Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012 - Strona 165 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-08, 20:47   #4921
malinka1984
Zakorzenienie
 
Avatar malinka1984
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 3 769
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

wpaula to nie tak że my Cię atakujemy, chcemy tylko Ci poradzić, oszczędzić Ci tego co same przerabiałyśmy.Ja na swoim przykładzie mogę powiedzieć że potrzebowałam na taki wewnętrzny spokój prawie 11 cykli.Niestety starania o dziecko czasami uczą pokory, cierpliwości i opanowania.Wiadro łez wcześniej się wyleje, parę siwych włosów więcej ale przychodzi taki czas że trzeba do tego inaczej podejść bo inaczej psychologiczna sesja wskazana.
Podejmiesz decyzję jaką zechcesz będę trzymać kciuki za sukces.
__________________
20.06.2009
2014 to będzie Nasz rok
28.07 beta >1560 Cudzie trwaj
23.08.14 Bąbelek ma już 2cm
27.10.14 Synuś całe 230 gram
Tp 31.03.2015
malinka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-08, 21:47   #4922
Eleo765
Zadomowienie
 
Avatar Eleo765
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

wpaula, piszesz "Zazdroszcze wam ze tak potraficie", a my właśnie tego NIE potrafimy.
każda z nas ma emocje jak sinusoida, uzależnione od dnia cyklu: w czasie @ jest ogrooomny smutek i rozpacz, niektóre płaczą, potem nowa nadzieja i wiara że to już na pewno TEN cykl, potem pewność ze się udało, obserwowanie siebie, każdego ukłucia w brzuchu, które się bierze za objaw ciąży, a potem znów @... u mnie to już 9 cykl w ten sposób.
Próbujemy ci powiedzieć, że za bardzo się nakręcasz, twoje emocje są wysoko i w razie gdyby to jeszcze nie był ten cykl, upadek będzie tym twardszy.
życzę ci, aby naprawdę to był TEN cykl i abyś mogła tego wszystkie uniknąć, życzymy ci przecież jak najlepiej.
trzymaj się kochana
Eleo765 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 06:59   #4923
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez malinka1984 Pokaż wiadomość
koziemleko test robiłm w 28dc i 30dc ten ostatni o czułości powyżej 10 mlUl/ml o taki http://www.tanie-leczenie.pl/apteka-...owy-14251.html i oba negatywne.
Dziś mam 32dc, codziennie próbujemy z mężem wywołać wilka z lasu ale jak na razie tylko jajnik lewy mnie kłuje ;(
Jutro ostatnie dwie tabletki dupka i poczekamy na rozwój wydarzeń.
Dobrze że idę do ginki we wtorek, może USG coś powie Nam o co kaman.
Dziś pełen relax, rowerowe wycieczki po lesie, potem podniesienie adrenaliny w parku linowym,a teraz odpoczynek w kuchni-czyli ciasto ze śliwkami już się studzi.
koziemleko czekamy na info z wynikami, trzymam kciuki żeby wszystko było ok.
No to ciekawe co ta ginka ci powie. Daj znać jutro co i jak

Na wyniki jeszcze czekam Poprzednim razem były na necie od soboty. Ale cóż od 10.00 mam prawo po nie iść i niech tylko spróbują nie mieć

Cytat:
Napisane przez wpaula Pokaż wiadomość
ja wam pisze prawde tak jest jest ,nie bede udawac ze jest swietnie ze okres dostane zreszta przed soba tez nie bede udawac ze odpuszczam ze nie zalezy mi itd kiedy tego pragne najbardziej na swiecie od 5 lat , z czasem pewnie juz naparawde odpuszcze narazie to ciezko bo poczatki , ciesze sie ze maz tak bardzo pragnie dzidziusia jak ja , a jak dzis plakalam w ukryciu to mnie znalazl pocalowal przytulil i powiedzial ze dalej bedziemy sie starac i w koncu bedziemy rodzicami iiii chodzz przytule sie i od razu mi lepiej ciesze sie ze moge na niego liczyc ja zawsze bede tu mlodsza stazem nawet jak bede rok sie starac to ktos bedzie juz 2 lata i moje smutki zawsze beda lekcewazone ale to nic trudno

moja ciocia myslala ze jest w ciazy i kupila test i dostala @ i mi przekazala mowiac ze za miesiac na pewno bedzie szczesliwy i pokaze co trzeba

a moja szyjka znow podniosla sie do gory i przymknela , dziwne rzeczy sie dzieja , pzrestaje juz to badac , musze sie zrelaksowac , zycze duzo fasolek bo po mnie kolejne diewczyny chyba testuja))

Ja też miewałam gorsze chwile. Powtórzę się, ale nawet w cyklu, w którym zaszłam dzień przed planowaną @ chciałam, żeby mój Tż znalazł sobie kogoś innego, bo ja mu dziecka nigdy nie dam, bo jestem do bani To był potok łez, teraz śmiać mi się z tego chce
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 08:38   #4924
Gegee
Rozeznanie
 
Avatar Gegee
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 674
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Witam się po weekendzie

Aktualnie jestem w 6 dpo i zaczynam sobie wkręcać Póki co jednak mam standardowe objawy jak co miesiąc, ale w tym cyklu bardzo wyraźnie czuję lewy jajnik Przed owu, a i teraz czasem zakłuje, a ja nie wiem o co kaman... Ehhh... lecą dni, jeden dzień za drugim, jeden cykl za kolejnym, a ja powoli dobijam roku No, ale trzeba myśleć pozytywnie, dajemy sobie czas do końca roku, potem będziemy się martwić

Wpaula - dzisiaj ładnie Ci tempka skoczyła, więc nadzieje są No i kochana nie obrażaj się za to co dziewczyny piszą. To nie jest tak, że wszystkie jesteśmy wyluzowane i mamy super czas starań, pełen pozytywnych uczuć, miłości i wsparcia od wszystkich wokół i TŻetów.... Jestem w 9 cyklu i boli tak samo za każdym razem... Myślisz, że nam nie zależy? Że mamy czas? To nie prawda, bardzo chcemy, dodatkowo jeszcze dobijamy 30stki i zdajemy sobie sprawę z tego, że im później tym gorzej? To nie spływa po nas jak po kaczce, to nie jest tak, że olewam temat, że się nie martwię i liczę na spontan i zrządzenie losu... Kurde... każda z nas tutaj przeszła dziesiątki badań, wizyt u gin, usg - wszystkie walczymy. I dlatego doskonale Cię rozumiemy. Ale z drugiej strony wiemy, że tylko spokój może uratować. Jakby człowiek popadał w tak skrajne emocje co miesiąc to by się wykończył i musiał zacząć terapię u psychologa. To jest niemożliwe, żeby na takim poziomie emocjonalnych odczuć pociągnąć dłuższy czas. Oczywiście życzymy Ci, żebyście jak najszybciej zostali rodzicami, ale rzeczywistość zdarza się inna niż ta którą sobie zaplanowaliśmy i trzeba być na to przygotowanym, bo inaczej grozi to załamaniem psychicznym, a tego nikt przecież nie chce. Też jestem wściekła i wkur.... za każdym razem jak @ przychodzi, ale co mam zrobić? Załamać się i przestać normalnie funkcjonować? Życie toczy się dalej....


