Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX - Strona 164 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-16, 14:21   #4891
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
A masz zamiar brać slub zrodziną TZ czy TZ??
Nie mam zamiaru ani brać ślubu, ani być rodziną z rodziną TŻ-a.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Tak, lumpeksy (second hand'y). Byłam ciekawa co myślicie o kupowaniu w takich sklepach
Nie lubię. Nie potrafię. Chciałabym, ale ktoś musiałby za mnie grzebać w tych stertach i wybierać rzeczy na które ewentualnie mogłabym zwrócić uwagę. Sama jakoś nie mogę przeglądać tego wszystkiego.
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 14:22   #4892
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Nie mam zamiaru ani brać ślubu, ani być rodziną z rodziną TŻ-a..
matko kobieto jak ten TZ z Toba wytrzymuje ja tez mam humorki ale Ty jestes mistrzynia-nie obraź sie
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 14:26   #4893
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
matko kobieto jak ten TZ z Toba wytrzymuje ja tez mam humorki ale Ty jestes mistrzynia-nie obraź sie
Yyyy, nie wiem o co chodzi. TŻ zna moje zdanie i co z tego? A Twój TŻ by nie wytrzymał gdybyś mu tak powiedziała? Co by zrobił?
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 14:28   #4894
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Yyyy, nie wiem o co chodzi. TŻ zna moje zdanie i co z tego? A Twój TŻ by nie wytrzymał gdybyś mu tak powiedziała? Co by zrobił?
to nie chodzi tylko o to najpier chcesz zaręczyn za chwile nie i tak w kółko tak samo jak wczoraj czytała o tych zaręczynach, ze byś się na niego wydarła itd
a co on Ci powiedział dokładnie?
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 14:32   #4895
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
to nie chodzi tylko o to najpier chcesz zaręczyn za chwile nie i tak w kółko tak samo jak wczoraj czytała o tych zaręczynach, ze byś się na niego wydarła itd
a co on Ci powiedział dokładnie?
Od dłuższego czasu zaręczyny były mi obojętne (chociaż były w planach), później stwierdziłam, że w sumie nie chcę brać ślubu, TŻ o tym wie więc jakby wyskoczył z zaręczynami to by znaczyło, że totalnie nie obchodzi go moje zdanie. Miałbym się z tego cieszyć? Nic nie powiedział, przyjął do wiadomości. Co miał powiedzieć?
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 14:33   #4896
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Od dłuższego czasu zaręczyny były mi obojętne (chociaż były w planach), później stwierdziłam, że w sumie nie chcę brać ślubu, TŻ o tym wie więc jakby wyskoczył z zaręczynami to by znaczyło, że totalnie nie obchodzi go moje zdanie. Miałbym się z tego cieszyć? Nic nie powiedział, przyjął do wiadomości. Co miał powiedzieć?
a o co chodzi z jego rodziną bo przeczytałam tak pobierznie Twoje posty i nic nie znalazłam chyba, że to tajemnica i nie chcesz pisać to ok
poza tym slub bierzesz z Tz a nie z rodziną ja tez nie lubię od TZ pewnych osób ale to mi nie przeszkadza bo z nim biore ślub
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 14:37   #4897
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
a o co chodzi z jego rodziną bo przeczytałam tak pobierznie Twoje posty i nic nie znalazłam chyba, że to tajemnica i nie chcesz pisać to ok
Po prostu nie chcę żeby jego rodzina była moją rodziną. A poza tym ich komentarze tak mnie wkurzają...

Moja mama dzisiaj stwierdziła, że czas pomyśleć o pieniądzach na budowę. Bo TŻ sam wszystko potrafi zrobić więc by to sprawnie poszło... Jestem w pozytywnym szoku.
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-16, 14:38   #4898
pollynema
Zadomowienie
 
Avatar pollynema
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Sercem w górach
Wiadomości: 1 195
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Nie mam zamiaru ani brać ślubu, ani być rodziną z rodziną TŻ-a.



Nie lubię. Nie potrafię. Chciałabym, ale ktoś musiałby za mnie grzebać w tych stertach i wybierać rzeczy na które ewentualnie mogłabym zwrócić uwagę. Sama jakoś nie mogę przeglądać tego wszystkiego.
Dziewczyny, ale lumpeksy to nie tylko zaśmierdziałe meliny W Krk chociazby jest mnóstwo zadbanych, gdzie ceny są wcale nie wyższe od tym meliniarskich.
__________________
Żyj marzeniami.
pollynema jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 14:39   #4899
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Po prostu nie chcę żeby jego rodzina była moją rodziną. A poza tym ich komentarze tak mnie wkurzają...

