Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now! - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-09-27, 19:40   #481
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

uwaga!!!!
poprosze o medal!!!!


przeczytałam wszsyko!! od 16.30 do teraz z malymi ...toaletowymi przerwami caly czas was czytalam aby nadrobic!!!!!!!!!!!
oczy mi letko napuchly przez to ...a;e juz wszysko wie o kazdej;D
wiem ze:
BLOKERKA- miała "gówniany"problem w mieszkaniu bidulka kochana;*

FIOLUSIEK-randkuje z nowym M, narzeka na niego a w gruncie rzeczy cos ja ciagnie do niego;D a po wczorajszych ekscesach hmmm...cos czuje ze z tego jeszzcze jakei dzieci kiedys bedą;d

MAMROTKA-oznajmila ze gabi ma fiutka i da mu imie mojego kochanaego SEBASTIANA;D hihihi, ze zwiedziałą porodowke, ktorej ja sie boje jak ognia....jesli kiedyskolwiek bede w ciazy to sie chyba zapłacze jak dojdzie do porodu...... noi chcialam kochana uspokoic....tez nie mama planow na przyszlosc, malo tego z moim miescie to nawet nei ma perspektyw;/

VIRGINIA-szaleje z kursem MASTERA i przede wszuskim dostaje ode mnie róży kawiatza zabranei sie za moich zacnych synow;D chirurgów;*]

INES-bidulo kochana, jak to wf???? neinawidze tego, po co to wporoadzili w szkolech, wypocic sie jak prosiak i na lekcje....neianwidzilam!! !
no i to maasowanko hmmmm wiem do kogo sie zwracac w razie wu:P

JOYCESKY-strasznie masz trudny nick;P coprawda malo sie znamy, ale i tak luubimy jak kazda z kazda tutaj;d
ak czytalam o Twoich problemach zdrowotnych, przepraszam...i jak nei chcesz nie odpowiadaj...jak sie ujawnai nerwica?? bo mi moja glupia babka tweirdzi ze ja mam nerwice i z tego powodu pytam.....zreszta nei am sie co dziecic, pomieszkal by ktos z nia 20 lat to tez by mial;/

MALINN-bidulka;* i co z indexem? keidy zloysz?

MARTUSIA-cudpowne ciuszki

KOSTKA-TY górska kozo;d jak tak mozna po takich gorach beigac;p

NIUNIA-widze ze sa problemy z humorkiem, z TZ, ale wszysko sie teraz porpawi bo wracam do Ciebie;* pomysl z czipsami super,tez tak z robie i mzoe w kocnu przestqne sie na nei napalac jak szczerbaty na sucharki;D
a co do odstaraszanai do wypiekow i ujawnieniu pewnego przystojniaka na zboz....chce Cie wyinformowac ze ejst t niejaki ser WOŁEK ZBOZOWY wyjada cale bielmo z ziarniakow, i zanieczyszcza magazyny zbozowe, swoimi odchodami, trupami i wylinkami;d to taka mala wzmianka z przedmiotu z ktorego mialam taka wredna franca w tym semestrze minionym;/

LIMONCIA-kochanienka, widze ze ksiaze kserokopiarki zaczyna pokazywac na co go stac;d mowisz ze w kuchni sie na ciebie rzucil.....hmmm mzoe trzeba go bedzie przechrzcic na ksiaze lodówki???
ale tak czy siak...cos wisi w powietrzu i ja bede czekac na rozwoj akcji;d
a tak BTW wez jutro przeczysc kserokopiarke, wrazie gdyby szef chcial Cie na nia rzucic bo wiesz.....nigdy nie wiesz ile osob wczesniej skorzystalo z mojego pomyslu i korzystalo z ksero;D hihihi

WSZYSTKIE...jak wy mozecie tak wczesnie wstawac, ta o 6, ta o 7, ta o 5 cos pisze, kobiety litosci!!!! mnei to siła o 10 zedrzec z łózka;D

UUUUUUUUUUUUUUUUF, ale mi ulzylo ze wszsyko wiem;D
a jeszcze raz do niuni, super pomysl z punbktacja trzeba to jakos opatentowac i jedziemy od jutra z koskem;;D i jzu wymyslajcie dal mnei kary, bo ja nie umei zyc bez slodycz
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 19:54   #482
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
uwaga!!!!
poprosze o medal!!!!
TYSIA JESTES THE BEST ! ! !
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 20:00   #483
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Ciekawa jestem jak to jutro będzie w pracy
My też, my też! Jak tylko wrócisz do domku, zrób nam update'a!!

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Virginio- mała musi być słodka
Oj tak!!! Moja mama dziś powiedziała do mnie i TŻeta: weźcie ją sobie do domu. I rzeczywiście, bardzo chciałabym mieć taką córcię.

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
W przypadku kuchenki jest dokładnie tak samo i nie wiem dlaczego, ale imię cioci Limonki nosi plastikowy bakłażan
Haha. Nie narzekaj, mogłaś gorzej trafić .

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
A pieniążki jak najbardziej wydaj na to na co tylko masz ochotę.
Taki właśnie mam zamiar, tylko jestem ciekawa, czy coś na siebie znajdę ... . Zawsze jednak pozostają jeszcze książki .
Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Żabko, ja od jutra wracam na pierwszą fazę SB.
Tyle z Was próbuje tej SB, że zaczynam myśleć, że chyba jest dość skuteczna. I zastanawiam się, czy nie zacząć, jako że mój organizm już się chyba przyzwyczaił do tego, jak jem teraz i nie reaguje wagowo .


Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
To co laski, może zrobimy ranking z punkcikami? Może zmobilizuje to nas raz na zawsze i aaaamen;P Np.:
- 1 p za każdy grzech
+1 p za dietowy bezgrzeszny dzień
+2p za jakiekolwiek ćwiczonka
+1p za każdy zrzucony kilogram
.... lub Wasze propozycje
plus codzienne wieczorne zbiorowe spowiadanko z grzechów i ważonko pod koniec tygodnia by sprawdzić efekty? hę hę?
Ale się napaliłam na tę dietę, że sziooook
Pomysł jak dla mnie super, ale proponowałabym więcej pktów za zgubione kg. Przynajmniej w moim wypadku to ostatnio niezły wyczyn .
Ja napalona jestem średnio, bo na ogół trzymam się diety a skutki raczej marne... Tracę jakoś zapał....

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
My pojechaliśmy sobie po południu do krakowa, połaziliśmy troche po sklepach min. decathlonie i kupiłam sobie torbę sportową na basen chcialam jeszcze buty do biegania ale nie bylo fajnych i same drogie potem poszlismy do MM i jako, że bylo 30 rat 0% to zakupiliśmy sobie sokowirowke na która juz mamy ochote od paru miesiący i od jutra piję warzywne soczki
potem poszliśmy oczywiscie coś zjesc a, że mamy już dość chińszczyzny to poszliśmy do nowej knajpki "pod wawelem" na placek po wegierskubylo sympatycznie bo grało 3 panów piesni ze starych polskich filmow typu vabank..takze bylo sympatycznie choc bardzo gwarno i głośno
Cieszę się, że miałaś taki fajny dzionek. I zazdroszczę miejsca, w którym mieszkasz, bo z niego masz chyba całkiem blisko w góry/do Słowacji/do Krakowa, w sam raz na takie weekendowe wypady.

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
virginia - dlaczego masz mieszane uczucia co do housa?
Opisałam swoje wrażenia na wątku o Housie, nie chcę się tu powtarzać, więc jeśli jesteś ciekawa zajrzyj tam .

