Uniwersytet Łódzki

[marudzenie]

Napisane przez pffe

no to ja powtórzę się: ja zarobiłam na inwentaryzacji 150 zł i musiałam to odprowadzić.
To od jakich prac nie trzeba odprowadzać? o tych bez umowy? bo od umowy zlecenie trzeba od każdej kwoty.

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------


nie, to nie jest tak, że mój kierunek jest cacy i najlepszy. nie chodzi o to tylko właśnie o to jak ludzie idą na bezsensowne kierunki a potem płaczą, że nie mają pracy.
bo są kierunki po których pracy się nie znajdzie. a w zawodzie to chodzi mi o to, że np. pracuje właśnie jako terapeutka czy coś w tym stylu a nie na kasie w biedronce a tak jest często.
oczywiście po każdym kierunku można pracować na kasie. to normalne.

A już wypowiedzi w tv, że powinno się zamknąć połowę kierunków socjologicznych i psychologicznych bo to produkcja bezrobotnych to na prawdę daje do myślenia.

Dla mnie osoba, która pasjonuje się psychologią i idzie na takie studia jest ok i życzę jej jak najlepiej ale masa osób, które idę na psychologię bo nie wiedzą co innego robić to jest komedia na resorach i nigdy nie chciałabym trafić do psychologa czy terapeuty, który nie wiedział co robić i został dla jaj psychologiem, jak taki ma pomagać ludziom? ale to moje zdanie

pracowałam na normalnej umowie, nie odprowadzałam, nie pytaj mnie, dlaczego.

[LittleSeashell]

wybiera się ktoś na pedagogikę spec. pedagogika społeczna w zakresie pracy opiekuńczej i socjalno -wychowawczej, studia stacjonarne 1-go stopnia?

[Japanication]

Wie ktoś czy specjalizacja "optymalizacja decyzji menadżerskich" na IiE - zazwyczaj rusza?

[melani2013]

A ja mam teraz dylemat, bo zdecydowałam się na UŁ i nie wiem jaki kierunek wybrać i który jest najbardziej opłacalny, a co gorsza nie mam pewności, że się dostanę.

A więc tak, na 1 miejscu chciałabym chyba studiować FIR tylko wolałabym spotkać tutaj kogoś kto studiuje ten kierunek i opowie mi o nim co nieco
AHA I MYŚLICIE, ŻE jest sens wgl składać na niego papiery jeśli w tamtym roku próg wynosił 300 pkt a ja będę miała niestety koło 250 ?

Myślał też o logistyce na którą raczej bym się dostała i o Gospodarce przestrzennej ( i też właśnie nie wiem na jakim wydziale byłoby lepiej )

Brałam też pod uwagę geografie i TIR

i powiem wam, że już sama się pogubiłam Teraz postaram się poczytać więcej o tych kierunkach, ale wiadomo, że zawsze lepiej posłuchać opinii tych którzy już mieli z tym styczność

Jeśli ktoś z was studiuję któryś z tych kierunków i ma jakieś ciekawe informacje dotyczące któregoś to będę wdzięczna za pomoc

Ahaa i widziałam, ze nie ma progów na wydział geograficzny dlatego jeśli ktoś byłby zainteresowany to podaję :

Wydział Nauk Geograficznych
geografia studia stacjonarne pierwszego stopnia

96.500
geografia, specjalność: nauczycielska w zakresie geografii i przyrody
studia stacjonarne pierwszego stopnia
127.500
geoinformacja studia stacjonarne pierwszego stopnia

111.000
geomonitoring studia stacjonarne pierwszego stopnia

161.500
gospodarka przestrzenna studia stacjonarne pierwszego stopnia (NG i ZA)

190.000
studia regionalne stacjonarne pierwszego stopnia

126.500

[Japanication]

A ja mam teraz dylemat, bo zdecydowałam się na UŁ i nie wiem jaki kierunek wybrać i który jest najbardziej opłacalny, a co gorsza nie mam pewności, że się dostanę.

