Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[diabli]

Napisane przez happy blue

A wiecie, że ja nie widzę tego pulsowania...czy to dlatego, że Helka ma tyle włosów

zobacz tu
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...4&d=1375562843 na czubku glowy. ja tez tego w innych pozycjach nie widze

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

Aleeeee ona jest śliczna a pozy piękne No i te jej sukienki
A jak śpi na brzuchu i odrzuca ręce do tyłu to poprawiaj jej do usranej śmierci do przodu

dzięki za komplementy :P
a rece zawsze ma gdzies kolo buzi, rakiete udało mi się uwiecznić ranem, jak już jej chyba zdretwialy

Napisane przez MoTyleKsw

U nas pobudka o 1 - 60 ml
Druga pobudka o 5 - 60 ml i nie myśli iść spać
Od tygodnia moje dziecko je jak wróbel, dobrze, że chociaż pije A te upały jeszcze 2 tyg mają trwać ;/

przynajmniej wiesz, ze zyje mloda tez padla o 21, obudzila się o 5 wyssala cyca i chrapie nadal.
tatuś pojechal na lotnisko i udało mu się być tak cicho, ze już nie spie no ale przynajmniej sprawdziłam, ze fruna gdzies nad newport i bristolem moja mama tez już dzwonila, ze nawet baloniki poprzyczepiala no nic sprobuje jeszcze pospać...milej niedzieli!!!

[banka26]

Napisane przez happy blue

Diabli, myślałam, że jak Nelcia wyrośnie to odda sukienkę mojemy okruszkowi, a to rosnąca kiecka, nie mogę!
A wiecie, że ja nie widzę tego pulsowania...czy to dlatego, że Helka ma tyle włosów?

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------




Michaś czaruje
Twója spacerówka się na płasko nie rozkłada? Mało miejsca ma chyba, czy nie?

Hee dzieki moja spacerowka bedzie wielka
i ma duuzo miejsca

Napisane przez diabli

kochany smieszek i jak ladnie trzyma kubek!

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------



u nas widać jak mloda jest w leżaczku i popatrze od góry. fuj przeraza mnie to i wolalabym żeby miała więcej wlosow
a sukienke możemy Wam namierzyć na jakiejś aukcji bo swojej prędko nie oddamy. obstawiam, ze posluzy nawet i do przedszkola hehe. mamy kilka takich bluzko0tunik (rozm. np. 98-3 lata) i sa ekstra jako sukienki




to fotelik a nie spacerówka tez zastanawiałam się co to za ciekawa spacerowa

---------- Dopisano o 02:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

http://allegro.pl/first-years-podkla...415839152.html ciekawe czy to działa

heee moje dziecie nie toleruje gondoli spacery sa w foteliku dlatego mysle o ubeaniu juz spacerowki ale chyba poczekam do wrzesnia

Napisane przez MoTyleKsw

Kochana jesteś
Na tym etapie to dziecko powinno głowę unosić i tyle, za miesiąc na przedramionach. Probowałyście tą metodę na kolanach?
Tak mamy ogród i sad owocowy

I w związku z czym do tej poradnii ;>?



ooooo ja też się zbieram do fryzjera i zebrać nie mogę...A włosy wypadają mi garściami Czekamy na foto
I na foto małej Helen teeeeeż







Aleeeee ona jest śliczna a pozy piękne No i te jej sukienki
A jak śpi na brzuchu i odrzuca ręce do tyłu to poprawiaj jej do usranej śmierci do przodu


U nas pobudka o 1 - 60 ml
Druga pobudka o 5 - 60 ml i nie myśli iść spać
Od tygodnia moje dziecko je jak wróbel, dobrze, że chociaż pije A te upały jeszcze 2 tyg mają trwać ;/

---------- Dopisano o 06:21 ---------- Poprzedni post napisano o 06:18 ----------



Ale fajnie etapami złapałaś Cudny blondasek i ten uśmiech będzie serca łamał

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dziekujemy

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Oj dzisiaj bedzie juz 2 watek na odchowalni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ankaaa206]

wiatamy z rana i zaraz lecimy na spacer, popadalo w nocy i jest super na dworze

diabli mnie tez przeraża to ciemiączko pulsujące, u nas jest dość spore i mam wrażenie że cały mózg mu z czaszki wyjdzie bleee

mały zasnął na całe 15 min

bańka super Michaś

[Magiusa]

Napisane przez banka26

Jakies zarodniki bakteri ...hmm ciekawe ale ja juz nie kombinuje koncze delicol i butelke saba i bedziemy radzic sobie bez zobaczymy co bedzie

