Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy

[stokrotka24]

jejku dziewczyny ale jestem masakrycznie zła. Soczewki mam miesięczne od 4 dni i dzisiaj przy ściąganiu patrzę, a tam jedna naderwana na boku
I muszę jutro kupić nowe tym sposobem to zbankrutuje. Mam nadzieje, że to przez to, że dopiero uczyłam się zakładać i trochę pomaltretowałam je. Od czego mogła mi się uszkodzić?

[Ineso]

Od paznokcia? może ją za bardzo uszcypnęłaś.

[Malla]

Stokrotka - zdarza się, nie ma co się przejmować. Pomyśl, co by było, gdyby to była roczna za 200zł

[fiolka85]

Napisane przez KnotSoad

Ineso i Malla
Nie pogłębiam raczej wady, ponieważ czytam lewym okiem ( tym bez soczewki, bo dobrze widzę ) a prawym patrzę w dal xD Trochę jak robocop hehehe No ale tak mi jest wygodnie.

To czy nie pogłębiasz wady to się okaże za jakiś czas.
Za to na pewno poważnie pogarszasz sobie widzenie przestrzenne, jeżeli jest Ci z tym wygodnie to Twoja sprawa... mam nadzieję tylko, że nie spowodujesz kiedyś wypadku samochodowego przez złą ocenę odległości albo niezauważenie jakiegoś szczegółu po tej stronie gdzie masz nieskorygowaną wadę refrakcji oka.
Na pewno masz gorszą ostrość widzenia jednym okiem w porównaniu do tego jak można widzieć obuocznie.
Dodatkowo nie wiadomo w jak będzie się zachowywać akomodacja po dłuższym czasie nie używania,w oku którym nie czytasz. Możesz mieć później problemy z czytaniem obuocznie.

Widzenie obuoczne to widzenie o wiele lepszej jakości, skoro dobrowolnie z tego rezygnujesz to Twoja sprawa. Ja tego nie rozumiem i nie polecam nikomu innemu.

[Mediolan]

Ineso przepraszam z tamtym kontem namieszałam:/ moja wina - oczywiście dziękuję za poradę

[KnotSoad]

Napisane przez fiolka85

mam nadzieję tylko, że nie spowodujesz kiedyś wypadku samochodowego przez złą ocenę odległości

Nooo o to się nie martw, bo nie mam prawka ani nie robię xD A widzieć widzę dobrze. Co będzie później to już moja sprawa, póki co jest mi tak wygodnie a tak czy siak kiedyś oślepnę, bo laserowego nie mogę mieć nic przy moich oczach więc co mi zależy.

[lalaith]

Napisane przez KnotSoad

Nooo o to się nie martw, bo nie mam prawka ani nie robię xD A widzieć widzę dobrze. Co będzie później to już moja sprawa, póki co jest mi tak wygodnie a tak czy siak kiedyś oślepnę, bo laserowego nie mogę mieć nic przy moich oczach więc co mi zależy.

Dlaczego masz oślepnąć? Na to jedno oko, którego nie korygujesz, owszem, bo organ nieużywany zanika, ale nie widzę powodu dla którego na drugie miałabyś oślepnąć ?

I w ogóle nie wiem w takim razie po co szukasz rady na forum skoro to "Twoja sprawa" co robisz.

[Aaś]

Napisane przez KnotSoad

Nooo o to się nie martw, bo nie mam prawka ani nie robię xD A widzieć widzę dobrze. Co będzie później to już moja sprawa, póki co jest mi tak wygodnie a tak czy siak kiedyś oślepnę, bo laserowego nie mogę mieć nic przy moich oczach więc co mi zależy.

O matko kochana....Boże widzisz i nie grzmisz!! Ty próbujesz nam wmówić że naprawdę lepiej widzisz zakładając tylko jedną soczewkę?? Przy tak dużej wadzie??

Jak to oślepniesz?? Oczy z wadą o które się dba będą Ci służyć całe życie a wada się nie pogłębi!! Chyba że mamy do czynienia z jaskrą lub innymi poważnymi CHOROBAMI oczu...

Proszę cie zastanów się jeszcze raz i przeczytaj z 4 razy to co napisałaś...

