Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa? - Strona 169 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-06-18, 21:41   #5041
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Nie dać się Dziewczyny

Walczymy ze SMUTKIEM

Był i ni ma
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 08:47   #5042
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Dzisiaj tez mi smutno, w dodatku aura jest niesprzyjająca
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 09:12   #5043
Taka_sama_inna
Raczkowanie
 
Avatar Taka_sama_inna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 95
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

No mi tez było smutno, ale przed chwilą szczerze się uśmiałam z koleżanką. W radio mówili, że dziewczyna po rozstaniu oblała swojego chłopaka kwasem solnym i zaraz taka myśl mnie naszła, zeby dokonać małej niegroznej zemsty i stworzyć jakis napisik na masce jego wspanialego nowiutenkiego auta...tak zeby podniesc mu troche cisnienie Nie jestem osoba msciwa, ale sam pomysl tak mi sie spodobal, ze zaraz mi sie humor poprawil Wystarczy, ze wyobrazilam sobie jego mine i sytuacje, gdzie mialby jechać z napisem na masce w stylu "glupi ch..j" po swoja nowa wybranke Fajnie by bylo zburzyc mu choc na chwile ten spokoj, ktorego mi brakuje...ale to tylko taki pomysl On ma na swoim koncie tyle złych uczynków, że pewnie nawet nie pomyślałby, że to to moja sprawka
Fajnie by sie komponowala biala olejna na czarnej na wysoki połysk masce albo obciachowe czerwone serduszka na szybach
Taka_sama_inna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 10:29   #5044
ann1111
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 164
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

oo.. widze że słowa że zemsta jest słodka chyba jednak mają coś w sobie
Camillko postaraj się dostrzec te pozytywne strony rozstania a wtedy smutek się zmniejszy.
Martinko masz rację trzeba się nauczyc tańca brzucha i odtańczyć go w przyszłości przed naszymi nowymi połóweczkami ale byłoby fajnie.
Oj martus zaczynam się martwić o ciebie, jeszcze nie tak dawno byłas pełna optymizmu jesli o nowa miłość chodzi a teraz ... chyba trzeba nasłac na Ciebie jakiegoś przystojniaka
matko ja z dnia na dzień dziecinnieje..c o się dzieje ze mną..

idę dziśna koncert z koleżanką z którą nie byłam nigdzie od lat mieliśmy iść razem z tz na ten koncert, no ale takie życie. i tak bedzie super
ann1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 10:48   #5045
Astra24.
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Wczoraj się dopisałam, ale coś się pochrzaniło i nie pojawiło się. Ja ostatnio koncentruje się na myśleniu o wszystkim, byle nie o nim. Byłam nawet na spotkaniu z takim jednym, ale nic z tego nie bedzie :P W weekend pojadę nad wodę ze znajomymi to może humor mi się trochę poprawi. Poznalam ostatnio jednego fajnego kolegę może on też pojedzie to może być ciekawie. Kurde, ale przystojny jest! No zobaczymy co to będzie. Póki co poprawia mi trochę humor smskami. Trzymajcie się dziewczyny i nie dajecie sobie popsuć kolejnego dnia przez tych idiotów.
Astra24. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 10:51   #5046
Taka_sama_inna
Raczkowanie
 
Avatar Taka_sama_inna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 95
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

