Polecamy:

Auksencja · 2013-03-25, 16:42

Praca nr 2 jest lepsza wg mnie. W większym mieście są większe możliwości.

mikados · 2013-03-25, 16:42

Cytat:

Napisane przez niv_

Na co byście się zdecydowały.

1. Praca w budżetówce, bez perspektyw na rozwój, czy zmianę stanowiska (pracują sami młodzi ludzie), niskie zarobki, małe miasto, czyli mniejsze szanse znalezienia innej pracy, mieszkanie z rodzicami, ale praca pewna, od czasu do czasu jakaś 13.

2. praca w dużym mieście, perspektywy rozwoju trochę lepsze, zarobki tylko trochę wyższe niż w opcji 1, wynajmowanie pokoju za spore pieniądze, pomoc finansowa ze strony rodziców, nie wiadomo jak długo. Z tym, że praca bardziej konkretna niż w opcji numer 1, większa szansa zmiany pracy,po zdobyciu doświadczenia zawodowego, zrobieniu szkoleń.

wariant nr 2.

An Ka · 2013-03-25, 16:43

Zdecydowanie 2

Kukunia23 · 2013-03-25, 16:43

Cytat:

Napisane przez verda

Trudna sprawa, ale raczej dwa...

jeżeli druga opcja jest tylko troszeczkę lepsza, to brałabym 1 - czasy są niepewne a co budżetówka to budżetówka, wiadomo psie pieniądze, ale praca raczej pewna, no i wszystkie socjale...
pozatym nie można liczyć na wieczną pomoc rodziców, nie wiadomo co los przyniesie...oni wiecznie żyć nie będą, a praca niby z perspektywami itp. może okazać się niewypałem...

anjuta · 2013-03-25, 16:47

Cytat:

Napisane przez astra001

Hej. Mam pytanko
Czy któraś odbyła może jakiś kurs "pomocy księgowej", "kadrowej" lub coś podobnego. Zastanawiam się czy nie iść na takie coś. Koszt to ok 400 zł. Nie wiem czy mi to w czymś pomoże czy przejdzie bez echa

Siedzę w domu i chyba zaczynam mieć depresję po kolejnej wizycie moich znajomych którzy mają fajną pracę i ciągle narzekają że mają "mało" pieniędzy

a ile godzin trwa ten kurs i kto go organizuje?

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-03-25, 16:58

Cytat:

Napisane przez tijaaa

Ten kraj to jakaś jedna wielka komedia jest! Może miałaś jej jeszcze podziękować za taką super ofertę

na kolanach

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Cytat:

Napisane przez Heledore

eeee.... akurat. W dużej,znanej firmie takiego wynagrodzenia raczej bym się nie spodziewała.

dokładnie 2000 brutto to by uszło ale nie 1600 brutto:|

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Pewnie macie jakąś pomoc z zewnątrz ? mops itp. U nas jakby trzy miesiące nie zapłacił za mieszkanie eksmitują. U mnie na osiedlu kilka lat temu była eksmisja. Mama koleżanki, z którą do liceum do klasy chodziłam straciła pracę i ją plus trójkę dzieci, w tym moją koleżankę eksmitowali. Ojciec się rodziną nie przejmował, nie mieszkał z nimi.

Życie jest niesprawiedliwe.

mnie by wywalili po miesiącu

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Cytat:

Napisane przez Auksencja

Szakal czy Ty jesteś bezwolną kukłą i ktoś ma Ci mówić, jaką drogę życiową masz wybrać? Żaden kurs Cię nie interesuje? Spoko

Mi już słów brakuję, naprawdę brakuje...

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Cytat:

Napisane przez niv_

2. praca w dużym mieście, perspektywy rozwoju trochę lepsze, zarobki tylko trochę wyższe niż w opcji 1, wynajmowanie pokoju za spore pieniądze, pomoc finansowa ze strony rodziców, nie wiadomo jak długo. Z tym, że praca bardziej konkretna niż w opcji numer 1, większa szansa zmiany pracy,po zdobyciu doświadczenia zawodowego, zrobieniu szkoleń.

