|
|
#5011 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
|
|
#5012 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
jula gratuluje
|
|
|
|
#5013 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
aaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!im soooooo happy!!!!!!!!!!!
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
|
|
#5014 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Jula gratulacje
Wklejam foty ze studniowki Jedna jest z przed, a reszta jakos ok 2 w nocy
|
|
|
|
#5015 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Julka super, gratuluje
Trza to oblać ![]() Ciekawa jestem jak tam nasza Iza na randce ![]() Shewapokazuj szybko zdjęcia, jesli chodzi o problemy z cerą to ja walczyłam 2 lata temu. Bez dermatologa sie u mnie nie obeszło niestety. Stosowałam kwasy, dzięki którym wszystko wrociło do normy edit: zdjęcia już są Wygladałaś slicznie!!!, aaa i ja też chce taka figure Cytat:
nie cierpię takich facetów. Fajnie że się angażuje, jest zdolny do uczuć itp ale nie na 2 czy 3 randce! Czasami zdaje mi się, że facet musi mnie na początku troche olać żebym poczuła zainteresowanie , bo jeśli widze że od razu, zanim mnie pozna stara się jak oszalały, to przykro mi ale spalony jest na starcie...Wiecie dziewczyny, S. strasznie mi się podoba, naprawdę. Zauroczył mnie, tak jak kiedyś t. I czasami nie moge uwierzyć, że to prawda, że los się do mnie uśmiechnął, że wszystko powoli się układa... no i do tego te pocałunki dodam Magda, że odwołuję to wszystko o długim celibacie itp myślę ,że nie bedzie z nim tak źle i podpatrzyłam wczoraj, że ma moje zdjęcie na tapecie w telefonie
|
|
|
|
|
#5016 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
dzieki wam dziewuszki
Magda jakbym slyszala o moim bylym Adamie...nie no takie w sumie cieple kluchy co nie? my potrzebujemy kogos kto nam pokaze ze jest facetem a nie chlopcem....ehh![]()
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
|
|
#5017 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Jamaica Dziekuje
A ty nie marudź bo sama też masz niezla figurke No A to S. wcale sie taki 'grzeczny' nie okazał, no no Wyjdzie na to ze celibat sie skonczy szybciej niz myslalas Ja jutro jade do D. i kto wie, może...
|
|
|
|
#5018 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
baby wiec jak? oblewacie dzis ze mna???
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
|
|
#5019 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
|
|
|
|
#5020 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
nie wiem ale ja jestem
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
|
|
#5021 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: WielkaPolska :)
Wiadomości: 6 710
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
porzucił mnie po 9miesiącach razem.
dlaczego? bo byłam pijana i chciałam aby był przy mnie. oryginalne prawda? ugh. a teraz ciocia colds postanowiła, że..: nie będzie się Nim przejmować i oleje Go jak będzie chciał wrócić. ale kurczęęęę. i tak mi źle |
|
|
|
#5022 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
ale jak...bo nie rozumiem,bo bylas pijana?
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
|
|
#5023 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Julka troche sie spoznilam ale mam nadzieje ze cosik dla mnie zostalo
GRATULACJE !!!Teraz pojdziesz do szkoly? No no ostatnio same dobre nowiny ![]() Camilla i dobrze, niech nie mysli ze bez niego siedziec w domku bedziesz. Jak pytalam Cie jak wyglada wasz kontakt na codzien to mialam na mysli czy duzo rozmawiacie przez tel, na gg, smsy, bo zwykle na poczatku to druty plona Jak jest chory to zrozumiale ale ja bym tak sie starala ulozyc plany zebym przynajmniej raz w tyg sie widziec. Moze taka zolza teraz jestes ze facet sie boi byc nadgorliwy hahahaMagda moze sie facet jeszcze rozkreci, chociaz zwykle te pierwsze wrazenie jest bezcenne, a jak nie to nie warto nic na sile. Ale troche mnie zszokowaly jego wyznania. Shewa sliczna mialas sukienke i makijaz i w ogole uroczo wygladalas. ![]() Jamaica coraz ciekawsza ta wasza znajomosc sie wydaje ![]() Witaj Colds, napisz cos wiecej co sie stalo, widze ze juz sama wiesz jak sie zachowac PO, teraz trzeba wprowadzic to w zycie
__________________
Haslo mojego matematyka " Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich" |
|
|
|
#5024 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Bry!