ann1111: samo myślenie o zemście jest fajne i wyobrażanie sobie takich sytuacji, w których czułby się chociaż trochę upokorzony To chyba z moich kolejnych etapów Może kiedyś jakaś inna desperatka wykręci mu taki numer.
Zresztą ja wierze w słowa "what goes around comes around", więc wolę świadomie nie robić nic, co mogłoby do mnie wrócić
Ale wiecie co..oni świadomie nas zranili..więc prędzej czy później to do nich wróci. Czasami po latach wraca..ale wraca zawsze
__________________
"(...) niech kochają nas Ci, co nas kochają
A tym, co nas nie kochają niech Bóg odmieni serce.
A jeśli nie odmieni ich serca,
to niech im skręci kostkę,
Abyśmy ich poznali po kulawym chodzie."
Taka_sama_inna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 18:22   #5047
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Dziewczyny złamałam się i napisałam do niego na gg. Nałożyło mi sie dzisiaj kilka rzeczy na siebie i napisałam mu, wygarnełam wiele rzeczy, które leżały mi na serduchu. Całą moją złośc i frustrację, wszystko. Pokłócilismy się, nazwałam go niedojrzałym dupkiem i cały czas płakałam, tak bardzo ze myslałam że serce mi pęknie. Podkoniec romozwy był ironiczny, stwierdził, że myślał że dojrzałam do tego zeby z nim normalnie pogadac, ja mu napisałam, żeby najpierw spojrzał na siebie jaki jest dojrzały i potem osądzał innych. Żałuje tej rozmowy, ale juz jej nie odkręce. Czuje sie taka bezradna i samotna nie wiem co ze sobą począć. Tyle rzeczy mi sie skumulowało, mam wrazenie ze śnie i to sie nie dzieje naprawde. Nie chce mi sie żyć przez tego *******onego dupka, a on nie zasługuje na żadną moją łzę i ból.
Wiecie ze mi powiedział że on wspomina same miłe chwile? Ja mu odp. że jak to mozliwe, że kiedy chciałam ratowac nasz związek zanegował wszystko i obrałam taką taktyke. Stwierdził, że dojrzał do tego. Boże..myślałam że śnię, jak mozna byc takim egoistą. Najchętniej to bym teraz nałykała sie proszków poszła spać i juz nigdy sie nie obudziła
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 18:52   #5048
Taka_sama_inna
Raczkowanie
 
Avatar Taka_sama_inna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 95
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Kamilka moge do Ciebie zadzwonic jesli chcesz z kims pogadac.Podaj mi tylko nr na priv.
__________________
"(...) niech kochają nas Ci, co nas kochają
A tym, co nas nie kochają niech Bóg odmieni serce.
A jeśli nie odmieni ich serca,
to niech im skręci kostkę,
Abyśmy ich poznali po kulawym chodzie."
Taka_sama_inna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 19:01   #5049
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Taka_sama_inna mi przynosi ulge jak sobie mysle, ze moze kiedys tez mu ktos serce zlamie, ze bedzie nieszczesliwy, ze nie spotka odpowiedniej kobiety jak juz sie "dorobi" i akutat wtedy bedzie chcial zalozyc rodzine... bo co on sobie mysli ze to tak latwo znalezc odpowiednia osobe? z drugiej strony on juz byl w wielu zwiazkach i nigdy na brak zainteresowania nie narzekal....


ten taniec brzucha coraz bardziej mnie intryguje, to takie seksowne i na pewno nasi panowie by sie zdziwili, a ze przy okazji dziala zbawienne na brzuszek to nic innego jak sie tylko zapisac

ann dziekuje ze sie martwisz o mnie po prostu mam teraz kilka gorszych dni, ale juz jest lepiej wasze slowa mi pomagaja. i rzeczywiscie wczesniej jak myslalam o nowej milosci to juz sie nie moglam doczekac... teraz podchodze do tego troche z dystansem, boje sie ... boje sie czy w ogole kogos spotkam, boje sie dlugiej samotnosci, boje ze ten ktos mnie znow zrani ... mysli mam jak widac pesymistyczne, ale ma na to duzy wplyw ze przechodze teraz przez bardzo stresujacy okres w zyciu, od dluzszego czasu sie nie wysypiam i przez ta pogode jestem nie do zycia.... musze jeszcze troche pomarudzic, ale przejdzie mi za jakis czas.... uspokoje sie, zawsze tak mam jak jestem zestresowana, musze to przeczekac i bedzie dobrze - zawsze pozniej jest .... ale i tak jest lepiej niz w weekend, od wczoraj o nim nie mysle

i kochana baw sie dobrze dzis wieczorem, rozgladaj sie, moze jakies ciekawe "towary" sie znajda



Astra - jak milo slyszec ze masz sie juz lepiej to cudownie napisz cos wiecej o tym przystojniaku, juz pisujecie do siebie smski, to milo .... mam nadzieje ze pojedzie z wami.....


