Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21

[yolanda9]

Napisane przez anaiss86

gdzies mi uknelo to info o tym serze. Musze sprobowac!!! Super, ze jest cos takiego! Smaczny? Kto jadl? Lapka w gore

Ja jadłam i bardzo mnie ratował, bo ja lubie bardzo ser żółty Jest mega suchy, no ale wiadomo: ma mało tłuszcu to jaki ma być

Napisane przez vea7

O bardzo dobra wiadomość
Na prawdę nic mu się poza lodówką nie dzieje?

No nic...nawet w realu stoi na półce a nie w chłodziarce

Napisane przez magda_lena40

Ojtam, wystarczy dla wszystkich

[magda_lena40]

Napisane przez vea7

Za chlebek normalnie Cię ozłocę
A powiedz mi jeszcze, czy wiesz może czy bez skrobii też się uda? Bo skrobia to chyba dopiero od II fazy?

Kurcze, nie pomyślałam, że Ty na I fazie jesteś. Ja jedną łyżkę skrobi zastępowałam łyżką otrębów, więc może jeśli zamiast skrobi dasz taką samą ilość otrębów to się uda, ale pewności nie mam.
Przeszukaj też blogi i fora z dukanowymi przepisami, może znajdziesz jakiś bez skrobi

Napisane przez foca

Dziewczyny a ja sie musze do czegoś przyznac ..... jakiś czas temu pytałam o serek topiony odtluszczony, ale chyba go nie ma, a napewno go nie wolno, ale ja co tam, przecież tłuszczu tez troszke potrzeba żeby sie cos slizgało po tych jelitach ;-) i zrobiłam tak: tzn. zrobiłam sobie zupke, ponieważ uwielbiam zupki, wziełam odtłuszczona kostke rosołową, wrzuciłam na 2l wody, do tego wwaliłam 1 serek topiony z lidla miał 27% tłuszczu ale na 2 l wody jak to sie rozejdzie na 5 talerzyków to wyjedzi mi 5,4 na talerz ;-))) do tego dodałam pokrojonego i podduszonego na wodzie kuraka, papryczke, pieprz i hmmmm.....mnimuś zupka jak mazrenie na cały tydzień jak wracam z pracy.....pewnie niektóre z Was mnie potepią ale trudno zupka dobra i ciepła i w gruncie rzeczy proteinowa

Nie potępiam, ale jak to kiedyś ktoś tu napisał (chyba Iloa) takim sposobem liczenia zawartości tłuszczu w produktach możemy dojść do tego, że jedzenie smalcu nam nie zaszkodzi, bo jego odrobinka będzie miała mało tłuszczu.
My mamy patrzeć na ilość tłuszczu w 100g, nawet jeśli jemy tylko 20g jakiegoś produktu

[Iloa]

Napisane przez anaiss86

gdzies mi uknelo to info o tym serze. Musze sprobowac!!! Super, ze jest cos takiego! Smaczny? Kto jadl? Lapka w gore

Ja nie jadłam, ale ktoś pisał, że niedobre i niepodobne do sera.

SREBERKO

[Emilia 25]

Napisane przez magda_lena40

Nie potępiam, ale jak to kiedyś ktoś tu napisał (chyba Iloa) takim sposobem liczenia zawartości tłuszczu w produktach możemy dojść do tego, że jedzenie smalcu nam nie zaszkodzi, bo jego odrobinka będzie miała mało tłuszczu.
My mamy patrzeć na ilość tłuszczu w 100g, nawet jeśli jemy tylko 20g jakiegoś produktu

Dokładnie jest jak piszesz.

[Iloa]

Napisane przez magda_lena40

Nie potępiam, ale jak to kiedyś ktoś tu napisał (chyba Iloa) takim sposobem liczenia zawartości tłuszczu w produktach możemy dojść do tego, że jedzenie smalcu nam nie zaszkodzi, bo jego odrobinka będzie miała mało tłuszczu.
My mamy patrzeć na ilość tłuszczu w 100g, nawet jeśli jemy tylko 20g jakiegoś produktu

Madzi, dziękuję za pamięć

Foca, Ty wybij sobie jedzenie serków topionych na Dukanie . Równie dobrze mogłabyś wrzucać do zupy słoninę. Bardzo mi przykro, ale sery żółte i topione są tępione w każdej diecie.

