Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

[201704210903]

aga daj znać który lepszy. na zdjęciu oba wygladają fajnie:p

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

hope mój idzie do knajpy z kolegami

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[emdzik]

Napisane przez Uera

Cześć dziewczyny )
Miałamssię odezwać w piątek po lekarzu... ale tyle miałam w ten dzień na głowie ze mi już sił nie starczyło na kompa.
W sobotę to brat miał imieniny, a wcześniej dowiedziałam się że moja babcia nie żyję nikt mi nie chciał powiedzieć boksie bali ze będę się ddenerwować. Babcia miała już 92 lata i chorowala. Ciocia się nią opiekowała przebierała karmiłam wiec trochę stresu. Wróciliśmy do domu i o 00.10 odeszłyy mi wody no to siup do szpitala. Tam mnie zbadali i czekali na bóle. W niedziele trochę się ich nazbierało i chodziłam cały czas.Rozw arce 6cm i na porodowke. Tam dobiła do 9 jak zaczęłam przeć to bóle zanikaly nie moglam malej wyprzec dlugo siedziala ja nie mialam sil bo2 dni nie spalam i musieli mi ja wyciagac tym vacum czy jak to sie pisze na szczescie jestem juz po. Mala wazy 3540g i ma 58cm. Niestety nie mam jej przy sobie bo musiała być przebadana i w inkubatorze. Wołali mnie na razie raz do karmienia i tak ciężko szlo..mam nadzieje że się nauczy ))

Trzymajcie się cieplutko

Oooo jaaa ale niespodzianka!!
Gratulacje!!!

[201704210903]

uera współczuję śmierci babci i od razu gratuluje porodu. musiał być bardzo ciężki ale masz to już za sobą

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Ollllciaaa]

Uera, gratuluję córeczki Zdrowia dla Was Odpoczywajcie i życzę Ci, zeby jak najszybciej do Ciebie wróciła Macie już imię wybrane?



I przykro mi z powodu babci Trzymaj sie.

[1141655]

Napisane przez emdzik

super leżaczki!!

Fajneee ,ale nie tak fajne jak Tiny Love szary :loL:

Napisane przez Ollllciaaa

Aga, ja mojej mamie zleciłam uszycie pajacyka z polaru na wiosnę. Ma maszynę, dla siebie szyje, niech szyje dla wnuka

Aga, podobają mi się Twoje leżaczki

A my w koncu kupilismy brykę dla Małego, jutro przy świetle dziennym porobię zdjecia .
Z mężem po powrocie do domu chyba jeszcze z pół godziny oglądalismy ten wózek
Oczywiście mój mąż chyba już ma zboczenie zawodowe, bo zauważył małą ryskę na rączce i już...defekt Ale widziałam, ze już kasę z portfela wyciąga, więc wzieliśmy I jestem zadowolona

Super, moja mama też potrafi szyć, ale często taki kocyk to się aż nie kalkuluje te materiały itd...ale..można wybrać materiał jaki się chce

Super, czekamy na zdjęcia jutro

Napisane przez h0pe

jestem bardzo zadowolona z niego i max mi sie podoba. Jedno o co mnie serce boli to to, że ten stelaż wcale nie jest mały po złożeniu i do naszego hatchbacka srednio pod tym wzgledem sie nadaje, no ale cos za cos : czyli duży wózek, prosty, ładny, i nienacudowany stelaż to i tak to musi być...

ej laski a u was jest coś takiego jak "pępkowe"? u nas coś takiego funkcjonuje, że niby jak już się dzieć urodzi, a kobita jest z dzieckiem jeszcze w szpitalu, to tż organizuje coś na kształt małej imprezy z okazji przyjścia na świat dziecka. Takie małe spotkanie bliskich i znajomych, zazwyczaj u nas to tak wygląda.

