Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[diabli]

Napisane przez Magiusa

Helou,
My dziś załatwialiśmy chrzest i super nam się udało. Standardowo w naszej parafi są w I i III sobotę o godzinie 18:00, moi rodzice marudzili, że wtedy na krótko się z rodziną spotkamy więc może pogadam z Księdzem o innym terminie.

Pogadaliśmy i mamy tego 17.08 ale o 14:30, bo o 15:00 jest ślub. I ja się cieszę, że tak krótko bo przynajmniej nawet jak synka nakarmie godzinę przed to nie powinien zdążyć zgłodnieć.

Moje dziecie spało dziś może z 2,5 godziny od 7 rano i teraz na siłę go usypialiśmy, ale się udało.
Poza tym cyckało pierś co 1,5 do 2h...i trochę mnie to zastanawia bo w sumie dawałam mu cycka nie jak mega był płacz tylko jak już marudził wszędzie i na ramieniu i na rękach i na macie...ale mam wątpliwość czy mu się chciało, ale tak sobie myślę, że jakby nie chciał to chyba by się szarpał, co?
Zdarzyło Wam się na siłę "nakarmić" dzieci?

No i my dziś też mamy ładne zdjęcie z trzymaniem główki ( ale na razie robi to na krótko)
Załącznik 5351165

taaa, kolejne "wysportowane" dziecko od jutra mama robi brzuszki, a Nelka tez bierze się do roboty. jedna drzemka mniej w ciągu dnia i dojdziemy do perfekcji

[banka26]

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny z dzieciaczkami kolkowymi.
Zobaczcie co znalazłam przez przypadek szukając gdzie jest tani Delicol

http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p45723-Col..._doustne_20_ml

O tym środku nie słyszałam, a ja jakiś dodatek prócz symetikonu

Jakies zarodniki bakteri ...hmm ciekawe ale ja juz nie kombinuje koncze delicol i butelke saba i bedziemy radzic sobie bez zobaczymy co bedzie

[barwineczek]

Napisane przez banka26

mi w tel. sonda nie pokazuje sie


oj moze ten bol brxuszka jedt jednorazowy





ja juz mialam 2 @ co 2 tyg.

po 1 ciazy bolesnosc @ ustapila







skok w okolicach 11 tyg. moze trwzc kilka tyg. :banghead:
a moze jej jest goraco, bo duzo maluszkow ma teraz problem z jedzeniem moj tez placze jak w ciagu dnia dam mu butle i krzywi sie i nie dojada zwazylam go i wychodzi mi ze przez te upaly nic nie przybral



oo brawo superr

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

a ja do pupy bepanthen uzywam
bylam w new yorkerze i zakupila kiece dzinsowa mini
spodenkri krotkie tz mnie namowil hee i japonki za 9.90 i t- shirt tez za 9,90 ciekawe czy odwaze sie ubrac te rzeczy hiii ale u nas dzisiaj 35 to ugotowac sie idzie

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

mam neta w lapiee huuraaa ja to jednak jestem madra

a miałaś przed ciążą bolesną owu??

Napisane przez gosiulka22

Dziewczyny mam problem karmie Małą piersią ale Ona nie najada się moim mlekiem choć mleka jest bardzo dużo bo aż się wylewa, nawet po karmieniu. Eliza potrafi jeść z cyca z 15 min i za 5 minut wkłada rączki bo buzi bo jest głodna. tylko w nocy się najada i śpi dalej a w dzień musze ją dokarmiać mm 2-3 razy.
Może moje mleko jest jakieś mało wartościowe
Nie wiecie może czy da się coś z tym zrobić? bardzo chciałabym karmić tylko piersią

a po czym stwierdzasz, że się nie najada?? trzymanie rączek w buzi to dla dzieci frajda, Niki wkłada całą rączke do nadgarstka aż czasem się krztusi

Napisane przez Ashyshqa

U mnie upałów nie ma... Nie mogę narzekać, bo jak na Szkocję to pogoda jest super (do 25 stopni) ale upały nam nie grożą .

to współczuję, uwielbiam upały dzisiaj yło dola mnie idealnie

Napisane przez Elusiek

jak ten rekinek ładnie główkę trzyma

Adi zaczął udawać pierdziochy, czasami to wygląda jakby warczał

Dziś mam dyspensę od tż na całą noc imprezowania, pierwszy raz od 13 miesięcy bo w ciąży to nie wytrzymałam nigdzie dłużej niż do 24, a po urodzeniu to wiadomo co innego na głowie

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------



za główkę, jak ja bym chciała aby mój choć w 1/3 tak potrafił

zaaaaaazdroszcze imprezy, ja miałam najwięcej wolnego 4h jak poszliśmy na imieniny do kolegi i teściowa z małym została, mąż jedynie zostawał z małym na początku jak szłam do kościoła i raz jak byłam biegać, teraz chodze biegać dopiero jak go uśpię

Napisane przez Magiusa

Helou,
My dziś załatwialiśmy chrzest i super nam się udało. Standardowo w naszej parafi są w I i III sobotę o godzinie 18:00, moi rodzice marudzili, że wtedy na krótko się z rodziną spotkamy więc może pogadam z Księdzem o innym terminie.

Pogadaliśmy i mamy tego 17.08 ale o 14:30, bo o 15:00 jest ślub. I ja się cieszę, że tak krótko bo przynajmniej nawet jak synka nakarmie godzinę przed to nie powinien zdążyć zgłodnieć.

Moje dziecie spało dziś może z 2,5 godziny od 7 rano i teraz na siłę go usypialiśmy, ale się udało.
Poza tym cyckało pierś co 1,5 do 2h...i trochę mnie to zastanawia bo w sumie dawałam mu cycka nie jak mega był płacz tylko jak już marudził wszędzie i na ramieniu i na rękach i na macie...ale mam wątpliwość czy mu się chciało, ale tak sobie myślę, że jakby nie chciał to chyba by się szarpał, co?
Zdarzyło Wam się na siłę "nakarmić" dzieci?

