Panny Młode 2008

[gosia1007]

Napisane przez asiuk

Ja nie planuję niczego na noc poślubną A już na pewno nie na noc bezpośrednio po weselu Z pewnością od razu pójdę spać, a jeśli nawet nie, to nie będę się przejmować, czy mam piżamę czy cokolwiek innego

Jeśli szukasz czegoś ekstra, przejrzyj stronkę, którą już wklejałam: (dzasta skorzystała )
http://www.intymna.pl/

Myślę tak samo. Już widzę jak po weselu padam na nos Ale na noc po po ślubną nad czymś trzeba pomyśleć. Mam takie przeczucie, że moje siostrzyczki i koleżanki zrobią to za mnie i podarują mi coś na wieczorze panieńskim.

Napisane przez dzasta110

a mój TŻ stwierdził, że najlepszy "strój" na noc poślubną to brak "stroju"... więc mam problem z głowy
ale chyba jednak w "coś" się zaopatrzę

Hihi, faceci... Chyba jednak warto coś tam założyć, żeby później było co ściągnąć))

Napisane przez toverek83

teraz sprawa tesciowej-jestem zla ciagle sie miesza i podobnie jak ktorejs z Was mowi ze to zle a czemu nie tak i w kolko jedno i to samotylko ze jej wklad na nasz slub jest zerowy wiec wczesniej czy pozniej chyba ode mnie uslyszy co nie co.ostatnio zaprosila mnie na sniadanie swiateczne i mowi:wez sobie salatke lepsza niz u ciebienaloz sobie kielbaske ja nie kupuje tam gdzie Wy bo tam jest tlusta....przede mna stala goraca tyle co zaparzona herbata wypilam ja z nerwow cala poparzylam jezyk powiedz dziekuje i wyszlam z placzem....ona tego nie widziala ale TZ widzial i slyszal co mowila....odwiozl mnie do domu i po powrocie powiedzial swojej mamie co mysli i wogole.a ja od tamtej pory unikam jej jak ognia...........chce wojny bedzie ja mialaale i tak mi smutno bo wiecie co mialam podobna sytuacje jak ktoras z WAS kiedy bylismy tylko para bylo super nasze relacje byly rewelacyjne od kiedy zareczylismy sie i zaczelo sie planowanie wesela szok!!!!zmiana o 180 stopni.

Współczuję z teściową. Moja jest ok i na szczęście niczego mi nie wytyka. Chociaż czasami zdażają się takie teksty, z których można wnioskować,że mój TŻ nie będzie miał co jeść po ślubie) Czasami się denerwuję a czasami puszczam to mimo uszu i mówię, że zawsze może przyjść do rodziców albo co więcej mówię, że razem przyjdziemy)

Napisane przez babeczka1985

Ja też mam 70C hehe no niezle... to skoro tak wiele z nas ma ten rozmiar to czemu tak trudno go dostac tez zwykle slysze to samo: "70C? Nie mamy takiego rozmiaru?!" - i wielkie zdziwienie...

Babki u mnie w sklepie (to małe miasteczko) zawsze robią oczy jak pytam o 70 D, normalnie jakby ktoś kto ma miseczkę D musiał mieć od razu więcej ciała i nosić powiedzmy 80 czy 85. Głupota.

[asiuk]

Napisane przez toverek83

teraz sprawa tesciowej-jestem zla ciagle sie miesza i podobnie jak ktorejs z Was mowi ze to zle a czemu nie tak i w kolko jedno i to samotylko ze jej wklad na nasz slub jest zerowy wiec wczesniej czy pozniej chyba ode mnie uslyszy co nie co.ostatnio zaprosila mnie na sniadanie swiateczne i mowi:wez sobie salatke lepsza niz u ciebienaloz sobie kielbaske ja nie kupuje tam gdzie Wy bo tam jest tlusta....przede mna stala goraca tyle co zaparzona herbata wypilam ja z nerwow cala poparzylam jezyk powiedz dziekuje i wyszlam z placzem....ona tego nie widziala ale TZ widzial i slyszal co mowila....odwiozl mnie do domu i po powrocie powiedzial swojej mamie co mysli i wogole.a ja od tamtej pory unikam jej jak ognia...........chce wojny bedzie ja mialaale i tak mi smutno bo wiecie co mialam podobna sytuacje jak ktoras z WAS kiedy bylismy tylko para bylo super nasze relacje byly rewelacyjne od kiedy zareczylismy sie i zaczelo sie planowanie wesela szok!!!!zmiana o 180 stopni.