Koziemleko - masz już wyniki? cały czas trzymam kciuki
__________________
13 października 2012
Gegee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 09:05   #4925
olak071900
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 8
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Wpaula- doskonale Cię rozumiemy każda z Nam to przeżywa ja praktycznie zyje tylko tym i wiem że nie powinnam ale niestety jeszcze nie potrafię być silna... Moje życie to nakręcanie się typu "teraz czuję się jakoś inaczej, chyba się udało" za chwilę "nie, na pewno się nie udało" i walka ze sobą pomieszana z nadzieją, gdy przychodzi @ to zawsze to samo...Płacz, żal do wszystkich, smutek i zdaje sobie sprawę że nie powinnam bo bardzo dużą rolę odgrywa psychika ale niestety to jest silniejsze! Wiadomo każda z Nas jest inna jedne są silniejsze inne słabsze no i wiadomo z czasem chyba człowiek odpuszcza... Trzeba myśleć pozytywnie chociaż nie raz jest ciężko, ale damy radę !! Najlepiej by bylo o tym nie myśleć ale niestety się nie da kiedyś i nam się uda głowa do góry !
olak071900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 09:13   #4926
Gegee
Rozeznanie
 
Avatar Gegee
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 674
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez olak071900 Pokaż wiadomość
Wpaula- doskonale Cię rozumiemy każda z Nam to przeżywa ja praktycznie zyje tylko tym i wiem że nie powinnam ale niestety jeszcze nie potrafię być silna... Moje życie to nakręcanie się typu "teraz czuję się jakoś inaczej, chyba się udało" za chwilę "nie, na pewno się nie udało" i walka ze sobą pomieszana z nadzieją, gdy przychodzi @ to zawsze to samo...Płacz, żal do wszystkich, smutek i zdaje sobie sprawę że nie powinnam bo bardzo dużą rolę odgrywa psychika ale niestety to jest silniejsze! Wiadomo każda z Nas jest inna jedne są silniejsze inne słabsze no i wiadomo z czasem chyba człowiek odpuszcza... Trzeba myśleć pozytywnie chociaż nie raz jest ciężko, ale damy radę !! Najlepiej by bylo o tym nie myśleć ale niestety się nie da kiedyś i nam się uda głowa do góry !
Mam dokładnie to samo - co do pogrubionego Łapię się na tym, że besztam siebie za odczuwanie czegokolwiek co może być związane z ciążą, ale wiadomo, nie jesteśmy w stanie tego wyeliminować całkowicie.

Jesteśmy tu wszystkie po to, żeby sobie z tym radzić, wspólnie przeżywać i jak trzeba stopować Kiedyś na bank nam wszystkim się uda Przecież musi
__________________
13 października 2012
Gegee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 09:17   #4927
malinka1984
Zakorzenienie
 
Avatar malinka1984
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 3 769
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Ja dziś rzutem na taśmę umówiłam wizytę u ginki i co zrobiła badanie i stw. że na okres się nie zapowiada, mam brać jeszcze duphaston do soboty bo jak okres ma przyjść to i tak przyjdzie.
Dostałam też skierowanie na USG i udało mi się zrobić je dziś, wszystko ok endometrium 13mm czyli na dwoje babka wróżyła albo @ będzie lada dzień albo to bardzo wczesna ciąża niewykrywalna jeszcze na USG, tak powiedziała ultrasonograf.
Ona stwierdziła że czasami się owu przesów i może to będzie właśnie ciąża z przesuniętej owu.
Tak czy siak mam czekać, wszystko się wyjaśni na dniach.
__________________
20.06.2009
2014 to będzie Nasz rok
28.07 beta >1560 Cudzie trwaj
23.08.14 Bąbelek ma już 2cm
27.10.14 Synuś całe 230 gram
Tp 31.03.2015

Edytowane przez malinka1984
Czas edycji: 2013-09-09 o 09:19
malinka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-09, 09:32   #4928
Gegee
Rozeznanie
 
Avatar Gegee
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 674
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez malinka1984 Pokaż wiadomość
Ja dziś rzutem na taśmę umówiłam wizytę u ginki i co zrobiła badanie i stw. że na okres się nie zapowiada, mam brać jeszcze duphaston do soboty bo jak okres ma przyjść to i tak przyjdzie.
Dostałam też skierowanie na USG i udało mi się zrobić je dziś, wszystko ok endometrium 13mm czyli na dwoje babka wróżyła albo @ będzie lada dzień albo to bardzo wczesna ciąża niewykrywalna jeszcze na USG, tak powiedziała ultrasonograf.
Ona stwierdziła że czasami się owu przesów i może to będzie właśnie ciąża z przesuniętej owu.
Tak czy siak mam czekać, wszystko się wyjaśni na dniach.
Czyli nic jeszcze nie jest przesądzone Kciuki zaciśnięte ze zdwojoną siłą w takim razie Myśl pozytywnie
__________________
13 października 2012
Gegee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 09:34   #4929
Eleo765
Zadomowienie
 
Avatar Eleo765
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
Odp: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Malinka,trzymamy kciuki!!!
__________________
Hania
Eleo765 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 09:57   #4930
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez Gegee Pokaż wiadomość

Koziemleko - masz już wyniki? cały czas trzymam kciuki
Byłam w punkcie poboru krwi i okazało się, że wyniki będą dopiero jutro. Eh wykończę się. Litości

Cytat:
Napisane przez malinka1984 Pokaż wiadomość
Ja dziś rzutem na taśmę umówiłam wizytę u ginki i co zrobiła badanie i stw. że na okres się nie zapowiada, mam brać jeszcze duphaston do soboty bo jak okres ma przyjść to i tak przyjdzie.
Dostałam też skierowanie na USG i udało mi się zrobić je dziś, wszystko ok endometrium 13mm czyli na dwoje babka wróżyła albo @ będzie lada dzień albo to bardzo wczesna ciąża niewykrywalna jeszcze na USG, tak powiedziała ultrasonograf.
Ona stwierdziła że czasami się owu przesów i może to będzie właśnie ciąża z przesuniętej owu.
Tak czy siak mam czekać, wszystko się wyjaśni na dniach.
Ooo... To trzymam kciuki
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 10:03   #4931
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez magduś2 Pokaż wiadomość
Racja, ja przez pierwsze tygodnie ciąży miałam typowe objawy jak na @, nawet bałam się, ze przyjdzie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja tez bolały mnie jajniki i kręgosłup