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
Siedze i szukam pracy w necie..znalazłam paer ciekawych ofery w moim kierunku oczywiście wyślę ale pewnie i tak bedzie zero odzewu jak do tej pory.......
Ale zawsze warto spróbować, prawda?
A ja właśnie porozsyłałam swoją ofertę do firm w S-kach. Nie wysyłałam tego w czwartek/piątek, bo stwierdziłam, że wtedy był już każdy myślami na weekendzie .
Nastawienie mam niestety podobne do Twojego...Ale nic to, jutro jeszcze trochę ofert powysyłam.

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Też dzisiaj wysłałam kilka CV. Znalazłam nawet ofertę na asystentkę działu szkoleń w firmie, do której miałabym dosłownie 15 minut! Tak więc laski... Wiecie co macie robić ()
No ale jak to? W tak decydującym momencie nie możesz porzucić Mr Szefa .


Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Hitem wieczoru było to jak umówiłyśmy się z koleżanką na końcu ścieżki rowerowej. Szkoda, że każda z nas myślała o dokładnie przeciwnym niż ta druga. Trzeba być nami
Heh, no ładnie.

Tysia - respekt! Tylko tyle napiszę

A ja mam jakiś obniżony nastrój. Ale nie będę smęcić.
Zmykam na kolację.

Miłego wieczorku wszystkim!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..

Edytowane przez virginia
Czas edycji: 2009-09-27 o 20:03
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 20:07   #484
JoyceSky
Zadomowienie
 
Avatar JoyceSky
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 348
GG do JoyceSky
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Hej Kochane!
Wpadam na chwilę, bo jestem wykończona. Wczoraj balowałam od 19 do 6.30 bez kropli alkoholu Ale serio, zabawa przednia, no a rano zero kaca. Zaczynam rozważać pełną abstynencję (yhy, kogo ja oszukuję )
Wszystkim życzę powodzenia w szukaniu pracy!
Tysiu, moje objawy nerwicowe to temat rzeka i nie chciałam nigdy za bardzo wchodzić w szczegóły na wątku żeby dziewczyn nie zanudzać, bo ileż można się na sobie koncentrować? Ale skoro się pytasz i zastanawiasz czy czasem Ciebie ten problem nie dotyka to mogę w skrócie opisac co i jak, zaznaczając jednak, że u każdego może się to objawiac inaczej.
U mnie zaczęło się jakieś 10 lat temu od bezsenności, trudności w oddychaniu i bólu serca... tak bardzo się tym wszystkim przejmowałam, myślałam, że mam jakąś poważną chorobę, wręcz mdlałam ze strachu, ale po zrobieniu wszystkich badań wyszło, że wszystko jest ok i już wtedy lekarze mówili, że to nerwicowe objawy. Przez te 10 lat właściwie zawsze te moje epizody nerwicowe zaczynały się od wmówienia sobie jakiejś choroby: rak jelita, rak żołądka i dwunastnicy (tak bardzo się tym przjęłam, że autentycznie wytworzyło mi się zapalenie dwunastnicy w wieku 17 lat (miałam gastroskopię), miewałam ataki paniki, że nie mogę oddychac, albo że nie umiem połykac jedzenia (wiem, jak to brzmi ), jak prowadziłam samochód to myślałam, że zemdleję, więc musiałam stawac na poboczu, nieraz zemdlałam w tramwaju or sth.
Ogólnie cała nerwica obraca się wokół nieustającego lęku i niepokoju nie o coś konkretnego a o coś totalnie niekreślonego. Kiedy pierwszy raz odwiedziłam dzienny oddział leczenia nerwic to zrobiono mi różne testy psychologiczne i psychiatryczne, miałam kilka rozmów z psychiatrą i on stwierdził, że to nerwica lękowa. Z czasem niestety lęk się nasilał do tego stopnia, że nie byłam w stanie normalnie funkcjonowac: spac, jesc, rozmawiac. Był tylko ten niepokój, miałam niekontrolowane drżenie ciała cały czas, biegałam po 10 razy do toalety i wymiotowałam i miałam biegunkę na przemian (tak silny był ten lęk). Nieleczona nerwica lękowa przerodziła mi się też w nerwicę depresyjną, które niestety teraz uderzają we mnie zawsze na raz.
Tak czy siak, jak już pisałam, biorę leki od kilku lat (z kilkumiesięcznymi przerwami) i w sumie chodziłam 2 lata na terapię i zamierzam kontynuowac, bo obiecałam sobie, że pokonam nerwicę i że już do mnie nie wróci.
Przepraszam, że tak się rozpisałam, nie chcę się nad sobą użalac, po prostu chciałam żeby Tysia dokładnie wiedziała jak to wygląda. Niestety ludzie często mylą nerwicę z nerwowością i jak ktoś jest nerwowy i wybuchowy to mówią: "ty to masz chyba nerwicę", kiedy to w ogóle nie ma związku z tą chorobą.
Jeżeli podejrzewasz u siebie nerwicę, to idź od razu do psychiatry, bo nieleczona zamienia życie w koszmar. Radzę też poczytac o nerwicy na necie - jest pełno wartościowych portali i forów o nerwicy
__________________
Well-behaved women rarely make history...

http://www.maxmodels.pl/joycesky.html

Edytowane przez JoyceSky
Czas edycji: 2009-09-27 o 20:12
JoyceSky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 20:29   #485
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez blokerka Pokaż wiadomość
A teraz już koniec weekendu i standardowo staram się na gwałt zrobić wszystko to co miałam/chciałam zrobić, ale mi nie wyszło
Widzę, że jesteś bardzo ambitna Ja w takich sytuacjach macham ręką i odkładam wszystko do przyszłego weekendu

Cytat:
Napisane przez blokerka Pokaż wiadomość
Od jutra: cnotliwa droga diety! AVE!
Taaaaak jest

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
uwaga!!!!
poprosze o medal!!!!


przeczytałam wszsyko!! od 16.30 do teraz z malymi ...toaletowymi przerwami caly czas was czytalam aby nadrobic!!!!!!!!!!!
oczy mi letko napuchly przez to ...a;e juz wszysko wie o kazdej;D
Brawa dla tej pani


Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
ale tak czy siak...cos wisi w powietrzu i ja bede czekac na rozwoj akcji;d
Nie bardziej niż ja

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
a tak BTW wez jutro przeczysc kserokopiarke, wrazie gdyby szef chcial Cie na nia rzucic bo wiesz.....nigdy nie wiesz ile osob wczesniej skorzystalo z mojego pomyslu i korzystalo z ksero;D hihihi
Czubek
Co Ty mnie tak na tę kserokopiarkę namawiasz? Twarde to to, niewygodne... Większy potencjał widzę w jego fotelu prezesa A jego mam nadzieję, że Mr Szef nie wykorzystywał do żadnych innych celów niż praca

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
My też, my też! Jak tylko wrócisz do domku, zrób nam update'a!!
To się rozumie samo przez się

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Oj tak!!! Moja mama dziś powiedziała do mnie i TŻeta: weźcie ją sobie do domu. I rzeczywiście, bardzo chciałabym mieć taką córcię.
Przyjdzie czas, że jeszcze będziesz miała takiego kurczaczka w domu Jestem o tym przekonana

