Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI - Strona 166 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-06-24, 11:54   #4951
Sandrusia91
Zadomowienie
 
Avatar Sandrusia91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 960
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Kupiłam sobie ostatnie rzeczy ktore potrzebuje i jeszcze został mi smoczek i mam już wszystko

Dzisiaj kupiłam koszulę do szpitala, wkładki laktacyjne, stanik do karmienia, oliwkę i płyn do mycia i mam już wszystko

No i skarpetki małemu jeszcze kupiłam bo takie super były, że nie mogłam się oprzeć
__________________
MAJUSIA 27.04.2011r.
http://s6.suwaczek.com/201104274865.png



JULEK 16.08.2015
http://s10.suwaczek.com/201508161756.png

Edytowane przez Sandrusia91
Czas edycji: 2015-06-24 o 11:56
Sandrusia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 11:55   #4952
olkma
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 398
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

http://www.innowacyjnamama.pl/2015/0...dej-matki.html
Dziewczyny co myslicie o tym zasilku który ma wejsc niby od 1 stycznia 2016r? Mi sie wydaje, ze to jakas sciema przed jesiennymi wyborami do sejmu! No ale fajnie by bylo, bo mi nic sie nie nalezy bo nie pracuje...
__________________
No i jest drugi Synuś
olkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 11:58   #4953
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

ale Wam zazdraszczam , mówicie po imieniu do brzuszka, a ja z mężem nie mogę dojść do porozumienia
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 12:06   #4954
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
O matko, ale ze mnie spamiara !
Tyyy a jaka ze mnie

Sandrusia - witaj w gronie jedzących mięso mimo niechęci. Ja już mam tak dość kurczaka, indyka i ryby że sobie nie wyobrażasz. Nie wiem czy po ciąży nie zostanę wegetarianką do tego stopnia mam dość (a zawsze się naśmiewałam z wegetarian z "ideologią").

Co do zapachów to też mi zostało parę zapachów, których nie znoszę z początku ciąży. Między innymi rosół...
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 12:09   #4955
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez olkma Pokaż wiadomość
http://www.innowacyjnamama.pl/2015/0...dej-matki.html
Dziewczyny co myslicie o tym zasilku który ma wejsc niby od 1 stycznia 2016r? Mi sie wydaje, ze to jakas sciema przed jesiennymi wyborami do sejmu! No ale fajnie by bylo, bo mi nic sie nie nalezy bo nie pracuje...
mi się wydaje, że to kiełbasa wyborcza, a potem okaże się, że czasu zabrakło lub coś innego wymyślą, choć nie zagłębiałam się na jakim to jest etapie, bo mnie nie dotyczy
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 12:10   #4956
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Sandrusia
Dobrze, że napisałaś o tych skarpetkach bo bym zapomniała tego dopisać do listy haha. Super, że masz już wszystko prócz smoczka .

ali_ma
Spokojnie!! My mówimy "Małe" bo jakoś nie mam pewności czy to chłopak... w pt mam usg to będę wiedziała na 100%. Póki co ustaliliśmy, że Aleksander zostaje a jakby siusiak odpadł to Magdalena .

Owieczkaa
Mnie mięso mielone tak śmierdziało... , że nie wiem... teraz dopiero jakoś wchodzi.
__________________
Szalona żona i matka wariatka
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 12:13   #4957
Mten
Rozeznanie
 
Avatar Mten
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 788
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Tyyy a jaka ze mnie

Sandrusia - witaj w gronie jedzących mięso mimo niechęci. Ja już mam tak dość kurczaka, indyka i ryby że sobie nie wyobrażasz. Nie wiem czy po ciąży nie zostanę wegetarianką do tego stopnia mam dość (a zawsze się naśmiewałam z wegetarian z "ideologią").

Co do zapachów to też mi zostało parę zapachów, których nie znoszę z początku ciąży. Między innymi rosół...
A mi biała kiełbasa :-P haha jak na wielkanocne święta gotowalam z teściową to ledwo dobieglam do łazienki :-D i do tej pory mam uraz :-D

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Sandrusia91 Pokaż wiadomość
Kupiłam sobie ostatnie rzeczy ktore potrzebuje i jeszcze został mi smoczek i mam już wszystko

Dzisiaj kupiłam koszulę do szpitala, wkładki laktacyjne, stanik do karmienia, oliwkę i płyn do mycia i mam już wszystko

No i skarpetki małemu jeszcze kupiłam bo takie super były, że nie mogłam się oprzeć
Kurcze muszę się wziąć za to bo jeszcze muszę kupić posciel, cała chemię dla siebie i małego, butelki, smoczki i koszule itp... Ojejku
__________________
21.09.2015 Będę mamą Czekamy na Tymonka
Mten jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-24, 12:17   #4958
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez namisek1990 Pokaż wiadomość
Sandrusia
Dobrze, że napisałaś o tych skarpetkach bo bym zapomniała tego dopisać do listy haha. Super, że masz już wszystko prócz smoczka .

ali_ma
Spokojnie!! My mówimy "Małe" bo jakoś nie mam pewności czy to chłopak... w pt mam usg to będę wiedziała na 100%. Póki co ustaliliśmy, że Aleksander zostaje a jakby siusiak odpadł to Magdalena .