Camillo przykro mi ze tak ci zle on zachowal sie bardzo glupio, ale czul sie przez ciebie atakowany i chcial sie bronic.... to przykre ale jak widac on juz otrzasnal sie po rozstaniu... zaczal zyc na nowo .... i rozmowy nie odkrecisz ale juz bedziesz wiedziala, zeby sie do niego nie odzywac, bedziesz wiedziala jak to sie skonczy.... zreszta to, ze nie odpisal na zyczenia ktore mu wysalas duzo o nim swiadczy... wiem ze trudno jest zapomniec, nawet o takich dupkach, ktorzy nas skrzywdzili .... po prostu trzeba to przeczekac... ja w weekend mialam strasznego dola, non stop chcialo mi sie plakac, tez chcialam sie do niego odezwac... juz bylam tego bliska ale postaralam sie zeby byc silna, powiedzialam sobie - jezeli obudze sie jutro i caly czas bede chciala sie do niego odezwac to to zrobie, ale przespie sie z tym.... zbyt wiele rzeczy w moim zwiazku robilam pod wplywem chwili, pod wplywem emocji i nigdy dobrze na tym nie wyszlam ... no prawie nigdy .....

teraz juz wiem, ze za zadne skarby nie odezwe sie do mojego bylego, bo skonczylo by sie to tak samo.... moze za jakis czas jak juz spojrze na to wszytko bez zalu i emocji ....
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 19:53   #5050
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Juz mi troche lepiej, ale niesmak pozostał. Strasznie żałuje tej rozmowy, czasu jednak nie cofne. Oddzwoniła do mnie przyjaciółka i teraz gadam ze znajomym na gg wiec jakos sie odstresowałam. Wziełam jednak relanium, zeby sie uspokoic i szybciej pójsc spać.
Co do smsa, to go dostał, bo pytałam, stwierdził ,ze głupio mu było odpisywac sorry ale pomyliłas daty i wolał to przemilczeć .
Nie wazne, wewnątrz mnie kotłuje sie tyle emocji, kazałam mu o mnie zapomniec, wykasowac mój nr gg, telefonu i wszelkie zdjęcia (bo ja tak zrobiłam, znaczy sie tylko gg, bo reszta to była ściema pod wpływem emocji), a on mi na to że ciepło wspomina nasz związek, jestem cudowną kobieta i nie zamierza tego robić. Normalnie sie wsciekłam, najpierw wszystko zanegował, że było miedzy nami źle, a nagle dobrze nas wspomina? jak sie o to zapytałam to odp. że dojrzał do tego żeby dobrze wspominac nasz zwiazek, ale z dnia na dzien upewnia sie, że decyzja o rozstaniu była słuszna, bo za bardzo sie różniliśmy . Chyba tym mnie dobił. Nie ma juz sensu próbować kontaktów, ale pewnie za miesiac czy dwa bedzie korciło, ale tym razem nie dam sie, bede twarda. Mam nadzieje, że jakskonczy studia to wyjedzie z Polski i go juz nigdy wiecej nie zobacze.
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 21:10   #5051
krecik9891
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 64
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

ja to przezywam!!!!!!!!!!!!! i nie umiem pogodzic sie z tym ze to juz koniec
krecik9891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 21:17   #5052
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Camilo moj przy rozstaniu tez mi mowil jaka jestem wyjatkowa kobieta itp itd..... i co mi z tego.... jak i tak chcial sie rozstac.... bezsens ... mogl sobie juz takie gadki darowac...

badz twarda i nie odzywaj sie do niego, niech ta dzisiejsza rozmowa bedzie ci przypominala ze nie warto.
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 22:07   #5053
yyork
Raczkowanie
 
Avatar yyork
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 224
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez martinka_m Pokaż wiadomość
oj tak pogoda nie sluzy mnie od kilku dni ciagle glowa boli ...

dziewczyny trzymajmy sie jakos

A ja przeczytałam "taka pogoda na śluzy" Chyba musze isc juz spac
yyork jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 22:57   #5054
Astra24.
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Byłam na spotkaniu z przystojniakiem. Hmm śmieszny facet, ale chyba potrzebuje kogoś innego. Niby wszystko było ok a jednak dużo mu brakuje do mojego ideału. Zobaczymy jak sie akcja rozwinie, póki co pozwala mi to trochę oderwać się i zapomnieć o tym wszystkim. Nie wiem czy to dobry spośób, ale chyba jeśli jest skuteczny to jest dobry
Astra24. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 23:29   #5055
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez yyork Pokaż wiadomość
A ja przeczytałam "taka pogoda na śluzy" Chyba musze isc juz spac

jakie "śluzy"...