A więc tak, na 1 miejscu chciałabym chyba studiować FIR tylko wolałabym spotkać tutaj kogoś kto studiuje ten kierunek i opowie mi o nim co nieco
AHA I MYŚLICIE, ŻE jest sens wgl składać na niego papiery jeśli w tamtym roku próg wynosił 300 pkt a ja będę miała niestety koło 250 ?

Myślał też o logistyce na którą raczej bym się dostała i o Gospodarce przestrzennej ( i też właśnie nie wiem na jakim wydziale byłoby lepiej )

Brałam też pod uwagę geografie i TIR

TiR i gegre sobie odpuść, chyba że chcesz przebalować kilka lat - a potem nic z tego nie mieć.
Z GP też nie jest specjalnie dobrze - ale więcej informacji udzieli Ci studentka tego kierunku ( pisała o GP w innym temacie: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=694642 ).

FiR jest sensowny, logistyka mniej - tam bardziej trzeba w nisze celować, bo jest ten sam problem co z prawem - mocno przesycony rynek, więc dobrym wyjściem są uczelnie na północy kraju.

Próg na UŁ to tylko 300?
Mało.

[marudzenie]

Zależy, na jaki kierunek te progi, bo to jest takie gadanie, że są niskie, a wiadomo, że oni przyjmują więcej osób, bo mają z tego kasę. Zresztą - mogą być w tym roku niższe, zależy jak pójdą matury.

[Japanication]

Napisane przez marudzenie

Zależy, na jaki kierunek te progi, bo to jest takie gadanie, że są niskie, a wiadomo, że oni przyjmują więcej osób, bo mają z tego kasę. Zresztą - mogą być w tym roku niższe, zależy jak pójdą matury.

Nie tyle matury, co liczba kandydatów.
Jak się przejrzy progi pkt. z ostatnich 3 lat - to większość progów jest wprost proporcjonalna do liczby kandydatów.

A w tym roku jest największy niż demograficzny od 3 lat.

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

Ja słyszałam ostatnio że na 1 roku analityki gospodarczej jest selekcja. Przymują dużo studentów bo mają z tego kasę, a później odrzucają z uwagi na opinię, żeby utrzymać dobrą. Odpadają słabi i leserzy. Po części się cieszę z tego, ale kochane liceum trochę mnie rozleniwiło. Powtarzanie przez 3 lata: "musicie być erudytami" bądź też " jesteście elitą, przyszłością" a zarazem przekonanie chcesz się czegoś nauczyć, idź na korki.

Napisane przez Japanication

Nie tyle matury, co liczba kandydatów.
Jak się przejrzy progi pkt. z ostatnich 3 lat - to większość progów jest wprost proporcjonalna do liczby kandydatów.

A w tym roku jest największy niż demograficzny od 3 lat.

Są tego plusy, ale dużo osób każdego roku rezygnuje ze studiów i zmienia kierunek na inny.

Napisane przez Japanication

TiR i gegre sobie odpuść, chyba że chcesz przebalować kilka lat - a potem nic z tego nie mieć.
Z GP też nie jest specjalnie dobrze - ale więcej informacji udzieli Ci studentka tego kierunku ( pisała o GP w innym temacie: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=694642 ).

FiR jest sensowny, logistyka mniej - tam bardziej trzeba w nisze celować, bo jest ten sam problem co z prawem - mocno przesycony rynek, więc dobrym wyjściem są uczelnie na północy kraju.

Próg na UŁ to tylko 300?
Łoo nie spodziewałem się mieć tyle zapasu, chociaż FiR mnie już obecnie nie interesuje.
Progi spadną napewno - pytanie o ile, wątpię czy aż o 50 pkt.

Zgadzam się z twoją opinią. FiR jest sensowną opcją bo zawsze ludzi potrzebują do pracy w bankach i innych instytucjach, a program jest ciekawszy od analityki gospodarczej i mniej czasochłonny.