No i my dziś też mamy ładne zdjęcie z trzymaniem główki ( ale na razie robi to na krótko)
Załącznik 5351165

najlepiej tak mieć prywatny chrzest a nie pół kościola

Napisane przez Magiusa

Jaaa ale dziwna sytuacja. U nas po raz pierwszy. Jak pisqlam moje dziecie prawie dzis nie spi.nakarmilam go o 17:30 ( pociumkal nieco) i TZ poszedl go usypiac. Usypial jakies 40min i zasnal na 30 min i wybudzil sie marudzac wiec Tz go wzial nw ramie i zasnal. Odlozylismy do bujaczka i nagle po jakis 20-30min ni z tego ni z owego ( bujaczek kolo nas) od razu placz. Nie marudzenie tylko wrecz jakby przez sen. Wiec my go na rece a on dalej rozpacza j naprawde rozpaczal. W ogole go nie szlo ukoc tylko moze na minutke wiec w 10min kapiel i do cycka. I teraz sobie cycka i spi ale w ogole nie wiemy o co chodzilo bo nie prezyl sie ani nic, taka rozpacz. Wiec albo mu sie cos przysnilo ( czy taki dzieciom sie cos sni?) Albo cos go zabolalo tylko nie wiemy co. Ja juz zdazylam w tym czasie powiexziex ze jak sie nie uspokoi przy cycku to do szpiatala. I juz mialam wizje ze mu delicolem brzuszek uszkodzilam no ale wtedy by sie nie uspokoil raczej.

Przyszło mi do głowy, że to atak kolki, ale to pytanie do mega kolkowych mam czy kolkę da się uspokoić cyckiem? Chociaż w sumie on się przy tym nie prężył
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

owszem moze się śnić, Niki też raz zaczął przez sen płakać

Napisane przez MoTyleKsw

Pięknie

A u nas dziś Młoda non stop się śmiała, coś cudownego Oby tak już było zawsze
Polecam za Justii zabawki z Lamaze. Kupiliśmy trzy, ale i tak miłoscią największą darzy "Konia Rafała".

MUSZĘ! pokazać końcówkę uśmiechu mojego dziecka (cholernie trudno zrobić telefonem zdjęcie jak się uśmiecha
I jakie ma muły

Niki przechodzi jakąś dziwną fazę, wcześniej śmiał się do wszystkich którzy sie smiali do niego, teraz śmieje się tylko do mnie i do męża, ale to tak intensywnie, wystarczy, że się nachylę nad nim, a najlepszą zabawką jest moja buzia robiąca głupie miny


od 3 dni Niki nie śpi od 15 i pada mi zaraz po kąpieli, ledwie je, po prostu zasypia na moich rękach. Wydaje mi się że ważne jest, żeby wyłapać moment zmęczenia i wtedy uśpić, bo jak dziecko będzie za bardzo zmęczone to może nie zasnąć, a nie ma sensu też na siłe zmuszać jak nie chce spać

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

A u nas dziś Młoda non stop się śmiała, coś cudownego Oby tak już było zawsze
Polecam za Justii zabawki z Lamaze. Kupiliśmy trzy, ale i tak miłoscią największą darzy "Konia Rafała".

MUSZĘ! pokazać końcówkę uśmiechu mojego dziecka (cholernie trudno zrobić telefonem zdjęcie jak się uśmiecha
I jakie ma muły

jaka zadowolona lalunia hehe mamuska, jak ona tak ladnie glowke trzyma to musi mieć bicepsy!
wielki ten kon - myslalam , ze te zabawki sa mniejsze super.

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez lonely_lady

Color- dla Tymka, mamy takie same umiejętności
Magiusa- D. Pięknie trzyma głowę

Motylek- w końcu sie doczekalas, rozesmiana Macia z uśmiechem jej do twarzy a o co Ci chodziło z tymi kciukami? Bo ja nie wiem .. Czy i jeśli tak to jak mam układać rączki W. kiedy leży na brzuszku

o wlasnie o tym samym pisałam chyba bardziej wysunięte do przodu...sama już nie wiem. na fotkach Mysi widać, ze Piotrus ma je bardziej z przodu, ja tez ukladalam jak do pompek hehe.

[MoTyleKsw]

Napisane przez diabli

jaka zadowolona lalunia hehe mamuska, jak ona tak ladnie glowke trzyma to musi mieć bicepsy!
wielki ten kon - myslalam , ze te zabawki sa mniejsze super.

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------



o wlasnie o tym samym pisałam chyba bardziej wysunięte do przodu...sama już nie wiem. na fotkach Mysi widać, ze Piotrus ma je bardziej z przodu, ja tez ukladalam jak do pompek hehe.

bo to mają być jak do pompek bo chodzi też o to by dziecko nie tylko dźwigalo głowę mięśniami brzucha i pleców ale i mięśniami rąk. Koniecznie łokcie równo z barkami, a żeby było łatwiej to piąstki do środka jak u Dareczka magiusi

p.s też myślałam, że te zabawki są mniejsze...

[diabli]

Napisane przez colorblue

Gdzie takie cudo można nabyć i po ile?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

http://www.miki.com.pl/bright-starts...ebra-9078.html namierzyłam fajna zabawka!

[happy blue]

Napisane przez Magiusa

No ja zakupilam w tym celu windi kateterki rektalne ale w sumie uzylam moze 4x bo uzywalam tylko wtedy gdy np.widzielismy ze meczy sie naprawde duzo, a jam to jest jakies 30min i do tego uspokaja sie na ramieniu, po goracej pieluszce lub suszarce lub na brzuszku to nie uzywamy.

Banka, a piszesz ze czasami prezenie rano i wieczorem ale rozumiem ze takie juz bezbolesne prezenje, tak? Bez krzyku i wyrazu totalnej rozpaczy na twarzy lub bez wybudzania sie ze snu przez prezenie?

Jak ja sie ciesze ze to ostatni miesiac letni. Jesli kiedys bede miala dziexko kolejne to naprawde wole zime.