Owieczkaa
Mnie mięso mielone tak śmierdziało... , że nie wiem... teraz dopiero jakoś wchodzi.
nam już 3 razy, w tym dwóch różnych lekarzy mówiło, że chłopiec, ale mamy problem, bo mi podobają się inne imiona, mężowi inne, jakby była dziewczynka to byłaby Wiktoria (jedyne na jakie przystaliśmy oboje), dla chłopca Wiktor też byłoby oki, ale jak będziemy mieli jeszcze jedno dziecię i okaże się dziewczynką to nie chcę mieć syna Wiktora i córki Wiktorii my mówimy od początku Ktosiek, ale to mnie już drażni bo wiem, że to chłopiec
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 12:21   #4959
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez namisek1990 Pokaż wiadomość
Owieczkaa
Mnie mięso mielone tak śmierdziało... , że nie wiem... teraz dopiero jakoś wchodzi.
Cytat:
Napisane przez Mten Pokaż wiadomość
A mi biała kiełbasa :-P haha jak na wielkanocne święta gotowalam z teściową to ledwo dobieglam do łazienki :-D i do tej pory mam uraz :-D
Patrzcie że to ciekawe że od mięs nas odrzuciło. Czego oni tam muszą dodawać że to aż tak działa, masakra.
Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
my mówimy od początku Ktosiek, ale to mnie już drażni bo wiem, że to chłopiec
Spokojnie, moja mama to jeszcze miesiąc po porodzie na mnie mówiła Niunia bo się nie mogli z tatą zdecydować na imię i dopiero w pewnym momencie na nich spłynęła inspiracja. Także jeszcze macie czas (chociaż aż miesiąc to nie bo teraz wcześniej trzeba rejestrować dziecko). Wytypowałabym kilka imion i najwyżej jak zobaczysz małego to zdecydujesz.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif

Edytowane przez owieczkaa
Czas edycji: 2015-06-24 o 12:23
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 12:31   #4960
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Patrzcie że to ciekawe że od mięs nas odrzuciło. Czego oni tam muszą dodawać że to aż tak działa, masakra.

Spokojnie, moja mama to jeszcze miesiąc po porodzie na mnie mówiła Niunia bo się nie mogli z tatą zdecydować na imię i dopiero w pewnym momencie na nich spłynęła inspiracja. Także jeszcze macie czas (chociaż aż miesiąc to nie bo teraz wcześniej trzeba rejestrować dziecko). Wytypowałabym kilka imion i najwyżej jak zobaczysz małego to zdecydujesz.
ja mam wytypowane Tymon, Leon, ale mężowi się nie podobają za to jego typ mnie rozwalił, bo miałam od razu skojarzenie Natan = Szatan i to do mnie nie przemawia, wcześniej myśleliśmy o Oskarze (zanim poznaliśmy płeć,) na to można powiedzieć, że wstępnie przystaliśmy, ale ... nie pasuje mi teraz to imię, mężowi chyba też przestało jeszcze dziecka na świecie nie ma, a już takie problemy : mur:

co do mięsa - wędlin, to połowa sklepowych mi nie smakuje, wszystkie jakieś dziewne słone i moim zdaniem szybko się psują, czego mąż nie zauważa, zdarzało mi się już prosić, aby dały mi w sklepie do powąchania, a jak miały problem to kupowałam jeden plasterek i dopiero decydowałam czy kupuję więcej, ale po takich akcjach mąż przestał ze mną chodzić na zakupy do mięsnego

Edytowane przez ali_ma
Czas edycji: 2015-06-24 o 12:35
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 12:33   #4961
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
To Twoja pierwsza ciaza, ale jakby mnie takie cos na szkole rodzenia powiedzieli, to wstalabym i wyszla. Oczywiscie, ze polog do przyjemnosci nie nalezy, ale dobrze myslalas, po porodzie bedzie juz tylko lepiej. Po pierwsze bedziesz miec dziecko obok siebie. Bole sa do wytrzymania, stan psychiczny w znacznej mierze reguluja hormony a przy wsparciu tz bedzie jeszcze lepiej, dziecko na poczatku bardzo duzo spi a brak mleka tez nie stanowi problemu. W ogole jak mozna przyszlej matce powiedziec, ze nie bedzie miala mleka w pierwszych dniach, to jest karygodne. Juz sie nie dziwie, ze tak ciezko jest dziewczynom w Pl. Mleko bedzie, w bardzo malych ilosciach, ale raz, ze wiecej dziecko nie potrzebuje, dwa ze ono jest jak esencja - w minimalnej ilosci maksymalna ilosc skladnikow dziecku potrzebnych. Na nawal trzeba bedzie poczekac, ale do tego czasu dziecko ma zapasy z zycia plodowego. Takze nie zamartwiaj sie
Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Jezu, co za bzdury co to za szkoła? Czy ta kobieta co to prowadzi, własnych dzieci nie ma? Pewnie, że połóg to nie plaża i słońce, ale na pewno nie jest gorzej. Po porodzie dziecko prawie cały czas śpi, jeść też zbytnio nie potrzebuje bo ma zapasy. Straszne bóle? Litości No, może jak ktoś miał bardzo ciężki i długi poród to ciało będzie wymęczone ale z tym sie da żyć. To tak jakby się zakwasy miało. A psychika....no moim zdaniem trzeba mysleć pozytywnie, bo mając podejście, ze na bank będzie źle, to raczej dobrze nie będzie
Dzięki za wyjaśnienia, ale ja nie narzekam na położną, a nawet doceniam to ze wszystko nam tłumaczy, bo wychodzę z założenia że lepiej być przygotowanym na gorsze niż myśleć ze to będzie jakaś bajka a potem się rozczarować. Ona miała obowiązek powiedzieć nam o wszystkich możliwych dolegliwościach po porodowych. Nie mówiła o "strasznych bólach" tylko o bólu typu bolesne miesiączki + w większosci trudne początki z rozkrecaniem laktacji + huśtawki hormonalne co w efekcie składa się na trudny tydzień - dwa po porodzie i ja wolę być na to przygotowana.