[Japanication]

Zgadzam się z twoją opinią. FiR jest sensowną opcją bo zawsze ludzi potrzebują do pracy w bankach i innych instytucjach, a program jest ciekawszy od analityki gospodarczej i mniej czasochłonny.

Są lepsze opcje niż banki po FiR.
Sam jednak preferuje coś bardziej w stronę matmy/infy , ekonometria to fajny mix.

[czekol_ada]

Napisane przez Japanication

Wie ktoś czy specjalizacja "optymalizacja decyzji menadżerskich" na IiE - zazwyczaj rusza?
Zależy mi na niej.

Inne pytanie - trochę ciężko znaleźć progi z UŁ ( albo słabo szukam ), ale znajomy zapewnił mnie, że 350 pkt. w zupełności mi wystarczy, może ktoś potwierdzić?

I jak to jest z lektoratami u was?
Chciałbym angielski na C1 + business english, oraz rosyjski na A1.
Czy istnieje taka możliwość i na jakim poziomie jest lektorat?

Jeżeli chodzi o punkty, to powinnaś się dostać, z tego co wiem raczej dużo chętnych na ten kierunek nie ma w porównaniu z innymi.

Dobrego słowa użyłaś mówiąc o lektoracie - "chciałabym". Niestety sporo osób by chciało ale za dobrze to nie wygląda. Jeżeli chodzi o angielski to wypełniasz deklaracje na jakim poziomie chcesz się uczyć. W tamtym roku zrobili testy, po raz pierwszy żeby ustalić poziom dla każdego. Później okazało się że jednak nie brali ich pod uwagę i były niewypałem. Niestety niezależnie od tego czy jesteś w grupie zaawansowanej czy średnio zaawansowanej robisz ten sam podręcznik co wszyscy, który jest na poziomie intermediate. Reszta już zależy od tego jaki prowadzący Ci się trafi, mnie trafiła się świetna babeczka, większość rzeczy robimy z poza książki, dużo mówimy i piszemy. Ale wiem że w innych grupach ludzie ani słowa po angielsku nie mówią i robią tylko jakieś durne zadanka z tej książki. Także jak będziesz miała szczęście to coś wyniesiesz z lektoratu, a jak nie to tylko cofniesz się jeżeli nie będziesz używać języka.
Z tego co wiem to na ek-socu tylko europeistyka ma dwa języki obce. Masz wypisane w siatce godzin 2 języki obce? Jeżeli masz 3 semestry lektoratu to znaczy że masz tylko jeden język. Chyba że coś zmienili.

Napisane przez melani2013

A ja mam teraz dylemat, bo zdecydowałam się na UŁ i nie wiem jaki kierunek wybrać i który jest najbardziej opłacalny, a co gorsza nie mam pewności, że się dostanę.

A więc tak, na 1 miejscu chciałabym chyba studiować FIR tylko wolałabym spotkać tutaj kogoś kto studiuje ten kierunek i opowie mi o nim co nieco
AHA I MYŚLICIE, ŻE jest sens wgl składać na niego papiery jeśli w tamtym roku próg wynosił 300 pkt a ja będę miała niestety koło 250 ?

Myślał też o logistyce na którą raczej bym się dostała i o Gospodarce przestrzennej ( i też właśnie nie wiem na jakim wydziale byłoby lepiej )

Zgadzam się z resztą , idź na FiR, albo coś z finansami czy rachunkowością. Teraz pozmieniali te nazwy kierunków żeby niby coś nowego było. I w tym przypadku wybrałabym wydział zarządzania. Ludzie mają podzielone zdanie na temat FiR, jedni mówią że lepsze na ek-socu, drudzy że na WZ. Ja studiuję na obu tych wydziałach, co prawda inne kierunki ale z tego co obserwuję to wybrałabym WZ jeżeli chodzi o FiR.