...i wiecie co mój tż w związku z tym wymyślił? że zobi to w dyskotece

My tez bedziemy miec problem z zapakowaniem calej naszej gromady bo jeszcze pal licho wozek,ale gdzie psa wsadzic

A co do pępkowego, to istnieje u nas takie cos, ale moj M nie bedzie obchodzil on niepijący paczki jakiś facetowych kolegów nie ma jak urodze rowno z moja blizniakowa, to pewnie z jej partnerem sie umowia tak czuje,ale on będzie raczej z tych co tu beda sprzatac i remontowac jak mnie nie bedzie w domu

Napisane przez Asia1105

:
I jak pytałam położnej jak wyparzyć, to mówiła, żeby wrzucic do gotującej się wody i zostawić w niej, aż do wystygnięcia.
Jedyną zasadą jest to, że NIE MOŻNA POLEWAĆ TYCH ELEMENTÓW WRZĄTKIEM bo się odkształcą, wrzucić można.

o dobrze wiedziec

Napisane przez Uera

Cześć dziewczyny )
Miałamssię odezwać w piątek po lekarzu... ale tyle miałam w ten dzień na głowie ze mi już sił nie starczyło na kompa.
W sobotę to brat miał imieniny, a wcześniej dowiedziałam się że moja babcia nie żyję nikt mi nie chciał powiedzieć boksie bali ze będę się ddenerwować. Babcia miała już 92 lata i chorowala. Ciocia się nią opiekowała przebierała karmiłam wiec trochę stresu. Wróciliśmy do domu i o 00.10 odeszłyy mi wody no to siup do szpitala. Tam mnie zbadali i czekali na bóle. W niedziele trochę się ich nazbierało i chodziłam cały czas.Rozw arce 6cm i na porodowke. Tam dobiła do 9 jak zaczęłam przeć to bóle zanikaly nie moglam malej wyprzec dlugo siedziala ja nie mialam sil bo2 dni nie spalam i musieli mi ja wyciagac tym vacum czy jak to sie pisze na szczescie jestem juz po. Mala wazy 3540g i ma 58cm. Niestety nie mam jej przy sobie bo musiała być przebadana i w inkubatorze. Wołali mnie na razie raz do karmienia i tak ciężko szlo..mam nadzieje że się nauczy ))

Trzymajcie się cieplutko

O jaaaaaaa
ile wiesci !
Przykro mi z babcią

A córci gratuluję !!!!!!!!!!!!
Poród dość ciężki co Ale najważniejsze, że Malutka już na świecie, za chwilę będzie z tobą i na pewno nadrobi kp

Jak sie czujesz ??

[kano1003]

Melduje się mgr inż. Kasia Cel osiągnięty... mogę rodzić
Nie nadrabiam... Rodzi ktoś?

Uera gratuluję

[1141655]

Napisane przez kano1003

Melduje się mgr inż. Kasia Cel osiągnięty... mogę rodzić
Nie nadrabiam... Rodzi ktoś?

Uera gratuluję

Gratulacje kano teraz bedziesz wiecej z nami ?

Nikt CHYBA nie rodzi,ale Ilonka jest w szpitalu, ze wzgledu na wysokie cisnienie, ma regularne, ale niebolesne skurcze. Czeka na badanie na pewno sie odezwie


Kurcze zobaczcie , miala byc SN teraz i dziewczynka i jest
to teraz czas na chlopaka
Moze Ilonka

[emdzik]

Napisane przez kano1003

Melduje się mgr inż. Kasia Cel osiągnięty... mogę rodzić
Nie nadrabiam... Rodzi ktoś?

Uera gratuluję

GRATULACJE!!!!!

Ilonka w szpitalu przez ciśnienie... ale na razie nic sie nie działo, miała mieć zaraz usg i w ogóle to pewnie po napisze co dalej...

[1141655]

A mnie tak podbrzusze dzis ćmi, że szok, wiem, że wam marudze o tym, ale takich ćmień jeszcze nie miałam grrrrrr dokuczliwe, okropne wręcz. Nasilają się jak stoję czy zrobię dwa kroki
dlatego sie polozylam M sprzata
ja umylam umywalke
zaraz cos poprasuje,zeby choc plan minimum dzis osiagnac

[85jjaa]

Uera gratulacje, to Ty się chyba namęczyłaś przy porodzie? Nacinali Cię? Miałaś znieczulenie?

Kano gratuluję !

[201704210903]

Napisane przez kano1003

Melduje się mgr inż. Kasia Cel osiągnięty... mogę rodzić
Nie nadrabiam... Rodzi ktoś?

Uera gratuluję

gratulacje
stawiaj nam tu coś:p

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Ollllciaaa]

Kano gratulacje !!

[Uera]

Napisane przez Ollllciaaa

Uera, gratuluję córeczki Zdrowia dla Was Odpoczywajcie i życzę Ci, zeby jak najszybciej do Ciebie wróciła Macie już imię wybrane?