A kawa najlepsza jest czarna, gorzka i gorąca

[foca]

Napisane przez magda_lena40

Kurcze, nie pomyślałam, że Ty na I fazie jesteś. Ja jedną łyżkę skrobi zastępowałam łyżką otrębów, więc może jeśli zamiast skrobi dasz taką samą ilość otrębów to się uda, ale pewności nie mam.
Przeszukaj też blogi i fora z dukanowymi przepisami, może znajdziesz jakiś bez skrobi



Nie potępiam, ale jak to kiedyś ktoś tu napisał (chyba Iloa) takim sposobem liczenia zawartości tłuszczu w produktach możemy dojść do tego, że jedzenie smalcu nam nie zaszkodzi, bo jego odrobinka będzie miała mało tłuszczu.
My mamy patrzeć na ilość tłuszczu w 100g, nawet jeśli jemy tylko 20g jakiegoś produktu

hehe, pewnie miała dziewczyna swoja racje, dobra już dobra, wiecej nie kupie, ale ciągle mam złudzenie że lepsze te troszke tluszczu niż czekoalda ;-))) czy drink ;-))

[Iloa]

Napisane przez foca

hehe, pewnie miała dziewczyna swoja racje, dobra już dobra, wiecej nie kupie, ale ciągle mam złudzenie że lepsze te troszke tluszczu niż czekoalda ;-))) czy drink ;-))

Miała, miała.....żeby jeszcze trzymała się tych zasad to by nie miała 3 kg nadwyżki po Świętach

[foca]

Napisane przez Iloa

Miała, miała.....żeby jeszcze trzymała się tych zasad to by nie miała 3 kg nadwyżki po Świętach

nadrobi

[inexplicable]

Witam Was wszystkie mam nadzieję, że mnie tutaj do siebie przygarniecie bo czytam już od jakiegoś czasu wasze wpisy i to dzięki nim zdecydowałam się na Dukana co prawda jestem dopiero po 12 dniach diety ale czytając o waszych straconych kilogramach motywuję się jeszcze bardziej dziękuję i chciałam zapytać czy któraś z was stosuje tą dietę przy PCO z insulinoopornością, bo straciłam 5 kg (pewnie sama woda i zastanawiam się czy dalej będzie tak pięknie czy ciężej będzie szło z góry bardzo dziękuję za każdą odpowiedź

[yolanda9]

Napisane przez inexplicable

Witam Was wszystkie mam nadzieję, że mnie tutaj do siebie przygarniecie bo czytam już od jakiegoś czasu wasze wpisy i to dzięki nim zdecydowałam się na Dukana co prawda jestem dopiero po 12 dniach diety ale czytając o waszych straconych kilogramach motywuję się jeszcze bardziej dziękuję i chciałam zapytać czy któraś z was stosuje tą dietę przy PCO z insulinoopornością, bo straciłam 5 kg (pewnie sama woda i zastanawiam się czy dalej będzie tak pięknie czy ciężej będzie szło z góry bardzo dziękuję za każdą odpowiedź

Ja nie wiem czy jest jakis związek między dieta a PCO, ale poczatek masz bardzo ładny: 5 kg w 12 dni Łał!! Ja nie pamietam jak mi szło tak dokładnie, ale ja dopiero po dwóch miesiącach miałam spadek 10 kg, a tu prosze jak ładnie To dopiero daje kopa do dukania...i nie ważne, czy to woda czy nie

[sreberko4]

Napisane przez lukkija

Ohh ale teraz to juz tylko moze byc lepiej! W sprawie pracy pocieszyc nie moge, bo wiec, ze to czesto ruletka. Jesli chodzi o zwiazki, oj! ze mnie to jest istny weteran rozstaniowy!

Napisane przez yolanda9

Ojej, przykro mi

Napisane przez Emilia 25

Głowa do góry, będzie lepiej.