[Irreplaceable]

moze mam troche banalne pytanie ale powiedzcie mi jak sie czysci soczewki mechanicznie przez pocieranie? jak to zrobic, wyjąc soczewki z pudelka i zrobic to umieszczając je na dłoni, czy moze bezposrednio w pudelku?nie wiem za bardzo o co kaman, kupilam plyn Renu Multiplus z myslą ze jest on z formuła No Rub (tak jak zawsze w tym plynie) ale patrze ze opakowanie jakies inne (przezroczyste i pudeleczko na soczewki tez przezroczyste, a wczesniej bylo białe z granatową etykietą) a w ulotce zalecają czyszczenie mechaniczne, pocieranie, plukanie itd.

A tak wogole to nie wiecie czy jeszcze sa dostepne te stare plyny Renu z formuła No Rub? jakos zawsze te kupywalam a teraz chyba wycofali.. w sumie nie wiem ktory jest lepszy bo zawsze mialam ten jeden i mechanicznie czyscic za bardzo nie umiem wiec jak by ktos sie uprzejmy znalazl i mi to wyjasnil to bylo by super

[TOMORROW]

ja umieszczam soczewkę na dłoni, nalewam trochę płynu i zataczam kółeczka palcem

[fiolka85]

Napisane przez Irreplaceable

moze mam troche banalne pytanie ale powiedzcie mi jak sie czysci soczewki mechanicznie przez pocieranie? jak to zrobic, wyjąc soczewki z pudelka i zrobic to umieszczając je na dłoni, czy moze bezposrednio w pudelku?nie wiem za bardzo o co kaman, kupilam plyn Renu Multiplus z myslą ze jest on z formuła No Rub (tak jak zawsze w tym plynie) ale patrze ze opakowanie jakies inne (przezroczyste i pudeleczko na soczewki tez przezroczyste, a wczesniej bylo białe z granatową etykietą) a w ulotce zalecają czyszczenie mechaniczne, pocieranie, plukanie itd.

Bezpośrednio w pudełeczku lepiej ich nie pocierać bo można je uszkodzić. Powinno się umieścić soczewkę na dłoni, nalać kilka kropli płynu i pocierać a następnie wywinąć soczewkę na drugą stronę i powtórzyć pocieranie.

Napisane przez Irreplaceable

A tak wogole to nie wiecie czy jeszcze sa dostepne te stare plyny Renu z formuła No Rub? jakos zawsze te kupywalam a teraz chyba wycofali.. w sumie nie wiem ktory jest lepszy bo zawsze mialam ten jeden i mechanicznie czyscic za bardzo nie umiem wiec jak by ktos sie uprzejmy znalazl i mi to wyjasnil to bylo by super

Stary płyn Renu No Rub to ten sam produkt co nowy Renu, zmieniły się tylko zalecenia FDA co do pielęgnacji soczewek. Wyniki badań pokazują że czyszczenie mechanicznie znacznie zwiększa skuteczność dezynfekcji co skutkuje mniejszą ilością powikłań.
Niezależnie od tego jakiego płynu się używa ( poza AOSEPT) należy codziennie mechanicznie czyszcić soczewki, dlatego producenci wycofują się z umieszcznia napisów No Rub na płynach

[Nais]

Napisane przez kaska22

Nie wiem, czy już wcześniej to nie zostało opisane, ale ze względu na ostatnie pytania i kłopoty z zakładaniem soczewek, podpowiadam, że najlepiej soczewki zakładać tak:
1. na palcu wskazującym (ten obok kciuka) prawej ręki umieścić soczewkę
2.środkowym palcem prawej ręki lekko naciągnąć skórę pod okiem (w dół, aby odciągnąć od oka)
3.lewą ręką naciągnąć powiekę do góry i trzymać - powstrzyma nas od mrugnięcia przy wkładaniu soczewki
4.wskazujący palec z soczewką zbliżyć do oka, lekko dotknąć, soczewka się przyklei, zamknąć oko i pomasować zamkniętą powiekę.
Ja tym sposobem zakładam soczewki codziennie w 3 sekundy

Ja się nauczyłam po przyłożeniu soczewki do oka - najechać tęczówką na soczewkę PureVision są dość sztywne i nie muszę soczewek dociskać do oka, za to ten trik pozwala mi je idealnie wpasować na swoje miejsce. Jeśli tak nie zrobię, to mam powietrze pod soczewką, no i nie jest przyjemnie, właśnie ze względu na tą sztywność.
jak ostatnio kupowałam soczewki, dostałam płyn Renu i teraz go używam zamiast dotychczasowego Opti Free. Widzę dużą różnicę, soczewki mogę nosić po kilkanaście godzin i nic się nie dzieje... A do tej pory wzbraniałam się przed Renu, bo wydawało mi się, że nie jest dobry (kolega mi nagadał). Ciekawe, czy ten OptiFree Replenish by mi odpowiadał

[witch_18]

Ja mam pytanie czy znacie może jakiś odpowiednik CORNEREGELu,który jest bez recepty?