Cytat:
Napisane przez wpaula Pokaż wiadomość
nie biore za atak tylko ja poprostu chyba mam inny charakter i widocznie nie pasuje tu ... wszystkie tu sa silne , ciesza sie seksem , nie przejmuja ze sie nie udaje , nie mysla o ciazy ;/ a te ktore juz sa w ciazy tez nie myslaly , nie rozpaczaly i nie byly smutne ( to akurat domniemuje bo nie bylo mnie od poczatku, ale skoro tak doradzaja nie spinac sie to same sie nie spinaly , bo jakby sie spinaly to by wiedzialy ze czasem sie poprostu inaczej nie da i zreszta niefajne to by bylo majac juz dziecko w brzuszku mowic nie przejmuj sie a same sie np przejmowaly jak im sie nie udawalo). Zazdroszcze wam ze tak potraficie. Ja chyba musze sobie dac spokoj na jakis czas odetchnac i wroce ze zdwojona sila i mam nadzieje ze mnie wtedy przyjjmiecie rowniez, jutro zrobie tescik rano dla pewnosci Paaaaaaaa
Ej, no ale to nie jest tak że ktos Cię atakuje.. albo że dziewczyny są ekstra wyluzowane naniczym nie zależe i CO BEDZIE TO BEDZIE. my zafasolkowane też tak nie patrzałyśmy.
Od siebie powiem tyle- jesteśmy z meżem młodzi i myśleliśmy że to będzie tak o rach ciach i dzidizuś jest. Zaszłam co prawda w 3 cyklu, a niektóre już starają się na prawdę dlugo, no ale myslałam ze skoro nie pijemy na umór, nie ćpamy i ogólnie nie mamy problemów to raz dwa bedzie... nie było i po pierwszym cyklu było mi przykro bo nie spodziewałam sie tego, po drugim to w sumie sie załamałam, mimo ze to nie była katastrofa ( choć dla mnie wielka) i na 3 cykl powiedziałam mężowi że widocznie nie nasz czas, nie bedziemy sie codziennie kochać bo to nie ma sensu, jak najdzie nas to będzie, a w miedzy czasie przygotowywałam sprawy slubne- który miałby odbyć się za tydzień .. wyluzowałam się, poświęcałam się 'pracy organizatora' szukałam sukni, chodziłam po salach, a wieczorem siadałam z meżem do kolacji i jak mieliśmy ochote to był seks i tyle. i nie mówiłam ciągle : moze teraz?, może juz? NIe..na pewno sie znów nie udało, może jest ze mną coś nie tak? moze powinniśmy sie zbadac? a moze nam dziecko nie pisane? moze los cos chce nam zgotować i dlatego nie mogę zajsć?
Kochaliśmy się nie mysląc o tym że MOŻE tym razem sie uda. I udało się, 14lutego zobaczyłam dwie kreski najpierw sie popłakałam potem ogarnął mnie strach a na koniec było mi tak gorąco ze szczęscia. Następne dni to robiłam testy bo bałam sie ze mi sie tylko wydawało. A maż chodzi do tej pory przeszczęsliwy (ja też ) i choc faktycznie u nas sie nieco sprawy finansowe pokomplikowały to jednak jesteśmy szczęsliwi i wierze że jak przestałąm sie nakręcać to sie udało. Dziennie wstawałąm
z myślą ze moze dzisiaj sie uda, albo ze sie nie udało, a jak miałam okres to praktycnziep ołowe przepłakałam bo było mi przykro. Z własnego doświadczenia moge powiedziec tylko tyle, że przez nakręcanie się , w głowie powstaje niepotrzebna bariera, przez którą jest nam trudniej znieść to że się nie udało no i trudniej nam zajść bo sie spinamy.

Cytat:
Napisane przez malinka1984 Pokaż wiadomość
Ja dziś rzutem na taśmę umówiłam wizytę u ginki i co zrobiła badanie i stw. że na okres się nie zapowiada, mam brać jeszcze duphaston do soboty bo jak okres ma przyjść to i tak przyjdzie.
Dostałam też skierowanie na USG i udało mi się zrobić je dziś, wszystko ok endometrium 13mm czyli na dwoje babka wróżyła albo @ będzie lada dzień albo to bardzo wczesna ciąża niewykrywalna jeszcze na USG, tak powiedziała ultrasonograf.
Ona stwierdziła że czasami się owu przesów i może to będzie właśnie ciąża z przesuniętej owu.
Tak czy siak mam czekać, wszystko się wyjaśni na dniach.
to w takim razie trzymamy
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 10:14   #4932
malinka1984
Zakorzenienie
 
Avatar malinka1984
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 3 769
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

koziemleko współczuje oczekiwania...mnie też czekanie dobija...a na betę nie chcę iść bo mi szkoda kasy a tak jak Pani dr powiedziała wszystko się wyjaśni lada dzień więc pokatuję się
__________________
20.06.2009
2014 to będzie Nasz rok
28.07 beta >1560 Cudzie trwaj
23.08.14 Bąbelek ma już 2cm
27.10.14 Synuś całe 230 gram
Tp 31.03.2015
malinka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 10:35   #4933
wpaula
Wtajemniczenie
 
Avatar wpaula
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 689
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

teraz wychodzi na to ze wszystkie sie nakrecaja , ale uwagi byly zawsze do mnie ze my z mezem sie za bardzo nakrecamy a pisaly je ososby ktore tez sie nakrecaja i wiedza o tym ze nie da sie nie nakrecac kiedy bardzo chce sie miec dziecko mozna powtarzac mi czy wam milion razy zeby sie nie nakrecac a to nakrecanie i tak wroci nic nie da sie zrobic ;/ to jest silniejsze , porpostu mozna o tym nie pisac tu i udawac ze wszystko jest ok bo w glebi serca i tak bedzie inaczej ale udawanie pzred soba i swiatem tez jest glupie , ciesze sie ze nie jestem sama i nietylko ja mam taka przypadlosc (chociaz nikomu jej nie zycze !), dzieki za mile slowa na pewno jak sie okaze keidys ze jestem w ciazy spojrze realnie i powiem niepotrzebne byly te nerwy i mialyscie racje , ale na pewno nie powiem wam majac fasolke w brzuchu zebyscie sobie odpuscily , wyluzowaly sie i nie nakrecaly bo sama to pzrezylam i wiem o co chodzi

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Cytat:
Napisane przez malinka1984 Pokaż wiadomość
koziemleko współczuje oczekiwania...mnie też czekanie dobija...a na betę nie chcę iść bo mi szkoda kasy a tak jak Pani dr powiedziała wszystko się wyjaśni lada dzień więc pokatuję się
Malinka strasznie sie ciesze ze jest nadzieja , 3mam mocno kciuki*** informuj na biezaco

