Matura 2011 - część IV

[rosiek]

ja też bym chciała i będę próbować mimo wszystko.

[peggy_sue_]

A na jakie uczelnie w Krakowie się chcecie wybrać?

[Szotta]

Ale ja chyba za to 500km dostane
W KrK mój brat próbował i nie było szans... dobrze że nie tam głównie planuje iść

[rosiek]

Uj/agh

[peggy_sue_]

A na co na AGH? Pewnie już gdzieś pisałaś, ale skleroza...

Może się spotkamy w październiku.

[rosiek]

fizyka techniczna/medyczna - przynajmniej to jest plan na ten tydzień, w następnym może mi się zmienić

[siulka]

Napisane przez alice333

Myślałam, że tylko ja lubię po szkole się trochę zdrzemnąć.
Nie zaglądałam wczoraj, poniważ fatalnie się czułam. Prawie zemdlałam jak wychodziłam z korków, więc dzisiaj zrobiłam sobie przerwę od szkoły, ale nie od nauki. Dzisiaj na tapecie biologia.

u mnie w tej chwili też... idę kolację jakąś zjeść i zabieram się do maglowania botany

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez regretsareuseless

Ja ogarnęłam historię i zaraz biorę się za polski

[Szotta]

Ech... dziewczyny macie gdzieś wyczerpujące informacje o śledzionie? Bo uczę się na spr ale jednak ciągle mi czegoś brakuje...

[Jamajka007]

Widzę że sporo chce iść do akademika.. u was nie krąży opinia że do akademika idzie sie żeby studiować a nie się uczyć?

[rosiek]

krąży i wszyscy wokół mnie demonizują, że w akademiku stoczę się na samo dno - ale część moich znajomych mieszka w akademikach i mówią, że to świetna sprawa da się uczyć i da pobawić, niektórzy mają stypendia naukowe - więc jak się chce, to się da

[paulinciax07]

DarkOne spadłaś mi z nieba! ja mam do Łodzi jakieś 580 km. Chciałabym się dostac na PŁ ewentualnie na UŁ, choć bardziej zależy mi na polibudzie. Myslałam nad wynajeciem pokoju w mieszkaniu studenckim bądź mieszkania dwupokojowego z jakąś dziewczyną. nie masz ochoty sie przyłaczyć?

[Szotta]

Może i po kilku "pobytach" w akademiku powinnam się zniechęcić, ale ja mam wręcz przeciwnie

[rosiek]

Napisane przez Szotta

Może i po kilku "pobytach" w akademiku powinnam się zniechęcić, ale ja mam wręcz przeciwnie

ja uwielbiam akademikową atmosferę

[DarkOne]

Napisane przez paulinciax07

DarkOne spadłaś mi z nieba! ja mam do Łodzi jakieś 580 km. Chciałabym się dostac na PŁ ewentualnie na UŁ, choć bardziej zależy mi na polibudzie. Myslałam nad wynajeciem pokoju w mieszkaniu studenckim bądź mieszkania dwupokojowego z jakąś dziewczyną. nie masz ochoty sie przyłaczyć?

Jasne, zawsze to wydatek mniejszy mieszkać we dwie. A na co planujesz isc na Pł?

[Szotta]

Napisane przez rosiek

ja uwielbiam akademikową atmosferę

Coś niepowtarzalnego

[alice333]

Napisane przez rosiek

a kto się wybiera do Krakowa? u mnie szanse na akademik są marne, więc trzeba się będzie rozejrzeć za mieszkaniem...

Ja do Krakowa, i chyba na podobny kierunek jak Ty

[16igla]

Mój TŻ jak się dowiedział, że planuję w razie czego studiować w Poznaniu lub Toruniu i chciałabym mieszkać w akademiku, mało się nie popłakał. ;D

Ech, nie ogarnęłam jeszcze "Granicy" i kombinatoryki. Cóż, z matmą sobie poradzę, ale polski zostawię sobie na rano. Mam na 9, więc wstanę wcześniej i walnę sobie streszczenie, a teraz czas spać... Branoc dziewczyny! ;*

[Szotta]

A ja jeszcze muszę posiedzieć...