to było wyjątkowo bezczelne! Nie wiem, skąd się tacy ludzie biorą
U mnie akurat jest tak, że mama TŻ bardzo się cieszy się na nasz ślub. Wiem, że szczerze mnie lubi, ale ma trochę paskudny charakter Wrzeszczy po swoich synach, obraża się, jak ktoś jej czegoś odmówi, ma być dokładnie tak, jak ona powiedziała. Kiedyś, po takim ochrzanianiu mojego TŻ (przy mnie i przy dziewczynie jego brata) mój narzeczony powiedział jej przy nas, że może my nie mamy ochoty tego słuchać i żeby sobie darowała wrzaski przy innych osobach? Na drugi dzień powiedziała mu, że nie życzy sobie takich tekstów, a zwłaszcza przy nas
Mogłabym wymieniać jeszcze wiele spraw, ale za chwilę się wkurzam, więc oszczędzę sobie tego

Napisane przez babeczka1985

Ja też mam 70C hehe no niezle... to skoro tak wiele z nas ma ten rozmiar to czemu tak trudno go dostac tez zwykle slysze to samo: "70C? Nie mamy takiego rozmiaru?!" - i wielkie zdziwienie...
Babki w salonie proponowaly mi ten wszywany stanik, ale raczej nie skorzystam. Bede szukac do upadlego takiego, jaki mi bedzie pasowal i odpowiadal... Suknia jest caloscia, w sumie moglabym i bez stanika, ale wole z, bo "gora" zawsze ladniej wyglada w staniku

Noc poslubna? hmmmm.... jeszcze o tym nie myslalam tak sobie srednio wyobrazam jak o 4 czy 5 rano skonani wdrapiemy sie do lozka i ciekawe czy bedzie nam "jedno" w glowie watpie. hehe... ale w druga czy trzecia noc poslubna jak najbardziej cos ciekawego bede musiala przygotowac hyhyhy jakies ponczoszki, podwiazki, gorsecik no jeszcze nie wiem moze taki czerwony hahaha
Wiem! pojde do sex shopu i zaopatrze sie w stroj typu sado-maso kupie bacik i przestrasze mojego TZ mowiac: "nie chcialam Ci przed slubem ujawniac moich skrytych zaintersowan w tej dziedzinie" hehe

Najlepsze jest to, że do niedawna nosiłam sobie nieświadomie 75 B Po niedawnym artykule w "Wysokich Obcasach" postanowiłam się pierwszy raz w życiu zmierzyć i wyszło szydło z worka

Zastanawiam się tylko, czemu to my - kobitki tak przejmujemy się nocą poślubną, kupujemy fatałaszki, żeby rozbudzić zmysły naszych przyszłych mężów? A oni co?

Napisane przez dzasta110

skoro Wy macie problem z 70C, to ja już mogę na wieki zapomnieć o bieliźnie ze sklepu (normalnego, stacjonarnego) bo u mnie miska jest sopro większa od C ale co tam trzeba dać sobie jakoś radę...

Jak jeszcze sprawdzisz sobie w "kalkulatorze rozmiarów" dokładnie, to się zdziwisz Bo ja byłam w szoku
http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/
Na dole strony jest przelicznik. Polecam!

