Scend Barł czyli Scent Bar LVIII

[justynaneyman]

Oesu, ludzie, nie mam czasu, żeby się podrapać
Zachorowałam i prawie wyzdrowiałam

Jakby kto nie wiedział, to skończyłam Dune, które znalazło już dom

Oraz dostałam propozycję wystawy, ale to drogi kraj i myślę, co robić...

Poza tym odezwał się do mnie gość z Fragry.com i przysłał pytania do wywiadu - po angielsku... więc własnie odpowiadam po polsku
I perfumy sobie zrobiłam - chyba nie będę nimi handlować, tylko będą na użytek prywatny i na potrzeby wystawy

I w ogóle, jak się pytam - widzimy się w piątek, to przełożone spotkanie z wtorku w zeszłym tyg, pamiętacie? Karkki, Katty, Maja, Parabelka, Margot, Mursz, kto jeszcze? Nesca rzuciła, ale bez oddżwięku pozostało

[rachell111]

Napisane przez justynaneyman

Oesu, ludzie, nie mam czasu, żeby się podrapać
Zachorowałam i prawie wyzdrowiałam

Jakby kto nie wiedział, to skończyłam Dune, które znalazło już dom

Oraz dostałam propozycję wystawy, ale to drogi kraj i myślę, co robić...

Poza tym odezwał się do mnie gość z Fragry.com i przysłał pytania do wywiadu - po angielsku... więc własnie odpowiadam po polsku
I perfumy sobie zrobiłam - chyba nie będę nimi handlować, tylko będą na użytek prywatny i na potrzeby wystawy

I w ogóle, jak się pytam - widzimy się w piątek, to przełożone spotkanie z wtorku w zeszłym tyg, pamiętacie? Karkki, Katty, Maja, Parabelka, Margot, Mursz, kto jeszcze? Nesca rzuciła, ale bez oddżwięku pozostało

O rany, dobrze, że wyzdrowiałas - oby nie tak jak ja, w tygodniu zdrowa, chora w weekendy i święta

Ale ale - drogi kraj?????????? I Ty się ZASTANAWIASZ??????????? Im droższy kraj, tym potem droższa TY! Moje obrazy wisiały w Rumuni vs. moje obrazy wisiały w .... (wpisz drogi kraj) i ja nic a nic nie żartuję sobie.

Co do fragry - jak będę mogła i byś potrzebowała to pomogę.

Co do perfum - brawo! Zdradzisz choć ich ogólny wydźwięk? Czy to industriale? Pracownia malarska?

[Maja102]

Napisane przez justynaneyman

I w ogóle, jak się pytam - widzimy się w piątek, to przełożone spotkanie z wtorku w zeszłym tyg, pamiętacie? Karkki, Katty, Maja, Parabelka, Margot, Mursz, kto jeszcze? Nesca rzuciła, ale bez oddżwięku pozostało

ja juz mówiłam, że w ten weekend mnie nie ma

Faaajnie było wczoraj, wesoło
kolega z robo po któryms tam piwku chciał mnie zeswatać z innym kolegą, myslałam, że padnę ze śmiechu z tych tekstów
Znajomy robił pożegnalne piwko, bo robote zmienił, na odchodne dostał od nas dwie pełnoletnie whisky

podobno koło galmoku jest sklepik z samymi łychami i duzy wybór mają

[Margot45]

Napisane przez justynaneyman

I w ogóle, jak się pytam - widzimy się w piątek, to przełożone spotkanie z wtorku w zeszłym tyg, pamiętacie? Karkki, Katty, Maja, Parabelka, Margot, Mursz, kto jeszcze? Nesca rzuciła, ale bez oddżwięku pozostało

A Karkki to nie wyjeżdża?
Ja do Szałasów chętnie zajrzę czy mam coś wziąć oprócz L`eau i White Patchouli?

I niech ja się wreszcie wyśpię!!! wczoraj znów czytałam do 23.30....