Ja już mam też dość tych środków...przede wszystkim dlatego, że mam wrażenie, że nie pomagają i po każdym mi się wydaje, że jest do d....Postanowiłam zacząć zapisywać bo głupieje. Po raz kolejny rzuciłam Sab Simplex bo wydawało mi się, że nocki gorsze.
W pt.i sob. użyłam Delicolu i w sumie w dzień może nawet sobie chłopak radzi, ale w nocy koszmar, właściwie poza tym pierwszym snem zaraz po kąpieli, który zwykle trwa 3,5 h, i drugim takim około 3h zaczyna się jazda i ta jazda niestety trwa i trwa, niby się ją np. po godzinie uspokoi, ale tylko do takiego poziomu, że dziecko nieco mniej płacze i przysypia bo jest zmęczone, ale dalej się pręży i około 5 następuje kolejne apogeum. Inna sprawa, że mam wrażenie, że on po Delicolu jakoś bardziej pobudzony.
Ale jestem też pełna zwątpienia bo wzięlam go w końcu i stwierdziłam, że spróbuję kateterka i w sumie prawie żadne gazy mu nie odeszły ani też kupka.
Mimo tego stwierdziłam, że może te 2 dni podawania delicolu to utrzymał się tylko efekt Sab Simplexu i znów go spróbuję ale tym razem mam zamiar zapisywać jak wyglądają dnie i noce bo później nie mogę sobie przypomnieć ze zmęczenia.
I też mam ochotę wszystko to już rzucić w cholere i chcę by mu brzuszek sam dawał sobie rade.

Do tego chyba mamy skok, a przynajmniej mam nadzieję, że to skok, a nie dzieje się krzywda mojemu dziecku.
Marudzi baaardzo mocno , właściwie potrafi marudzić w każdej pozycji. Dziś mi zasnął na ramieniu, po odłożeniu do bujaczka obudził się po 5 min., więc go wzięłam w ramiona i w sumie odpłynął na jakieś 40 min. Obudził się bo głodny, zjadł i TŻ go wziął teraz na spacer i w wózku sobie kimnie, ale naprawdę mam wrażenie, ze nic mu nie odpowiada, tylko noszenie i to też nie zawsze. Płacze nam częściej niż dotychczas.
Myślicie, że to może być skok?

[Veronic]

witamy sie z W na kolanach z rana

juz 3 dzien W spi od 22 do 6 i moje cycki (szczególnie prawy porabany...;p ) tego nie ogarniają wszystko mokre, cycek jak kamień ...
<diabli wiesz o co chodzi>

wczoraj mieliśmy spontaniczny wypad na pojezierze brodnickie nad jeziorko takze pierwsza kapiel w tym roku w jeziorku zaliczona

Wojtuś miał zamoczone nózki aż do kolan i bardzo mu się podobało
W ogóle był bardzo grzeczny- praktycznie całą podróż spał a na plaży nawet nie zapłakał,leżał sobie na kocyku albo w gondoli

===
nie jadłam jeszcze śniadania, ale może Was podczytam trochę, bo nie wiem co się u Was dzieje

[diabli]

Napisane przez ankaaa206

wiatamy z rana i zaraz lecimy na spacer, popadalo w nocy i jest super na dworze

diabli mnie tez przeraża to ciemiączko pulsujące, u nas jest dość spore i mam wrażenie że cały mózg mu z czaszki wyjdzie bleee

mały zasnął na całe 15 min

tez chcemy deszcz, u nas kolejny zarowiasty dzien.

dobrze, ze nie tylko ja tak mam z ciemiaczkiem


miałam już dawno wstawić fotke mojej zamrażarki oto czesc naszych zapasow. po poworcie do domu (nawal) nie miałam nic do przechowywania mleka, wiec pierwsze mleczko wyladowalo w butelkach i słoiczkach...a teraz zal mi je wyrzucić, wiec trzymam, bo pewnie najbardziej wartościowe czesc woreczków mam już u mamy, bo staram się codziennie zamrozić jedna porcje 120 swoja droga to kropla w morzu potrzeb...tydzień odciagac żeby mloda miała na jeden dzień

i jeszcze kilka fotek z cyklu - bierzemy się do roboty, cwiczymy od samego rana wjechaly nam Wasze dzieci na ambicje rezultaty calkiem niezle. jestem dumna z mojej sportsmenki a ilez się przy tym nastekala! identycznie jak ja przy brzuszkach (nie wiedziałam, ze umie dzwigac az tak ladnie! książeczki zdzialaly jednak cuda...)

[diabli]

Napisane przez Veronic

witamy sie z W na kolanach z rana

juz 3 dzien W spi od 22 do 6 i moje cycki (szczególnie prawy porabany...;p ) tego nie ogarniają wszystko mokre, cycek jak kamień ...
<diabli wiesz o co chodzi>

wczoraj mieliśmy spontaniczny wypad na pojezierze brodnickie nad jeziorko takze pierwsza kapiel w tym roku w jeziorku zaliczona

Wojtuś miał zamoczone nózki aż do kolan i bardzo mu się podobało
W ogóle był bardzo grzeczny- praktycznie całą podróż spał a na plaży nawet nie zapłakał,leżał sobie na kocyku albo w gondoli

===
nie jadłam jeszcze śniadania, ale może Was podczytam trochę, bo nie wiem co się u Was dzieje

wstawaj w nocy i odciągaj bez sensu doprowadzić cyce do stanu zapalnego...rozumiem Cie naprawdę dobrze, bo mloda tez spi cala noc, a ja się w nocy doje. czekam az sąsiedzi zaczna pytac dlaczego w srodku nocy używamy wiertarki

zazdroszczę wypadu. u mnie tz uważa, ze Nela jest na wszystko "za malutka" i nad wode jej na pewno nie zabierze może za rok...

