Mamy styczniowo - lutowe2013 ( XVIII )

[mikakrolikowa]

Mi Julo zrobil nadzieje ze bedzie spal do 7 i dluzej oczywiście jak musielismy o 7,15 wyjsc z domu wiec budzilam księcia na teraz znow przed 6 pobudka polezy do 6,10 -20 i juz do pokoju ciagnie

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Donosze uprzejmie ze kupujac na allegro przez aplikacje przy zakupach zav50 zl mozemy pobierac kupony 20 zl i odlicza nam to od zakupow my juz dwa kupony wykorzystalismy fajna sprawa zamowilam szynkowar za 56 zl i odliczylo mi 20 zl

[fewcia]

Co to szynkowar???

[mikakrolikowa]

Zobacz na all do robienia wedliny w domu w necie jest duzo przepisów na ssynke z szynkowaru troche pracochlonne ale mamy swoja wedline kloezanka ma i zadowolona jest jak zrobie pierwsza podziele sie opinia czy zjadliwe wyszlo

[sylwietta1988]

Donosze, ze mnie totalnie wyłozyło, spałam pod 2 kołdrami a i tak trzęśło mnie z zimna a mały tak w nocy płakał przez te zęby,ze razem z nim płakałam....


MARSI, dbaj o siebie, bardzo mocno kciuki trzymam

LADY, z całego serca współczuje,co sie dzieje, że tak mały reaguje.....


FEWCIU, zdróweczka dla Blanki

PSTRYNIU, dla Kubulesława równiez

Ciekawe jak Silver i Daria


Ide sie ogarnac, bo jak upiór wyglądam po tej nocy....

[ewulkaaa]

a cóż tu taka cisza??

dzień dobry!

ja już po kawce i pogaduchach z naszą Lady
w drodze powrotnej moja teściowa zaatakowała Lady (jechały w tym samym kierunku) mam nadzieję że ona to jakoś przeżyje

a ja lecę robić obiad i po Anusię. Jakoś tak mam od rana dobry humor, mimo że nie ćwiczyłam JESZCZE

miłęgo dnia kochane!

[litllesweetangel]

Halo halo, czy wasze dzieci tez takie nieodkladalne dzisiaj
Klucha w koncu zasnela, jutro pojdzie w koncu do zlobka

[ewulkaaa]

Napisane przez litllesweetangel

Halo halo, czy wasze dzieci tez takie nieodkladalne dzisiaj
Klucha w koncu zasnela, jutro pojdzie w koncu do zlobka

a byłaś z nią u lekarza? co powiedział na te zatoki?

[litllesweetangel]

Tak w ogole, na tej grupie RB niektore baby sa tak durne, ze szkoda gadac.
Baba ktora tak wpienila Bokeh wczesniej, 3 dzieci w ciagu 3 lat kazde z innym facetem Laska sama powinna isc sie leczyc najpierw...

[szklanka19]

Sarah gorączka od soboty się nie pojawiła, wczoraj poszłyśmy na spacer bo piękna pogoda i kurde, dzisiaj rano odwołałam rehabilitację bo Ewa marudziła w nocy, a rano trochę kaszlała. I potem Ją w parę minut taka straszna chrypka złapała, do tego kaszel okropny, jakby próbowała odkrztusić, a nie mogła. Także szybko do pediatry, między pacjentami i są początki krtaniowego kaszlu, gardło zaczerwienione, jakieś wirusy. Mamy się inhalować i jak nic się nie będzie działo to w piątek do kontroli. Boję się jak jasna cholera bo mój mąż znowu w delegacji i jesteśmy same, a z krtanią nie ma żartów przecież

Marsi uważaj na siebie, mam nadzieję, że skurcze ustąpią!

Gojka historyjka z parasolem cudna!

Pstryniu dla Kubulka

Sylwia zdrowiej szybko!

Fewciu jak Twoje wyniki?