Przyszły mi koszule z serduszkiem z allegro Dolce Sonno, dobrze że wzięłam najmniejsze S bo jeszcze mi są za duże i spokojnie nawet w ciąży je wykorzystam, a kupiłam z myślą o karmieniu po porodzie ... Jeszcze nie pralam ale bawełna wydaje się być dobrej jakości. No to koszule do porodu i karmienia mam z głowy, jeszcze to zamówienie z Gemini, ale tam mam w koszyku jakieś 150zł i nie umiem się zabrać za zamówienie bo ciągle coś jeszcze dodaje do listy.
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 12:36   #4962
fatal21
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 729
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Kissimmi dziecko trzeba układać na wszystkie str na boki na pleckach.żeby główką była symetryczna a nie spłaszczona z jednej strony.ją po jedzeniu nigdy nie odkladalam na plecy tylko boki
__________________
Nasza cudowna Zosia jest z Nami od 12.12.2011))
fatal21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 12:39   #4963
mysza007
Zakorzenienie
 
Avatar mysza007
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez olkma Pokaż wiadomość
Witam sie w dzisiejszy spiący dzień
Wczoraj na przyjęcie do gina czekałam od 18 do 21! No ale wszystko o.k nic się nie skraca, nic nie rozszeża dostałam skierowanie do szpitala gdyby coś sie działo, wtefy mi podadzą zastrzyki na przyśpieszenie rozwoju płuc i moge rodzić. Jak to gin powiedział, ze on uważa ze jesli dziecko pcha sie na swiat to lepiej tego nie chamować bo lepiej bedzie dla niego na zewnątrz ale najważniejsze zeby wziąć te zastrzyki na płuca. Moim zdaniem troche dziwne podejście ginekologa co do porodu w 30 tc! No ale cóż! Pamietam ze w poprzedniej ciazy jak chodzilam do innego gin to dostalam skierowanie do szpitala w 35tc bo niby rozwarcie mi sie robi, chociaż jak się później okazalo to bylo wszystko o.k no ale on dmuchał na zimne a ten tak jakos dziwnie podszedl do tego... Nie sadzicie?

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

A i sie pochwale, że Nataniel waży już 1500
troszkę dziwne podejscie gina, ale czasami nie ma co powstrzymywac czegos na siłe ja sama urodziłam się w 32 tygodniu, wazylam 1700g i jakos bylo ok
__________________

mysza007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 12:41   #4964
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Nie mówiła o "strasznych bólach" tylko o bólu typu bolesne miesiączki + w większosci trudne początki z rozkrecaniem laktacji + huśtawki hormonalne co w efekcie składa się na trudny tydzień - dwa po porodzie i ja wolę być na to przygotowana.
to jak moje bóle będą takie jak miesiączkowe, to ja z łóżka bez Ketonalu nie wstanę
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 12:57   #4965
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
to jak moje bóle będą takie jak miesiączkowe, to ja z łóżka bez Ketonalu nie wstanę
Właśnie niby w większosci jak macica się obkurcza to odczuwalne jest to jak silniejsze bóle miesiączkowe, ale można w razie czego wziąć paracetamol... A jak będzie na prawdę to się okaże Ja póki co obawiam się w porodu i chciałabym juz leżeć z maluszkiem na położnictwie

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Aha i miałam Wam napisać żebyście uwzględniły w waszej wyprawce do szpitala jednorazowe nakładki na sedes, bo ja bez tego nie umiałabym skorzystać z toalety w szpitalu, wiec mam już 2 paczuszki w torebie.
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:00   #4966
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
Mogę ponarzekać na teściową?

Co za człowiek, już powiedziałam dziś Tż'towi, że jak będzie tak na złość robić to się wyprowadzę. Cierpię bardzo na nadwrażliwość na zapachy. Perfum nie używam, dziś mało nie zwymiotowałam w Biedronce przechodząc obok karmy dla psów. Teściowa ustawiła sobie jakiś świecznik w kuchni - świeczek 7, śmierdzą jak %^&, poprosiłam, wyniosła. Po miesiącu stoją teraz z powrotem. Powiedziałam, że mi przeszkadza nadal - wyniosła. A dziś stoi na korytarzu, otwartym korytarzu do kuchni, pokoi itp. więc przechodząc muszę zatykać nos. Serio, naprawdę tak trudno zrozumieć, że mi to przeszkadza? Kazałam Tż'towi powąchać - mówi, że faktycznie śmierdzą. A jak mu pokazałam z jakiej odległości ja już je czuję, to był w szoku. Ja bym nawet kupiła inne świeczki ale to chyba od wszystkich będzie tak śmierdzieć?
Możecie mi powiedzieć czy to ja przesadzam?
Jak mieszkacie razem, to miłoby było, gdyby się teściowa trochę dostosowała. Toż to tylko świeczki.

Cytat:
Napisane przez margaritkaaa Pokaż wiadomość
Możesz,możesz!

Ja spotykam się z małą sympatią ludzi wobec ciąży. Patrzą jak na ufo, nie ustąpią miejsca itd. Mamy prawo czuć się źle czy inaczej. Niestety bliscy również nie potrafią pewnych rzeczy zrozumieć. Nie pamięta wół jak...