[Veronic]

Napisane przez diabli

wstawaj w nocy i odciągaj bez sensu doprowadzić cyce do stanu zapalnego...rozumiem Cie naprawdę dobrze, bo mloda tez spi cala noc, a ja się w nocy doje. czekam az sąsiedzi zaczna pytac dlaczego w srodku nocy używamy wiertarki

zazdroszczę wypadu. u mnie tz uważa, ze Nela jest na wszystko "za malutka" i nad wode jej na pewno nie zabierze może za rok...

no właśnie boje się tego stanu zapalnego ...tym bardziej,ze juz byłam od tego o krok
ale dzisiaj w nocy spałam jak zabita, obudziłam się "zalana" dopiero o 5:30 i wtedy już W zaczął się powoli kręcić

przekonaj TŻ-ta ,że nic małej nie grozi

[Mysia mysz]

Napisane przez happy blue

nie wiem jak się prowadzi Elea, ale Mura jest bardzo stabilna, nawet na kostce, a wstrząsy po mojej obserwacji są takie same jak w gondoli. Pod karczkiem dajemy poduszkę Zapinam Helcię pasami, więc wypaść nie ma mowy
W krótkiej gondoli długa córcia miała mało miejsca, na szerokość też ją irytowały granice

Nasz tez już nie kocha gondoli bo mało widać, ale miejsca ma dużo jeszcze, jednak zainspirowałaś mnie i hcyba przetestujemy spacerówkę

w Krakowie to wsio ale za 2 tyg znowu jedziemy do Zakopanego to mielibysmy więcej miejsca w aucie, bo gondola, łóżeczko turystyczne, materac turystyczny, leżaczek bujaczek i torby to masakra jest

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez happy blue

Diabli, myślałam, że jak Nelcia wyrośnie to odda sukienkę mojemy okruszkowi, a to rosnąca kiecka, nie mogę!
A wiecie, że ja nie widzę tego pulsowania...czy to dlatego, że Helka ma tyle włosów?

nasz też kudlaty i po miesiącu dopiero szukałam gdzie w ogóle ma ciemiączko

[barwineczek]

Napisane przez Mysia mysz

nasz czasem się wybudza z płaczem jak sobie przypomni, że jest głodny i od razu idzie cyc a co do częstotliwości jedzenia to mój je co 1-2,5h, dłuższe przerwy ma tylko jak śpi, ale rzadko ssie dłużej niż 8-10 minit



wiesz co ja mu w ogóle nie ukłądam łapek, on sam sobie tak układa, straszny kręcioł z niego



mąż nie da rady czasem zostać?ja bym chyba zwariowała praktycznie co drugi dzień gdzieś wychodzę na zakupy, fitness czy masaż,a mąż z młodym zostaje, w weekendy kino czy piwko jak dzisiaj i wtedy zostaje teściowa

dziękujemy za oklaski dla młodego

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------



w elei też mam całkiem płasko, ale bym się bała takiego maluszka,że wypadnie (chociaż klucha wazy juz 5600:P) albo, że za duże wstrząsy jak na jeszcze słaby karka czemu porzuciliście tak szybko gondolę?

nie ma takiej opcji, mąż dużo pracujr, co ok. półtora tygpdnia wyjezdza na 3-4 dni, ja wszedzie z dziedkiem chodze: fryzjer, zakupy, mechanik itd. całe dnie nie mam do kogo sie odezwac, dobrze, że przychodzi kobitka sprzatać to moge pogadac z nia, lub teleon, a jak meza nie ma to w ogóle nie mam całe dnie towarzystwa.
Nie mam żadnych znajomych tutaj

[puchatkowa]

Napisane przez diabli

dziękujemy.
taaa fotka dla babci, czyli wszystko za czym mama nie przepada - róż i zestaw zwany letnim kombinezonem

Letni kombinezon dobre

A takie ciasto drożdżowe to i ja robię i faktycznie przepis jest banalny a do tego zawsze wychodzi a wcale nie trzeba się narobić jak to przy drożdżowym cieście bywa

Napisane przez happy blue

A wiecie, że ja nie widzę tego pulsowania...czy to dlatego, że Helka ma tyle włosów?