A swoja droga tak sie cieszylam ze mam ciuszki skompletowane do rozmiaru 68 nawet w nadmiarze a teraz jak patrze to pewno mi to 68 na dluzej niz do konca 3mies.nie starczy. Moze troxhe na 4ty i znow bede kolejne ciuszki kupowala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u nas przeszło z dnia na dzień, tak mi się wydaje i było to na początku III miesiąca lub pod koniec II

Napisane przez barwineczek

uprosilam tate zeby mi przeslal dwa zdjecia z chrztu

słodkie

Napisane przez gosiulka22

jakiego używacie kremu/ maści na odparzenia lub przeciw?

sudocrem, działa po pierwszym użyciu

Napisane przez cloche

mi przyszedl bujak z babybjörn wlasnie (swoja droga, superowy jest!) i byl tam katalog z ich rzeczami - te nosidelka nadaja sie dla takich maluchow spokojnie, bo wlasnie wspieraja plecki na calej dlugosci. praktycznie dzialaja jak chusta wiadomo, lepiej ograniczyc to do 2h dziennie, ale spokojnie mozna nosic!

powtarzam tylko to co mówił doradca chust i nosideł miękkich, żadne nosidło nie nadaje się do noszenia noworodków i niemowląt do szóstego roku życia, bo materiał nie pracuje, w odróżnieniu do tego jak działa chusta. Jego zdaniem lekarze i fizjoterapeuci wypowiadający się na ten temat i pozytywnie opiniujący takie nosidła robią to za grube pieniądze

Napisane przez Ashyshqa

---------
Dziewczyny mam dość tego skoku Ile to może trwać?? Cały dzień wczoraj miałam wyjęty z życia. Nocne usypianie trwało 3h i skończyło się w łóżku rodziców (do tej pory też trwało długo, ale chociaż lądowała w łóżeczku). Każde karmienie (poza nocnymi) to dramat. Sofia płacze/wyrywa się/pręży jak tylko jej usta dotkną brodawki. Żeby ją nakarmić muszę bujać na wszystkie strony i syczeć do ucha (nagrany dźwięk suszarki nie sprawdza się...). Jak nie jje i akurat nie śpi też jest masakrycznie marudna. Tylko nocki są ok i poranki w miarę (obudziła się 8, o 9.30 zasnęła w łóżeczku - sukces). Kiedy powinnam zacząć się martwić? Bo może to nie skok tylko coś jej dolega?? (temperatura w granicach normy, kupki raczej normalne...)

Ash współczuję. Czy skok może trwać dłużej niż tydzień, nie wiem? Od kiedy u Was takie problemy? Trzymajcie się

Napisane przez XxXJuSstiii

ciekawe... może zajrzyj tutaj po poradę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=613347

==
byliśmy z Bartusiem na spacerze, upał niemiłosierny, zasnął w wózku i tak go zostawiłam ale słyszę, że już się kręci

my już się przesiedliśmy na spacerówce i do duszy jest, jak mi zaśnie córa na spacerze, to przy wyciąganiu często się wybudza. z gondolą było łatwiej, ale tylko pod tym względem

Napisane przez candace1

A i muszę się pochwalić - młody coraz dłużej śpi w nocy - ostatnio od 20 do 5,30
Za to w dzień praktycznie w ogóle nie śpi ;//

fajnie, że wpadłaś całuski dla Michasia!

Napisane przez banka26

mi w tel. sonda nie pokazuje sie


oj moze ten bol brxuszka jedt jednorazowy





ja juz mialam 2 @ co 2 tyg.

po 1 ciazy bolesnosc @ ustapila







skok w okolicach 11 tyg. moze trwzc kilka tyg. :banghead:
a moze jej jest goraco, bo duzo maluszkow ma teraz problem z jedzeniem moj tez placze jak w ciagu dnia dam mu butle i krzywi sie i nie dojada zwazylam go i wychodzi mi ze przez te upaly nic nie przybral



oo brawo superr

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

a ja do pupy bepanthen uzywam
bylam w new yorkerze i zakupila kiece dzinsowa mini
spodenkri krotkie tz mnie namowil hee i japonki za 9.90 i t- shirt tez za 9,90 ciekawe czy odwaze sie ubrac te rzeczy hiii ale u nas dzisiaj 35 to ugotowac sie idzie

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

mam neta w lapiee huuraaa ja to jednak jestem madra

za zakupy
sama ogarnęłaś w końcu neta czy color zaocznie?

Napisane przez MoTyleKsw

Tak jak dziewczyny pisały, to może być taki etap, bo większość naszych maluchów wkłąda teraz rączki. Odciągaj swoje mleczko najwyżej


Śliczne




U nas tak było przy tych antybiotykach, ale młoda teraz w te upały jeść nie chce nic a nic...sikać też za wiele nie sika...
aleee właśnie, jak byliśmy z nią wtedy na tej prywatnej wizycie u nenonatolog, to powiedziała Nam, że ten niepokój moze być przez leki a róneiż przez niedobhór witaminy D (robiliśmy badania - wszystko ok) i mówiła, że jeśli dziecku brakuje tej witaminy to jest płaczliwe, nadpobudliwe, ruchliwe, źle śpi i że najnowsze badania dowodzą, że 400 j.n. to za mało i zaleca się 800-1200, a przy niedoborze 2500 j,n.




U nas upał. I tak sobie radzi z upałem mój ludzik Michelin zwany przez matkę rekinem

Motylku...wpadniemy w kompleksy, moja córka ledwo unosi głowę, co dopiero trzymać...pediatra twierdzi, że wszystko ok.....w poniedziałek zapisuję nas do poradni rehabilitacyjnej, zobaczymy co tam powiedzą, a tymczasem brawa dla Maci. A jaka ona piękna! Proszę Cię, wrzucaj więcej zdjęć!!! Macie ogród?

Napisane przez Ashyshqa

U mnie upałów nie ma... Nie mogę narzekać, bo jak na Szkocję to pogoda jest super (do 25 stopni) ale upały nam nie grożą



Classy



Boska Matylda I podziwniam za to podpieranie się na przedramieniach (u nas wciąż daleka droga do tego).

A z vit.D to mnie zaskoczyłaś, że tak się może niedobór objawiać... Tu o tego typu badania będzie pewnie trudno... No ale pomyślę o tym, jak to będzie się utrzymywać ponad skokową normę...

u nas też, a Helen najstarsza...

[diabli]

Napisane przez banka26

Ale jak spi to rosnie
Moj dzisiaj mial dzien do spania i prawie caly przespal
A jutro wazny dzien dla mojego Dawidka bo 7:urodzinki ma takze poszedl szybko spac i stwierdzil ze dzisiaj warto zasnac by sie jutro szybko obudzic heee

hehe niech az tyle nie rosnie, bo ubranka trzeba zuzyc lepiej niech się edukuje! ooo to Dawidek jest caly dzień starszy od naszego Antosia. młody dzisiaj konczyl 7 lat, jutro wysciskam małego kanadolka
ps. o czym teraz marza takie dzieciaki? bo trzeba jakiś prezent wyczarować...