Cytat:
Napisane przez Astra24. Pokaż wiadomość
Byłam na spotkaniu z przystojniakiem. Hmm śmieszny facet, ale chyba potrzebuje kogoś innego. Niby wszystko było ok a jednak dużo mu brakuje do mojego ideału. Zobaczymy jak sie akcja rozwinie, póki co pozwala mi to trochę oderwać się i zapomnieć o tym wszystkim. Nie wiem czy to dobry spośób, ale chyba jeśli jest skuteczny to jest dobry
no wlasnie, nawet jak nie ideal to zapelni pustke, pozwoli zapomniec i nie myslec... i jak na razie jest skutezny bo masz lepszy humorek


ja to chyba nigdy juz nikogo nie spotkam na tamtego czekalam 18 lat, potem jeszcze 2 lata... a teraz na kolejnego to znowu 20

ann mam nadzieje ze dobrze sie bawisz
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-19, 23:34   #5056
kala507
Rozeznanie
 
Avatar kala507
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Przed chwilą wróciłam ze spaceru z moim byłym rozstaliśmy sie dwa miesiace temu a On teraz kogoś poznał, mówi że ma mętlik w głowie, ze chyba jestem jedyną z dziewczyn z którą sie naprawde dogaduje, jest nam teraz lepiej niż byliśmy razem, lecz pojawiła sie ona. RYCZEĆ MI SIĘ CHCE
__________________
A każdy krok zaprowadzi nas, szybciej, wolniej lecz ku sobie...
kala507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 08:17   #5057
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Tak wiem, że nie warto sie juz do niego odzywać. Wszystko co mi sie skumulowało w ciągu miesiąca wylałam na niego. Teraz ja miałam ostatnie zdanie, ale wcale mi nie ulzyło, a wręcz pogorszyło sprawe, bo sie jeszcze więcej nakręciłam. Na uspokojenie wziełam relanium. I teraz nie pozostaje mi nic innego jak zmaganie się sama ze sobą, zmienianie nastawienia, dlaczego mam źle o sobie myslec, bo jakis dupek i palant mnie nie docenił? Powiedziałam mu na odchodnym zeby zapomniał że kiedykolwiek byliśmy ze soba, ze istniałam i istnieje, zeby wykasował mój nr gg, telefonu i wszystkie zdjęcia,bo ja tak zrobiłam (znaczy sie tylko z nr. gg dodatkowo go zblokowałam), to mi odpisał, ze tego mu nie narzuce i nie zabronie, ze nigdy nie wykasue naszych zdjęć ani moich numerów. Po co mu one? Przeciez nie bedzie sie ze mna kontaktowac ani ja nie zamierzam z nim. Żeby miło wspominac chwile na swój egoistyczny sposób?
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 10:07   #5058
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Też Mu kazałam numery do mnie pokasować, to powiedział że to nie jest takie łatwe hop-siup i nie zrobi tego.
A na co Mu numery? Jak ani razu pierwszy się do mnie nie odezwał

Zrozum tu tych dupków
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 10:50   #5059
Taka_sama_inna
Raczkowanie
 