Ja też u Lenki nie widzę ciemiączka przez włosy i zawsze sprawdzam ręką w jakim jest stanie

Napisane przez MoTyleKsw

Na tym etapie to dziecko powinno głowę unosić i tyle, za miesiąc na przedramionach.

No to trochę mnie uspokoiłaś tym co napisałaś, tzn.że mamy jeszcze trochę czasu na ogarnięcie tematu

Napisane przez MoTyleKsw

A jak śpi na brzuchu i odrzuca ręce do tyłu to poprawiaj jej do usranej śmierci do przodu

Moja też często jak śpi na brzuchu to ręce układa wzdłuż ciałka. To źle?

Napisane przez MoTyleKsw

U nas pobudka o 1 - 60 ml
Druga pobudka o 5 - 60 ml i nie myśli iść spać
Od tygodnia moje dziecko je jak wróbel, dobrze, że chociaż pije A te upały jeszcze 2 tyg mają trwać ;/

Wczoraj i moja tak słabo jadła. Małe porcje a wody wcisnęłam jej tylko 30ml na cały dzień, także naprawdę już się bałam o jakieś odwodnienie. No ale dziś nadrabia z nawiązką bo jak mamy zawsze 2 pobudki w nocy to dziś były 3

No i w ogóle czy mam się martwić jeżeli moje dziecko nie je tabelkowo wg tego co jest na opakowaniu mm? Bo niby w drugim miesiącu powinna jeść 6x120ml ale ona ma zazwyczaj 7 karmień (czasem 8) i porcje są mniejsze. Czasem zje 120 ale zazwyczaj 90.

Napisane przez diabli

a rece zawsze ma gdzies kolo buzi, rakiete udało mi się uwiecznić ranem, jak już jej chyba zdretwialy

Pozycja na rakietę - a na to nie wpadłam żeby tak ją nazwać

Napisane przez diabli

miałam już dawno wstawić fotke mojej zamrażarki oto czesc naszych zapasow.

Imponujące zapasy a Nelcia super dźwiga główkę! Muszę i ja wyjąć książeczkę i rozłożyć Młodej w łóżeczku


Aha Jenny możesz mi wpisać mm, ale jakie to jeszcze dam znać bo póki co jesteśmy w fazie testów ciągle

[barwineczek]

Napisane przez Mysia mysz

Nasz tez już nie kocha gondoli bo mało widać, ale miejsca ma dużo jeszcze, jednak zainspirowałaś mnie i hcyba przetestujemy spacerówkę

w Krakowie to wsio ale za 2 tyg znowu jedziemy do Zakopanego to mielibysmy więcej miejsca w aucie, bo gondola, łóżeczko turystyczne, materac turystyczny, leżaczek bujaczek i torby to masakra jest

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------



nasz też kudlaty i po miesiącu dopiero szukałam gdzie w ogóle ma ciemiączko

spróbuj jeździć pod drzewami, mojego Nikosia bardzo ciekawią

[colorblue]

Witam się i ja
U nas też chłodniej,pochmurno i deszczowo. Jeszcze wczoraj był taki upał,że wyrobić nie szło normalnie.


My z Tymkiem obijamy się w łóżku a mąż rosołek robi:-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez Veronic

no właśnie boje się tego stanu zapalnego ...tym bardziej,ze juz byłam od tego o krok
ale dzisiaj w nocy spałam jak zabita, obudziłam się "zalana" dopiero o 5:30 i wtedy już W zaczął się powoli kręcić

przekonaj TŻ-ta ,że nic małej nie grozi

hehe skad ja to znam dziecko zaspalo, matka tez, ale cyce zawsze w gotowości

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez Mysia mysz

Nasz tez już nie kocha gondoli bo mało widać, ale miejsca ma dużo jeszcze, jednak zainspirowałaś mnie i hcyba przetestujemy spacerówkę

w Krakowie to wsio ale za 2 tyg znowu jedziemy do Zakopanego to mielibysmy więcej miejsca w aucie, bo gondola, łóżeczko turystyczne, materac turystyczny, leżaczek bujaczek i torby to masakra jest

hehe wyprawa jak na miesiąc
tako ma super gondole, bo z regulacja zaglowka. mogę podnosić dziecko praktycznie do prostego siadu jak w spacerówce. myslalam, ze to będzie tylko odrobinka do góry.