Moja mama dzisiaj stwierdziła, że czas pomyśleć o pieniądzach na budowę. Bo TŻ sam wszystko potrafi zrobić więc by to sprawnie poszło... Jestem w pozytywnym szoku.
uu ła no to jak komentarze sa nieprzyjemne to po prostu się z nimi nie spotykaj(bo to chyba ta dalsza rodzina Cię wkurza) może coś odnośnie dzieci Ci wypomnieli
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 14:48   #4900
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez pollynema Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ale lumpeksy to nie tylko zaśmierdziałe meliny W Krk chociazby jest mnóstwo zadbanych, gdzie ceny są wcale nie wyższe od tym meliniarskich.
Jeśli ubrania ułożone są kolorami i rodzajami to może mogłoby to mnie przekonać. Chaos na wieszakach mnie odpycha.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
uu ła no to jak komentarze sa nieprzyjemne to po prostu się z nimi nie spotykaj(bo to chyba ta dalsza rodzina Cię wkurza) może coś odnośnie dzieci Ci wypomnieli
Nie są nieprzyjemne, ale mi nie pasują. Gdybym wzięła ślub z TŻ-em to bym nie mogła się z nimi nie spotykać. Odnośnie dzieci to jedynie to, że nie chciałam wziąć na ręce dziecka siostry TŻ-a do zdjęcia i wyszłam z pokoju.
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 14:52   #4901
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Nie są nieprzyjemne, ale mi nie pasują. Gdybym wzięła ślub z TŻ-em to bym nie mogła się z nimi nie spotykać. Odnośnie dzieci to jedynie to, że nie chciałam wziąć na ręce dziecka siostry TŻ-a do zdjęcia i wyszłam z pokoju.
mi jak koleżanka na siłe dała mała(jak miał 7miesięcy) bo musiała biec do kuchni to mi się tak ręce trzęsły, że masakra i siedziałam w bezruchu
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-16, 14:59   #4902
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
mi jak koleżanka na siłe dała mała(jak miał 7miesięcy) bo musiała biec do kuchni to mi się tak ręce trzęsły, że masakra i siedziałam w bezruchu
Ja sobie nie dałam wcisnąć. Po prostu wyszłam. Jakaś ciotka stwierdziła, że nie chcę się zarazić ciążą, inna powiedziała, że to niezaraźliwe na co TŻ powiedział, że to się przenosi drogą płuciową i jeden facet może zarazić nawet kilka kobiet po czym wlazłam i go wyciągnęłam z pokoju .
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 15:01   #4903
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Ja sobie nie dałam wcisnąć. Po prostu wyszłam. Jakaś ciotka stwierdziła, że nie chcę się zarazić ciążą, inna powiedziała, że to niezaraźliwe na co TŻ powiedział, że to się przenosi drogą płuciową i jeden facet może zarazić nawet kilka kobiet po czym wlazłam i go wyciągnęłam z pokoju .
no to wiem o co chodzi moja mama juz sam mówi Ty lepiej nie miej dzieci a kiedyś mówiłą nie mów tak jak to bez dzieci będziecie sami?
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 15:37   #4904
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez pollynema Pokaż wiadomość
dlaczego ja przeczytałam 'trampki' zamiast 'lumpki'

Omatko... za dużo komputera chyba Przepraszam za zamieszanie

Oczywiście, ze lubię lumpy, bardzo dużo rzeczy mam stamtąd
ale się uśmiałam, Nema poprawiłaś mi humor na koniec dnia

Nie wiem czemu przeczytałaś trampki zamiast lumpki

Co do lumpeksow to ja tez nie lubie ich zapachu i dlatego jestem ogólnie "na nie". Robilam kilka podejść i próbowałam w takim miejscu znaleźć coś dla siebie... Ale nigdy nie miałam tego szczęścia. Teraz znowu planuje się wybrać do jakiegoś lumpeksu, ale już poleconego, bo nie chcę się znowu zniechęcać .
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 16:51   #4905
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez pollynema Pokaż wiadomość
Tyle dobrze, że to chyba ciekawy temat Nie to co kolejny projekt parku ;-)
Tor BMX i inne są usytuowane w parku, miło jest z myślenia nad jakimiś "speed jumpami" i "table topami" przejść do łagondego modelowania skromnych ścieżynek i ławeczek

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Nie musi. Właściciel musi wskazać kierowcę (jeśli są wątpliwości).
No to klops. Są ścisłe przepisy, jak wysoki mandat można dostać, przekraczając prędkość (wysokosć jest adekwatna do przekroczonej prędkości).

Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
Co do wyręczania kogokolwiek w pracach domowych to też jestem do tego ostatnia. Jak słyszę czasem teksty mojej mamy albo jej znajomych że kobieta powinna podstawiać swojemu facetowi wszystko pod nos to się we mnie gotuje. Jeśli dziewczyna ma na to ochotę i lubi wykonywać prace domowe to nie mam nic przeciwko ale filozofia "służąca robi bo pan każe i siedzi przed tv" do mnie nie trafia. Nie jestem stworzona na bycie męczennicą za życia I od samego początku związku stawiam na partnerstwo.
Nigdy w mojej rodzinie nie było podobnych tekstów, o podawaniu panu do stołu itp. Wprawdzie moja mama praktycznie wsyztsko zawsze robiła sama, ale nie uważała tego za czynność, która jest atrybutem kobiecości. Ja jestem bardzo bojowo nastawiona do takich spraw, nie mam poczucia humoru, gdy ktoś gada takie głupoty, w stylu co ja niby powinnam a czego nie.

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja nie jeżdzilam 7 lat...dostaalm plasticzek i na tym moja przygoda z draiwerowaniem sie zakonczyla. Dopiero jak kupilismy swoj samochod uznalam ze tak dalej byc nie moze.
Wsiadlam za kolko i co..wielka doopa nic nie pamiętalam. Zapisalam sie na jazdy do instruktora. Wyjeżdzilam 6 godzin pan uznal ze mogę smiał wsiadac i jechać sama.
TZ mial na ten temat inne zdanie. Kurcze ile walk bylo między nami o to auto..szok.
On mowil ze sie o mnie boi..ja tam myslę ze bał się o auto.
Dopiero pa paru miesiacach pochwalil moje umiejętnosci i powiedził ze teraz ze spokojną glowa moze mnie wypuszczać samą w miasto.

Ja Ci radzę nie zwlekać. Umowic sie ze szwagrem na parę przypominających godzinek wsiadac i jechać.
Na razie nie mam czym jeździć, więc mi się nie oplaca wydawać kasy. Czasem mnie ciągnie do tego, ale jakoś czuję się totalnie głupią babą w tym względzie



Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Moj mąż ostatnio postanowil wymyć podlogę. Ja w tym czasie myłam lazienkę. Podalam mu dokladną instrukcję mycia paneli. Wlej do miski wodę nalej nakrętkę pronto scierkę do podlogi zamocz DOBRZE wycisnij nawin na szczotkę i myj.

Po 10 min wyszlam z lazienki i oczom wlasnym nie moglam uwierzyć.

Cały pokój dosłownie plywał w wodzie i pianie.
Wlalł za malo wody i za duzo plynu. Pierwszy raz scierkę wycisnął, a jakże, ale 2 moczenie sciery polegalo na wkaldaniu sciery ze szczotką do miski z wodą, chlapanie ta woda naokoło i robienie generalnie jeziora na srodku pokoju.
Nieźle Mój TŻ jest w miarę obeznany w obowiązkach, na szczęście

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
..ale mój TZ nigdy mnie nie olał .
Ja zawsze jestem na 1 miejscu.
Liczy sie z moim zdaniem, rozumie moje potrzeby wiem ze dla mnie stara się zmieniać swoje nawyki. On po prostu mnie slucha..a do tej pory nikogo nie sluchał. Byl totalnym autsaiderem indywidualisą i egoistą.
Nikt nie miał prawa mowić mu co ma robić.

Ja mam prawo, co wiecej on oczekuje tego ode mnie .
Dlatego też to ze nie potrafi wymyc podlogi nie jest dla mnie aż takim problemem.

Wiem ze z niektorymi zachowaniami i przyzwyczajeniami nie wygram...ale najwazniejsze mam...reszta to tylko drobnostki.
Bardzo fajnie napisane

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
racja, ale ja się jednak zastanawiam, czy jeśli denerwuje mnie coraz więcej rzeczy, to czy ja spokojnie wytrzymam z tym człowiekiem całe życie, bo takiej pewności nie mam i nikt mi nie da, nigdy zresztą nie miałam, a taki mam głupi mózg, że myślę cały czas i się zastanawiam, co będzie i czy ja na pewno wiem, czego chcę. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie życia bez tż albo życia z kimś innym.
Chyba jestem nienormalna
Też zbyt filozoficznie podchodze do życia, wszystko muszę analizować, co nie zawsze jest dobre. Ileż to razy już głowiłam się nad tym, czy mój TŻ to naprawdę TEN facet. Skoro drażni mnie jakaś rzecz, może powinnam być z kimś innym?