I przykro mi z powodu babci Trzymaj sie.

Tam mamy. Aleksandra ))

Dziękuję dziewczyny ;*

[201704210903]

ilona kciuki żebyś już niedługo urodziła

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Ollllciaaa]

Aga..uuuu...cos ostatnio bóle jakieś Cię dopadają. Leż i się nie ruszaj

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez Uera

Tam mamy. Aleksandra ))

Dziękuję dziewczyny ;*

Piękne imię

[1141655]

Napisane przez Ollllciaaa

Aga..uuuu...cos ostatnio bóle jakieś Cię dopadają. Leż i się nie ruszaj

no jakos tak mi doskwiera no cóż... to końcówka ...
ale nie chciałabym chodzić w ciąży do tego pierwszego terminu 21.02 który mam w książeczce :/ za długo

[kano1003]

Dziękuję Dziewczyny

Aga tak teraz do porodu będę cały czas

Ilona trzymam kciuki za rozwinięcie akcji i ustabilizowanie ciśnienia.

[Asia1105]

Uera przykro mi z powodu Babci...
Gratuluję córeczki

Kano gratulacje

[martu_la]

Uera co za niespodziewajka...
wspolczucia z powodu smierci babci

no i GRATULACJE z okazji narodzin córeczki!! super waga. Szkoda, ze porod taki trudny, ale na pewno szybko zapomnisz.
A Ty na kiedy mialas termin?

Kanoo Gratulacje !!!

[B]Aga[/B ] świetne lezaczki, my tez mamy dwa, ale jeden jeszcze nie zlozony bo by koty juz w nim spały.

hope pochwal sie wozkiem

[maladT]

Napisane przez 1141655

zlozylismy drugi niebieski

mam taki sam

Napisane przez Uera

Cześć dziewczyny )
Miałamssię odezwać w piątek po lekarzu... ale tyle miałam w ten dzień na głowie ze mi już sił nie starczyło na kompa.
W sobotę to brat miał imieniny, a wcześniej dowiedziałam się że moja babcia nie żyję nikt mi nie chciał powiedzieć boksie bali ze będę się ddenerwować. Babcia miała już 92 lata i chorowala. Ciocia się nią opiekowała przebierała karmiłam wiec trochę stresu. Wróciliśmy do domu i o 00.10 odeszłyy mi wody no to siup do szpitala. Tam mnie zbadali i czekali na bóle. W niedziele trochę się ich nazbierało i chodziłam cały czas.Rozw arce 6cm i na porodowke. Tam dobiła do 9 jak zaczęłam przeć to bóle zanikaly nie moglam malej wyprzec dlugo siedziala ja nie mialam sil bo2 dni nie spalam i musieli mi ja wyciagac tym vacum czy jak to sie pisze na szczescie jestem juz po. Mala wazy 3540g i ma 58cm. Niestety nie mam jej przy sobie bo musiała być przebadana i w inkubatorze. Wołali mnie na razie raz do karmienia i tak ciężko szlo..mam nadzieje że się nauczy ))

Trzymajcie się cieplutko

gratulacje

Napisane przez kano1003

Melduje się mgr inż. Kasia Cel osiągnięty... mogę rodzić
Nie nadrabiam... Rodzi ktoś?

Uera gratuluję

gratuluję Pani magister

Napisane przez 1141655

Kurcze zobaczcie , miala byc SN teraz i dziewczynka i jest
to teraz czas na chlopaka
Moze Ilonka

znowu mi kolejka uciekła... Ilonka ródź bo teraz czas nie na dziewuszke

Napisane przez Uera

Tam mamy. Aleksandra ))

Dziękuję dziewczyny ;*

piekne imie

[Uera]

Aga no jestem obolala nacieli mnie trochę ale i tak pękłam trochę mega boli jak chodze czy siedzę ale szczęśliwa. .