Ja od niedzielnej wizyty teściowej mam spadek nastroju. Jej nic w ciąży nie było, pracowała i nosiła siaty zakupów. Nie rozumie jak mówię,że mnie coś boli czy mam zgagę. Ja nie narzekam na stan ciążowy, lubię to. Jednak jak już zapyta,sporadycznie, jak się czuję to wspomnę co się dzieje.
Nie będę już przywoływać jej poglądów na wychowywanie dziecka czy teorii,że niektóre kobiety mają kiepski pokarm..
A teściowa w szpitalu rodziła? Bo kiedyś kobiety w domu, bez lekarza rodziły, bez znieczulenia, przychodziła jakaś kobieta starsza i pomagała rodzić. Zawsze mi się to ciśnie na usta jak słyszę takie gadki, co która w ciąży robiła...

Cytat:
Napisane przez Mten Pokaż wiadomość
Ja wiem po Usg :-P ale rzeczywiście miałam kilka dni takich migracji i mówię tż że chyba się obrócił, no i na wizycie okazało się że mam rację :-D teraz czasami czuje dupke jak wypina i wczoraj ewidentnie poczułam stopę przy zebrach i nawet go za nią "złapałam" super uczucie ;-)


A dziewczyny macie jakieś doświadczenia z zakupami z Tesco przez internet? Chciałbym się na takowe przerzucić i tak sobie myślę
Ja czuję tylko głowę i chyba kopniaki nogą. Wydaje mi się, że to głowa bo jakaś twardsza od dupy

Ja kupiłam raz w Tesco. Zmienili mi tylko jabłka na inne, ale kuzynka tż zamawia często i mówiła, że czasem te zamienniki to różnica 20 zł. Niby nie trzeba ich brać, ale jak się potrzebuje akurat tych produktów to się przecież bierze i dopłaca... Ale poza tym to produkty są dobre, nic zepsutego się nie dostanie, także poza tymi zamiennikami jest git
Ja jestem ciekawa, jak to jest z zakupami z Auchan

Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
Witam

ostatnio jak byłam u internisty, miałam z mamą ostatnie dwa numerki (jeden pacjent w gabinecie i my), był gościu, bez numerka, który miał czekać, aż skończy przyjmować ludzi z numerkami (zawsze była taka zasada), i nagle zaczął marudzić, że siedzi od 15 i, że kultura wymaga, żeby ludzi bez numerków wpuszczać pomiędzy i chciał się wepchnąć, skomentowałam, że jest bardzo kulturalny skoro chce się wepchnąć przed ciężarną z numerkiem, trochę się zmieszał ale stwierdzam, że ludzie są straszni

ja do tej pory reaguje na zapachy, ale nie aż tak jak w I trym. moje perfumy mogę używać, mężowi kupiłam nowe, bo wszytskie jego mnie drażniły, ale mamy doprowadzają mnie do tyle razy ją prosiłam, żeby ich teraz nie używała, a ma naprawdę dużo, więc ma w czym wybierać, to nie musi te, a potem tekst "o zapomniałam"

ale i tak najgorzej reaguję na naftalinę, a kiedyś w kauflandzie myślałam, że pół sklepu zarzygam, jak starsza kobita stanęła koło mnie i smród naftaliny czułam, aż do kas
Ja najgorzej reaguję na spoconych pracowników sklepów. Ja rozumiem, że mają koszulki ze sztucznych materiałów, ale antyperspiranty istnieją... Tyle że ten zapach akurat tż też wyczuwa.
Cytat:
Napisane przez Sandrusia91 Pokaż wiadomość
Kupiłam sobie ostatnie rzeczy ktore potrzebuje i jeszcze został mi smoczek i mam już wszystko

Dzisiaj kupiłam koszulę do szpitala, wkładki laktacyjne, stanik do karmienia, oliwkę i płyn do mycia i mam już wszystko

No i skarpetki małemu jeszcze kupiłam bo takie super były, że nie mogłam się oprzeć
A nam chyba tylko został termometr...
Cytat:
Napisane przez olkma Pokaż wiadomość
http://www.innowacyjnamama.pl/2015/0...dej-matki.html
Dziewczyny co myslicie o tym zasilku który ma wejsc niby od 1 stycznia 2016r? Mi sie wydaje, ze to jakas sciema przed jesiennymi wyborami do sejmu! No ale fajnie by bylo, bo mi nic sie nie nalezy bo nie pracuje...
A ja zaczekam do wyborów i zobaczę, czy się będę rejestrować jako bezrobotna
Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
nam już 3 razy, w tym dwóch różnych lekarzy mówiło, że chłopiec, ale mamy problem, bo mi podobają się inne imiona, mężowi inne, jakby była dziewczynka to byłaby Wiktoria (jedyne na jakie przystaliśmy oboje), dla chłopca Wiktor też byłoby oki, ale jak będziemy mieli jeszcze jedno dziecię i okaże się dziewczynką to nie chcę mieć syna Wiktora i córki Wiktorii my mówimy od początku Ktosiek, ale to mnie już drażni bo wiem, że to chłopiec
My mieliśmy mówić Wiki a cały czas wychodzi Wikusia...
Tak mi się przypomniało odnośnie tego mówienia całego, że szlag mnie będzie trafiał, jak moi teściowie będą się odzywać do Wiktorii. Oni się cały czas pieszczą, jak mówią do swojej wnuczki, a mnie to drażni. Dla mnie samochód to samochód albo auto, a nie "brum brum" a wzorki na koszulkach to wzorki a nie "cacy". Jak ich tego nie oduczę, to mnie nerwica dopadnie
Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
to jak moje bóle będą takie jak miesiączkowe, to ja z łóżka bez Ketonalu nie wstanę
A ja będę musiała znów pić obrzydliwy Nimesil, żeby przeżyć jakoś dzień i móc się ruszyć, jeśli mam mieć bóle miesiączkowe