Wady trzeba pokochać, albo wspólnie z partnerem z nimi walczyć, albo... sie rozstać, jeśli przeszkadzają w budowaniu zdrowych relacji.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
P.S. Dziewczyny, lubicie lumpki?
Nie. Nie mam do nich cierpliwości. Ostatnio moja mama kupiła mi kilka ciuchów, nawet niezłych

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Mnie kiedys dopadly takie mysli. wszystkie wady TZ widzialam jak przez mega lupę. Drażnil mnie do potęki entej. Myslalam wtedy "kurcze jestem jego zoną, jak ja z nim wytrzymam"

Wytrzymam bo go kochamy się do szaleństwa. Nigdy się na nim nie zawiodlam, jest moim jedynym przyjacielem, ufam mu, przy nim czuję się spelniona, spokojna i szczęsliwa...jego male wady to pikuś.

Kurcze chyba na tym to polega zeby te male wady partnera najzwyczajniej w swiecie pokochać. lepiej sie z nich smiać i traktowac je jak hmm...swego rodzaju atrybut, znak rozpoznawczy, dodatek do idealnej calości.
Oczywiscie mowię to o drobnych wadach a nie kalmstwach, braku szacunku itp..wtedy to o związku mowy byc nie moze.

Ja jestem furiatką, najpierw robie poźniej myślę, uparciuchem, bałaganiażem. Do tego zachowuję sie jakbym miała galopujące ADHD- o wszystkim wiecznie zapominam...i jakos ten biedny mąż musi ze mną żyć.

Potrafimy smiac sie znaszych niedoskonalości, a także nad nimi pracować i to jest chyba najistotniejsze

Obawy zawsze są i będą. Nigdy niczego nie mozna byc pewnym w 100%..ale czy nie lepiej po prostu żyć. Starać sie być szczęśliwym czlowiekiem a nie analizować, doszukiwac się problemów i generalnie jak to mowi moj mąż "defić"
Jeszcze fajniej napisane

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Jeśli ubrania ułożone są kolorami i rodzajami to może mogłoby to mnie przekonać. Chaos na wieszakach mnie odpycha.
Dokładnie o to chodzi. Gdy wchodzę do normalnych sklepów i widzę misz-masz na półkach albo tłum ludzi, to po prostu wychodzę.


Zmykam.
Miłego wieczoru!
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 17:03   #4906
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
No to klops. Są ścisłe przepisy, jak wysoki mandat można dostać, przekraczając prędkość (wysokosć jest adekwatna do przekroczonej prędkości).
TŻ-owi grozi mandat w przedziale 100-200 zł. Mam nadzieję, że to będzie bardziej 100 niż 200...

Mama przed chwilą wyszła z domu, a przed wyjściem...

mama: i nie kłóć się z TŻ-em
ja: nie kłócę się...
mama: a czasami takie kłótnie odchodzą z pokoju...
ja: nie kłócę się... bardziej niż z Tobą
mama: ale ze mną się możesz kłócić, a z TŻ-em nie!

Wiem o co mamie chodziło (o to, że ona mi zawsze wybaczy, a TŻ po prostu może się zmyć na zawsze), ale i tak bardzo mnie to uradowało
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 17:19   #4907
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

ha! widze, że dziś mój temat. lupmeksy
jako że jestem osobą xxl, to lumpki są mym wybawieniem. zaraziła mnie tym siostra i wpadłam. teraz patrzę na siebie i tylko bielizna jest nielumpeksowa. i tak prawie codziennie

Ines, zawsze możesz pójść z takim lumpeksowym wymiataczem, jak ja :P
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 17:34   #4908
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
Ines, zawsze możesz pójść z takim lumpeksowym wymiataczem, jak ja :P
to tak jak moja przyjaciółka ona jest uzalezniona ale kupuje czasem extra rzeczy mi też kilka przywlekła chodziłam z nią kilka razy ale to nei dla mnie jakoś nie umiem "grzebać" tak jak ona
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 18:09   #4909
pollynema
Zadomowienie
 
Avatar pollynema
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Sercem w górach
Wiadomości: 1 195
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
ale się uśmiałam, Nema poprawiłaś mi humor na koniec dnia