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
ja tez bolały mnie jajniki i kręgosłup


Ej, no ale to nie jest tak że ktos Cię atakuje.. albo że dziewczyny są ekstra wyluzowane naniczym nie zależe i CO BEDZIE TO BEDZIE. my zafasolkowane też tak nie patrzałyśmy.
Od siebie powiem tyle- jesteśmy z meżem młodzi i myśleliśmy że to będzie tak o rach ciach i dzidizuś jest. Zaszłam co prawda w 3 cyklu, a niektóre już starają się na prawdę dlugo, no ale myslałam ze skoro nie pijemy na umór, nie ćpamy i ogólnie nie mamy problemów to raz dwa bedzie... nie było i po pierwszym cyklu było mi przykro bo nie spodziewałam sie tego, po drugim to w sumie sie załamałam, mimo ze to nie była katastrofa ( choć dla mnie wielka) i na 3 cykl powiedziałam mężowi że widocznie nie nasz czas, nie bedziemy sie codziennie kochać bo to nie ma sensu, jak najdzie nas to będzie, a w miedzy czasie przygotowywałam sprawy slubne- który miałby odbyć się za tydzień .. wyluzowałam się, poświęcałam się 'pracy organizatora' szukałam sukni, chodziłam po salach, a wieczorem siadałam z meżem do kolacji i jak mieliśmy ochote to był seks i tyle. i nie mówiłam ciągle : moze teraz?, może juz? NIe..na pewno sie znów nie udało, może jest ze mną coś nie tak? moze powinniśmy sie zbadac? a moze nam dziecko nie pisane? moze los cos chce nam zgotować i dlatego nie mogę zajsć?
Kochaliśmy się nie mysląc o tym że MOŻE tym razem sie uda. I udało się, 14lutego zobaczyłam dwie kreski najpierw sie popłakałam potem ogarnął mnie strach a na koniec było mi tak gorąco ze szczęscia. Następne dni to robiłam testy bo bałam sie ze mi sie tylko wydawało. A maż chodzi do tej pory przeszczęsliwy (ja też ) i choc faktycznie u nas sie nieco sprawy finansowe pokomplikowały to jednak jesteśmy szczęsliwi i wierze że jak przestałąm sie nakręcać to sie udało. Dziennie wstawałąm
z myślą ze moze dzisiaj sie uda, albo ze sie nie udało, a jak miałam okres to praktycnziep ołowe przepłakałam bo było mi przykro. Z własnego doświadczenia moge powiedziec tylko tyle, że przez nakręcanie się , w głowie powstaje niepotrzebna bariera, przez którą jest nam trudniej znieść to że się nie udało no i trudniej nam zajść bo sie spinamy.


to w takim razie trzymamy
fajnie ze wam sie tak udalo szybko , problemyfinansowe na pewno sie rozwiaza , razem dacie rade ja w 1 cyklu tez sie nie nakrecalam wszystko robilam z ochota bo bylam pewna ze sie uda dopiero pod koniec jak testy robilam to troszke bylam juz nakrecona ale to i tak nie mialo znaczenia bo ciaza jak miala byc to byla a jej nie bylo , w drugim cyklu tez nie nakrecalismy sie zbytnio mozna zobaczyc na wykresie stosunkow bylo malo a w tym 3 mies to robilismy juz duzoooo seksu))) i nie powiem dobrze mi z tym oglabym codziennie :P teraz bedzie nasz 4cs a tak naparawde mozna by powiedziec ze 5 cs bo meisiac pzred slubem juz sie kochalismy bez zabezp i do srodka ale nie patrzylismy czy owulka czy nie , wiec 4cs swiadomych 5cs ogolnie a tak napaarwde to nigdy nie udzywalismy prezerwatywy od 8 lat i to tez dalo mi do myslenia ze w sumie nie zaliczylismy wpadki dlatego szybciej poroboilam badania
__________________
Razem od 7.01. 2004 był w 2013r
W 7cs udało się
Nasz Skarbek juz na swiecie
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ffv9k4cd.png
wpaula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 10:37   #4934
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez wpaula Pokaż wiadomość
teraz wychodzi na to ze wszystkie sie nakrecaja , ale uwagi byly zawsze do mnie ze my z mezem sie za bardzo nakrecamy a pisaly je ososby ktore tez sie nakrecaja i wiedza o tym ze nie da sie nie nakrecac kiedy bardzo chce sie miec dziecko mozna powtarzac mi czy wam milion razy zeby sie nie nakrecac a to nakrecanie i tak wroci nic nie da sie zrobic ;/ to jest silniejsze , porpostu mozna o tym nie pisac tu i udawac ze wszystko jest ok bo w glebi serca i tak bedzie inaczej ale udawanie pzred soba i swiatem tez jest glupie , ciesze sie ze nie jestem sama i nietylko ja mam taka przypadlosc (chociaz nikomu jej nie zycze !), dzieki za mile slowa na pewno jak sie okaze keidys ze jestem w ciazy spojrze realnie i powiem niepotrzebne byly te nerwy i mialyscie racje , ale na pewno nie powiem wam majac fasolke w brzuchu zebyscie sobie odpuscily , wyluzowaly sie i nie nakrecaly bo sama to pzrezylam i wiem o co chodzi



Malinka strasznie sie ciesze ze jest nadzieja , 3mam mocno kciuki*** informuj na biezaco
Ja też się nakręcałam, ale mimo, że zaszłam dopiero w 9 cs to nie robiłam żadnego badania nasienia, ani nic. Chodziłam tylko na częstsze kontrole do gin i w tym kluczowym 9 cs zrobiłam badanie prolaktyny (ale to zalecił mi lekarz pierwszego kontaktu na inną przypadłość)

A no i łykałam wiesiołka, bo strasznie sucha byłam

Cytat:
Napisane przez malinka1984 Pokaż wiadomość
koziemleko współczuje oczekiwania...mnie też czekanie dobija...a na betę nie chcę iść bo mi szkoda kasy a tak jak Pani dr powiedziała wszystko się wyjaśni lada dzień więc pokatuję się
No ja czekam do jutra i wszystko się wyjaśni. Za ciebie też bardzo mocno trzymam kciuki.

