Aparaty ortodontyczne cz. XVI

[Misia452]

Napisane przez kizdaM

Co do retencji to dla mnie jest o tyle dużym minusem, że faktycznie trzeba za każdym razem ściągać i myć zęby po wszystkim, a przy aparacie aż tak nie było trzeba robić, np do głupiej herbaty retencję trzeba już ściągać myć itd, a przy aparacie nie. Dla mnie tak na prawdę to jest jedyny minus tego. No i są dwa rodzaje retencji jak się nie mylę ? Taka nakładka gumowa i retencja jak aparat ruchomy ? Ja mam to drugie i tą wydaje mi się widać bardziej, do tego trochę się sepleni, w pracy z klientem to średnia opcja, więc jak jestem w domu to mam ją ciągle założoną, ściągam do jedzenia, wypiję herbatę i lecę myć zęby i tak w tym siedzę, ale do pracy nie noszę. Teraz jak byłam na dostosowaniu tej retencji po koronach, to powiedziała, zebym nosiła tak z 4 h w dzień i wiadomo w nocy.
Kontrola za 3 miesiące, no już teraz to 2 leci ten czas na prawdę szybko, tego się tak już nie odczuwa, a potem jak już nosi się tylko na noc to już w ogóle się nie odczuje kiedy ten czas zleci

Myślałam, że retencja to tak jak stały aparat, że nie trzeba zdejmować i takie cuda robić z nią
Ja się do tego nie nadaje, ale moja ortodontka mówiła, że normalnie będe mogła zęby w tym myć

[asik1503]

Napisane przez Misia452

Myślałam, że retencja to tak jak stały aparat, że nie trzeba zdejmować i takie cuda robić z nią
Ja się do tego nie nadaje, ale moja ortodontka mówiła, że normalnie będe mogła zęby w tym myć

Jest teź retencja stała taki drucik klejony na zęby od wewnątrz ja będę taki miała i siè bardzo cieszę zero nakładek i pilnowania żeby zakładać, ściągać itd.

[Misia452]

Napisane przez asik1503

Jest teź retencja stała taki drucik klejony na zęby od wewnątrz ja będę taki miała i siè bardzo cieszę zero nakładek i pilnowania żeby zakładać, ściągać itd.

To ja też chyba taki będe miała z tego co zrozumiałam, ufff

[kizdaM]

Ja też mam ten stały, na górze od 2 do 2 a na dole od 3 do 3. Ta podklejana retencja utrzymuje przednie zęby żeby się nie wykrzywiły i stały na swoim miejscu. Na dole podkleja się zawsze, na górze rzadko (ja swoją wywalczyłam ), ale dodatkowo mam tą szynę retencyjną, ona pilnuje żeby cały zgryz został w miejscu, szczęka żeby się nie zwężała, no nie umiem tego wytłumaczyć. Ta retencja pilnuje całego łuku, żeby zęby się nie wykrzywiały i stały na swoim nowym miejscu

[Misia452]

Dzieki za objasnienie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KasiaKariatyda]

Napisane przez Misia452

To ja też chyba taki będe miała z tego co zrozumiałam, ufff

A słyszałyście o takich niewidocznych aparatach? To się chyba nazywa invisalign i wiem, że robią to u mnie w Tychach w dental care, ale nigdy nikogo z takim aparatem nie widziałam

[Micraell]

Słyszałam, na yt chyba Koreański Cukier o tym opowiadała. Brzmi fajnie, jak ktoś się boi tego jak będzie wyglądać z drutami, ale chyba bym się jednak nie zdecyowała.

Jeśli te och nakładki są podobne w użytkowaniu do szyny retencyjnej, to mam wrażenie że byłoby to bardziej bolesne niż zwykły łuk. Chociaż nie byłoby kosztów wosku, dodatkowyvh szczoteczek itd.

Koszt minimum 10k mnie jedbak odrzucił od pomysłu i założyłam po prostu metalowy.