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez litllesweetangel

Halo halo, czy wasze dzieci tez takie nieodkladalne dzisiaj
Klucha w koncu zasnela, jutro pojdzie w koncu do zlobka

Ewa tak. Jeszcze dzisiaj śniadania nie jadłam, tylko dwa łyki wody wypiłam

No to oby już nie było chorób w żłobku

[litllesweetangel]

Ewulko bylysmy wczoraj, znowu osluchal, spojrzal w gardlo i czysto. Powiedzialam, ze slysze, ze ma zatkane zatoki( ja mam caly zycie zatkane zatoki, przy zmianie pogody bardziej) i wydaje mi sie, ze ona kaszle przez to, ze jej splywa z nich. Potwierdzil, ze splywa po tylnej scianie gardla. Dal Mucosolvan w syropku i do inhalacji, powiedzial, ze poprzednim lekiem na bank wirusy sie wybily, a te leki sa na odetkanie tych zatok, wiec mala spokojnie moze jutro isc juz.


Szklanko ja sniadanie co prawda zjadlam, mialam troche spokoju, bo mala znalazla sobie swietna zabawe- siedzenie i jezdzenie po pokoju w kartonie po butach . Jak mi tz wczoraj wyslal mmsa to zaczelam sie smiac jak glupia na ulicy . Za to pozniej, kiedy mialam zamiar cos porobic, umalowac sie to przytulas i tylko na kolanach...
Teraz spi Wiec moge umyc naczynia i zaczac robic obiada ;p

[sylwietta1988]

Little,to jeszcze masz lajtowo, Bartulo dzis wykancza mnie nerwowo. Wrócilismy z podwórka po dwóch godzinach, na obiad- nie bedzie jadł. Bułke owszem, potem pomidora zażadał, mamle i mamlei mamle. Pytam, czy zjadł bo widze ze sie bawi nim to twardo MAM! Pytam czy chce isc na podwórko? TAAAAAAK! To chodz sie ubierzemy . NIEEEEEEEEE! Zamiar wyjscia na zewnątrz bardzo mi sie podobał, ale dziecko KONIECZNIE chciało isc tylko w pampersie i lewej skarpetce. Jak oznajmiłam, ze trzeba sie ubrac bo jest za chłodno i tak sie nie da wyjsc to w ramach wsciekłego protestu wgniótł w dywan reszte pomidora a potem sciągnał pampka i na niego nasikał Pomyslałam sobie, boze daj mi cierpliowsc bo jak dasz mi siłe to cos rozwale A teraz spi i partrze na niego i wiem,ze go kocham najbardziej na swiecie

W ramach gratisu do 39 stopni dostałam @ i telefon od tzta ze zamiast o 14 to wróci niewiadomooktórej bo go na jakąs bombe wezwali

Ide sie na scierze wyżyc przynajmniej podłogi bedą lsnic

[litllesweetangel]

Sylwia do ciskania zarciem juz sie przyzwyczailam(caly pokoj w croissantcie), nawet na misiu sie wyzywala dzisiaj Mowie, ze misiu placze jest mi przykro, a ta jeszcze specjalnie po niego poszla zeby rzucic o podloge. Mala sadystka mi rosnie

[Delicjanka]

Ja qbylam dzis z Amelka w banku, usnela mi na rekach, wyjmowajie portfela z torebki bylo wyczynem. Jutro uczelnia....... ech

[sylwietta1988]

Napisane przez litllesweetangel

Sylwia do ciskania zarciem juz sie przyzwyczailam(caly pokoj w croissantcie), nawet na misiu sie wyzywala dzisiaj Mowie, ze misiu placze jest mi przykro, a ta jeszcze specjalnie po niego poszla zeby rzucic o podloge. Mala sadystka mi rosnie

aaa to i u nas standrad tyle, ze jak mnie gryzie, to po upomnieniu ugryzie jeszcze mocniej...

Wlasnie dzwoniła do mnie mama,bo mój brat dzis na oddzaił trafił, ma podejrzenie padaczki przez te kilka dni mają mu zrobic tyle badan, ze mi mózg w poprzek stanał.....

[hje]

Napisane przez ewulkaaa

w drodze powrotnej moja teściowa zaatakowała Lady (jechały w tym samym kierunku) mam nadzieję że ona to jakoś przeżyje

Marsi, oby się znalazł winowajca




Młoda nam wczoraj znowu padła w aucie i nie obudziła się przy przenoszeniu
Spała z 4 pobudkami od 19 do 4, potem od 6 do 8. Tak więc , bo mimo kaszlu i zatkanego nosa ładnie spała.