Avatar Taka_sama_inna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 95
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Zauważyłam, że co drugi dzień mam doła Wczoraj było ok, a dzisiaj jak w zegareczku godzina piąta rano, dzwoni budzik a ja leżę sobie znowu w miejscu poniżej poziomu morza No ile jeszcze to potrwa???
Moze powinnam nagrac sobie wszystkie jego wady, wszystkie Wasze opinie i wskazówki, słuchać tego codziennie, żeby wpłynęło to wszystko na moją podświadomosć. I te moje zdołowane oczy..ehhh.
__________________
"(...) niech kochają nas Ci, co nas kochają
A tym, co nas nie kochają niech Bóg odmieni serce.
A jeśli nie odmieni ich serca,
to niech im skręci kostkę,
Abyśmy ich poznali po kulawym chodzie."
Taka_sama_inna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 13:31   #5060
ann1111
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 164
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

witam
u mnie dziś dół jakiś ale nie przez myślenie o nim tylko przez stresy w pracy i w szkole. ale niedługo się skończą
bawilam się wczoraj doskonalenawet nie myślalam duzo o tym że jak kupowałam bilety na ten koncert to byłam jeszcze z nim, ze mieliśmy tak iśc razem. Było super. I dziewczyny..koniec rozmyślania o byłych! Tyle towaru chodzi na takie koncerty, że szok nie mówie, zeby tam od razu startować do kogoś, ale nawet tak oko nacieszyć i uświadomić sobie że tylu facetów stapa po tym gruncie co my
martuś przestań wygadywac takie głupstwa ze nikogo nie spotkasz. Oczywiście że spotkasz. i ja tez. i Iza. I Camilla i kazda z nas.

Camilla smutno mi strasznie czytac, ze tak Ci źle. Też miałam taki okres po rozstaniu kiedy myslalam o tym jak bardzo chciałabym wziąć tabletki i sie nie obudzić. Ale to jest bez sensu. Zdobędziesz siłę i poradzisz sobie. musisz sobie powiedziec twardo: koniec myślenia o nim i zadręczania sie, zaczynam nowe, lepsze życie bez niegi! tylko nie mów że bez niego nie będzie lepsze, to teraz jest w Tobie dużo emocji. Jak opadną zobaczysz że będziesz to wszystko widziec zupełnie inaczej.
bedzie dobrze

Martuś ja po niedzieli poszukam jakiejść szkoły z tańcem brzucha i dam znać moje kolezanki kiedys miały się zapisac chyba na niepodległości gdzieć. Tezmnie namawaily ale mój tz powiedział ze to beznadziejne i tym sposobem nie poszła. Teraz już mnie nikt nie zniechęci!
ann1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 15:37   #5061
Motylek7
Rozeznanie
 
Avatar Motylek7
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 881
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Witajcie kochane
nie pisałam, ale cały czas Was czytam
Chciałabym napisać jakieś słowa pocieszenia, ale nie nadaję się na pocieszyciela mam same czarne myśli. nikt mnie tak jeszcze nie skrzywdził jeszcze do tego tak bardzo mnie boli to, że oczywiście wszystko moja wina według Niego jestem strzępkiem nerwów...do tego Jego słowa "weź się zastanów nad sobą bo takiej Cię nikt nie będzie chciał"...boli, tak strasznie wszystko boli

Muszę się czymś zając bo zwariuję...może zacznę się uczyć rosyjskiego. Jedyny pomysł jaki teraz mam, bo nawet nie mam siły żeby wychodzić do ludzi.

Zablokował mnie na gg...

Przytulam Was wszystkie bardzo mocno:p rzytul:
__________________

Motylek7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 16:32   #5062
karolaa20
Przyczajenie
 
Avatar karolaa20
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 16
GG do karolaa20
Unhappy Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Motylku trzymaj sie, zobaczysz pewnego dnia sie obudzisz i inaczej spojrzysz na to wszystko, i dojedziesz ze wniosku ze dobrze sie stalo ze nie jestescie razem....sciskamCie mocno


a ja mam tez dzisiaj dola. wczoraj wrocilam do swoich rodzinnych stron, tu gdzie sie wszystko zaczelo, tyle wspomien....i musze zaczynac wszystko od poczatku....bez niego....dzis zlalpalam sie na tym ze bym chciala zeby on do mnie wrocil, zeby bylo tak jak dawniej....ale on nie wroci...to juz nie jest ten sam czlowiek ktorego pokochlam