[Redhaired Witch]

Napisane przez justynaneyman

Oesu, ludzie, nie mam czasu, żeby się podrapać

Yay, co za wieści! Zdradzisz jaki kraj i jaki zapach?

[anastazjaaa2]

Dobry

Napisane przez justynaneyman

Oraz dostałam propozycję wystawy, ale to drogi kraj i myślę, co robić...

Drogi kraj - drogie obrazy, większy prestiż , się nie zastanawiaj, nie ma nad czym . Jak by Ci taką Ukrainę proponowali czy tam Bialoruś, to by się też nie bylo nad czym zastanawiać, tylko w drugą stronę Bierz

[neska951]

Joł joł baru snad dylematu .... Iść czy nie iść na żebry.... Ogólnie to jet tak że jak nie mam takiego odczucia mocy własnej to słabo mi idzie wykłócanie się z lekarzem i ludźmi w przychodni także tennn

Napisane przez justynaneyman

Oesu, ludzie, nie mam czasu, żeby się podrapać
Zachorowałam i prawie wyzdrowiałam

Jakby kto nie wiedział, to skończyłam Dune, które znalazło już dom

Oraz dostałam propozycję wystawy, ale to drogi kraj i myślę, co robić...

Poza tym odezwał się do mnie gość z Fragry.com i przysłał pytania do wywiadu - po angielsku... więc własnie odpowiadam po polsku
I perfumy sobie zrobiłam - chyba nie będę nimi handlować, tylko będą na użytek prywatny i na potrzeby wystawy

I w ogóle, jak się pytam - widzimy się w piątek, to przełożone spotkanie z wtorku w zeszłym tyg, pamiętacie? Karkki, Katty, Maja, Parabelka, Margot, Mursz, kto jeszcze? Nesca rzuciła, ale bez oddżwięku pozostało

Się dowiedziałam wczoraj na Fejsie , ale fajnie, bardzo się cieszę


No właśnie co ze spotkaniem , ja mam zabrać śmierdziele

A poproszę o demetery jak ktoś ma i znowu nie pamiętam co jeszcze. Zgubiłam kartkę z notatkami co mam zabrać

[Corii]

Snat testowania nowych diorowych Poison Girl Hmmm to taki sorbet słodki. Nie ma to za bardzo pazura starych diorowych poisonow. Taki małolatowy zapach. Cos mi przypomina juz podobnego znanego, chyba Womanity troche - ten pieprz.

[neska951]

Napisane przez Maja102

podobno koło galmoku jest sklepik z samymi łychami i duzy wybór mają

A cenowo?

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez Betty83

a nie zażółca?

Trudno powiedzieć....Chyba nie , ale mam jak Ty w zależności od preparatu troszke inny odcień . A po gencjanie sama widziałaś , w moim odbiorze w brąz szły

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez Corii

Snat testowania nowych diorowych Poison Girl Hmmm to taki sorbet słodki. Nie ma to za bardzo pazura starych diorowych poisonow. Taki małolatowy zapach. Cos mi przypomina juz podobnego znanego, chyba Womanity troche - ten pieprz.

Ja cały czas nastawiam się na Lalique EN Może w piatek podejdziemy do D

[Betty83]

Napisane przez neska951

Trudno powiedzieć....Chyba nie , ale mam jak Ty w zależności od preparatu troszke inny odcień . A po gencjanie sama widziałaś , w moim odbiorze w brąz szły

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------



Ja cały czas nastawiam się na Lalique EN Może w piatek podejdziemy do D

1. oliwy używałam kiedy miałam rude, ale przerzuciłam się na winogronowy
przy odrudzaniu zauważyłam, że dużo olei zażółca i moje włosy są na to bardzo podatne
z odcienia jestem już zadowolona, przy obecnej pielęgnacji nie muszę dodatkowo chłodzić, więc dla mnie oliwa odpada.


2. ten nowy?
ja muszę jeszcze 2 tygodnie wytrzymać

[Katty_p13]

Baru snad kaffki

Ja spotkaniowo mogę tylko we wtorki i czwartki więc odpadam. Bawcie się dobrze.