[MadlenK]

Napisane przez peggy_sue_

Ja, jednak liczę tylko na akademik.

peggy_sue Ty na jaki kierunek startujesz? Na pewno pisałaś, ale nie doczytałam Jak u Ciebie matma i fizyka?

Napisane przez alice333

Ja do Krakowa, i chyba na podobny kierunek jak Ty

Masz na myśli kierunki medyczne?

[siulka]

Miałam się biologii uczyć a poszłam oglądać jukendens i z biologii była...

[paulinciax07]

DarkOne- tak, planuje własnie GP na polibudzie. I mam nadzieję że się dostanę. Biorę jeszcze pod uwagę UŁ, także albo to albo ta, na pewno w Łodzi. Gdyby co pisz na priv. A chciałabyś małe mieszkanko we dwie czy jakis pokój w mieszkaniu studenckim? :P
a idziesz sama czy z jakimiś kolezankami? znasz tam kogoś?

[DarkOne]

Odpisałam na maila

[Bziu]

mam urwanie dupy i nie wiem w co ręce włożyć
ale twardo Was podczytuje

[Adus_]

jak to powiedział mój znajomy mieszkający w akademiku: 'bo wiesz, mieszkanie w akademiku jest jak obóz letni- tylko że nie kończy się po 2 tygodniach i jest chlanie i jaranie'
Ale i tak byłoby fajnie . Pod warunkiem, że łazienka jest na 2 pokoje (o takiej na wyłączność nawet nie marzę), a nie jedna na cały długi korytarz

[ladymoonn]

mnie jakoś akademik nie przekonuje, ze względu na te wspólne łazienki, wolę mieć trochę prywatności, a co do nauki to jak ktoś się chce nauczyć to i w akademiku da radę :P ja bym pewnie nie dała, bo cały czas byłoby coś ciekawszego do roboty

[peggy_sue_]

Napisane przez MadlenK

peggy_sue Ty na jaki kierunek startujesz? Na pewno pisałaś, ale nie doczytałam Jak u Ciebie matma i fizyka?

Na AGH na inżynierię środowiska.
Ale myślę też o GP i IŚ na URze.

Cóż, matmę ogarniam, ale jestem na podstawie. Jednak fizyka...

[Jamajka007]

Napisane przez ladymoonn

mnie jakoś akademik nie przekonuje, ze względu na te wspólne łazienki, wolę mieć trochę prywatności, a co do nauki to jak ktoś się chce nauczyć to i w akademiku da radę :P ja bym pewnie nie dała, bo cały czas byłoby coś ciekawszego do roboty

Otóż to. Ja nie wyobrażam sobie mieć jedną łazienkę na kilkanaście osób

Poza tym życie w akademiku kojarzy mi się bardziej z jakimś obozem. Nie ma szans żebym się uczyła.. Podziwiam moją koleżankę, która obecnie mieszka w internacie.. Pewnie na jej miejscu, zamiast się uczyć, albo bym robiła jakieś posiadówki w pokojach, albo bym gdzieś łaziła

[regretsareuseless]

Napisane przez Jamajka007

Widzę że sporo chce iść do akademika.. u was nie krąży opinia że do akademika idzie sie żeby studiować a nie się uczyć?

Różne opinie krążą, to zależy od współlokatorów Ja na pewno będę szukać czegoś do wynajęcia, akademik odpada

[MadlenK]

Napisane przez peggy_sue_

Na AGH na inżynierię środowiska.
Ale myślę też o GP i IŚ na URze.

Cóż, matmę ogarniam, ale jestem na podstawie. Jednak fizyka...

Rozumiem, a na jakim profilu jesteś w LO. Obawiasz się, że z tą fizyką możesz sobie nie poradzić?

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez Bziu

mam urwanie dupy i nie wiem w co ręce włożyć
ale twardo Was podczytuje

Bziu Ty zawsze dawałaś radę

[peggy_sue_]

Nazwa profilu niewiele da. Mam rozszerzony polski, historię, wos i geografię. No i jedna grupa angielski.
Pewnie, że się obawiam. Obawiam się chemii, matematyki, fizyki i w ogóle. Ale studia humanistyczne nie są dla mnie. Być może nie dam rady i będę rok w plecy. Nie wykluczam tego. Jednak lepiej zawalić rok, niż całe życie wypominać sobie, że nawet nie spróbowałam.