Nie wyspałam się A dzisiaj na imprezke ![]() Wczoraj wizaz wieczorem strasznie mi mulił, dlatego zdam to pytanie teraz: Nino dlaczego masz mieszane uczucia? Chodzi konkretnie o M. czy w ogóle o nas, o nasz związek? Rodolphe ale ja aż taką zołzą nie jestem Co do częstszego spotykania sie, to mam nadzieje, że coś wymyślimy |
|
|
|
#5025 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 4 135
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Cześc dziewczyny
![]() Wpadam codziennie, staram się wszystko czytać, ale nigdy nie potrafię się zebrać do napisania... Iza, zaproszenie na naszej klasie wysłane i dziękuje za przyjęcie Jamaico, każda z nas sobie zasłużyła na coś prawdziwego, cudnego... Także strasznie się cieszę, że powoli zaczyna się u Ciebie układać ![]() U mnie też przez ostatni czas wydarzyło się strasznie dużo. Niestety z pewnego powodu nie chce tu o tym pisać. Obiecuje, ze zbiorę się w najbliższym czasie i napisze Wam każdej na pw Buziaki
|
|
|
|
#5026 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Zapomniałam napisać wyżej: Shewo ślicznie wyglądałaś, szkoda, ze na zdjęciach nie ma uchwyconych butów i torebki
No, ale ja czepliwa jestem Veiovis zabrzmiało dość tajemniczo No, ale poczekamy na Twoje PW
|
|
|
|
#5027 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Laski ja mykam, miłego weekendu wam życze
Jutro pewnie się pojawię
|
|
|
|
#5028 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 768
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Obcięłam wczoraj włosy(miałam juz tak długie,że od biedy mogłam je związać w mini kitkę)- koleżanka z pracy nie poznała mnie wczoraj na przystanku, wg. mnie wygladam jak młody chłopaczek, a w domu śmieją się,że jak oskubana kurka-dobrze,że mi szybko odrastają- dziś mam premierę w teatrze- ciekawe co powiedzą jak mnie zobaczą
|
|
|
|
#5029 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Bry
Kamila, udanej zabawy ![]() Dzisiaj M miał iść ze swoją siostrą i jej facetem do klubu, bo ja niestety chora i nie mogę. Wczoraj coś tam gadał na ten temat. Powiedziałam, zeby szedł aczkolwiek zadowolona nie byłam. Już raz miałam taką sytuację z moim eks. Wiem, że ich nie ma co porównywać, bo to dwa zupełnie inne światy, ale wtedy tamten poszedł jak ja byłam chora po czym zaczał się koszmar z jakąś laską, którą tam poznał. Mam już chyba jakiś lęk przed takimi wyjściami. No ale nic nie mówiłam. Dzisiaj koło południa mi napisał, że nie pójdzie beze mnie, bo gdyby on był chory to pewnie byłoby mu smutno, że ja gdzieś wychodze. Zrobimy dzisiaj kolacyjkę i mam nadzieję, że nie będzie żałował, że spędził ten czas ze mną a nie na imprezie.
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
|
|
|
#5030 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Astra - bardzo ladnie sie zachowal
Shewa - masz sliczne rysy twarzy i oczy ![]() rany jakby ze mna faceci zrywali bo sie upilam to.... ![]() Ja wczoraj bylam na tej imprezie urodzinowej. Wybawilam sie strasznie a impreza taka, ze opowiadac bedzie co przez nastepny miesiac
|
|
|
|
#5031 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
bry baby
jestem jak na razie z malym ale potem mam wolne za jakies 35 min i ide sobie pocwiczyc,a potem wydzwaniac bede do Pl z nowinami alesz sie ciesze wczoraj ogladalam The nanny diares ,ogladala ktoras??? super
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
|
|
#5032 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Wczoraj byłam na imprezie z Zuz.No i...poznałam faceta
.Kurka,z tego P. to chyba nic nie będzie,bo jednak nie myślałam o nim,ani nic...A wczorajszy koleś był mega ciachem .Ciekawe czy się odezwie Dobra,zn am odpowiedź .Ja w sumie rzadko tak mam,ze jak mi się fizycznie koleś mega hiper bardzo podoba o jest to odwzajemnione.Tak było tylko z Kłamcą...No i teraz ten Ł.ale to chyba typ podrywacza ![]() No ja się nie nadaje do facetów no |