Dwójkę Panie, dwójkę wybierz

Krasko1 · 2013-03-25, 17:09

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39973854]

Dwójkę Panie, dwójkę wybierz

[/QUOTE]
Też bym wybrała dwa

Cześć

Też macie tak czasem, że nawet ofert Wam się nie chce przeglądać? Ja od kilku dni nie robię nic żeby pracę znaleźć

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-03-25, 17:24

Cytat:

Napisane przez Krasko1

Cześć

Też macie tak czasem, że nawet ofert Wam się nie chce przeglądać? Ja od kilku dni nie robię nic żeby pracę znaleźć

dziś zero cv

**201607111632** · 2013-03-25, 17:29

Mi też się czasem już nie chce nawet wchodzić na te portale.. Jutro pojadę zanieść CV do jakiegoś nowego sklepu internetowego z ubraniami, szukają osoby która zna się doskonale na Photoshopie CS1- 3 ( Znam się nawet na CS5 ale może nie będę się chwalić bo jeszcze mnie wygonią za przemądrzałość

)
Praca zdalna, w domu , dziennie 280 zdjęć do przerobienia, poprawienia skorygowania i wykonanie miniaturek na aukcje.

Jeszcze jest drugi etat przy pakowaniu i mierzeniu ubrań, więc złożę na oba, a nuż się spodobam... Chociaż pewnie by chcieli osobę która skończyla studia i jest ą ę Corel Draw Paint Shop Pro tralalala

Ale wątpię by ktoś taki chciał robić takie rzeczy za max 800zł miesięcznie

anjuta · 2013-03-25, 17:58

Cytat:

Napisane przez Buziaczek728

Witam chcialaby któraś z Pań dorobić sobie i zostać konsultantką Avon??

po to się zarejestrowałaś aby zadać to pytanie 2x w tym samym wątku?

pulinaj · 2013-03-25, 18:00

Cytat:

Napisane przez Krasko1

Też bym wybrała dwa

Cześć

Też macie tak czasem, że nawet ofert Wam się nie chce przeglądać? Ja od kilku dni nie robię nic żeby pracę znaleźć

Tak, nawet wczoraj pisałam jak bardzo mi się nie chce. Normalnie codziennie siadam i przeglądam oferty, to taki punkt obowiązkowy każdego dnia. Początkowo robiłam to z zapałem, teraz ciężko mi się zmobilizować, ale jak mus to mus

Nie było mnie prawie tydzień w domu i musiałam dziś nadrobić. Statystyki nie są optymistyczne: wysłałam AŻ 3 cv. Kurde no, z całego tygodnia....

malina19 · 2013-03-25, 18:19

niv

czyżbyś miała szansę zmienić pracę

?

szakal165 · 2013-03-25, 18:36

Cytat:

Napisane przez verda

Nie wierzę, że znowu Ci odpisuję, no ale niech będzie.

Skąd my mamy wiedzieć jaki kurs Ty masz zrobić? Musisz usiąść, wziąć kartkę i zdecydować CO chcesz w życiu robić. Potem wypisać co musisz zrobić aby ten cel osiągnąć (jakie studia/studium/kursy) i brać się do roboty. Jeżeli nie masz pomysłu na siebie to rób coś co uzupełniłoby Twoje aktualne doświadczenie. W zasadzie nie masz wykształcenia więc to jedyna możliwość. Poszukałaś uczciwie ludzi którym mogłabyś dawać korki (mam na myśli cos więcej niż te dwa ogłoszenia ktoóe wystawiłas)? Weź się za siebie bo inaczej za 5 lat będziesz dalej żyć na tym wątku.

Ten wyjazd do którego, ktoś podesłał Ci linka to jest świetny pomysł, powinnaś próbować.

Chcę uczyć w szkole lub pracować w firmie, w której będę miała kontakt z językiem obcym na co dzień, np. w dziale handlowym czy pokrewnym. Niestety do większości firm wymagane jest inne wykształcenie niż moje obecne. Hmm, jak sama stwierdziłaś, nie mam żadnego a mówiłam już, że nie mam szans studiować. Z kierunków niehumanistycznych podoba mi się też jeden, ale nie mam szans napisać matury z chemii (rozszerzenie) samodzielnie.