Napisane przez magda_lena40

Sreberko

Napisane przez vea7

Sreberko
Karma - jeśli teraz zła, to za chwilę się odwróci na dobra stronę. Byle przeczekać

Napisane przez foca

Sreberko - kochana rozstanie i brak pracy mogą zdołować, ale pamiętaj że po burzy zawsze przychodzi słońce, nie znam Cię osobiście ale powiem Ci tak jak kiedyś mi powiedziała przyjaciółka w chwili załamania "dwie ręce masz, zdrowie masz, dach nad głowa masz, rodziców masz ktorzy kochaja bezwarunkowo - to reszta przyjdzie" Powodzenia

Dziękuję, zdaje sobie z tego sprawę dlatego jeszcze sie nie załamałam

Napisane przez Iloa

SREBERKO

Ale wam zazdroszcze tych spadkow! pamiętam jak ja sama ich doświadczałam i jaka była piękna ważac 54kg! Wszystkie ubrania leżały na mnie jak na modelce! A tymczasem dzisiaj każdy sweterek podnosi się na brzuchu

[inexplicable]

Mój lekarz twierdzi, że jest, bo ogólnie to trzeba jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym (jak on sam twierdzi), ale z tego co zauważyłam to właśnie rzeczy dozwolone na dukanie taki mają, ale chciałam tak po prostu wiedzieć jak to u innych podobnie "działających" kobietek jest a jeśli chodzi o to, że sporo zrzucone w 12 dni to chyba dlatego, że mam sporo balastu do pozbycia się

[mucia18]

Hej dziewczynki mam dziś 8 dzień diety - wchodze dziś na pw i będe szła 1/1
zeszło mi 4.5kg (pewnie woda) ale mootywujące
ser piórko mam nadzieje że faktycznie można bo jest pycha

[foca]

Napisane przez mucia18

hej dziewczynki mam dziś 8 dzień diety - wchodze dziś na pw i będe szła 1/1
zeszło mi 4.5kg (pewnie woda) ale mootywujące
ser piórko mam nadzieje że faktycznie można bo jest pycha:d

haj mucia, gratuluje z jakiej wagi zaczynałaś ?

[magda_lena40]

Napisane przez foca

hehe, pewnie miała dziewczyna swoja racje, dobra już dobra, wiecej nie kupie, ale ciągle mam złudzenie że lepsze te troszke tluszczu niż czekoalda ;-))) czy drink ;-))

Co to to tak, jak już trzeba zgrzeszyć to mniejszym złem jest tłuszcz niż węgle. Ale lepiej nie grzeszyć wgl Bo potem niestety waga wolniej spada.

Napisane przez inexplicable

Witam Was wszystkie mam nadzieję, że mnie tutaj do siebie przygarniecie bo czytam już od jakiegoś czasu wasze wpisy i to dzięki nim zdecydowałam się na Dukana co prawda jestem dopiero po 12 dniach diety ale czytając o waszych straconych kilogramach motywuję się jeszcze bardziej dziękuję i chciałam zapytać czy któraś z was stosuje tą dietę przy PCO z insulinoopornością, bo straciłam 5 kg (pewnie sama woda i zastanawiam się czy dalej będzie tak pięknie czy ciężej będzie szło z góry bardzo dziękuję za każdą odpowiedź

Gratuluję tych 5kg
Powiedz nam coś więcej o sobie Waga, wzrost, jak długo robiłaś I fazę i jakim trybem idziesz na II ?

Napisane przez mucia18

Hej dziewczynki mam dziś 8 dzień diety - wchodze dziś na pw i będe szła 1/1
zeszło mi 4.5kg (pewnie woda) ale mootywujące
ser piórko mam nadzieje że faktycznie można bo jest pycha

Gratuluję

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez Emilia 25

Dokładnie jest jak piszesz.