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

Szalejcie i pływajcie Nie Tylko Twoja przespi zycie, bo moja też

może ja basen zaktywizuje

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez barwineczek

od 3 dni Niki nie śpi od 15 i pada mi zaraz po kąpieli, ledwie je, po prostu zasypia na moich rękach. Wydaje mi się że ważne jest, żeby wyłapać moment zmęczenia i wtedy uśpić, bo jak dziecko będzie za bardzo zmęczone to może nie zasnąć, a nie ma sensu też na siłe zmuszać jak nie chce spać

oj tak jest, bo my dzisiaj trochę przedluzylismy spacer i w drodze powrotnej już było poplakiwanie, co malej raczej się nie zdarza. myslalam, ze glodna, ale w domu kapiel, cyc i zawsze pada w momencie, a dzisiaj lezala chyba pol godziny i "walczyla"

[happy blue]

dobry wieczór za nami miły dzień, obiad w barze mlecznym, w drodze powrotnej spontaniczna decyzja o wypadzie do galerii, ja bez portfela, dla Helci troszkę wody do picia, jeden pampers i mini chusteczki babydream (polecam, 20 sztuk w formacie jak chusteczki odświeżające dla dorosłych) i ukochana zabawka. w końcu zaliczyłam fryzjera, 1,5 h samego ścinania,, nie mogłam się za cholerę zrelaksować, cały czas myślałam, o tym, że mąż jest z małą. Dali radę A ja lżejsza o 30 centymetrów, może więcej (czyli jakieś 5kg lżejsza). Kupiliśmy Małej nowe prześcieradło, dotychczas jechaliśmy na jednym- rano prane, na wieczór zakładane Niestety w Smyku mieli tylko frotte, nie lubię Przegrałam aukację karuzelki Tiny Love, poszła za 93 zł + 15 zł przesyłki. Może i lepiej, bo mąż skłania się ku takiej z projektorem, bez nie chce..
Dziewczyny, jak Wasze maluszki znoszą te upały? Helena śpi w samym pampersie, a ja w nocy muszę ją okrywać, bo się rozkopuje naturalnie.
Mamy córeczek, co zakładacie i czy cokolwiek na słońce na głowę? czasem chcę wyjąć Helcię z wózka i przydałaby się jakaś ochrona, ale nic nie mogę znależć odpowiedniego, zastanawiam się czy coś takiego istnieje..

[banka26]

Napisane przez diabli

hehe niech az tyle nie rosnie, bo ubranka trzeba zuzyc lepiej niech się edukuje! ooo to Dawidek jest caly dzień starszy od naszego Antosia. młody dzisiaj konczyl 7 lat, jutro wysciskam małego kanadolka
ps. o czym teraz marza takie dzieciaki? bo trzeba jakiś prezent wyczarować...

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------



może ja basen zaktywizuje

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------



oj tak jest, bo my dzisiaj trochę przedluzylismy spacer i w drodze powrotnej już było poplakiwanie, co malej raczej się nie zdarza. myslalam, ze glodna, ale w domu kapiel, cyc i zawsze pada w momencie, a dzisiaj lezala chyba pol godziny i "walczyla"

o prosze :p

hmm moj interesuje sie dinozaurami ale tez angry bird teraz na topie , gierki na psp,klockj playmobile , lego monster

Napisane przez happy blue

u nas przeszło z dnia na dzień, tak mi się wydaje i było to na początku III miesiąca lub pod koniec II




słodkie


sudocrem, działa po pierwszym użyciu



powtarzam tylko to co mówił doradca chust i nosideł miękkich, żadne nosidło nie nadaje się do noszenia noworodków i niemowląt do szóstego roku życia, bo materiał nie pracuje, w odróżnieniu do tego jak działa chusta. Jego zdaniem lekarze i fizjoterapeuci wypowiadający się na ten temat i pozytywnie opiniujący takie nosidła robią to za grube pieniądze



Ash współczuję. Czy skok może trwać dłużej niż tydzień, nie wiem? Od kiedy u Was takie problemy? Trzymajcie się


my już się przesiedliśmy na spacerówce i do duszy jest, jak mi zaśnie córa na spacerze, to przy wyciąganiu często się wybudza. z gondolą było łatwiej, ale tylko pod tym względem



fajnie, że wpadłaś całuski dla Michasia!



za zakupy
sama ogarnęłaś w końcu neta czy color zaocznie?



Motylku...wpadniemy w kompleksy, moja córka ledwo unosi głowę, co dopiero trzymać...pediatra twierdzi, że wszystko ok.....w poniedziałek zapisuję nas do poradni rehabilitacyjnej, zobaczymy co tam powiedzą, a tymczasem brawa dla Maci. A jaka ona piękna! Proszę Cię, wrzucaj więcej zdjęć!!! Macie ogród?



u nas też, a Helen najstarsza...

A w tej spacerowce jest na plasko ? Zrob fote i pokaz bo ja bym z checia tez juz ubrala stelaz w spac.

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez happy blue

u nas przeszło z dnia na dzień, tak mi się wydaje i było to na początku III miesiąca lub pod koniec II




słodkie


sudocrem, działa po pierwszym użyciu



powtarzam tylko to co mówił doradca chust i nosideł miękkich, żadne nosidło nie nadaje się do noszenia noworodków i niemowląt do szóstego roku życia, bo materiał nie pracuje, w odróżnieniu do tego jak działa chusta. Jego zdaniem lekarze i fizjoterapeuci wypowiadający się na ten temat i pozytywnie opiniujący takie nosidła robią to za grube pieniądze



Ash współczuję. Czy skok może trwać dłużej niż tydzień, nie wiem? Od kiedy u Was takie problemy? Trzymajcie się


my już się przesiedliśmy na spacerówce i do duszy jest, jak mi zaśnie córa na spacerze, to przy wyciąganiu często się wybudza. z gondolą było łatwiej, ale tylko pod tym względem



fajnie, że wpadłaś całuski dla Michasia!



za zakupy
sama ogarnęłaś w końcu neta czy color zaocznie?



Motylku...wpadniemy w kompleksy, moja córka ledwo unosi głowę, co dopiero trzymać...pediatra twierdzi, że wszystko ok.....w poniedziałek zapisuję nas do poradni rehabilitacyjnej, zobaczymy co tam powiedzą, a tymczasem brawa dla Maci. A jaka ona piękna! Proszę Cię, wrzucaj więcej zdjęć!!! Macie ogród?



u nas też, a Helen najstarsza...