Wiecie jak ja sie boje go spotkac!!!a tu w malych miejscowosciach to jest mozliwe...boje sie ze mi wszystko wroci...ze znowu mi sie swiat zawali!!!! nie wiem jak wytrzymam to, swiadomosc ze teraz to dla mnie ktos obcy a jeszcze niedawno byl dla mnie calym śwatem....wyć mi się chce
karolaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 16:47   #5063
Motylek7
Rozeznanie
 
Avatar Motylek7
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 881
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Karolaa
Najgorsze te wspomnienia, rozpamiętywanie wszystkiego. Może akurat uda się go nie spotkać? a nawet jeśli, to moze teraz Ci się wydaje że będzie tragicznie a tak naprawdę nie będzie tak źle
__________________

Motylek7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 16:48   #5064
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez Motylek7 Pokaż wiadomość
nikt mnie tak jeszcze nie skrzywdził jeszcze do tego tak bardzo mnie boli to, że oczywiście wszystko moja wina według Niego jestem strzępkiem nerwów...do tego Jego słowa "weź się zastanów nad sobą bo takiej Cię nikt nie będzie chciał"...boli, tak strasznie wszystko boli

Zablokował mnie na gg...
Motylku jak czytam o Twoich przejsciach z Tym durniem to jakbym o sobie z przed 3 lat czytała. Mnie tez miał nikt nie chceć, to ja byłam wszystkiemu winna, to ja byłam furiatka i niezrównowazona psychicznie laska.
strasznie mnie to wtedy bolało....a teraz teraz to się z tego śmieje, bo sie okazało ze bardzo szybko ktos mnie zechciał....ba!! nie byle kto tylko miłosc mojego zycia.

Wiem że tobie ciezko się teraz z tego smiac, ale uwiesz mi z takich debili to tylko smiac sie mozna.

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2007-06-20 o 17:17
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 17:00   #5065
Motylek7
Rozeznanie
 
Avatar Motylek7
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 881
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Haniu dajesz mi nadzieję dziękuję dlatego ze to wszystko przeszłaś, to z czym większość na tym wątku wciąż się zmaga. i bardzo się cieszę, że jesteś w końcu szczęśliwa, że spotkałaś kogoś na całe życie! i mam nadzieję, że za jakiś czas każda z nas napisze podobnie!

Najgłupsze jest chyba to, że ja na każdym kroku próbuję/próbowałam mu udowodnić, że nie jestem taka zła, że jestem coś warta, że się myli, że mi zależy. Nawet po zerwaniu non stop się tłumaczę, że nie jestem histeryczką, że nie potrzebuję leczenia tylko po co ja się tak tłumaczę?! chyba dlatego, żeby żałował, że podjął taką decyzję. Cały czas sobie myślę, że mam 19 lat, przede mną studia czyli podobno najpiękniejszy okres w życiu, że jeszcze będę szczęśliwa...wszystkie będziemy

Karola na długo wróciłaś do rodzinnych stron?
__________________

Motylek7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 17:15   #5066
marzynka
Raczkowanie
 
Avatar marzynka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: WROCŁAW ;]
Wiadomości: 63
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

koobietyyy!!!slonce swieci, pieknie jest, nie dolujcie siei co z tego, ze Go nie ma, nie ten bedzie inny. co sie przejmujecie. po rozstaniu tez mialam czarne mysli, a teraz juz wszystko gra. kroi sie nowy zwiazek i bedzie mam nadzieje dobrze :d tak wiec smutki na bok i na podryw. usmiech wystarczy

a na taniec brzucha to ruszajcie najszybciej jak sie da.
ogolnie wygladam raczej przecietnie, ale powiem nieskromnie, ze na imprezach mam powodzenie lepsze niz niejedna wychudzona anorektyczna blondynka<bez urazy> ma sie ten ruch :P nie mowie o odstawianiu tanca czy czego spodobnego, ale jak sie pewne ruchy polaczy to ;o
aaa i uwoierzycie w siebie dzieki temu naprawde, zobaczycie jakie fajne z was pewne siebie babeczki z klasaD:
i nie dolowac mi sie tutaj, nie rozmyslac o bylych, czasu szkoda, za mlode i za fajne na to jestesmy
__________________
:DTEGO KWIATU TO PÓŁ ŚWIATU

Mężczyzna jest jak autobus - zawsze będzie następny
marzynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 17:23   #5067
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez Motylek7 Pokaż wiadomość
Haniu dajesz mi nadzieję dziękuję dlatego ze to wszystko przeszłaś, to z czym większość na tym wątku wciąż się zmaga. i bardzo się cieszę, że jesteś w końcu szczęśliwa, że spotkałaś kogoś na całe życie! i mam nadzieję, że za jakiś czas każda z nas napisze podobnie!