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Taki właśnie mam zamiar, tylko jestem ciekawa, czy coś na siebie znajdę ... . Zawsze jednak pozostają jeszcze książki .
Nie przesadzaj... Oczywiście, że coś na siebie znajdziesz! Chociaż domyślam się, że na książki też wydałabyś je z wielką chęcią Masz coś fajnego na oku? Ja po wypłacie chyba znowu zaszaleję w Empiku. Chcę kupić 'Złodziejkę książek' i 'Dzieci Ireny Sendlerowej'. I coś o coachingu, którym jestem ostatnio zafascynowana. Ech... Bądźmy szczerzy, najchętniej to przyniosłabym do domu cały Empik zapakowany w pudełka

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Tyle z Was próbuje tej SB, że zaczynam myśleć, że chyba jest dość skuteczna. I zastanawiam się, czy nie zacząć, jako że mój organizm już się chyba przyzwyczaił do tego, jak jem teraz i nie reaguje wagowo .
A od jakiego czasu waga nie chce współpracować? Takie zastoje są zupełnie naturalne. Organizm jak słusznie zauważyłaś przyzwyczaja się do tego jak jemy i przestaje reagować spadkiem kilogramów. Najlepsze co możesz zrobić to zaskoczyć go czymś i na przykład zacząć więcej spalać (=zwiększyć wysiłek fizyczny). Możesz też przyjrzeć się swojej diecie i ewentualnie uciąć trochę kalorii (ale z tym jak wiesz przesadzać nie należy ).

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Pomysł jak dla mnie super, ale proponowałabym więcej pktów za zgubione kg. Przynajmniej w moim wypadku to ostatnio niezły wyczyn .
Ja napalona jestem średnio, bo na ogół trzymam się diety a skutki raczej marne... Tracę jakoś zapał....
Więcej optymizmu You can do it

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
No ale jak to? W tak decydującym momencie nie możesz porzucić Mr Szefa .
Zanim znajdę nową pracę mam nadzieję, że już będę wiedziała na czym z Mr Szefem stoję

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
A ja mam jakiś obniżony nastrój. Ale nie będę smęcić.
Zmykam na kolację.
No no no... Nie smucimy się Szkoda na to czasu i energii!

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Joyce- tak mi przykro,że musiałaś przez to wszystko przechodzić Ale jestem przekonana, że teraz będzie już tylko lepiej
Cieszę się, że wieczór się udał
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 20:48   #486
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość

Niuniuska ja tez sie zapisuje do akcji ''Pelnej Mobilizacji""
Ma się rozumieć, w końcu to Twoja motywacyjna odezwa wątkowa spowodowała pospolite ruszenie

Cytat:
Napisane przez martusia585 Pokaż wiadomość
a ja wykorzystuje ostatnie dni rozpusty bo tez jak naj bardziej od jutra rygor co do jedzenia trzeba sie wziąć na siebie tak tak oznacza to że sie też dopisuje do listy
Oki!

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
My pojechaliśmy sobie po południu do krakowa, połaziliśmy troche po sklepach min. decathlonie i kupiłam sobie torbę sportową na basen chcialam jeszcze buty do biegania ale nie bylo fajnych i same drogie potem poszlismy do MM i jako, że bylo 30 rat 0% to zakupiliśmy sobie sokowirowke na która juz mamy ochote od paru miesiący i od jutra piję warzywne soczki
Kostko, ale Ci zazdroszczę wyjazdów na Słowację i do Kraka (może następnym razem zabierzecie biedną małą niuńkę)

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
ta twoja punktacja jest niezła tylko, że trzabyłoby założyc jakąś tabelę i sumowac ładnie punkty np pod koniec tygodnia czy jakoś tak ???? Powiem że w sumie troszke sie zmotywowałam...ale w sumie wczoraj było tak samo i co i dupa
bo wczoraj byłaś osamotniona w tej walce, a teraz będziemy praktycznie wszystkie więc goooł goooł

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
Siedze i szukam pracy w necie..znalazłam paer ciekawych ofery w moim kierunku oczywiście wyślę ale pewnie i tak bedzie zero odzewu jak do tej pory.......
Ines, nie zniechęcaj się Wysyłaj nadal, na pewno ktoś się w końcu odezwie, jeśli nie teraz, to za jakiś czas...

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Bardzo dobry pomysł A będą jakieś nagrody/kary dla tych którzy będą prowadzić w punktacji (tudzież będą gdzieś na szarym końcu tabelki)?
Pewnie zaraz usłyszę coś o BIG MILKACH
Hmm... no tak z pedagogicznego punktu widzenia przydałyby się jakieś nagrody. Dzieciakami już nie jesteśmy więc i kary powinny się znaleźć Tylko jakie? Jakieś pomysły?

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Też dzisiaj wysłałam kilka CV. Znalazłam nawet ofertę na asystentkę działu szkoleń w firmie, do której miałabym dosłownie 15 minut! Tak więc laski... Wiecie co macie robić ()
Ja, ja, jaaa wiem co trzeba robić - tamtadatammm - zaciskać kciuki, o tak

Cytat:
Napisane przez blokerka Pokaż wiadomość
Od jutra: cnotliwa droga diety! AVE!
No, tak właśnie. Alleluja i do przodu!

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
uwaga!!!!
poprosze o medal!!!!
Uwaga, tamtadaaaaaaaaaaaaaaaaaam -> <Tysiowy medal> i <Big Milk> na rozgrzewkę

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość

a tak BTW wez jutro przeczysc kserokopiarke, wrazie gdyby szef chcial Cie na nia rzucic bo wiesz.....nigdy nie wiesz ile osob wczesniej skorzystalo z mojego pomyslu i korzystalo z ksero;D hihihi

Tysia zboczuch!


Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Oj tak!!! Moja mama dziś powiedziała do mnie i TŻeta: weźcie ją sobie do domu. I rzeczywiście, bardzo chciałabym mieć taką córcię.
I będziesz miała

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Pomysł jak dla mnie super, ale proponowałabym więcej pktów za zgubione kg. Przynajmniej w moim wypadku to ostatnio niezły wyczyn .
Ja napalona jestem średnio, bo na ogół trzymam się diety a skutki raczej marne... Tracę jakoś zapał....
A ja mam jakiś obniżony nastrój. Ale nie będę smęcić.
Racja z tymi punktami...
Nie łam się, trzymasz dietę, a to w końcu zaprocentuje. No a Twoja silna wola to zbawienie, bo ja ostatnio grzeszę i grzeszę...i tyję
A co jest z Twoim humorkiem? Mam nadzieję, ze znajdziesz skuteczny sposób na pozbycie się smutków



No to pokombinuję z tą tabelką bo jutro ruszamy do boju do boooooooju, a Wy dziewczonki zastanówcie się nad karami/nagrodami/punktami itp.