[JennyAniolek]

Cześć
Wpadłam tylko na chwilę założyć nowy wątek, bo widzę, że ten zaraz kończymy


Oto link do części 2 => https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=709179



A ja zmykam dalej spać, bo wróciliśmy do domu ok 2:30, a już o 6 była pierwsza pobudka Odezwę się i nadrobię jak się wyśpię Do usłyszenia

[Mysia mysz]

Napisane przez diabli

tez chcemy deszcz, u nas kolejny zarowiasty dzien.

dobrze, ze nie tylko ja tak mam z ciemiaczkiem


miałam już dawno wstawić fotke mojej zamrażarki oto czesc naszych zapasow. po poworcie do domu (nawal) nie miałam nic do przechowywania mleka, wiec pierwsze mleczko wyladowalo w butelkach i słoiczkach...a teraz zal mi je wyrzucić, wiec trzymam, bo pewnie najbardziej wartościowe czesc woreczków mam już u mamy, bo staram się codziennie zamrozić jedna porcje 120 swoja droga to kropla w morzu potrzeb...tydzień odciagac żeby mloda miała na jeden dzień

i jeszcze kilka fotek z cyklu - bierzemy się do roboty, cwiczymy od samego rana wjechaly nam Wasze dzieci na ambicje rezultaty calkiem niezle. jestem dumna z mojej sportsmenki a ilez się przy tym nastekala! identycznie jak ja przy brzuszkach (nie wiedziałam, ze umie dzwigac az tak ladnie! książeczki zdzialaly jednak cuda...)

ładna zamrażarka, moje zapsasy połowe mniejsze, ale i nasze potrzeby mniejsze mam dopiero 11 porcji po 100 i 2 po 50 ale widzę,że używamy inaczejnaklejek, bo ja poziomo i tym chwytam zwinięty worek

pochwalę moje dziecię bo zaczęło się bawić dłużej samo ale niestety nie śpi tak cudownie jak wasze pobudki co 4-2 h w nocy

wczoraj został z babcią a my wybylismy na piwko urodzinowe małża to przegadal z babcią godzinę, zjadł i padł spać:P spał 21-24, 24-2.30, 2.30-5, 5-7.30 niestety nie zdarzyło nam sę nigdy dłużej niż 5h

aaa własnie polecam mamom kolkowym ale i niekolkowym książkę 'najszczęśliwsze niemowlę w okolicy; nasz młody tfu tfu tfu nie miał kolki ale książka mi się podoba

[diabli]

ciekawe która pierwsza zrobi falstarcik kusi mnie żeby tam napisac chociaż "a kuku" familia już nad koninem. koncze sledzic lot i spadamy na spacer.

Jenny, ja tak ostatnio codziennie, siedze do 3, spie do 10 z cycem o 6 nie jest zle. toz to 7 godzin snu istne szaleństwo przy niemowlaku.

[Ashyshqa]

Napisane przez ankaaa206

to my sie teraz pochwalimy leżeniem na brzuszku dzięki czarno białym obrazkom wytrzymuje nawet po 10 min i z dnia na dzień wyżej lepek daje

Napisane przez happy blue

dobry wieczór za nami miły dzień, obiad w barze mlecznym, w drodze powrotnej spontaniczna decyzja o wypadzie do galerii, ja bez portfela, dla Helci troszkę wody do picia, jeden pampers i mini chusteczki babydream (polecam, 20 sztuk w formacie jak chusteczki odświeżające dla dorosłych) i ukochana zabawka. w końcu zaliczyłam fryzjera, 1,5 h samego ścinania,, nie mogłam się za cholerę zrelaksować, cały czas myślałam, o tym, że mąż jest z małą. Dali radę A ja lżejsza o 30 centymetrów, może więcej (czyli jakieś 5kg lżejsza). Kupiliśmy Małej nowe prześcieradło, dotychczas jechaliśmy na jednym- rano prane, na wieczór zakładane Niestety w Smyku mieli tylko frotte, nie lubię Przegrałam aukację karuzelki Tiny Love, poszła za 93 zł + 15 zł przesyłki. Może i lepiej, bo mąż skłania się ku takiej z projektorem, bez nie chce..
Dziewczyny, jak Wasze maluszki znoszą te upały? Helena śpi w samym pampersie, a ja w nocy muszę ją okrywać, bo się rozkopuje naturalnie.
Mamy córeczek, co zakładacie i czy cokolwiek na słońce na głowę? czasem chcę wyjąć Helcię z wózka i przydałaby się jakaś ochrona, ale nic nie mogę znależć odpowiedniego, zastanawiam się czy coś takiego istnieje..

Super dzień wciąż domagam sie fotki nowej fryzurki!
A my też jedziemy na jednym prześcieradełku Chyba czas się zaopatrzyć w jakieś na zmiane (a frotte też nie lubię , a właśnie takie mamy )

Napisane przez diabli

hmm, spróbujemy z piąstkami bo mam w domu mala rakiete
1) fotka o 11:00 - poranek Neli, dziecko steka jak je budze!
także u nas na dzwiganie glowy na przedramionach chyba jeszcze poczekamy hehe.

2) rozmowy z krokodylem

3) otworzylam oczy, matka o co ci chodzi

4) spie wszędzie i o każdej porze - sjesta przy szumie fal.

5) gadula (wygląda jakby spiewala i klaskala hehe) - Nela w czapce i skarpetkach - fotka dla babci

6) spioch

7) takie wielkie oczy ma tylko wieczorem

8) rozmowy ze sloniem

Na fotce dla babci wygląda jak rasowy hip-hopowiec "joł, joł!"

