Kolejny rok razem walczymy, wytrwale spamujemy i ostro ćwiczymy. Cz. IV

[Aniaa_89]

ja odpoczywam po śniadaniu i oglądam jakiś program o odchudzaniu a potem ćwiczenia
a Ty pamiętaj dzisiaj o orbitreku wieczorem spowiedź z ćwiczeń i jedzenia

sprzątania też w sumie nie mam nie wiadomo ile, bo część już zrobiłam. W kuchni to w sumie muszę głównie wszystko powywalać z szafek i poukładać po swojemu żeby się trzymało to jakoś kupy i wygodnie było, bo tak to wcześniej jak się TŻ wprowadzał to pozostawiał rzeczy tak jak były, dołożył swoje i w ogóle tego nie ogarnął. Także muszę to zrobić po swojemu

[asiuniaa1987]

Tak jest


Ja też lubię mieć wszystko po swojemu poukładane, żeby nie było porozwalane i można było wszystko łatwo znaleźć

Muszę jeszcze wszystko wypakować ze swoich szafek bo chcę kupić sobie taką dużą szafę na całą ścianę do sypialni, ale wezmę się do tego chyba w przyszłym tygodniu bo na razie Mi się nie chce

[Aniaa_89]

no ja w szafie z ciuchami też muszę zrobić porządek i iść na zakupy, bo kompletnie nie mam w czym chodzić albo dużo schudnąć, to też by rozwiązało problem, bo mam sporo rzeczy w które się nie mieszczę, albo w których po prostu źle wyglądam przy obecnej wadze
no i okna muszę jeszcze umyć, ale to jakoś w przyszłym tyg, i sprzątanie z głowy potem już tylko takie bieżące rzeczy

w ogóle teraz jak siedzę w domu to jest mi tak fajnie ale ten czas tak szybko leci, i już prawie tydzień zleciał już tylko kolejny tydzień i znów będę musiała wrócić do tej beznadziejnej pracy

[asiuniaa1987]

Ja też muszę schudnąć bo mam mnóstwo rzeczy za małych obecnie

Ania nie myśl na razie o pracy, jeszcze weekend przed Tobą i cały następny tydzień

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ja też muszę schudnąć bo mam mnóstwo rzeczy za małych obecnie

Ania nie myśl na razie o pracy, jeszcze weekend przed Tobą i cały następny tydzień

schudniemy powoli do celu

racja

[asiuniaa1987]

No musimy, innego wyjścia nie ma

Jak pomyślę sobie, że ważyłam kiedyś tyle kg mnieja teraz
masakra

[Aniaa_89]

no to jest straszne, do jakiego stanu się człowiek doprowadza przez własną głupotę

bo jeszcze kilka kg przytyć to ok,no zdarza się i ostatecznie to potem nie jest aż tak trudno zrzucić, jeśli faktycznie jest to kilka kg,no ale mi przybyło kilkanaście i przy moim,niezbyt wysokim wzroście, to bardzo to widać

no ale cóż, teraz nic się nie poradzi. Trzeba działać, żeby było lepiej

[asiuniaa1987]

Ania ja też mam kilkanaście na plusie
I to przez swoją głupotę właśnie

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania ja też mam kilkanaście na plusie
I to przez swoją głupotę właśnie

eh.. no ale cóż,mądry Polak po szkodzie.. nie ma co narzekać, trzeba działać

także ja zbieram i idę ćwiczyć. A Ty też bierz się do roboty!

[asiuniaa1987]

No muszę się zwlec z łóżka, wypiję kawkę i coś poćwiczę

[Aniaa_89]

a ja tu nawet kawy nie mam piję teraz tylko jak u rodziców jestem
no ale w sumie dobrze, bo mnie nie kusi a kawę niestety muszę pić z cukrem, gorzkiej bym nie przełknęła więc dla mojej diety dobrze, że rzadko piję

ja już po ćwiczeniach i od razu lepiej choć moja kondycja jeszcze średnia jest, no ale cóż
idę się przekąpać, zjem coś i chyba wezmę się za to porządkowanie kuchni

[asiuniaa1987]

Ja posprzątałam, poćwiczyłam trochę, ogarnęłam się i teraz relaksik
Przydałoby się wziąć potem za jakiś obiad ale nie mam kompletnie pomysłu

A Ty Ania co dziś robisz do jedzonka?