Napisane przez Iloa

Madzi, dziękuję za pamięć

[lukkija]

Witakcie szczupaki Gratuluje spadkow. Ja na wage wole nie wchodzic...
W sprawie placuszkow dukanowych pozwole sobie zabrac glos. Ja sobie robie na sniadanie w mikrofali i wcale nie wychodza suche pod warunkiem, ze sie je zje po zrobieniu. Na drugi dzien niestety beda twarde. Mozna je tez zrobic na patelni teflonowej. Moj przepis jest kosmicznie prosty. 3 lyzki otrebow, 1 jajko (bialo roztrzepane osobno na piane0, troche proszku do piecznia i przyprawy. Chlebek zrobilam wczoraj, nie jest najgorszy tylko niepotrzebnie dodalam bialek. Wysuszyl sie przez nie Ogolnie jakis nie mam apetytu wcale. Za to mam caly czas napiecie przed @. ktory nie przychodzi Przeszukalam wszystkie fora medyczne, zadzwonilam do znajomego lekarza-specjalisty, ktory powiedzial mi, ze pozbycie sie hormonow po implancie moze organizmowi zabrac miedzy 3dni a 2 lata! i to nic dziwnego,ze nie mam @ bo moge go jeszcze nie miec przez x miesiecy. A objawy jak przed, moga sobie wystepowac. Tak sie zastanawiam, czy to moze miec wplyw na odkladanie sie wody? Bo moze moj organizm kumuluje, stad brak ubytkow wagowych? jak mi nie przejdzie do 2 tyg, to szoruje do lekarza. Niech mi cos na ta wode dadza, bo ziolka nie pomagaja. Pije jak smok wawelski a siku tak sobie. Hmm moze w ogole nie powinnam solic? Ale wtdy to juz moje jedzenie bedzie bez sensu. ehh

[inexplicable]

Napisane przez magda_lena40

Gratuluję tych 5kg
Powiedz nam coś więcej o sobie Waga, wzrost, jak długo robiłaś I fazę i jakim trybem idziesz na II ?

A więc tak, moja waga obecna i piszę ją po raz pierwszy publicznie to niestety 73 kg przy wzroscie 165 cm. Pierwszą fazę zamierzałam robić 7 dni ale po upływie tego czasu dobrze się czułam więc przedłużyłam do 9. Teraz na II idę systemem 1 dzień proteiny, 1 dzień proteiny+warzywa, jak dobrze będę się czuć to wolałabym system 5 na 5 ale zobaczymy . Rok temu już zaczęłam dukana ale łakomstwo zwyciężyło :/ obecnie mam ogromną motywację więc wierzę, że się uda

[anaiss86]

Napisane przez inexplicable

A więc tak, moja waga obecna i piszę ją po raz pierwszy publicznie to niestety 73 kg przy wzroscie 165 cm. Pierwszą fazę zamierzałam robić 7 dni ale po upływie tego czasu dobrze się czułam więc przedłużyłam do 9. Teraz na II idę systemem 1 dzień proteiny, 1 dzień proteiny+warzywa, jak dobrze będę się czuć to wolałabym system 5 na 5 ale zobaczymy . Rok temu już zaczęłam dukana ale łakomstwo zwyciężyło :/ obecnie mam ogromną motywację więc wierzę, że się uda

widze, ze nie robilas testu skoro zrobilas tyle dni U.
Swoja droga Twoja waga to moje marzenie.

[mucia18]

ja też wróciłam po roku do dukanowania
moja waga startowa - terazniejsza byla b duza
teraz tez bede szla 1/1 chociaz wolabym 5/5 ale niewiem czy dam rade

[lukkija]

inexplicable, gratuluje pieknego spadku. Oh jak ja bym chciala taki zaliczyc w ciagu 1 fazy! 9 dni to strasznie dlugo. Nie zakwasilas sie dziewczyno? Taka dluga faza to chyba tylko przy ogromnej otylosci (ktorej nota bene nie masz) a i to wydaje sie dlugo...ja mialam podobna wage i test wyliczyl mi 4 dni uderzeniowki.
Co do fazy naprzemiennej, to ogolnie zalecane jest trwanie przy jednym systemie 1/1 albo 5/5 (niektorzy orbia 3/3) w czasie jej przebiegu. Przy 5/5 spadki wydaja sie bardziej spektakularne ale to tylko dlatego , ze po dniach warzywnych i przejsciu na proto znowu uwalnia sie woda. Suma sumarum ubytek jest taki sam na 1/1 i latwiej wytwac. Po 5 dniach proteinowych czlowiek moze doswiadczyc roznych niechcianych pragnien np slodyczowych wiec silna wola jest kluczowa.
Ja w sumie ide 5/5 bo i bardziej mi sie to w grafik wpisuje i ogolnie i tak nie jadam slodyczy ani fastfoodow wiec mnie mniej do zlego ciagnie, z przyzwyczajenia. A i tak latwo nie jest. Po 3 dniach bialkowych prawie zupelnie trace apetyt a wiadomo,ze moze powodowac spadek metabolizmu i ogolne oslabienie.
A jaka wage docelowa wyliczyl ci test?