Napisane przez Magiusa

Ja już mam też dość tych środków...przede wszystkim dlatego, że mam wrażenie, że nie pomagają i po każdym mi się wydaje, że jest do d....Postanowiłam zacząć zapisywać bo głupieje. Po raz kolejny rzuciłam Sab Simplex bo wydawało mi się, że nocki gorsze.
W pt.i sob. użyłam Delicolu i w sumie w dzień może nawet sobie chłopak radzi, ale w nocy koszmar, właściwie poza tym pierwszym snem zaraz po kąpieli, który zwykle trwa 3,5 h, i drugim takim około 3h zaczyna się jazda i ta jazda niestety trwa i trwa, niby się ją np. po godzinie uspokoi, ale tylko do takiego poziomu, że dziecko nieco mniej płacze i przysypia bo jest zmęczone, ale dalej się pręży i około 5 następuje kolejne apogeum. Inna sprawa, że mam wrażenie, że on po Delicolu jakoś bardziej pobudzony.
Ale jestem też pełna zwątpienia bo wzięlam go w końcu i stwierdziłam, że spróbuję kateterka i w sumie prawie żadne gazy mu nie odeszły ani też kupka.
Mimo tego stwierdziłam, że może te 2 dni podawania delicolu to utrzymał się tylko efekt Sab Simplexu i znów go spróbuję ale tym razem mam zamiar zapisywać jak wyglądają dnie i noce bo później nie mogę sobie przypomnieć ze zmęczenia.
I też mam ochotę wszystko to już rzucić w cholere i chcę by mu brzuszek sam dawał sobie rade.

Do tego chyba mamy skok, a przynajmniej mam nadzieję, że to skok, a nie dzieje się krzywda mojemu dziecku.
Marudzi baaardzo mocno , właściwie potrafi marudzić w każdej pozycji. Dziś mi zasnął na ramieniu, po odłożeniu do bujaczka obudził się po 5 min., więc go wzięłam w ramiona i w sumie odpłynął na jakieś 40 min. Obudził się bo głodny, zjadł i TŻ go wziął teraz na spacer i w wózku sobie kimnie, ale naprawdę mam wrażenie, ze nic mu nie odpowiada, tylko noszenie i to też nie zawsze. Płacze nam częściej niż dotychczas.
Myślicie, że to może być skok?

Jest skok ok 8 tygodnia, więc to pewnie to.


-----


U nas moooże widać koniec skoku... Wczorajszy dzień był odrobinę lepszy. Ale wieczór wręcz szablonowy: kąpanie, karmienie i usypianie zajęło nam łącznie mniej niż godzinę. W nocy tylko 2 pobudki na cysia. No jestem pod wrażeniem. Oby tak już zostało

Diabli, Ty pewnie na miejscu usiedzieć nie możesz, przed wielkim rodzinnym zlotem Super, że rodzinka przyjeżdża, życzę Wam jak najfajniej spędzonego czasu

[banka26]

Napisane przez puchatkowa

Letni kombinezon dobre

A takie ciasto drożdżowe to i ja robię i faktycznie przepis jest banalny a do tego zawsze wychodzi a wcale nie trzeba się narobić jak to przy drożdżowym cieście bywa



Ja też u Lenki nie widzę ciemiączka przez włosy i zawsze sprawdzam ręką w jakim jest stanie



No to trochę mnie uspokoiłaś tym co napisałaś, tzn.że mamy jeszcze trochę czasu na ogarnięcie tematu



Moja też często jak śpi na brzuchu to ręce układa wzdłuż ciałka. To źle?



Wczoraj i moja tak słabo jadła. Małe porcje a wody wcisnęłam jej tylko 30ml na cały dzień, także naprawdę już się bałam o jakieś odwodnienie. No ale dziś nadrabia z nawiązką bo jak mamy zawsze 2 pobudki w nocy to dziś były 3

No i w ogóle czy mam się martwić jeżeli moje dziecko nie je tabelkowo wg tego co jest na opakowaniu mm? Bo niby w drugim miesiącu powinna jeść 6x120ml ale ona ma zazwyczaj 7 karmień (czasem 8) i porcje są mniejsze. Czasem zje 120 ale zazwyczaj 90.