Nie wiem czemu przeczytałaś trampki zamiast lumpki
Ciesze sie, ze poprawiłam humor

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
ha! widze, że dziś mój temat. lupmeksy
jako że jestem osobą xxl, to lumpki są mym wybawieniem. zaraziła mnie tym siostra i wpadłam. teraz patrzę na siebie i tylko bielizna jest nielumpeksowa. i tak prawie codziennie

Ines, zawsze możesz pójść z takim lumpeksowym wymiataczem, jak ja :P
Kwestia wprawy, naprawdę, ja juz też takie perełki czasem wyłapuję, że hej ;-)

Np. Mój największy skarb za 10zł... torba marzeń
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SNV31648.jpg (77,5 KB, 20 załadowań)
__________________
Żyj marzeniami.
pollynema jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 19:44   #4910
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

witam ja pewnie na chwile, bo o 21 TZ konczy prace i bedzie ok 21.30 albo jakos tak

jesli chodzi o prace domowe, to mój TZ robi wszytsko. wiec jest superostatnio jak mielismy wielkie sprzatanie to i okna mył i podłogi itp

w zyciu bym nie wyrobiła z TZ w stylu "księciunia" co to tylko by siedział a ja bym latała przy nim. o nie. wiadomo, ze kazdy jest zmęczony i ma gorsze dni ale mi chodzi tu o całokształt. a wy byscie wytrzymały z takim typem co to w niczym nie pomoze??

edit:
aaa bym zapomniała, wczoraj ubrałam seksi piżamke i si e do łózka połozyłam i czekałam na TZ ale zasnełam bo on jeszcze cos tam robił waznego. przychodzi i mnie budzi z tekstem "dzis spimy na golasa" hehe i po co ja sie tak stroiłam??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 19:48   #4911
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
ha! widze, że dziś mój temat. lupmeksy
jako że jestem osobą xxl, to lumpki są mym wybawieniem. zaraziła mnie tym siostra i wpadłam. teraz patrzę na siebie i tylko bielizna jest nielumpeksowa. i tak prawie codziennie

Ines, zawsze możesz pójść z takim lumpeksowym wymiataczem, jak ja :P
To kiedy ?
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 19:51   #4912
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

ja jeszcze nigdy nic w lumpku nie kupiłam jakos nawet nie pamietam kiedy tam byłam ostatnio. nigdy nic tam dla siebie nie znalazłam(chyba źle szukam)
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 20:30   #4913
Melodia mgieł nocnych
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Ines w Wawie są genialne ciucholandy Wiem, bo sama chodzę Mozna wygrzebać naprawdę genialne ciuszki i często z dobrą metką Mam masę rzeczy z ciucho Udało mi się wyciągnąć na zakupy nawet przyjaciółkę, która lubi markowe ciuszki I kupia sobie kilka bluzeczek Akurat trafilyśmy na fajną cenę za kg, więc wyszłyśmy z ciucho mega obłowione

Koleżanki czasem pytają gdzie kupiłam taki super ciuch, a to ciucho Chociaż nie powiem w normalnych sklepach też uwielbiam kupować

Ja najczęściej chodze do dwóch sprawdzonych Albo naprzeciwko Centralnego albo na Świętokrzyskiej Ehhh to takie polowanie. W kobietach odzywają sie pierwotne instynkty hehe Co tam sie czasem dzieje Bitwy o bluzeczkę czy sweterek
__________________


All the single ladies, now put your hands up!!!


Pani Magister


OPENER 2010
Melodia mgieł nocnych jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 20:35   #4914
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Helo, wróciłam Byłam na zakupach przedwyjazdowych nie kupiłam dużo, ale jestem zadowolona

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
ha! widze, że dziś mój temat. lupmeksy
jako że jestem osobą xxl, to lumpki są mym wybawieniem. zaraziła mnie tym siostra i wpadłam. teraz patrzę na siebie i tylko bielizna jest nielumpeksowa. i tak prawie codziennie

Ines, zawsze możesz pójść z takim lumpeksowym wymiataczem, jak ja :P
Cytat:
Napisane przez pollynema Pokaż wiadomość
Ciesze sie, ze poprawiłam humor



Kwestia wprawy, naprawdę, ja juz też takie perełki czasem wyłapuję, że hej ;-)

Np. Mój największy skarb za 10zł... torba marzeń
Nema, właśnie się zdziwiłam czemu pisałaś o trampkach, ale pomyślałam, że w lumpku je kupiłaś i dlatego