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
ja tez bolały mnie jajniki i kręgosłup


Ej, no ale to nie jest tak że ktos Cię atakuje.. albo że dziewczyny są ekstra wyluzowane naniczym nie zależe i CO BEDZIE TO BEDZIE. my zafasolkowane też tak nie patrzałyśmy.
Od siebie powiem tyle- jesteśmy z meżem młodzi i myśleliśmy że to będzie tak o rach ciach i dzidizuś jest. Zaszłam co prawda w 3 cyklu, a niektóre już starają się na prawdę dlugo, no ale myslałam ze skoro nie pijemy na umór, nie ćpamy i ogólnie nie mamy problemów to raz dwa bedzie... nie było i po pierwszym cyklu było mi przykro bo nie spodziewałam sie tego, po drugim to w sumie sie załamałam, mimo ze to nie była katastrofa ( choć dla mnie wielka) i na 3 cykl powiedziałam mężowi że widocznie nie nasz czas, nie bedziemy sie codziennie kochać bo to nie ma sensu, jak najdzie nas to będzie, a w miedzy czasie przygotowywałam sprawy slubne- który miałby odbyć się za tydzień .. wyluzowałam się, poświęcałam się 'pracy organizatora' szukałam sukni, chodziłam po salach, a wieczorem siadałam z meżem do kolacji i jak mieliśmy ochote to był seks i tyle. i nie mówiłam ciągle : moze teraz?, może juz? NIe..na pewno sie znów nie udało, może jest ze mną coś nie tak? moze powinniśmy sie zbadac? a moze nam dziecko nie pisane? moze los cos chce nam zgotować i dlatego nie mogę zajsć?
Kochaliśmy się nie mysląc o tym że MOŻE tym razem sie uda. I udało się, 14lutego zobaczyłam dwie kreski najpierw sie popłakałam potem ogarnął mnie strach a na koniec było mi tak gorąco ze szczęscia. Następne dni to robiłam testy bo bałam sie ze mi sie tylko wydawało. A maż chodzi do tej pory przeszczęsliwy (ja też ) i choc faktycznie u nas sie nieco sprawy finansowe pokomplikowały to jednak jesteśmy szczęsliwi i wierze że jak przestałąm sie nakręcać to sie udało. Dziennie wstawałąm
z myślą ze moze dzisiaj sie uda, albo ze sie nie udało, a jak miałam okres to praktycnziep ołowe przepłakałam bo było mi przykro. Z własnego doświadczenia moge powiedziec tylko tyle, że przez nakręcanie się , w głowie powstaje niepotrzebna bariera, przez którą jest nam trudniej znieść to że się nie udało no i trudniej nam zajść bo sie spinamy.


to w takim razie trzymamy
bardzo mądre słowa
Ja też w cyklu, w którym zaszłam byłam pochłonięta obroną i w ogóle nie myślałam o ciąży. Dopiero przed spodziewaną @ naszły mnie te myśli
Przypadek
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 10:50   #4935
wpaula
Wtajemniczenie
 
Avatar wpaula
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 689
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez olak071900 Pokaż wiadomość
Wpaula- doskonale Cię rozumiemy każda z Nam to przeżywa ja praktycznie zyje tylko tym i wiem że nie powinnam ale niestety jeszcze nie potrafię być silna... Moje życie to nakręcanie się typu "teraz czuję się jakoś inaczej, chyba się udało" za chwilę "nie, na pewno się nie udało" i walka ze sobą pomieszana z nadzieją, gdy przychodzi @ to zawsze to samo...Płacz, żal do wszystkich, smutek i zdaje sobie sprawę że nie powinnam bo bardzo dużą rolę odgrywa psychika ale niestety to jest silniejsze! Wiadomo każda z Nas jest inna jedne są silniejsze inne słabsze no i wiadomo z czasem chyba człowiek odpuszcza... Trzeba myśleć pozytywnie chociaż nie raz jest ciężko, ale damy radę !! Najlepiej by bylo o tym nie myśleć ale niestety się nie da kiedyś i nam się uda głowa do góry !
z jednej strony ciesze sie ze nie ejstem sama w tym dolku ale z drugiej strony nikomu tego nie zycze i przykro mi ze tez cierpisz musi sie udac tez w to wierze

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Ja też się nakręcałam, ale mimo, że zaszłam dopiero w 9 cs to nie robiłam żadnego badania nasienia, ani nic. Chodziłam tylko na częstsze kontrole do gin i w tym kluczowym 9 cs zrobiłam badanie prolaktyny (ale to zalecił mi lekarz pierwszego kontaktu na inną przypadłość)

A no i łykałam wiesiołka, bo strasznie sucha byłam

no maz moj zgodzil sie na badanie nasienia wiec czemu nie mowia ze to pierwszy krok najlatwiej faceta zdiagnozowac, tez lykam wiesiolka ale nie jakos duzo , zostalo mi na ost cykl i wiecej juz go nie kupie bo nie jest skuteczny jak dla mnie , maz ma wyniki ruchliwoosci ponziej normy i lyka androvit ale efekty jego kuracji to dopiero za meisiac bedzie mozna poznac dopiero 7 tabletek zjadl a ja dzis sie kiepsko czuje bo boli mnie brzuch i cycki ehhh a szyjka sobie powedrowala do gory i ma to generalnie gdzies ze okres musi byc punktualnie :P

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Gegee Pokaż wiadomość
Witam się po weekendzie

Aktualnie jestem w 6 dpo i zaczynam sobie wkręcać Póki co jednak mam standardowe objawy jak co miesiąc, ale w tym cyklu bardzo wyraźnie czuję lewy jajnik Przed owu, a i teraz czasem zakłuje, a ja nie wiem o co kaman... Ehhh... lecą dni, jeden dzień za drugim, jeden cykl za kolejnym, a ja powoli dobijam roku No, ale trzeba myśleć pozytywnie, dajemy sobie czas do końca roku, potem będziemy się martwić

Wpaula - dzisiaj ładnie Ci tempka skoczyła, więc nadzieje są No i kochana nie obrażaj się za to co dziewczyny piszą. To nie jest tak, że wszystkie jesteśmy wyluzowane i mamy super czas starań, pełen pozytywnych uczuć, miłości i wsparcia od wszystkich wokół i TŻetów.... Jestem w 9 cyklu i boli tak samo za każdym razem... Myślisz, że nam nie zależy? Że mamy czas? To nie prawda, bardzo chcemy, dodatkowo jeszcze dobijamy 30stki i zdajemy sobie sprawę z tego, że im później tym gorzej? To nie spływa po nas jak po kaczce, to nie jest tak, że olewam temat, że się nie martwię i liczę na spontan i zrządzenie losu... Kurde... każda z nas tutaj przeszła dziesiątki badań, wizyt u gin, usg - wszystkie walczymy. I dlatego doskonale Cię rozumiemy. Ale z drugiej strony wiemy, że tylko spokój może uratować. Jakby człowiek popadał w tak skrajne emocje co miesiąc to by się wykończył i musiał zacząć terapię u psychologa. To jest niemożliwe, żeby na takim poziomie emocjonalnych odczuć pociągnąć dłuższy czas. Oczywiście życzymy Ci, żebyście jak najszybciej zostali rodzicami, ale rzeczywistość zdarza się inna niż ta którą sobie zaplanowaliśmy i trzeba być na to przygotowanym, bo inaczej grozi to załamaniem psychicznym, a tego nikt przecież nie chce. Też jestem wściekła i wkur.... za każdym razem jak @ przychodzi, ale co mam zrobić? Załamać się i przestać normalnie funkcjonować? Życie toczy się dalej....