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ja posprzątałam, poćwiczyłam trochę, ogarnęłam się i teraz relaksik
Przydałoby się wziąć potem za jakiś obiad ale nie mam kompletnie pomysłu

A Ty Ania co dziś robisz do jedzonka?

ja w końcu nie wzięłam się za sprzątanie, lenistwo mnie pokonało jedyne co to robię pranie

a u mnie dzisiaj pierś

[asiuniaa1987]

Ja szybko ogarnęłam to co miałam do zrobienia bo więcej Mi się nie chciałoteż mam jakiegoś lenia dzisiaj

Ania ile płacicie z tż-tem za osobę na weselu? bo my też rozglądamy się jakiś czas za salą i ceny są tak zróżnicowane

[Aniaa_89]

no ceny są różne, trzeba bardzo zwracać uwagę na to co jest w cenie zawarte

my mamy 185/190 zł za osobę

[asiuniaa1987]

No właśnie zauważyłam, że trzeba naprawdę zwracać uwagę
To jeszcze taka w miarę cena

Też byśmy chcieli tak max do 200zł na osobę, nie więcej

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

No właśnie zauważyłam, że trzeba naprawdę zwracać uwagę
To jeszcze taka w miarę cena

Też byśmy chcieli tak max do 200zł na osobę, nie więcej

no cena jest spoko, bo jak na takie miasto to naprawdę rozsądna. A w sumie wszystko w to już jest wliczone, jedyne co sami musimy załatwić to alkohol

są niższe ceny, ale wtedy albo jedzenie jest przeliczane jakoś na sztuki, że mogłoby braknąć, albo np napoje też jakieś ograniczone, czy nie wiem bez ciast, tortu itd itp.

A my mamy też już stół wiejski w cenie, jakieś tam pokoje itd, także naprawdę fajnie trafiliśmy tyle, że niestety daleko od kościoła dosyć, no ale cóż

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

a na przyszły rok się szykujcie czy kiedy?

[asiuniaa1987]

Jak macie wszystko i z napojami, ciastem, tortem itp to naprawdę fajna cena, bo właśnie często jest bez ciast, albo właśnie jakieś wyliczanie porcji, picia, bez sensu, później braknie i lipa

Ja raz byłam chyba z 5 lat temu na weselu u kuzyna to był tylko obiad i jedno ciepłe danie i nawet ciasta wyliczane każdemu na talerzyku, bez sensu, wszystko tak okrojone, że porażka

Tak przyszły rok jak Wy

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Jak macie wszystko i z napojami, ciastem, tortem itp to naprawdę fajna cena, bo właśnie często jest bez ciast, albo właśnie jakieś wyliczanie porcji, picia, bez sensu, później braknie i lipa

Tak przyszły rok jak Wy

no właśnie, dlatego my szukaliśmy żeby w cenie było już wszystko, i bez żadnego wyliczania. Żeby lipy nie było, że braknie czy coś
także z ceny jesteśmy w miarę zadowoleni

super a który miesiąc?

[asiuniaa1987]

Sierpień albo ewentualnie wrzesień

W przyszłym tygodniu mamy jechać kilka sal oglądnąć i zobaczy się jak z terminami jest, bo czasami ludzie rezerwują parę lat wcześniej

No ale zawsze coś się znajdzie, dla Mnie problemem jest właśnie bardzo duży wybór, a jak Mi się coś podoba to znów tż-towi nie i tak na odwrót można zwariować normalnie

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Sierpień albo ewentualnie wrzesień

W przyszłym tygodniu mamy jechać kilka sal oglądnąć i zobaczy się jak z terminami jest, bo czasami ludzie rezerwują parę lat wcześniej