Cieszę się, że też lubicie lumpki, bo ja jestem uzależniona. Faktycznie można tam wyłowić niezłe perełki Mam koleżanki, które nigdy nie chodziły i twierdziły, że nic się tam nie da wynaleźć, bo wszystko stare, brzydkie i śmierdzące. Raz wybrałyśmy się razem i wróciły z naręczami ciuchów... zadowolone na maksa
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 20:39   #4915
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych Pokaż wiadomość
Ines w Wawie są genialne ciucholandy Wiem, bo sama chodzę Mozna wygrzebać naprawdę genialne ciuszki i często z dobrą metką Mam masę rzeczy z ciucho Udało mi się wyciągnąć na zakupy nawet przyjaciółkę, która lubi markowe ciuszki I kupia sobie kilka bluzeczek Akurat trafilyśmy na fajną cenę za kg, więc wyszłyśmy z ciucho mega obłowione

Koleżanki czasem pytają gdzie kupiłam taki super ciuch, a to ciucho Chociaż nie powiem w normalnych sklepach też uwielbiam kupować

Ja najczęściej chodze do dwóch sprawdzonych Albo naprzeciwko Centralnego albo na Świętokrzyskiej Ehhh to takie polowanie. W kobietach odzywają sie pierwotne instynkty hehe Co tam sie czasem dzieje Bitwy o bluzeczkę czy sweterek
Zaintrygowalas mnie konkretnych namiarów wlaśnie mi trzeba . Gdzie dokladnie na Świętokrzyskiej i gdzie dokładnie naprzeciwko Centralnego? (z której strony)
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 20:45   #4916
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
Zaintrygowalas mnie konkretnych namiarów wlaśnie mi trzeba . Gdzie dokladnie na Świętokrzyskiej i gdzie dokładnie naprzeciwko Centralnego? (z której strony)
Ja też mam kilka sprawdzonych i ulubionych, ale namiarów nie będę podawać, bo żadna z Was nie jest z mojej okolicy. Ale jakby któraś była w Katowicach, to jest na prawdę kilka godnych uwagi
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 20:56   #4917
Melodia mgieł nocnych
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Butter Bear fajny nick

Ines to są ciucholandy z jednej "serii". Takie z żółtymi szyldami Czasem jest drogo za kg, ale warto Albo trza polować na niższą cenę tuz przed kolejną dostawą towaru. Na Świętokrzyskiej to jak idziesz od metra w stronę tamki to po lewej stronie z żółtym szyldem duuży ciucho A jeśli chodzi o Centralny to jadą c od Placu Zawiszy po prawej stronie tuż przed Dworcem Centralnym. Między placem Starynkiewicza i Centralnym. Też żółty szyld Może kojarzysz?
__________________


All the single ladies, now put your hands up!!!


Pani Magister


OPENER 2010
Melodia mgieł nocnych jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-16, 21:06   #4918
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych;8245652[B
]Butter Bear fajny nick[/B]

Ines to są ciucholandy z jednej "serii". Takie z żółtymi szyldami Czasem jest drogo za kg, ale warto Albo trza polować na niższą cenę tuz przed kolejną dostawą towaru. Na Świętokrzyskiej to jak idziesz od metra w stronę tamki to po lewej stronie z żółtym szyldem duuży ciucho A jeśli chodzi o Centralny to jadą c od Placu Zawiszy po prawej stronie tuż przed Dworcem Centralnym. Między placem Starynkiewicza i Centralnym. Też żółty szyld Może kojarzysz?
Dzięki ... zainspirowany jedną z moich ulubionych bajek z dzieciństwa Wuzzlami ButterBear była połączeniem misia z motylkiem
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 21:23   #4919
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Kurczę, jak ja nie doceniam TŻ-a . Kilka razy mieliśmy takie sytuacje:

ja: jedźmy nad wodę
TŻ: w X jest kąpielisko
ja: a jest tam ratownik?
TŻ: phi, ja jestem ratownikiem!

Zawsze zapominam i TŻ strzela focha . Ja się ratuję zdaniem "gdy mnie ostatnio holowałeś to miałam głowę pod wodą"
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-16, 21:30   #4920
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
To kiedy ?
ja kobieta niepracująca mam zawsze dużo czasu
te, o których pisze Melodia kojarzę.. choć powiem szczerze, że nigdy w nich nie byłam

chooociaż..uważaj..to naprawdę wciąga. ja nawet jak zwiedzam obce miasta to wpadam do lumpków, które stają na mojej drodze
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.