[mademoiselle jeanne]

Jestem nowa w tym wątku więc na początku chciałabym się przywitać

Od dzisiaj dołączam do grona osób noszących soczewki. Po kompleksowym badaniu wzroku dostałam soczewki Biofinity oraz płyn Bio Soak.

Czy możecie powiedzieć mi coś na temat tych soczewek i ww płynu?

Jestem całkowicie początkująca w tym temacie więc wszystkie rady na co powinnam zwrócić szczególną uwagę przy noszeniu soczewek będą dla mnie bardzo cenne

[neilla]

Napisane przez mademoiselle jeanne

Jestem nowa w tym wątku więc na początku chciałabym się przywitać

Od dzisiaj dołączam do grona osób noszących soczewki. Po kompleksowym badaniu wzroku dostałam soczewki Biofinity oraz płyn Bio Soak.

Czy możecie powiedzieć mi coś na temat tych soczewek i ww płynu?

Jestem całkowicie początkująca w tym temacie więc wszystkie rady na co powinnam zwrócić szczególną uwagę przy noszeniu soczewek będą dla mnie bardzo cenne

ja mogę Ci radzić zeby nie zasypiać na dluzszy czas w soczewkach. soczewka moze przyschnac do oka i wtedy mamy problem. Oderwanie jest bolesne i przy tym mozesz uszkodzic oko.

przy okazji rowniez sie przywitam i dolaczam do was
i jedno pytanie mam. czy noszenie soczewek dluzej niz jest wskazane jest jakims ryzykiem ? np jesli miesieczne nosze przez 2 miesiące

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Napisane przez kaska22

Nie wiem, czy już wcześniej to nie zostało opisane, ale ze względu na ostatnie pytania i kłopoty z zakładaniem soczewek, podpowiadam, że najlepiej soczewki zakładać tak:
1. na palcu wskazującym (ten obok kciuka) prawej ręki umieścić soczewkę
2.środkowym palcem prawej ręki lekko naciągnąć skórę pod okiem (w dół, aby odciągnąć od oka)
3.lewą ręką naciągnąć powiekę do góry i trzymać - powstrzyma nas od mrugnięcia przy wkładaniu soczewki
4.wskazujący palec z soczewką zbliżyć do oka, lekko dotknąć, soczewka się przyklei, zamknąć oko i pomasować zamkniętą powiekę.
Ja tym sposobem zakładam soczewki codziennie w 3 sekundy

Jeżeli soczewka nie chce "przykleić się" do oka to proponuję przed włożeniem jej do oka zakropić oko (2 krople wystarczą) kroplami ale to muszą być krople do stosowania razem z soczewkami. Sama używam ich od półtorej roku i są bardzo przydatne w ciągu dnia, gdy np.czuję, że oko jest suche czy jakiś brud dostanie się do oka i mnie uwiera, zakrapiam je nie wyciągając soczewki nie jest ważna firma, byle będzie pisało, że są do stosowania z soczewkami.

Jeżeli i to nic nie pomoże, to może poprostu przepisano Ci "złe" soczewki, bo wiem z doświadczenia, że są różne soczewki - tak jakby z różnego "tworzywa" i różnej "grubości" - ciężko to opisać. Choć nie jest to pewne, że inne soczewki nie będą robić problemów...

Dziękuję za instrukcję, bardzo mi pomogła i z dnia na dzień zakładanie soczewek zajmuje mi już coraz mniej czasu Ściąganie trwa u mnie jakieś 5 sec. =) Zakładanie do prawego oka też dość krótko, najgorzej idzie mi z lewym okiem =/

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez neilla

ja mogę Ci radzić zeby nie zasypiać na dluzszy czas w soczewkach. soczewka moze przyschnac do oka i wtedy mamy problem. Oderwanie jest bolesne i przy tym mozesz uszkodzic oko.