[sarah67]

Napisane przez szklanka19

Sarah gorączka od soboty się nie pojawiła, wczoraj poszłyśmy na spacer bo piękna pogoda i kurde, dzisiaj rano odwołałam rehabilitację bo Ewa marudziła w nocy, a rano trochę kaszlała. I potem Ją w parę minut taka straszna chrypka złapała, do tego kaszel okropny, jakby próbowała odkrztusić, a nie mogła. Także szybko do pediatry, między pacjentami i są początki krtaniowego kaszlu, gardło zaczerwienione, jakieś wirusy. Mamy się inhalować i jak nic się nie będzie działo to w piątek do kontroli. Boję się jak jasna cholera bo mój mąż znowu w delegacji i jesteśmy same, a z krtanią nie ma żartów przecież

Marsi uważaj na siebie, mam nadzieję, że skurcze ustąpią!

Gojka historyjka z parasolem cudna!

Pstryniu dla Kubulka

Sylwia zdrowiej szybko!

Fewciu jak Twoje wyniki?

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------



Ewa tak. Jeszcze dzisiaj śniadania nie jadłam, tylko dwa łyki wody wypiłam

No to oby już nie było chorób w żłobku

Ojej
Pamietaj to co pisala kiedys Kija jakby sie dusila to opatulic i sru na dwor i karetke wezwac
Ale u Was nicht takiego nie bedzie
Ale warto o tym pamietac

[meneq]

Czesc!
aniu mam problemy z dodaniem zdjecia...
little proponuje zmiane lekarza, poniewaz nie ma lekarstwa, ktore "wybiloby" wirusy
Zdrowia potrzebujacym!
My dzis na zakupach bylysmy - szukalam kurtki dla Yae, takiej na nasza zime i albo porzadna na -20st albo wiatrem podszyta. W koncu znalazlam taka w sam raz,

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez sylwietta1988

Little,to jeszcze masz lajtowo, Bartulo dzis wykancza mnie nerwowo. Wrócilismy z podwórka po dwóch godzinach, na obiad- nie bedzie jadł. Bułke owszem, potem pomidora zażadał, mamle i mamlei mamle. Pytam, czy zjadł bo widze ze sie bawi nim to twardo MAM! Pytam czy chce isc na podwórko? TAAAAAAK! To chodz sie ubierzemy . NIEEEEEEEEE! Zamiar wyjscia na zewnątrz bardzo mi sie podobał, ale dziecko KONIECZNIE chciało isc tylko w pampersie i lewej skarpetce. Jak oznajmiłam, ze trzeba sie ubrac bo jest za chłodno i tak sie nie da wyjsc to w ramach wsciekłego protestu wgniótł w dywan reszte pomidora a potem sciągnał pampka i na niego nasikał Pomyslałam sobie, boze daj mi cierpliowsc bo jak dasz mi siłe to cos rozwale A teraz spi i partrze na niego i wiem,ze go kocham najbardziej na swiecie



W ramach gratisu do 39 stopni dostałam @ i telefon od tzta ze zamiast o 14 to wróci niewiadomooktórej bo go na jakąs bombe wezwali



Ide sie na scierze wyżyc przynajmniej podłogi bedą lsnic

Przerabialam juz wychodzenie z somu w neglizu: u nas sama Yae zrozumiala, ze trzeba sie ubrac i po minucie nbyla w domu i czekala pod szafa z ubraniami.

[pstryczek84]

Napisane przez sylwietta1988

W ramach gratisu do 39 stopni dostałam @ i telefon od tzta ze zamiast o 14 to wróci niewiadomooktórej bo go na jakąs bombe wezwali
:

Od razu pisze ze to nie u nas

Napisane przez sylwietta1988

aaa to i u nas standrad tyle, ze jak mnie gryzie, to po upomnieniu ugryzie jeszcze mocniej...