wiem wiem , wszystko rozumiem , a ciebie juz jajnik kluje pewnie tez myslsisz sobie ze mzoe zagniezdzenie ? kurde to napaarwde wykancza i nie da sie przestac myslec ;/ mnie intryguje szyjka najbardziej dlaczego nie jest na dole kiedy 2 dni temu byla otwarta na dole cuda sie dzieja zawsze kilka dni pzred @ jest na dole a nie jakies jaja raz na dole raz na gorze

Zasugujesz na dzidziusia jak nikt i mam nadzieje ze tot woj ost cykl

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Eleo765 Pokaż wiadomość
wpaula, piszesz "Zazdroszcze wam ze tak potraficie", a my właśnie tego NIE potrafimy.
każda z nas ma emocje jak sinusoida, uzależnione od dnia cyklu: w czasie @ jest ogrooomny smutek i rozpacz, niektóre płaczą, potem nowa nadzieja i wiara że to już na pewno TEN cykl, potem pewność ze się udało, obserwowanie siebie, każdego ukłucia w brzuchu, które się bierze za objaw ciąży, a potem znów @... u mnie to już 9 cykl w ten sposób.
Próbujemy ci powiedzieć, że za bardzo się nakręcasz, twoje emocje są wysoko i w razie gdyby to jeszcze nie był ten cykl, upadek będzie tym twardszy.
życzę ci, aby naprawdę to był TEN cykl i abyś mogła tego wszystkie uniknąć, życzymy ci przecież jak najlepiej.
trzymaj się kochana

kazdy cykl mnie dobija jak sie nie udaje ale z drygiej stronie po okresie ejstem w mega dobrym humorze mam mega ochote na seks zapominam o tym co zle bylo az do 10dpo kiedy to zaczynam fiksowac ale to juz nie ma mysle wplywu na caloksztalt bo jak jajo sie zagniezdzilo to sie juz nic z tym nie zrobi :P a jak go nie ma to moge piac z zachwytu a i tak nie bedzie :P

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
wpaula, nie chodzi o to że każda jest tu silna i się nie przejmuje, bo ja także przeżywałam każdy cykl i było mi smutno jak dostawałam @. Ale chodzi o to żeby nie wpadać w paranoję. Uważam, że akurat psychika jest bardzo istotna, bo sama na swoim przykładzie się przekonałam o tym. Płacz związany z @ był za pierwszym albo drugim razem, potem już było smutno ale bez płaczu. Tak samo nie rozumiałam dlaczego wszystkim się udaje a nam nie. A ja miałam ważniejszy powód żeby nam się udało - chciałam żeby mama doczekała tej chwili...
W końcu doszło do tego że seks był mechaniczny odliczany wg kalendarza, co było totalnym bezsensem. Aż w końcu w miesiącu w którym się udało nie było obliczania z zegarkiem w ręku, oczywiście mierzyłam temperaturę i wiedziałam co i jak ale wszystko wyszło dość spontanicznie, bez umawiania się "że to dzisiaj".
Także uważam że zbyt mocno się nakręcasz i przynosisz sobie tylko odwrotny skutek. Znam przypadek pary, która 2 lata się starała, kilka in vitro za sobą i kupa kasy, w końcu adoptowali niemowlę, odpuścili i zaakceptowali fakt, że nigdy nie będą mieć swojego dziecka. I co? I miesiąc po adopcji ona zaszła w ciąże... Więc jak tu nie wierzyć w ogromną moc naszej psychiki...
Zajmij się czymś, masz jakieś hobby? Mnie pochłonęło malowanie i przerabianie mebli, zakładałam fundację (akurat od dawna zajmuję się psami), próbowałam przynajmniej przestać bezustannie myśleć o ciąży. Nie chodziłam na żaden monitoring, zbadałam tylko hormony i TZ zbadał nasienie.
no u nas na szczescie machaniki nie ma , tzn w tym cyklu troche byla ale to z innej kwesti zapalenia pecherza a tez nie chcielismy odpuscic cyklu , a tak ogolnie to nie zmsuzamy sie do tego , jets fajnie , a wczoraj jak fajnie bylo a to pzreciez pzred okresem i nieplodny ale mielismy ochote tak poprostu
__________________
Razem od 7.01. 2004 był w 2013r
W 7cs udało się
Nasz Skarbek juz na swiecie
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ffv9k4cd.png
wpaula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 10:53   #4936
Gegee
Rozeznanie
 
Avatar Gegee
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 674
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Ja też się nakręcałam, ale mimo, że zaszłam dopiero w 9 cs to nie robiłam żadnego badania nasienia, ani nic. Chodziłam tylko na częstsze kontrole do gin i w tym kluczowym 9 cs zrobiłam badanie prolaktyny (ale to zalecił mi lekarz pierwszego kontaktu na inną przypadłość)

A no i łykałam wiesiołka, bo strasznie sucha byłam
Jesteś dla mnie nadzieją Też bym chciała, żeby 9 okazał się tym szczęśliwym Ale ja nie mogę powiedzieć, żebym przestała myśleć i zajęła się czymś innym. Tzn. mam co robić i cały czas latam jak kot z pęcherzem, ale i tak jak przychodzą dni płodne to wiem, że one są i że "robimy dzidziusia" Tak jak mówię, dajemy sobie czas do końca roku... a potem to się zobaczy.

Przykro mi, że z tymi badaniami się tyle musisz naczekać ale jutro już będą, wytrzymasz.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Cytat:
Napisane przez wpaula Pokaż wiadomość

wiem wiem , wszystko rozumiem , a ciebie juz jajnik kluje pewnie tez myslsisz sobie ze mzoe zagniezdzenie ? kurde to napaarwde wykancza i nie da sie przestac myslec ;/ mnie intryguje szyjka najbardziej dlaczego nie jest na dole kiedy 2 dni temu byla otwarta na dole cuda sie dzieja zawsze kilka dni pzred @ jest na dole a nie jakies jaja raz na dole raz na gorze

Zasugujesz na dzidziusia jak nikt i mam nadzieje ze tot woj ost cykl[COLOR="Silver"]
Każda z nas zasługuje tak samo

Jeżeli chodzi o obserwację szyjki to ja jakoś nie mogę się przełamać. Tzn. nie mam problemu z "wymacaniem" jej, ale nie do końca potrafię odczytać położenie i jej cechy. A że wykres mam dosyć czytelny i potwierdzał się z monitoringiem to jakoś nie chce mi się doszukiwać kolejnych znaków
__________________
13 października 2012
Gegee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 11:03   #4937
wpaula
Wtajemniczenie
 