**tajkuna** · 2013-03-25, 18:39

Cytat:

Napisane przez Kukunia23

jeżeli druga opcja jest tylko troszeczkę lepsza, to brałabym 1 - czasy są niepewne a co budżetówka to budżetówka, wiadomo psie pieniądze, ale praca raczej pewna, no i wszystkie socjale...
pozatym nie można liczyć na wieczną pomoc rodziców, nie wiadomo co los przyniesie...oni wiecznie żyć nie będą, a praca niby z perspektywami itp. może okazać się niewypałem...

Zgadzam się. dla mnie liczyła by się bardziej stabilizacja, czyli pewna praca. Jeśli w opcji nr 1 miałabym pewną pracę na x czasu i wiedziałabym , że mnie nie zwolnią po 3 miesiącach brałabym bym budżetówkę. Zawsze to trzynastka, talony są. W opcji nr 2 jak bym nie znała dobrze firmy, to bałabym się , że mogą mnie zwolnić zaraz.
Jutro idę złożyć dokumenty na konkurs do ZUS. Z tego co wiem, to już konkurs jest pisany pod kogoś. Znajomy wujka dzwonił do ZUS, bo kogoś tam zna i ponoć konkurs już ustawiony.

Ale mogę złożyć papiery na konkurs, za wydrukowanie trzech dokumentów do konkursu majątku jeszcze nie zapłacę.

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Niv a gdzie teraz pracujesz ? Pisałaś na wątku o depresji, że już coś pracujesz ?

szakal165 · 2013-03-25, 18:41

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Pewnie macie jakąś pomoc z zewnątrz ? mops itp. U nas jakby trzy miesiące nie zapłacił za mieszkanie eksmitują. U mnie na osiedlu kilka lat temu była eksmisja. Mama koleżanki, z którą do liceum do klasy chodziłam straciła pracę i ją plus trójkę dzieci, w tym moją koleżankę eksmitowali. Ojciec się rodziną nie przejmował, nie mieszkał z nimi.

Życie jest niesprawiedliwe.

tajkuna, mamy dług chyba 6 tys. i komornicze dwa wyroki, jeden na wypłacie rodzenstwa (ale nie żal mi, bo nigdy się nie dołoży do niczego itp. a ja jak miałam stażowe to musiałam też kupować jedzenie na obiad itp. ). Generalnie teraz jakbyśmy zapłacili to byłoby z dotacją tylko 300zł a tak dotację znowu zabiorą i będzie 600

mój stary ma wylane na to, woli pisać ze swoją babą z pipidówa dolnego i jej córką (chyba stęsknił sie za młodszymi dziećmi, które nie mają problemów jak ja)

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Aha, mamy pomoc z mopsu 350 bodajże zł. To głównie na jedzenie mieliśmy

**tajkuna** · 2013-03-25, 18:45

Żeby mieć dodatek mieszkaniowy, trzeba być na równo z opłatami.

verda · 2013-03-25, 18:46

Cytat:

Napisane przez szakal165

Chcę uczyć w szkole lub pracować w firmie, w której będę miała kontakt z językiem obcym na co dzień, np. w dziale handlowym czy pokrewnym. Niestety do większości firm wymagane jest inne wykształcenie niż moje obecne. Hmm, jak sama stwierdziłaś, nie mam żadnego a mówiłam już, że nie mam szans studiować. Z kierunków niehumanistycznych podoba mi się też jeden, ale nie mam szans napisać matury z chemii (rozszerzenie) samodzielnie.

No dobrze, to już coś. Jak zapatrujesz się na wyjazd typu work&travel lub to z linka? Zrobisz coś konstruktywnego, złapiesz trochę doświadczenia i poobcujesz z językiem? Co z tymi korepetycjami, przyłożyłaś się do szukania uczniów? Tak z całej siły?

Jeżeli idzie o handel to do tego przydają sie na pewno jakieś szkolenia z PARP-u. Poza tym praca w call center może się przydać i nie jest o nią aż tak trudno jak o coś innego a zyskasz doświadczenia w pracy z klientem. Akurat w handlu wykształcenie wyższe nie jest niezbędne, chociaż oczywiście lepiej być po farmacji/czymś pokrewnym i sprzedawać lekarstwa

Mam znajoma która nie skończyła podstawówki bo zaszła w ciążę w wieku lat 13 a teraz zarabia średnio 4 tys. sprzedając ścierki po około 100 zł za sztukę...