Wszystkim posiadaczkom dużego biustu polecam także wspomnianą niedawno stronę:
http://stanikomania.blox.pl/html
Opisane są firmy, które produkują dobrą bieliznę w dużych rozmiarach, także można się poradzić

[zielonadaglezja]

Napisane przez asiuk

Jak jeszcze sprawdzisz sobie w "kalkulatorze rozmiarów" dokładnie, to się zdziwisz Bo ja byłam w szoku
http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/
Na dole strony jest przelicznik. Polecam!

haha no nie mogę . Rzeczywiście niezłe jaja....zawsze kupuję 75B a tu przeliczyłam i się okazało, że mam 65F. Zawsze mi się wydawało, że mam małe piersi...ale teraz jestem pewna ,że mam niezłe balony

haha

[Madlen__18]

Literka nie odzwierciedla rozmiary biustu.
To tylko stosunek dwóch obwodow do siebie, rożnicy w cm, przy zaniżonym obwodzie pod biustem.
Przeważnie kupujemy stanik mający w obwodzie tyle ile wynoszą nasze wymiary, nie biorąc poprawki na rozciągliwośc materiałow. A obwód pod biustem, zawsze zaniżamy o min 5 cm.
Dlatego wychodzi większa miska.
Typu : moje standardowe 70 B
Przy zmniejszeniu obwodów odpowiednio : 65 C (polskie) lub brytyjskie 28 DD/30D

[dorotka08]

Napisane przez Madlen__18

A ja tylko powiem:
/10/

Jestem już umówiona do fryzjera, jeszcze trzeba załatwić bukiety, prezenty dla rodziców, dekorację na auto...

Madlen a gdzie idziesz do fryzjera, bo ja dalje nie wiem a tez jestem z Krakowa

[tiffi1]

Hej dziewczyny,
No z tymi stanikami to nieźle sie okazuje. fakt jest, ze w większości sklepów jest 75b to standard, rzadko 70b lub 70c.
Mnie wyszło 65c lub 65d.
ja kupiłam na allegro stanik, ale ta allegrowiczka to koszmar mimo, ze prosiłam o zapakowanie dobrze stanika, przysłała go w kopercie - stanik do niczego się nie nadaje jest pognieciony.
Tak jak pisałam kupiłam stanik w sklepie "etam", plusem jest to, ze mają różne rozmiary. Dostępny w arkadii w warszawie. Jak byłam mierzyć suknie pani poleciła mi taki gorset, z miękkiego materiału, nisko zapinany, który podtrzymuje biust. Mieli go w salonie, ale kosztuje 200zł, wiec nie wiem czy sie skuszę.

Co do nocy poślubnej to na pewno jej nie będzie zaraz po weselu, a nie zastanawiałam się w ogóle nad tym co powinnam założyć, lub czego nie ;-)

[asiuk]

Napisane przez Madlen__18

Literka nie odzwierciedla rozmiary biustu.
To tylko stosunek dwóch obwodow do siebie, rożnicy w cm, przy zaniżonym obwodzie pod biustem.
Przeważnie kupujemy stanik mający w obwodzie tyle ile wynoszą nasze wymiary, nie biorąc poprawki na rozciągliwośc materiałow. A obwód pod biustem, zawsze zaniżamy o min 5 cm.
Dlatego wychodzi większa miska.
Typu : moje standardowe 70 B
Przy zmniejszeniu obwodów odpowiednio : 65 C (polskie) lub brytyjskie 28 DD/30D

Dokładnie Tylko że ja się nigdy nie mierzyłam, kupowałam "na oko", a po jakimś czasie coś mi nie pasowało. Już nawet myślałam, że 75B mam za duży, bo tak dziwnie zaczyna leżeć. I już wiem, dlaczego
Zobaczyłam w sklepie te 70C i jest bardzo podobny do 75B (tylko zapewne lepiej będzie na mnie leżał )

Mam dylemat odnośnie butów.
Jestem niska (158 cm) i fajnie by było mieć buciki przynajmniej z 5 cm obcasem, jednak zawsze mnie strasznie nogi bolą Suknię będę miała sprowadzaną z Francji i skracaną na mój wzrost w salonie, trochę się boję, że takie nadmierne skracanie zepsuje jej fason, choć w butiku twierdzą, że nie ma problemu (tylko że zdziwili się, że nie chcę mieć min. 5 cm obcasu )

[Marissaa]

Marissaa, co do fryzurki to swietny pomysl, kok nad karkiem i kwiet np. duzy bialy storczyk, pieknie to wyglada, a jaki masz kolor wlosow?[/quote]

