę mogła sobie porównać. Mam 2 koleżanki z podobnym terminem, ale wizyty nam się rozjezdzaja o 2 tyg.

Napisane przez marciar7

Nie wytrzymam... Tz poklocony ze wszystkimi.. Starszy p 13 lat brat ma nagle dzien przed slubem prete sje ze my jezdzilismy i tu i tam.i przez to ze pojechaliśmy nad morze zamiast im pomagac w gospodarstwie to nam.ukradli ten samochod.. Jego bratowa moala zrobic ciasta i zrobila ale tz och nie przywiezie bo obrazony. Ja probuje sie dodzwonic to nie odbiera ona..... Az.wypiekow dostalam z tych nerwow akurat fajnie sie zaczyna historia z ta rodzina

Echhh może wszystkim nerwy przed ślubem się udzielają??

[marciar7]

Nie. To taka rodzina. Ciezko pracuja na gospodarce i odwala im. Bogu dziekuje ze nke misze z nimi mieszkać

[badzia987]

Napisane przez marciar7

Nie wytrzymam... Tz poklocony ze wszystkimi.. Starszy p 13 lat brat ma nagle dzien przed slubem prete sje ze my jezdzilismy i tu i tam.i przez to ze pojechaliśmy nad morze zamiast im pomagac w gospodarstwie to nam.ukradli ten samochod.. Jego bratowa moala zrobic ciasta i zrobila ale tz och nie przywiezie bo obrazony. Ja probuje sie dodzwonic to nie odbiera ona..... Az.wypiekow dostalam z tych nerwow akurat fajnie sie zaczyna historia z ta rodzina

Nie denerwuj się. Jutro ważny dla Was dzień i naprawdę pomyśl tylko o przyjemnych rzeczach. Nie warto drobiazgami się przejmować. Cukiernie jutro też będą otwarte Najwyżej zrobisz im na złość (mi się czasami włączają takie głupie pomysły)

My mamy zwykłe najprostsze obrączki ale widzę, że złoto teraz jakoś potaniało. Też już półtora miesiąca nie noszę.
rudziutka- jestem zaskoczona, że Twój chłop robi problemy...Ja zawsze myślałam, że oni na takie rzeczy to machną ręką i to zawsze ma być tak jak my kobiety chcemy

justynka- gratulacje wagi Maluszka !!!

[kaaasi]

wykalacka u mnie wszystko przebiega prawidłowo więc mam co miesiąc ostatnia 5.10 była u gin prowadzącej, popołudniu tego samego dnia miałam usg połówkowe a teraz 2.11 u swojej gin
marciar ot brat pore na kłótnie znalazł

[Aninis]

Napisane przez kaaasi

są ładne tylko ten brylancik średnio mi się podoba coś wybierzecie zawsze można dwie różne wybrać

ciekawe która pierwsza coś czuję że my w końcówce będziemy razem z Agaczilla

pod spód myślę, że pajac wystarczy lepszy na szelkach przykładowo pokazuję bo jeszcze nie mam swojego [URL]]
Justynka pocieszyłaś mnie z ta wagą synka bo u mnie podobnie mam nadzieję że będzie miał ok 600g chociaż Twoja waga ok byle maluszek zdrowy

Ale fajne wzorki na tych śpiworkach

Ja mam wizytę w poniedziałek i ciekawa jestem, czy ujawni się płeć i ile maleństwo waży. Nie mam pojęcia ile ważyło wcześniej, bo nigdy lekarz mi nie mówił, a ja też nie pytałam... zaczęłam się nad tym zastanawiać dopiero jak Was zaczęłam czytać.

U mnie dzisiaj 22t4d i 6,5 kg na plus.

[justynka333]

Ja Wam opowiem co zrobiłam ale dzień po ślubie Prawie wysadziłam dom w powietrze Zakręciłam zły zawór w piecu i woda się tak zagotowała że spalił się komputer w piecu, zagotowała woda w kaloryferach a ze zbiornika wyrównawczego woda sie lała na cały dom.... Normalnie był szał ciał a w rurach dudniło jak by coś wybuchało co sekundę...
Nerwy są przed i po Ale spokojnie będzie dobrze
Kaasi spokojnie nadrobi Nie martw sie
Aninis a w karcie nie masz zapisywane??? Powinno być, sprawdź sobie

[badzia987]

Napisane przez marciar7

Nie. To taka rodzina. Ciezko pracuja na gospodarce i odwala im. Bogu dziekuje ze nke misze z nimi mieszkać

Uuuu... Nie chcę Cię martwić ale być może czekają Cię w przyszłości wakacje ze żniwami a złota polska jesień będzie się kojarzyć z wykopkami.