Dobrze, że jutro mam wolne, przynajmniej pierwszego dnia porządnie zajmę się dietą i lepiej "nastroję" się na cały tydzień

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Joyce, cieszę się kochana, że dobrze się bawiłaś! Tak trzymać!
Mi również jest przykro, że tyle wycierpiałaś, ale cieszę się, że leki działają i teraz jest lepiej Eh, nerwica to ciężka choroba, ale wierzę, że sobie z nią poradzisz!
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 21:02   #487
Marei
Zakorzenienie
 
Avatar Marei
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 470
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Joyce, przeczytałam post o nerwicy i się wystraszyłam. Od jakiegoś czasu (ok roku) miewam uczucia takiego... jakby ze zdenerwowania gorąco oblewało całe ciało, jakby wewnętrzne drżenie i "ściskanie w dołku", głównie jak myślę o sesji, przed sesją, egzaminem, kolokwium. Czasem mam wrażenie, że naprawdę drżę, na szczęście to tylko wrażenie. Pojawia się często, kiedy nie mogę zasnąć i nagle pomyślę "o bosh... zostało mi jeszcze xxx egzamów, a jak obleję?". Czy to może być związane z nerwicą? np jeden z objawów? Z tego co napisałaś, to musi być ciężka choroba Tak się tylko wydaje, że nerwica to tylko bycie wiecznie zestresowanym -sama tak myślałam wcześniej. Życzę sukcesów w walce z chorobą


Co do punktów, to polecam dać np +3 za każdy kilogram utracony


Tysiu jesteś niesamowita, ja nie przebrnęłam przez starsze posty Więc tym bardziej podziwiam

Miłego wieczoru
__________________
Wymiana Maj
Szukam
Marei jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-27, 21:09   #488
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
TYSIA JESTES THE BEST ! ! !
jestem dokladnie tego samego zdania;D

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Tysia - respekt! Tylko tyle napiszę
fenks ziom, fenks;D

Cytat:
Napisane przez JoyceSky Pokaż wiadomość
Tysiu, moje objawy nerwicowe to temat rzeka i nie chciałam nigdy za bardzo wchodzić w szczegóły na wątku żeby dziewczyn nie zanudzać, bo ileż można się na sobie koncentrować? Ale skoro się pytasz i zastanawiasz czy czasem Ciebie ten problem nie dotyka to mogę w skrócie opisac co i jak, zaznaczając jednak, że u każdego może się to objawiac inaczej.
U mnie zaczęło się jakieś 10 lat temu od bezsenności, trudności w oddychaniu i bólu serca... tak bardzo się tym wszystkim przejmowałam, myślałam, że mam jakąś poważną chorobę, wręcz mdlałam ze strachu, ale po zrobieniu wszystkich badań wyszło, że wszystko jest ok i już wtedy lekarze mówili, że to nerwicowe objawy. Przez te 10 lat właściwie zawsze te moje epizody nerwicowe zaczynały się od wmówienia sobie jakiejś choroby: rak jelita, rak żołądka i dwunastnicy (tak bardzo się tym przjęłam, że autentycznie wytworzyło mi się zapalenie dwunastnicy w wieku 17 lat (miałam gastroskopię), miewałam ataki paniki, że nie mogę oddychac, albo że nie umiem połykac jedzenia (wiem, jak to brzmi ), jak prowadziłam samochód to myślałam, że zemdleję, więc musiałam stawac na poboczu, nieraz zemdlałam w tramwaju or sth.
Ogólnie cała nerwica obraca się wokół nieustającego lęku i niepokoju nie o coś konkretnego a o coś totalnie niekreślonego. Kiedy pierwszy raz odwiedziłam dzienny oddział leczenia nerwic to zrobiono mi różne testy psychologiczne i psychiatryczne, miałam kilka rozmów z psychiatrą i on stwierdził, że to nerwica lękowa. Z czasem niestety lęk się nasilał do tego stopnia, że nie byłam w stanie normalnie funkcjonowac: spac, jesc, rozmawiac. Był tylko ten niepokój, miałam niekontrolowane drżenie ciała cały czas, biegałam po 10 razy do toalety i wymiotowałam i miałam biegunkę na przemian (tak silny był ten lęk). Nieleczona nerwica lękowa przerodziła mi się też w nerwicę depresyjną, które niestety teraz uderzają we mnie zawsze na raz.
Tak czy siak, jak już pisałam, biorę leki od kilku lat (z kilkumiesięcznymi przerwami) i w sumie chodziłam 2 lata na terapię i zamierzam kontynuowac, bo obiecałam sobie, że pokonam nerwicę i że już do mnie nie wróci.
Przepraszam, że tak się rozpisałam, nie chcę się nad sobą użalac, po prostu chciałam żeby Tysia dokładnie wiedziała jak to wygląda. Niestety ludzie często mylą nerwicę z nerwowością i jak ktoś jest nerwowy i wybuchowy to mówią: "ty to masz chyba nerwicę", kiedy to w ogóle nie ma związku z tą chorobą.
Jeżeli podejrzewasz u siebie nerwicę, to idź od razu do psychiatry, bo nieleczona zamienia życie w koszmar. Radzę też poczytac o nerwicy na necie - jest pełno wartościowych portali i forów o nerwicy
kochana dziekuje serdecznie za odpwoeidz;* zapewne nei bylo Cie lekko wracac do tego wszykeigo, i tym bardziej dziekuje za odpwieidz, naprawde kartoge przezylaś przez te lata;(
ale teraz jestesmy z Toba calym sercem i bedzie juz tylko lepiej
i teraz wiem, ze mojadurna babka myli pojecia, bo ja jestem okropnienerwowa, w momecie wpadam w furie, wycieram sie w nieboglosy i klne jak menel spod sklepu;/;/;/;/ i tak sie wsciekam a potem dlugo mi sie idzie uspokoic, wiec mysllam w sumei ja sama ze to jakas nerwica czy inne dziedostwo, ale teraz wiem, ze mylilam tez i ja pojecia,
ale kto by nei byl newrwowy i bubychowy jak by meiszkal z taka "kochana rodzina"


Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość


Brawa dla tej pani



Czubek
Co Ty mnie tak na tę kserokopiarkę namawiasz? Twarde to to, niewygodne... Większy potencjał widzę w jego fotelu prezesa A jego mam nadzieję, że Mr Szef nie wykorzystywał do żadnych innych celów niż praca
no bo wiesz;D tak zawsze jest w brzydkich filmach;D
szef ja ciach na kserokopiarke, i tyryryry a w tym czasie ktos jej nei wyalczyl iona drukuje zdjecia i leca na podloge tony waszych "anatomicznych zdjec;d" no pomysl czyz to en ijest moc;d
przemysl to kochana oj przemysl hahaha;D

tylko wiesz, po moim wpisach nei pomysl sobie ze ja jakas nawidedzona neiwwyzyta baba.....chociaz....w sumei to cala prawda ahhaah

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość

Uwaga, tamtadaaaaaaaaaaaaaaaaaam -> <Tysiowy medal> i <Big Milk> na rozgrzewkę

oł je;D nie wiem co mnei teraz bardziej cieczy;D medal czy big;D

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Tysia zboczuch!
jes;D to ja;d

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Marei Pokaż wiadomość
Joyce, przeczytałam post o nerwicy i się wystraszyłam. Od jakiegoś czasu (ok roku) miewam uczucia takiego... jakby ze zdenerwowania gorąco oblewało całe ciało, jakby wewnętrzne drżenie i "ściskanie w dołku", głównie jak myślę o sesji, przed sesją, egzaminem, kolokwium. Czasem mam wrażenie, że naprawdę drżę, na szczęście to tylko wrażenie. Pojawia się często, kiedy nie mogę zasnąć i nagle pomyślę "o bosh... zostało mi jeszcze xxx egzamów, a jak obleję?". Czy to może być związane z nerwicą? np jeden z objawów? Z tego co napisałaś, to musi być ciężka choroba Tak się tylko wydaje, że nerwica to tylko bycie wiecznie zestresowanym -sama tak myślałam wcześniej. Życzę sukcesów w walce z chorobą


Co do punktów, to polecam dać np +3 za każdy kilogram utracony


Tysiu jesteś niesamowita, ja nie przebrnęłam przez starsze posty Więc tym bardziej podziwiam