Pozycja na rakietę - a na to nie wpadłam żeby tak ją nazwać



Imponujące zapasy a Nelcia super dźwiga główkę! Muszę i ja wyjąć książeczkę i rozłożyć Młodej w łóżeczku


Aha Jenny możesz mi wpisać mm, ale jakie to jeszcze dam znać bo póki co jesteśmy w fazie testów ciągle

moj tex tak jadl skoncxyl 3 mc a od okolo 2 tyg. Zjads dopiero 120 takze nie martw sie

Napisane przez ankaaa206

wiatamy z rana i zaraz lecimy na spacer, popadalo w nocy i jest super na dworze

diabli mnie tez przeraża to ciemiączko pulsujące, u nas jest dość spore i mam wrażenie że cały mózg mu z czaszki wyjdzie bleee

mały zasnął na całe 15 min

bańka super Michaś

dzieki

Napisane przez Magiusa

Ja już mam też dość tych środków...przede wszystkim dlatego, że mam wrażenie, że nie pomagają i po każdym mi się wydaje, że jest do d....Postanowiłam zacząć zapisywać bo głupieje. Po raz kolejny rzuciłam Sab Simplex bo wydawało mi się, że nocki gorsze.
W pt.i sob. użyłam Delicolu i w sumie w dzień może nawet sobie chłopak radzi, ale w nocy koszmar, właściwie poza tym pierwszym snem zaraz po kąpieli, który zwykle trwa 3,5 h, i drugim takim około 3h zaczyna się jazda i ta jazda niestety trwa i trwa, niby się ją np. po godzinie uspokoi, ale tylko do takiego poziomu, że dziecko nieco mniej płacze i przysypia bo jest zmęczone, ale dalej się pręży i około 5 następuje kolejne apogeum. Inna sprawa, że mam wrażenie, że on po Delicolu jakoś bardziej pobudzony.
Ale jestem też pełna zwątpienia bo wzięlam go w końcu i stwierdziłam, że spróbuję kateterka i w sumie prawie żadne gazy mu nie odeszły ani też kupka.
Mimo tego stwierdziłam, że może te 2 dni podawania delicolu to utrzymał się tylko efekt Sab Simplexu i znów go spróbuję ale tym razem mam zamiar zapisywać jak wyglądają dnie i noce bo później nie mogę sobie przypomnieć ze zmęczenia.
I też mam ochotę wszystko to już rzucić w cholere i chcę by mu brzuszek sam dawał sobie rade.

Do tego chyba mamy skok, a przynajmniej mam nadzieję, że to skok, a nie dzieje się krzywda mojemu dziecku.
Marudzi baaardzo mocno , właściwie potrafi marudzić w każdej pozycji. Dziś mi zasnął na ramieniu, po odłożeniu do bujaczka obudził się po 5 min., więc go wzięłam w ramiona i w sumie odpłynął na jakieś 40 min. Obudził się bo głodny, zjadł i TŻ go wziął teraz na spacer i w wózku sobie kimnie, ale naprawdę mam wrażenie, ze nic mu nie odpowiada, tylko noszenie i to też nie zawsze. Płacze nam częściej niż dotychczas.
Myślicie, że to może być skok?

Moj tez marudny najgorzej ze ten skok bedzie trwal kilka tyg.
Ja tez oddtawialam saba ale bylo gorzej :banghead:


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashyshqa]

Napisane przez diabli

ciekawe która pierwsza zrobi falstarcik kusi mnie żeby tam napisac chociaż "a kuku" familia już nad koninem. koncze sledzic lot i spadamy na spacer.

Jenny, ja tak ostatnio codziennie, siedze do 3, spie do 10 z cycem o 6 nie jest zle. toz to 7 godzin snu istne szaleństwo przy niemowlaku.

7 godzin? Padłabym ze zmęczenia Ja śpię mniej więcej 8-9. Jak mamy normalny, nie skokowy czas, to śpimy od 9 do 9 z przerwami na jedzonko (no czasem położe się o 10 czy 11, ale nie później)

[Mysia mysz]

Kolejna próba wrzucenia zdjec z Zakopca

[diabli]

Napisane przez Ashyshqa

Diabli, Ty pewnie na miejscu usiedzieć nie możesz, przed wielkim rodzinnym zlotem Super, że rodzinka przyjeżdża, życzę Wam jak najfajniej spędzonego czasu

oj tak widujemy się raz na 2-3 lata, wiec to naprawdę niezle wydarzenie. dzieciaki rosna i chciałoby się mieć je tu bliżej. ze starszym bylam naprawdę mocno zzyta i jak mi go porywali to dluuugo mnie to meczylo. na pewno przed nami bombowy miesiąc, tym bardziej, ze ostatnim razem większość ich pobytu musiałam spedzac w pracy. odbijemy sobie za wszystkie czasy! zaluje, ze omija mnie lotnisko, ale bez sensu Nele ciagnac, a babci tez nie chcieliśmy robic problemu, bo szykuje niezla imprezke (Wiktor miał urodziny 31 lipca, Antek 3 sierpnia). ok znikam, bo już koluja nad stolica, a my nadal w piżamach.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

jeszcze pytanie:

ma ktoras jakies doświadczenie/wieści na temat takich mat?

http://allegro.pl/lamaze-mata-edukac...401460778.html warto o czyms takim pomyslec? czy dziecko zamecze?