Mam czarne włoski i ciemna karnacje Fajnie ze pomysł sie Tobie rownież podoba nie byłam pewna czy nie wyjdzie to glupio ale taka romantyczka ze mnie a z drugiej strony mam wielki temperamentpopaprane to troszke hihi))calusek

ps musze tylko teraz znaleźć cos odpowiedniego...poszukam na necie

[asiuk]

Napisane przez Marissaa

Mam czarne włoski i ciemna karnacje Fajnie ze pomysł sie Tobie rownież podoba nie byłam pewna czy nie wyjdzie to glupio ale taka romantyczka ze mnie a z drugiej strony mam wielki temperamentpopaprane to troszke hihi))calusek

ps musze tylko teraz znaleźć cos odpowiedniego...poszukam na necie

Czemu miałoby to głupio wyglądać? Bardzo często tak właśnie dziewczyny się czeszą, dodając kwiat nawet do welonu

Dwa pierwsze zdjęcia pochodzę z galerii par na Onet.pl

[Marissaa]

dwa razy wyslalam to samo wiec poprawiam tekst)
Buziaki dla wszystkich Panien Mlodych 2008!!!
Asiuk dziekuje bardzo za odpowiedź

[dzasta110]

marissaa ja też chciałabym kwiatek we włosach, ostatnio bardzo mi się to podoba
jak powiedziałam siostrze o tym, to stwierdziła: "kazda wariatka ma we włosach kwiatka" jaki dowcip jej się wlączył, no nie??

[Marissaa]

hehe zobaczymy jak ja romantyzm złapie ))

Apropo teściowej....nie chce sie wypowiadać...ale hm...owszem mieszaja sie sttasznie a czasem to az sie czlowiekowi cos otwiera w kieszeni....no ale trzeba to przetrwac zacisnac zeby zeby bylo wszystko ok...cieszmy sie tym dniem i przygotowaniami i nie dajmy sie poniesc emocjom...zaszkodzi cerze a przeciez mamy byc piekne w tym dniu by nasi Panowie padli na kolana)

[madziczek]

Też wpisałam swoje wymiary i wyszło mi 65K !!!

Teraz zakupiłam 70E - nosiłam D (a z tabeli na stronie producenta wychodziło F, ale bałam się, że miseczka będzie za duża) i na biustonosz nie narzekam, ale zbadam go wg rad na tej polecanej stronce, aż nie mogę uwierzyć w taką rozbieżność i jak do tej pory miałam problem z zakupieniem stanika to teraz przy tym rozmiarz ... aż strach pomyślec.

Co do stroju na nac poślubną ... to ostanio byłam na wieczorze panieńskim koleżanki i dostała kpl. bielizny na każdy dzień tygodnia każda koszulka + figi były w innym stylu, wiec jeżeli będziecie miały wieczorek panieński to wydaje mi się, że napewno będziecie zaopatrzone na tę noc odpowiednio

[Madlen__18]

Madziczek: poluj na brytyjczyki, pełno takich.
Asiuk: jeśli wychodzi ci polskie 65 C to w brytyjczyku 65D lub 28DD (60D inaczej), a nie 65DD - ono będzie za duże!

[madziczek]

Napisane przez Madlen__18

Madziczek: poluj na brytyjczyki, pełno takich.

Brytyjczyki to takie z brytyjską numeracją (juz wiem, że są większe od naszych)? Gdzie można je dostać? Znasz moze jakieś sklepy?

[Madlen__18]

Polskie np:
http://www.intimo4you.com/
http://www.bellissima.com.pl


ale lepiej kupowac z uk, albo inne zagraniczne, wychodzi taniej. Albo polować na allegro czy ebay.
Adresy brytyjskich (polskie też tam chyba są) netowych sklepów tu:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...203&w=70768200
Naziemne:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...203&w=27220992

[madziczek]

Madlen__18 dzięki za pomoc.