[Kala713]

Napisane przez KasiaKariatyda

A słyszałyście o takich niewidocznych aparatach? To się chyba nazywa invisalign i wiem, że robią to u mnie w Tychach w dental care, ale nigdy nikogo z takim aparatem nie widziałam

Tutaj jest cały wątek o tym
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=289308

Wyszukiwarka naprawdę nie boli
a reklamę możesz sobie darować.

[Misia452]

Napisane przez KasiaKariatyda

A słyszałyście o takich niewidocznych aparatach? To się chyba nazywa invisalign i wiem, że robią to u mnie w Tychach w dental care, ale nigdy nikogo z takim aparatem nie widziałam

Ja nie slyszalam i nie zdecydowalabym sie i tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anonimka1988]

Ten aparat nie nadaje się do korekcji złożonych i poważnych wad, więc u mnie i tak nie wchodził w grę, choć moja ortodontka ma Invisalign w opcji

[Kala713]

Przed chwilą złamałam retencje,jestem wściekła

[asullka00]

Dziewczyny jakiej uzywacie pasty do zebow? Zawszd mialam w miare biale zeby ale odkąd zalozylam aparat bardzo ni pożółkły mimo ze dbam o higiene. Polecicie cos ? Mi ortodontka poleca elmex ale ja nie lubie tej pasty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez asullka00

Dziewczyny jakiej uzywacie pasty do zebow? Zawszd mialam w miare biale zeby ale odkąd zalozylam aparat bardzo ni pożółkły mimo ze dbam o higiene. Polecicie cos ? Mi ortodontka poleca elmex ale ja nie lubie tej pasty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kupiłam od mojej orto pasty biorepair. Rano mam biorepair junior, bo jestem w ciąży i normalną pastę zwracałam od razu jak tylko szczoteczka lądowała w buzi. A na wieczór mam biorepair nocna kuracja. Nigdy nie miałam naturalnie białych zębów, ale po tych pastach faktycznie są dużo jaśniejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[trustmyself]

Napisane przez asullka00

Dziewczyny jakiej uzywacie pasty do zebow? Zawszd mialam w miare biale zeby ale odkąd zalozylam aparat bardzo ni pożółkły mimo ze dbam o higiene. Polecicie cos ? Mi ortodontka poleca elmex ale ja nie lubie tej pasty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zainwestuj w szczoteczkę soniczną. Odkąd ją mam, zapomniałam o tym, co to osad i mam bielsze zęby.

[kinia00sokp]

Hej ! Przychodzę do Was jako przyszła aparatka. Dokładnie za 4 tygodnie zakładam aparat i jestem pełna wątpliwości

[Quadesha]

Ja zakładam jutro góre, w końcu Już nie mogę doczekać się aż moja szpara pomiędzy jedynkami się zejdzie heh Co prawda po dystrakcji było 10 mm, a już jest jakoś z 5 Będzie mi brakowało możliwości dania słomki pomiędzy jedynki i picia tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[trustmyself]

Napisane przez Quadesha

Ja zakładam jutro góre, w końcu Już nie mogę doczekać się aż moja szpara pomiędzy jedynkami się zejdzie heh Co prawda po dystrakcji było 10 mm, a już jest jakoś z 5 Będzie mi brakowało możliwości dania słomki pomiędzy jedynki i picia tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aż nie mogę sobie wyobrazić takiej przerwy! Ja miałam 2 mm i to było dla mnie super dużo.

[Quadesha]

Napisane przez trustmyself

Aż nie mogę sobie wyobrazić takiej przerwy! Ja miałam 2 mm i to było dla mnie super dużo.