A co do netu to pomogl doradda od kablowki i troche sama pokombinowakam ale COLORRK dzieki za chceci

[puchatkowa]

Napisane przez colorblue

Gdzie takie cudo można nabyć i po ile?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja kupiłam na promocji w smyku za 39, 99 ale widziałam też na allegro. Patrz pod hasłem "zeberka bright starts"

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

bo to mają być jak do pompek bo chodzi też o to by dziecko nie tylko dźwigalo głowę mięśniami brzucha i pleców ale i mięśniami rąk. Koniecznie łokcie równo z barkami, a żeby było łatwiej to piąstki do środka jak u Dareczka magiusi

p.s też myślałam, że te zabawki są mniejsze...

hmm, spróbujemy z piąstkami bo mam w domu mala rakiete
1) fotka o 11:00 - poranek Neli, dziecko steka jak je budze!
także u nas na dzwiganie glowy na przedramionach chyba jeszcze poczekamy hehe.

2) rozmowy z krokodylem

3) otworzylam oczy, matka o co ci chodzi

4) spie wszędzie i o każdej porze - sjesta przy szumie fal.

5) gadula (wygląda jakby spiewala i klaskala hehe) - Nela w czapce i skarpetkach - fotka dla babci

6) spioch

7) takie wielkie oczy ma tylko wieczorem

8) rozmowy ze sloniem

[happy blue]

Napisane przez banka26

o prosze :p

hmm moj interesuje sie dinozaurami ale tez angry bird teraz na topie , gierki na psp,klockj playmobile , lego monster



A w tej spacerowce jest na plasko ? Zrob fote i pokaz bo ja bym z checia tez juz ubrala stelaz w spac.

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------



A co do netu to pomogl doradda od kablowki i troche sama pokombinowakam ale COLORRK dzieki za chceci

w maxi cosi mura spacerówka jest całkiem płaska zrobię jutro i pokażę

Lonely- przefajny ten Wasz W.

[Mysia mysz]

Napisane przez Magiusa

Jaaa ale dziwna sytuacja. U nas po raz pierwszy. Jak pisqlam moje dziecie prawie dzis nie spi.nakarmilam go o 17:30 ( pociumkal nieco) i TZ poszedl go usypiac. Usypial jakies 40min i zasnal na 30 min i wybudzil sie marudzac wiec Tz go wzial nw ramie i zasnal. Odlozylismy do bujaczka i nagle po jakis 20-30min ni z tego ni z owego ( bujaczek kolo nas) od razu placz. Nie marudzenie tylko wrecz jakby przez sen. Wiec my go na rece a on dalej rozpacza j naprawde rozpaczal. W ogole go nie szlo ukoc tylko moze na minutke wiec w 10min kapiel i do cycka. I teraz sobie cycka i spi ale w ogole nie wiemy o co chodzilo bo nie prezyl sie ani nic, taka rozpacz. Wiec albo mu sie cos przysnilo ( czy taki dzieciom sie cos sni?) Albo cos go zabolalo tylko nie wiemy co. Ja juz zdazylam w tym czasie powiexziex ze jak sie nie uspokoi przy cycku to do szpiatala. I juz mialam wizje ze mu delicolem brzuszek uszkodzilam no ale wtedy by sie nie uspokoil raczej.

Przyszło mi do głowy, że to atak kolki, ale to pytanie do mega kolkowych mam czy kolkę da się uspokoić cyckiem? Chociaż w sumie on się przy tym nie prężył
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nasz czasem się wybudza z płaczem jak sobie przypomni, że jest głodny i od razu idzie cyc a co do częstotliwości jedzenia to mój je co 1-2,5h, dłuższe przerwy ma tylko jak śpi, ale rzadko ssie dłużej niż 8-10 minit

Napisane przez diabli

dzielnie walczy! zauwazylam na tych fotkach, ze np. Piotrus ma raczki mocno wysunięte do przodu, dużo bardziej niż Wiktorek. może wtedy latwiej im przelozyc ciezar na raczki? musze jutro sprobowac z mloda, bo ja ja klade tak jak ty Wikusia i może dlatego nie daje rady?

wiesz co ja mu w ogóle nie ukłądam łapek, on sam sobie tak układa, straszny kręcioł z niego

Napisane przez barwineczek

zaaaaaazdroszcze imprezy, ja miałam najwięcej wolnego 4h jak poszliśmy na imieniny do kolegi i teściowa z małym została, mąż jedynie zostawał z małym na początku jak szłam do kościoła i raz jak byłam biegać, teraz chodze biegać dopiero jak go uśpię

mąż nie da rady czasem zostać?ja bym chyba zwariowała praktycznie co drugi dzień gdzieś wychodzę na zakupy, fitness czy masaż,a mąż z młodym zostaje, w weekendy kino czy piwko jak dzisiaj i wtedy zostaje teściowa

dziękujemy za oklaski dla młodego

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez happy blue

w maxi cosi mura spacerówka jest całkiem płaska zrobię jutro i pokażę

Lonely- przefajny ten Wasz W.

w elei też mam całkiem płasko, ale bym się bała takiego maluszka,że wypadnie (chociaż klucha wazy juz 5600:P) albo, że za duże wstrząsy jak na jeszcze słaby karka czemu porzuciliście tak szybko gondolę?

[happy blue]

Napisane przez diabli

hmm, spróbujemy z piąstkami bo mam w domu mala rakiete
1) fotka o 11:00 - poranek Neli, dziecko steka jak je budze!
także u nas na dzwiganie glowy na przedramionach chyba jeszcze poczekamy hehe.

2) rozmowy z krokodylem

3) otworzylam oczy, matka o co ci chodzi

4) spie wszędzie i o każdej porze - sjesta przy szumie fal.