Avatar wpaula
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 689
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

a tak poza tematem to moze ktoras z dziewczyn ktore szyjke obserwuja wie cos na ten temat czy pzred @ pochwa staje sie ciasna ? bo od 2 dni rano jak codzien chce sie zbadac a tam nie chce prawie palec wejsc tak ciasno kiedy wczensiej tak nie bylo , pierwszy cykl sie obserwuje dokladniej wczesniej nie zwrocilam uwagi na ta wielka ciasnote , wy tez tak macie pzred @ ?
__________________
Razem od 7.01. 2004 był w 2013r
W 7cs udało się
Nasz Skarbek juz na swiecie
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ffv9k4cd.png
wpaula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 11:23   #4938
sylwusia0411
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 147
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

malinka1984 trzymam bardzo mocno kciuki

Mnie już drugi tydzien boli kregoslup nawet przy schylaniu @ jutro powinnam dostac ale jakos dzis objawy mi narzaie przeszly w czwartek bede testowac jak lekarz kazał ,ale jak byłam u gin to sie dziwnie uśmiechnął i dopiero po dluzszej chwili powiedział ze jakby sie nie udalo to mam brac jak bralam clo. Jutro tez moja siostra przyjedza do mnie na 2 tyg, i do pracy na 12 h ide ale potem mam 3 dni wolnego wiec na jakies zakupy sie pewnie wybierzemy

aa i też jutro mam 2 rocznice ślubu

Trzymam za Was mocniutkie i czekam na wysyp II kresek a naszym zaciazonym bardzo dobrych wyników.

pozdrawiam
__________________
11,11,2010 zaręczyny
10,09,2011
sylwusia0411 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 11:38   #4939
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

macie jakies tytuly? bo watek sie już kończy;p
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-09, 11:54   #4940
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez Gegee Pokaż wiadomość
Jesteś dla mnie nadzieją Też bym chciała, żeby 9 okazał się tym szczęśliwym Ale ja nie mogę powiedzieć, żebym przestała myśleć i zajęła się czymś innym. Tzn. mam co robić i cały czas latam jak kot z pęcherzem, ale i tak jak przychodzą dni płodne to wiem, że one są i że "robimy dzidziusia" Tak jak mówię, dajemy sobie czas do końca roku... a potem to się zobaczy.

Przykro mi, że z tymi badaniami się tyle musisz naczekać ale jutro już będą, wytrzymasz.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------



Każda z nas zasługuje tak samo

Jeżeli chodzi o obserwację szyjki to ja jakoś nie mogę się przełamać. Tzn. nie mam problemu z "wymacaniem" jej, ale nie do końca potrafię odczytać położenie i jej cechy. A że wykres mam dosyć czytelny i potwierdzał się z monitoringiem to jakoś nie chce mi się doszukiwać kolejnych znaków
Gegee do końca roku na pewno wam się uda, w końcu musi się udać. A może 9 cykl będzie i twój Oby Trzymam kciuki za ciebie

Ja też próbowałam obserwować szyjkę, ale jakoś tego nie ogarnełam Odpuściłam więc badanie jej, bo i tak mi to nic nie wnosiło

Cytat:
Napisane przez wpaula Pokaż wiadomość
a tak poza tematem to moze ktoras z dziewczyn ktore szyjke obserwuja wie cos na ten temat czy pzred @ pochwa staje sie ciasna ? bo od 2 dni rano jak codzien chce sie zbadac a tam nie chce prawie palec wejsc tak ciasno kiedy wczensiej tak nie bylo , pierwszy cykl sie obserwuje dokladniej wczesniej nie zwrocilam uwagi na ta wielka ciasnote , wy tez tak macie pzred @ ?

Chyba nie powinno cię tak ścieśnić Może to jakaś infekcja? Ja teraz w ciąży też mam wrażenie, że mam tam ciaśniej, ale sama nie wiem
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 12:14   #4941
justiii87
Zakorzenienie
 
Avatar justiii87
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 730
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Hej

Podczytuję Was regularnie, ale jakoś nie mam natchnienia na pisanie.

Gegee - Ja już coś Ci kiedyś pisałam i będę to powtarzać, w I rocznicę ślubu dostaniesz swój wymarzony prezent , a to już niedługo z tego co pamiętam ?

wpaula - dziewczyny chcą Cię ustrzec przed kolejnymi miesiącami nastawiania, ciąża to nie bułki w sklepie, że idziesz i bierzesz, pomyśl, że są osoby, które starają się po kilka lat i jak by podchodziły do tematy jak Ty, to psychiatryki były by wypełnione po brzegi i zapisy na kolejne kilkanaście lat. Masz za sobą dopiero 3 c, może być tak, że dobrze jeszcze nie znasz swojego organizmu.

Mi gin powiedział, że mam wyniki kobiety po menopauzie i nici z dziecka, a jednak jestem w ciąży bo lekarz pomylił się w obliczeniach, więc nigdy nic nie jest przesądzone, a pozytywne myślenie to 90% sukcesu, będę to za każdym razem powtarzać.

Forum jest nie po to, żebyśmy sobie cukrowały i przytakiwały za każdym razem, jedne są bardziej doświadczone od drugich i warto posłuchać ich rad, od tego tu przecież jesteśmy
malinka -
justiii87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 12:32   #4942
Gegee
Rozeznanie
 
Avatar Gegee
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 674
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez justiii87 Pokaż wiadomość
Hej

Podczytuję Was regularnie, ale jakoś nie mam natchnienia na pisanie.

Gegee - Ja już coś Ci kiedyś pisałam i będę to powtarzać, w I rocznicę ślubu dostaniesz swój wymarzony prezent , a to już niedługo z tego co pamiętam ?

wpaula - dziewczyny chcą Cię ustrzec przed kolejnymi miesiącami nastawiania, ciąża to nie bułki w sklepie, że idziesz i bierzesz, pomyśl, że są osoby, które starają się po kilka lat i jak by podchodziły do tematy jak Ty, to psychiatryki były by wypełnione po brzegi i zapisy na kolejne kilkanaście lat. Masz za sobą dopiero 3 c, może być tak, że dobrze jeszcze nie znasz swojego organizmu.

Mi gin powiedział, że mam wyniki kobiety po menopauzie i nici z dziecka, a jednak jestem w ciąży bo lekarz pomylił się w obliczeniach, więc nigdy nic nie jest przesądzone, a pozytywne myślenie to 90% sukcesu, będę to za każdym razem powtarzać.