Nie zamierzam w nich zasypiać więc nie powinno być problemu

Zastanawiam się natomiast, czy efektem ubocznym noszenia soczewek zwłaszcza na początku może być np. ból głowy, podrażnienie oczu?
Ja wczoraj nosiłam je tylko 3-4h ale po zdjęciu bolała mnie głowa i swędziały oczy
Dzisiaj mam wydłużyć sobie czas noszenia do 6h więc założę je przed samym wyjściem z domu
Oczywiście zakładanie idzie mi dużo lepiej od zdejmowania, ale domyślam się, że to normalne, zwłaszcza na początku

Aha, okulistka powiedziała mi że nie powinnam używać soczewek, jeśli robię coś na komputerze.. Czy dotyczy to tylko dłuższego czasu czy w ogóle nie powinno się siadać do komputera w soczewkach?

Przy okazji ponawiam pytania dotyczące soczewek i płynu. Chętnie dowiem się czegoś więcej na ich temat

[lalaith]

Napisane przez neilla

j
i jedno pytanie mam. czy noszenie soczewek dluzej niz jest wskazane jest jakims ryzykiem ? np jesli miesieczne nosze przez 2 miesiące

nie wolno nosić soczewek dłużej niż zaleca producent, jest to związane z niebezpieczeństwem licznych powikłań, o których możesz sobie poczytać w necie, my tu nie jesteśmy od straszenia

[kaska22]

Butterfly86 gratuluję i cieszę się, że moje wskazówki na coś się przydały

mademoiselle jeanne - ja siedzę w soczewkach przed komputerem i nic się nie dzieje, z tym, że oczy mogą czasem trochę piec czy swędzieć (wtedy używam kropelek i jest dobrze). Tak samo na koniec dnia po ściągnięciu soczewek oczy mogą być podrażnione, swędzące, wtedy ważne jest, żeby je zakropić (czyli nawilżyć i oczyścić).

[Aaś]

Mi okulistka kiedyś powiedziała, żebym ograniczała siedzenie w soczewkach przed komputerem ze względu na to że często "zapomina" się wtedy mrugać i soczewki mogą wysychać.... faktycznie jak długo patrzę na monitor to mam uczucie suchości i zaczynają mnie swędzieć oczy. Może to właśnie od tego specyficznego "wytrzeszczu"

mademoiselle jeanne zakładanie idzie Ci lepiej niż zdejmowanie? Wow Podziwiam bo pamietam moje początki jakieś 4 lata temu to potrafiłam zakładać soczewki od 10 do 20 min

[lalaith]

Dziewczyny upadła mi zatyczka od kropel na podłogę w autobusie, poturlała się i zatrzymała przy bucie pewnego mężczyzny (to może być początek pięknej przyjaźni ). Ale do rzeczy, myślicie że mogę dalej używać tych kropli jeśli ta zatyczka leżała na ziemi tylko parę sekund, nie dotknęłam nią końcówki zakraplacza, a po powrocie do domu dokładnie wyparzyłam i zatyczkę i opakowanie z kroplami tam gdzie dotykała je zatyczka? Chyba nie powinno tam być jakiś bakterii...

[Irreplaceable]

dzieki za odpowiedzi, mam nadzieje ze nie uszkodze tych soczewek przez te mechaniczne czyszczenie bo wiadomo ze to bardzo delikatnie trzeba robic i ostroznie,a czasem sie zapomina o tym

[mademoiselle jeanne]

Oj, tak zdecydowanie lepiej mi się zakłada, wczoraj za pierwszym razem udało mi się prawe oko, lewe za drugim ale za to namęczyłam się pprzt zdejmowaniu

Zastanawiam się jednak, czy to normalne, że po zdjęciu bolała mnie głowa i oczy, a w ciągu dnia miałam rozmazany obraz i szybko męczyły mi się oczy..? Boję się, że okulistka dała mi za mocne soczewki (bo takie same jak powinnam mieć okulary czyli -1,25 na jedno oko i -0,75 na drugie). Czy to możliwe? I jakie skutki uboczne mogą o tym świadczyć?