Wlasnie dzwoniła do mnie mama,bo mój brat dzis na oddzaił trafił, ma podejrzenie padaczki przez te kilka dni mają mu zrobic tyle badan, ze mi mózg w poprzek stanał.....

o jej

Napisane przez hje

Młoda nam wczoraj znowu padła w aucie i nie obudziła się przy przenoszeniu
Spała z 4 pobudkami od 19 do 4, potem od 6 do 8. Tak więc , bo mimo kaszlu i zatkanego nosa ładnie spała.

Brawo!

Napisane przez meneq

My dzis na zakupach bylysmy - szukalam kurtki dla Yae, takiej na nasza zime i albo porzadna na -20st albo wiatrem podszyta. W koncu znalazlam taka w sam raz,[COLOR="Silver"]
.

gdzie kupilas? pokazesz?

Napisane przez gojka24

Ale najlepsze jest usypianie. Leżymy na łóżku, dziecko przytula maskotkę kubusia puchatka, matka leży obok a nad nami rozłożóna parasolka. Koniecznie i obowiązkowo:hahah a:

[meneq]

Napisane przez pstryczek84

Od razu pisze ze to nie u nas







o jej





Brawo!







gdzie kupilas? pokazesz?

Zdjecie sie nie laduje, w internecie nie znalazlam. Kupilam w Gocco, piekne ubranka maja

[gojka24]

Muszę to napisać, bo mnie tak tż zdenerwował, że zaraz wyjdę z siebie. Nie wiem co mu dziś zrobię.. Niech się do mnie lepiej nie zbliża.

Po 1. Miałam dziś kupę spraw do załatwienia, miałam kierowcę, więc pomyślałam, że wezmę samochód i szybko szybko pozałatwiam. Nie znalazłam kluczyków, tż nie chciałam głowy zawracać. Ładna pogoda to pół miasta obeszłyśmy i pozałatwiałyśmy. Fakt zajeło nam to 5 godz, ale trudno. Pod blokiem samochodu nie było, zdziwiło mnie to trochę, bo przecież tż do pracy jeździ firmowym busem. /niedawno z nim rozmawiam i co się okazuje?? Pożyczył samochód. I to jeszcze komu, swojej siostrze. No z jednej strony spoko w końcu to siostra. Tylko, że oni mają swój samochód, który przez ok 3 lata posiadania może ze 3 miesiące był na chodzie. Dodam, że on pracuje w delegacjach, więc jezdżą nim tylko w weekendy, siostra prawka nie ma. I co?? No i rozbili nam samochód. Jestem taka wściekła, bo nie dość, że w sumie potrzebowałam dziś samochodu to na dodatek zarejestrowany jest na mojego tatę i teraz pewnie straci zniżki. Nie wiem jak to tacie powiem. ALe wojne zrobie siostrze i jej mężowi. Oj kiepsko z nimi będzie.

A druga sprawa. Byłam dziś w urzędzie pracy i zaoferowali mi moją wymarzoną pracę. W bibliotece, w dodatku wojskowej. Niestety nie mogli mi dać skierowania, bo poszukują ludzi z doświadczeniem, a takowego nie posiadam. Pomyślałam, że może skontaktuję się z nimi, może akurat. Mówię o tym tż a ten do mnie, że chcę do tej pracy, bo mój były w wojsku pracuje. Nosz.... I co mnie on obchodzi? Nie mam z tym człowiekie74m kontaktu od 6 lat. Było mineło. Mam teraz swoją rodzinę i nie w głowie mi inni.

No to wyrzuciłam z siebie.

[neti1]

Puk puk. Można?

Jak się ciesze ze u Marsi okno i czekamy na kolejne wieści.

Zdrówka Sylwia sezon chorobowy czas start:banghead:

ANTONIO jak wymiotowal w piątek tak skończył. Ale wczoraj były 4 mega kupy a dziś jedna ale już bardzo rzadka i teraz się boję czy to ma związek i wcale się ie skończyło?

Napisane przez litllesweetangel

Tak w ogole, na tej grupie RB niektore baby sa tak durne, ze szkoda gadac.
Baba ktora tak wpienila Bokeh wczesniej, 3 dzieci w ciagu 3 lat kazde z innym facetem Laska sama powinna isc sie leczyc najpierw...