Jaki jest ten niehumanistyczny kierunek? Bo wiesz, chemia to nie jest coś nie do przeskoczenia... wiele dziewczyn nawet tu na forum uczy sie samodzielnie do matury bo np. zdają na medycynę czy farmację - można się od nich dowiedzieć jak i z czego sie uczą.

szakal165 · 2013-03-25, 19:00

Interesowała mnie jedna z dziedzin medycyny. Także ja z chemii czułam się średnio, mieliśmy podstawową w szkole i generalnie problematyczna była ilość wzorów (pamietam jedną klasówkę, cała niemal chemia organiczna alkany, alkiny, alkohole, itp. i wzory + reakcje, pamiętam ze duuzo się uczyłam a na klasówce przy niektórych zagadnieniach miałam dziurę w głowie i musiałam grzebać w pamięci. Ogólnie właśnie kułam na pamięć, a pamięciówki nie służą magazynowaniu wiedzy na dłużej) do zapamiętania a najgorsze to zadania, jestem noga z tego. Mam na świadectwie 4 ale jak pisałam, to podstawowa chemia a nie rozszerzenie i generalnie jakoś to ogarnęłam mimo 3

z tej mega klasówki). Co do work&travel, to wcześniej byłam bardzo na tak za zagranicą, już się cieszyłam, że odbędę naukę zawodu przez 3 lata w Niemczech ale co się okazało nie miałam szczęścia w tym względzie i trochę się zraziłam. Kiedyś myślałam o au pair, ale naczytałam sie historii " operek", które trafiały na dziwne rodziny. A z animatorem to myślę, że jestem za sztywna na to.

Jawa_82 · 2013-03-25, 19:01

Qrcze, dostałam zaproszenie na rozmowę ale już się naczytałam o firmie i mam poważne wątpliwości... Ktoś nawet napisał blog ze szczerym i wyznaniem, że tylko zmarnował czas pracując w tej firmie... Więc chyba podziękuję tej pani...

szakal165 · 2013-03-25, 19:01

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Żeby mieć dodatek mieszkaniowy, trzeba być na równo z opłatami.

do tej pory byliśmy równo, ale ojciec siedział w domu 2 miesiące i nie miał kasy

bo sprzedał laptopa, żeby pojechać do tej baby, tam szukał roboty miesiac, znalazł ale wrócił z powrotem goły i wesoły, bo żeby odebrać kasę musi tam pojechać i podpisać zlecenie...

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-03-25, 19:06

Cytat:

Napisane przez Jawa_82

Qrcze, dostałam zaproszenie na rozmowę ale już się naczytałam o firmie i mam poważne wątpliwości... Ktoś nawet napisał blog ze szczerym i wyznaniem, że tylko zmarnował czas pracując w tej firmie... Więc chyba podziękuję tej pani...

ja w swojej zmarnowałam, ale robota była spoko.
opinie, opiniami. idź, nic nie tracisz.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Cytat:

Napisane przez verda

Mam znajoma która nie skończyła podstawówki bo zaszła w ciążę w wieku lat 13 a teraz zarabia średnio 4 tys. sprzedając ścierki po około 100 zł za sztukę...

z czego te ścierki?

verda · 2013-03-25, 19:09

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39976563]ja w swojej zmarnowałam, ale robota była spoko.
opinie, opiniami. idź, nic nie tracisz.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

z czego te ścierki?

[/QUOTE]

Nie mam pojęcia, nie utrzymujemy już kontaktu, to mama mojej koleżanki z LO

tijaaa · 2013-03-25, 19:32

Cytat:

Napisane przez szakal165

Chcę uczyć w szkole lub pracować w firmie, w której będę miała kontakt z językiem obcym na co dzień, np. w dziale handlowym czy pokrewnym. Niestety do większości firm wymagane jest inne wykształcenie niż moje obecne. Hmm, jak sama stwierdziłaś, nie mam żadnego a mówiłam już, że nie mam szans studiować. Z kierunków niehumanistycznych podoba mi się też jeden, ale nie mam szans napisać matury z chemii (rozszerzenie) samodzielnie.