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:00   #4967
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Właśnie niby w większosci jak macica się obkurcza to odczuwalne jest to jak silniejsze bóle miesiączkowe, ale można w razie czego wziąć paracetamol... A jak będzie na prawdę to się okaże Ja póki co obawiam się w porodu i chciałabym juz leżeć z maluszkiem na położnictwie
paracetamol to mi nawet na ból głowy nie pomaga
ale patrząc ogółem "silniejsze bóle miesiączkowe" będą dla większości, to może ja będę odczuwać te "silniejsze bóle miesiączkowe" słabiej niż swoje normalne oby tak było, a w najgorszym wypadku nie będę karmić cyckiem i będę brać ketonal, żeby w ogóle zając się dzieckiem

Panna Izabela - ja przez 16 lat posiadania tej wątpliwej przyjemności jaką jest okres próbowałam tyle leków, żeby jako tako funkcjonować, że masakra, jedyne co pomagało, to branie antykonceptów a jak przestałam brać antykoncepty to jedynie ketonal, ale też nie na dłuższą metę, ale byłam w stanie dojść do pracy, podpisać się na liście i średnio po 4 godzinach zwolnić się do domu, bo nie dawałam rady dłużej.

Edytowane przez ali_ma
Czas edycji: 2015-06-24 o 13:11
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:08   #4968
margaritkaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 79
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość

A teściowa w szpitalu rodziła? Bo kiedyś kobiety w domu, bez lekarza rodziły, bez znieczulenia, przychodziła jakaś kobieta starsza i pomagała rodzić. Zawsze mi się to ciśnie na usta jak słyszę takie gadki, co która w ciąży robiła...



Ja czuję tylko głowę i chyba kopniaki nogą. Wydaje mi się, że to głowa bo jakaś twardsza od dupy


My mieliśmy mówić Wiki a cały czas wychodzi Wikusia...
Tak mi się przypomniało odnośnie tego mówienia całego, że szlag mnie będzie trafiał, jak moi teściowie będą się odzywać do Wiktorii. Oni się cały czas pieszczą, jak mówią do swojej wnuczki, a mnie to drażni. Dla mnie samochód to samochód albo auto, a nie "brum brum" a wzorki na koszulkach to wzorki a nie "cacy". Jak ich tego nie oduczę, to mnie nerwica dopadnie


Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Teściowa jest prawie 10 lat młodsza od moich rodziców. Więc ma 56 bodajże, Rodziła jak najbardziej w szpitalu. Powtarza,że pieszo poszła do niego jak zaczęła rodzić-mieszkała jakieś 500 m od niego. Ja naprawdę nie przeżywam nadmiernie stanów w ciąży. Lubię to, jak mówiłam. Jednak irytujące jest jak ona ciągle mówi,że jej nic nie było. Żadnych objawów,że teraz to każdej coś się dzieje. Na szczęście odpuściła jak szybko poszłam na L4. Było zagrożenie i ani chwili się nie zastanawiałam, Dziecko jest najważniejsze w tym momencie. Wcześniej źle mówiła o kobietach, które szybko idą na L4.

Powtarza jak jej dzieci w nocy spały, nic nie niszczyły i każdy potwierdzi,że wychowanie w brudzie dzieciom służy najlepiej. Skoro sama lubię porządek i nie uznaje jak ona sprzątania sporadycznego to mam nagle zaprzestać dbania o dom?


Ja też nie lubię takiego seplenienia i nadmiernego zdrabniania. Jakby dziecko jakieś przygłupie było. Moja przyjaciółka, jak ją ostatnio zobaczyłam jak "trilała" do małego psa to myślałam,że wyjdę. Zemdliło mnie od tego przesłodzenia.
margaritkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:11   #4969
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

A Wy co myślicie na ten temat?

http://natemat.pl/146527,facebook-ni...ontrowersje?fb

dla mnie to zdjęcie na plaży to już przesada.. ja nie zamierzam oglądać mojego łożyska..
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-24, 13:13   #4970
fatal21
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 729
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Jako nie pierworodka to się wypowiem o połogu po CC.
Bóle macicy są bo się obkurcza ale na pewno nie jak na miesiączki mam porównanie bo zdarzało mi się brać nawet tramal przed ciąża.u mnie i moich SIS potwierdziła się reguła że bóle miesiączkowego po ciąży są znacznie słabsze teraz juz po 1 dziecku już nawet nospy nie bralam.humoru po porodzie są tzw baby blues ale do przeżycia.ją pamietam że 3-5 dzień był najgorszy bo wylam bo dziecko płacze bo się nie najada bo coś tam.
__________________
Nasza cudowna Zosia jest z Nami od 12.12.2011))
fatal21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:13   #4971
melawen
Rozeznanie
 
Avatar melawen
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków, Śląsk
Wiadomości: 747
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Kissmisiaa Pokaż wiadomość
Spróbuj może cię coś ruszy ja juz myślałam że po lewatywe pójdę ale nawet nie wiem czy można.
Bianeczka polecala jeszcze czopki glicerynowe i mnie ginekolog tez ale na razie ich nie potrzebuje
Lewatywy ponoć nie można. Mnie też nic nie rusza:/ Ale ja nawet przed ciążą mogłam jeść dziwne mieszanki w stylu ogórki kiszone + śliwki + mleko i mój pancerny żołądek wszystko znosi

Cytat:
Napisane przez margaritkaaa Pokaż wiadomość
Możesz,możesz!