[Karkki]

Dobry znad sklerozy
Zapomniałam z pracuni lapka i musiałam wrócić po niego

Ju, drogi kraj to i ceny wysokie
Mnie nie będzie - zaraz jadę na lotnisko.



Do zobaczenia

[Katty_p13]

Karkki udanej podróży

[Betty83]

Napisane przez Karkki

Dobry znad sklerozy
Zapomniałam z pracuni lapka i musiałam wrócić po niego

Ju, drogi kraj to i ceny wysokie
Mnie nie będzie - zaraz jadę na lotnisko.



Do zobaczenia

Udanego wyjazdu

[Margot45]

Napisane przez Karkki

Dobry znad sklerozy
Zapomniałam z pracuni lapka i musiałam wrócić po niego

Ju, drogi kraj to i ceny wysokie
Mnie nie będzie - zaraz jadę na lotnisko.



Do zobaczenia

Spokojnego lotu!

[Parabelka]

snad ogólnego fqrvu

Napisane przez Karkki

I to nie od Bibliotekarza

zdecydowanie nie
kiedys sobie zakręciłam papiloty na noc rano na głowie miałam absolutnie nierozczesywalny materac , ledwo papiloty z tego wyplątałam po czym wsadziłam głowe pod kran , bo nie dawało się tego rozplątać

Napisane przez Karkki

No dobra, spakowanam, wyfarbionam, czas spać a jutro komu w drogę temu miotła.
Odezwę się jak wrócę. Pilnujcie Baru

Napisane przez justynaneyman

Oesu, ludzie, nie mam czasu, żeby się podrapać
Zachorowałam i prawie wyzdrowiałam

Jakby kto nie wiedział, to skończyłam Dune, które znalazło już dom

Oraz dostałam propozycję wystawy, ale to drogi kraj i myślę, co robić...

Poza tym odezwał się do mnie gość z Fragry.com i przysłał pytania do wywiadu - po angielsku... więc własnie odpowiadam po polsku
I perfumy sobie zrobiłam - chyba nie będę nimi handlować, tylko będą na użytek prywatny i na potrzeby wystawy

I w ogóle, jak się pytam - widzimy się w piątek, to przełożone spotkanie z wtorku w zeszłym tyg, pamiętacie? Karkki, Katty, Maja, Parabelka, Margot, Mursz, kto jeszcze? Nesca rzuciła, ale bez oddżwięku pozostało

bierz propozycje drogiego kraju , znacznie większy prestiż
Karkki wyleciała , a ja niestety odpadam przez najbliższe dwa-trzy tygodnie

Napisane przez Corii

Snat testowania nowych diorowych Poison Girl Hmmm to taki sorbet słodki. Nie ma to za bardzo pazura starych diorowych poisonow. Taki małolatowy zapach. Cos mi przypomina juz podobnego znanego, chyba Womanity troche - ten pieprz.

słodkie do nieprzytomności - dla mnie Niestrawność Girl jak napisałam w testowawczym to klon LVEB

[Margot45]

To by wychodziło Ju, Mursz, Neska i ja...?
Dziewczyny, napiszcie, widzimy się czy nazad przekładamy?

Na temat włosów nic nie mówię. Po spaniu na wałkach i innych narzędziach tortur skręt się utrzymywał średnio przez pół godziny.
Po trwałej wyglądałam jak wystraszona owca.
A w tej chwili włosy mi się tak elektryzują, ze mam ochotę ciachnąć je a la Mia Farrow.
I skończyły mi się wszystkie podkłady

[Redhaired Witch]

Napisane przez Parabelka

snad ogólnego fqrvu

Co się stanęło?

Skoro już o Poisonach mowa - co sądzicie o Midnight? Co drugi dzień zmieniam zdanie. Raz uważam, że niezłe, mogłabym użyć na wesele, potem, że w sumie nuda i bez pazura.
A Perły trzymają się na mnie godzinę więc wypadają z rankingu.
Myślę o Amethyście Durbano chociaż trochę zbyt guciowaty jak dla mnie.
Ostatecznie chyba wygrywa Encens Flamboyant.