Miłego wieczoru
dzienuje za podziw hihihi

a co do Twojeje wypowiedzi....czemu siek ochana tak denerwujesz studiami??? studia to en ikoneic swiata przeciez sa poprawawki i inne takie, ja z totalna olewka podchodze do tego;D do jednego egzaminu podchodziłam hahahaahahh tylk osie nei smeij 4 razy :d hahaahhah takze nei matrw sie takimi duperelkami kochanie;*
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 21:12   #489
martusia585
Zakorzenienie
 
Avatar martusia585
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: północ/wschód
Wiadomości: 3 342
GG do martusia585
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

ines no prosze jaka ty wygodnicka ;hehe

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość

Bardzo dobry pomysł A będą jakieś nagrody/kary dla tych którzy będą prowadzić w punktacji (tudzież będą gdzieś na szarym końcu tabelki)?
Pewnie zaraz usłyszę coś o BIG MILKACH

dla tych co prowadzą big milk z dodatkiem tzn big bambi itp a dla tych do na dole no niestety muszą się zadowolic samym big milkiem
Hitem wieczoru było to jak umówiłyśmy się z koleżanką na końcu ścieżki rowerowej. Szkoda, że każda z nas myślała o dokładnie przeciwnym niż ta druga Trzeba być nami grunt to dobre porozumiewanie się
Tysia1907 jestem pod wrażeniem że jednak chciałaś się dowiedziec co tam u nas słychac a dziekuję
ja jak wrociłam juz z m oich wakacyjnych wojazy to tak sie potem roleniwiłam że czasami potrafię wstać o 12 i byc dalej niewyspana
dobrze ze nie mam w planie zadnych zajec na 7 bo nie wiem jak bym wstala
__________________
http://czytanietozaszczyt.blogspot.com/
Nie ma brzydkich kobiet, tylko czasami wśród ich przyjaciół nie ma dobrego stylisty
co raz mniej mnie w 2015 roku !!

Edytowane przez martusia585
Czas edycji: 2009-09-27 o 21:31
martusia585 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 22:03   #490
JoyceSky
Zadomowienie
 
Avatar JoyceSky
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 348
GG do JoyceSky
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Marei Pokaż wiadomość
Joyce, przeczytałam post o nerwicy i się wystraszyłam. Od jakiegoś czasu (ok roku) miewam uczucia takiego... jakby ze zdenerwowania gorąco oblewało całe ciało, jakby wewnętrzne drżenie i "ściskanie w dołku", głównie jak myślę o sesji, przed sesją, egzaminem, kolokwium. Czasem mam wrażenie, że naprawdę drżę, na szczęście to tylko wrażenie. Pojawia się często, kiedy nie mogę zasnąć i nagle pomyślę "o bosh... zostało mi jeszcze xxx egzamów, a jak obleję?". Czy to może być związane z nerwicą? np jeden z objawów? Z tego co napisałaś, to musi być ciężka choroba Tak się tylko wydaje, że nerwica to tylko bycie wiecznie zestresowanym -sama tak myślałam wcześniej. Życzę sukcesów w walce z chorobą
Marei, tak nasz organizm reaguje na stres, ale sama widzisz, że u Ciebie pojawia się to kiedy myślisz o stresogennych sytuacjach, a przy nerwicy czuje się cały czas ten niepokój nawet jak masz wakacje i wszystko idzie po twojej myśli. Także nie przejmuj się tym

Wszystkim dziękuję jeszcze raz za wsparcie.
Co do punktów to bardzo mi się podoba ten pomysł, ale ja bym dała np. 1 punkt za pół kilo albo 2 punkty za kilo, bo to spore osiągnięcie
__________________
Well-behaved women rarely make history...

http://www.maxmodels.pl/joycesky.html
JoyceSky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 22:27   #491
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
no bo wiesz;D tak zawsze jest w brzydkich filmach;D
szef ja ciach na kserokopiarke, i tyryryry a w tym czasie ktos jej nei wyalczyl iona drukuje zdjecia i leca na podloge tony waszych "anatomicznych zdjec;d" no pomysl czyz to en ijest moc;d
przemysl to kochana oj przemysl hahaha;D

tylko wiesz, po moim wpisach nei pomysl sobie ze ja jakas nawidedzona neiwwyzyta baba.....chociaz....w sumei to cala prawda ahhaah
ahahahaha, ja to w ogóle ani przez chwilkę nie pomyślałam, że jesteś niewyżyta, a skąd! tylko masz bardzo wybujałą wyobraźnię (zupełnie jak ja!) albo oglądasz duuużo brzydkich filmów Łiiiiiiii tam! i tak Cię kocham kozo

Cytat:
Napisane przez Marei Pokaż wiadomość
Joyce, przeczytałam post o nerwicy i się wystraszyłam. Od jakiegoś czasu (ok roku) miewam uczucia takiego... jakby ze zdenerwowania gorąco oblewało całe ciało, jakby wewnętrzne drżenie i "ściskanie w dołku", głównie jak myślę o sesji, przed sesją, egzaminem, kolokwium. Czasem mam wrażenie, że naprawdę drżę, na szczęście to tylko wrażenie. Pojawia się często, kiedy nie mogę zasnąć i nagle pomyślę "o bosh... zostało mi jeszcze xxx egzamów, a jak obleję?". Czy to może być związane z nerwicą? np jeden z objawów? Z tego co napisałaś, to musi być ciężka choroba Tak się tylko wydaje, że nerwica to tylko bycie wiecznie zestresowanym -sama tak myślałam wcześniej. Życzę sukcesów w walce z chorobą
Marei, skoro takie objawy pojawiają się głównie przed egzaminami, w czasie sesji, to wydaje mi się, że to jednak taka silna reakcja na stres. Jesteś pewnie ambitną dziewczyną i nie chcesz by coś poszło nie po Twojej myśli i może dlatego tak reagujesz? Przynajmniej ja tak mam....



Dziewczonki, zrobiłam tak na szybko prowizoryczną tabelkę. Może być? Czy coś tu pozmieniać? Może ktoś ma lepszy pomysł?
Z planów wynika, że mamy dwa rozliczenia: codzienne spowiadanko z dnia/grzechów/ćwiczeń i cotygodniowe ze zrzuconych kg. Hmm... kary i nagrody przyznajemy też co tydzień?? (np. jeśli w ciągu tygodnia będzie chociaż jeden grzech to kara, a jak wszystko piknie na plus to nagroda?) Może nagrody wymyślmy sobie same, każda wie, co chce np. kupić, zrobić. Byleby nie była to pocieszka jedzeniowa!
Na jedną odgórną nagrodę mam pomysł - Certyfikat Mistrzyni Diety ale to za ileś tam zdobytych punktów... np. 5o?;P
A co do kar, to nie wiem, ale liczę na Waszą kreatywność Miało być ostro!!!

Aaa dałam 4 punkty za kilograma? Dobrze?

Zmykam na chrapanko.
Buziakosy, branoc
__________________
I can.
I will.
End of story.