Co do GP to chyba najlepsza jest na polibudzie. A z dwojga złego to lepsza ta na ek-socu. Chociaż na uczelni mówią generalnie że jest już dużo absolwentów tego kierunki i że nie ma pracy, przynajmniej w Łodzi.

Co do logistyki to nie mam zdania, zna kilka osób na tej na ek-socu jedni zadowoleni, inni nie. Miałam jednego kolegę na tym kierunki na WZ ale wyleciał na 2 roku, mówił że lekko nie było ale z nim to nigdy nie wiadomo


[1=8c5e47fe6e48fd89bc9c227 f1239fe5b9f79e095_5edd717 29ccf0;40979043]Ja słyszałam ostatnio że na 1 roku analityki gospodarczej jest selekcja. Przymują dużo studentów bo mają z tego kasę, a później odrzucają z uwagi na opinię, żeby utrzymać dobrą. Odpadają słabi i leserzy. [/QUOTE]

Wszędzie tak jest. Na AG początkowo miały być 3 grupy, wyszło 5. Teraz chyba nawet połowy osób nie ma. Na większość kierunków jest rzekomo 60/90 miejsc a zawsze przyjmują 100/150 osób. I nie chodzi tu o opinię, studenta nie możesz odrzucić, zda sesje to zda, nie to nie. Chodzi o kase, rocznie możesz mieć dwa warunki, każdy po 500zł, biznes dobry. Większość osób woli zapłacić niż mieć rok w plecy.

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

Napisane przez czekol_ada

Jeżeli chodzi o punkty, to powinnaś się dostać, z tego co wiem raczej dużo chętnych na ten kierunek nie ma w porównaniu z innymi.

Dobrego słowa użyłaś mówiąc o lektoracie - "chciałabym". Niestety sporo osób by chciało ale za dobrze to nie wygląda. Jeżeli chodzi o angielski to wypełniasz deklaracje na jakim poziomie chcesz się uczyć. W tamtym roku zrobili testy, po raz pierwszy żeby ustalić poziom dla każdego. Później okazało się że jednak nie brali ich pod uwagę i były niewypałem. Niestety niezależnie od tego czy jesteś w grupie zaawansowanej czy średnio zaawansowanej robisz ten sam podręcznik co wszyscy, który jest na poziomie intermediate. Reszta już zależy od tego jaki prowadzący Ci się trafi, mnie trafiła się świetna babeczka, większość rzeczy robimy z poza książki, dużo mówimy i piszemy. Ale wiem że w innych grupach ludzie ani słowa po angielsku nie mówią i robią tylko jakieś durne zadanka z tej książki. Także jak będziesz miała szczęście to coś wyniesiesz z lektoratu, a jak nie to tylko cofniesz się jeżeli nie będziesz używać języka.
Z tego co wiem to na ek-socu tylko europeistyka ma dwa języki obce. Masz wypisane w siatce godzin 2 języki obce? Jeżeli masz 3 semestry lektoratu to znaczy że masz tylko jeden język. Chyba że coś zmienili.




Zgadzam się z resztą , idź na FiR, albo coś z finansami czy rachunkowością. Teraz pozmieniali te nazwy kierunków żeby niby coś nowego było. I w tym przypadku wybrałabym wydział zarządzania. Ludzie mają podzielone zdanie na temat FiR, jedni mówią że lepsze na ek-socu, drudzy że na WZ. Ja studiuję na obu tych wydziałach, co prawda inne kierunki ale z tego co obserwuję to wybrałabym WZ jeżeli chodzi o FiR.

Co do GP to chyba najlepsza jest na polibudzie. A z dwojga złego to lepsza ta na ek-socu. Chociaż na uczelni mówią generalnie że jest już dużo absolwentów tego kierunki i że nie ma pracy, przynajmniej w Łodzi.