[Madlen__18]

Nie ma za co
Zachęcam dziewczyny do edukacji w dziedzinie staników, nie macie pojęcia jak dobrze dobrany zmienia biust

[ava80]

Napisane przez asiuk

Czemu miałoby to głupio wyglądać? Bardzo często tak właśnie dziewczyny się czeszą, dodając kwiat nawet do welonu

Dwa pierwsze zdjęcia pochodzę z galerii par na Onet.pl

oo..jakie to ładne

a macie pomysł to fajnie wygląda przy blond włosach?

prawdopodobnie kolorem ślubu bedzie czeriweń i żółty razem.
W tych kolorach będzie bukiet, kwait w butonierce bardzo jasnego garnituru, dodatki do zaproszeń, winietek etc..
jakiś pomysł co z włosami? moja suknia biała

[Masako]

Ja mam też stanik z Anglii, tamze zakupiony. Nosze standardowe 75B. Bardotka firmy chyba evie, jest tak dobrze uszyta, że panie w salonie zaczęły sie zachwycać jak idealny mam kształt piersi, a to zasługa stanika Bo prawda jest taka, ze musze mieć 2 rozmiary staników, jedne po a drugie przed okresem-normalnie róznica rozmiaru...

[asiuk]

Napisane przez ava80

oo..jakie to ładne

a macie pomysł to fajnie wygląda przy blond włosach?

prawdopodobnie kolorem ślubu bedzie czeriweń i żółty razem.
W tych kolorach będzie bukiet, kwait w butonierce bardzo jasnego garnituru, dodatki do zaproszeń, winietek etc..
jakiś pomysł co z włosami? moja suknia biała

Rzeczywiście, najczęściej spotykam sie z kwiatami do ciemnych włosów, ale myślę, że to przypadek Zastanawiam się, czy czerwony kwiat w blond włosach nie wyjdzie zbyt kontrastowo.

[asiuk]

Czerwony kwiat bardziej pasuje, moim zdaniem do ciemnych włosów:

[Aliszcze]

Madlen, jak tak tydzień 8 dni przed ślubem? Ja dziś w dobrym nastroju, bo słońce od rana, więc jest nadzieja na fajną pogodę a dziś dostałam pocztą pierwszą kartkę z życzeniami ślubnymi z byłej pracy mojego TŻ. Koperta była już adresowana na Państwo W. (nazwisko mojego TŻ, które przejmę po ślubie). Dziwnie mi się patrzyło na moje nowe nazwisko, które za tydzień będę mieć

[Taska]

Drogie panie musze powiedziec, ze jestem biusciasta! zawsze myslalam, ze nie mam prawie nic a z przeliczniczka wyszlo mi 65H wowwow

Co do nazwiska wciaz nie zdecydowalam jak chce sie nazywac, laczone kontra TZ-ta

[233]

Napisane przez katathea

witam! jesli chodzi o wygodny staniczek, to kupiłam sobie w Triumfie, typowa ślubna bardotka z odpinanymi ramiączkami, jest obszyta tasiemkami które przytrzymuja stanioczek na właściwym miejscu nawet przy ciężkim biuście, kosztowała 99,90 zł, ma też wyjmowane wkładki i niskie zapięcie, jest zupełnie gładka. Dla mnie super! i były rozmiary nawet 85 c ;o)

A ja właśnie taki potrzebuje, żeby dobrze trzymał i miał niskie zapięcie. Może ten model ma swoją nazwę? Jak możesz to proszę podaj, bo mam ogromny problem ze znalezieniem takiego modelu .

[nysiunia]

Przepraszam że odpowiadam tak późno, ale naprawde czasu nie mam - mam do napisania prace a nawet nie mam pół wyrazu

Napisane przez asiuk

Będziecie mieli dwa skarbczyki - po jednym "na głowę"?