Edytowane przez Niuniuska
Czas edycji: 2009-09-27 o 22:29
Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-27, 22:41   #492
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
ahahahaha, ja to w ogóle ani przez chwilkę nie pomyślałam, że jesteś niewyżyta, a skąd! tylko masz bardzo wybujałą wyobraźnię (zupełnie jak ja!) albo oglądasz duuużo brzydkich filmów Łiiiiiiii tam! i tak Cię kocham kozo
wcale ich duzo nie ogladam;p
a ta scene pameitam he jeszcze z czasow nei pameitnych....gimnazjum moze...i to byl jakis zwykly film na 1,2,lub polsacie bo tylko takei wtedy posaidalam, takze weice jak jest;D
i ja Ciebei też kocham Koziątko drogie

a tabelka jak najbardziej sexy;D ihihi
obym tylko po tygodniu nie miala minus 657;/

śpij dobrze ziomku;*

jeszcze jedno....na smierc zapomnialam!!!!
LIMONKO!!!! Twoje foty w spodniczce!!!!
sa przepiekne, wygladasz wystrzalowo, odlotowo, odjazdowo, pieknie, cudnie, i genialnie!!!
sliczna kompozycja to raz, slicznas jest ogolnie to dwa....i kurczatko moje.....szczuplutka jestes....wogole brzuszka nie masz, o bu bu bu bu bu bu takaś sliczna;(
ale ja Cie dogonie....i za 345lat bede o stokroć piekniejsza od Ciebie;D
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."

Edytowane przez Tysia1907
Czas edycji: 2009-09-27 o 22:46
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 22:49   #493
JoyceSky
Zadomowienie
 
Avatar JoyceSky
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 348
GG do JoyceSky
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Dziewczonki, zrobiłam tak na szybko prowizoryczną tabelkę. Może być? Czy coś tu pozmieniać? Może ktoś ma lepszy pomysł?
Z planów wynika, że mamy dwa rozliczenia: codzienne spowiadanko z dnia/grzechów/ćwiczeń i cotygodniowe ze zrzuconych kg. Hmm... kary i nagrody przyznajemy też co tydzień?? (np. jeśli w ciągu tygodnia będzie chociaż jeden grzech to kara, a jak wszystko piknie na plus to nagroda?) Może nagrody wymyślmy sobie same, każda wie, co chce np. kupić, zrobić. Byleby nie była to pocieszka jedzeniowa!
Na jedną odgórną nagrodę mam pomysł - Certyfikat Mistrzyni Diety ale to za ileś tam zdobytych punktów... np. 5o?;P
A co do kar, to nie wiem, ale liczę na Waszą kreatywność Miało być ostro!!!

Aaa dałam 4 punkty za kilograma? Dobrze?

Zmykam na chrapanko.
Buziakosy, branoc
Niunius - jesteś kochana tabelka super, wszystkie założenia też, a co do kar to dla mnie np. najgorszą karą są cwiczenia. Tak, tak, jestem leniuchem i nienawidzę ćwiczyć. Dlatego ja bym głosowała za karami ćwiczeniowymi - np. jak ktoś zgrzeszy to musi pocwiczyc pół godziny - sposób ruchu wybierze sobie sam, co kto lubi - ale pół godziny ma wyrobic!
__________________
Well-behaved women rarely make history...

http://www.maxmodels.pl/joycesky.html
JoyceSky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 04:57   #494
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dobrrrrrry

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Tysia zboczuch!
Przyganiał kocioł garnkowi

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
i teraz wiem, ze mojadurna babka myli pojecia, bo ja jestem okropnienerwowa, w momecie wpadam w furie, wycieram sie w nieboglosy i klne jak menel spod sklepu;/;/;/;/ i tak sie wsciekam a potem dlugo mi sie idzie uspokoic, wiec mysllam w sumei ja sama ze to jakas nerwica czy inne dziedostwo, ale teraz wiem, ze mylilam tez i ja pojecia,
ale kto by nei byl newrwowy i bubychowy jak by meiszkal z taka "kochana rodzina"
Po prostu masz temperamencik i tyle


Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
no bo wiesz;D tak zawsze jest w brzydkich filmach;D
szef ja ciach na kserokopiarke, i tyryryry a w tym czasie ktos jej nei wyalczyl iona drukuje zdjecia i leca na podloge tony waszych "anatomicznych zdjec;d" no pomysl czyz to en ijest moc;d
przemysl to kochana oj przemysl hahaha;D
Nie wiem, nigdy nie byłam ekspertką od brzydkich filmów Od tego mam Ciebie
Aczkolwiek będę to miała na uwadze, gdy zapragnę,żeby moje "anatomiczne zdjęcia" walały się po całym biurze

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
tylko wiesz, po moim wpisach nei pomysl sobie ze ja jakas nawidedzona neiwwyzyta baba.....chociaz....w sumei to cala prawda ahhaah
Ale to właśnie taką Tysię znam i kocham

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Dziewczonki, zrobiłam tak na szybko prowizoryczną tabelkę. Może być? Czy coś tu pozmieniać? Może ktoś ma lepszy pomysł?
Z planów wynika, że mamy dwa rozliczenia: codzienne spowiadanko z dnia/grzechów/ćwiczeń i cotygodniowe ze zrzuconych kg. Hmm... kary i nagrody przyznajemy też co tydzień?? (np. jeśli w ciągu tygodnia będzie chociaż jeden grzech to kara, a jak wszystko piknie na plus to nagroda?) Może nagrody wymyślmy sobie same, każda wie, co chce np. kupić, zrobić. Byleby nie była to pocieszka jedzeniowa!
Na jedną odgórną nagrodę mam pomysł - Certyfikat Mistrzyni Diety ale to za ileś tam zdobytych punktów... np. 5o?;P
A co do kar, to nie wiem, ale liczę na Waszą kreatywność Miało być ostro!!!

Aaa dałam 4 punkty za kilograma? Dobrze?
Niuniuś, tabelka super ekstra! Certyfikat Mistrzyni Diety... Czad Już go widzę na honorowym miejscu w moim pokoju

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
jeszcze jedno....na smierc zapomnialam!!!!
LIMONKO!!!! Twoje foty w spodniczce!!!!
sa przepiekne, wygladasz wystrzalowo, odlotowo, odjazdowo, pieknie, cudnie, i genialnie!!!
sliczna kompozycja to raz, slicznas jest ogolnie to dwa....i kurczatko moje.....szczuplutka jestes....wogole brzuszka nie masz, o bu bu bu bu bu bu takaś sliczna;(
ale ja Cie dogonie....i za 345lat bede o stokroć piekniejsza od Ciebie;D
Misia, teraz wyglądam mniej więcej tak ------> Dziękuję za tyle miłych słów, z którymi w ogóle się nie zgadzam
P.S. Nie zapominaj, że jesteś równie śliczna jak ja Wszystkie tu jesteśmy laski jak sto pięćdziesiąt

Cytat:
Napisane przez JoyceSky Pokaż wiadomość
Niunius - jesteś kochana tabelka super, wszystkie założenia też, a co do kar to dla mnie np. najgorszą karą są cwiczenia. Tak, tak, jestem leniuchem i nienawidzę ćwiczyć. Dlatego ja bym głosowała za karami ćwiczeniowymi - np. jak ktoś zgrzeszy to musi pocwiczyc pół godziny - sposób ruchu wybierze sobie sam, co kto lubi - ale pół godziny ma wyrobic!
To jest jakaś myśl

Dziewczyny, na samą myśl o dzisiejszym dniu czuję się mocno nieswojo... Trzymajcie mono kciuki. I czekajcie na szczegółową relację wieczorem
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 07:21   #495
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

witajcie nie spie juz od 30 minut i jeszcze nie zgrzeszylam i jeszcze mnie do tego nie kusi a dodam ze mam okres ale na szczescie cala ochota z grzeszeniem mi minela dzis w koncu sie zmobilizuje do cwiczen i posprzatania mojego pokoju bo mam wolne
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 07:31   #496
Anielllka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anielllka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 460
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Witam w pierwszym dniu mojej ostatniej diety