Czego się nie robi dla pięknego, szerokiego uśmiechu heh Szczerze mówiąc nie było tak źle Myślałam, że będzie o wiele gorzej, że będę spełnić itd. Nic takiego nie miało miejsca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nelada]

Dziewczyny, co jest takim must-havem po założeniu aparatu? Będę mieć niedługo zakładany i zastanawiam się co kupić.
Wiadomo, płyn do płukania, nić i szczoteczka to podstawa, ale co jeszcze się przyda? Myślałam o dentosepcie (chyba, że polecacie coś lepszego na rany/podrażnienia w ustach?), mini zestaw wszystkiego "do torebki", wyciory, nić (wystarczy mi zwykła czy lepiej jakaś specjalna do aparatu)?

[czekoladowoo]

Napisane przez Nelada

Dziewczyny, co jest takim must-havem po założeniu aparatu? Będę mieć niedługo zakładany i zastanawiam się co kupić.
Wiadomo, płyn do płukania, nić i szczoteczka to podstawa, ale co jeszcze się przyda? Myślałam o dentosepcie (chyba, że polecacie coś lepszego na rany/podrażnienia w ustach?), mini zestaw wszystkiego "do torebki", wyciory, nić (wystarczy mi zwykła czy lepiej jakaś specjalna do aparatu)?

Ja wolałam zwykłą nić niż tą do aparatu bo ta do aparatu była dl amnie za sztywna i za ostra. A tą zwykłą mi raz dwa szło jak sobie przełożyłam pod drutem. Najważniejsze żeby nić była woskowana.
Na rany polecam Elugel

[Kala713]

Napisane przez Nelada

Dziewczyny, co jest takim must-havem po założeniu aparatu? Będę mieć niedługo zakładany i zastanawiam się co kupić.
Wiadomo, płyn do płukania, nić i szczoteczka to podstawa, ale co jeszcze się przyda? Myślałam o dentosepcie (chyba, że polecacie coś lepszego na rany/podrażnienia w ustach?), mini zestaw wszystkiego "do torebki", wyciory, nić (wystarczy mi zwykła czy lepiej jakaś specjalna do aparatu)?

czyściki międzyzębowe,wosk,szczote czka jednopęczkowa,płaskie wykałaczki do masowania dziąseł, igły plastikowe do przewlekania nici pod drutem (dobra rzecz), lustereczko stomatologiczne do podziwiania ewentualnych otarć lub ubytków
dodatkowo kupiłam płyn do płukania elmex

[trustmyself]

Napisane przez Nelada

Dziewczyny, co jest takim must-havem po założeniu aparatu? Będę mieć niedługo zakładany i zastanawiam się co kupić.
Wiadomo, płyn do płukania, nić i szczoteczka to podstawa, ale co jeszcze się przyda? Myślałam o dentosepcie (chyba, że polecacie coś lepszego na rany/podrażnienia w ustach?), mini zestaw wszystkiego "do torebki", wyciory, nić (wystarczy mi zwykła czy lepiej jakaś specjalna do aparatu)?

Zdecydowanie zapas wosku. Ja aparat mam już 2 lata, a nadal są dni, kiedy mnie super obciera i wtedy wosk jest zbawieniem. Szczoteczka soniczna, pasty bez fluoru, płyn do płukania ust, wyciorki, miękka szczoteczka, nici dentystyczne (takie cieniutkie), maść Solcoseryl na ewentualne rany i mnie więcej nie potrzeba. Mam też szczoteczkę jednopęczkową, ale odkąd mam szczoteczkę soniczną, to nie używam wcale.

[Misia452]

Ja uzywam tylko wosku, malych szczoteczek do czyszczenie, miekka szczoteczke do mycia i plyn do plukania a no i na podraznienia cos, ale juz nie pamietam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez Misia452

Ja uzywam tylko wosku, malych szczoteczek do czyszczenie, miekka szczoteczke do mycia i plyn do plukania a no i na podraznienia cos, ale juz nie pamietam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój zestaw jest niemal identyczny jedynie nie używam niczego na rany bo jak tylko coś zaczyna mi dokuczać to daję wosk i następnego dnia nie ma śladu po obtarciu

[Misia452]