[wegielek]

Ilona wszystko będzie ok trzymam kciuki, najwyżej zrobią cesarkę i doczekasz się w końcu synka
Maciejka - wiem, że łatwo powiedzieć, postaraj się nie stresować,-na pewno minie po porodzie

A dziś poznałam szczyt bezczelności jechałam z Młodym do domu po okuliście...wsiadamy do autobusu-jedno miejsce wolne-posadziłam jego, bo łatwiej mi go ogarnąć i stoję przy nim. Obok siedzi młoda dziewczyna, na przeciwko młody gość, obok niego jakaś babka-zero reakcji. Mija jakieś 10-15 minut, ja w rękach trzymam rękawiczki swoje, Młodego, czapkę, jego napój i stoję-prosić się nie będę...w pewnym momencie dziewczyna patrzy na mnie-już myślałam że się zreflektowała...a ona do mnie- czy mogę jej skasować bilet? ??? Popatrztyłam na siebie, swoje ręce i mówię do niej, że nie bardzo bo nie mam jak. To zapytała czy jej torby popilnuję, to ona sobie sama skasuję...myślałam, że padnę. ..na szczęście za chwilę zwolnily się dwa miejsca to zgarnęłam Małego i usiedliśmy...teraz to się już tylko śmiać mi się z tego chce, bo choć pachwina mnie boli tak, że na lewej nodze stać nie mogę to mam to już wszystko w d...

[buu007]

Ollllciaaa juz myslalam ze przez ta ryse sie chcial targowac

h0pe ja o pepkowym slyszalam,ale my jakos nie obchodzimy,tzn na pewno moj brat bedzie sie o flache upominal bo wypomina nam ze juz jedna zalegla mamy
ja rozumiem ze mozna swietowac ze dzidzius jest na swiecie,ale jakos dla mnie ten argument ze jest to okazja do picia jakis taki slaby na szczescie moj tz-et mysli podobnie

Asia wlasnie mysle o tym samym laktatorze albo z lovi prolaktis chyba-jak dobrze pisze wlasnie dwufazowym,i nie wiem wciaz

Napisane przez Uera

Cześć dziewczyny )
Miałamssię odezwać w piątek po lekarzu... ale tyle miałam w ten dzień na głowie ze mi już sił nie starczyło na kompa.
W sobotę to brat miał imieniny, a wcześniej dowiedziałam się że moja babcia nie żyję nikt mi nie chciał powiedzieć boksie bali ze będę się ddenerwować. Babcia miała już 92 lata i chorowala. Ciocia się nią opiekowała przebierała karmiłam wiec trochę stresu. Wróciliśmy do domu i o 00.10 odeszłyy mi wody no to siup do szpitala. Tam mnie zbadali i czekali na bóle. W niedziele trochę się ich nazbierało i chodziłam cały czas.Rozw arce 6cm i na porodowke. Tam dobiła do 9 jak zaczęłam przeć to bóle zanikaly nie moglam malej wyprzec dlugo siedziala ja nie mialam sil bo2 dni nie spalam i musieli mi ja wyciagac tym vacum czy jak to sie pisze na szczescie jestem juz po. Mala wazy 3540g i ma 58cm. Niestety nie mam jej przy sobie bo musiała być przebadana i w inkubatorze. Wołali mnie na razie raz do karmienia i tak ciężko szlo..mam nadzieje że się nauczy ))

Trzymajcie się cieplutko

gratulacje kochana!!
ojj biedna nameczylas sie,mam nadzieje ze obie juz czujecie sie dobrze,dochodz do siebie
i bardzo mi przykro z powodu babci

Napisane przez kano1003

Melduje się mgr inż. Kasia Cel osiągnięty... mogę rodzić
Nie nadrabiam... Rodzi ktoś?

Uera gratuluję

gratulacje!!! mowilysmy ze to tylko formalnosc

[Uera]

Termin miałam na 3 lutego..

[emdzik]

Uera piękne imię.. jaki miałas TP?

[Ollllciaaa]

Uera, najważniejsze, ze szczęśliwa

[emdzik]

Napisane przez Uera

Termin miałam na 3 lutego..

Aaaa to ładnie.. to był już czas

[maladT]

węgielek dobrze ze nie chciała bys u kierowcy bilet jej miała kupic...

[kano1003]

Gdzieś coś widziałam, że ktoś ma wózek Tako? Kto? I jaki?
Ja kupiłam w końcu http://allegro.pl/tako-baby-heaven-e...970468003.html kolor 03 i puki co wszystko mi się podoba Reszta wyjdzie w praniu.

[buu007]

Aga fajne te lezaczki
a tiny love mi sie ten czerwony podobal,ale jeszcze byl granatowy ,i u mnie w sklepie drogii bo 400zl
w necie duzo taniej

wegielek o rany nie wiem co bym takiej powiedziala