[Corii]

Napisane przez Redhaired Witch

Co się stanęło?

Skoro już o Poisonach mowa - co sądzicie o Midnight? Co drugi dzień zmieniam zdanie. Raz uważam, że niezłe, mogłabym użyć na wesele, potem, że w sumie nuda i bez pazura.
A Perły trzymają się na mnie godzinę więc wypadają z rankingu.
Myślę o Amethyście Durbano chociaż trochę zbyt guciowaty jak dla mnie.
Ostatecznie chyba wygrywa Encens Flamboyant.

Mnei Midnight tak sobie podszedł. Ale moze musze potestować na nowo? Najbardziej biały mi sie chyba podobał. Pisze chyba, bo nie wiem czy nie zamieniałam kolorów
Musze w perfumerii obwachac oba to mi sie przypomni wnet

Zateskniłam znowu za Dzonkgha i Timbuktu i myśle ktore kupic najsampierw. Chyba Dzongkha, bo ona z tych długopachnących u mnie była

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez Margot45

Na temat włosów nic nie mówię. Po spaniu na wałkach i innych narzędziach tortur skręt się utrzymywał średnio przez pół godziny.
Po trwałej wyglądałam jak wystraszona owca.
A w tej chwili włosy mi się tak elektryzują, ze mam ochotę ciachnąć je a la Mia Farrow.
I skończyły mi się wszystkie podkłady

To masz jak ja miałam nim je rozjasniac zaczełam - ile bym nie trzymała walków, lokówki etc na głowie skret krotka piłka. A ja wilgoc to jzu w ogóle.
Za to teraz mi sie wszystko trzyma piknie No, ale włosy nie maja lejacej sie tekstury. Z jednej strony fajnie, bo nie tłuszcza mi sie juz jak szalone i moge krecic, jak chce i czym chce. Ale czasami wnerwia mnie platanie siem

Ja własnie nabyłam apre dni temu nowego szanelka podkładowego - mega jest

[Redhaired Witch]

Napisane przez Corii

Zateskniłam znowu za Dzonkgha i Timbuktu i myśle ktore kupic najsampierw.

Ja miałam okazję przetestować ostatnio L'Eau de Navigateur, w którym pokładałam wielkie nadzieje, i co wyszło na mojej skórze z nut takich jak kawa, drewno, tytoń, przyprawy, rum?
Mydło

[Corii]

Napisane przez Redhaired Witch

Ja miałam okazję przetestować ostatnio L'Eau de Navigateur, w którym pokładałam wielkie nadzieje, i co wyszło na mojej skórze z nut takich jak kawa, drewno, tytoń, przyprawy, rum?
Mydło

Na poczatku niezbyt mi podeszedł i musiałam sie przyzwyczaić do dziwnego, jak dla mnie zapachu. A jak juz to nastapiło, to nastała

[rachell111]

Laski - chuopin zachorowan - tym razem już leży w łożu z kaszlem, ale oczywiście duhreń jeden wybiera się do robo na nockę

Nie wiem co mu dać za lek żeby mi po nim nie zasnął - będzie za kierownicą. Czy Fervex D bo tylko taki mam na stanie, nie usypia bynajmniej? Coś potrzebne mu żeby powstrzymać objawy kaszlu etc. ale żeby go nie zmorzyło. Wciskam mu Pini - kodeinka , pije rutokal ale to za mało. Także w weekend będziemy sobie kurde w mordę jeże chorować

I wskoczył mi wydatek - nowy laptop Szlag by to.