[marciar7]

Napisane przez justynka333

Ja Wam opowiem co zrobiłam ale dzień po ślubie Prawie wysadziłam dom w powietrze Zakręciłam zły zawór w piecu i woda się tak zagotowała że spalił się komputer w piecu, zagotowała woda w kaloryferach a ze zbiornika wyrównawczego woda sie lała na cały dom.... Normalnie był szał ciał a w rurach dudniło jak by coś wybuchało co sekundę...
Nerwy są przed i po Ale spokojnie będzie dobrze

Rozwalilas mnie hahah

Ja mam w.dupie jakies coasto chodzi o samo ich zachowanie.. No staram.sie wyluzowac ale jestem zmeczona mocno bo tp byl intensywny tydzien a d tego chyba hormony odwalaja i stres i mysl ze dzis jest ostatnia noc w swoim nazwisku :-P

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez badzia987

Uuuu... Nie chcę Cię martwić ale być może czekają Cię w przyszłości wakacje ze żniwami a złota polska jesień będzie się kojarzyć z wykopkami.

Ja w zyciu nie chdozilam im pomagać. W zyciu i tz swojej rodzinie to 6 lat temu oznajmil. I nie pojde.w zyciu i kropka. On bedzie chcial dorobic to jesli mu dadza hajs to pojdzie a tak to nie jego wiec ma w dupie. Najgorsze ich zachowanie zazdrosc i stosunek
Bo oni nigdzie nke byli a my.tak.i to najgrosza tragedoa dla nich alurat kur wa przed slubem

[kaaasi]

Napisane przez Aninis

Ale fajne wzorki na tych śpiworkach

Ja mam wizytę w poniedziałek i ciekawa jestem, czy ujawni się płeć i ile maleństwo waży. Nie mam pojęcia ile ważyło wcześniej, bo nigdy lekarz mi nie mówił, a ja też nie pytałam... zaczęłam się nad tym zastanawiać dopiero jak Was zaczęłam czytać.

U mnie dzisiaj 22t4d i 6,5 kg na plus.

koniecznie zapytaj a po wizycie nic nie dostajesz ? chodzi mi o wydruk taki i tam jest napisane

Napisane przez justynka333

Ja Wam opowiem co zrobiłam ale dzień po ślubie Prawie wysadziłam dom w powietrze Zakręciłam zły zawór w piecu i woda się tak zagotowała że spalił się komputer w piecu, zagotowała woda w kaloryferach a ze zbiornika wyrównawczego woda sie lała na cały dom.... Normalnie był szał ciał a w rurach dudniło jak by coś wybuchało co sekundę...
Nerwy są przed i po Ale spokojnie będzie dobrze
Kaasi spokojnie nadrobi Nie martw sie
Aninis a w karcie nie masz zapisywane??? Powinno być, sprawdź sobie

ale narobiłaś Justynka

Napisane przez badzia987

Uuuu... Nie chcę Cię martwić ale być może czekają Cię w przyszłości wakacje ze żniwami a złota polska jesień będzie się kojarzyć z wykopkami.

potrafisz pocieszyć
przy żniwach można się ładnie opalić

[marciar7]

Na szczescie na zadne sie nie wybieram :-P

[Aninis]

Napisane przez marciar7

Nie wytrzymam... Tz poklocony ze wszystkimi.. Starszy p 13 lat brat ma nagle dzien przed slubem prete sje ze my jezdzilismy i tu i tam.i przez to ze pojechaliśmy nad morze zamiast im pomagac w gospodarstwie to nam.ukradli ten samochod.. Jego bratowa moala zrobic ciasta i zrobila ale tz och nie przywiezie bo obrazony. Ja probuje sie dodzwonic to nie odbiera ona..... Az.wypiekow dostalam z tych nerwow akurat fajnie sie zaczyna historia z ta rodzina

Nie przejmuj się. Mi teściowa na tydzień przed ślubem powiedziała, że nie przyjdzie i do dnia ślubu nie miałam pewności, czy się pojawi.
Oczywiście przejmowałam się i płakałam... a w dniu ślubu było mi to obojętne, czy ona będzie. Byłam taka happy, że nic nie mogło popsuć mi tego dnia.