5) gadula (wygląda jakby spiewala i klaskala hehe) - Nela w czapce i skarpetkach - fotka dla babci

6) spioch

7) takie wielkie oczy ma tylko wieczorem

8) rozmowy ze sloniem

ale z niej lalunia!!!! cudna ta sukieneczka w groszki turkusowy wózek, aaaaaaaaaa Diabli, a jakim aparatem robicie zdjęcia? Kolory nie z tej ziemi

[diabli]

Napisane przez happy blue

my już się przesiedliśmy na spacerówce i do duszy jest, jak mi zaśnie córa na spacerze, to przy wyciąganiu często się wybudza. z gondolą było łatwiej, ale tylko pod tym względem

o proszę, teraz to już się posypia nowe wozki

Napisane przez happy blue

Motylku...wpadniemy w kompleksy, moja córka ledwo unosi głowę, co dopiero trzymać...pediatra twierdzi, że wszystko ok.....w poniedziałek zapisuję nas do poradni rehabilitacyjnej, zobaczymy co tam powiedzą, a tymczasem brawa dla Maci. A jaka ona piękna! Proszę Cię, wrzucaj więcej zdjęć!!! Macie ogród?

znajoma dala mi dzisiaj namiary na centrum wczesnego wspomagania rozwoju dziecka fajna sprawa i na nfz. musze tylko przedzwonić i umowic się na konkretny termin. podobno ogladaja dziecko od stop do glow i ogolonodostepni fizjoterapeuci będą mogli zaprosić nas na zajecia albo poleca jakies cwiczenia. zobaczymy czy nasza walka z jednostronnym trzymaniem glowki cos dala nasz pediatra tez uważa, ze na razie wszystko ok i ma jeszcze czas.

[puchatkowa]

Diabli Nela boska i jak fajnie, że Ci tak dużo śpi
Fotka specjalnie dla babci

[colorblue]

Napisane przez happy blue

u nas przeszło z dnia na dzień, tak mi się wydaje i było to na początku III miesiąca lub pod koniec II




słodkie


sudocrem, działa po pierwszym użyciu



powtarzam tylko to co mówił doradca chust i nosideł miękkich, żadne nosidło nie nadaje się do noszenia noworodków i niemowląt do szóstego roku życia, bo materiał nie pracuje, w odróżnieniu do tego jak działa chusta. Jego zdaniem lekarze i fizjoterapeuci wypowiadający się na ten temat i pozytywnie opiniujący takie nosidła robią to za grube pieniądze



Ash współczuję. Czy skok może trwać dłużej niż tydzień, nie wiem? Od kiedy u Was takie problemy? Trzymajcie się


my już się przesiedliśmy na spacerówce i do duszy jest, jak mi zaśnie córa na spacerze, to przy wyciąganiu często się wybudza. z gondolą było łatwiej, ale tylko pod tym względem



fajnie, że wpadłaś całuski dla Michasia!



za zakupy
sama ogarnęłaś w końcu neta czy color zaocznie?



Motylku...wpadniemy w kompleksy, moja córka ledwo unosi głowę, co dopiero trzymać...pediatra twierdzi, że wszystko ok.....w poniedziałek zapisuję nas do poradni rehabilitacyjnej, zobaczymy co tam powiedzą, a tymczasem brawa dla Maci. A jaka ona piękna! Proszę Cię, wrzucaj więcej zdjęć!!! Macie ogród?



u nas też, a Helen najstarsza...

Sama ogarnęła:-D

Napisane przez diabli

http://www.miki.com.pl/bright-starts...ebra-9078.html namierzyłam fajna zabawka!

:-*

Napisane przez banka26

o prosze :p

hmm moj interesuje sie dinozaurami ale tez angry bird teraz na topie , gierki na psp,klockj playmobile , lego monster



A w tej spacerowce jest na plasko ? Zrob fote i pokaz bo ja bym z checia tez juz ubrala stelaz w spac.

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------



A co do netu to pomogl doradda od kablowki i troche sama pokombinowakam ale COLORRK dzieki za chceci

mój jak siądzie do kompa to wszystko zrobi i to dosłownie. Wszystkim kompy naprawia. Ale musi usiąść i sam robić. Albo przez tel. A tak na wizażu pisząc to się nie dogadacie;-) :-*

Napisane przez puchatkowa

Ja kupiłam na promocji w smyku za 39, 99 ale widziałam też na allegro. Patrz pod hasłem "zeberka bright starts"

:-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez happy blue

dobry wieczór za nami miły dzień, obiad w barze mlecznym, w drodze powrotnej spontaniczna decyzja o wypadzie do galerii, ja bez portfela, dla Helci troszkę wody do picia, jeden pampers i mini chusteczki babydream (polecam, 20 sztuk w formacie jak chusteczki odświeżające dla dorosłych) i ukochana zabawka. w końcu zaliczyłam fryzjera, 1,5 h samego ścinania,, nie mogłam się za cholerę zrelaksować, cały czas myślałam, o tym, że mąż jest z małą. Dali radę A ja lżejsza o 30 centymetrów, może więcej (czyli jakieś 5kg lżejsza). Kupiliśmy Małej nowe prześcieradło, dotychczas jechaliśmy na jednym- rano prane, na wieczór zakładane Niestety w Smyku mieli tylko frotte, nie lubię Przegrałam aukację karuzelki Tiny Love, poszła za 93 zł + 15 zł przesyłki. Może i lepiej, bo mąż skłania się ku takiej z projektorem, bez nie chce..
Dziewczyny, jak Wasze maluszki znoszą te upały? Helena śpi w samym pampersie, a ja w nocy muszę ją okrywać, bo się rozkopuje naturalnie.
Mamy córeczek, co zakładacie i czy cokolwiek na słońce na głowę? czasem chcę wyjąć Helcię z wózka i przydałaby się jakaś ochrona, ale nic nie mogę znależć odpowiedniego, zastanawiam się czy coś takiego istnieje..

zazdroszczę fryzjera - wybieram się i wybrać nie mogę...
do tej pory na glowe nie zakladalam nic, a jak wyciągam mala z wozka to zawsze w cieniu. może spróbuj jakas chustke?
http://allegro.pl/chustka-bandana-na...424430441.html
http://allegro.pl/chustka-na-glowe-w...385708842.html takie wiązane nie sa głupie dla maluszkow
http://allegro.pl/opaska-chustka-na-...444470760.html
http://allegro.pl/yo-czapka-chustka-...441016495.html znajoma ma cos podobnego, ale lepsze (podobno kupione w smyku) czapkochustka.
http://allegro.pl/chustka-czapko-chu...423453373.html

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Napisane przez banka26

o prosze :p

hmm moj interesuje sie dinozaurami ale tez angry bird teraz na topie , gierki na psp,klockj playmobile , lego monster

dzięki. bardzo trudne jest trafienie w gust dziecka jak się go widzi co kilka lat. dla mnie to nadal maly chłopczyk

[banka26]

Napisane przez happy blue

w maxi cosi mura spacerówka jest całkiem płaska zrobię jutro i pokażę

Lonely- przefajny ten Wasz W.