A co to za grupa? Jestem zacofana ze nie mam pojęcia?

OGŁOSZENIE czy któraś miałaby chęć. Na MELISKI-oryginaly. rozmiar 39 ale długość wkładki wewn 24,5 cm nowe. .. chętne proszę o zaproponowanie ceny.
Wyglądają oblędnie.... niestety za małe:banghead:

[elllmi]

znalazłam śliczne buty dla młodego i kosztują 190zł dlaczego mi się podoba wszystko, co drogie

Napisane przez mikakrolikowa

Witamy sie z rana oczywiście nie spimy od 6 rano , jeszcze w lozku odbylismy rozmowe nt kto ma siusiaka i wiecie co mama nie ma siusiaka

to chwała bogu

Napisane przez gojka24

Leżymy na łóżku, dziecko przytula maskotkę kubusia puchatka, matka leży obok a nad nami rozłożóna parasolka. Koniecznie i obowiązkowo:hahah a:

świetnie to musi wyglądać u nas też był szał jak mu babcia kupiła i na początku mówił na parasolkę "papipa"

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

i jakby któraś jeszcze nie wiedziała, to jest -30% do Reserved z kuponem z FB

[pstryczek84]

Napisane przez meneq

Zdjecie sie nie laduje, w internecie nie znalazlam. Kupilam w Gocco, piekne ubranka maja

pierwsze slysze o takim sklepie. no coz, zostaje nam wierzyc na slowo

Napisane przez gojka24

No to wyrzuciłam z siebie.

o kurde, ale dal czadu!!!

[neti1]

Dziewczyny jakies fajne większe auto -straż policja. . Coś co bedzie robiło "io io io". Macie coś fajnego? Szukam dla Antonia.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez mikakrolikowa

Witamy sie z rana oczywiście nie spimy od 6 rano , jeszcze w lozku odbylismy rozmowe nt kto ma siusiaka i wiecie co mama nie ma siusiaka

żartujesz???
Nie masz????

Napisane przez gojka24

Jestem tego samego zdania co Ty. Szkoda, ze tak nie ma. I będę musiała pomału zbierać na implanta Rok temu jak się pytałam to mi krzykneli 4500 Oczywiście cena za jednego zęba.

Widzę, że nadal przewija się temat objawów robali. U nas nic, kompletnie nic. Żadnych objawów. Podczas wizyty u pediatry zapytałam o odrobaczanie takie profilaktyczne, bo jakby nie było mamy psa w domu. Odrobaczamy go systematycznie, no ale to pies. Zapytałam z ciekawości i dostałyśmy skierowanie na badanie kału. No i wyszło szydło z worka. To chyba matczyna intyicja Gdyby nie ona, świństwo siedziałoby w Paulince..

Dziękuję za informacje. A drogie to badanie? Po jakim czasie powinnam je zrobić?

Co do butów to owszem, balerinki, japonki, sandałki, nawet adidasy kupiuję za grosze, ale jesienne i zimowe już nie.



Uf, kamień z serca choć tez nie do końca. MArsi może pocieszy Cię fakt, że miałam identyczną sytuację z Pauliną. Tylko, że miałam stan zapalny. Do dziś nie wiem co to było. Raz mi zasugerowano, że mój organizm traktuje dziecko jak pasożyta i chce się go pozbyć. Z tym, że ja bardzo długo leżałam w szpitalu pod kroplówkami rozkurczowymi. Stan zapalny ustąpił po porodzie. Ze mną i z dzieckiem było wszystko ok. Z tym, że urodziła się przedwcześnie. Trzymaj się kochana. Ja w takim stanie przetrwałam 5 tyg bodajże. Wierzę, że i Wy dacie radę i wytrzymacie do terminu. Mam nadzieję, że troszkę Cię uspokoiłam.