|
|
|
#5033 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Veilvois mam nadzieje ze lepiej u Ciebie
Magda moze tym razem trafi sie lepsze ciacho. Nie wiem jak u was dziewczyny ale u mnie 70% o atrakcyjnosci swiadczy charakter, spsoob bycia, inteligencja faceta a 30% wyglad ![]() Widze ze wszystkie cos planujecie na dzis. Ja tez (latanie za siuskami i kupkami psinki) Mielismy isc na urodziny kumpla no ale Sasza jest jeszcze nieokielzana Moze macie jakies rady dla mnie jak nauczyc tego zwierza ze nasza kuchnia to nie jej ubikacja Wiem ze najlepiej to od razu uczyc psa zalatwiac sie na dworze ale po pierwsze jest starsznie zimno i chyba pol metra sniegu a Sasza nie ma jeszcze wszystkich serii szczepionek (tu trzeba zaszczepic psa na milion chorob). Wiec alternatywa sa takie maty do ktorych wsiaka wszytsko i krystalizuje ale ona unika tego jak ognia. Poza tym pije co 5 min wode, a sika co 2 minuty wiec nawet by winda nie nadarzyla kursowac. Jesli ktoras z Was jeszcze ma ochote moja mordke zobaczyc na n-k to zapraszam na PW
__________________
Haslo mojego matematyka " Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich" |
|
|
|
#5034 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Ja mialam dwa psy, zostal tylko jeden, obydwoch od razu uczylismy zeby wszystkie sprawy zalatwial na dworze. Takie maty/sikanie do kuwet itd dla mnie nieco mijaja sie z celem, bo tylko utrudniaja dalsza nauke....
za to jak sie juz pies nauczy ze siku=na polko, bedzie sie rzadziej zalatwiaj bo tez mu sie nie bedzie chcialo tej calej wycieczki robic ;D
|
|
|
|
#5035 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Dzieki dziewczyny za wszystkie miłe słowa
Camilla Zdjęć było ogolnie mało bo ten fotograf jeden na klase co za niego zapłacili cos sie nie spisał na całą studniowke bylo 58 zdjec Na jednym zdjeciu bylo widac pol mojej twarzy i tył głowy D. ![]() Astra M. sie bardzo ładnie zachował A moja kotka ma ruje, juz ktorys dzien i powoli cholery dostaje. Nie moge isc nawet do łazienki i sie wykapac spokojnie. Chyba ze ja jakos tato zajmie. Najgorzej jak jestem sama w domu to sie jej na krok pozbyc nie moge ![]() Z cera cholera nadal walcze... ale jakos sie powoli zaczyna goic to co mi wylazło. W poniedziałek ide do drogeri dobrac podkład A jak mi nie zacznie złazic to wszystko to jakos w tygodniu do dermatologa. Potem bede musiala jeszcze po @ do ginekologa pojsc. Oj to bedzie ciezki miesiac
|
|
|
|
#5036 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 865
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
W związku z przekroczeniem 5000 postów, zakładam kolejną kontynuację wątku
![]() http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?p=6474715 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:18.




Jedna jest z przed, a reszta jakos ok 2 w nocy


.Tylko,że on tak znów z tym,ze mnie kocha ,a ja mam wtedy ochote go palnąć w łeb i szczerze mówiąc mnie zniechęca tym do siebie
.To mnie przeraża,to jego zaangażowanie...Ja zdecydowanie nie jestem zakochana w nim,ale mogłabym gdyby się postarał w przyszłości(bo jest słodki),ale gadki że kocha i ogólnie jakieś depresyjne teksty go eliminują
.Nie wiem co dalej będzie,mam wrażenie,że szukam czegoś innego w mężczyźnie,większego oparcia, "siły",a on jest taki kruchy...Nie wiem co to będzie
nie cierpię takich facetów. Fajnie że się angażuje, jest zdolny do uczuć itp ale nie na 2 czy 3 randce! Czasami zdaje mi się, że facet musi mnie na początku troche olać żebym poczuła zainteresowanie
A ty nie marudź bo sama też masz niezla figurke 





GRATULACJE !!!Teraz pojdziesz do szkoly? No no ostatnio same dobre nowiny 
No, ale ja czepliwa jestem
No, ale poczekamy na Twoje PW
.Ciekawe czy się odezwie
Moze macie jakies rady dla mnie jak nauczyc tego zwierza ze nasza kuchnia to nie jej ubikacja 