Oo dzieki jedtem ciekawa hii

Napisane przez colorblue

Sama ogarnęła:-D







:-*







mój jak siądzie do kompa to wszystko zrobi i to dosłownie. Wszystkim kompy naprawia. Ale musi usiąść i sam robić. Albo przez tel. A tak na wizażu pisząc to się nie dogadacie;-) :-*







:-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dokladnie

[happy blue]

Napisane przez Mysia mysz

mąż nie da rady czasem zostać?ja bym chyba zwariowała praktycznie co drugi dzień gdzieś wychodzę na zakupy, fitness czy masaż,a mąż z młodym zostaje, w weekendy kino czy piwko jak dzisiaj i wtedy zostaje teściowa

dziękujemy za oklaski dla młodego

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------



w elei też mam całkiem płasko, ale bym się bała takiego maluszka,że wypadnie (chociaż klucha wazy juz 5600:P) albo, że za duże wstrząsy jak na jeszcze słaby karka czemu porzuciliście tak szybko gondolę?

nie wiem jak się prowadzi Elea, ale Mura jest bardzo stabilna, nawet na kostce, a wstrząsy po mojej obserwacji są takie same jak w gondoli. Pod karczkiem dajemy poduszkę Zapinam Helcię pasami, więc wypaść nie ma mowy
W krótkiej gondoli długa córcia miała mało miejsca, na szerokość też ją irytowały granice

Napisane przez diabli

o proszę, teraz to już się posypia nowe wozki



znajoma dala mi dzisiaj namiary na centrum wczesnego wspomagania rozwoju dziecka fajna sprawa i na nfz. musze tylko przedzwonić i umowic się na konkretny termin. podobno ogladaja dziecko od stop do glow i ogolonodostepni fizjoterapeuci będą mogli zaprosić nas na zajecia albo poleca jakies cwiczenia. zobaczymy czy nasza walka z jednostronnym trzymaniem glowki cos dala nasz pediatra tez uważa, ze na razie wszystko ok i ma jeszcze czas.

super sprawa, dziękujemy Diabli i znajomej Diabli

[banka26]

Napisane przez diabli

hmm, spróbujemy z piąstkami bo mam w domu mala rakiete
1) fotka o 11:00 - poranek Neli, dziecko steka jak je budze!
także u nas na dzwiganie glowy na przedramionach chyba jeszcze poczekamy hehe.

2) rozmowy z krokodylem

3) otworzylam oczy, matka o co ci chodzi

4) spie wszędzie i o każdej porze - sjesta przy szumie fal.

5) gadula (wygląda jakby spiewala i klaskala hehe) - Nela w czapce i skarpetkach - fotka dla babci

6) spioch

7) takie wielkie oczy ma tylko wieczorem

8) rozmowy ze sloniem

Ale Nelcia jest cudna i jak fajnie na brzuszku spi rece w zdluz ciala hii slodka i spiewajaca super wyszla

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

wiesz co ja mu w ogóle nie ukłądam łapek, on sam sobie tak układa, straszny kręcioł z niego

kreciol, wygimnastykowany, a mamuska mowi, ze klucha nelka tez wazy 5600

Napisane przez Mysia mysz

w elei też mam całkiem płasko, ale bym się bała takiego maluszka,że wypadnie (chociaż klucha wazy juz 5600:P) albo, że za duże wstrząsy jak na jeszcze słaby karka czemu porzuciliście tak szybko gondolę?

zasłaniasz sobie przod podnóżkiem i nie wypadnie baczek tak jezdzila od urodzenia i żadne wstrząsy nie były jej straszne hehe.
teraz odczulaby roznice, bo już się zrobila dość dluga i tam miałaby ciasno.

[banka26]

Moj tak przyzwyczail sie do pieluszki ze bez niej ani rusz hiii
A to sesja tatusiowa ja na zakupach a tatus bawl sie telefonem :p

Cos zdjec mi nie dodaje wrr

[happy blue]

Diabli- widziałam w Smyku te bandany, ale jakoś nie wiem, czy to się sprawdza, myślałam, że któraś z Was ma takie doświadczenia

[diabli]

Napisane przez happy blue

ale z niej lalunia!!!! cudna ta sukieneczka w groszki turkusowy wózek, aaaaaaaaaa Diabli, a jakim aparatem robicie zdjęcia? Kolory nie z tej ziemi

tak naprawdę to bluzka, tunika. rozm. 86 18-23 mies hehe. widać, ze dość szeroka. będzie rosla razem z Nelka. early days - poluj na all
a aparat sony dsc-h50 stary już, ale bardzo go lubie, bo jest idiotoodporny i fotki robie w trybie "easy", bo nie nauczyłam się obslugiwac niczego innego

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Napisane przez puchatkowa

Diabli Nela boska i jak fajnie, że Ci tak dużo śpi
Fotka specjalnie dla babci

dziękujemy.
taaa fotka dla babci, czyli wszystko za czym mama nie przepada - róż i zestaw zwany letnim kombinezonem

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez banka26

Ale Nelcia jest cudna i jak fajnie na brzuszku spi rece w zdluz ciala hii slodka i spiewajaca super wyszla

bardzo często spi z dupcia w gorze pozycja na zolwika hehe

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez happy blue

Diabli- widziałam w Smyku te bandany, ale jakoś nie wiem, czy to się sprawdza, myślałam, że któraś z Was ma takie doświadczenia

im bardziej przewiewne tym lepsze...jak widze to pulsujące ciemiączko to od razu mi się wydaje, ze jej się z czachy zacznie zaraz dymic i nie mam sumienia zakladac nic na glowe

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

MAM PYTANIE w tym przepisie na krem z cukinii ile wszystkiego? jedna cebula, zabek czosnku i jedna cukinia i 3 ziemniaki? ile rosolu? :P bo skladniki już mam. dzisiaj zaszalałam i zrobiłam leczo. wsunelam dużo więcej niż planowałam, ale malej na razie nic nie dolega szkoda, ze tak pozno sprobowalam, bo uwielbiam, a niedługo koniec sezonu. pomroze sobie jak rok temu, nie ma nic lepszego niż wypasione leczo w srodku zimy!

aha i miałam podac przepis na ciasto drozdzowe. jeśli ktoras jest takim beztalenciem kulinarnym jak ja to bardzo polecam nawet mieszac za bardzo nie trzeba

3 jajka
5 dkg drożdzy (połowa kostki tej wiekszej)
2,5 szkl maki
1/3 szkl cukru
0,5 szkl mleka
0,5 szkl oleju
wszystko dac do miski i odstawic na 3 godziny nie robiąc zupełnie nic (ja wrzucam w takiej kolejnosci jak napisalam hehe i drozdze krusze na te jajka)
po 3 godzinach lekko wymieszac. piekarnik nagrzac na 180 st, blache posmarować troszke olejem i posypać maka ziemniaczana. wylac na blache ciasto i dac jakies owoce sliwki, borowki piec 40 min. mniam!