No ale zawsze coś się znajdzie, dla Mnie problemem jest właśnie bardzo duży wybór, a jak Mi się coś podoba to znów tż-towi nie i tak na odwrót można zwariować normalnie

no w sumie, różnie rezerwują sale. Ale dużo zależy od miejscowości, bo w niektórych miastach to i na 3lata w przód trzeba szukać
my jak szukaliśmy, w sumie na 2lata przed, no niecałe 2,no to był baardzo dużo wybór, w zasadzie można było wybierać i przebierać i z salami i z terminami
gorzej było z orkiestrą, bo tam już dużo gorzej z terminem więc też za tym zacznijcie się rozglądać, nie wiem czy zespół Was interesuje, czy dj no ale za tym też trzeba się zacząć rozglądać, żeby potem nie było że sala jest, termin jest a muzyki nie ma

[asiuniaa1987]

No jakoś trzeba będzie to ogarnąć
zespół chcemy tż ma znajomego, który ma fajny zespół i grają po weselach i z nim już rozmawiał, no ale trzeba wszystko zaklepać i mieć pewność, że wszystko jest załatwionea nie obudzić się za pięć dwunasta

A Wy zespół macie?

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

No jakoś trzeba będzie to ogarnąć
zespół chcemy tż ma znajomego, który ma fajny zespół i grają po weselach i z nim już rozmawiał, no ale trzeba wszystko zaklepać i mieć pewność, że wszystko jest załatwionea nie obudzić się za pięć dwunasta

A Wy zespół macie?

a no to fajnie to załatwiajcie wszystko, zaklepujcie terminy, żeby mieć już, bo to w sumie niedużo czasu

zespół mamy

[asiuniaa1987]

No nie ma wyjścia trzeba teraz pozałatwiać to co najpilniejsze a później resztę

Miałam iść do sklepu ale dalej leje nie przestało od rana nawet na 5min

Ania, wiesz już coś na temat kota? byli już rodzice z nim u weta?

[Aniaa_89]

u mnie tez pada

tak, byli u lekarza. Generalnie powiedział, że to było po prostu ze strachu i stąd to wszystko no i dalej tak, ponowna kastracja. Bo on co prawda był kastrowany, tylko że to było za wcześnie robione, tzn za wcześnie jak na Maine Coona, bo one trochę później dojrzewają niż typowe koty. No i wtedy był problem, bo jedno jądro mu wycieli, a drugiego nie mogli znaleźć, no i nie wiedzieli czy po prostu w ogóle go nie ma, czy dlatego że za wcześnie i nie mogli go znaleźć. Więc teraz drugie podejście, żeby znaleźć to drugie jądro i je wyciąć i to mają robić w poniedziałek.
I do tego jakieś środki uspokajające, takie typowe dla kotów. I powinno być ok. No mam nadzieję, że już będzie ok i że taka sytuacja się nie powtórzy bo wtedy to już nie wiem co by było

mój tata też dziś poszedł do lekarza, z tymi zadrapaniami. Dostał jakiś antybiotyk i zwolnienie na tydzień

[asiuniaa1987]

To faktycznie może w tym tkwi problem
Wykastrują go teraz porządnie i może to rozwiąże problem

Ja moje też wysterylizowałam, bo zaczęły im się ruje i masakra była w domu, tak się darły no a teraz będzie święty spokój

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

To faktycznie może w tym tkwi problem
Wykastrują go teraz porządnie i może to rozwiąże problem

Ja moje też wysterylizowałam, bo zaczęły im się ruje i masakra była w domu, tak się darły no a teraz będzie święty spokój

no mam nadzieje, że teraz już dobrze pójdzie

a Ty nie myślałaś wcześniej o hodowli kotów?

[asiuniaa1987]

Myślałam, ale jednak padło na nie, bo nie wiem czy bym potrafiła tak potem oddać komuś zwierzę jak bym się przyzwyczaiła
To jednak nie dla Mnie, za bardzo kocham zwierzęta

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Myślałam, ale jednak padło na nie, bo nie wiem czy bym potrafiła tak potem oddać komuś zwierzę jak bym się przyzwyczaiła
To jednak nie dla Mnie, za bardzo kocham zwierzęta

no to oddawanie jest średnie, no ale kwestia przyzwyczajenia pewnie

[asiuniaa1987]

Zmykam na zakupy, bo tż przyjechał