Coś Wam powiem. Jakiś czas temu strasznie u nas padało. Musiałyśmy koniecznie wyjść na dwór, więc nałożyłam P. kalosze, kurtkę z kapturem i biegałam za nią z parasolką. W niedzielę moi rodzice sprezentowali Paulince jej własną, miniaturową parasolkę. Szał trwa do dziś i to nie byle jaki. Żadne zabawki ją nie interesuję, kompletnie nic, Chodzi tylko z tą parasolką, kręci nią, no cuda nie widy wyprawia. Ale najlepsze jest usypianie. Leżymy na łóżku, dziecko przytula maskotkę kubusia puchatka, matka leży obok a nad nami rozłożóna parasolka. Koniecznie i obowiązkowo:hahah a:

krzywa laktozowa? nie, 25? 30zł? robi się jak glukozę w ciąży: pobranie krwi, wypicie laktozy (robi lab), po godzinie krew, po 2h krew

Napisane przez gojka24

Muszę to napisać, bo mnie tak tż zdenerwował, że zaraz wyjdę z siebie. Nie wiem co mu dziś zrobię.. Niech się do mnie lepiej nie zbliża.

Po 1. Miałam dziś kupę spraw do załatwienia, miałam kierowcę, więc pomyślałam, że wezmę samochód i szybko szybko pozałatwiam. Nie znalazłam kluczyków, tż nie chciałam głowy zawracać. Ładna pogoda to pół miasta obeszłyśmy i pozałatwiałyśmy. Fakt zajeło nam to 5 godz, ale trudno. Pod blokiem samochodu nie było, zdziwiło mnie to trochę, bo przecież tż do pracy jeździ firmowym busem. /niedawno z nim rozmawiam i co się okazuje?? Pożyczył samochód. I to jeszcze komu, swojej siostrze. No z jednej strony spoko w końcu to siostra. Tylko, że oni mają swój samochód, który przez ok 3 lata posiadania może ze 3 miesiące był na chodzie. Dodam, że on pracuje w delegacjach, więc jezdżą nim tylko w weekendy, siostra prawka nie ma. I co?? No i rozbili nam samochód. Jestem taka wściekła, bo nie dość, że w sumie potrzebowałam dziś samochodu to na dodatek zarejestrowany jest na mojego tatę i teraz pewnie straci zniżki. Nie wiem jak to tacie powiem. ALe wojne zrobie siostrze i jej mężowi. Oj kiepsko z nimi będzie.

A druga sprawa. Byłam dziś w urzędzie pracy i zaoferowali mi moją wymarzoną pracę. W bibliotece, w dodatku wojskowej. Niestety nie mogli mi dać skierowania, bo poszukują ludzi z doświadczeniem, a takowego nie posiadam. Pomyślałam, że może skontaktuję się z nimi, może akurat. Mówię o tym tż a ten do mnie, że chcę do tej pracy, bo mój były w wojsku pracuje. Nosz.... I co mnie on obchodzi? Nie mam z tym człowiekie74m kontaktu od 6 lat. Było mineło. Mam teraz swoją rodzinę i nie w głowie mi inni.

No to wyrzuciłam z siebie.

olej głupiego gadania się nie powinno słuchać

[s i l v e r]

Hej. Wpadłam tylko powiedzieć , że dziś WRESZCIE wyszłyśmy ze szpitala. Potem napiszę coś więcej.

[Aga8484]

Napisane przez s i l v e r

Hej. Wpadłam tylko powiedzieć , że dziś WRESZCIE wyszłyśmy ze szpitala. Potem napiszę coś więcej.

[neti1]

Napisane przez s i l v e r

Hej. Wpadłam tylko powiedzieć , że dziś WRESZCIE wyszłyśmy ze szpitala. Potem napiszę coś więcej.

No w końcu. .. super wieści!

[LadyWhisper]

silver, jupi!!!

wqrwiona chodzę od jakiegoś czasu to se poszłam pobiegać 10km. po wczorajszym totalfitness chodaka mam TAKIE zakwasy, że myślałam, że dzisiaj z łóżka nie wstanę jutro w ramach odpoczynku totalfitness i 8km

[neti1]

Napisane przez LadyWhisper

silver, jupi!!!

wqrwiona chodzę od jakiegoś czasu to se poszłam pobiegać 10km. po wczorajszym totalfitness chodaka mam TAKIE zakwasy, że myślałam, że dzisiaj z łóżka nie wstanę jutro w ramach odpoczynku totalfitness i 8km

Total fitness jest na YT?