[banka26]

W koncu chyba uda sie hi

[happy blue]

Diabli, myślałam, że jak Nelcia wyrośnie to odda sukienkę mojemy okruszkowi, a to rosnąca kiecka, nie mogę!
A wiecie, że ja nie widzę tego pulsowania...czy to dlatego, że Helka ma tyle włosów?

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez banka26

W koncu chyba uda sie hi

Michaś czaruje
Twója spacerówka się na płasko nie rozkłada? Mało miejsca ma chyba, czy nie?

[diabli]

Napisane przez banka26

W koncu chyba uda sie hi

kochany smieszek i jak ladnie trzyma kubek!

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Napisane przez happy blue

Diabli, myślałam, że jak Nelcia wyrośnie to odda sukienkę mojemy okruszkowi, a to rosnąca kiecka, nie mogę!
A wiecie, że ja nie widzę tego pulsowania...czy to dlatego, że Helka ma tyle włosów?

u nas widać jak mloda jest w leżaczku i popatrze od góry. fuj przeraza mnie to i wolalabym żeby miała więcej wlosow
a sukienke możemy Wam namierzyć na jakiejś aukcji bo swojej prędko nie oddamy. obstawiam, ze posluzy nawet i do przedszkola hehe. mamy kilka takich bluzko0tunik (rozm. np. 98-3 lata) i sa ekstra jako sukienki

Napisane przez happy blue

Michaś czaruje
Twója spacerówka się na płasko nie rozkłada? Mało miejsca ma chyba, czy nie?

to fotelik a nie spacerówka tez zastanawiałam się co to za ciekawa spacerowa

---------- Dopisano o 02:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

http://allegro.pl/first-years-podkla...415839152.html ciekawe czy to działa

[MoTyleKsw]

Napisane przez happy blue

Motylku...wpadniemy w kompleksy, moja córka ledwo unosi głowę, co dopiero trzymać...pediatra twierdzi, że wszystko ok.....w poniedziałek zapisuję nas do poradni rehabilitacyjnej, zobaczymy co tam powiedzą, a tymczasem brawa dla Maci. A jaka ona piękna! Proszę Cię, wrzucaj więcej zdjęć!!! Macie ogród?



u nas też, a Helen najstarsza...

Kochana jesteś
Na tym etapie to dziecko powinno głowę unosić i tyle, za miesiąc na przedramionach. Probowałyście tą metodę na kolanach?
Tak mamy ogród i sad owocowy

I w związku z czym do tej poradnii ;>?

Napisane przez happy blue

dobry wieczór za nami miły dzień, obiad w barze mlecznym, w drodze powrotnej spontaniczna decyzja o wypadzie do galerii, ja bez portfela, dla Helci troszkę wody do picia, jeden pampers i mini chusteczki babydream (polecam, 20 sztuk w formacie jak chusteczki odświeżające dla dorosłych) i ukochana zabawka. w końcu zaliczyłam fryzjera, 1,5 h samego ścinania,, nie mogłam się za cholerę zrelaksować, cały czas myślałam, o tym, że mąż jest z małą. Dali radę A ja lżejsza o 30 centymetrów, może więcej (czyli jakieś 5kg lżejsza). Kupiliśmy Małej nowe prześcieradło, dotychczas jechaliśmy na jednym- rano prane, na wieczór zakładane Niestety w Smyku mieli tylko frotte, nie lubię Przegrałam aukację karuzelki Tiny Love, poszła za 93 zł + 15 zł przesyłki. Może i lepiej, bo mąż skłania się ku takiej z projektorem, bez nie chce..
Dziewczyny, jak Wasze maluszki znoszą te upały? Helena śpi w samym pampersie, a ja w nocy muszę ją okrywać, bo się rozkopuje naturalnie.
Mamy córeczek, co zakładacie i czy cokolwiek na słońce na głowę? czasem chcę wyjąć Helcię z wózka i przydałaby się jakaś ochrona, ale nic nie mogę znależć odpowiedniego, zastanawiam się czy coś takiego istnieje..

ooooo ja też się zbieram do fryzjera i zebrać nie mogę...A włosy wypadają mi garściami Czekamy na foto
I na foto małej Helen teeeeeż

Napisane przez diabli

hmm, spróbujemy z piąstkami bo mam w domu mala rakiete
1) fotka o 11:00 - poranek Neli, dziecko steka jak je budze!
także u nas na dzwiganie glowy na przedramionach chyba jeszcze poczekamy hehe.

2) rozmowy z krokodylem

3) otworzylam oczy, matka o co ci chodzi

4) spie wszędzie i o każdej porze - sjesta przy szumie fal.

5) gadula (wygląda jakby spiewala i klaskala hehe) - Nela w czapce i skarpetkach - fotka dla babci

6) spioch

7) takie wielkie oczy ma tylko wieczorem

8) rozmowy ze sloniem

Napisane przez banka26

W koncu chyba uda sie hi

Aleeeee ona jest śliczna a pozy piękne No i te jej sukienki
A jak śpi na brzuchu i odrzuca ręce do tyłu to poprawiaj jej do usranej śmierci do przodu


U nas pobudka o 1 - 60 ml
Druga pobudka o 5 - 60 ml i nie myśli iść spać
Od tygodnia moje dziecko je jak wróbel, dobrze, że chociaż pije A te upały jeszcze 2 tyg mają trwać ;/

---------- Dopisano o 06:21 ---------- Poprzedni post napisano o 06:18 ----------

Napisane przez banka26

W koncu chyba uda sie hi

Ale fajnie etapami złapałaś Cudny blondasek i ten uśmiech będzie serca łamał