Co do logistyki to nie mam zdania, zna kilka osób na tej na ek-socu jedni zadowoleni, inni nie. Miałam jednego kolegę na tym kierunki na WZ ale wyleciał na 2 roku, mówił że lekko nie było ale z nim to nigdy nie wiadomo




Wszędzie tak jest. Na AG początkowo miały być 3 grupy, wyszło 5. Teraz chyba nawet połowy osób nie ma. Na większość kierunków jest rzekomo 60/90 miejsc a zawsze przyjmują 100/150 osób. I nie chodzi tu o opinię, studenta nie możesz odrzucić, zda sesje to zda, nie to nie. Chodzi o kase, rocznie możesz mieć dwa warunki, każdy po 500zł, biznes dobry. Większość osób woli zapłacić niż mieć rok w plecy.

500 zł za jeden warunek, matko
A tak ciężko jest z językami naprawdę? Bo na FiRze z tego co czytałam można wziąć 2 języki wybrać. A czy to coś da? Czy lepiej na dodatkowe zajęcia w szkole językowej?

A poza tym co sądzisz jeszcze o ekonomii w języku angielskim na eksocu? Jaki w ogóle kierunek byś poleciła z dziedziny związanych z ekonomią? Chodzi mi o taki, by było dużo informacji, nauki, języki i jeszcze trochę wolnego czasu na życie

[paulimonium]

Witam. Orientuje się ktoś jakie były w ubiegłym roku progi na chemię na uł? Dodam że maturę zdawałam w 2012r z wynikami:
biologia rozszerzona - 75%,
chemia rozszerzona - 53%,
angielski podst. - 92%,
matematyka podst. - 82%.
Z tego co się orientuję języka polskiego nie wymagają na tym kierunku.

Boję się że mogę się nie dostać.

[Japanication]

To na chemie są jakieś progi?

[czekol_ada]

[1=8c5e47fe6e48fd89bc9c227 f1239fe5b9f79e095_5edd717 29ccf0;40998828]500 zł za jeden warunek, matko
A tak ciężko jest z językami naprawdę? Bo na FiRze z tego co czytałam można wziąć 2 języki wybrać. A czy to coś da? Czy lepiej na dodatkowe zajęcia w szkole językowej?

A poza tym co sądzisz jeszcze o ekonomii w języku angielskim na eksocu? Jaki w ogóle kierunek byś poleciła z dziedziny związanych z ekonomią? Chodzi mi o taki, by było dużo informacji, nauki, języki i jeszcze trochę wolnego czasu na życie [/QUOTE]

Tak na ek-socu warunek kosztuje 500zł ale za to jaką masz motywację do nauki na ewentualne poprawki
Sytuacja dotycząca języka, którą opisałam ma miejsce od tego semestru (jestem na 1 roku). Wiem że osoby z 3 roku miały podręczniki do angielskiego na rożnych poziomach, teraz to zmienili ale jak będzie od października tego nikt nie wie, co i rusz coś zmieniają na tej uczelni, szkoda że wcale nie na dobre. Prawie wszędzie masz tylko jeden język, na ek-socu zdaje się że tylko europeistyka ma dwa, FiR na pewno nie. Tak jak pisałam jak trafisz na fajnego prowadzącego to coś z lektoratu wyniesiesz. Ale raczej nie pokładałabym dużych nadziei w nauce języka na studiach.

O eko w j. ang za wiele nie wiem ale raczej najwyższych lotów nie jest. Musisz dokładniej sprecyzować co Cię interesuje, jakie przedmioty, co chciałabyś robić. Chcesz dużo informacji- idź na socjologie, nauki- na stricte techniczny kierunek na polibudzie, języki- idź na filologie, czas wolny zawsze się znajdzie
Studia z zakresu ekonomii to bardzo szerokie pojęcie, prawie wszystkie kierunki na ek-socu oraz WZ to kierunki ekonomiczne.
Lubisz matme? Nie boisz się jej i byłabyś w stanie ją znosić przez całe studia?