A jakie masz obecnie wykształcenie?

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

A tu są "ścierki" nie wiem czy dokładnie o te chodzi ale ja przynajmniej te znam

http://www.raypath.pl/raypath.php?id=home

szakal165 · 2013-03-25, 19:35

Cytat:

Napisane przez tijaaa

A jakie masz obecnie wykształcenie?

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

A tu są "ścierki" nie wiem czy dokładnie o te chodzi ale ja przynajmniej te znam

http://www.raypath.pl/raypath.php?id=home

niestety żadne, czyli średnie

tijaaa · 2013-03-25, 19:49

Cytat:

Napisane przez szakal165

niestety żadne, czyli średnie

No to jeżeli myślisz o handlu i zależy Ci na posługiwaniu się językiem obcym to pewnie myślisz o dziale eksportu (tak strzelam). W takiej sytuacji tylko kursy mogą cię uratować. Negocjacje, praca z trudnym klientem, umowy handlowe, prawo nie wiem co tam jeszcze tak sobie na poczekaniu kojarzę co tam może być potrzebne. W każdym razie od czegoś musisz zacząć bo z samym średnim wykształceniem będzie ci ciężko. Ale głowa do góry, każda firma jest inna. Jednym zależy na doświadczeniu i studiach a innym nie bo chcą sobie ukształtować pracownika od podstaw.

bordowa · 2013-03-25, 20:12

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39973854]
dokładnie 2000 brutto to by uszło ale nie 1600 brutto:|
[/QUOTE]

Ale to wychodzi prawie 1200zł a nie 1000zł.

Dziewczyny, jak myślicie, 100% akwizycja?
"Osoba zatrudniona na tym stanowisku będzie odpowiadać za:

Sprzedaż produktów i usług bankowych dla nowych i dotychczasowych Klientów poprzez:
diagnozowanie potrzeb i oczekiwań Klientów w zakresie oferty Banku,
organizowanie procesu sprzedaży,
budowanie i utrzymywanie relacji z obsługiwaną grupą Klientów,
Kształtowanie pozytywnego wizerunku Banku poprzez wysoką jakość obsługi,
Operacyjna obsługa Klientów detalicznych i małych podmiotów gospodarczych."

tijaaa · 2013-03-25, 20:24

Cytat:

Napisane przez bordowa

Ale to wychodzi prawie 1200zł a nie 1000zł.

Dziewczyny, jak myślicie, 100% akwizycja?
"Osoba zatrudniona na tym stanowisku będzie odpowiadać za:

Sprzedaż produktów i usług bankowych dla nowych i dotychczasowych Klientów poprzez:
diagnozowanie potrzeb i oczekiwań Klientów w zakresie oferty Banku,
organizowanie procesu sprzedaży,
budowanie i utrzymywanie relacji z obsługiwaną grupą Klientów,
Kształtowanie pozytywnego wizerunku Banku poprzez wysoką jakość obsługi,
Operacyjna obsługa Klientów detalicznych i małych podmiotów gospodarczych."

Dzisiaj miałam podobną propozycję. Dzwonili do mnie z biura pośrednictwa, że ING szuka doradcy finansowego. Ale powiedziała magiczne słowo, aktywne pozyskiwanie klientów i pociągnęłam ją za język. Był to zwykły telemarketing. Grzecznie podziękowałam. Takie wynalazki zostawiam sobie na sam koniec jak już mnie przyciśnie, żeby gdziekolwiek pracować. Chociaż nie wiem czy nie wolałabym pracy w sklepie od telemarketingu.

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-03-25, 20:28

Cytat:

Napisane przez bordowa

Ale to wychodzi prawie 1200zł a nie 1000zł.

tak czy siak o wiele za mało ;P

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Cytat:

Napisane przez tijaaa

Dzisiaj miałam podobną propozycję. Dzwonili do mnie z biura pośrednictwa, że ING szuka doradcy finansowego. Ale powiedziała magiczne słowo, aktywne pozyskiwanie klientów i pociągnęłam ją za język. Był to zwykły telemarketing. Grzecznie podziękowałam. Takie wynalazki zostawiam sobie na sam koniec jak już mnie przyciśnie, żeby gdziekolwiek pracować. Chociaż nie wiem czy nie wolałabym pracy w sklepie od telemarketingu.