Ja spotykam się z małą sympatią ludzi wobec ciąży. Patrzą jak na ufo, nie ustąpią miejsca itd. Mamy prawo czuć się źle czy inaczej. Niestety bliscy również nie potrafią pewnych rzeczy zrozumieć. Nie pamięta wół jak...

Ja od niedzielnej wizyty teściowej mam spadek nastroju. Jej nic w ciąży nie było, pracowała i nosiła siaty zakupów. Nie rozumie jak mówię,że mnie coś boli czy mam zgagę. Ja nie narzekam na stan ciążowy, lubię to. Jednak jak już zapyta,sporadycznie, jak się czuję to wspomnę co się dzieje.
Nie będę już przywoływać jej poglądów na wychowywanie dziecka czy teorii,że niektóre kobiety mają kiepski pokarm..
Z moich obserwacji wynika, że niestety najgorsze są stare baby, a już najgorzej w przychodni
Tak to, np. w teatrze zdarzyło mi się, że mnie dziewczyny przepuściły do toalety, ale dzisiaj stałam w kolejce do rejestracji ponad pół godziny i totalnie mnie nikt nie widział (właściwie ja poszłam potem usiąść i mąż stał, ale najpierw stałam z nim). A jak wychodziłam z przychodni, to chciała wejść gruba starsza babka i nie poczekała aż wyjdę tylko mnie prawie stratowała. Według mojej wiedzy z savoir vivre'u wynika, że najpierw się wychodzi, a potem wchodzi, ale cóż...
Tak samo kiedyś starsza babka na poczcie się wepchała przede mnie. Jeśli chodzi o Panów i młode kobiety to zawsze super. Mam nadzieję, że na starość nie będę taka...

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
niestety to typowy zapach wosku.. jutro przejdę po mieście, może znajdę jakieś mniej śmierdzące. Sprzedawczyni powie, że nienormalna wącha świeczki do świecznika

ja musiałam wrócić do swojego antyperspirantu bo kupiłam inny i nie tolerowałam go..

margaritkaa - ja też nie miałam okazji przekonać się do sympatii ludzi dla osób w ciąży. Wczoraj jedna baba wręcz próbowała się wepchnąć w kolejkę przede mną.. ale bezczelnie zwróciłam jej uwagę! moja teściowa też jest specyficzna - nawet ze zwykłej uprzejmości nie zapyta czy może coś mi trzeba pomóc etc.. radź se sam. Ehh..
Umarłabym albo wywaliłabym jej te świeczki... Tak samo jak dziewczyny, które pisały wyżej odstawiłam perfumy, bo mnie drażnią, a takie świeczki to dopiero...

Cytat:
Napisane przez czarownica_tea Pokaż wiadomość
Ja po poleceniu przez Dane kupuje od 2 miesięcy w Tesco z dostawa do domu i jestem zachwycona. Raz zgubili wodę z zamówienia ale przepraszali tysiąc razy. Pan który dostarcza zawsze proponuje ze mi wniesie zakupy do kuchni .

Co do kultury to dzis w tramwaju miejsca chciała mi ustąpić staruszka. Obok kilkoro młodych ludzi. Widać wszyscy cieżko chorzy. Podziękowałam jechałam 2 przystanki.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
CHyba pod koniec ciąży też skorzystam, chociaż ja lubię produkty z pobliskiego targu, takich warzyw to w supermarkecie nie dostanę. Ale już je robię na raty. Idę do 2 budek, znoszę do samochodu, kolejne 2, itd. A potem zanoszę do domu na raty to co musi iść szybko do lodówki, a resztę zostawiam na powrót męża

Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
ja mam wytypowane Tymon, Leon, ale mężowi się nie podobają za to jego typ mnie rozwalił, bo miałam od razu skojarzenie Natan = Szatan i to do mnie nie przemawia, wcześniej myśleliśmy o Oskarze (zanim poznaliśmy płeć,) na to można powiedzieć, że wstępnie przystaliśmy, ale ... nie pasuje mi teraz to imię, mężowi chyba też przestało jeszcze dziecka na świecie nie ma, a już takie problemy : mur:

co do mięsa - wędlin, to połowa sklepowych mi nie smakuje, wszystkie jakieś dziewne słone i moim zdaniem szybko się psują, czego mąż nie zauważa, zdarzało mi się już prosić, aby dały mi w sklepie do powąchania, a jak miały problem to kupowałam jeden plasterek i dopiero decydowałam czy kupuję więcej, ale po takich akcjach mąż przestał ze mną chodzić na zakupy do mięsnego
Też mi się bardzo podobało Tymon Ale mężowi nie.
A co do wędlin to nie jesteś dziwna, bo o dobre wędliny teraz trudno. Ja kupuję tylko na targu wędliny z limanowej albo z takiej budki, gdzie sami robią, no albo jem wyroby własne mojego ojca Reszty się nie tknę. Ale polecam te z limanowej bo są takie bardziej ogólnodostępne.
melawen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:15   #4972
malaja86
Rozeznanie
 