[Japanication]

Jeżeli chodzi o kierunki ekonomiczne po angielsku, to najlepszy jest FiR - wtedy od razu możesz zdawać certyfikaty.

Słabo coś macie z tymi lektoratami, na UE są zawsze 2 języki i to po 60 h oba.

[pffe]

Napisane przez Japanication

Jeżeli chodzi o kierunki ekonomiczne po angielsku, to najlepszy jest FiR - wtedy od razu możesz zdawać certyfikaty.

Słabo coś macie z tymi lektoratami, na UE są zawsze 2 języki i to po 60 h oba.

też bym chciała dwa lektoraty no ale trudno. od października sobie wezmą oddzielnie bo mają tanio na PŁ

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

Napisane przez czekol_ada

Tak na ek-socu warunek kosztuje 500zł ale za to jaką masz motywację do nauki na ewentualne poprawki
Sytuacja dotycząca języka, którą opisałam ma miejsce od tego semestru (jestem na 1 roku). Wiem że osoby z 3 roku miały podręczniki do angielskiego na rożnych poziomach, teraz to zmienili ale jak będzie od października tego nikt nie wie, co i rusz coś zmieniają na tej uczelni, szkoda że wcale nie na dobre. Prawie wszędzie masz tylko jeden język, na ek-socu zdaje się że tylko europeistyka ma dwa, FiR na pewno nie. Tak jak pisałam jak trafisz na fajnego prowadzącego to coś z lektoratu wyniesiesz. Ale raczej nie pokładałabym dużych nadziei w nauce języka na studiach.

O eko w j. ang za wiele nie wiem ale raczej najwyższych lotów nie jest. Musisz dokładniej sprecyzować co Cię interesuje, jakie przedmioty, co chciałabyś robić. Chcesz dużo informacji- idź na socjologie, nauki- na stricte techniczny kierunek na polibudzie, języki- idź na filologie, czas wolny zawsze się znajdzie
Studia z zakresu ekonomii to bardzo szerokie pojęcie, prawie wszystkie kierunki na ek-socu oraz WZ to kierunki ekonomiczne.
Lubisz matme? Nie boisz się jej i byłabyś w stanie ją znosić przez całe studia?

Dziękuję za odpowiedź. Szczerze mówiąc to od zawsze siedzę w naukach związanych z ekonomią (patrz od olimpiady w gimnazjum) Poza tym lubię to naprawdę, wiedza o tym, fundusze europejskie itp. Chciałabym wyjechać z Polski a studia ekonomiczne to dobry pomysł, ale zależy mi też na języku. Nie boję się niczego, ani matmy ani informatyki itp Przeżyję i pisanie o niczym przez 10 stron i równania o tej samej długości. Nie cierpię i nie umie rysować tylko. Uważam że człowiek jest w stanie nauczyć się wszystkiego, tylko trzeba dobrze przysiąść do tego i mieć dużą motywację, a ja ją mam.
Przeglądając ofertę eksoca, bo słyszałam że jest lepszy niż wz cały czas waham się nad 4 kierunkami:
ekonomią po angielsku
finansami i rachunkowością
analityką gospodarczą
finansami międzynarodowymi
Oferta fir i fm jest bardzo podobna. Analityka daje spore szanse na wyjazd, ale wydaje się najcięższa. A ekonomia i całe studia po angielsku wydają się sporym wyzwaniem. Tylko czy to prawda czy mylne wrażenie. Poza tym w którymś z informatorów albo planie zajęć było napisane że drugi język jest możliwy fakultatywnie, ale nieobowiązkowy. Więc dziękuję że ostrzegasz iż to nieprawda.

[Japanication]

ekonomią po angielsku
finansami i rachunkowością
analityką gospodarczą
finansami międzynarodowymi

Ekonomia to kiepska opcja, finanse międzynarodowe również 4 liter nie urywają.