Niuska tabelka super klaski:

ja tez za cwiczeniamy jako kara

dobra teraz dane początkowe a za tydzien sie tez tak zamelduje:
waga: 66,4
%wartość tłuszczu: 31,1
moja dieta: brak śłodyczy, fast foodów, słonych przekasek, słodkich napoi (raz w tygodniu jem ciasto u teścia bo ona specjalnie dla mnie je kupuje i tak głupio mi odmowić)
cwiczyć 3 godziny tygodniowo
__________________
„nie można nic nie robić, tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego”
Anielllka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 07:38   #497
Malinn
Zakorzenienie
 
Avatar Malinn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Witam na diecie moze tym razem sie uda

Niuniusko... a moze tabelke zrobisz w google documents Kazda bedzie miala dostep i bedzie latwiej edytowac... jest chyba nawet opcja, ze kazdy moze edytowac
__________________
Malinn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 08:22   #498
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

joł ziomki;D haha

1 dzien dietny zaczynamy;D
własnie sporzyłam obrzydliwe SB`towe sniadanie, jajoche z pomidorami i przyprawami i z zerem chlebka;( a do tego czerwona grejfrutowa helbata............ eh czego czlowiek nei robi by w konuc stanac na wybiegu ze strojami ewy minge....tak jeszcze mi sotalo 432kg do stracenia

co zjadamy na przekąsunie Niuniu bo wiem ze Ty tYz na SB

LImosia trzymam kciuki za ksero....yyy znacyz za dzien w pracy:P
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 08:38   #499
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
Kostko ja rok temu napaliłam się na sokowirówkę..oczywiście kupiłam a teraz lezy w pudełku i sie kurzy Też sobie mowiłam że będe robic zdrowe soczki itd ale niestety szybko mi przeszło poza tym za duzo zmywania jest po tym wszystkim ..no i niestety mój zapał okazał się słomiany ....ale mam nadzieję, że Tobie tak szybko nie minie
ja jestem sokowy -warzywny - maniak robiłam soki na rodzicow juz dosc długo, tylko znudzilo mnie obieranie i krojenie wszytskiego, dlatego zakupilam taka co sie wrzuca wszystko cale i wlasnie latwo myje - tylko dwa pojemniczki dlatego jestem narazie zadowolona, soczek rano juz wypity

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
uwaga!!!!
poprosze o medal!!!!
Tysia skarbie masz medal, tylko pisz wieksze literki bo mnie wzrok wysiadzie przy czytaniu Twoich postow, a nie moge ich sobie odmowic bo sa genialne i mozna tarzac sie:hahah a:

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Cieszę się, że miałaś taki fajny dzionek. I zazdroszczę miejsca, w którym mieszkasz, bo z niego masz chyba całkiem blisko w góry/do Słowacji/do Krakowa, w sam raz na takie weekendowe wypady.

nad morze mam daleko a ja kocham morze

Opisałam swoje wrażenia na wątku o Housie, nie chcę się tu powtarzać, więc jeśli jesteś ciekawa zajrzyj tam .
musze tam zajrezc i poczytac

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość

Dziewczyny, na samą myśl o dzisiejszym dniu czuję się mocno nieswojo... Trzymajcie mono kciuki. I czekajcie na szczegółową relację wieczorem
czekamy z niecierpliwoscia wieczorem


niuniuska - tabelka super, ja tez jestem za karaniem cwiczeniami bo tez nie cierpie - (oprocz roweru i koni )cwiczyc

ja jeszcze nie zgrzeszylam a juz prawie 10

a wpisujemy wage wyjsciowa???

Edytowane przez Kostka09
Czas edycji: 2009-09-28 o 08:41
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-28, 08:44   #500
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dzień dobry!!

JoyceSky, mi również jest bardzo przykro, że tyle musiałaś wycierpieć! Teraz musi być tylko lepiej!! Twoja decyzja o tym, że rozprawisz się z nerwicą ostatecznie brzmi bardzo zdecydowanie, a Ty jesteś bardzo zdeterminowana, więc na pewno się uda!!

Limonko, nie wiem czy doczekam wieczora.... Może skrobnij nam spragnionym coś w tak zwanym międzyczasie?
Co do książek, to od jakiegoś już czasu poszukuję babskich książek Risy Green, ale nie ma ich ani w empiku ani w innych księgarniach, i chyba kupię na all. O ile wcześniej nie wydam wszystkiego w sh .
A co do mojego zastoju wagowego - jak już wspominałam wcześniej chudnę teraz może jakieś kilo na miesiąc, a i to nie zawsze... Ostatni taki ubytek odnotowałam ponad miesiąc temu...

Niuniusko, tabelka super, swoją drogą uwierzycie - śniła mi się dziś!!! Haha, to dopiero wizażowe uzależnienie!!!
'Fizyczne kary' to moim zdaniem świetny pomysł, zwłaszcza, że również stricte dietkowy . Mam jeszcze takie pytanie - rozumiem, że karać i nagradzać się będziemy co tydzień, tak?


Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
nie spie juz od 30 minut i jeszcze nie zgrzeszylam i jeszcze mnie do tego nie kusi


No to lecę do tych second handów . Zajrzę do Was po powrocie.


---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość

a wpisujemy wage wyjsciowa???
Na moją zabraknie miejsca w tabelce, więc ja spasuję .
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 08:59   #501
Anielllka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anielllka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 460
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

virginia pochwal się łowami

ja jestem po śniadaniu: wieśniak, 2 pomidory, papryka, przyprawy i oliwa
i poćiwczyłam 25minut
__________________
„nie można nic nie robić, tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego”
Anielllka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 10:15   #502
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dzień doooooobry żołnierze!
Dopiero wstałam (dobrze, mniej zjem;P) Dzisiaj mam wolne Widzę, że dietka idzie pełną parą! Pełna mobilizacja, tak trzymać!
Zmykam zrobić sobie omlet z warzywami, a potem wrócę i Was doczytam do końca laseczki kochane

Tysiu, u mnie następny posiłek to wypada już obiad , ale na drugie śniadanie jadłabym jogurt naturalny albo np. sałatkę warzywną z jakąś chudą szynką albo tuńczykiem (bez majonezu i innych świństw oczywiście!). Możesz przekąsić też orzeszki, jak masz, ale nie dużo, garść starczy

Zmykam na amku, bo kiszki marsza grają o tak -> lalalalallalalalalalaaa tratatatattata hadziaaaaaaa
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 11:18   #503
martusia585
Zakorzenienie
 
Avatar martusia585
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: północ/wschód
Wiadomości: 3 342
GG do martusia585
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

ooo widze że wszystkie tak ładnie dzień zaczęły i wszystkie pozytywnie nastawione widzicie jak te tabelki mobilizują
ja też dopiero co wstałam a na śniadanie zjadłam 2 kanapeczki z pasztetem
a jak na razie lecę sprzątać
__________________
http://czytanietozaszczyt.blogspot.com/
Nie ma brzydkich kobiet, tylko czasami wśród ich przyjaciół nie ma dobrego stylisty
co raz mniej mnie w 2015 roku !!
martusia585 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 11:20   #504
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość

Tysia skarbie masz medal, tylko pisz wieksze literki bo mnie wzrok wysiadzie przy czytaniu Twoich postow, a nie moge ich sobie odmowic bo sa genialne i mozna tarzac sie
ok będę pisać większymi dla Ciebie



Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Na moją zabraknie miejsca w tabelce, więc ja spasuję .
jak najbardziej dla mnie tez zabraknie rubryki;D i nie przyznam sie ile mam TON