Red - ja do MP też miałam mieszane uczucia, chyba jednak preferuję go na innych, na sobie nie Na sobie róży już nie lubię, choć miałam fazę, pewnie mi się przejadła, natomiast to chyba jedyne komplementowane zapachy, różane właśnie. No ale mi na tym nie zależy. Ogólnie, do zapachu się nie potrafię przyczepić, ale nie potrafię też go nosić. Także tak, to cała ja, super pomoc perfumowa


Oesu już sikam ze strachu, śnieg i lód na drodze, małż ledwie przytomny i on się wybiera na nockę. Inni też sie pochorowali, ale wzięli L4 i mają głęboko wszystko. I w sumie słusznie. Ludzi im nie brak. Grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrr

[Corii]

Napisane przez rachell111

Laski - chuopin zachorowan - tym razem już leży w łożu z kaszlem, ale oczywiście duhreń jeden wybiera się do robo na nockę

Nie wiem co mu dać za lek żeby mi po nim nie zasnął - będzie za kierownicą. Czy Fervex D bo tylko taki mam na stanie, nie usypia bynajmniej? Coś potrzebne mu żeby powstrzymać objawy kaszlu etc. ale żeby go nie zmorzyło. Wciskam mu Pini - kodeinka , pije rutokal ale to za mało. Także w weekend będziemy sobie kurde w mordę jeże chorować

I wskoczył mi wydatek - nowy laptop Szlag by to.

Red - ja do MP też miałam mieszane uczucia, chyba jednak preferuję go na innych, na sobie nie Na sobie róży już nie lubię, choć miałam fazę, pewnie mi się przejadła, natomiast to chyba jedyne komplementowane zapachy, różane właśnie. No ale mi na tym nie zależy. Ogólnie, do zapachu się nie potrafię przyczepić, ale nie potrafię też go nosić. Także tak, to cała ja, super pomoc perfumowa


Oesu już sikam ze strachu, śnieg i lód na drodze, małż ledwie przytomny i on się wybiera na nockę. Inni też sie pochorowali, ale wzięli L4 i mają głęboko wszystko. I w sumie słusznie. Ludzi im nie brak. Grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrr

Ja bym chuopa nie pusciła i koniec.

[Katty_p13]

Napisane przez Margot45

To by wychodziło Ju, Mursz, Neska i ja...?
Dziewczyny, napiszcie, widzimy się czy nazad przekładamy?

Na temat włosów nic nie mówię. Po spaniu na wałkach i innych narzędziach tortur skręt się utrzymywał średnio przez pół godziny.
Po trwałej wyglądałam jak wystraszona owca.
A w tej chwili włosy mi się tak elektryzują, ze mam ochotę ciachnąć je a la Mia Farrow.
I skończyły mi się wszystkie podkłady

Z tego co wiem, Mursz ma dpiero co rozpoznane zapalenie płuc

[rachell111]

Napisane przez Corii

Ja bym chuopa nie pusciła i koniec.

Niestety jest pełnoletni i silniejszy. No gen idioty.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez Katty_p13

Z tego co wiem, Mursz ma dpiero co rozpoznane zapalenie płuc

Ło Matyldo bidna.

[Corii]

Napisane przez rachell111

Niestety jest pełnoletni i silniejszy. No gen idioty. .

I przez to Ty biedna masz sie dodatkowo stresować...szkoda ze faceci sa tacy nierozsądni w takich sytuacjach

[rachell111]

Napisane przez Corii

I przez to Ty biedna masz sie dodatkowo stresować...szkoda ze faceci sa tacy nierozsądni w takich sytuacjach

I w rezultacie chorować, bo co mi da wyprowadzka z sypialni? Nic.

Jednak no z jednej strony go rozumiem, wiem, że w robo L4 jest masakrycznie źle widziane, odbija się na premii ale też na wszystkim. Słowem nie jest lekko łatwo i przyjemnie. Rozumiem, ale kurcze trzeba gdzieś zrobić rachunek zysków i strat, jakby wcześniej zadzwonił to byłby armagedon, ale za to szybciej wróci do robo, bo nie rozchoruje się bardziej. A tak, cholera wie jakie gorsze choróbsko go dopadnie - dwóch już poszło na L4 bo zapalenie oskrzeli i płuc Nosz kurka wodna, trzeba kalkulować i patrzeć na siebie

On oczywiście uważa, że jest niezniszczalny. Pomijając fakt, że na drodze mamy w tej chwili regularne lodowisko.