Najgłupsze jest chyba to, że ja na każdym kroku próbuję/próbowałam mu udowodnić, że nie jestem taka zła, że jestem coś warta, że się myli, że mi zależy. Nawet po zerwaniu non stop się tłumaczę, że nie jestem histeryczką, że nie potrzebuję leczenia tylko po co ja się tak tłumaczę?! chyba dlatego, żeby żałował, że podjął taką decyzję. Cały czas sobie myślę, że mam 19 lat, przede mną studia czyli podobno najpiękniejszy okres w życiu, że jeszcze będę szczęśliwa...wszystkie będziemy
O widze Motylko ze ty też nadajesz się do leczenia według niego- no na prawdę bardzo zabawne.

Powiem Ci ze zdecydowanie najgłupsze jest udowadnianie czegos czego udowadniac nie trzeba- dobrze że sama uważasz to za głupie.

Widzisz , widzisz- studia przed Toba. To normalnie raj na ziemi- nowi ludzie, chłopców bez liku, imprezki- zazdroszcze ja bym jeszcze raz na studia poszła

...a co do nadzieji, że każda z was bedzie jeszcze szczęsliwa. JA NIE MAM NADZIEJI, JA TO WIEM!!!!!!!
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 17:51   #5068
Motylek7
Rozeznanie
 
Avatar Motylek7
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 881
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Haniu wiedzę, że Ciebie też zakwalifikował do leczenia

Marzynka opowiadaj co to za nowy Pan?

Mam troszkę lepszy humor już, chociaż najgorzej będzie pewnie wieczorem, ale jakoś to przeżyję...tyle osób to przeżyło to ja też
__________________

Motylek7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 18:05   #5069
karolaa20
Przyczajenie
 
Avatar karolaa20
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 16
GG do karolaa20
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Wróciłam na 3 miesiace, rok akademincki sie skonczyl i musze sie przemeczyc w domu przez ten czas...

dzis robilam porzadek ze swoimi rzeczami i co chwile znajdywalam nasze wspolne zdjecia...jak ja zaczelam plakac, czulam ze wszystko we mnie peklo, ze mi serce peknie, ze te wszystkie wnioski do ktorych doszlam nie maja zadnego znaczenia, ze to nieistotne ze ten zwiazek nie mial przyszlosci...tak bardzo zapragnelam znowu z nim byc...poczuc jego dotyk...
Ale chyba tego potrzebowalam...tak oczyscic sie, wyplakac po dlugim czasie...
karolaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-20, 18:33   #5070
Motylek7
Rozeznanie
 
Avatar Motylek7
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 881
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez karolaa20 Pokaż wiadomość
Wróciłam na 3 miesiace, rok akademincki sie skonczyl i musze sie przemeczyc w domu przez ten czas...

dzis robilam porzadek ze swoimi rzeczami i co chwile znajdywalam nasze wspolne zdjecia...jak ja zaczelam plakac, czulam ze wszystko we mnie peklo, ze mi serce peknie, ze te wszystkie wnioski do ktorych doszlam nie maja zadnego znaczenia, ze to nieistotne ze ten zwiazek nie mial przyszlosci...tak bardzo zapragnelam znowu z nim byc...poczuc jego dotyk...
Ale chyba tego potrzebowalam...tak oczyscic sie, wyplakac po dlugim czasie...
a nie masz możliwości wyjazdu chociaż na chwilkę? Karola ale chociaż teraz posprzątasz i nie bedziesz na kazdym kroku trafiac na przedmioty ktore Ci sie z nim kojarza dasz radę, zobaczysz! jesteś silna i poradzisz sobie z tym wszystkim!
__________________

Motylek7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.