Wybieraj między FiRem a AG, z tym że:

FiR = dużo wkuwania na pamięć, czasami przydatnych rzeczy
AG = wiele dramatów "nie rozumiem", zazwyczaj nieprzydatnych rzeczy

możesz też rozważyć IiE ( informatyka i ekonometria ) - w sumie lepsza opcja niż AG, zresztą samo AG to nic innego jak dawna specjalizacja IiE, z której wyodrębnili osobny kierunek, dokładając więcej nieprzydatnych przedmiotów ( jakieś ***** warte badanie marketingowe itd. ) i kastrując część informatyczną kierunku, na którym były akurat przydatne rzeczy ( modelowanie, oracle, ifs, sas i sap - z tym, że sas chyba jest w programie AG, czy sap jest to nie wiem ).

Btw, pro tip - będziesz sobie wyobrażać, planować, snuć marzenia itd. a po studiach wylądujesz w audycie lub księgowości - jak większość absolwentów FiRu czy IiE.
No ewentualnie z ambitniejszych opcji to jakieś doradztwo strategiczne, ale to jest 16 h roboty z uśmiechem na ustach.
Fajniejsze opcje to zarządzanie ryzykiem, analiza biznesowa/produktów - tutaj obojętnie czy FiR czy IiE/AG, ale raczej to 2.
Natomiast totalnie super robota po studiach to "controlling", raczej bez znaczenia czy FiR czy IiE i tak rachunkowości zarządczej ani 1 ani 2 nie ma w programie, a finansowej można się szybko douczyć.

A sry, AG chyba ma zarządczą w programie...ale zarządcza jest po polsku kiepsko wykładana i ogólnie ******* ( jak porównasz podręcznik CIMA po polsku a po angielsku to jest przepaść ), więc i tak trzeba zrobić certyfikat - który jest w języku angielskim.

Aha, ale tak generalnie ten wybór - FiR/AG/IiE ogranicza się do tego, co będzie Cię bardziej denerwować - tony matmy czy tony wkuwania na pamięć.
Ja osobiście preferuje IiE, zawsze lepiej wiedzieć więcej o kompach, niż mniej.

[czekol_ada]

KatiaM, jeżeli mówisz o finansach międzynarodowych, które są specjalnością MSG to nie ma to nic wspólnego z FiRem.
Jeżeli lubisz matme to odpuść sobie ekonomie, idź na AG. Informatyka też jest dobrym wyjściem ale myślę że ten kierunek powinni wybierać ludzie, których na prawdę to interesuje.
Kolega wspomniał o braku funkcji zarządczej na FiR i właśnie dlatego ja gdybym miała iść na FiR to wybrałabym ten na WZ gdyż tam funkcja zarządcza jest (na ek-socu brak, jak rownież nie ma katedry rachunkowości).

Jeszcze mała anegdotka co do języka, idealnie obrazująca nauczenie na UŁ
Studiuję 2 kierunki jednocześnie od pierwszego roku, jeden na ek-socu, drugi WZ. Na ek-socu wybrałam angielski, na WZ mogłam wybrać ang i po prostu przepisaliby mi ocenę albo mogłam wybrać innny język fakultatywny, z którego nie będę musiała zdawać końcowego egzaminu- tak też zrobiłam, wybrałam kontynuacje francuskiego. Okazało się że jest za mało chętnych i nie utworzyła się grupa, więc wybrałam się do Studium Języków Obcych UŁ żeby zapytać o możliwość przyłączenia mnie gdzieś. Rozmawiałam z dyrektorem SJO UŁ i powiedział mi że nie interesuje ich to ile kierunków studiuję, że dla nich jestem po prostu studentką UŁ i że nie należy mi się drugi język Dodał że nauka języków jest kosztowna i że każdy chciałby tak za darmo. Ogólnie dramat, mówił że będzie w sprawie takich przypadków rozmawiał z rektorem, generalnie później zapisali mnie na ten francuski i już temat poruszany nie był ale myślę że po prostu zapomnieli o tym że ma być to dla mnie tylko fakultet a nie język podstawowy z egzaminem końcowym.