[icoteraz]

Napisane przez inexplicable

A więc tak, moja waga obecna i piszę ją po raz pierwszy publicznie to niestety 73 kg przy wzroscie 165 cm. Pierwszą fazę zamierzałam robić 7 dni ale po upływie tego czasu dobrze się czułam więc przedłużyłam do 9. Teraz na II idę systemem 1 dzień proteiny, 1 dzień proteiny+warzywa, jak dobrze będę się czuć to wolałabym system 5 na 5 ale zobaczymy . Rok temu już zaczęłam dukana ale łakomstwo zwyciężyło :/ obecnie mam ogromną motywację więc wierzę, że się uda

Zgadzam się, przesadziłas z tą uderzeniówką
Pamiętaj o stosowaniu sie do zaleceń diety, bo nic z tego nie wyjdzie i możesz narobić sobie kłopotów. W najlepszym razie - będziesz miała w fazie naprzemiennej wolniejszy spadek wagi.
Cierpliwości - cierpliwość sie opłaci. Nic ie ma od razu. Też bym tak chciała, ale zycie to nie jest bajka

[inexplicable]

Napisane przez anaiss86

widze, ze nie robilas testu skoro zrobilas tyle dni U.

Jeśli chodzi Ci o ten test z francuskiej strony co później wychodzi wykres, to robiłam nawet dwa razy , tylko że ze mnie już taki człowiek co lubi po swojemu a jeśli chodzi o wagę to, waga swoją drogą w figura swoją, przez chorobę mam budowę nietypową - szerokie ramiona, wąskie biodra, no i otyłość brzuszną wygląda to nieciekawie ale nie ma co się poddawać, zobaczymy co z tego odchudzania wyjdzie

[icoteraz]

Powodzenia

[inexplicable]

Napisane przez lukkija

Nie zakwasilas sie dziewczyno? Taka dluga faza to chyba tylko przy ogromnej otylosci (...) A jaka wage docelowa wyliczyl ci test?

Przedłużyłam uderzeniową bo właśnie bardzo dobrze się czułam i samopoczucie się nadal nie zmienia a wagę docelową wyliczyli mi na 62,3 kg a tak bardzo chciałam dojść do 59


icoteraz - dziękuję

[lukkija]

A pewnie, ze czlowiek robi po swojemu, wiem jak to jest. Ciesze sie , ze dobrze sie czulas tylko, ze taka dluga uderzeniowka to duze obciazenie dla nerek . Ogolnie Dukan daje nerkom duzo do roboty i to w takiej postaci przepisowej a co dopiero ekstremalne modyfikacje. My tak z troski piszemy Ale nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, teraz po prostu trzeba do tego podchodzic racjonalnie, we wszystkich nadchodzacych fazach dietki. Nie ciagnij tez 2 fazy w nieskonczonosc. Widzisz, dziewczyny tutaj nadal traca kilogramy w 3 fazie
Ja tez chcialabym zeby moje kilogramy lecialy szybciej ale wiem, ze co sie szybko straci, to szybko powraca. Niestety...Powodzenia

[inexplicable]

Napisane przez lukkija

Ja tez chcialabym zeby moje kilogramy lecialy szybciej ale wiem, ze co sie szybko straci, to szybko powraca. Niestety...Powodzenia

Niestety ja też to wiem i bardzo dziękuję

[anaiss86]