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość

Tysiu, u mnie następny posiłek to wypada już obiad , ale na drugie śniadanie jadłabym jogurt naturalny albo np. sałatkę warzywną z jakąś chudą szynką albo tuńczykiem (bez majonezu i innych świństw oczywiście!). Możesz przekąsić też orzeszki, jak masz, ale nie dużo, garść starczy
hej te:P śpiąca królewno;D ja dzis wstalam przed 9!! ale tylko dal tego ze byl budzik, byly drzemki i inne bajerki, bo inaczej wogole bym sie nie zdarła znajac moje senne mozliwosci;D

dziewczeta, jest godizna ta co jest;D a ja narazei grzecznam;D tzn w tym drugim sniadaniu no wiecie jek jest....byla salatka zostala z wczoraj a nei mialam co wszamac to wszamlam ja a ona byla w madzanezie;/ ale dupunia, to nie jest grzech bo nei sieglam po to z zachciany slodkwosi tylko bo tak ło:P

najgrodzy sprawdzian czeka m nei ok 15, jak mamita wroci z pracy i zapewne jak to zawsze kupi cos slodkeigo, a mi jezorek wylezie na zewnatrz chyba i opadnie az do piety jak bede widziec jak wszamuja te pokarmy bogów;(
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."

Edytowane przez Tysia1907
Czas edycji: 2009-09-28 o 11:22
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 11:33   #505
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dziewuszki, ja tylko na chwilkę, bo mam dzisiaj huk roboty i każda minuta jest dla mnie cenna.

Generalnie Mr Szef udaje,że nic się nie stało, ja udaję, że nic się nie stało... Tylko przed chwilą mrugnął do mnie i taaaak słoooodko się uśmiechnął...
Już sama nie wiem co mam myśleć I co za chwilę będzie grane w naszej małej, prywatnej telenoweli

Wiem tylko, że jutro pewnie cały dzień spędzę na poprawianiu tego co zrobiłam dzisiaj, bo nie mogę się skupić dosłownie na niczym
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 11:49   #506
JoyceSky
Zadomowienie
 
Avatar JoyceSky
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 348
GG do JoyceSky
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Dobrrrrrry
Dziewczyny, na samą myśl o dzisiejszym dniu czuję się mocno nieswojo... Trzymajcie mono kciuki. I czekajcie na szczegółową relację wieczorem
Trzymam kciuki za dzisiaj! Widzę, że już dopisałaś, że oboje udajecie, że nic się nie stało, ale że mrugnął i się uśmiechnął. Czyli coś się tam jednak dzieje Ja tam dalej jestem zdania żebyś czekała na jego zdecydowany ruch. Keep us informed!
Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
joł ziomki;D haha

1 dzien dietny zaczynamy;D
własnie sporzyłam obrzydliwe SB`towe sniadanie, jajoche z pomidorami i przyprawami i z zerem chlebka;( a do tego czerwona grejfrutowa helbata............ eh czego czlowiek nei robi by w konuc stanac na wybiegu ze strojami ewy minge....tak jeszcze mi sotalo 432kg do stracenia

co zjadamy na przekąsunie Niuniu bo wiem ze Ty tYz na SB

LImosia trzymam kciuki za ksero....yyy znacyz za dzien w pracy:P
Lol Tyska! Twoje posty są prześmieszne. Brakowało mi Ciebie na wątku
Cytat:
Napisane przez Anielllka Pokaż wiadomość
virginia pochwal się łowami

ja jestem po śniadaniu: wieśniak, 2 pomidory, papryka, przyprawy i oliwa
i poćiwczyłam 25minut
Gratki za super rozpoczęty dzień!
Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Dzień dobry!!
to dopiero wizażowe uzależnienie!!!
'Fizyczne kary' to moim zdaniem świetny pomysł, zwłaszcza, że również stricte dietkowy . Mam jeszcze takie pytanie - rozumiem, że karać i nagradzać się będziemy co tydzień, tak?
Myślę, że nagrody co tydzień, a kary to hm... może lepiej jak ktoś zgrzeszy i potem w ten sam dzień albo nazajutrz poćwiczy te pół godziny. Wtedy będzie miał szansę spalić, to co spałaszował niedozwolonego.

Dzień dobry Kochane!
U mnie kolejny dzień rozpoczęty w dobrym nastroju, poSPAmowałam trochę z rana, a zaraz wezmę się za ogarnięcie mieszkania.
Aha, zważyłam się rano, bo w końcu dzisiaj zaczynamy naszą akcję Waga pokazała równo 60kg co i tak nie jest źle zważywszy na to co ostatnio jadłam (w tygodniu 2 pizze np. plus kinder bueno plus te rurki z nadzieniem ). No ale to wszystko już za mną a od dzisiaj grzecznie na diecie.
Miłego dnia!
__________________
Well-behaved women rarely make history...

http://www.maxmodels.pl/joycesky.html
JoyceSky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 12:23   #507
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Laski ja tylko na moment bo okazało się, że muszę mamie pomagać robić paprykę i inne akcje rewelacje słoikowe.

U mnie z dietką piknie Nie grzeszę ;P

Malinn, za Twoją radą pobawiłam się w googlu i coś tam stworzyłam, ale muszę to dopracować i dam wtedy Ci do wglądu, oki? Zobaczysz co tam nabroiłam i czy może być

Aaaa i założyłam nam plociuchom mejla przy okazji, żebyśmy mogły też sobie wrzucać jakieś fotki itp., coby tu całemu wizażowi nie pokazywać

Myślę, że fajny pomysł z tymi karami fizycznymi bo też jestem potworny leniuch;P

Nagrody będziemy chyba rozliczać tygodniowo, tzn. za ładny bezgrzeszny tydzień -> nagroda, którą same sobie wymyślacie.

No a kary, też jestem za tym, że lepiej rozliczać codziennie, tzn. za grzech przynajmniej 30 min ćwiczeń ? Codziennie też robimy zbiorowe spowiadanko: jak dzionek, czy były ćwiczonka i grzeszki

Tak ma być? Czy macie jeszcze jakieś pomysły moje drogie?

Zmykam
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 12:29   #508
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

ja melduje ze na obiadek zjadlam rosolek i troche dokladki bo strasznie mi ostatnio zimno i musze sie jakos podkurowac a i zjadlam jeszcze pare sliwek na wypadek jakbym miala miec zaparcia

dzis sie okazalo ze jutro tez mam wolne i pojde z Panem M do ortodonty bo bedzie mu aparat zakladac nie chce zeby szedl sam bo wiecie jak to jest a pozatym on wczesniej mi obiecal ze pojdziemy razem do stacji krwiodastwa wiec
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 12:37   #509
Malinn
Zakorzenienie
 
Avatar Malinn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Niuniusko pomysl z mailem rewelacja Bedzie bardziej komfortowo
I bede meczyc TYSIE o foteczki naszej alis

Dieta mi nie sluzy czuje sie slaba i wycienczona.... dzisiaj przywleke moj rowerek stacjonarny i troche posmigam Booooziuuu czuje, ze przytylam
__________________
Malinn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 12:57   #510
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Malinn Pokaż wiadomość
Niuniusko pomysl z mailem rewelacja Bedzie bardziej komfortowo
I bede meczyc TYSIE o foteczki naszej alis

Dieta mi nie sluzy czuje sie slaba i wycienczona.... dzisiaj przywleke moj rowerek stacjonarny i troche posmigam Booooziuuu czuje, ze przytylam
ja juz nie czuje ja to wiem
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.