[Japanication]

KatiaM, jeżeli mówisz o finansach międzynarodowych, które są specjalnością MSG to nie ma to nic wspólnego z FiRem.

Zacznijmy od tego, że to jest hmm...niezbyt pragmatyczny wybór.

Jeżeli lubisz matme to odpuść sobie ekonomie, idź na AG. Informatyka też jest dobrym wyjściem ale myślę że ten kierunek powinni wybierać ludzie, których na prawdę to interesuje.

A ja się upieram, że lepsze jest IiE, które oferują kilka dróg kształcenia ( dużo specjalizacji i przedmiotów swobodnego wyboru ), a z samej analityki - właściwie ma wszystko to co najważniejsze, reszta dodatków AG to przeważnie bzdety ( bo i samo AG to tylko dawna specjalizacja IiE ).
Od infy się nie ucieknie, AG ma jej co prawda mniej, ale potem jest to wadą - czasami w ogłoszeniach życzą sobie c# / bazy danych, a tego na AG jest mało, znacznie mniej niż na IiE.
A porąbanej statystyki - jest w sumie tyle samo na obu kierunkach, zresztą na tych studiach kariery się nie zrobi - za dużo uczą tego, że przyrównujemy jakąś pochodną do zera, a za mało tego kiedy się odrzuca zmienne w Gretlu.

Kolega wspomniał o braku funkcji zarządczej na FiR i właśnie dlatego ja gdybym miała iść na FiR to wybrałabym ten na WZ gdyż tam funkcja zarządcza jest (na ek-socu brak, jak rownież nie ma katedry rachunkowości).

Ale to nie jest w sumie argument, zarządczej i tak trzeba się uczyć z podręcznika CIMA a potem zdawać takowy certyfikat - r. zarządcza po prostu jest zbyt *&$#*#$ wyłożona po polsku.

Generalnie FiR lub IiE/AG to najlepsze wybory, z tym że jak mówiłem - ja się skłaniam bardziej ku IiE niż AG.
A FiR jak FiR - jeden z najlepszych kierunków, z tym że jest bardziej humanistyczny niż IiE/AG.

[kasiula55]

Hej
czy ktoś studiuje geografię lub geomonitoring na UŁ i mógłby podzielić się swoją opinią o tych kierunkach?
pozdrawiam

[rrzdw]

Witam!

Orientuje się ktoś jakie były progi w poprzednich latach na takie kierunki jak: finanse i rachunkowość, ekonomia oraz logistyka?

Z góry dzięki za odpowiedź

[Japanication]

Orientuje się ktoś jakie były progi w poprzednich latach na takie kierunki jak: finanse i rachunkowość, ekonomia oraz logistyka?

Na FiR podobno 300 pkt.

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

Napisane przez rrzdw

Witam!

Orientuje się ktoś jakie były progi w poprzednich latach na takie kierunki jak: finanse i rachunkowość, ekonomia oraz logistyka?

Z góry dzięki za odpowiedź

Kilka stron wcześniej były podane progi z Eksoca, WZ i Filologicznego bodajże.

[Japanication]

Edit - nieważne, post do kasacji.

[PetiteAmie]

Napisane przez kasiula55

Hej
czy ktoś studiuje geografię lub geomonitoring na UŁ i mógłby podzielić się swoją opinią o tych kierunkach?
pozdrawiam

zgłasza się studentka geografii

[pandayox]

Do dziewczyn wybierających się na ekonomię / logistykę / fir co zdawałyście na maturze ?

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

Angielski wos i geo rozszerzona. Matme na podstawie

[magdalenka101]

a może są tu studentki lub kandydatki na analitykę gospodarczą? wiecie coś na temat tego kierunku?

[Barcelona8]

Zapędza się ktoś na zarządzanie? ;>