[Corii]

Napisane przez rachell111

I w rezultacie chorować, bo co mi da wyprowadzka z sypialni? Nic.

Jednak no z jednej strony go rozumiem, wiem, że w robo L4 jest masakrycznie źle widziane, odbija się na premii ale też na wszystkim. Słowem nie jest lekko łatwo i przyjemnie. Rozumiem, ale kurcze trzeba gdzieś zrobić rachunek zysków i strat, jakby wcześniej zadzwonił to byłby armagedon, ale za to szybciej wróci do robo, bo nie rozchoruje się bardziej. A tak, cholera wie jakie gorsze choróbsko go dopadnie - dwóch już poszło na L4 bo zapalenie oskrzeli i płuc Nosz kurka wodna, trzeba kalkulować i patrzeć na siebie

On oczywiście uważa, że jest niezniszczalny. Pomijając fakt, że na drodze mamy w tej chwili regularne lodowisko.

No też prawda. Nic nie da

Jednak zdrowie zdrowiem - i jak przychodzi co do czego to bez niego nie ma nic niestety... A własnie ewentualne rozchorowanie sie gorzej wyjdzie bardziej bokiem.

Pozostaje miec Ci nadzieję, ze jednak nie pogorszy mu się

[Florens]

Napisane przez Margot45

I skończyły mi się wszystkie podkłady

kupuj minerałki ino chyżo


macham snad mydła dziegciowego
jedno już leży w łazience i ostatnio non stop wchodziłam tam tylko po to żeby się sztachnąć
i teraz się poważnie zastanawiam czy nie porozkładać ich wszędzie

[justynaneyman]

Napisane przez Redhaired Witch

Yay, co za wieści! Zdradzisz jaki kraj i jaki zapach?

No więc właśnie... Koło Podbiegunowe... Biegun Północny

Napisane przez anastazjaaa2

Dobry






Drogi kraj - drogie obrazy, większy prestiż , się nie zastanawiaj, nie ma nad czym . Jak by Ci taką Ukrainę proponowali czy tam Bialoruś, to by się też nie bylo nad czym zastanawiać, tylko w drugą stronę Bierz

Tam jest drogo, bo wszystko trzeba transportować samolotem
siebie też

Napisane przez neska951

No właśnie co ze spotkaniem , ja mam zabrać śmierdziele

A poproszę o demetery jak ktoś ma i znowu nie pamiętam co jeszcze. Zgubiłam kartkę z notatkami co mam zabrać

U mnie za 2 h będzie Tru - i o ile jutro nie wyjedzie / my, to się zjawimy

Napisane przez Katty_p13

Baru snad kaffki

Ja spotkaniowo mogę tylko we wtorki i czwartki więc odpadam. Bawcie się dobrze.

Napisane przez Karkki

Ju, drogi kraj to i ceny wysokie

taaaa...

Napisane przez Parabelka

snad ogólnego fqrvu

Napisane przez Margot45

To by wychodziło Ju, Mursz, Neska i ja...?
Dziewczyny, napiszcie, widzimy się czy nazad przekładamy?

Dam znać dziś w nocy, czy będziemy

Napisane przez Redhaired Witch

Skoro już o Poisonach mowa - co sądzicie o Midnight? Co drugi dzień zmieniam zdanie. Raz uważam, że niezłe, mogłabym użyć na wesele, potem, że w sumie nuda i bez pazura.

ja nie lubię - nie uwa żam ich za dobre (jakościowo) perfumy

Napisane przez rachell111

Laski - chuopin zachorowan - tym razem już leży w łożu z kaszlem, ale oczywiście duhreń jeden wybiera się do robo na nockę

Jakbym o swoim słyszała

Napisane przez Katty_p13

Z tego co wiem, Mursz ma dpiero co rozpoznane zapalenie płuc

tak, pisała mi właśnie

Zapach - tak, to industrial jest, na bazie iso, ale nie nachalnie, jest miękki, lecz z takim sterylnym sznytem

i myślę - jechać do Krk czy nie...? na parę dni