[ankaaa206]

diabli Nela nie chciała byc gorsza i pokazala ciotkom jak sie glowę trzyma

u nas znowu flądra z nad morza na obiad, sprawic tą rybe to nie lada sztuka, łuski m twarde jak pumeks i trzeba całą skórę usunąć, ale za to jaka pyszna

barwniczek masz tak samo jak ja, tż wiecznie w pracy od pon do soboty wieczorem, oczywiście niby konczy o 18 ale w domu po 19 jest - pracoholik i tez tu nikogo nie znam, pewnie się to zmieni dopiero jak na plac zabaw będziemy chodzić, bo teraz ciężko jakąś mamuśke tu znaleźć spacerująca z niemowlakiem
małż pojechał po lody i czipsy - <olać dietę> a mały śpi jak suseł po spacerze - chyba znowu zacznie padać

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

Kolejna próba wrzucenia zdjec z Zakopca

kochany maly taternik trzeba mu było pieczatki zbierac w książeczce pttk hehe.

aaa i musze powiedzieć, ze caly tata

[Mysia mysz]

Napisane przez diabli

ma ktoras jakies doświadczenie/wieści na temat takich mat?

http://allegro.pl/lamaze-mata-edukac...401460778.html warto o czyms takim pomyslec? czy dziecko zamecze?

zastanawialam sié nad zakupem tego, jak zobaczylam na amazon ale opinie w necie sa takie, ze male dziecko nie siąga do podłogi a większe może juz z tego fiknąć więc odpuściłam

[banka26]

Napisane przez Mysia mysz

Kolejna próba wrzucenia zdjec z Zakopca

Ale super jakiw wloski ma
Widac ze dala pospacerowac
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[puchatkowa]

Napisane przez Mysia mysz

aaa własnie polecam mamom kolkowym ale i niekolkowym książkę 'najszczęśliwsze niemowlę w okolicy; nasz młody tfu tfu tfu nie miał kolki ale książka mi się podoba

A w tej książce jest więcej porad na kolki niż w filmiku na yt? Czy też głównie o owijaniu i kolysaniu? Bo na moja to nie działa a już zwłaszcza to owijanie jak się prezy to nie przejdzie.

Napisane przez banka26

moj tex tak jadl skoncxyl 3 mc a od okolo 2 tyg. Zjads dopiero 120 takze nie martw sie

Ja tez oddtawialam saba ale bylo gorzej :banghead:

O to dzięki za uspokojenie

Ja w zasadzie nie widzę różnicy czy podaje sab simplex czy nie

Napisane przez Mysia mysz

Kolejna próba wrzucenia zdjec z Zakopca

Super! A jak ładnie Piotruś trzyma już głowę

[karolina2121]

Mysia super zdjecia, tez bym sue wybrala w gory, ale nie znam sie po jakuch szlakach mozna spokojnie z wozkiem przejsc.. podpowiesz?

Banka i Puchatkowa moj juz pod koniec 1 miesiaca zaczal jesc po 120 ml 6,7 razy dziennie ... zarlok

[diabli]

dziecko znow spi i jak tu się rozstać z kompem?

Napisane przez ankaaa206

diabli Nela nie chciała byc gorsza i pokazala ciotkom jak sie glowę trzyma

u nas znowu flądra z nad morza na obiad, sprawic tą rybe to nie lada sztuka, łuski m twarde jak pumeks i trzeba całą skórę usunąć, ale za to jaka pyszna

barwniczek masz tak samo jak ja, tż wiecznie w pracy od pon do soboty wieczorem, oczywiście niby konczy o 18 ale w domu po 19 jest - pracoholik i tez tu nikogo nie znam, pewnie się to zmieni dopiero jak na plac zabaw będziemy chodzić, bo teraz ciężko jakąś mamuśke tu znaleźć spacerująca z niemowlakiem
małż pojechał po lody i czipsy - <olać dietę> a mały śpi jak suseł po spacerze - chyba znowu zacznie padać

chciała mi udowodnić, ze umie, bo do dzisiaj nie wierzyłam

taka swieza rybka, a jeszcze trawiona nad morzem...to jest to!

u mnie odwrotnie - wyjde z domu i same maluszki. jakas plaga smialismy się ze znajomymi, ze chyba w okolicy była wtedy jakas awaria pradu

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez Mysia mysz

zastanawialam sié nad zakupem tego, jak zobaczylam na amazon ale opinie w necie sa takie, ze male dziecko nie siąga do podłogi a większe może juz z tego fiknąć więc odpuściłam

dzięki Twój baczek tak ladnie trzyma glowke, ze nie potrzebujecie i dotarlo do mnie, ze lepiej dziecko zainteresować ksiazeczka albo lusterkiem

[becik_4]

Dziewczyny ja tak z doskoku mam pytanie czy chrzestny Może być kobieta w ciąży ? Bo Słyszałam o przesądził ale czy ksiądz może robić problem ?chyba nie bo ślub kościelny ta osoba ma