Napisane przez asik1503

Mój zestaw jest niemal identyczny jedynie nie używam niczego na rany bo jak tylko coś zaczyna mi dokuczać to daję wosk i następnego dnia nie ma śladu po obtarciu

W sumie robie podobnie chociaz teraz mam spokoj juz dluzszy czas od podraznien

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anonimka1988]

Ja nie polecam Dentoseptu, w ogóle płynów czy też środków z alkoholem, ponieważ one mnie zwyczajnie bardzo podrażniają. Dużo lepsze są płyny z chlorheksydyną. Nigdy nie stosowałam wosku,a jedynie miejscową maść na obtarcia, których mam sporo, bo założono mi metalowe sprężyny, które nieustannie wbijają się w policzki.
Obecnie długo już chadzam z łańcuszkiem ortodontycznym umieszczonym na dolnym łuku, oprócz tego mam drut i jakieś elastyczne nitki ściągające zęby. Więc elementów mam sporo, często trudno domyć mi zęby i czasami wręcz nie ma takiej opcji by doczyścić je dokładnie, gdy kładą mi tyle badziewia na cały łuk

[Misia452]

Napisane przez Anonimka1988

Ja nie polecam Dentoseptu, w ogóle płynów czy też środków z alkoholem, ponieważ one mnie zwyczajnie bardzo podrażniają. Dużo lepsze są płyny z chlorheksydyną. Nigdy nie stosowałam wosku,a jedynie miejscową maść na obtarcia, których mam sporo, bo założono mi metalowe sprężyny, które nieustannie wbijają się w policzki.
Obecnie długo już chadzam z łańcuszkiem ortodontycznym umieszczonym na dolnym łuku, oprócz tego mam drut i jakieś elastyczne nitki ściągające zęby. Więc elementów mam sporo, często trudno domyć mi zęby i czasami wręcz nie ma takiej opcji by doczyścić je dokładnie, gdy kładą mi tyle badziewia na cały łuk

A u mnie dentosept sie sprawdza
O tak, czasami ciezko umyc caly aparat, nie mozna sie niekiedy dostac do pewnych elementow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Micraell]

Ja miałam szczoteczki i sachol. Nici w ogóle nie umiem używać, jak bardzo mi osad przeszkadzał to wolałam miswak użyć. Wosk dostawałam od ortodontki.

[Quadesha]

W końcu mam aparat na góre Oczywiście nie obyło się bez przygód. Przy zakładaniu ligatur odpadł mi zamek z 2 i trzeba było kleic. Później z kolei zamek z 5 Jednak tam mam jakiś zły kształt zęba, jest on po kanałowy i dentystka chyba źle odbudowala... Na koniec okazało się, że mam złe pierścienie na dole (żeby nosić wyciągi) i trzeba było zdjąć pół łuku z dołu i wyjąć ten pierścień. Powiem Wam, że jak wymiana zamka mnie nic, a nic nie bolała, to ten pierścień masakra. Myślałam, że mi 7 razem z nim wyrwa wrr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anonimka1988]

Napisane przez Quadesha

W końcu mam aparat na góre Oczywiście nie obyło się bez przygód. Przy zakładaniu ligatur odpadł mi zamek z 2 i trzeba było kleic. Później z kolei zamek z 5 Jednak tam mam jakiś zły kształt zęba, jest on po kanałowy i dentystka chyba źle odbudowala... Na koniec okazało się, że mam złe pierścienie na dole (żeby nosić wyciągi) i trzeba było zdjąć pół łuku z dołu i wyjąć ten pierścień. Powiem Wam, że jak wymiana zamka mnie nic, a nic nie bolała, to ten pierścień masakra. Myślałam, że mi 7 razem z nim wyrwa wrr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie też odpadały zamki przy zakładaniu aparatu na górze, ale potem było już w porządku. Raz tylko pękł mi drucik w dolnym łuku i trzeba było zakładać nowy.
A jaką masz wadę?