Avatar malaja86
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 895
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Właśnie niby w większosci jak macica się obkurcza to odczuwalne jest to jak silniejsze bóle miesiączkowe, ale można w razie czego wziąć paracetamol... A jak będzie na prawdę to się okaże Ja póki co obawiam się w porodu i chciałabym juz leżeć z maluszkiem na położnictwie [COLOR="Silver"]
.
Ojej to ja Cię podziwiam. Ja jeszcze chętnie pochodzę w ciąży. Trochę się boję tego macierzyństwa.
__________________
udało się - będziemy rodzicami
malaja86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:17   #4973
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

owieczkaa
Kupiłam ostatnio na giełdzie mięso z łopatki wieprzowej przy mnie facet mielił. Ani nie śmierdziało ani nie było mi niedobrze. To samo po kiełbasie bo tam kupiłam. Chyba zależy właśnie od tej chemii co tam pchają :/.

ali_ma
Spokojnie dojdziecie do porozumienia
Natan szatan dobre hahaha

Przed chwilą dowiedziałam się, że mój znajomy wpadł z dziewczyną... 5 tydzień ciąży. To już chyba dziecko marcowe/kwietniowe?
__________________
Szalona żona i matka wariatka

Edytowane przez namisek1990
Czas edycji: 2015-06-24 o 13:18
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:18   #4974
melawen
Rozeznanie
 
Avatar melawen
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków, Śląsk
Wiadomości: 747
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
paracetamol to mi nawet na ból głowy nie pomaga
ale patrząc ogółem "silniejsze bóle miesiączkowe" będą dla większości, to może ja będę odczuwać te "silniejsze bóle miesiączkowe" słabiej niż swoje normalne oby tak było, a w najgorszym wypadku nie będę karmić cyckiem i będę brać ketonal, żeby w ogóle zając się dzieckiem

Panna Izabela - ja przez 16 lat posiadania tej wątpliwej przyjemności jaką jest okres próbowałam tyle leków, żeby jako tako funkcjonować, że masakra, jedyne co pomagało, to branie antykonceptów a jak przestałam brać antykoncepty to jedynie ketonal, ale też nie na dłuższą metę, ale byłam w stanie dojść do pracy, podpisać się na liście i średnio po 4 godzinach zwolnić się do domu, bo nie dawałam rady dłużej.
A uprawiałaś jakiś sport? Powiem Ci, że mi na bóle okresowe pomagał sport, trochę ruchu i bolało naprawdę dużo mniej, tylko trzeba się przełamać.
melawen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:19   #4975
fatal21
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 729
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Nienawidzę porównań a kiedyś to......kurde kiedyś były i kwadratowe koła do jasnej ch......trudno żebyśmy w tym wieku mieszkali w ziemiankach.TV kiedyś nie było niech teściową nie ogląda,samochodów nie było niech chodzi pieszo.z ciąża się nie cackali bo było milion poronień a kobiety nie wiedziały że są w ciąży.jeśli były komplikacje w czasie ciąży to dzieci nie przezywaly. Tylko że nie było poczarnobylowego pokolenia,nowotworów etc.my jesteśmy slabsinod tzw przedwojennego materiału i nic na to nie poradzimy więc porównywanie ciąży sprzed 40-50 czy 30 lat ma się jak pięść do Oką
__________________
Nasza cudowna Zosia jest z Nami od 12.12.2011))
fatal21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:22   #4976
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
paracetamol to mi nawet na ból głowy nie pomaga
ale patrząc ogółem "silniejsze bóle miesiączkowe" będą dla większości, to może ja będę odczuwać te "silniejsze bóle miesiączkowe" słabiej niż swoje normalne liz:liz:liz: oby tak było, a w najgorszym wypadku nie będę karmić cyckiem i będę brać ketonal, żeby w ogóle zając się dzieckiem

Panna Izabela - ja przez 16 lat posiadania tej wątpliwej przyjemności jaką jest okres próbowałam tyle leków, żeby jako tako funkcjonować, że masakra, jedyne co pomagało, to branie antykonceptów a jak przestałam brać antykoncepty to jedynie ketonal, ale też nie na dłuższą metę, ale byłam w stanie dojść do pracy, podpisać się na liście i średnio po 4 godzinach zwolnić się do domu, bo nie dawałam rady dłużej.
Ja bolesne miesiączki miałam przez branie tabletek na wyregulowanie okresu. Odstawiłam i pojawił się ból, przez który nie mogłam się ruszyć. Teściowa moja mi dała raz Nimesil i pomagał. Najpierw jeden, po roku dwa dziennie... On jest mniej więcej taki silny jak ketonal.
Cytat:
Napisane przez margaritkaaa Pokaż wiadomość
Teściowa jest prawie 10 lat młodsza od moich rodziców. Więc ma 56 bodajże, Rodziła jak najbardziej w szpitalu. Powtarza,że pieszo poszła do niego jak zaczęła rodzić-mieszkała jakieś 500 m od niego. Ja naprawdę nie przeżywam nadmiernie stanów w ciąży. Lubię to, jak mówiłam. Jednak irytujące jest jak ona ciągle mówi,że jej nic nie było. Żadnych objawów,że teraz to każdej coś się dzieje. Na szczęście odpuściła jak szybko poszłam na L4. Było zagrożenie i ani chwili się nie zastanawiałam, Dziecko jest najważniejsze w tym momencie. Wcześniej źle mówiła o kobietach, które szybko idą na L4.