[vanilia85]

Dziewczyny mam pytanie, czy Wy również zauwazyłyście zmarszczki pod oczami od kiedy używacie soczewek??? Może to głupio zabrzmi, ale od naciągania dolnej powieki zrobiły mi się tzw. "kurze łapki" co ja mam robic? Czy krem pod oczy przeciwzmarszckowy załatwi sprawe?? Dodam, że mam dopiero 24 lata, więc te zmarszczki na pewno powstały w wyniku zakładania szkieł. Może macie jakieś pomysły jak zniwelowac ten defekt?

[lalaith]

Napisane przez vanilia85

Dziewczyny mam pytanie, czy Wy również zauwazyłyście zmarszczki pod oczami od kiedy używacie soczewek??? Może to głupio zabrzmi, ale od naciągania dolnej powieki zrobiły mi się tzw. "kurze łapki" co ja mam robic? Czy krem pod oczy przeciwzmarszckowy załatwi sprawe?? Dodam, że mam dopiero 24 lata, więc te zmarszczki na pewno powstały w wyniku zakładania szkieł. Może macie jakieś pomysły jak zniwelowac ten defekt?

Pocieszę Cię że moje koleżanki które nie noszą soczewek też mają już w tym wieku zmarszczki pod oczami.. Ja noszę soczewki i jakieś tam malutkie zmarszki pod oczami mam, ale znam osoby które bez soczewek mają większe. Choć na pewno codzienne naciąganie skóry pod oczami w naszym przypadku robi swoje. Ale powiedz szczerze, wolałabyś nosić okulary?
Myślę że delikatny kremik przeciwzmarszczkowy pod oczy będzie pomocny

[Ineso]

Napisane przez lalaith

Dziewczyny upadła mi zatyczka od kropel na podłogę w autobusie, poturlała się i zatrzymała przy bucie pewnego mężczyzny (to może być początek pięknej przyjaźni ). Ale do rzeczy, myślicie że mogę dalej używać tych kropli jeśli ta zatyczka leżała na ziemi tylko parę sekund, nie dotknęłam nią końcówki zakraplacza, a po powrocie do domu dokładnie wyparzyłam i zatyczkę i opakowanie z kroplami tam gdzie dotykała je zatyczka? Chyba nie powinno tam być jakiś bakterii...

Kochana, ja myślę, że gdyby każdy tak dbał o higienę to nikt by nigdy nie miał żadnych infekcji Ja myślę, że to w zupełności wystarczy.

Napisane przez lalaith

Pocieszę Cię że moje koleżanki które nie noszą soczewek też mają już w tym wieku zmarszczki pod oczami.. Ja noszę soczewki i jakieś tam malutkie zmarszki pod oczami mam, ale znam osoby które bez soczewek mają większe. Choć na pewno codzienne naciąganie skóry pod oczami w naszym przypadku robi swoje. Ale powiedz szczerze, wolałabyś nosić okulary?
Myślę że delikatny kremik przeciwzmarszczkowy pod oczy będzie pomocny

No i nie zapominajmy, że jak nosimy okulary i słońce nam świeci to odruchowo wciąż mrużymy oczy, więc ryzyko zmarszczek jeszcze większe.

[Malla]

Napisane przez TOMORROW

ja umieszczam soczewkę na dłoni, nalewam trochę płynu i zataczam kółeczka palcem

Przy pocieraniu poruszamy palcem w kierunku przód-tył, nie okrężnym, które pomaga wcierać brudy w soczewki.

Napisane przez lalaith

nie wolno nosić soczewek dłużej niż zaleca producent, jest to związane z niebezpieczeństwem licznych powikłań, o których możesz sobie poczytać w necie, my tu nie jesteśmy od straszenia

No jak to nie

Napisane przez Aaś

Mi okulistka kiedyś powiedziała, żebym ograniczała siedzenie w soczewkach przed komputerem ze względu na to że często "zapomina" się wtedy mrugać i soczewki mogą wysychać.... faktycznie jak długo patrzę na monitor to mam uczucie suchości i zaczynają mnie swędzieć oczy. Może to właśnie od tego specyficznego "wytrzeszczu"

Nic dodać, nic ująć Fajnie, że okuliści mówią takie rzeczy.