Forum jest nie po to, żebyśmy sobie cukrowały i przytakiwały za każdym razem, jedne są bardziej doświadczone od drugich i warto posłuchać ich rad, od tego tu przecież jesteśmy
malinka -
I tego się kochana trzymam a jak nie to normalnie
Jak Ty się w ogóle czujesz? lepiej? Jakieś przygotowania już robicie? No i czy znacie już płeć?
__________________
13 października 2012
Gegee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 12:34   #4943
malinka1984
Zakorzenienie
 
Avatar malinka1984
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 3 769
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Dziewczynki dzięki za kciuki, to straszne miłe z Waszej strony ale jakoś czuję że małpa ndchodzi, jajniki mnie tak ciągną...Strasznie źle się czuję ehh.
Justiii87 takie "pomyłki" to ja lubię jak tylko II kreski są.
__________________
20.06.2009
2014 to będzie Nasz rok
28.07 beta >1560 Cudzie trwaj
23.08.14 Bąbelek ma już 2cm
27.10.14 Synuś całe 230 gram
Tp 31.03.2015
malinka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-09, 12:35   #4944
Gegee
Rozeznanie
 
Avatar Gegee
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 674
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
macie jakies tytuly? bo watek sie już kończy;p
Ja miałam propozycję: Są już z nami przyszłe mamy, o więcej brzuszków się staramy. Starania o pierwsze dziecko, cz. 2

Ale nie wiem jak inne dziewczyny się na to zapatrują No i dzisiaj zauważyłam, że powstał wątek o bardzo podobnym tytule, więc może trzeba wymyślić coś nowego

Zmykam na miasto, muszę pozałatwiać kilka spraw. Może wieczorkiem jeszcze wpadnę, a Wy tu tymczasem piszcie, żebyśmy wątek skończyły
__________________
13 października 2012
Gegee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 13:11   #4945
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

GEGEE- fajny ten tytuł
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 16:14   #4946
justiii87
Zakorzenienie
 
Avatar justiii87
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 730
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez Gegee Pokaż wiadomość
I tego się kochana trzymam a jak nie to normalnie
Jak Ty się w ogóle czujesz? lepiej? Jakieś przygotowania już robicie? No i czy znacie już płeć?
Czuję się już lepiej to prawda, że II trymestr jest cudowny , czuje ruchy, maluch daje znać o sobie wieczorem i późno w nocy.

Dziś właśnie poznałam płeć bo miałam badanie połówkowe i będzie chłopiec MARCEL , maluch jest tak ruchliwy, że nie dał się pomierzyć i lekarz musiał po kilka razy podchodzić do pomiarów i łapać pod lupę to co akurat wystawił, ale badanie jest ok, więc czekam szczęśliwie do następnej wizyty

Mam parę rzeczy kupionych, ale to pojedyncze sztuki bo nie wiedziałam czy dla chłopca czy dla dziewczynki, ale teraz powoli zacznę już się brać za wyprawkę. Mamy już wybrany wózek, więc bliżej końca roku musimy go zamówić
Wstawiam zdjęcia tego co mam

Tytuł podoba mi się ten co Gegge zaproponowała
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_5562.jpg (93,0 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_5388.jpg (100,8 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_5580.jpg (75,4 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_5601.jpg (57,9 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_5602.jpg (61,5 KB, 5 załadowań)
justiii87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 16:26   #4947
magduś2
Wtajemniczenie
 
Avatar magduś2
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 066
GG do magduś2
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez justiii87 Pokaż wiadomość
Czuję się już lepiej to prawda, że II trymestr jest cudowny , czuje ruchy, maluch daje znać o sobie wieczorem i późno w nocy.

Dziś właśnie poznałam płeć bo miałam badanie połówkowe i będzie chłopiec MARCEL , maluch jest tak ruchliwy, że nie dał się pomierzyć i lekarz musiał po kilka razy podchodzić do pomiarów i łapać pod lupę to co akurat wystawił, ale badanie jest ok, więc czekam szczęśliwie do następnej wizyty

Mam parę rzeczy kupionych, ale to pojedyncze sztuki bo nie wiedziałam czy dla chłopca czy dla dziewczynki, ale teraz powoli zacznę już się brać za wyprawkę. Mamy już wybrany wózek, więc bliżej końca roku musimy go zamówić
Wstawiam zdjęcia tego co mam

Tytuł podoba mi się ten co Gegge zaproponowała

wspaniale! gratulacje ja też czuję, że będzie chłopak kto wie może nawet w środę się dowiem...
super ciuszki!

Gegee myślę, że Twój tytuł może być
__________________

21.04.2012

18.03.2014 Agatka
magduś2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 16:41   #4948
Eleo765
Zadomowienie
 
Avatar Eleo765
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

justi, słodkie te ciuszki rybka nemo jest the best!!!

gegee, a kiedy ty masz tę rocznicę? my trzecią mamy juuutro, 10 wrzesnia

koziemleko, trzymamy kciuki razem z tobą za wyniki!
Eleo765 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 18:11   #4949
Gegee
Rozeznanie
 
Avatar Gegee
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 674
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez justiii87 Pokaż wiadomość
Czuję się już lepiej to prawda, że II trymestr jest cudowny , czuje ruchy, maluch daje znać o sobie wieczorem i późno w nocy.

Dziś właśnie poznałam płeć bo miałam badanie połówkowe i będzie chłopiec MARCEL , maluch jest tak ruchliwy, że nie dał się pomierzyć i lekarz musiał po kilka razy podchodzić do pomiarów i łapać pod lupę to co akurat wystawił, ale badanie jest ok, więc czekam szczęśliwie do następnej wizyty

Mam parę rzeczy kupionych, ale to pojedyncze sztuki bo nie wiedziałam czy dla chłopca czy dla dziewczynki, ale teraz powoli zacznę już się brać za wyprawkę. Mamy już wybrany wózek, więc bliżej końca roku musimy go zamówić
Wstawiam zdjęcia tego co mam

Tytuł podoba mi się ten co Gegge zaproponowała
Dobrze, że lepiej się już czujesz No i super się słucha takich rzeczy, jak piszesz, że czujesz ruchy i w ogóle Chwal się nam częściej

Gratuluję synusia Mężu pewnie zachwycony, co?

Cytat:
Napisane przez Eleo765 Pokaż wiadomość
justi, słodkie te ciuszki rybka nemo jest the best!!!

gegee, a kiedy ty masz tę rocznicę? my trzecią mamy juuutro, 10 wrzesnia

koziemleko, trzymamy kciuki razem z tobą za wyniki!
No, niedługo niedługo już 13 października
Macie jakieś plany na jutro? My chcemy iść na kolację do restauracji, w której robiliśmy przyjęcie weselne Może Wy też niedługo już będziecie mieli rocznicową niespodziankę Wykres wygląda obiecująco
__________________
13 października 2012
Gegee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-09, 18:40   #4950
Eleo765
Zadomowienie
 
Avatar Eleo765
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
Odp: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Heh, chcialabym gegee miec te niespodzianke,ale moj wykres zawsze wyglada obiecujaco...az do @ :p
__________________
Hania
Eleo765 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.