Powtarza jak jej dzieci w nocy spały, nic nie niszczyły i każdy potwierdzi,że wychowanie w brudzie dzieciom służy najlepiej. Skoro sama lubię porządek i nie uznaje jak ona sprzątania sporadycznego to mam nagle zaprzestać dbania o dom?


Ja też nie lubię takiego seplenienia i nadmiernego zdrabniania. Jakby dziecko jakieś przygłupie było. Moja przyjaciółka, jak ją ostatnio zobaczyłam jak "trilała" do małego psa to myślałam,że wyjdę. Zemdliło mnie od tego przesłodzenia.
No to mogła urodzić w domu
Moja jest młodsza, a też mi mówiła, że chodziła do pracy (do 5 msc), itp. Ale ja się akurat tym nie przejmowałam.

Też dla mnie to brzmi, jak mówienie do niepełnosprawnego. A przecież dziecko to normalna istota.
Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
A Wy co myślicie na ten temat?

http://natemat.pl/146527,facebook-ni...ontrowersje?fb

dla mnie to zdjęcie na plaży to już przesada.. ja nie zamierzam oglądać mojego łożyska..
Ja tam bym się wolała nie fotografować podczas porodu lub tuż po

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:22   #4977
TusiaeM
Zakorzenienie
 
Avatar TusiaeM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Z laptopa
Wiadomości: 4 443
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI



Cytat:
Napisane przez meryy82 Pokaż wiadomość
proponuję by w nowym wątku z listy mamuś usunąć mamy, które się w ostatniej części nie udzielały
Ok


Cytat:
Napisane przez fatal21 Pokaż wiadomość
Kissimmi dziecko trzeba układać na wszystkie str na boki na pleckach.żeby główką była symetryczna a nie spłaszczona z jednej strony.ją po jedzeniu nigdy nie odkladalam na plecy tylko boki
W nocy też układałaś na boku?


Jak nikt nie wyraża sprzeciwu to zakładam nowy wątek
Tylko mam prośbę abyście nie pisały w nim dopóki tu nie wkleję linka, bo nie wiem czy nie będą mi potrzebne dwa posty
__________________

I like my money right where I can see it... hanging in my closet!


My life is happening now, not in a one or two years, but now.
TusiaeM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:22   #4978
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez fatal21 Pokaż wiadomość
Jako nie pierworodka to się wypowiem o połogu po CC.
Bóle macicy są bo się obkurcza ale na pewno nie jak na miesiączki mam porównanie bo zdarzało mi się brać nawet tramal przed ciąża.u mnie i moich SIS potwierdziła się reguła że bóle miesiączkowego po ciąży są znacznie słabsze teraz juz po 1 dziecku już nawet nospy nie bralam.humoru po porodzie są tzw baby blues ale do przeżycia.ją pamietam że 3-5 dzień był najgorszy bo wylam bo dziecko płacze bo się nie najada bo coś tam.
oby i u mnie tak było z tymi bólami tramal też brałam ale ponoć szybko uzależnia niestety znajoma mówiła, że u niej poród nie pomógł na bóle i miała takie same jak nie większe

melawen - chodziłam na pumpa, abf, pilates, rowery, zależy co mi w danym dniu-tygodniu pasowało i niestety różnicy nie było

Edytowane przez ali_ma
Czas edycji: 2015-06-24 o 13:28
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:24   #4979
oczarowana
Zadomowienie
 
Avatar oczarowana
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Kissmisiaa Pokaż wiadomość
Łatwo będzie to ogarnąć. Wystarczy kliknąć na ilość postów obok tytułu watku i ranking wychodzi kto się najwięcej udzielił
yyyyyyy Kiss a jak to się robi,nie umiem tego podejrzeć. taki ćmok jetem


Tez jestem ZA żeby zrobić listę mamuś zaginionych albo pousuwać z listy te które się nie udzielają od np. 2 mcy.

oki oki JUŻ MAM NADROBIŁĄM WĄTEK :p


Nie wiem why,ale od razu obstawiłam,że nasze przodownice-pisownice na wątku to owca i bianka :P

Edytowane przez oczarowana
Czas edycji: 2015-06-24 o 13:27
oczarowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 13:27   #4980
melawen
Rozeznanie
 
Avatar melawen
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków, Śląsk
Wiadomości: 747
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Ja bolesne miesiączki miałam przez branie tabletek na wyregulowanie okresu. Odstawiłam i pojawił się ból, przez który nie mogłam się ruszyć. Teściowa moja mi dała raz Nimesil i pomagał. Najpierw jeden, po roku dwa dziennie... On jest mniej więcej taki silny jak ketonal.

No to mogła urodzić w domu
Moja jest młodsza, a też mi mówiła, że chodziła do pracy (do 5 msc), itp. Ale ja się akurat tym nie przejmowałam.

Też dla mnie to brzmi, jak mówienie do niepełnosprawnego. A przecież dziecko to normalna istota.

Ja tam bym się wolała nie fotografować podczas porodu lub tuż po

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Moja matka w dzień porodu jeszcze była w pracy i po pracy pojechała autobusem do szpitala, bo miała umówione wywołanie, już była po terminie I też się bałam, że mi będzie marudzić, ale strasznie na mnie uważa. Nie pozwala mi nic ciężkiego nosić, każe leżakować, dzwoni i pyta jak się czuję i już mnie wysyła powoli na L4 A ja się bardzo dobrze czuję.
melawen jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-24 19:53:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.