działa jak płachta na byka

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Cytat:

Napisane przez tijaaa

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

A tu są "ścierki" nie wiem czy dokładnie o te chodzi ale ja przynajmniej te znam

http://www.raypath.pl/raypath.php?id=home

to ja wolę już moje papierowe ręczniki

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Cytat:

Napisane przez szakal165

niestety żadne, czyli średnie

sraty taty można i po zawodówce dobrze zarabiać, ba - można gdzieś pracować.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Cytat:

Napisane przez bordowa

Dziewczyny, jak myślicie, 100% akwizycja?
"Osoba zatrudniona na tym stanowisku będzie odpowiadać za:

Sprzedaż produktów i usług bankowych dla nowych i dotychczasowych Klientów poprzez:
diagnozowanie potrzeb i oczekiwań Klientów w zakresie oferty Banku,
organizowanie procesu sprzedaży,
budowanie i utrzymywanie relacji z obsługiwaną grupą Klientów,
Kształtowanie pozytywnego wizerunku Banku poprzez wysoką jakość obsługi,
Operacyjna obsługa Klientów detalicznych i małych podmiotów gospodarczych."

może niekoniecznie akwizycja ale na bank sprzedaż przez tel.

gwiazdeczka172 · 2013-03-25, 20:31

Cytat:

Napisane przez niv_

Na co byście się zdecydowały.

1. Praca w budżetówce, bez perspektyw na rozwój, czy zmianę stanowiska (pracują sami młodzi ludzie), niskie zarobki, małe miasto, czyli mniejsze szanse znalezienia innej pracy, mieszkanie z rodzicami, ale praca pewna, od czasu do czasu jakaś 13.

2. praca w dużym mieście, perspektywy rozwoju trochę lepsze, zarobki tylko trochę wyższe niż w opcji 1, wynajmowanie pokoju za spore pieniądze, pomoc finansowa ze strony rodziców, nie wiadomo jak długo. Z tym, że praca bardziej konkretna niż w opcji numer 1, większa szansa zmiany pracy,po zdobyciu doświadczenia zawodowego, zrobieniu szkoleń.

Ja bym brała 2

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39973854]
Dwójkę Panie, dwójkę wybierz

[/QUOTE]

Chciałam to samo napisać, nawet szukałam czy nie ma tego fragmentu na YT

bordowa · 2013-03-25, 20:37

Cytat:

Napisane przez tijaaa

Dzisiaj miałam podobną propozycję. Dzwonili do mnie z biura pośrednictwa, że ING szuka doradcy finansowego. Ale powiedziała magiczne słowo, aktywne pozyskiwanie klientów i pociągnęłam ją za język. Był to zwykły telemarketing. Grzecznie podziękowałam. Takie wynalazki zostawiam sobie na sam koniec jak już mnie przyciśnie, żeby gdziekolwiek pracować. Chociaż nie wiem czy nie wolałabym pracy w sklepie od telemarketingu.

No mnie już właśnie przycisnęło, więc i na telemarketing bym poszła. Ale nie na akwizycję. I dlatego się waham, czy aplikować.

2013-03-25, 16:42	#4951
Auksencja Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 552	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. Praca nr 2 jest lepsza wg mnie. W większym mieście są większe możliwości.

2013-03-25, 16:43	#4953
An Ka Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-10 Lokalizacja: Południe Wiadomości: 1 812	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. Zdecydowanie 2

2013-03-25, 17:09	#4957
Krasko1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Wielkopolska Wiadomości: 5 198	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. [1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39973854] Dwójkę Panie, dwójkę wybierz[/QUOTE] Też bym wybrała dwa Cześć Też macie tak czasem, że nawet ofert Wam się nie chce przeglądać? Ja od kilku dni nie robię nic żeby pracę znaleźć __________________ Kto Ci powiedział, że jestem kobietą? Ja nie jestem kobietą. Jestem ewenementem 28.05.12 podcięcie końcówek 12.07.12 podcięcie końcówek Tż- Towarzysz Życia