Napisane przez inexplicable

Jeśli chodzi Ci o ten test z francuskiej strony co później wychodzi wykres, to robiłam nawet dwa razy , tylko że ze mnie już taki człowiek co lubi po swojemu a jeśli chodzi o wagę to, waga swoją drogą w figura swoją, przez chorobę mam budowę nietypową - szerokie ramiona, wąskie biodra, no i otyłość brzuszną wygląda to nieciekawie ale nie ma co się poddawać, zobaczymy co z tego odchudzania wyjdzie

to fakt, ze czasem waga mowi swoje a patrzac na figure nie widac tylu kg i odwrotnie. Ja wazac 89kg nosilam gore 40/42 z kapp ahla, tyle, ze tam sa bardziej kobiece rozmiary a nie dziewczece. W orsayu rzadko kiedy xl wyglada na mnie dobrze. Z firmy wallis mam bluzke w rozmiarze m tyle ze u nich m to takie 42.

[foca]

Napisane przez inexplicable

A więc tak, moja waga obecna i piszę ją po raz pierwszy publicznie to niestety 73 kg przy wzroscie 165 cm. Pierwszą fazę zamierzałam robić 7 dni ale po upływie tego czasu dobrze się czułam więc przedłużyłam do 9. Teraz na II idę systemem 1 dzień proteiny, 1 dzień proteiny+warzywa, jak dobrze będę się czuć to wolałabym system 5 na 5 ale zobaczymy . Rok temu już zaczęłam dukana ale łakomstwo zwyciężyło :/ obecnie mam ogromną motywację więc wierzę, że się uda

a gdzie test? kto wydłuża uderzeniówke 73kg to prawie mój pierwszy cel

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez inexplicable

Jeśli chodzi Ci o ten test z francuskiej strony co później wychodzi wykres, to robiłam nawet dwa razy , tylko że ze mnie już taki człowiek co lubi po swojemu a jeśli chodzi o wagę to, waga swoją drogą w figura swoją, przez chorobę mam budowę nietypową - szerokie ramiona, wąskie biodra, no i otyłość brzuszną wygląda to nieciekawie ale nie ma co się poddawać, zobaczymy co z tego odchudzania wyjdzie

test jest już na polskiej stronie, mi wyliczył przy wzroście 164cm i wadze 85,3kg - 7dni wiec tobie by pewnie ze 4 dni tej uderzeniówki wystarczyło dziewczyny przedłuzaja fisiuja z tymi proteinami na maxa bo na fazie P lepiej spada a potem słyszy sie, że oj ta to sie rozchorowała na dukanie, tej nerki poleciały, tamta znów coś tam

[1988anna]

Napisane przez yolanda9

Jak to sie robi?? Swoją trzecia fazę dzieliłaś na trzy części i wprowadzałaś stopniowo produkty czy idziesz według książki? No i ile juz tej fazy za Toba a ile przed jeszcze?? Taki ciekawski ze mnie stwór

Więc tak robię III fazę od 31.10.2011r :P do 10.06.2012 robię ją książkowo, wydaje mi się że powodem dalszego gubienia kg przeze mnie jest duży wysiłek fizyczny- 3-4 razy w tygodniu chodze na 1,5h aerobic, mam go 500m od domu i kosztuje tylko 5zł więc żal nie wykorzystać tego po za tym staram się codziennie ćwiczyć przynajmniej 45minut.
Moje uczty to przeważnie pyszne ciasta które zjadam 2 razy w tygodniu, nie przepadam za makaronem więc go nie jadam ryż brązowy też mi nie podchodzi, więc w dni skrobiowe jadam fasole bądz inne warzywa skrobiowe

[lukkija]

slicznie
Ruch to podstawa i trzeba go predzej czy pozniej wlaczyc. Bo przeciez nie chodzi tylko o gubienie kg ale takze o budowanie ladnej sylwetki.

a ja wlasnie przejrzalam szafy. Oficjalnie, moge otworzyc sklep. mam tyle lachow , ze 3 osoby bym ubrala. Niektore maja metki wciaz. I najgorsze jest to, ze juz nie bede w nich chodzic. Musze je chyba rzeczywiscie posprzedawac.
To samo z butami. Mam chyba z 5 par wciaz z metkami.
A najgosze, ze czlowiek chomikuje a potem znowu kupuje. Ale teraz jestem na zakupowym odwyku