Napisane przez mademoiselle jeanne

Zastanawiam się jednak, czy to normalne, że po zdjęciu bolała mnie głowa i oczy, a w ciągu dnia miałam rozmazany obraz i szybko męczyły mi się oczy..? Boję się, że okulistka dała mi za mocne soczewki (bo takie same jak powinnam mieć okulary czyli -1,25 na jedno oko i -0,75 na drugie). Czy to możliwe? I jakie skutki uboczne mogą o tym świadczyć?

Pewnie Ci się gdzieś obiło o uszy, że soczewki mają być słabsze od okularów. I dobrze, ale moc soczewek zmniejsza się w porównaniu do okularowej od wady +/-3D. Czy są za mocne, dowiesz się u lekarza, powinnaś mieć niedługo wizytę kontrolną. Jest takie proste i sprytne badanie, które łatwo to określa, całkiem niedawno je miałam, bo podejrzewane zbyt mocne szkiełka. Oczy się męczą, bo na razie się buntują przed wsadzaniem ciała obcego. Do tego dochodzą nerwy... Take it easy Masz bardzo dobre, nowoczesne soczewki. Mam nadzieję, że poinformowano Cię, że przed upływem miesiąca trzeba stawić się na kontrolę, aby lekarz ocenił, jak się soczewki przyjmują i jak się zachowują po takim czasie.

vanilia85 - może teraz po prostu odkrywa się to, co do tej pory zakrywałaś okularami? Większość Polek ma cienie pod oczami, a zmarszczki w tym miejscu pojawiają się szybko, bo oczy przez cały dzień się śmieją, mrużą, myślą, są malowane, a manipulacja soczewkami zajmuje kilkanaście sekund... Nie masz co się przejmować, półki w sklepach uginają się pod kremami pod oczy

Lalaith - i co z tym panem dalej było?

_______________________


Dziewczyny, sprzedają już silikonowe jednodniówki Johnsona Miałam nadzieję przerzucić się na nie z Oasys, bo jak rzadko nosiłam, to mi się nie opłacały, ale... ostatnio noszę często i nie narzekam na suchość oczu, zamglenia czy pieczenie. Widocznie wiele zależy od nawodnienia organizmu - odkąd piję soczki i witaminki, to lepiej wygląda moja skóra, jak i oczy zachowują się jak nowe.

[vanilia85]

Nie no, żadna wielka tragedia się nie dzieje Tylko wyobraziłam sobie, samą siebie za 5 lat z tymi zmarchami

Nigdy nie nosiłam okularów na stałe, więc to na pewno nie jest tak, że wcześniej ich nie widzialam. Być może zrobiły się od ciagłego śmiania się

Nie ma co rozpaczać już się zaopatrzyłam w kremik pod oczy z garniera. A tak propo to jakie soczewki lubicie najbardziej?? Jestem na etapie noszenia dwutygodniowych z jonshona i jestem bardzo zadowolona

[Malla]

Vanilia - pod wpływem Twojego postu przypomniałam sobie, że dawno nie używałam kremu pod oczy i poleciałam po arnikowy FlosLeku Jestem przekonana, że tak krótkie manipulowanie przy skórze pod oczami w trakcie zakładania i ściągania soczewek nie ma wpływu na zmarszczki. Prędzej bym makijaż obwiniała, trochę dłużej zajmuje. A śmianie niestety, to też ważna przyczyna
Również noszę dwutygodniówki Johnsona. Ostatnio przedłużyłam 2 dni, bo planowałam imprezę, po której nawet nowe pewnie trafiłyby do kosza. Przed założeniem zauważyłam mocno wyszczerbioną krawędź - nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. No i do kosza.

[monika1492]

Witajcie.
Mam podobny problem.
Nigdy nie nosiłam okularów, choć powinnam. W końcu zdecydowałam się na soczewki. W trakcie badania na wydruku z takiej dużej maszyny (na pewno wiecie co mam na myśli ) było napisane, że w obu oczkach mam taką samą wadę: -1,75.
Za to soczewki, jakie pani mi zaproponowała to -0,75 i -1. Po przymierzeniu poskarżyłam się, że widzę niewiele lepiej. Lekarz z niechęcią zalecił mi więc -1 i -1,25.
Tylko że ja nadal nie widzę idealnie. Jest dobrze, ale nie tak jak mogłoby być.
Koleżanka powiedziała mi, że to stała praktyka w Vision Express, takie przepisywanie klientom słabszych soczewek i okularów.
O co tu chodzi?

Pozdrawiam ciepło.