2013-03-25, 17:29	#4959
201607111632 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 9 280	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. Mi też się czasem już nie chce nawet wchodzić na te portale.. Jutro pojadę zanieść CV do jakiegoś nowego sklepu internetowego z ubraniami, szukają osoby która zna się doskonale na Photoshopie CS1- 3 ( Znam się nawet na CS5 ale może nie będę się chwalić bo jeszcze mnie wygonią za przemądrzałość ) Praca zdalna, w domu , dziennie 280 zdjęć do przerobienia, poprawienia skorygowania i wykonanie miniaturek na aukcje. Jeszcze jest drugi etat przy pakowaniu i mierzeniu ubrań, więc złożę na oba, a nuż się spodobam... Chociaż pewnie by chcieli osobę która skończyla studia i jest ą ę Corel Draw Paint Shop Pro tralalala Ale wątpię by ktoś taki chciał robić takie rzeczy za max 800zł miesięcznie

2013-03-25, 18:19	#4962
malina19 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 11 414	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. niv czyżbyś miała szansę zmienić pracę ?

2013-03-25, 18:45	#4966
tajkuna BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 353	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. Żeby mieć dodatek mieszkaniowy, trzeba być na równo z opłatami.

2013-03-25, 19:00	#4968
szakal165 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 5 812	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. Interesowała mnie jedna z dziedzin medycyny. Także ja z chemii czułam się średnio, mieliśmy podstawową w szkole i generalnie problematyczna była ilość wzorów (pamietam jedną klasówkę, cała niemal chemia organiczna alkany, alkiny, alkohole, itp. i wzory + reakcje, pamiętam ze duuzo się uczyłam a na klasówce przy niektórych zagadnieniach miałam dziurę w głowie i musiałam grzebać w pamięci. Ogólnie właśnie kułam na pamięć, a pamięciówki nie służą magazynowaniu wiedzy na dłużej) do zapamiętania a najgorsze to zadania, jestem noga z tego. Mam na świadectwie 4 ale jak pisałam, to podstawowa chemia a nie rozszerzenie i generalnie jakoś to ogarnęłam mimo 3 z tej mega klasówki). Co do work&travel, to wcześniej byłam bardzo na tak za zagranicą, już się cieszyłam, że odbędę naukę zawodu przez 3 lata w Niemczech ale co się okazało nie miałam szczęścia w tym względzie i trochę się zraziłam. Kiedyś myślałam o au pair, ale naczytałam sie historii " operek", które trafiały na dziwne rodziny. A z animatorem to myślę, że jestem za sztywna na to. __________________ http://penautbutter-peanutbutter.blogspot.com/

2013-03-25, 19:01	#4969
Jawa_82 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 197	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. Qrcze, dostałam zaproszenie na rozmowę ale już się naczytałam o firmie i mam poważne wątpliwości... Ktoś nawet napisał blog ze szczerym i wyznaniem, że tylko zmarnował czas pracując w tej firmie... Więc chyba podziękuję tej pani...

2013-03-25, 19:09	#4972
verda Inkwizytor Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: zabita dechami... Wiadomości: 2 452	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. [1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39976563]ja w swojej zmarnowałam, ale robota była spoko. opinie, opiniami. idź, nic nie tracisz. ---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ---------- z czego te ścierki?[/QUOTE] Nie mam pojęcia, nie utrzymujemy już kontaktu, to mama mojej koleżanki z LO __________________ “Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa

2013-03-25, 20:12	#4976
bordowa Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 2 936	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. [1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39973854] dokładnie 2000 brutto to by uszło ale nie 1600 brutto:\| [/QUOTE] Ale to wychodzi prawie 1200zł a nie 1000zł. Dziewczyny, jak myślicie, 100% akwizycja? "Osoba zatrudniona na tym stanowisku będzie odpowiadać za: Sprzedaż produktów i usług bankowych dla nowych i dotychczasowych Klientów poprzez: diagnozowanie potrzeb i oczekiwań Klientów w zakresie oferty Banku, organizowanie procesu sprzedaży, budowanie i utrzymywanie relacji z obsługiwaną grupą Klientów, Kształtowanie pozytywnego wizerunku Banku poprzez wysoką jakość obsługi, Operacyjna obsługa Klientów detalicznych i małych podmiotów gospodarczych."

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)