Teściowa jednak się pojawiła i zajęła ze swoją siostrą mój pokój , w którym miałam się ubierać (miałam tam wszystko przygotowane, suknię, buty, biżuterię... jedynie bieliznę miałam już na sobie od rana). Jak weszłam do pokoju i powiedziałam, że muszę się ubrać... to teściowa ze swoją siostrą spojrzała na mnie szyderczo i powiedziała, że nie ma miejsca.
Porwałam suknię i popędziłam do dużego pokoju, w którym w sumie w większości była moja rodzina. Rzuciłam do wujka sorki będziesz miał stritpiz, bo nie mam się gdzie ubrać i zaczęłam zrzucać fatałaszki z siebie... wujek w panice uciekł na balkon hahaha a kuzynki mi pomagały się ubierać.
Teraz się z tego śmieję, bo ładny był wtedy chaos i widać to na zdjęciach (fotograf biegał za mną jak szalony).
Ja o 15.00 miałam wyjeżdżać, a od fryzjera wróciłam o 14:30, bo fryzjerka nie potrafiła sobie poradzić z moją szopą. Więc na pół godziny przed wyjściem miałam tylko fryzurę i welon. Pomalowałam się sama i ubrałam z prędkością światła
Nie mówiąc już o tym, że od fryzjera odebrał mnie mój mąż... który był w dżinsach i t-shircie z trupią czachą hahaha co to była za gonitwa, żeby zdążyć.
Ale na wszystkich zdjęciach mamy takiego banana na buziach, że aż mi się teraz gęba cieszy jak to sobie wspominam.

[marciar7]

Ale historia :-D

[badzia987]

Napisane przez marciar7

Ja w zyciu nie chdozilam im pomagać. W zyciu i tz swojej rodzinie to 6 lat temu oznajmil. I nie pojde.w zyciu i kropka. On bedzie chcial dorobic to jesli mu dadza hajs to pojdzie a tak to nie jego wiec ma w dupie. Najgorsze ich zachowanie zazdrosc i stosunek
Bo oni nigdzie nke byli a my.tak.i to najgrosza tragedoa dla nich alurat kur wa przed slubem

No to spoko. Szkoda, że mój tak do sprawy nie podszedł. Ja dopóki nie byłam w ciąży to niestety jak wyjeżdżałam na weekend/na wolne dni to zawsze coś robiłam.


Ja "pracuję" nad swoimi teściami ale często się nie rozumiemy.
Co z tego, że Małgosia potrzebuje kontaktu z dziadkiem (a naprawdę ciągnie ją do mężczyzn) jak dziadek woli w oborze siedzieć i wymyślać sobie jeszcze dodatkowe obowiązki.

Naprawdę to jest Wasz dzień i wyluzuj.

[Aninis]

Napisane przez marciar7

Rozwalilas mnie hahah

Ja mam w.dupie jakies coasto chodzi o samo ich zachowanie.. No staram.sie wyluzowac ale jestem zmeczona mocno bo tp byl intensywny tydzien a d tego chyba hormony odwalaja i stres i mysl ze dzis jest ostatnia noc w swoim nazwisku :-P

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------



Ja w zyciu nie chdozilam im pomagać. W zyciu i tz swojej rodzinie to 6 lat temu oznajmil. I nie pojde.w zyciu i kropka. On bedzie chcial dorobic to jesli mu dadza hajs to pojdzie a tak to nie jego wiec ma w dupie. Najgorsze ich zachowanie zazdrosc i stosunek
Bo oni nigdzie nke byli a my.tak.i to najgrosza tragedoa dla nich alurat kur wa przed slubem

Nie przejmuj się, niektórzy nie potrafią znieść tego, że to nie oni są w centrum zainteresowania