Będziemy mieć po jednym na głowe

Wiecie co? Wy tu o nocy poślubnej a mi sie ostatnio okres rozregulował i jak sobie tak wyliczyłam to wyszło mi że może mi wypaść w samiuśki dzień ślubu (tak mi z moich obserwacji temperaturowych wynika). I co ja mam zrobić a ślub już za 22 dni

Zmykam bo jade skrócić suknie ślubną Założe ją w sumie po raz 3 ale mam radochy z tego

[Madlen__18]

Napisane przez Taska

Drogie panie musze powiedziec, ze jestem biusciasta! zawsze myslalam, ze nie mam prawie nic a z przeliczniczka wyszlo mi 65H wowwow

Co do nazwiska wciaz nie zdecydowalam jak chce sie nazywac, laczone kontra TZ-ta

Taska: jak wyszło ci H, to na pewno mało-biuściasta nie byłaś nigdy

No i właśnie przymierzałam dwa staniki. Niby dobre, ale po odpięciu ramiączek za luźny obwód i źle.
Szukam dalej.
Samopoczucie dobre, tylko przeziębienie szaleje i to mnie martwi...

[blush]

na noc poślubną też nie zamierzam nic kupować, bo z TŻ śmiejemy sie że jej nie będzie, po weselu pewnie padniemy na łóżko i trudno będzie nas zbudzić Dopiero na podróż poślubną zabiorę coś extra

Napisane przez toverek83

teraz sprawa tesciowej-jestem zla ciagle sie miesza i podobnie jak ktorejs z Was mowi ze to zle a czemu nie tak i w kolko jedno i to samotylko ze jej wklad na nasz slub jest zerowy wiec wczesniej czy pozniej chyba ode mnie uslyszy co nie co.ostatnio zaprosila mnie na sniadanie swiateczne i mowi:wez sobie salatke lepsza niz u ciebienaloz sobie kielbaske ja nie kupuje tam gdzie Wy bo tam jest tlusta....przede mna stala goraca tyle co zaparzona herbata wypilam ja z nerwow cala poparzylam jezyk powiedz dziekuje i wyszlam z placzem....ona tego nie widziala ale TZ widzial i slyszal co mowila....odwiozl mnie do domu i po powrocie powiedzial swojej mamie co mysli i wogole.a ja od tamtej pory unikam jej jak ognia...........chce wojny bedzie ja mialaale i tak mi smutno bo wiecie co mialam podobna sytuacje jak ktoras z WAS kiedy bylismy tylko para bylo super nasze relacje byly rewelacyjne od kiedy zareczylismy sie i zaczelo sie planowanie wesela szok!!!!zmiana o 180 stopni.
soffera-CHCIALAM CIE zapytac ile kosztowealy Twoje buty bo ja mam takie same ale z wyzszym obcasemmasz odcien perlowy?

toverek musisz nauczyć się nie przejmować takimi tekstami, wiem że to tylko łatwo brzmi, ale z własnego doświadczenia przekonałam się, że czasem lepiej zagryźć zęby i wysłuchać teściowej a potem i tak zrobić po swojemu.
Moja teściowa, odkąd się spotykamy, ciągle wygłasza teksty, że TŻ-towi nigdzie nie będzie lepiej niż u niej, ale ja mam to w nosie

Napisane przez asiuk

Mam dylemat odnośnie butów.
Jestem niska (158 cm) i fajnie by było mieć buciki przynajmniej z 5 cm obcasem, jednak zawsze mnie strasznie nogi bolą Suknię będę miała sprowadzaną z Francji i skracaną na mój wzrost w salonie, trochę się boję, że takie nadmierne skracanie zepsuje jej fason, choć w butiku twierdzą, że nie ma problemu (tylko że zdziwili się, że nie chcę mieć min. 5 cm obcasu )

wysokość obcasa wybierz taką w jakiej najlepiej się czujesz, skoro 5cm uważasz za wysokie to może 4 będą lepsze, poza tym zawsze możesz zmienić obuwie w trakcie wesela
kup sobie wcześniej buty, spróbuje je rozchodzić i przyzwyczaić nogę do nich

Napisane przez Taska

Co do nazwiska wciaz nie zdecydowalam jak chce sie nazywac, laczone kontra TZ-ta

ja będę mieć podwójne, bo lepiej brzmi
moje imię z nazwiskiem TŻ jest, nie wiem czy to dobrze nazwę, za ostre, bo jest tam za dużo "rz"

[piwusia5]

Jutro mój ( znaczy nasz) Ślub

29.03.2008r

[agunia82]

piwusia wszystkiego naj naj