Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

[ver_ona]

Kasia, a nie ma u Was sklepow, ktore dowoza do domu? Ja mam np leclerca, tylko przez most niby przejsc, ale tak jak dzis zimnica, to nawet nie mam ochoty wychodzic z mlodym do auta, pozniej tachac go z auta do sklepu itd... zamawiam co chce na internecie i przywoza do domu

[Judi21_84]

ah no tak Kasiulka mi uświadomiła-płyny do płukania itd na podłodze w łazience, ale tymek też nigdy nie wykazywał zainteresowania nimi. Nawet nie widziałam go dotykajacego jakiejś takiej butelki

[jowisz]

ja też lajtowo podeszłam do tych wszystkich środków czystości i stoją na wannie po prostu. fakt,że to jedyne miejsce wolne,bo w łazience mamy tylko 1 wąski słupek z koszem na pranie,do którego żadna butelka się nie zmieści.. jedynie na szafie w przedpokoju mogłabym chyba jeszcze trzymać,bo u mnie meble można na palcach policzyć.
fakt,że Iga od ur. do buzi brała tylko swoje zabawki.a gdy wyrosła z tego okresu to sama z siebie nie brała do buzi nic. odkąd rok skończyła to się bawi bilonem pod moim okiem.. no ale ona taka jest,do buzi oprócz żarcia nic nigdy nie brała. co oczywiście mnie nie usprawiedliwia bo nie można mówić o "zaufaniu" i że "nigdy" w przypadku 2-latki. a nawet kilka lat starszych dzieci..

[Judi21_84]

no właśnie Tymek prócz zabawek jak był malutki to buzi nie brał nic nigdy. Mam porównanie bo córka psióły do dzisiaj potrafi zjeść byle co z podłogi, nie wiadomo czemu. Tymkowi NIGDY takie coś się nei zdarzyło.

[jowisz]

no pociesza mnie to co Judi napisała - metraż na 50m trudno jej nie kontrolować cały czas. zwłaszcza,że mam porypany układ mieszkania i z dużego pokoju wychodzi się się wszędzie - są drzwi do łazienki, do jej pokoju, do kuchni i nawet ubikacji!
na dwóch ścianach mam drzwi x 2szt., na trzeciej dwa okna i tylko jedna ściana pozostaje wolna w pokoju.

[Cestia]

Kasiunia szczegóły w ogrodzie

Co do środków czystości. U nas też na widoku, choć już kilka razy się zastanawiałam nad przeniesieniem ich gdzie indziej. Z tym, że u mnie jak u Jowiszowej. Mati nigdy się nimi nie interesowała i nie brała nic nie nadającego się do tego do buzi Kontrola oczywiście jest, ale fakt faktem trzeba mocno pilnować bo nigdy nic nie wiadomo.

[jowisz]

muszę wyjść po grube,czarne rajstopy do sklepu. jutro na rozmowę w spódnicy jadę

tylko tak dumam czy będę się miała jak potem przebrać tzn. naciągnąc na rajstopy sztruksy i zsunąć szybko spódnicę bo po rozmowie jeszcze kawałek tramwajem podjechać muszę do ramiarza. wywołujemy znów panoramkę z Vinisce razy dwa. jako prezenty dla moich rodziców i ciotki z wujkiem.

[Judi21_84]

Napisane przez jowisz

muszę wyjść po grube,czarne rajstopy do sklepu. jutro na rozmowę w spódnicy jadę

tylko tak dumam czy będę się miała jak potem przebrać tzn. naciągnąc na rajstopy sztruksy i zsunąć szybko spódnicę bo po rozmowie jeszcze kawałek tramwajem podjechać muszę do ramiarza. wywołujemy znów panoramkę z Vinisce razy dwa. jako prezenty dla moich rodziców i ciotki z wujkiem.

pewnie wc tam mają więc dasz radę

[jowisz]

Napisane przez Judi21_84

pewnie wc tam mają więc dasz radę

no wiesz, tylko czy wypada

[Anisia25]

Dziewczyny, zapraszam was do nowej części, bo przekroczylysmy 5tys postow

oto link:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post23511265

[Cestia]

Napisane przez jowisz

no wiesz, tylko czy wypada

Spadam. Zaraz siorka z wizytą przyjeżdża, a chata nie ogarnięta

Mam nadzieję, że Wizaż już nie zniknie

[nowaken]

A ja sobie dzisiaj zrobiłam wagary od pracy bo nie było można spokojnie jechać do Poznania, więc dałam sobie luz